Alnus [ Legionista ]
Forum CM: Obserwacja celu przez spotter'a
Mam pytanie do zorientowanych w temacie. Na co (czas,celność?) i w jakim stopniu wpływa fakt, iż spotter ma możliwość obserwowania obszaru który ma ostrzelać.
BamSey [ Generaďż˝ ]
Alnus----> Widoczność celu sprawia że ogień jest bardziej celny jeżeli spotter nie ma wglądu na cel to ostrzał rzadko spadnie tam gdzie chcesz. Jeżeli grasz CMBB to bez widoczności celu lepiej użyc ognia szerokiego chociaz IMHO to strata amunicji.Na czas wzywania ognia ma wpływ poziom spottera batalionowy,dywizyjny armijny im wyższy tym dłużej wzywa ogień. Czas wzywania i celność zalezy też od poziomu wyszkolenia im wyzszy tym lepiej. Dobrze sprawdzją się TRF wtedy mozesz smiało na nie wzywac ogień arty bez widoczności celu. Musisz wziąć też pod uwage siłę wiatru im wieksza tym większy rozrzut pocisków w celu.
Alnus [ Legionista ]
BamSey-->Mam niestety tylko CMBO, więc poziomem spotter'a i wiatrem nie mam się co narazie przejmować. Czy "ogień jest bardziej celny" oznacza po prostu, że pociski spadną bliżej wskazanego punktu, czy może jest jakaś większa szansa, że dosięgną jednostek które spotter widzi ( i które są blisko wskazanego punktu) ? Poza tym, czy orientujesz się jakie jest pole rażenia ostrzału altyleryjskiego (chodzi mi głównie o altylerię lufową i moździerze, bo zdaje sobie sprawę jak jest z rakietami).
BamSey [ Generaďż˝ ]
Alnus---> Ogień bardziej celny oznacza że pociski dokładniej obramują punkt jaki wskazałeś (nie ma to wpływu na to czy pociski będą trafiać częściej dokladnie w jednostki które widzi spotter bo chyba o to ci chodzi)
Mówiąc pole rażenia masz na myśli zasięg rażenia (odłamki ,fala uderzeniowa) konkretnego typu pocisku artyleryjskiego? Jeżeli tak to jedynym odnosnikiem mocy pocisków jest ich "Blast" podawany w info spottera.
Alnus [ Legionista ]
BamSey-->Co do pierwszego, to tego się spodziewałem. Moim zdaniem wniosek z tego jest taki, że warto dać spotter'owi możliwość obserwowania celu wtedy gdy chce się zniszczyć budynek lub działo. Jeżeli celem jest grupa piechoty, to nie ma wielkiego znaczenia to czy widzi ostrzeliwywany obszar, bo rozrzut jest nawet wskazany (chyba dotyczy to zwłaszcza moździerzy bo wydają się być celniejsze)
Co do drugiego to nie wyraziłem się dokładnie. Chodziło mi o promień obszaru w jakim będą spadać pociski (tj. rozrzut), a konkretniej jak bardzo to, że obszar ostrzału nie jest obserwowany wpływa na rozrzut pocisków.
Poza tym mam jeszcze pytanie dotyczące wpływu dowódców (CMBO) na sprawność spotterów. Jak z tym jest? Czy warto trzymać ich blisko np. sztabu kompanii ? Coś na ten temat "obiło mi się o uszy" i chyba wpływ miała cecha "dowodzenie"
Przyszedł mi do głowy taki pomysł- zamiast spotter'a ciężkiej altylerii wartego ok. 150-200 pkt kupić 3 spotter'ów altylerii rakietowej 150mm (wartych mniej więcej tyle samo). Czy wycelowani w jeden punkt nie zadali by porównywalnych, a może nawet większych zniszczeń (zwłaszcza gdyby widzieli cel) ?
Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]
Alnus - rozrzut przy arty rakietowej jest taki, ze czesto Ty masz wieksze straty niz nlp. A w rakietowej jakos nie zauwazylem zeby to, czy spoter widzi czy nie cel mialo jakies znaczenie :/ U niemcor rakietowa arty nazywam "niemiecka ruletka" ;P
Dziki Łoś [ Konsul ]
Co do spostrzeżeń moich w CMBB to mimo iz kupiłem spotterka (po stronie radzieckiej) to nie wykorzystałem go bo zanim spadł to już było po wszystkim (albo SMG wykosiły nimca albo zanim spotter spadł to już niemiec zajął moje pozycje)... W CMBB spotter spadł do rangi kupy (oproczy ustawionego na górce w rundzie początkowej).
PiotrMx [ Generaďż˝ ]
Alnus--> w BO artyleria rakietowa sprawdza się porzy wielkich scenariuszach. Wtedy rozrzut 200-300 metrow nie przeszkadza jak walisz w skoncentrowane wojska za 10000-15000pkt. W "zwyklych" ME 1500-2000pkt wydaj najpierw swoim ludziom rozkaz odejsc jak najdalej i daj hide :-)
Hanoverek [ Konsul ]
sposob na uzycie niemieckich rakiet 320mm :
1 umawiamy sie na gre unrestricted. 2 .Umawiamy sie na małą mape i bierzemy 2x(dla sadystów 3ch) spotter320mm . 3.Zaczynamy gre, nasza piechota czeka w ukryciu blisko naszej krawedzi mapy podczas gdy spotterzy namierzaka okolice flag - jeden prawa ,drugi lewa strone 4.Ludzki przeciwnik jak to człowiek zajmuje flagi i okolice tak szybko ze butów nie pogubi. 5.Nastepuje wycie i eksplozje ,wartość gruntu w okolicy drastycznie spada ,przeciwnik traci czesto sporo piechty , sporo mozdzierzy bywa ze i dziala a nawet i czolg ! :) . 6.Fur Vaterland! (czy jakos tak) zajmujemy szybko spowrotem co Rzeszy,poniewaz nasza piechota stala przy krawedzi i Harry Spotter widzial cel to nie obrywamy.
Działa raz , pozniej cwaniaki sie orientuja ze cos za cicho , wyszło mi po pare razy z ludzmi , raz pamietam chyba... z Mawikiem?Idaho?
PiotrMx [ Generaďż˝ ]
Hanoverek--> TY, Ty, Ty... sadysto. A plansza pewnie light tree? :-)
Wzialem w BB ruskiego spotera 152mm (chyba). Pokazalem cel i mam czekac.... 30 minut. Rozkaz padl w 10 turze gry 30+ tur. Bardzo zabawne :-(
Kłosiu [ Senator ]
Alnus --> wiekszosc poczatkujacych uwaza ze spotter sluzy do niszczenia piechoty. Nic bardziej mylnego! Spotter sluzy do przyduszenia ogniem wroga. Zeby zapewnic wieksza skutecznosc, najlepiej uzyc dwoch lub wiecej spotterow na jeden cel. Po krotkiej nawale powinien natychmiast nastapic szturm piechoty, ktora wyrznie spanikowanego wroga. Uzycie spottera do samego ostrzalu mija sie z celem, bo jak dasz przeciwnikowi czas na pozbieranie sie po ostrzale to z powrotem zacznie sie bronic, tyle ze bedzie mial troche strat, ale dalej bedzie w pelni zdolny do walki.
Alnus [ Legionista ]
Kłosiu-->Doskonale zdaję sobie z tego sprawę i stosuję się do tego co napisałeś (to przyzwyczajenie po "Steel Panthers"-tam po prostu było "Suppression level" i wszystko było jasne). Chociaż zauważyłem, że ciężka altyleria może zadać spore straty (no i może pozbawić nieprzyjaciela osłony budynków).
ToXiN [ Centurion ]
PiotrMX -> te 30 min to tak byłIo naprawdę :-), ruska ary była mocna w przygotowaniu ogniowym, współdziałanie na poziomie taktycznym powyżej batalionu było kiepskie powodem tego było kiepskie wyszkolenie i łącznośc i centralny system dowodzienia ogniem, do 43 roku ponoć do rzadkości należeli artylerzyści koordynatorzy przydzieleni do poszczególnych jednostek liniowych.
Alnus -> w cmbb ruiny budynków dają większą osłonę niż same budynki, dlatego jak mam nadmiar amunicji to czasami sam rozwalam budynek do którego chę wejść mam z tego 3 korzyści:
- większa osłona
- przeciwnik nie rozwali budynku z moją piechotą w środku
- sieje zamieszanie w domysłach przeciwnika na temat tego co robię teraz raczej będzie to miało mniejszy efekt :-)
Alnus [ Legionista ]
Co z przemieszczaniem dział ? O ile się nie mylę to jeszcze nie miałem doczynienia z kimś kto zapewnił by swoim działom transport (liczą, że zawsze znajdzie się dobra pozycja strzelecka), więc nie wiem jak jest z wykrywalnością tej działalności. Czy przeholowanie gdzieś działa i ustawienie go nie jest równoznaczne z podaniem przeciwnikowi jego pozycji?
Poza tym sądzę, że żywot dział jest krótki. Gdy zostaną wykryte zwykle nie starcza czasu na zmianę pozycji i zostają przykryte ogniem moździerzy lub jakimś ogniem pośrednim z pojazdów. Tak mi się wydaje i dlatego nie inwestuje w drogie działa kupując tylko małe kalibry jako wsparcie. Jeżeli potrzebuję 75-tki to wolę kupić Marder'a III zamiast PaK40 (2 punkty różnicy w cenie). Mimo że, pojazdy są łatwiejsze do wykrycia, to wolę mieć możliwość reakcji na zmieniającą się sytuację na polu bitwy i możliwość szybkiego odwrotu. Oczywiście powyższe uwagi wynikają po części z tego, że grywam ME, CA na standardowych warunkach ( w CMBO).Na dużej otwartej mapie, czy też w obronie było by inaczej. Gdybym spodziwał się dużej ilości "puszek" też starał bym się mieć jak najwięcej luf.
Alnus [ Legionista ]
A niech to tak się zakręciłem, że dodałem post nie do tego wątku który chciałem. To miało być w wątku o altylerii ciągnionej :(((