HARRY POTTER

13.05.2003

15:37

[3]

gofer [ ]

Macyek - >

"Voldemolrt-Hitler Harry- pozucony zyd"

huhu, wyjątkowo udane porównanie...biedny, mały, porzucony Żyd 7 razy staje z Hitlerem, któremu bardzo zależy żeby właśnie tego malutkiego porzuconego Żyda udupić, twarzą w twarz i 7 razy go pokonuje ;))

analogie do WWII już łatwiej znaleźć w LOTR

eJay [ Gladiator ]

Dla mnie Harry Potter to shit(ale to tylko moje zdanie).Przeczytalem pierwsza czesc i wybitnie mi sie nie spodobala...DZiwie sie ze jest ona lektura w niektorych szkolach.

gofer [ ]

eJay - > dlatego jest lekturą, bo jest "czarno-białym schematem" ukazującym walkę dobra ze złem, nie ma w niej zawiłości moralnych, zbytnich rozterek etycznych bohaterów etc. Imho bardzo dobra lektura dla szkół podstawowych (kształtowanie wyobraźni itp.), a to że Tobie się ona nie podoba, ludzi w MENiS zbytnio nie obchodzi...

TzymischePL [ Senator ]

Jako fantastyka moim zdaniem HP ociera sie o sredniactwo.
Jednakze, jako ksiazka dla dzieci, tak jak napisal gofer jest swietna....
No i dzieciaki dzieki niej czytaja a to jest duzy sukces ktory trzeba docenic... Niech by sie zdarzylo, ze zachecone HP co 10 dziecko siegnie (z grupy ktore by bez HP nie zaczely czytac) po inne ksiazk toz to sukces jakich malo.. :Di

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

TzymischePL--> HP raczej fantastyka nie jest :) gobliny w banku to czysta przesada i obraza dlafanow fantastyki :D Jusz Pratchett lepszy jesli chodzi o takie przekrety ;
HP ogolnie ksioznka genialna ani wybitna nie jest Kampania reklamowa wystarczyla by ta ksionzka odnisola sukces
filmy to jusz totalne dno :) nic tylko spac na nich

M-Hunter [ The Jester Race ]

gofer --> Dlatego nie cierpie szkolnych lektur... U nas HP przegtało z Tajemniczym ogrodem, na nasze szczęcie (ale i tak obie książki nie są zbyt ciekawe jak dla mnie)
TzymischePL --> I dlatego doceniam HP, pomimo tego że jest niezbyt dobrą książką
ZgReDeK --> Podobno 3 film ma być dobry... Czytałem 3 częśc i wydała mi sie najciekawsza (dwie pierwsze nie przekonały mnie, gdyż Harry był w nich opisany jako "dzieciak" można by to tak ująć)

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

M-Hunter --> no mi tesz 3 sie najbardziej podobala-taki kriminał troche ale w miare napiecie bylo i akcja natomiast 1 byla nudna nic sie nie dzialo 2 byla ze tak powiem badziewna ;( a 4 za dluga tymbardziej dla dzieci(wiekszosci)

Clayman_ [ Pretorianin ]

ZgReDeK [ Pretorianin ] Gadu-Gadu: 2684015

TzymischePL--> HP raczej fantastyka nie jest :) gobliny w banku to czysta przesada i obraza dlafanow fantastyki :D Jusz Pratchett lepszy jesli chodzi o takie przekrety ;

a czym to sie rozni od np:krasnoludow w banku lub gnomow w banku(sapkowski)?

M-Hunter [ The Jester Race ]

Clayman_ --> bo HPto książka o magi, a nie fantasy. W fantasy gobliny są tak jak w SF kosmici. Porostu książki o magi to nie są w pełni książki fantasy.

13.05.2003

17:42

[12]

Macyek [ Chor��y ]

Wodnik moze i masz racje ale denerwuja mnie pochwaly dla "genialnej Rawling"

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

clayman--->a czym to sie rozni od np:krasnoludow w banku lub gnomow w banku(sapkowski)?

no wiec gnomu sa ogolnie pojmowane jako istoty inteligentne krasnoludy tesz do glupich nie naleza(wspaniale systemy kopalń :) natomiast gobliny to smierdzace glupie-bezmozgie stwory dialajace przewaznie w watachach uzywajace najprimitywniejszych broni
clayman cos widze ze dusza fantasy to ty nie czytales :)

gofer [ ]

ZgReDeK - > proszę Cię, wklejaj treść posta do Worda z autokorektą przed opublikowaniem...

M-Hunter - > to ja już nic nie rozumiem...jeden nie chce HP jako zachęty do czytania, drugi nie chce zwykłych lektur...cholera, to jak zachęcać młodych do czytania? Ileż można dawać młodym chłopcom Winetou a dziewczynkom Anię z Zielonego Wzgórza??? A może w ogóle nie zachęcać? Ok, zostańcie narodem analfabetów, piszcie 'już' przez 'sz' na końcu, piszcie 'książka' przez 'on'. Ja w tym nie chce brać udziału...

Macyek - > a co Cię tak w tych pochwałach denerwuje? Zazdrosny jesteś? Skoro ktoś pisze książkę, która sprzedaje się w milionach i pobudza do czytania tak wybredną i niewdzięczną widownie jaką są dzieci i młodzież wczesnoszkolna, to dla mnie ( i nie tylko dla mnie ) jest geniuszem. EoT

13.05.2003

18:19

[15]

Macyek [ Chor��y ]

Nie jestem zazdrosny ale te pochwaly sa za nic.
A zeby zachecic dzieci do czytania jest wiele spsobow.

gofer [ ]

Macyek - > oświeć mnie...

czyżby:

"jak przeczytasz 2 rozdziały to będziesz mógł posiedzieć przy komputerze" ?
"jak przeczytasz rozdział to dostaniesz na loda" ?

stary, tu chodzi o to, że dziecko samo przychodzi i mówi "Mamo, chcę przeczytać książkę"
i szczerze mówiąc kładę lachę na to czy przeczyta ją bo koledzy czytają, czy dlatego że w telewizji reklamują cukierki etc. Priorytetem jest tutaj rozwój dzieci...

Tomuslaw [ Konsul ]

Przeczytałem pierwszy rozdział (niecały) i zauważyłem, że to jakieś brednie, fajtastyka dla dziecka w wieku 5 lat... kształtuje wyobraźnie? Może... ja nie pracuję w MENiS więc się udzielać nie będę aż tak bardzo :).

Ale przeważnie to staje się lekturą, bo dzieci chcą ją czytać...

TzymischePL [ Senator ]

Alez to jest fantastyka. Jak najbardziej fantastyka.
Fantastyka to nie tylko tolkien czy sapkowski czy inne dragon france... Zdziwisz sie ale fantastyka to tez Lem ;P, Vonnegut a nawet nijaki Prus Bolesław ktory napisal 2 nowele fantastyczne - mam 2 tomowe wydanie "Polska Nowela Fantastyczna" - wszyscy autorzy to ludzie z przelomu wieku 19 i 20....
I HP to tez jak najbardziej fantastyka tylko dla dzieci... Tak samo jak Dragonlace czy inne drizzity sa Fantastyka dla pryszczatych nastolatkow (no offence) czy Strugaccy dla doroslych....

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

gofer->jak czlowiek szybk pisze to nie patrzy na błędy :)
TzymischePL -->no to w takim razie Pan Kleks to tesz fantasy i kajtek czarodziej :)

TzymischePL [ Senator ]

ZgReDeK ----> jest kolosalna roznica miedzy fantastyka a fantasy..... Kolosalna. I o ile HP to fantastyka to z pewnoscia nie jest to fantasy.

Clayman_ [ Pretorianin ]

M-Hunter [ Konsul ]

Clayman_ --> bo HPto książka o magi, a nie fantasy. W fantasy gobliny są tak jak w SF kosmici. Porostu książki o magi to nie są w pełni książki fantasy.
no ale co to przeszkadza ze gnom jest bankierem?

clayman--->a czym to sie rozni od np:krasnoludow w banku lub gnomow w banku(sapkowski)?

no wiec gnomu sa ogolnie pojmowane jako istoty inteligentne krasnoludy tesz do glupich nie naleza(wspaniale systemy kopalń :) natomiast gobliny to smierdzace glupie-bezmozgie stwory dialajace przewaznie w watachach uzywajace najprimitywniejszych broni

licencia petica,poza tym gobliny znane z tolkiena rowniez roznia sie od tych z germanskich wierzen,

clayman cos widze ze dusza fantasy to ty nie czytales :)
no raczej,fantasy zawsze kojarzylo mi sie z ksiazkami dla homo,pewnie z powodu zniewiescialych elfow

TzymischePL [ Senator ]

M-Hunter ====> Wogole to podoba mi sie ten nowy gatunek ksiazek - ksiazki o Magii.

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Clayman----> tesz elfow nie lubie
a co do goblinow to ogolnie w wiekszosci ksiozek są takie a nie inne takie miesko armatnie ot co :P
dla mnie HP to mieszanka przygodowki kryminalu

pre13 [ Generaďż˝ ]

Clayman_ --> czy mógłbyś podać przykład książki gdzie elfy są "zniewieściałe" (<--cyt.)?? a dodam że fantazy to nie tylko elfy... polecam sięgnąć do książek rodzimego pisarza --> FELIKS W. KRES

Clayman_ [ Pretorianin ]

kresa lubie,nie tylko dlatego ze nie ma u niego elfow ale rowniez dlatego poniewaz dobrze pisze
a zniewiesciale elfy sa np:u tolkiena i ksiazkach w swiecie wfrp