Mlodziez Wszechpolska +onet +film

Przemodar [ Konsul ]

Leto => nie wyzywaj ludzi od kretynów za to tylko, że nie popierają publicznego epatowania swoimi dewiacjami. Być może jesteś miłośnikiem homoseksualizmu, a może przemawia przez Ciebie źle rozumiana tolerancja - nie oceniam. Powstrzymaj tylko swój język.

Misato => Wg Ciebie legalizacja dewiacji jest OK, ale adopcja dzieci przez dwie mamusie lub dwóch tatusiów jest be! Czy Ty nie widzisz, że jedno jest środkiem do osiągnięcia drugiego? Że legalizacja to pierwszy krok do terroru politycznej poprawności?
Nie mam nic przeciwko homosiom, niech się zarażają i zabijają nawzajem, ale w ciszy i samotności. Nie muszę tego oglądać na plakatach, w mediach, w telewizji, w agresywnych reklamach, na ustach polityków itd. Nie chcę by np. prezydent stolicy (jak w Niemczech) obnosił się ze swymi skłonnościami publicznie i by moje przyszłe dzieci brały z niego wzór zachowań. Niech to nadal pozostanie prywatną sprawą tych ludzi.

Jeśli chcecie poznać prawdziwą stronę polskiego homoseksualizmu, zajrzyjcie pod ten link. Przeczytajcie, a potem proszę Was o komentarz na temat takich ludzi w kontekście słuszności (lub nie-) odezwy Młodzieży Wszechpolskiej.

10.05.2003

09:53

[4]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Czyżbyś tą ... tfu, tfu (przepraszam za wyrażenie) odezwę młodzieży wszechpolskiej uważał za słuszną ?
Jeżeli tak to naprawdę żal mi Ciebie okropnie :(

P.S. Czytałem artykuł i rozbawił mnie wyjątkowo :)) Jeżeli sobie zażyczysz, to mogę nawet zacytować parę kawałków z moimi komentarzami :))))

P.S. (po raz drugi) - młodzież wszechpolska specjalnie napisałem z małych liter ...

Regis [ ]

A ja nietoleruje ani mlodziezy wszechpolskiej, ani pedalstwa... :)

wysiu [ ]

Hellmaker --> Czyzbys uwazal, ze nasze panstwo ma nadmiar pieniedzy, i najlepszym sposobem ich wydawania jest promowanie homoseksualizmu? W takim razie żal mi Ciebie okropnie..

10.05.2003

10:00

[7]

koxbox [ ]

Panowie, ja zgadzam sie tylko na lesbijki. Dla mnie mogą nawet uprawiać sex publicznie.

Leto [ Legionista ]

Przemodar >>> nie jestem wcale milosnikiem homoseksualizmu. Malzenstwa homos.. niech sobie beda, ale co do adopcji to lepiej niech jej nie bedzie (nie chcialbym miec dwoch ojcow :/ )

Hellmaker >>> w zyciu:) dlatego cytuje, gdyz nie uwazam tych pogladow za szczegolnie inteligentne :/ a artykul niezly:) prosimy o komentarze

BTW: a moi kumple mawiaja: "lesbijki tak! geje nie!" :P

10.05.2003

10:08

[9]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Aha - zapytam się tak ogólnie wszystkich Was - czy uważacie, że dwie kochające się osoby są w stanie wychować dziecko gorzej niż Matka-Katoliczka Rodzicielka + Mąż-Katolik Alkoholik ? Uważacie, że przekażą swoje "zboczenie" swojemu dzieciakowi, ktorego najprawdopodobniej wyciągnęły z Domu Dziecka, albo z innego sierocińca i dały mu to co potrzebowało - tzn miłość rodzicielską ? Pewnie - plujcie na pedałów, na lesbijki ... zauważajcie tylko mroczne strony tego "wynaturzenia" ... ale nie zauważajcie tego co robią Ci tak zwani "poprawni seksualnie" - spuścić wpierdol żonie i dzieciom, przelecieć córkę a potem chlać dalej ...

czy takie uogólnienie się Wam podoba ?

P.S. wbrew pozorom jestem hetero :PPPP ale bronię prawa do miłości każdego kto na to zasługuje ...

I co Przemodar wciąż uważasz, ze to jest "prawdziwa strona polskiego homoseksualizmu" ?
Jeżeli tak, to współczuję Twojej przyszłej żonie, która będzie spokojnie rodzić dzieci heteroseksualne i patrzeć jak mąż je wychowuje na prawdziwych patriotów. Życzę Ci, żeby jedno z Twoich dzieci poczuło takie skłonności - i co wtedy zrobisz ? uznasz że jest chore i będziesz leczyć ? zastrzelisz bo to "zboczeniec" ?

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Przepraszam za troszkę ostre słowa - ale jak widzę coś takiego to dostaję furii totalnej ...

i tak jestem delikatny - chyba z 10 razy poprawiałem ten tekst :D

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

wysiu ---> miałem Cię za kogoś kto myśli - no cóż - pomyliłem się ...
Wolę żeby państwo promowało homoseksualizm niż łożyło kupę szmalu na "poprawnych seksualnie" którzy tylko pierdolą smutki o rodzinie i WARTOŚCIACH

10.05.2003

10:14

[12]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Rany - ale się wściekłem - sorawka moja wielka jest :)

wysiu [ ]

Hellmaker --> W takim razie ja sie tez mylilem.. Strasznie sie zacietrzewiasz, dajesz sie nabierac na kolejny temat zastepczy (po aborcji, antykoncepcji, itp), sluzacy tylko odwroceniu uwagi od prawdziwych problemow naszego panstwa..

Btw. Jak jestes taki myslacy, wrazliwy i w ogole, to moze powinienes homoseksualizm wspierac czynnie, a nie tylko slowami?;>

mikmac [ Senator ]

hell -->
moze troche ostro sie wypowiedziales, ale popieram.
Mnie tez sie nie wydaje, zeby ta kampania byla najwlasciwiej zrobiona, moze tez nie mamy na to pieniedzy, ale na pewno nasz kraj ma jedna z najnizszych tolerancji w Europie i takie wypowiedzi jak w tym watku tylko to potwierdzaja...a IMHO trzeba to zmieniac lub uswiadamiac jak mamy sie rozwijac.
Homo tak adopcja nie...rany boskie..... polska tolerancja - niech bedzie jak mi pasuje...sic!

BoyLer [ tribunus plebis ]

Hellmaker ---> Również popieram. Temu społeczeństwu przydała by sie pożądna lekcja tolerancji. A co do adopcji to raczej nie jestem temu zbyt przychylny i nie chodzi o to, że homoseksualiści byli by złymi rodzicami (wręcz odwrotnie moim zdaniem), ale to iż w takim społeczeństwie te dziecko miało by sie strasznie trudno (widać to właśanie choćby na tym forum).

Funthom [ Always with Morith ]

Faktycznie oswiadczenie Mlodziezy WszechRydzykowej jest naprawde zabawne.Dwano sie tak nie usmialem.A co do tolerancji w naszym kraju to nawet nie bede sie wypowiadal.

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

wysiu --> owszem zacietrzewiam się :) ale muszę sobie znaleźć partnera żeby czynnie wspierać tą ideę ;)
BTW - znam kilku gejów, ktorzy są naprawdę normalnymi ludźmi ... nie latają po całym mieście żeby tylko walnąć kogoś w tyłeczek :) Są bardziej sympatyczni niż całkiem spora część ludzi którzy się deklarują jako "niezłomni" :)))
We Francji poznałem też mnóstwo osób które były "zboczeńcami" (jak to ładnie jeden z polityków nazwał) i muszę przyznać jedno - naprawdę się kochali(ły) - tak mało jest miłości na tym zasranym świecie, że to było naprawdę budujące spojrzenie na nich.

BoyLer --> fakt - miałoby cholernie trudno :((( osławiona Polska tolerancja RULEZ :(

Przemodar [ Konsul ]

Hellmaker => idea odezwy sprowadza się do jednej rzeczy - państwo czuwa nad zapewnieniem równych szans swemu społeczeństwu. Promowanie określonej grupy (homosie, wędkarze, łysi, zoofile, filateliści etc.) przez aparat państwa jest niedopuszczalny i jest zaprzeczeniem równości praw. Twoje komentarze mnie nie interesują, bo w pierwszym poście nie odniosłeś się do tekstu merytorycznie.

Leto => Twoja postawa wskazuje na daleko posunięty relatywizm postaw. Homosie publicznie - tak, ale adopcja przez nich dzieci - nie. Po prostu ustępujesz pola, a akurat ta grupa seksualna jest wysoce agresywna w swoich dążeniach. To błąd.
Sam piszesz, że nie chciałbyś mieć dwóch ojców. Spytaj jakieś dzieci lub uświadomionych dorosłych, czy chcieliby odwrócić czas i by byli wychowywani przez tatusiów lub mamusie! Widzisz - problem chciejstwa dotyczy tylko takich par, otoczenie hetero, dzieci i "obojętni" raczej tego nie tolerują. Wspomniany przeze mnie tekst pośrednio o tym mówi...
Piszesz do Hellmakera, że te poglądy (MW) nie są inteligentne. Proszę o przykład, w którym miejscu to nastepuje - cytat i komentarz!

Hellmaker => odpowiadam - to oczywiste, że dziecko zostanie gorzej wychowane przez parę gejowską. Nie chodzi o pieniądze, przytulanie (brrr...) itd. Chodzi o przekazanie wzorców zachowań, archetypy mężczyzny i kobiety. Nie wierzę, że o tym nie wiesz.
Jakim cudem homosie mogą dać dziecku miłość "r o d z i c i e l s k ą"? Zastanów się o czym piszesz, a o czym masz chęć być przekonany wbrew faktom.
Poza tym używasz argumentów "a u was biją Murzynów", wrzucając do dyskusji sprawę religii, katolicyzmu, patologii i zwykłego chamstwa stosowanego wobec współmałżonków. Widocznie nie przeczytałeś wspomnianego przeze mnie tekstu. Tam naukowo i dobitnie autorka pracy doktorskiej wyjaśnia jakie to z homosiów "gołąbeczki", cywilizowani, pełni zaufania, miłości i dobroci...
Tak, wciąż uważam, że artykuł przedstawia normę. Poza hollywoodzkimi filmami nie widziałem ani nie słyszałem o parze jednakiej płci, która stworzyłaby stały i niepatologiczny związek, zdolny do opieki nad dziećmi i ich wychowania.
To, że piszesz o istnieniu kilku "normalnych" homosiów, nie oznacza, że masz z to rozciągać na całą grupę. Być może nie słyszałeś o ostatnim krzyku mody na Zachodzie. Niektórzy homosie wręcz proszą się o to, by ich zarazić wirusem hiv. To ich "przekraczanie" bariery, ich katharsis, ich przyjęcie do wspólnoty... Oczywiście media nie mówią, kto ich potem leczy i na czyj koszt...

No i przyjmuję przeprosiny, bo jak wspomina artykuł, nie wiedzą co czynią ci, którzy bluźnią ;-) ...


mikmac => nie myl tolerancji z akceptacją. Nie myl spraw prywatnych z publicznymi. Nie wrzucaj do jednego worka intymności z jej epatowaniem publicznie i jednakowo dla wszystkich. Obróć swój pogląd o 180 st. i pomyśl o tolerancji wobec ludzi, którzy nie chcą być atakowani publicznie swymi postawami przez homoseksualistów. Ja napisałem, że toleruję zachowania homosiów, nawet zoofilów (o ile zwierzak wyrazi pisemną na to zgodę). Przecież to prywatna sprawa takich ludzi. Ale niech nadal zostanie prywatną, a nie publiczną.

Parafrazując znanego pisarza - nigdy z dwóch pedałów nie powstanie montownia rowerów...
Cytując innego - homoseksualizm to odwrotność wydalania...
A miłość, przyjaźń, tolerancja to tylko nadużywane słowa, które tuszują fakty ich odmienności (odmienność - odejście od normy).

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Przemodar -> ja mam tylko swoje podejście do sprawy. Homoseksualiści, jak każda para w miejscu publicznym, nie pokuszą się przecież o żadne dewiacje!!! [funkcjonują przecież jak normalni ludzie]. Moze naczytałeś sie gdzieś o "ostrym" homoseksualiźmie, ale ja znam takich ludzi - są jak my, inteligentni, wykształceni, studiujący, pracujący. Wiesz dlaczego nie jestem za tym, by adoptowali dzieci? Psychika dziecka jest inna. Nie zrozumie po prostu, że jedni mają mamusię i tatusia, a ono - dwóch tatusiów. I wcale nie myślę, że homoseksualiści będą walczyć zaciekle o podobne prawa.
Acha - jeszcze jedno: homoseksualisci to NIE HOMOSIE. Nie bądźmy uprzedzeni do ludzi, którzy wcale sie nie obchodzą ze skłonnościami! (mieszkam w Warszawie)
A to co znalazłam na linku... nie wszystko jest prawdą. Zauważ że ogólnie - współczesna młodzież odnosi się negatywnie do Kościoła, oni też trzymają się w grupie - wszystko, co jest tam napisane, można odnieść socjologicznie do społeczeństwa. Nie są to brednie, jeśli skierujemy je do wszechogółu, a nie tylko do homoseksualistów czy lesbijek (ciekawe czemu to ostatnie słowo nie padło w tamtym "artykule")

10.05.2003

16:27

[20]

oksza [ Senator ]

--->> Przemodar

Kwestia tolerancji.

nie myl tolerancji z akceptacją.

Nie on się pomylił a ty.

(za: WIEM)
Tolerancja (z języka łacińskiego tolerare - "znosić", "cierpieć"), świadoma zgoda na wyznawanie i głoszenie przez innych ludzi poglądów, z którymi się nie zgadzamy, oraz na wybór sposobu życia uważanego przez nich za właściwy, chociaż go nie aprobujemy

Jak widzisz akceptacja to jest właśnie tolerancja. Akceptacja dla żydów, masonów, gejów. Akceptacja dla ludzi, którzy nie czynią ci nic złego przez to że żyją tak jak mają na to ochotę.

Działalnośc państwa a równość praw.

...państwo czuwa nad zapewnieniem równych szans swemu społeczeństwu. Promowanie określonej grupy (homosie, wędkarze, łysi, zoofile, filateliści etc.) przez aparat państwa jest niedopuszczalny i jest zaprzeczeniem równości praw...

Nie rozumiesz tej reklamy, ale to tylko pokazuję że była ona źle skonstruowana. Społeczeństwo polskie najwyraźniej nie dorosło jeszcze do oglądania gejów. Moim zdaniem powinno się pokazać kolorowe kwietki z jakąś ładną metaforą albo coś podobnego...Mam nadzieję że chociaż ją widziałeś bo wiele osób wypowiada się na jej temat nawet jej nie zobaczywszy.

Fakt, że nie zrozumiałeś celu reklamy, obnaża Twoje intencje. Od lat już wiadomo że nowoczene państwo angażuje się w kampanie społeczne, wydając często miliony (jak np: w Niemczech) by ukształtować społeczeństwo, by nauczyć go czegoś. Pamiętasz "zupa była za słona"? Uważasz, że ta reklama promowała przemoc w rodzinie? Nie, celem kampanii było zwrócenie uwagi społeczeństwa na problem. Celem tej kampanii nie jest nakłonienie Cię do uprawiania seksu z kolegą ze szkolnej ławki, a zwrócenie uwagi na to że geje są bezpodstawnie szykanowani i opluwani w Polsce, są traktowani często jak śmiecie. Uważasz że na to zasługują?

'Epatowanie".

...pomyśl o tolerancji wobec ludzi, którzy nie chcą być atakowani publicznie swymi postawami przez homoseksualistów.

Kolejna bzdura którą tak często słyszę. "Nie chcę oglądać tych zobczeńców, jak się obmacują". Przede wszystkim nie widziałem w Polsce nigdy na oczy całującej się pary homoseksualnej. Nigdy. Po drugie, na jeśli mówisz o reklamie, to o ile pamiętam nikt tam niczym nie epatował.

Skala

Chcesz oszczędzać pieniądze publiczne? Rozpisuj się na temat podatków, zlikwidowania agencji rządowych, korupcji, reformy finansów. A nie na temat kilkudziesięciu billboardów w większych miastach. Kwestia skali.

Vein [ Sannin ]

ludzie!!! homoseksualizm to nie choroba, tego MNEI DA SIĘWYLECZYĆ !!! geez ja was nie rozumiem, popieram misato... a pozatym dzieci wychowywane przez homoseksualnych rodziców BĘDĄ NORMALNE !!!

10.05.2003

16:40

[22]

oksza [ Senator ]

I jeszcze mój ulubiony cytat z Seinfelda na temat gejów, to dla wszystkich homofobów i nie tylko:

"Co wywołuje homofobię? Co sprawia że heteroseksualny mężczyzna się tym przejmuje? Wydaje mi się że to dlatego że mężczyźni gdzieś w głębi serca wiedzą że mają bardzo słabą odporność na dobry marketing. Ciągle kupujemy buty które nas gniotą, spodnie które nam nie pasują...Faceci myślą:"Najwyraźniej można mi sprzedać wszystko. Co by było gdybym przypadkiem wszedł do takiego sklepu z gejami, myśląc że to tak naprawdę sklep z butami, a sprzredawca powiedziałby: 'Ok, w porządku, teraz złap go za rękę, przejdź się z nim trochę po sklepie, zobaczymy jak się będziesz czuł. Żadnych zobowiązań, żadnego nacisku. Popróbuj sobie. A może chcesz zobazcyć wersję w sandałkach?"

[z odcinka "The Note"]

10.05.2003

17:08

[23]

J0lo [ Legendarny Culé ]

dla tych co mysla ze homoseksualizm to choroba czy inne wynaturzenia mam trzy slowa

smiech na sali !

BoyLer [ tribunus plebis ]

Chorobą nie jest homoseksualizm, lecz homofobia!!

Misato [ tajemnicza gejsza ]

POPIERAM PRZEDMÓWCÓW,
oksza, Vein, JOlo, Boyler --------> dziękuję, popieram Wasze racje.

Przemodar -> masz prawo mieć własne poglądy. Bardzo to szanuję. Niechcący przeczytałam post nie skierowany do mnie a do Hellmaker'a doszłam do jeszcze jednego wniosku... słyszałam o niepełnoletnich chłopcach oferujących swoje usługi starszym od nich ludziom, dla pieniędzy. Może o takie środowiska właśnie Ci chodzi - i tu przyznam szczerze, to jest patologia. Ale Ci chłopcy są zmuszeni żyć z mężczyznami, to nie jest ich własna, świadoma decyzja, bo są za młodzi, zbyt biedni. To oni zachowują się nadzwyczaj wulgarnie, wówczas to pojawia się także problem AIDS.
Ale AIDS mówisz - a prostytucja?Prostytucja (znowu wywołana brakiem środków do życia) też jest pod tym względem niebezpieczna. I nie można mówić tylko i jedynie -" homosie są najniebezpieczniejsi, najbardziej zarażeni". Zauważ, co już wielokrotnie udowadniałam - podobne problemy dotykają całkowicie różniące się warstwy społeczne i zawodowe. Chcąc "oczyścić" Polskę z homoseksualizmu, trzeba najpierw naprawić ten chory świat...
Nie wolno sądzić człowieka przez pryzmat jego przydatności społecznej, typu: "Gej? Trzeba go odizolować, bo się do niczego nie nadaje, będzie tylko rozsiewał aids i ogólne poruszenie". Ale pamiętaj, że czasem przez całe życie nawet się nie domyślisz, że któryś z Twoich przyjaciół jest homoseksualistą.

uksiu [ OBDŻEKTOR* ]

Kiedyś przez pół dnia tłumaczyłem Attyli czym jest tolerancja i dlaczego akceptacja w naszym środowisku homoseksualistów nie tylko nie jest niczym złym, ale także nie jest tożsama z akceptacją pedofilów i morderców.

Dziś sobie odpocznę od tego i tylko podziękuję okszy i Misato za wyrażenie tego, czego sam starałem się wtedy bronić.

Rispekt, sista' nd 'braza.

Astrea [ Genius Loci ]

Temat wraca jak bumerang średnio raz na kilka miesięcy.

Uksiu ---> Być może Attyla wyrażał swoje opinie zbyt obcesowo, ale przynajmniej jasno dawał do zrozumienia, że Natura to nie Barbie, której można powyrywać rączki a przez to dostosować ją do własnych potrzeb. Prawo stanowione powinno wywodzić się wprost z prawa naturalnego, a w naturze człowieka nie leży homoseksualizm.
Co innego tolerancja wobec homoseksualizmu jako marginalnego zjawiska społecznego, a co innego legalizacja małżeństw homoseksualnych i ich prawa do adopcji dzieci, których losu (po adopcji) pewni być nie możemy.

Vein [ Sannin ]

aa zapomnialem powiedziec ze moja siostra pracowała z homoseksualistą, normalny człowiek , hmm tylko nie wypadało pzry nim opowiadaćdowcipów o homoseksualistach.......

oksza [ Senator ]

--->> uksiu, Misato

peace, y'all :)

--->> Astrea


Co innego tolerancja wobec homoseksualizmu jako marginalnego zjawiska społecznego, a co innego legalizacja małżeństw homoseksualnych i ich prawa do adopcji dzieci, których losu (po adopcji) pewni być nie możemy.

Przecież nie rozmawiamy o tym? Te plakaty nie promowały małżeńst homoseksualnych, nie sugerowały możliwości adopcji. Problem adopcji wraca i, trzeba przyznać, jest kontrowersyjny, ale to przecież pieśn przyszłości.

Marginalizm.

5% średnia europejska homoseksualizmu o ile pamiętam - skoro tak, to nie wydaje mi się to "zjawiskiem marginalnym". Jeśli takim jest, większość osób posiadających stałe w domu jest zjawiskiem marginalnym :)

Natura to nie Barbie

Właśnie, znakomity argument. Dawno już lekarze przestali się zastanawiać nad tym, czy homoseksualizm jest dewiacją. Dziś żaden szanujący się psycholog nie powie że homoseksualista to zboczeniec. Dodatkowo badania na niektórych zwierzętach ujawniły podobny odsetek zwierząt niektórych gatunków (też w granicach 5%), które posiadają w większym lub mniejszym stopniu takowe skłonności. Zwyczajnie, natura. To się zdarza, tego się nie leczy, to tak jakbyś żądać od sparalizowanych niepełnosprawnych biegania. Po prostu wystarczy to zaakceptować, to nie wyrządza nikomu krzywdy.

Poza tym jestem pewien że jeżeli miałaby się zacząć debata o adopcji przez gejów, czego wszyscy homofobi strasznie się boją (skoro to takie niesamowicie marinalne zjawisko, to czemu adopcje tak przerażają? przecież to jeszcze bardziej skrajny margines!) to na pewno homoseksualiści wezmą w niej udział spokojnie i rzeczowo.

10.05.2003

23:56

[30]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

uksiu -> nie ma za co ;) Należy walczyć poglądowo w dobrej wierze.

Astrea -> temat jest w sam raz, niestety nie jest "jednym z wielu" - a w jakimś stopniu na tle nieco skrzywionych poglądów pewnej partii ( zauważ, że taka sytuacja nie zdarza się to codziennie :/)
Co o seksualiźmie natury człowieka - tez bym się nie zgodziła do konca ;) Znamy przecież zachowania zwierząt - tak jak mówi OKSZA (tylko przytaczam problem-) i obserwujemy pewne zachowania. Kiedyś oglądalam ciekawy program na ten temat. I to nie są też żadne "opowieści" z Biblii, że tacy zostali wydani na Ziemię czy cos takiego :/ To istniało od zawsze, homoseksualizm jest silnie zakorzeniony w antropologii człowieka.

Oksza -> popieram

Vein -> dziękuję za poparcie :) i zrozumienie

11.05.2003

00:02

[31]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Leto

"Mlodziez Wszechpolska +onet +film" - jaki film ?

11.05.2003

00:05

[32]

koxbox [ ]

I tak bedziemy wszyscy za sto lat martwi. Ludzie to zwykłe ochydne zwierzęta, które są gorzej zorganizowane niż 5mm mrówki.

Leto [ Legionista ]

czytam sobie, czytam i powiem tylko, ze z niektorymi sie zgadzam, a z innymi nie:P

el f >>> ten komentarz na onecie byl do filmu o dwoch lesbijkach wychowujacych dziecko (poszukaj)

Szyszek [ Legionista ]

Jak czytam takie pierdoly to rzygac mi sie chce. Ja bym ta cala "Mlodziez Wszechpolska" wypierdolil w kosmos i spalil ich siedzibe. To sa qrwa jakies pojebane katole! Nie szanuje ich bo maja niezle nasrane w glowie. Pedalem nie zostaje sie z wyboru, tylko takim sie rodzi. Nie mozecie ich za to bluzgac. Faktycznie nie lubie jak 2 facetow sie caluje na ulicy (bleeeeeeeee), ale nie obije im za to ryja.