--> Archiwum Forum
Misza [ Prefekt ]
Czy Thorgal "na dobre wkroczy" do imperium rzymskiego...
Przeczytwaszy przedostatni album - ("Królestwo pod piaskiem") mocno obawiałem się, iż seria na której człowiek się wychowywał zmierza ku niechybnemu upadkowi...
Tymczasem nowa część ("Barbarzyńca"), pomimo nieco uproszczonych w stosunku do dawnych części rysunków, naprawdę potrafi zaciekawić. Co więcej, jest to kolejna przygoda, która nie mieści się w ramach jednego albumu...
Czytając "Barbarzyńcę" jakoś od razu nachodziły mnie skojarzenia z Galdiatorem...
A jakie są wasze opinie o najnowszej części??
tygrysek [ behemot ]
Misza --> która to jest już część Thorgala ?? Bo ja mam jedynie 24 o tytule "Arachnea"
falkon [ Pretorianin ]
Misza -> dla mnie Barbarzyńca naszczescie odbudował pozytywny pogląd o Thorgalu bo "Królestwo pod piaskiem" zalatywało mi Danikenem i seria o kosmitach :). a Barbarzyńca niestety zabardzo kojarzyl mi sie z "łucznikami" :(
ale fakt ..ciekawy.
A co do dalszych przygód thorgala to gdzies czytałem ze kiedys wkoncu zginie / umrze i "pałeczkę" przejmie syn.
tygrysek-> 27 bodajrze :)
btw
wlasnie zaczynam grac w oczekiwana gre - THORGAL :)
AK [ Senator ]
"Królestwo pod piaskiem" dla mnie wydawało się jakieś doczepione na siłę. Zacząłem się nawet obawiać, czy autorzy mają jeszcze jakąś spójną wizję akcji, czy jedynie odwalają pierwsze pomysły, jakie im przyjdą na myśl. Może to tylko moje wrażenie, ale gdzieś od "Niewidzialnej fortecy" akcja zaczęła się rozmywać.
Wciąż brakuje mi fabuły w stylu części od "Łuczników" do "Między ziemią a światłem". Dla tych części, oraz dla "Gwiezdnego dziecka" polubiłem Thorgala. Oby mi nie przeszło...
garrett [ realny nie realny ]
"Barbarzyńca" mi się nie podobał, odgrzewane już pomysły z łucznictwem, brzydko dobrane barwy i sama fabuła nie do końca wciągająca. Mam wrażenie że seria ma się ku końcowi, nawet szkoda ale czasami nie warto na się ciągnąć serii.
Carrignarone [ Konsul ]
Mam nadzieję, że nikt mnie nie będzie rugał za zdradzanie fabuły starszych numerów, ale jakby co to: UWAGA SPOILER!
A ja z kolei w "Klatce" widziałem naturalne zakończenie serii. Po kilku tomach rozłąki, wszyscy szczęśliwie odnaleźli się na wyspie, na której wszystko się zaczęło (wiem wiem, zaczęło się gdzie indziej, ale wyspa i tak była punktem odniesienia od bardzo dawna). Było ciężko, ale wybaczyli sobie i koniec. Taki z happy endem, ale co z tego. Chyba im się należy, nie?
Ale gdzie tam, wyspa nie pozostała zakończeniem. Dalsze tomy są dla mnie ogólnie mówiąc niepotrzebne, zdarzają się oczywiście fajne fragmenty, ale koncepcja dalszych przygód jakoś nie jest dal mnie wiarygodna. Tzn. i tak kupuję i będę kupował, bo wielbię Thorgala, z tym że to już nie to, co kiedyś.
Misza ---> A nawiązując do tematu wątku, to możliwe. A w imperium spokojnie mogą natłuc kolejnych kilka części. Zobaczymy. Szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać na kolejne tomy. Zdecydowanie bardziej odpowiadał mi ten czas, gdy polscy wydawcy nadrabiali kilkuletnie zaległości do tych z zachodu i tomy ukazywały się co dwa-trzy miesiące (był taki moment parę lat temu).
falkon [ Pretorianin ]
Polecam gre która się ukazała jakiś czas temu. Ciekawa przygodówka..ale neistety jak narazie tylko po ANG.
Niestety to historia "od sirodka" bo thorgal jest juz "duzy" :)