GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Głodnym Trollem" Część 24. Aktualny temat: [Nie ma nas w domu:)]

17.05.2003
00:17
smile
[1]

BriskShoter [ Senator ]

Karczma "Pod Głodnym Trollem" Część 24. Aktualny temat: [Nie ma nas w domu:)]

Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_X - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - najczęściej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). Czasami bywa w Karczmie Sir Klesk, mężny człowiek o czarnych włosach, stoi na placu oraz pilnuje porządku i szykuje się na niezliczoną ilość bitw wraz ze swymi najemnikami. Aczkolwiek nie jest abstynentem i też lubi po pracy "strzelić sobie drinka", co go bardzo rozwesela. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło, pewnego dna zbzikował i po prostu podskoczył, a następnie wyparował. Jedni odchodzą, a inni przybywają tak też przybył właśnie dzik wspaniałej roboty Gris. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż prowadził akurat rozmowę z Funthomem. Znowu rozwalił się stary stół kuchenny, a akurat ten człowiek kiedyś zajmował się stolarką. Jednak od czasu najazdu na jego rodzinną wioskę postanowił prowadzić wojaczy tryb życia, ale po pewnym czasie walk wreszcie się zmęczył i powrócił do karczmy na stanowisko stolarza. Do karczmy wpada czasem posłuchać dobrej muzyki. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami (tylko uwaga na mokrą podłogę - o tym dalej). Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość (kiedyś mały i niepozorny, ale ostatnio zaczął dużo jeść i urósł do wzrostu prawie równego wyrosłemu trollowi - tym samym okazało się iż jest jednym z 3 naczelnych pół-demonów, z czego pozostałe 2 już dawno zaginęły). Przygląda się on Hebronowi, który jest orkiem, co zdecydowanie stanowi wyjątek pośród sprzymierzeńców, ale miejsce to jest otwarte dla wszystkich. Bardzo ważnym miejscem w Karczmie jest jeszcze kominek, w którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony Karczmy - wielkiego trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką Karczmy. Jest z nami także zwiadowca Fett siedzi w oświetlonym kącie na wygodnym fotelu czytając jakąś książkę, wiadomo o nim jedynie tyle ze nie pije alkoholu a preferuje wyroby mleczne i miodowe. Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam. Natomiast w najciemniejszym kącie karczmy siedzi tajemnicza postać licząca cały czas pieniądze karczmy i tym samym nie pozwalająca na bankructwo owej, a tą tajemniczą postacią jest nam dobrze znany BriskShoter uwielbiający wylegiwać się w łaźni i popijać tam piwo w spokoju zastanawiając się jaki numer wyciąć po wyjściu z łaźni, jest też człowiek ubóstwiający poruszać się w samym ręczniku po Karczmie tym bardziej im więcej niewiast jest w pobliżu. Po Karczmie należy poruszać bardzo ostrożnie bo podłoga jest cały czas mokra dzięki naszemu pracocholicznemu sprzątaczowi Cainoor'owi, który co wieczór znika na tajemnicze schadzki z pięknymi, bądź niezbyt urodziwymi, ale zawsze kobietami. Na zapleczu pośród garnków czai się z mieczem wyszykowanym na Smoki i innych nie mniej groźnych przeciwników waleczny, acz czasem majaczący prze sen o wielkich bitwach z przeszłości: wojak a zarazem kucharz drogi M-Hunter, któremu czasem trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowę, aby się trochę opamiętał. Zaraz za barem siedzi mały wietrzniak Adius, ma straszliwego pecha do napotkanych postaci - kogo ktokolwiek by nie spotkał na swej drodze okazuje się jego wrogiem, ostatnio nie pokazuje się w Karczmie, bo gdzieś go wywiało. Wszystkim przynosi(ł) jedzenie i napoje kelner centaur o zacnym imieniu QQuel, który był jednym ze współ założycieli karczmy, ale ostatnio słuch po nim zaginął podobno widziano go daleko na wschodzie walczącego z gryfami - tak przynajmniej mówią plotki. Wróćmy jeszcze na chwilę do ochrony karczmy, w której pracuje wiele osób, które to były już wymienione, ale prócz nich są też iluzjonista Xelloss. Przejdź może na chwilę do stolika iluzjonisty - tylko ostrożnie, lubi ten człowieczyna czasem znienacka rzucać na prawo i lewo zaklęciami oślepiania - ma on bardzo potężną moc magiczną, ale sam czasem nie wie jak jej użyć. W ochroni pracuje również bard i właściciel karczmy Dubroles we własnej osobie, jest on elfem światła i znakomitym magiem oraz bardem - jego przemówień słuchają wszyscy z zapartym tchem, a natomiast jego magicznej mocy boją się nawet najpotężniejsze stworzenia i wysłannicy zła. Karczmę czasem też odwiedzają różni goście. Ostatnio w karczmie zaczęła przesiadywać przeurocza półelfka martusi_a, która w spokoju w kąciku przy stoliku popija sobie nektar i tak sobie popijając obserwuje poczynania Karczmarzy - co prawda jest z konkurencji, ale jak sama powiada "Trzeba żyć w przyjaźni z sąsiadami". Ostatnio w karczmie pojawił się ponownie zacny wojownik z morskiego rodu Sahaugin we własnej osobie 1michał, który to został zatrudniony na ciepłą posadkę miecznika z ochrony oraz statystyka (statsiarz jeden ;P - tylko by robił wykresy :)). Do karczmy wkracza też czasem podobno bogaty Dwalin posiadacz wielu kopalni i ogromnego majątku, ale plotki głoszą iż co niedziele można go spotkać żebrającego pod pobliską kaplicą. A wszystkiego dopatruje z nikąd i zewsząd będąc wszystkim, a zarazem niczym trój osobowa postać Narratora, który to został stworzony do pilnowania porządku w karczmie, ale tym samym spowodował wiele zamieszek. Ostatnio przybyli dwaj nowi karczmarze zwani: Word, który jest wojownikiem, oraz Cravan, który poszedł w ślady swojego dziadka i wyszedł z lasu "Trzech Elfów” w poszukiwaniu przygód. Wszyscy wiemy, że w karczmie powinno się dużo dziać, bo to przecież karczma. W ostatnich dniach karczma funkcjonuje jak nigdy dotąd, gdyż ciągle mamy nowych gości, którymi są arthemide, Rogue, FemmeFatale, Mroofka i Gambit. Na razie są tylko gośćmi wiec nie znając ich zbyt dobrze, nie wiem co mógłbym o nich napisać, ale w przyszłości na pewno się to zmieni. Czasami przychodzi do nas także Justa, dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie, która jednak szybko pozdrawia kolegów z Bezsenności(:D ) i za chwilę już jej nie ma...
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...

W naszej karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wygórowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 175sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.

Menu:

Potrawy:
Dzik w sosnach - 25sz
Guziec z Afryki - 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób) - 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) - 5000sz
Uszy smoka - 40sz
Potrawka Wołowa - 10sz
Cielęcina duszona - 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe - 10sz
Carpe diem (ostre) - 5sz
Ork w krwistym sosie - 55sz
Naleśniki - 15sz
Ogon pantery - 15sz
Pieczone zające - 15sz
Przepiórki - 15sz
Stek maga - 15sz
Łeb orka - 20sz
Przysmak elfa - 19sz
Karp pieczony - 15sz
Sum smażony - 15sz
Sum w sosie - 20sz
Specjalność Babki Sulika - 50sz
Filety z bazyliszka - 55sz
Udziec bazylii - 75sz


Zupy:
Mleczna & Mussli - 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) - 15sz
Fasolowa - 10sz
Ogonowa - 10sz
Barszcz krasnoludzki - 10 sz
Rosół drwala - 10 sz
Krem bazyliszkowy - 50sz

Podróżnym:
Kiełbasa zwykła - 5sz / porcja dzienna
Kaszanka - 10sz / porcja dzienna
Lembas - 40sz / porcja dwudzienna; sycąca

Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Beczka piwa - 20sz
Piwo zwykłe - 3sz
Duże piwo - 7sz
Piwo korzenne / ziołowe - 5sz
Piwo czarne - 8sz
Piwo "Zabójca smoków" - 29sz
Piwo wiedźmińskie spod Kaer Morhen - 25sz
Wino białe / czerwone - 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) - 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) - 20sz
Woda Ognista 40% - 12sz
Woda Ognista 60% - 18sz
Woda Ognista 80% - 24sz
Woda Ognista 120% - 54sz
Kamikaze (denaturat magiczny; wzmocniony) - 49sz
Miód pitny - 5sz
Kwas lodowy - 6sz
Kwas krasnoludzki - 15sz (bardzo mocne)
Napój pobudzający magicznie - 10sz
Duży Miód Pitny - 7sz
Wściekły pies - 12sz
Herbata "z prądem" - 10sz

Napoje abstynenckie:
Mleko - 3sz
Smocze Mleko - 10sz
Soki warzywne / owocowe - 3sz
Herbata - 2sz
Woda - 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Kawa - 3sz
Kawa z rumem - 6sz
Kawa z oczami traszki - 12sz
Mleko z miodem - 6sz
Herbata z miodem - 3sz
Kawa z mlekiem - 4sz
Krew Bazyliszka - 12sz
Nektar - tylko za pozwoleniem BriskShotera

Desery:
Sernik - 10sz
Ciasto babuni - 10sz
Oczy smoka - 40sz
Lody marszałków - 10sz
Lody królów - 15sz
Kopiec Smoka - 15sz
Babeczki / taca na stolik - 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za - 10sz
Oczy Orka w czekoladowej polewie - 12sz
Oczy goblina z bitą śmietaną i wisienką - 15sz
Banany - 25sz (za kiść)


Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!

Usługi:
Najem pokoi 10sz per night (zamówione numery pokoi 3, 1, 13, 15, 9, 10, 7, 11)
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) biednym za darmo :)
Ochrona podczas podróży: 20sz / dzień

Dotyczące pracowników:
- Nakazuje się decyzją Zarządu Karczmy czytanie wszystkich postów spod nieobecności pracowników pod groźbą wychłostania i zwolnienia z pracy (przewidywane są 2 upomnienia).
- Nakazuje się z decyzji Starszyzny Karczmy obradującej na chacie kulturalne zachowanie się Pracowników karczmy względem siebie jak i gości oraz przypadkowo tu trafiających osób.
- Pracownicy powinni zbierać się codziennie na chacie między godziną 19, a 23. Chat Golowski: pokój: "Na Każdy temat"

Rola Narratora:
Jak sam powiedział. cytat:
"Jestem operatorem zdarzeń losowych w Karczmie; stworzyło mnie szefostwo :) Jeżeli nie wiesz, co ile kosztuje na targu, napisz na forum, że idziesz na targ, a ja będę sprzedawcą i powiem jaka jest proponowana cena. Czasem wbiegnę w postaci jakiegoś niziołka i dam 1000sz za uratowanie mnie od sił zła, a czasem będę deszczem za oknem. Pomogę rozwiązać Wam wiele problemów związanych z Karczmą dążąc do sprawiedliwości. Będę tu 24 h na dobę więc od teraz możecie na mnie liczyć. To ja - wasze przeznaczenie, życzę miłego dnia."

Pensje:
Szef: 40% zarobków Karczmy (pomniejszone - bo karczma za chwile stoczy się ponownie na dno)
Barmani: 40sz na początek
Ochrona: 60sz na początek
Kelnerzy: 35sz na początek
Kucharz: 50sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz / sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz

by Dubroles - Bard.
i jego pomocnicy :)

____
stan konta karczmy: TO wie tylko BriskShoter:)


Link do części poprzedniej:

17.05.2003
00:19
smile
[2]

BriskShoter [ Senator ]

Banda to są dopiero emocje zakładanie takiego tasiemca:) Ale chyba sie wszystko udało :)

A zatem WITAM WSZYSTKICH W NASZYCH SKROMNYCH PROGACH :)


Większość Karczmiarzy ma urlop dlatego też takie pustki w Karczmie :)

17.05.2003
00:30
smile
[3]

juuusta [ malinka ]

ciszaaaaaaaaaaa :)

17.05.2003
00:34
smile
[4]

juuusta [ malinka ]

*"i co ja mam powiedzieć, on mnie tak onieśmiela, i jeszcze ta szata, ciągle się gapi:)"

17.05.2003
00:35
smile
[5]

BriskShoter [ Senator ]

No Banda słyszała? Ma być cicho bo Juste głowa chyba boli więc mi tu po cid\cho chodzić :))

17.05.2003
00:38
smile
[6]

juuusta [ malinka ]

-czy mój pokój jest wolny nadal? chciałabym dzisiaj także tu przenocować-

17.05.2003
00:42
smile
[7]

BriskShoter [ Senator ]

"Oczywiście czeka specjalnie na Panne." Mówi przerywając wpatrywanie sie w szate Justy. mówi do siebie :"oKo napatrzyłem sie wystarczy. Jeszcze po twarzy dostane:)"

17.05.2003
00:47
smile
[8]

juuusta [ malinka ]

*"uff, przestał, jeszcze troche i nie wytrzymałabym, gorąco mi:)mogłabym tak siedzieć calą noc i patrzeć na niego "
-gdzie mogłabym sie wykąpać?
"dlaczego wszyscy się na nas patrzą?"

17.05.2003
00:52
smile
[9]

BriskShoter [ Senator ]

"patrzą?" Spogląda w koło:"No fakt" Proponuje sie przesiąść do mojego kąta tego najciemniejszego i najdalej umiejscowionego w Karczmie. A co do kąpieli to hehe mamy piękną łażni w której sam sie relaxueje po dniu pracy. Tak więc polecam."

17.05.2003
01:01
smile
[10]

juuusta [ malinka ]

*chwile się zastanawia
-dobrze przesiądźmy się, gdzie znajduje się damska łaźnia?:)*

17.05.2003
01:04
smile
[11]

BriskShoter [ Senator ]

Widać że pytanie go zaskoczyło. "damska? No nie mamy.Ale to jest łążnia dla pracowników głównie i za pozwoleniem można tam sie udać więc ja hehe oczywiście pozwalam sie Pannie tam udać. Od wewnątrz można sie zamknąć jest tam zasuwa więc nikt nie będzie Ci przeszkadzał."

17.05.2003
01:17
smile
[12]

juuusta [ malinka ]

-pozwól że sie udam teraz do tej łaźni
*wstaje i idzie w wyznaczonym kierunku, wchodzi do pomieszczenia i zamyka drzwi ale zapomina o zasuwie:)*

17.05.2003
01:21
smile
[13]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

A Mr.B to szybko wykorzystuje:)

17.05.2003
01:21
smile
[14]

BriskShoter [ Senator ]

Patrząc jak idzie, zasłania oczy i mruczy do sebie:"Ożesz! Jak tak można po prostu Sen, ja sie chyba wykończe, spać to ja już chyba nigdy nie będe móg hehe ale warto...warto" Zerka spomedzy palców na Juste wchodzącą do łażni, nasłuchuje ..nie nie słychać odgłosu zasuwy. Wstaje podchodzi do lady i nalewa sobie piwa po czym wraca na miejsce .Wypija piwo i mówi:"Taaaa ja sie wykończe przy tej dziewczynie.....ale warto...."

17.05.2003
01:23
smile
[15]

BriskShoter [ Senator ]

Mr.Bungle ---------> :DDDDD a na serio to: wynocha od drzwi i łążni ;)))))

17.05.2003
01:27
smile
[16]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

No dobra,Brisk....:) (baw się dobrze)

17.05.2003
01:29
smile
[17]

juuusta [ malinka ]

*siedzi w wodzie, zamyka oczy, pełen relaks, rozmysla o ... "ciekawe co on teraz robi":)

17.05.2003
01:37
smile
[18]

BriskShoter [ Senator ]

Patrzy na drzwi, w Karczmie już pusto Mr. Bungle jak przyztało na gentelmana (sorry jak żle napisałem :)) wyszedł.Mruczy do siebe:"Taaaaa to sie nazywa zniewoleniie przez Płeć Piękną i dochodze do wniosku że trzeba cos z tym zrobic."Wstaje. Podchodzi do lady a nastepnie do drzwi do łażni."Ojojoj" mruczy do siebie. Masuje se po głowie, zerka w sufit, wzdycha, ręka wedruje do klak od drzwi.....zamyka oczy mrucząc do siebie:"I Sen sie Jawą stał" Po czym nuci z uśmiechem i z błyskem w oku:" Wszedzie do okoła czycha pokusa goła.......hehe:)" Otwiera oczy, cofa ręke i szepcze przez drzw :"Jakbys czegos potrzebowała to zawołaj, bede na górze w jednym z pokoi. Jak wyjdziesz to zejde do Ciebie" Wchodzi na góre do pokoju, drzwi zostawia przymkniete i siada w wielkim fotelu, zamyka oczy,wzdycha i mruczy:"Ożesz!"

17.05.2003
01:46
smile
[19]

juuusta [ malinka ]

*otwórzyla oczy slysząc jego głos pod drzwiami, wtedy spostrzegła ze zasuwa jest otwarta, "mógł wejśc, mógl mnie zobaczyć"wyszła z wody, wytrała się, nie miała ubiory do snu, owineła się ręcznikiem i wyszla.Zobaczyła go w jednym z pokoi na górze, z przymkniętymi oczami,"czyżby spał?"
stojąc nieśmiało w drzwiach w samym reczniku,z mokrymi wlosami, ociekajac wodą cicho powiedziala:
-przepraszam, śpisz?*

17.05.2003
01:53
smile
[20]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

Oj Justyna nie kuś na pokuszenie :)

17.05.2003
01:54
smile
[21]

BriskShoter [ Senator ]

Otworzył leniwie oczy, nie wiedząc zabardzo kto go woła, w pokoju panował półmrok i dopiero po chwil zauważył ją. Stała tylko owinieta w ręcznik. Mruknął do siebie:"no teraz mii nikt nie bedzie mógł zarzucc że tylko ja chodze po Karczmiie w reczniku." Uśmiechnął sie, nie mogąc sie powstrzymać przyglądnął sieJuscie. Przymknął oczy na chwile oczy żeby pomysleć:"Ożesz tera to już nie zasne jak nic......uffff ktos włączył ogrzewanie.....nie nie mamy przecież takowego hehe" Zwrócił sie do gościa:"Prosze wejdż. Coś sobie życzysz? Może jakieś suche ubranie?" Mówiąc to w jego oku można było dostrzec znów błysk.

17.05.2003
01:58
smile
[22]

juuusta [ malinka ]

*niepotrzebnie przyszłam,"znowu te oczy, nie zasne dzisiaj"wchodzi do pokoju i podchodzi do niego
-nie mam w czym się położyć, móglbyś mi dać jakąś szate do spania?-powiedziała chociaż chciała rzec co innego:)*

17.05.2003
01:59
[23]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

przebudza sie word...podswiadomie slyszał flirtujacych młodzików
chce cos powiedzieć lecz słowa wiezna mu w gardle...
opowiedziałby wam historie...
nie jestescie jednak chyba na nią przygotowani....
pozdrowienia MR......

17.05.2003
01:59
smile
[24]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

BriskShoter zdecydowanie za dużo gadasz.Zamiast przejść do akcji ty jakieś poematy nam serwujesz.:)Go..go.go....

17.05.2003
02:01
smile
[25]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

Witaj Wordzie :)

17.05.2003
02:04
[26]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

co tam słychac MR.....kope lat...;P

17.05.2003
02:08
smile
[27]

BriskShoter [ Senator ]

Wstaje ściąga koszule i zakłada jej na ramiona. Następnie podchodzi do drzwi mrucząc :"Taaa jeszcze nie spędziełem nocy nigdy w Karczmie."odwraca sie, z usmiechem i błyskiem w oku i mówi do Justy jeśli chcesz moge Ci dotrzymać towarzystwa dopóki nie zasniesz"Mówiąc to zamyka drzwi (dla osób trzecich :))


Word ---> Joł:)

Mr. Bungle ----> hehe pamietaj że to są pogaduchy a nie chcemy mieć 18+ no chyba że chcemy:)

17.05.2003
02:16
smile
[28]

juuusta [ malinka ]

*przez chwile stoi zaskoczona jego zachowaniem i słowami, ale po chwili sercu wraca normalny rytm:), zapina o wiele przydużą koszule, zsuwa ręcznik i wiesza go na krześle, siada na łożku z podkurczonymi nogami i myśli co ma mu powiedzieć
-dobrze, posiedź ze mną jeszcze:)-mówi nie przyznając się nawet przed samą soba o czym tak naprawde myśli :)*

Word==>cze :)

17.05.2003
02:17
[29]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

cze:P:D:D:D woła hej dzieciaki napijcie sie ze mną jeszcze pwa..:D:D

17.05.2003
02:18
[30]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

zanim igraszek nocnych stanie sie zadość:D

17.05.2003
02:18
smile
[31]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

"o wiele przydużą koszule" ? a po co nam ona.Jest ciepło,gra muzyka......

17.05.2003
02:21
[32]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Muzy..chętnie bym przytulił..
lecz chętniej jedną z Paniem ostatnio bywających tu,,....( bez obrazy nie Juuuste:D:D)

17.05.2003
02:21
smile
[33]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

Btw.Justyna ale ja nie chcę by Twemu sercu wracał rytm in norm.Chcę by zawsze był OVERNORM......:)

17.05.2003
02:22
smile
[34]

BriskShoter [ Senator ]

Upewniwszy sie poprzez dziurke od klucza (nie zawodna metoda, polecam sprawdzana wielokrotnie, działa zawsze:) czy Mr.Bungle dalej straszy:) odwraca se w kierunku Justy ii mówi:"Heh było miło ale bedzie lepiej jak sobie, pójde do dmou mam troche a ne chce tam dotrzeć zbyt póżno wszak chce sie wyspać, choć to jest raczej już niemożliwe."kłania siie z usmiechem i mówi:"DobraNoc miłych snów życze" Wychodzi na korytarz i zamyka drzwi za sobą. schodzi na dół. A tu dwaj pijaczyni sedzą przy barze i piją le sie da i co wlezie:"Ejej Mr.Byngle i Word aleście sie dobrali. To może i ja sie napije. Bo zaraz wychodze."

17.05.2003
02:23
smile
[35]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

A jutro DEF.Banita KIL ju Ciebie MNie ,i Worda.......:)

17.05.2003
02:24
[36]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

pij brachu bo to czas odpowiedni w3 razniej:D

17.05.2003
02:25
[37]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

BriskShoter pij ile wlezie....na zdrowie......:)

17.05.2003
02:26
smile
[38]

juuusta [ malinka ]

*słyszy jakieś głosy z dolu ale całą jej uwage przykuwa mężczyzna bez koszuli :)*
widzi ze rusza ustami i coś do niej mówi ale ona nie słyszy co, wreszcie usłyszła że wychodzi
"wielka szkoda"-mysli patrząc na zamykające się za nim drzwi, pada rozczarowana na poduszki :)

Word==>nie obrażam się, zdradź kogo:)

Mr. Bungle==>nie ty jesteś tego powodem:P

17.05.2003
02:28
[39]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

juuusta no jak to kogo...:D
Mr....no ale za co no za co:D:D:D

17.05.2003
02:29
smile
[40]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

No Justyno domyślam się.Napisałem tak ponieważ women in love to kobieta szczęśliwa.Dobra dla otoczenia znaczy się.:)

17.05.2003
02:33
[41]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Zmeczonym wzrokiem...i utęsknionym wodzi po sali...
serce zdaje sie dławić
nie daje rady przepompować chorej krwi...
tesknota tak silna i niezrozumiała....odwraca sie i wzrokiem żegna wszystkich....chyba:D

17.05.2003
02:35
smile
[42]

BriskShoter [ Senator ]

Zerka na Mr.Bungle który zaczyna mówić alfabetem morsa albo jeszcze gorzej"To ja już sobie pójde:)"

*Podnosi sie ze swojego miejsca. Kieruje sie do wyjścia. Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być(a przynajmniej tak mu sie wydaje).Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom, druhom, po czym odwraca się, zabiera obwiązany husteczką miecz. Wychodzi, zamykając drzwi za sobą rzuca jeszcze na koniec:"DobraNoc Banda." Na zewnatrz zerka jeszcze w góre w strone okna Justy, usmiecha se i odchodzi spod Karczmy..... *


Mr.Bungle ----> Ja patrze :)
Word -------> Tak jak pisałem Ci mogło byc gorzej :)No co to tez podnosi na duchu hehe
<---------Justa

17.05.2003
02:41
smile
[43]

juuusta [ malinka ]

*lezy i myśli, wtula policzek w rękaw koszuli :)czuje jego zapach,uśmiecha się, powoli opadają jej powieki i zapada w spokojny sen*

17.05.2003
02:46
smile
[44]

Mr.Bungle [ Generaďż˝ ]

juuuusta->a przed snem robi sobie zupkę meid in vifon:))

17.05.2003
07:36
[45]

M-Hunter [ The Jester Race ]

oooooooooo znów miłosna sielanka w karczmie ;-)

17.05.2003
07:41
[46]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Napiłbym się czegoś *pomyślał i podszedł do baru, zaabrał beczkę piwa ze stołu. Potem zapłacił i oddalił się w kąt z książką "MATRIX"*

17.05.2003
07:44
[47]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Co do ilości postów, to zachęcam do założenia nwego wątku po 100 postach, boi mi i innym karczma się zbt długo ładuje.

17.05.2003
08:46
[48]

ehhh [ Angel of Death ]

mam smieszne pytanie dot red dragona wczoraj mialem duzo(jaq dla mnie:P) zlota - ok 2 milionow, dzisiaj odpalam RD i dziwnym trafem mam trohe mniej - o jakies 2 miliony:/ co sie stalo? ktos mi podpierniczyl zjodziejem kase?

17.05.2003
08:58
smile
[49]

BriskShoter [ Senator ]

*Drzwi się otwierają i pojawia sie gość. Spod kaptura jego czarnego płaszcza i także długiej grzywki widać jedynie oczy łypiące to w tą to w tamtą strone. Od razu można było poznać BriskShoter'a. Po ściągnięciu płaszcza, odpina miecz i stawia pod ścianą (żeby go nie świerzbiło). Wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda."Udaje sie do swego najdalej umiejscowionego kąta i zarazem najciemniejszego."*



ehhh -----> albo złodzieje albo masz takie duże wydatki sprawdż to w Stolicy tam Ci pisze ile masz zysku/straty a w Wieścich chyba szukaj czy nie pisze że miałeś atak.Dużo może wydajesz bo masz dużą armie i musisz dużo płacić wojsku.


M-Hunter ---->W poprzedniej części było dużo dużych ogłoszeń tzn moich wypłat bo tak sie zeszło że nawet co pare postów i to był powód dla którego sie tak długo ładował, dlatego też ten wątek spróbujemy pociądnąć jak długo sie da do 200 ale jak będą problemy to nowy sie założy, wszak ma już 50 i idzie jak złoto więc pewnie do 200 jedziemy :)

17.05.2003
09:04
[50]

Dwalin [ Reggae ]

*drzwi karczmy gwałtownie się otwierają* Wróciłem !!! *Krasnolud podchodzi do stołu i rzca na niego wielki wór pełen skarbów* Ale to ciężkie. Karczmarz wprowadź mojego juka do stajni. Mój pokój wysprzątany ?? I napił bym się czegoś. Najlepiej mocne piwo "Zabójca smoków".


----------------------------------------------------
62 710 szt - 29 szt =62 681

17.05.2003
09:09
[51]

BriskShoter [ Senator ]

Witaj Dwalinie dawno u nas nie gościełeś ale widze że sprawy mają sie dobrze bo twa sakwa ciągle pełna. Niestety będę musał Cie opuścić na jakiś czas bo musze sprawy w mieście pozałatwiać ale dasz sobie rade w Karczmie sam. Wszak czujesz sie tu jak ryba w wodzie :)

17.05.2003
09:17
smile
[52]

DUBROLES [ Animator ]

*Wchodzi do Karczmy (sorry, wiem, że to wbrew pozorom nie możliwe, ale napisze o tym) i siada koło Briska*
- No to jak, przydzieliłeś już sobie 50 sztuk złota? Widzę, że miło się wam rozmawia bezsenni :) A w dodatku o północy :) Dobra, trzeba zacząć dzień i zjeść coś. Podajcie mi cielęcinę duszoną i potrawkę wołąwą oraz duże piwo dla skarbnika to będę Wam wdzięczny.
_____________________
Prywatne: 3763sz - 25sz - 7sz = 3730sz

PS. Mam dziwne złudzenie (ale to tylko złudzenie), że nie zaszły wymienione zmiany w menu :D

17.05.2003
09:20
smile
[53]

BriskShoter [ Senator ]

DUBROLES ----> Hehe ale banany wpisałem :) następnym razem przypilnuje żeby to co ma być zmienione zmienić :)

Bierze piwo i wypija ukłonem dziękuje za napój.

17.05.2003
09:23
[54]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

czesc i czesc spdaam gyz plemie wysyła mnie dziś na delegacje do.............:P
:D:D:D:D

17.05.2003
10:05
[55]

ehhh [ Angel of Death ]

pratktycznie caly czas mialem w forsie cos takiego: +270.000(ok) i nie spadlo nigdy ponizej 200.000
one more kleszczon - sdlaczego popularnosc mi nie rosnie? zbudowalem specjalny bydynek +1 do pop na kazda ture i tam caly czas jest 52
w wiesciach nie ma nic napisane o niczym

17.05.2003
12:42
smile
[56]

juuusta [ malinka ]

*otwiera oczy, podnosi się zaspana z łożka,uśmiecha się na wspomnienie swojego snu,patrzy w okno"czyżbym tak długo spała?" schodzi na dół, do łaźni po swoje rzeczy, czuje na sobie spojrzenia obecnych,nagle przypomina sobie ze jest w samej koszuli, jego koszuli:) szybko znika za drzwiami łaźni, przebiera się, otwiera drzwi i nie rozglądając się, wychodzi, "czy on juz przyszedł,widział mnie?"-zastanawiała się oddalając się od karczmy,trzymając w ręku torbe z jego własnością:)*

17.05.2003
15:40
[57]

Cradif [ Pretorianin ]

cześć witajcie!!!!!!!!!!!!!!!!! jak tam co u was dajcie piwo korzenne


82-5=77

17.05.2003
16:07
[58]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Czego by tu sie napić ? O !!! Wiem !!! Piwo "Zabójca smoków" !!!
700sz (+1sz dla barmana na napiwek)

17.05.2003
18:03
[59]

Cradif [ Pretorianin ]

co tak cicho???????????

17.05.2003
18:08
[60]

Cradif [ Pretorianin ]

ej barman daj mi klucze do 11 pokoju wynajmuje go

77-10=67

17.05.2003
18:23
[61]

Cradif [ Pretorianin ]

wchodzi do kury do swego pokoju i w ciemsości słychać narazie wruce tu dziśaj

17.05.2003
19:27
[62]

gris [ Generaďż˝ ]

* wchodzi gris do karczmy i podąza do kuchni *

17.05.2003
20:34
smile
[63]

FemmeFatale [ One kiss made him mine ]

Witam wszystkich :)

*...Lady zasiada przy stoliku..wypatruje nadajście swojego znajomego...*

17.05.2003
21:05
[64]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

hmmm i przyszła...
hmmm jak miło...
oczy spoczeły na jej posatci...młodej acz pieknej....

17.05.2003
21:10
[65]

BiZkiT77 [ Konsul ]

*do karczmy wchodzi bizkit i siada przy stoliku FemmeFatale*
Witam wszystkich.ciesze sie ze moglem wstapic do tak slynnej karczmy.wiele o niej slyszlalem.zdazylem juz zauwazyc ze panuje tu bardzo przyjacielska atmosfera.barman,prosze dwie 120% ogniste wody dla mnie i dla FemmeFatale

17.05.2003
21:43
[66]

gris [ Generaďż˝ ]

- Bizkit, za miałe przywitanie, postawie Ci na koszt firmy ogon pantery *

17.05.2003
21:44
[67]

gris [ Generaďż˝ ]

Miało być "miłe" :D

17.05.2003
22:19
smile
[68]

BriskShoter [ Senator ]

drzwi sie otwierają i pojawia sie po tym jak opuścił Karczme na początku dna."Witam dziś ponownie Banda. Widze że mamy dziś tłok. Widze M-Huntera, Cradifa, Ehhha,wiecznie zadowolonego Grisa. O Witam Word! Uuu dzis nie pijesz....jeszcze hehe"Zwraca sie do Lady FemmeFatale, kłaniając sie mówi:"Witam ponownie w naszych skromnych progach i życze miłej zabawy." Zerka dalej:"Widze nową postać w Karczmie witam BiZkiT77" Odwraca sie i idzie do swojego kąta."

17.05.2003
23:00
[69]

BiZkiT77 [ Konsul ]

gris.dzieki Tobie w duzej mierze panuje tutaj taka przyjacielska atmosfera.barman.ognista wode 80% dla grisa

17.05.2003
23:04
[70]

BiZkiT77 [ Konsul ]

BriskShoter.dzisiaj na zewnatrz jest bardzo goraco,a poniewaz Twoja kultura jest niczym krolewska,lody krolewskie dla Ciebie

17.05.2003
23:20
smile
[71]

juuusta [ malinka ]

*otwierają sie drzwi i wpada dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie,rozgląda się,ale tłok dzisiaj,siada przy pustym stole, jest zmęczona,przymyka oczy*

17.05.2003
23:20
[72]

BriskShoter [ Senator ]

Kłąnia sie BiZkiT77:"Dziekuje za ldy ale jeśl można zjem je w pokoju na górze nie najlepiej sie dzs czuje wole sie udać na góre, musze troche odpocząć być może jeszcze zejde tej nocy." Wstaje, zabiera lody, wchodzi na góre a nastepne do pokoju.

17.05.2003
23:30
[73]

BiZkiT77 [ Konsul ]

BriskShoter:"zycze szybkiego powrotu do zdrowia.jesli bedziesz czegos potrzebowal jestem do dyspozycji.postaram sie pomoc kazdemu kto mnie o to poprosi

17.05.2003
23:54
[74]

gris [ Generaďż˝ ]

* BriskShooter się źle czuje... hmmm *


***

* Po chwili gris przynosi do pokoju Briska, ciepły rosół drwala *
- Będziesz się po tym czuł jak nowo narodzony!

18.05.2003
00:42
smile
[75]

BriskShoter [ Senator ]

Wstaje z łóżka."dzieki Gris za rosół ale hehe ale i tak nie odpowiem na Twoje pytane hehe". "Heh jeszcze sie nie najlepiiej czuje chyba dziś pójde wcześniej do sebie."Wychodzi na korytarz i schodzi na dół w Karczmie już prawie pusto tylko pare niewyrażnych postaci można zobaczyć.Udaje sie do swojego najdalszego i najciemniejszego kąta w Karczmie. Podchodząc bliżej zauważa dziewczyne w niepoprawnie krótkiej szacie. Przygląda sie jej, uśmiecha i podchodzi po cichu. Staje za nią, schyla sie, powoli odchyla jej piekne włosy z ucha a nastepnie szepcze jej do ucha:"Witam Wisienke:)" Po czym siada z błyskiem w oku przypatrując sie Juście.

18.05.2003
00:54
smile
[76]

juuusta [ malinka ]

*siedziała rozmyślając, poczuła kogoś za plecami, usłyszala cicho "Witam Wisienke", nie musiała otwierać oczu żeby wiedziec kto to, serce zabiło jej mocniej na ten czuły szept,to on,jeśli liczył ze się zaczerwieni mylił się, spojrzała na niego odważnie
-mówili ze odpoczywasz na górze,co cię tutaj sprowadza?-powiedziała ściskajac w ręku torbe z jego koszulą, której wcale nie chciała oddawać:)*

18.05.2003
01:01
smile
[77]

BriskShoter [ Senator ]

Patrząc na nią odpowiada:"Jako jedyny obecnie Karczmiarz w Karczmie musze wszystkiego pilnować. Pora póżna więc musiałem zejść posprawdzać co jak, wyrzucić ewentualnych niedobitków i iść do siebie. Ale że mnie tak miła niespodzianka spotkała to chyba jeszcze na chwile zostane.A tak odpoczywałem nie najlepiej sie dzś cos czuje." Uśmecha se zerka na jej niepoprawnie krótkiej szacie a potem na nią.

18.05.2003
01:03
[78]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

wracaa z wieczornych wojaży...;P
i znów zastaje pare narzeczonych:D:D:D

18.05.2003
01:05
[79]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

dziewko w przy krótkiej szacie nie zabieraj mi briska ...znaczy nam:D:D

18.05.2003
01:07
[80]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

o i jakiś nowy Bizkit...cos o Tobie słyszałem:D:D

18.05.2003
01:11
smile
[81]

juuusta [ malinka ]

*"znowu tak na mnie patrzy, chciałabym dotknać jego twarzy, bardzo chciałabym :)"
-czy mogłabym ci jakoś pomóc?poprawić samopoczucie?:)- mówi i chcąc nie chcąc rumieni się bo wie jak chciałaby to zrobić:)
slyszy czyjść glos, niejakiego Worda, ale nie docierają do niej jego slowa, jest wpatrzona w postać przed sobą*

18.05.2003
01:13
[82]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

juuuusta....wrrrrrrrrr;)

18.05.2003
01:15
smile
[83]

juuusta [ malinka ]

-chyba przyjaciel cię woła, pójdziesz do niego?-

18.05.2003
01:17
[84]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

eeee nie musi widze sprawa wagi...najważniejszej:D:D

18.05.2003
01:21
smile
[85]

BriskShoter [ Senator ]

Rozgląda sie wokól stołu, patrzy pod niego, wyrażnie szuka czegoś. Nie znalazłszy chyba tego czego szukał mówi do Word'a:"Hehe masz szczęscie że nie znalazłem pustego kufla lub butelki bo by był lot tegoż przedmiotu w Twoją strone hehe idż i pj na koszt Karczmy hehe"Zwraca sie do Justy patrząc na nią:"o Ty mi cały czas pomogasz wystarczy że jesteś."Uśmiecha sie wdzac jak rumieni sie.

18.05.2003
01:27
smile
[86]

juuusta [ malinka ]

*od jego słow serce znowu zabiło jej szybciej, "napewno sie rumienie,musze głupio wyglądać taka czerwona na twarzy, co on sobie o mnie pomyśli?"
-idź, przywitaj się z przyjacielem,poczekam, chyba znowu spedze tu noc jeśli można-mówi zastanawiając się czy bedzie spała tej nocy:)*

18.05.2003
01:32
smile
[87]

BriskShoter [ Senator ]

Zerka na Word'a po czym mówi do Justy:"Eeeeee Word sie już zajął sam sobą"Mówi pokazując na Worda który z uśmiechem na twarzy przebiera w trunkach dostepnych w Karczmie.Patrząć na Juste mówi:"oooo musze powedzieć bo grzechem by było nie powiedzenie tego ze wyglądasz pieknie jak się rumienisz. A pokój oczywiśce na Ciebie czeka."Myśli sobie:Ja chyba dzis nie zasne na pewno.

18.05.2003
01:39
smile
[88]

juuusta [ malinka ]

*"przez te słowa zarumienie się jeszcze bardziej i on o tym dobrze wie"
-ide do łaźni jeśli pozwolisz, nie wstawaj znam droge-odchodzi powolnym krokiem mając nadzieje ze patrzy za nią :)*

18.05.2003
01:41
smile
[89]

BriskShoter [ Senator ]

Przejeżdza reką po twarzy chcąc sobe zasłonic oczy ale mmo to zerka na odchodzącą Juste:"O mamoooo (by Johnny Bravo :)) I dlatego warto żyć":)

18.05.2003
01:48
smile
[90]

juuusta [ malinka ]

*zamyka drzwi, rozbiera się, wchodzi do wody, "zasuwa! zapomniałam o niej!", ale nie chce jej się wychodzić z kąpieli, "trudno, i tak nikt nie powinen mi przeszkadzać o tej porze:)-mówi ukladając się wygodniej*

18.05.2003
01:57
smile
[91]

BriskShoter [ Senator ]

Odprowadza ja wzrokiem do drziwi aż znka za nim. Wstaje i próbując nie patrzec na drzwi od łażnii które wie że są otwarte bo nie słyszał zasuwy idze na góre.mówi tylko:"jakbys czegos potrzebowała to wiesz gdzie mnie szukac"Po drodze zastanawia se:"Gdzie jest moja ulubiona koszula....hmmm.skleroza co ja znią zrobiłem" Wchodz do pokoju, zamyka oczy zaczyna rozmyślać.

18.05.2003
02:15
smile
[92]

juuusta [ malinka ]

*kończy kapiel, wychodzi z wody, wyciera się, "znowu nie mam nic do spania, hmm..jego koszula, mam nadzieje ze nie będzie zły" zakłada ją, koszula przesiąka w niektórzych miejscach od mokrych włosów, wychodzi i udaje sie na góre do pokoju ktory zajmowala wczoraj i wcześniej, znowu zastaje go zamyślonego na fotelu, podchodzi do niego, schyla się, ich tgwarze są na wprost siebie, cicho pyta
-śpisz?*

18.05.2003
02:23
smile
[93]

BriskShoter [ Senator ]

Otwiera oczy, patrzy, uśmiecha sie, w jego oku widac błysk:"Hehe widze że znalażła sie moja koszula musze przyznać ze Ty o wiele lepiej w nej wyglądasz."Mówi patrząc jej prosto w oczy."A kąpiel powoduje że stajesz sie jeszcez piękniejsza"Mówi patrzać na spływające krople po jej włosach, szyji, i wreszcie ginące pod jej koszulą tylko po to by po chwili przesiąkły ją.Odsuwa sie troche w welm fotelu robiąc miejsce dla niej. Ona siada, on schylaprzysuwa se do niej i praktyczne już dotykając jej ust mówi:"Tak jesteś najpieknejszym Snem który stał sie jeszcze pieknejszą Jawą."Patrząc jej prosto w oczy.

18.05.2003
02:32
smile
[94]

juuusta [ malinka ]

*spojrzał na nią znowu tymi oczami, ktore zdawały się wnikać do jej duszy, przesunąl się, usiadła dotykając go gdyż fotel był za maly dla dwóch osób,"Tak jesteś najpieknejszym Snem który stał sie jeszcze pieknejszą Jawą."- usłyszała i chwile potem poczula jego usta na swoich... *

18.05.2003
02:41
smile
[95]

BriskShoter [ Senator ]

Przytulił ją mocno do siebie i zaczął całować...najpierw usta... potem szyje wracając spowrotem do ust...Na chwle przestał, popatrzył w jej oczy usmechnął se, już nigdy chyba nie zasne pomyslał i znów ją pocałował...

18.05.2003
02:49
smile
[96]

juuusta [ malinka ]

*"dzisiaj napewno nie zasne, bo ktoś mi nie da-pomyślała szczęsliwa :)" fotel stał się niewygodny, wziął ją na ręce i przeniósł na łóżko,usiadł obok, znów ją przytulił i zaczął całować [cenzura cenzura ceznura]*

18.05.2003
02:54
smile
[97]

BriskShoter [ Senator ]

Pomyslał:No musiała przyjść noc w czasie której zamiast do domu iść po pracy zostałem tu na noc.Ale lubie takie noce......baaaardzo...... pocałował Juste[cenzura] <-----wszechobecna ;)

18.05.2003
08:35
[98]

Dwalin [ Reggae ]

*Krasnolud schodzi na dół do karczmy* Zieeeeeew... *rozgląda się* ale pustki, obsługa chynba też śpi... *podchodzi do beczki z piwem* a co mi tam naleje sobie za darmo, kiedyś im oddam... ehhh będze musiał dzisiaj skontrolować kopalnie po tak długiej nieobecności...




---------------------------------
62 681 - 20 =62 681 szt

18.05.2003
08:37
[99]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Popatrzył na Briska który leżał w korytażu*Gdzie wypłata Brisk ???*Powiedział do niego, ale on nie usłyszał. Potem udał się do kuchni żeby nasmażyć sobie naleśników z jagodami*

18.05.2003
08:41
[100]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Odrucowo popatrzył na farnki, które leżały brudne po wczorajszym gotowaniu "Czas to umyć i pogotować trochę bo zaraz nie będzie co jeść" pomyślał i zabrał się do pracy*

18.05.2003
09:17
[101]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Nagle coś uderzyło go w głowę. Był to zawór od Zlewu*
Jest tu jakiś hydraulik ?

18.05.2003
10:09
smile
[102]

juuusta [ malinka ]

M-Hunter==>chyba od wczoraj nie wytrzeźwiałeś jeszcze,pomyliłeś kogoś z Briskiem, on nie spał w korytarzu :)

18.05.2003
11:00
smile
[103]

BriskShoter [ Senator ]

M-Hunter ----> ostatnio pisałem że wypłaty bedą co pare dni ponieważ Karczmiarze w większości sa na urlopach i nie ma sensu robić wypłat dla 2-3 osób.

18.05.2003
11:06
[104]

Cradif [ Pretorianin ]

*Z gury schodzi Craddif podchodzi do stolika przy oknie i muwi piwa korzennego*

67-5=62

18.05.2003
11:29
[105]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Brisk --> Rozumiem.
Wpadłem na pomysł !!! Żebyśmy sobie małą imprezkę zrobili. Oczywiście we trzech (ja Brisk i Cradif) Co wy na to ?
Oczywiście jesli jeszcze ktoś chce to niech pisze
Kosztorys Imprezy :
3 x beczka piwa : 60sz
Ogon smoka : 250sz
Kiść bananów : 25sz
Naleśniki 15sz (mogę dosmażyć trochę za darmo)
Wychodzi : 350sz
Składka po 117sz

18.05.2003
11:56
smile
[106]

Cradif [ Pretorianin ]

ej Juuusta podaj nr gg jak masz lub odezwij sie pod numer


5568862

18.05.2003
12:18
[107]

juuusta [ malinka ]

Cradif==>jak masz jakąś sprawe do mnie zapraszam na maila :)

18.05.2003
13:48
smile
[108]

BriskShoter [ Senator ]

Siada na łóżku rozgląda sie, po chwili wstaje zagląda pod łóżko, schyla siie i wyciąga coś z uśmieszkiem podając coś Juście:"O hehe znalazłem tą nieszczęsną koszule." Ubiera sie .Podchodzi do stolika zabiera z bukietu kwiatów jeden i podaje go Juście szepcząc:"Dla Wisienki"Wychodzi mówiąc:"Musze zejść i sprawdzić jak sie sprawy mają."Wychodzi i udaje sie na dół."Witam Banda" Widze że ruch dziś mały." Idzie na swoje miejsce.

18.05.2003
14:07
[109]

Cradif [ Pretorianin ]

e juuusta masz gg jak tak to podaj nr

18.05.2003
14:10
smile
[110]

juuusta [ malinka ]

*tak po prostu wyszedł, powinna być zła na niego za to ale nie potrafiła, otuliła sie koszulą, powąchała kwiatka i uśmiechnięta opadła z powrotem na poduszki, dzisiaj nigdzie jej sie nie spieszyło:)*

18.05.2003
14:16
[111]

Cradif [ Pretorianin ]

juuusta dla ciebie kielich wina czerwonego dajcie dwa jedno dla juusty 62-20=42

18.05.2003
14:28
[112]

Cradif [ Pretorianin ]

*Craddif wchodzi do gury*

18.05.2003
14:40
[113]

DUBROLES [ Animator ]

Hey! To w końcu nowa część jest po setce (vódki?), czy po dwóch? I jeszcze: jakby ktoś zakładał to niech koniecznie uwzględni Zmiany w Menu z poprzedniej częśći. Siadam.

18.05.2003
14:43
smile
[114]

juuusta [ malinka ]

*ktoś zapukał do drzwi, poszła otworzyć,to nie był on tylko jakiś nieznajomy z butelką wina
-wybacz, myslałam ze to ktoś inny-powiedziała zamykając mu drzwi przed nosem :) i wracając do łożka*

18.05.2003
14:48
smile
[115]

BriskShoter [ Senator ]

Dubroles ----> Witam ja jeżeli mam założyć i uwzględnić zmiany to po 200 :)) Wstaje i stawia piwo Dubrolesowi mówiąc "A jak tam sie miewa Twoja koalicja?" Wraca na swoje miejsce zerkając w kierunku schodów na góre z uśmieszkiem na twarzy:)

18.05.2003
14:49
smile
[116]

Cradif [ Pretorianin ]

*Craddif zauwaszył Briska wstaje podchodzi doniego i uderza w brzuch i tak rospoczęła sie bujka obecni w karczmie nie wiedzą o co chodzi Craddif ociera krew z policzka i muwi do Briska wiesz za co to lepiej tego więcej nie rub po czym wchodzi do gury* i muwie nie rub tego Brisk!!!!!!!!!!!!!!

18.05.2003
14:54
[117]

BriskShoter [ Senator ]

Patrzy troche ze zdziwieniem na Cradifa nie za bardzo wiedząc o co mu chodzi po czym mówi:"Hm lepiej idż sie przespać....i jakbyś mógł to nie popychaj mnie więcej bo to troche...dziecinne" Siada na miejscu ne przejmójac sie zaistniała ssytuacją.

18.05.2003
15:05
[118]

Cradif [ Pretorianin ]

Brisk sam jesteś dziecinny bachorze

18.05.2003
15:40
[119]

Cradif [ Pretorianin ]

EJ BRISK TO WARZNE PRZEPRASZAM CIE ZA WSZESTKO PRZYJMIJ TE PRZEPROSINY

18.05.2003
15:47
[120]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Cradiff polecisz z tej karczmy szybciej niz przylazłeś...
Twoje przeprosiny nic nie dadzą
u mnie jesteś skończony...

18.05.2003
15:48
smile
[121]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Brisk widze ze robicie postepy zpstane świadkiem...?:D:D

18.05.2003
15:51
[122]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

kurde no piwo dla wszystkich prawie:P

18.05.2003
15:51
smile
[123]

gris [ Generaďż˝ ]

* wychodzi gris ze swojego pokoju i widzi dwa krzesła leżace na ziemi *
- Porąbało was? Bujka!? Tu?
* podchodzi do Cardif'a uderza go ręką w twarz ( zwany "liść" ) *
- Masz za swoje.
* następnie podchodzi do Briska i też go uderza w twarz jak Cardifa *
- Prosze... A teraz panowie sprzątać.

18.05.2003
15:55
[124]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

wrrrrrr word sie obrusza za co Briska..?:P

18.05.2003
15:59
[125]

Cradif [ Pretorianin ]

WOrld nie być taki osobiste mędzy mną i briskiem nieporozumienie

18.05.2003
15:59
[126]

juuusta [ malinka ]

*"wystarczy tego leżenia", wstaje, ubiera się i schodzi na dół, zauważa małe zamieszanie wokół Briska i Cradifa, ktoś coś wspomniał o bójce, podbiega do BriskShotera, dotyka jego twarzy
-coś ci się stało?-pyta zmarwiona, Brisk nic nie mówi, zwraca sie do Worda-o co im poszło?

18.05.2003
16:00
smile
[127]

gris [ Generaďż˝ ]

- Nie wiem o co poszło. Więc oboje są winni :D. Dzieci...

18.05.2003
16:00
[128]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Cradiff....Brisk to mój kompan..uderzasz jego tym samym uderzasz mnie wiec sie nie dziw......

18.05.2003
16:02
[129]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Juuuusta O Pani klonie sie nisko..przed wybranka serca swego przyjaciela...nie wiem....gdy przyszedlem zasatłem tą sytuacje...lecz chyba wszystko zostało już wyjasnione....pod nie obecność Briska o Pani możesz "wesprzeć sie na moim ramieniu gdybys czegoś potrzebowała...

18.05.2003
16:02
[130]

BiZkiT77 [ Konsul ]

*do karczmy wchodzi bizkit i staje jak wryty.Brisk i Cardif stoja przed Grisem i milcza.Brisk troche zakrwawiony,Cardif tez nie wyglada najlepiej.to chyba sprawa Grisa... ale przeciez On jest "przyjaznym duchiem" tej karczmy.bizkit podchodzi to trojki i pyta sie co sie stalo

18.05.2003
16:07
[131]

gris [ Generaďż˝ ]

- justa, jeśli on jest twoim... ekchem, powinien zebrać od Ciebie lanie :D

18.05.2003
16:11
[132]

gris [ Generaďż˝ ]

- Nie, nic sie nie stało... mają za swoje... ja dokłądnie nic nie wiem, ich sie pytaj.

18.05.2003
16:14
[133]

juuusta [ malinka ]

-Word dziękuje, zapamiętam:)-znowu zwraca się do Briska
-powiedz coś prosze-ale on nadal milczy, gniewnym wzrokiem patrzy na Cradifa i pyta
-kto zaczął, dlaczego się biliście? wyjaśnij mi to!

18.05.2003
16:39
smile
[134]

BriskShoter [ Senator ]

Patrzy na Gris'a i mówi z robrajającą szczerością i uśmiechem:"Tera to Ci na pewno nie odpowiem na Twoje pytanie hehe" Zwraca sie do Word'a:"Witam! Nie zaprzątaj sobie głowy tą sprawą.A i witam także ponownie BiZkiT77." Zwraca sie do wszystkich:"O co poszło? Na to pytanie może odpowiedzieć TYLKO i WYŁĄCZNIE Cradiff. A czy to zrobi czy nie, to zależy od niego.A miedzy sobą wyjaśniliśmy tą sprawe" Odwraca sie podchodzi do lady i stawia dwie beczki piwa na słołąch:"Prosze piwo stawiam wszystkim." jak już wszyscy zajęli sie piwem podszedł doJusty (bowiem najlepsze kąski (Wisienke:) zostawia sobie na koniec:) i szepcze jej do ucha:"Sprawa chyba wyjaśniona, a przynajmniej częściowo."Dotyka swojej wargi mówiąc:"Troche mi sie oberwało od niego i chyba nienajlepiej wyglądam." Patrzy na siebie:"Nie no i mi koszule potargał."Patrzy prosto w oczy Juście, z uśmiechem mówi:" Lepiej będzie jak pójde na góre sie opatrzyć i przebrać." Kierują sie w strone schodów.

18.05.2003
16:47
smile
[135]

juuusta [ malinka ]

-poczekaj, ja cie opatrzę-mówii mijając wszystkich, widząc uśmiechnietą twarz Worda udaje się za nim na góre:)

18.05.2003
16:58
smile
[136]

BriskShoter [ Senator ]

Słysząc głos za sobą. Zatrzymuje sie niieodwracając sie. czeka aż Justa podejdzie i gdy jest już blisko, uśmiecha sie do niej i z błyskiem w oku patrząc jej prosto w oczy mówi:"Widze że postanowiłaś mi jednak dotrzymac towarzystwa i pomóc dojść do stanu hehe używalności." Wchodzą no góre, podczas gdy na dole słychać odgłosy biesiady.Zatrzymuje sie otwiera drzwi, "Prosze Panna pierwsza"Justa przechodzi obok niego a on zerka na jej niepoprawnie krótką szate i mruczy:"Ożesz" Po czym wchodzi za nią a potem zamyka drzwi za sobą.

18.05.2003
17:05
[137]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Odprowadza usmechem wchodzacych na góre przyjeciól...
siada przy stole opiera głowe o dłonie...i wpatruje sie przed siebie
zadając sobie pytanie kim jest i dokąd zmierza
( wiem że to filmowe bardzo ale tak sie czuje:P )

18.05.2003
17:05
[138]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wchodzi do karczmy z dziwnym naszyjnikiem na szyi. Jest na nim złoty miecz. Odrazu wszyscy poznali M-Huntera który wrócił z kolejnej wyprawy bractwa rycerzy o wszystko co legalne, dobre i sprawiedliwe :D*
Piwo proszę !!!
695sz

18.05.2003
17:06
smile
[139]

juuusta [ malinka ]

*-usiądź na fotelu, musze cię opatrzyć-mówi mocząc kawałej chusteczki w wodzie, podchodzi do niego, siada mu na kolanach i delikatnie przykłada mokry materiał do opuchnietej wargi, zmywając powoli krew patrzy mu głeboko w oczy*

18.05.2003
17:13
[140]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wojownik ostrożnie popatrzył w stronę podłogi. Zauważył ślady krwi i obluzowaną deskę. Zbliżył się do deski i zauważył papierek leżący pod nią.*

18.05.2003
17:20
[141]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wojownik odstawił kufel z piwem na stolik i zabrał papierek. Wyczytał tam
"Bramy tajnej nikt nie strzerze,
Ale wtedy ci uwierzę,
że masz znak specjalny,
a twój miecz nie zna mojej ferajny"
Wojownik nic nie zrozumiał. Charakter pisma znał, było to pismo typowe dla osób z twierdzy. Hunter zastanawiał się co może znaczyć ta zagadka ???*

18.05.2003
17:21
smile
[142]

BriskShoter [ Senator ]

Czuje jej delikatny dotyk, zbliżył troche głowe do jej twarzy i powiedział:"Jestem strasznie obolały." powiedział z usmiechem na twarzy patrząc jej prosto w oczy pokazując na spóchniętą warge:"Znasz może jakieś dobre lekarstwo na to"

18.05.2003
17:30
[143]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Brisk --> Ja znam... Muisz robić to co w nocy :D A ból minie natychmiastowo

18.05.2003
17:34
smile
[144]

juuusta [ malinka ]

*uśmiecha się -znam jeden dobry sposób -szepcze i obejmując jego głowe dłońmi całuje, najpierw brode, potem usta deliktanie zeby nie podrażnić opuchniętej wargi kawałek po kawaleczku, czuje jak jego ramiona mocno ją obejmują, "chyba już przestalo go boleć:)"*

18.05.2003
17:50
[145]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Przekonywującym tonem mówi : Taaaaaaaaaaa wiedziałem że mówię prawdę:D

18.05.2003
19:24
smile
[146]

gris [ Generaďż˝ ]

- No nie, Brisk, odpowiedz mi na to pytanie. Prosze! A jak nie to powiem juście aby kazała Ci odpowiedzieć :D. A wtedy to zrobisz :D

18.05.2003
19:33
[147]

DUBROLES [ Animator ]

*Ze spóźnionym refleksem (to możliwe!)*
- Koooalicja ma się dobrze, ale mamy w planach zjednoczenie z Imperial Fist (nieprędko i nie wiem czy:). Piwa nie pije, tylko nektarek, ale on i tak dzięki Tobie, więc wielkie dzięki :)
*Stawia Piwo wiedźmińskie dla Briska*
- Dzięki, że spytałeś :)
_____________________
Prywatne: 3730sz - 25sz = 3705sz

18.05.2003
20:18
[148]

ehhh [ Angel of Death ]

Dubroles - jako ze nie dostalem zadnej odpowiedzi na moje pytanie czy moglbym sie przyl;anczyc do paktu trola to sie pytam teraz :" Czy moge sie prztlanczyc do koalicji "Music Onion" poniewaz jestem poczatkujacy przydalo by mi sie jakies delikatne wsparcie i w kupie sila;)"
i to narazie bybyloby na tyle;)

18.05.2003
20:45
[149]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wchodzi do karczmy i mówi : Grałem w Age of Mythology ;-) Fajna Giera Barman daj piwa !!!*
690sz

18.05.2003
20:53
[150]

M-Hunter [ The Jester Race ]

ehhh --> Ja ci radzę wejść do nas. W starszych koalicjach będziesz czuł się zagubiony jako jeden nowicjusz a u nas zawsze sobie pomagamy i rozwiązujemy swoje problemy :-) W końcu też dopiero zaczynamy.

18.05.2003
20:53
smile
[151]

DUBROLES [ Animator ]

ehhh - - > Oczywiście - mam nadzieję, że wiesz jak składa się propozycje. / Polityka, z lewej masz wolne pole, tam wpisujesz Music Union i klikasz na klękającego gościa /

18.05.2003
21:50
[152]

gris [ Generaďż˝ ]

Ahhh... Niektórzy łączą się... niektórzy rozdzielają. Rozdzielają się np. Brisk z Cardifem. Po ostatniej walce i skłóceniu nie jest tak jak kiedyś. Wiem jak to jest, jak się pokłucisz juz nigdy tak nie będzie jak dawniej. Łączą się... ludzie którzy się kochają, czyli znowu Brisk i justa. Ale piękna ta miłość! Aż chce się żyć.

Ps. Co mi odbiło w tym poście?

18.05.2003
21:53
[153]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

gris..no ja nie wiem:D

18.05.2003
21:53
[154]

ehhh [ Angel of Death ]

M-hunter - jusz kilka razy sie pytalem czy moge wejsc diwaszej koalicji ale albo dostalem odpowiedz ze "czekaj na imperatora" tzn nie tajka doslownie ale nom albo nie dostalem to jsuz trudno;)
Dubro - zaraz zobacze czy mi wyjdzie =] (ala D3xt3r:P)

18.05.2003
22:11
[155]

ehhh [ Angel of Death ]

hyba wyszlo...:D - jest cos takiego: "pytamy imperatora Blues KPGT Rebublic o przyjecie do koalicji..."
to chyab dobze:P;)

18.05.2003
22:18
[156]

ehhh [ Angel of Death ]

ok ja lece spac jutro zobacze co z tego wyszlo

18.05.2003
22:30
smile
[157]

gris [ Generaďż˝ ]

Justa --> mam wielką prośbę. Proszę Cię oto abyś wpłyneła jakoś na Brisk'a. Nie chce mi odpowiedzieć na jedno, jedyne pytanie. Proszę Cie bardzo, naprawde, to jest czysta ciekawość. Już się prosze żeby mi odpowiedział na jedno pytanie chyba z tydznien. Prosze wpłyń na jego jakoś.

18.05.2003
22:36
[158]

gris [ Generaďż˝ ]

justa ---> Chodzi o to żebyś kazala mu odpowiedziec na moje pytanie. On wie o co chodzi.

18.05.2003
22:54
smile
[159]

BriskShoter [ Senator ]

Gdy zaczyna go całować obejmuje ją i przyciska do siebie, odwzajamnia pocałunek i mówi:"Tak ale dalej mnie boli"Mówi patrząc jej w oczy z usmiechem po czym zaczyna ją całować.Mysli sobie:"Tak jutro musze dać sie znowu pobić hehe lekarstwo sie znalazło hehe "

18.05.2003
23:00
[160]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Zobaczyłem też konia maści trupioszarej, a jeździec siedzący na nim nazywał się, Śmierć. A jeźdźcowi towarzyszyła cała kraina zmarłych. .....
yeah chyba mój ulubiony kawałek:D

18.05.2003
23:07
smile
[161]

juuusta [ malinka ]

*"jak na kogoś osłabionego ma dużo sily:)", wstaje i widzi jego zaskoczoną mine
-ide do łaźni-mówi uśmiechając się do niego-możesz tu poczekać jak chcesz:)
odwraca się i specyficznym dla niej wolnym krokim odchodzi zamykajac za sobą drzwi
na dole spostrzega zamyślonego Worda,
-cześć-rzuca i wchodzi do łaźni nie zamykając zasuwy*

gris==>spytałam ale był zajety czymś innym i nie odpowiedział:)

18.05.2003
23:16
smile
[162]

BriskShoter [ Senator ]

Patrzy na wychodzącą Juste. Drzwi siie zamykają. zamyka oczy i w myslach powtarza sobie jej słowa:"możesz tu poczekać jak chcesz". Po czym mruczy do siebie:"Hehe jak chce no właśnie jak chce" po czym wstaje i schodzi na dól. Zauważa Word'a podchodzi do niego i mów stawiając koło niego piwo:"Witam! Prosze o to dla Ciebie piwo" Po czym odwraca sie i podchodzi do drzwi od łażni. Lekko naciska klamke sprawdzając czy zasuwa jest zasuneta:"Nie" Mówi do siebie i zwraca sie do Word'a"Zaraz wracam hehe no może nie zaraz" Po czym w wchodzi do łażni zasuwa zasuwe i odwraca sie.Z łażni dobiega jego krzyk. Mówi do siebie:"Ożesz musze przestawic to lustro żeby nie stało zaraz przed wejściem."Zerka jeszcze w lustro i mruczy:"O tak ciebie to sie można przestraszyć." Po czym wchodzi dalej do łażni z usmieszkiem na twarzy i z winem w rece.

18.05.2003
23:31
smile
[163]

juuusta [ malinka ]

*leżała wyciągnieta w wodzie,z przymkniętymi oczami, z piany wystawała tylko głowa i ramiona, usłyszala czyjeś kroki, uśmiechneła się, otworzyła oczy i nie zdziwila jej postać stojąca przed nią
-jednak nie czekasz na górze?-bardziej stwierdziła niż spytała-będziesz tak stał i patrzył cały wieczór?*

18.05.2003
23:37
smile
[164]

BriskShoter [ Senator ]

Po usłyszeniu pytania, usmiechnął sie w jego oku można było dojrzec błysk i patrząc jej w oczy powiedział:"O tak mógłbym tak stać i patrzeć nie tylko cały wieczór ale i cała noc." Postawił butelke obok bali i po chwili znalażł sie w bali pełnej wody i piano koło niej.

18.05.2003
23:40
smile
[165]

juuusta [ malinka ]

-umyjesz mi plecy:)?-spytala odwracając się od niego

18.05.2003
23:45
smile
[166]

BriskShoter [ Senator ]

Odwróciła sie do niego plecami, po woli zbliżył sie do niiej. delikatnie zaczął ją całować po szyji, nastepnie odwrócił ją twarzą do siebie i ich usta spotkały sie.

18.05.2003
23:49
smile
[167]

juuusta [ malinka ]

[cenzura cenzura cenzura]

18.05.2003
23:55
smile
[168]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

A ja mam dekoder, a ja mam dekoder :))))))))

Miłej zabawy misiaczki :))))))))))))))

19.05.2003
00:04
smile
[169]

juuusta [ malinka ]

[cenzura cenzura cenzura]wychodzi z wody, otula się ręcznikiem i udaje sie do pokoju na górze, wyciera się, zakłada koszule:) czekając na niego siada w fotelu, po chwili powieki jej opadają,zmęczona zasypia

19.05.2003
00:10
[170]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

:D

19.05.2003
00:34
smile
[171]

BriskShoter [ Senator ]

Po chwili drzwi od łażni sie otwierają i wychodzi kierując sie na góre. Otwiera po cichu drzwi od pokoju i wchodzi.Widząc spiacą juz Juste podchodzi do niej po cichu, bierze delikatnie na ręce i zanosi do łóżka przykrywając ją. na szafce obok łóżka stawia przyniesiona butelke wina , kieliszki. Przy samym brzegu szafki zostawia <kwiat> z karteczką "Dla Wisienki" wstaje, pochyla sie nad Justa całuje ją w policzek i po cichu wychodzi. Schodzi na dół i coś jeszcze sprawdza przy barze.

19.05.2003
00:53
smile
[172]

BriskShoter [ Senator ]

*Odszedł od baru. Kieruje sie do wyjścia. Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być(a przynajmniej tak mu sie wydaje).Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom, druhom, po czym odwraca się, zabiera obwiązany husteczką miecz. Wychodzi, zamykając drzwi za sobą, zerka jeszcze z usmiechem na schody prowadzące na góre i rzuca na koniec:"DobraNoc Banda."*


-------------------------------------------------------------------
Dziś będą wypłaty tzn dzis wieczorem póżnym :)

19.05.2003
09:50
smile
[173]

gris [ Generaďż˝ ]

Justa --> Jeszcze raz proszę. :) . Powiedz mu, albo jakoś mu to... nie wiem. Żeby odpowiedział na moje dręczące pytanie. Nie mogę juz wytrzymać. A on nie chce mi odpowiedzieć. :D Proszę Cię oto abyś wpłyneła jakoś na niego.

19.05.2003
13:26
[174]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wchodzi do karczmy z dziwnym naszyjnikiem na szyi. Jest na nim złoty miecz. Odrazu wszyscy poznali M-Huntera który wrócił z kolejnej wyprawy bractwa rycerzy o wszystko co legalne, dobre i sprawiedliwe :D*
Piwo proszę !!!
685sz
Brisk i Justa --> Może sie ożenicie ?

19.05.2003
13:27
smile
[175]

juuusta [ malinka ]

*otwiera oczy i z rozczarowaniem zauważa że jest sama, wkurzona ubiera się, już ma wychodzić ale widzi na szafce kwiat i pod nim karteczke "Dla Wisienki", czyta, uśmiech pojawia się na jej twarzy, złość mija, zabiera kwiatka i schodzi na dół, nikogo nie widać, opuszcza karczme*

gris==>powiem ci tylko że nie seksuologie:)

19.05.2003
13:28
[176]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Wita wszystkich i uwala sie na stole

19.05.2003
14:55
[177]

Orrin [ Najemnik ]

*Drzwi karczmy sie uchylaja i wchodzi do nich Poł Elf wraz z Czlowiekiem o kocich oczach. Wszyscy wiedza ze ten drugi jest wiedzminem. Oboje przyniesli na noszach swego towarzysza ktory niewatpliwie byl Krasnoludem. Po chwili w rannym wszyscy rozpoznali swego przyjaciela Orrin ktory przed dwoma dniami wyruszył w tajemnicza wyprawe.
Na piersi Orrin widac bylo peknieta kolczuge, a z pomiedzy metalowych kułek saczyła sie szkarłatna krew. Ranny w wyniku utraty krwi stracil przytomnosc a jego twarz przypominala swa bladoscia twarz śmierci.
(nie)Ludzie pomozcie naszemu przyjacielowi! - rzekl podniesionym glosem pol Elf. Zostalismy napadnieci przez grope orkow w lesie. Choc walczylismy zaciekle oni mieli luki i ach... . Pospieszcie sie bo sie wykrwawi
Teraz inni zobaczyli ze pol Elf ma zranione rammie ,a z boku wiedzmina sterczu kikut strzały.

19.05.2003
15:22
smile
[178]

juuusta [ malinka ]

M-Hunter==>nie wiem czy nie za mało się znamy żeby się pobrać

Word==>nie śpij!:)

19.05.2003
16:30
[179]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

hmmmm
:D maybe i`m in love;P:P:P:P
aaaaaaaaaahahahah

19.05.2003
18:36
[180]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

no dzieciaki obudzcie sie.....:D:D:D

19.05.2003
18:49
[181]

Orrin [ Najemnik ]

ach*slychac pojekiwania umierajacego*

19.05.2003
18:52
smile
[182]

juuusta [ malinka ]

*otwierają sie drzwi i wpada dziewczyna w niepoprawnie krótkiej szacie,siada przy pustym stole,zamawia kieliszek czerwonego wina,rozgląda się, macha do Worda:) *

19.05.2003
19:01
smile
[183]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*Do karczmy wchodzi blood_x , klania sie nieznajomej kobiecie siedzacej w barze , po chwili dosiada sie do Orrina i Worda a wiec co tam slychac w wielkim swiecie panowie...*

19.05.2003
19:05
[184]

Narrator [ Legionista ]

Nagle na dworze zrywa sie wiatr, drzwi Karczmy otwierają sie i czuć że obecność jakiegos ducha."Witam Karczmiarze!" Słychać w powietrzu po czym zaraz koło Orrin'a słychać głos skierowany do niego:"Orrin'ie dzielny wojowniku. Pomoge Ci w Twych cierpieniach."W powietrzu czuć niezwykłą woń, lekki wicherek. Po tym wszyscy zauważają że rany Orrin'a i jego kompanów zostały zagojone."Jesteście wyleczeni. Ale widze Orrin'ie że jesteś zmęczony przyjmij oto ten dar." I przed Orrin'em pojawia sie beczka piwa Wiedżmińskiego."Pij Orrin'ie do woli."Głos milknie, wietrzyk, drzwi sie zamykają z trzaskiem.

19.05.2003
19:09
smile
[185]

Narrator [ Legionista ]

ps.Nowy wątek po 200 postach założy pewna osoba która tu troche rozrabia :) Już ta osoba wie o kim mówie bo dostała zawiadomienie z urzędu :)

19.05.2003
19:15
[186]

madrico [ Chor��y ]

Właśnie puknąłem do drzwi karczmy
nikogo nie ma
gdzieście się wszyscy przenieśli???
pomocy!
jestem głodny
o, nareszcie, ktoś przyszedł...
ach, to służba
>gdzie jest szef kuchni???

19.05.2003
19:21
smile
[187]

juuusta [ malinka ]

-przepraszam, czy któryś z panów pożyczy mi pieniądze, nie mam czym za wino zapłacić:) oddam przy nastepnej okazji

19.05.2003
19:30
smile
[188]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*alez oczywiscie juuusto mowi blood_x poczym wyjmuje z sakwy 100 sz. i rzuca je na lade reszty nie trzeba , blood_x siada znow przy stoliku i przyglada sie nieznajomej*

19.05.2003
19:36
[189]

madrico [ Chor��y ]

Do karczmy wszedł nowy gość. Oto madrico. Zdziwił się, bo w oddali zauważył odwiecznego wroga Orrina. Nie był pewny czy wchodzić. Wyjął pieniądze, walnął nimi o ladę i powiedział: "Poproszę miodu, miodu". Zobaczył blooda_x i przysiadł się do jego stolika

19.05.2003
19:57
smile
[190]

juuusta [ malinka ]

*-dzieki, nastepnym razem ja coś postawie, pana zdrowie-mówi i podnosi kieliszek do ust upijając łyk wina
"gdzie on się podziewa"-zastanawia się zerkając co chwila na drzwi*

19.05.2003
20:24
[191]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

czesc dziewczyno w niepoprawnie krotkiej spodniczce...:D:D Juusta rzuca sie staremu wordowi na szyje....ten ją przywołuje do porzadku...siadaja przy stole i zaczynają rozmawiać o wspolnym znajomym:D

19.05.2003
20:46
[192]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Do karczmy wpada Hunter. Odkłada miecz na bok, zdejmuje zbroję i siada w kącie. Potem zamawia beczke piwa, wyciąga kufel i popija piwo*

19.05.2003
20:52
[193]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

ej m-hunter my to sie chyba bliżej nie poznaliśmy może wychylimy coś razem:D

19.05.2003
20:55
smile
[194]

juuusta [ malinka ]

-dopiero co usiadłeś a już mnie zostawiasz dla kufla piwa-mówi do Worda

19.05.2003
20:55
[195]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Word --> Jak chcesz :-)
Barman !!! 2 piwa !!!
650sz

19.05.2003
21:00
[196]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

M-hunter..mniam o Justiczku....słodki za chwile przyjdzie Twój hmm trudno to chyba nazwać...

19.05.2003
21:05
[197]

Orrin [ Najemnik ]

aaaaa od razu lepiej co nie chlopaki
*Krasnolud wraz z pol Elfem zabrali sie do oprozniania beczki
Wiedzmin zabral kufel piwa i schowal sie w ciemnym kacie karczmy by obserwowac co sie dzieje*
Ozesz Kur*a m*c madrico Co ty tu robisz ?!

19.05.2003
21:06
smile
[198]

juuusta [ malinka ]

-dobrze, zostaw mnie, potem się policzymy :P

19.05.2003
21:06
[199]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Word --> Co ty pleciesz ?

19.05.2003
21:24
smile
[200]

BriskShoter [ Senator ]

Na ladzie pojawia sie karteczka z napisem "WYPŁATA"
Nastepna wypłata będzie za pare dni"*
--------------------------------------------
811sz - 185 (za noclegi, piwo itp.) + 220 = 846sz



Uwaga wypłaty będą sie ukazywać co pare dni w zależności od ruchu w Karczmie.
--------------------------------------------------------------------------------------------
Wpływy:

Piwo:175
Piwo Wiedżmińskie spod Kaer Morhen:100
Piwo "Zabójca Smoków":58
Duże piwo:7
Kamikadze:98
Mleko z miodem:6
Cięlęcina duszona:15
Potrawka wołowa:10
Woda Ognista 120%:108
Rosół Drwala:10
Miód:10
Lody Królów:15

Razem:606sz

Na koszt Karczmy:0

Otrzymane:750

Wydatki:0

Wynajem pokoi:50 + 70(Szef Nazguli) + 70

Specjalne zlecania:0

W sumie:606 + 750 + 190 = 1546



-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wypłaty (otrzymują tylko te osoby które pojawiły sie w Karczmie od ostatniej wypłaty):
Dubroles:242 (40% hehe nie ja zmieniłem:)
SULIK:240
Gris:180
Blood_x:x140
Ehhh:90
M-Hunter:150
BriskShoter:120 + 100 (za wątki)

Razem:1262sz
------------------------------------------------------------------

Praca na zlecienie:
Fett,Word,

Nieobecni:

Carvan,Danley,Blood_x,M-Hunter,Xelloss,Funthom,Cainoor,QQuel,Sir Klesk,Hebron,

Większość Karczmiarzy ----> Urlop. Życzymy powodzenia w nauce i czekamy na powrót.
Komentarz:Skład nam sie sypie....


Zwolnienia:
Cainoor (planowane, czekamy na decyzje Zarządu),

Oferty pracy:
Cradif (planowane, czekamy na decyzje Zarządu),




------------------------------------------------------------------

Jak kogoś pominąłem lub jeśli sie pomyliłem to przepraszam. Osoba taka (jeżeli była oczywiście obecna a nie dostała wypłaty) otrzyma ją z opóżnieniem lub w czasie następnej wypłaty. Do tego czasu będzie mogła kupować na zeszyt :)

-------------------------------------------------------------------


Obecnie Karczma ma: 2951sz + 1546sz - 1262sz = 3235sz
Komentarz:Wszyscy widzą....


------------------------------------------------------------------
Karczma otrzymuje co tydzień w poniedziałki dotacje z Królewskiego Skarbca w wysokości 750sz.

Komunikaty:
Sprawa Wróżki Faerie już jest omawiana a także przystąpiliśmy do działania.

W Karczmie można rozmawiać o Red Dragonie.

------------------------------------------------------------


Prosze o przystopowanie z tymi atakami/obroną Karczmy bo nie nadążam za sytuacją.

Póki co zebrania bedą organizowane codziennie na Chacie GOLa "Na każdy temat." Od godz. 19.00.
Wyprawa na smoka: [póki co termin niewiadomy]

Odnośnie wstępniaka (poprawi osoba zakładająca nowy wątek po 200 postach):
I prosze zawsze napisać kto zakłada żeby można było zapobiec ewentualnej katastrofie :)
Prosze dodać cene bananów :) (25sz za kiść).

Pytania o prace --->Pytajcie a będzie Wam dane znależć odpowiedż:) A serio póki co wstrzymujemy sie.
Goście też czasami będą otrzymywać różnego typu zadania oczywiście płatne.

Sprawy załatwiać można tu w Karczmie lub na GG, a także dość często siedze w najdalszym i najciemniejszym kącie izby a ostatnio spodobały mi sie kąpiele w łażni (tylko pukać prosze, Przedstawicielki Płci Pieknej pukać nie muszą:).

ps.Troche zamieszałem ale chyba wszyscy łapią co je grane:) Jakby co to pytać.

19.05.2003
21:28
smile
[201]

BriskShoter [ Senator ]

*******************************************************
Koniec części 24 zapraszam do 25......

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.