GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1068

08.05.2003
11:01
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1068

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianę tajemnicą...
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

08.05.2003
11:03
smile
[2]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jeszcze raz dziekuje za zyczenia :)))))))))))))))

Czy to statsowanie ? :))))))))

08.05.2003
11:05
smile
[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> 90% tego co sie pisze w karczmie to statsowanie :-))

Trafił kibic ŁKSu do Nieba i idzie pod bramę w klubowych barwach. Bramę otworzył mu Święty Piotr - w barwach Widzewa - i pyta:
- Czego ??
- No ja do Nieba...
- Ale co ty dobrego w życiu zrobiłeś ?
- No ja... ten tego... dałem ze dwa tygodnie temu bezdomnemu pod marketem 20 zł, z jakiś tydzień temu na dworcu wrzuciłem inwalidzie 30 zł do puszki, a w ostatnią niedzielę dałem na tacę aż 50 zł!
- Poczekaj... naradzę się z Szefem i zaraz wrócę.
Po kilku minutach w bramie znów pojawia się Św. Piotr i mówi:
- Dobra, masz tu tą stówę i wypad !

(5)

08.05.2003
11:06
smile
[4]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Piotrasq --> Hehehe...ja też chciałem sobie zakampować, ale nie wiedziałem co napisać...strach mnię ogarnął, że bana dostanę, albo ktoś poleci na mnie donieść do Moderatorów...

08.05.2003
11:07
[5]

tygrysek [ behemot ]

Piotrasq --> wszystkiego najlepszego życzę Tobie misiu pysiu, dużo zdrówka i uśmiechów oraz samej miłości między Toba a Bożenką



Kanon --> nie przesadziłeś, to dobra oferta

Magini --> wojna po to, aby wreszcie dali nam spokój, bo czuję się jak banita na forum

rothon --> to się nigdy nie skończy, jeżeli raz porzadnie nie wyjaśni się kilku spraw

08.05.2003
11:09
smile
[6]

Magini [ Legend ]

Word - a co ja mam sobie odpuścić? Przecież z nikim nie dyskutuję (bo to nie ma sensu), tylko we własnym gronie poskarżyłam się na niedobrych ludzi ;-)

No, ale nic tam. Świętujmy dalej :-)))

08.05.2003
11:10
smile
[7]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

a tak było zabawnie z tym kampowanie:))))) a teraz co? pstro! trzeba wchodzic powoli, po kolei, w porządeczku, nie pchac się, przepuscić inwalidów, staruszki i kobiety w ciąży...eeeee tam:))))))

08.05.2003
11:12
smile
[8]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

tygrysie--> Wiem. Problem w tym, ze tego sie nie wyjasni do konca. Wiesz czemu? Bo za kazdym razem najwiecej do powiedzenia maja mlodzi stazem, ktorym sie wydaje, ze pozzerali wszystkie rozumy oraz pseudointelektualisci, ktorzy nie potrafia dobrze czytac no i przede wszystkim myslec. Jak sie jednych kundloof uciszy, przyjda nastepni. I tak w kolo macieju :-)

08.05.2003
11:14
[9]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Łaaał...aleś teraz ładnie napisał...A wiesz, że ONI Cie obserwują i zaraz ktoś skopiuje część Twojego posta i poleci do Mordek, że tak nieładnie mówisz...

08.05.2003
11:15
smile
[10]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Gambit--> No to leze. Znowu bede sie musial gniewac *smieje sie*

08.05.2003
11:15
smile
[11]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

tygrysie ---> nie warto. Ja sie nie czuje, jak banita. Olewam tych krzykaczy, ale potrafie ich zrozumiec. Tez taki bylem na poczatku. Draznila mnie ciagla obecnosc Karczmy na szczycie listy i to, ze ludzie w niej piszacy praktycznie nie wychylaja z niej nosa - czyt. uwazaja sie za elite i nie gadaja z plebsem. Zrozumienie przyszlo troszke pozniej... :)

Aniele ---> jak wszystko przycichnie, bedzie mozna wrocic do niecnych praktyk kamperskich...

08.05.2003
11:17
smile
[12]

Magini [ Legend ]

Nie żebym się podlizywała, ale rothon ma rację ;-)

08.05.2003
11:19
smile
[13]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To dam jeszcze typowy wniosek takiego miszcza intelektu, a co tam, ryzyk fizyk:

Wchodze, nie? Wchodze normalnie do karczmy, nie?, a tam cos piszom do siebie i ja normalnie nic z tego nie rozumie, nie? No i po co piszom, nie? Po co piszom, jak ja nie rozumie, nie? No czszeba to zabronic, nie? Bo to jest forum publiczne, nie? I wszyscy majom rozumiec, nie?

Hahahahaha

08.05.2003
11:23
smile
[14]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Tigre ---> dziekuje za rozwianie moich watpliwosci :o))))

08.05.2003
11:24
smile
[15]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> Normalnie miszcz jentelektó jak żywy :P

Piotrasq --> No wiesz...jak ja wchodziłem do Karczmy, to tam sami normalni ludzie pisali...(no może oprócz rothona, Magini, MarCampera, Holgan i paru innych), a nie to co teraz...statsiarstwo same cholera jasna...*śmieje się*

08.05.2003
11:30
smile
[16]

Gambit [ le Diable Blanc ]

No ładnie...Takim tekstem walnąłem, że teraz wszyscy ucichli i się zastanawiaja, czy się na mnie obrazić i na jak długo :)

08.05.2003
11:30
smile
[17]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahahaha Gambit dobrze mowi. Wariatow bylo malo i zasadniczo to nic nie mogli popsowac. Ale wtedy, mozna bylo karczmowac, bo poziom ogolny forum byl mizerny. Teraz, po 2 latach niemal karczmowania, kiedy dotarl na forum kwiat intelektu liceoof ogolnoksztalcacych sprawa sie komplikuje. Zanizamy poziom i kompromitujemy ten hajlajf :-))
Wyscicgi, motyla noga jakies, pozdrowienia, jasny pierun bez sensu i glebi filozofo... fizolo... fizoloficznej. Normalnie koszmar :-))))

08.05.2003
11:34
smile
[18]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ---> z calym dla Ciebie szacunkiem, ale odnosze wrazenie ze w radosnym uniesieniu posuwasz sie do nazbyt duzych uogolnien, rozumiem ze nie mozesz sie opanowac, ale to co uprawiasz zaczyna sie robic zwyczjanie niesmaczne

08.05.2003
11:36
smile
[19]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kanon ---> ?

08.05.2003
11:40
smile
[20]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Tak samo jak zniesmacza mnie mowienie o tym, ze jestem prostak, bo wszyscy w karczmie to prostacy. Chcesz cytaty?
Ci, ktorych to uogolnienie nie dotyczy sa na tyle swiadomi, ze wiedza jak to traktowac.
A poza tym przestaje sie podkladac i ciagle przepraszac, ze zyje, bo niby madry glupiemu ustapi. Sroce spod ogona nie wypadlem, jak niektorzy to lansuja w watkach na glownym.

08.05.2003
11:57
[21]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ----> nikt o Ciebie nie wymaga przepraszania za to ze zyjesz, jezeli naprawde poczules sie przez kogos dotkniety tu na tym forum to oczywiscie masz prawo na to zareagowac, zastanawiam sie tylko czy i jak dlugo jeszcze bedziesz perrorowal o innych uzytkownikach jako o "kundlach" ? Tak jak powiedzialem jestem tu dosyc dlugo aby wiedziec, ze tak widzisz sowje miejsce na forum , odwaznie i bez pardonu atakujac swoich interlokutorow , nie mniej chcialem powiedziec tylko tyle, ze ja nie musze tego akceptowac, dlatego daruj sobie cytaty. Byc moze nie ma racji i sie myle ale odnioslem wrazenie, ze od dwoch dni tylko to Cie kreci.Powiem wiecej , wiem ze to uogulnienienia mnie nie dotycza ,mimo to jadnak uwazam, ze posuwasz sie za daleko.

I na koniec pozwolisz ze posluze sie cytatem z Ciebie " I luzik, pamietaj, luzik " Jezeli dobrze rozumiem Twoje przeslanie, to wydaje mi sie (bez urazy) ze ty o nim niestety zapomniales.

08.05.2003
12:01
smile
[22]

Gilmar [ Easy Rider ]

Witajcie Karczmiarze!
rothon -----------> Brawo!
Czy nie zauważyliscie przypadkiem, że jestescie za grzeczni i stąd te ciągłe naloty na karczmy w ogole....
A na młodych i gniewnych racjonalizatorow Forum proponuje - "daszek", albo..... chamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom.... itd...

08.05.2003
12:09
smile
[23]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam wieczorową porą :)

Wchodzę sobie dziś grzecznie na forum a tu dalej wojny, sprzeczki i inne takie... Tak sobie myślę - że też niektórym się nie nudzi... No chyba, że cały czas przychodzą nowi ;)

Piotrasq - sto lat, sto lat, niech stat... eee, żyje, żyje nam! ;)))

08.05.2003
12:09
[24]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie wiem co powiedziec Kanon. No tak mam, ze inaczej niz 'kundle' czy 'szaraki' na ludzi ladujacych mnie w ciemno do jakiegos wirtualnego worka z polidiotami powiedziec nie moge. To ostre okreslenia, tak jak ostre sa oceny mnie wystawiane przez takich ktosiow.

Kwestia druga jest, ze moze to wywolac u kogos wlasnie odruch zniesmaczenia. Gdzie drwa rabia tam wiory leca. Za to wypada mi przeprosic. W tym przypadku przepraszam Ciebie.

08.05.2003
12:12
[25]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A wlasnie. Gilmar poruszyl bardzo wazne zagadnienie. Otoz sa kregi, w ktorych grzecznosc traktuje sie jako oznake slabosci, a kulturalne zapytanie, jako pretekst do wyjechania, ze komus cisnienie skacze.

08.05.2003
12:16
smile
[26]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ----. przeprosiny jak najbardziej przyjete, od razu jednak udam sie do sklepu celem zakupienie specjalnych okularow dla drwali bo jak Cie "znam" to wiory beda leciec dalej ;o)

08.05.2003
12:17
smile
[27]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Tofu ---> dzieki :)

08.05.2003
12:20
smile
[28]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Nieeee. Juz mi przechodzi. Obiecuje w karczmie juz nie rozrabiac (chyba, ze bedzie ku temu powod uzasadniony), a na innych watkach nie prowokowac. W koncu wszystko winno miec swoje granice :-))

08.05.2003
12:26
[29]

Gilmar [ Easy Rider ]

rothon ------> własnie, niektórzy są zwyczajnie chamscy, tych najłatwiej rozszyfrować, ale jest grupka chamskich pseudo - intelektualistow, ktorzy nigdy nie zrozumieja co to znaczy klimat karczmy, poniewaz obce im są takie sprawy jak koleżeństwo, przyjazń itp. Padły tu może wielkie slowa ale akurat ja nie boje sie ich używać....

08.05.2003
12:26
smile
[30]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja rowniez nie jestem zwolennikiem nadstawiania drugiego policzka, ale zeby pojechac ostro po jakims gosciu, to musi mnie atakowac osobiscie.
Za Karczme umierac nie bede :DD
A, ze moderatorzy nie sa jeszcze na mnie tak uczuleni, jak na rothona, to i bluzgnac sobie czasem moge :))

08.05.2003
12:27
smile
[31]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahaha, to opowiem Wam cos na pocieszenie. O mojej pracy. Znajac moj charakter i styl wypowiedzi pisanych, sprobujcie sobie wyobrazic, co znajdzie sie w ocenie np. projektu, ktory dostaje do zaopiniowania, a ktory uwazam za kompromitujaca zly :-))))

08.05.2003
12:28
smile
[32]

Magini [ Legend ]

rothon - no nie poznaję kolegi ;-))) Takie opanowanie? A przecież obrona nie jest atakiem ;-)

Cześć Tofifi :-)))

08.05.2003
12:33
smile
[33]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Hahaha, bylem kiedys na takim szkoleniu z panowania nad emocjami :-))
Mowie Ci, ale hardkor. Wywalaja Cie z sali, namawiaja grupe, zeby np. przy jakiesj twojej prezentacji zachowywali sie w okreslony sposob np. smiali sie, wychodzili, zadawali durne pytania itd. wszystko w celach wyprowadzenia ofiary z rownowagi. No i czlek nieswiadom niczego angazuje sie, gada, przechodzi samego siebie w jakis koncepcjach, ktore pokazuje, a to wszystko psu na buty, towarzycho jedzie po prelegencie na oceny. Naprawde szkola przetrwania :-))))

08.05.2003
12:38
smile
[34]

Magini [ Legend ]

rothon - ale jakie efekty! ;-)
Ale powiem Ci, że trochę się niepewnie czuję. Zawsze byłeś od obrony, a teraz chcesz siedzieć cicho. To kto ma walczyć? Ja?! ;-))

08.05.2003
12:47
smile
[35]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Jest na swiecie pewien gatunek jadowitego morskiego weza. Ten waz, gdy jest osaczony przez drapiezniki zalega na dnie i udaje martwego. Wrogowie go kasaja, a on nic, nadal lezy bez ruchu. Ujawniaja sie kolejni wrogowie, kasaja, a waz nic. Do czasu, gdy wreszcie znudzi mu sie lezenie i zje, tych, ktorzy sie beztrosko ujawnili kasajac :-)))

08.05.2003
12:56
smile
[36]

Magini [ Legend ]

rothon - no to mnie uspokoiłeś :-)

08.05.2003
13:05
smile
[37]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dokladnie w tej sekundzie wkroczylem w wiek Chrystusowy :)))))))

08.05.2003
13:06
smile
[38]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Amen :o)

08.05.2003
13:07
smile
[39]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

*tadaaaam*

08.05.2003
13:13
smile
[40]

Gilmar [ Easy Rider ]

Piotrasq --------> Gratulacje!!!!
Twój anons zabrzmial tak jakbyś był..... przy swoich narodzinach....heheheheh

08.05.2003
13:17
smile
[41]

Leto [ Legionista ]

kiedy czesc nr 2000? wyrobicie sie przed wakacjami?

08.05.2003
13:26
smile
[42]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Piotrasq, az się przeżegnałam z wrażenia:))))))

Leto, nie bądź taki do przodu, bo ci tylu za braknie!

08.05.2003
13:28
[43]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Dzieńdobry wszystkim

08.05.2003
13:35
smile
[44]

Magini [ Legend ]

Leto - nie mart się, przed latem powinniśmy się wyrobić ;-))

08.05.2003
13:40
smile
[45]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Przed latem zdazymy? Eeee, przed noca zdąąążymyyyy, w piecu napalimy! Nakarmimy psa! :-)))
Witaj Leto! Mam pytanie, czy dobrze przemyslales to, co chcesz uzyskac? Zastanow sie dobrze. Salut! :-))))

08.05.2003
13:47
smile
[46]

Gilmar [ Easy Rider ]

Magini ----------> to szczyt optymizmu, do lata ok.45 dni co by wskazywało na zakładanie 20 wątków dziennie.....

08.05.2003
14:02
smile
[47]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Gimlar==> nikt nie uściślił do jakiego lata:)

08.05.2003
15:30
[48]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

a dwie godziny Gaiman bedzie podpisywał ksiązki w empiku. Czakałem na to z miesiac, a dzisiaj nie chce mi sie ruszac zdomu... Moze się zmusze i pojadę, a jak nie to moze w sobotę pójde na spotkanie z nim.

08.05.2003
16:12
smile
[49]

Gilmar [ Easy Rider ]

Dibbler -----------> masz całkowitą rację, tylko ja nie mogąc doczekać się lata, myślę o tym najbliższym, heheheheh.....

08.05.2003
17:18
smile
[50]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Lato, lato, lato czeka, razem z latem czeka las.....

08.05.2003
17:18
smile
[51]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

...i rzeka :o)

08.05.2003
18:02
smile
[52]

tygrysek [ behemot ]

ahhh ... dziś mnóstwo klientów ... może nie takich kupujących, ale takich z którymi można porozmawiać
już godzina 17:30, cieszę się bardzo, bo za 3 i pół godzinki do domku :) ... a może na piwko

właśnie jak pisałem tego posta, to przyszła wdzięczna klientka i wręczyła mi dużego BECKS'a ... o ja biedny .... to piwko ma mnóstwo kropelek potu na sobie ... a ja w pracy i nie mogę mu pomóc ...

08.05.2003
18:41
[53]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam

Uff, co za dzień. Rano poszedłem do lekaża przejrzeć wyniki badań (mocz, morfologia i takie tam). No bo w końcu po miesiącu chorowania wypada wreszcie stwierdzić co mi właściwie jest.
No i w sumie to skończyłem na punktacji zatok - niebolesne, ale niezbyt przyjemne.
Troszke łepetyna boli, ale wszystko OK.

Nooo, to po tym optymistycznym akcencie spytam: Co u Was kochani słychać? :-)))

Tygrysku -> Dwie sprawy do Ciebie:
1. Noo, ta wiadoma ;-)))
2. Czy masz jeszcze ten swój poprzedni monitor, który miałeś na sprzedaż? Tylko orientacynjie chciałem spytać jaka byłay cena. Byćmoże będę miał w domu sieć i w miarę tanio bym chciał kupić jakiś monitor. Ale to jeszcze nic pewnego.

No i życzę Ci więcej takich klientów :-)))

08.05.2003
18:46
smile
[54]

tygrysek [ behemot ]

PELL --> płyty na Ciebie czekają, tylko że nie wiem jak będie wyglądał rozkład mojego jutrzejszego dnia ... a co do monitora, to oferta jest nadal aktualna a cena podlega negocjacji.

08.05.2003
18:53
smile
[55]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Tygrysku -> Mi się z tymi płytami straszliwie nie spieszy, więc nie kombinujmy, bo potem różnie wychodzi. Jak któregoś dnia będziesz wolny, tudzież inna okazja do spotkania, to możesz mi dać jakiś cynk, może być? :-)
A o monitorze pogadamy przy okazji - możesz tylko na razie podać orientacyjną cenę od której możnaby rozpocząć negocjacje? :-)

08.05.2003
18:55
smile
[56]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)
(no to teraz się będę tłumaczył. Napisałem dzień dobry na samym początku ponieważ mama mnie uczyla, że tak należy się przywitać jeżeli jest się kulturalnym dzieckiem :))) A, że osoby do których to dzień dobry piszę lubię i szanuję to uważam, że im się należy :)
Chciałem coś o pogodzie bo kilka osob może zainteresować co też w ich byłym mieście słychać ale... wstrzymam się :) [szeptem] "upał jest" ;)
W sumie to może powinienem jeszcze wiele tłumaczyć ale dam sobie spokój :) i polecę ulubionym cytatem śpiewanym...

Dokładnie to nie wiem jak jest
I za co będą bić w tym roku
Bo chociaż zabawnie jest żyć
Coś złego czai się w półmroku

Znów chcą tobą rządzić abyś nie zabłądził
Wszyscy tacy mądrzy tacy pewni swego małego
W kupy się zbierają, groźne miny mają
Wiwat mówią siła, a tego to nie lubię
Więc zbudź się nim zaczniesz znowu skandować
Zbudź się to niedobry sen

Znowu chcą tobą rządzić żebyś nie zabłądził
Skąd się tacy biorą
No skąd

Dokładnie to nie wiem jak jest
I za co będą bić w tym roku
Bo chociaż zabawnie jest żyć
Coś złego czai się w pół mroku
Ni to zjawa
Ni obstawa
Jakaś presja
Nieciekawa gra

reszta moich wynurzeń nastąpi ... :P

08.05.2003
18:59
smile
[57]

Deser [ neurodeser ]

Kanon - kiedy zawitasz ? Twoja oferta jak najbardziej interesująca i potwierdzam zdanie tygryska. Ja się nie załapię bo mnie to nie uratuje (płyta, procek i cała reszta i tak mnie czeka, a wszystko teraz idzie i tak w myslenie o kasie na Transylwanię :)

tygrysek - cos mi się o okulary obiło o czerwcu :) mogę zgłosić akces ? :)))

a tak poza tym, dawno nie prosiłem sie o piwo. Jeszcze ktoś pomyśli, ze stałem sie niepijacy ;)

08.05.2003
19:09
smile
[58]

Deser [ neurodeser ]

Kawałów jeszcze nie opowiadałem jak sobie właśnie uzmysłowiłem :) Wesoły ze mnie chłopak więc opowiem :) Pewnie i tak wszyscy znają...

W 3000 roku wyleguja sie 3 stare krokodyle. Jeden mówi:
- kiedys bylismy zieloni...
- i plywac umielismy... - dodaje drugi z zalem.
- dosc tych sentymentów! - mówi trzeci - lecimy na łake zbierac miód.

08.05.2003
19:11
smile
[59]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witaj Deser :-)
No, z tym mówieniem "Dzień Dobry" to różnie bywa - jeśli zwrócisz się w ten sposób do niewłaściwej osoby :-)))
------------>
Co do pogody, to niestety żem świadom upałowego stanu rzeczy, co też jest dla mnie wielce niepocieszające :-)

08.05.2003
19:11
smile
[60]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser -----> spoko,spoko :o)))) dziĘdobry :o)))))) namawiam skutera zeby lyknal bo on wciaz zyje w swiecie rivy tnt ;o)

piwko ------->

08.05.2003
19:22
[61]

Deser [ neurodeser ]

Pell - wiem jak to bywa :) Nie opowiadałem publicznie jeszcze mojej historyjki sprzed kilku dni, bo i nie ma się czym chwalić :/ Jak zwykle podróżowałem sobie gdzieś po 22 rowerkiem przez miasto. Samo centrum wrocka. Światla mnie zatrzymaly, a tu trzech żuli z pobliskiej bramy otacza mnie chwiejnym krokiem. Przez moment pomyślałem, narąbani.. eee tam. No ale jeden był mniej narąbany i do tego dwa razy jak ja. Wystartował z prośbą o 20 groszy :) Na to kolega mówi, ze nie dwadzieścia tylko 50 groszy im brak. Ja grzecznie "dobry wieczor'" :))) No, zamurowało chłopaków :))) Popatrzyli, podrapali się po głowie i mówią "Ty, tu k... de nie ściemniaj, że nie masz" Nie mialem, więc mówię "nie mam". Usmiech od ucha do ucha i pełen przyjacielskich odruchów mówię "wiecie, bezrobocie k..., syf k..., normalnie egzystencja moze człowieka doprowadzić do k..." :)))) "To dawaj fajkę" odpowiedzieli rezolutnie. "Nie palę" rzuciłem ;) w odruchu głupawki dodałem "to szkodzi". Dwóch kompletnie oklapło i się oddaliło. Niestety ten najagresywniejszy pozostał i cos tam burczy ale swiatła sie zmieniły wiec nieco natarłem na niego rowerem i rzuciłem "dobrej nocy". Ufff, chwile potem musiałe się zatrzymać i zapalić z nerwów :)))

Kanon - amoże Skutera ściągniemy na granie z chłopakami ? Oni się uciesza, a my możemy się pźniej nieźle zabawić :)

08.05.2003
19:36
smile
[62]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser -----> musowo !!!!! Skuter musi z nami zagrac , czlowieku , przeciez Skuter to nie dosc, ze doswiadczony krasnolud to dyplomowana przedszkolanka ;o)))))))))

08.05.2003
19:44
[63]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Krótko mówiąc, to co niespodziewane uderza najmocniej :-)))
Niestety, ja w podobnej sytuacji kilka lat temu nie wykazałem podobnej inwencji. Po prostu mnie zamurowało, byćmoże dlatego że sytuacja rozegrała się... w pełnym ludzi tramwaju.
I oczywiście wszyscy byli tak zajęci patrzeniem w okno, że nikt nic nie zauważył :-/
Straty niewielkie - największą było 100 koron czeskich, które przypadkiem miałem przy sobie,
Poza tym pusta karta telefoniczna i nieaktualna sieciówka na tramwaj ;-)))

08.05.2003
20:09
[64]

Deser [ neurodeser ]

Kanon - że, Skuter to przedszkolanka to ja wiem :) Chłopaki wczoraj go wspomnieli jak mysleli o druzynie :) No to postanowione.

Pell - ja tam żadnej inwencji nie wykazałem, ja tak mam :) Żawsze rżnę głupa. Kiedys się przewioze :/

08.05.2003
20:11
smile
[65]

Deser [ neurodeser ]

Przyszła pora wybywac :) Lecęęęę ;)))

08.05.2003
20:47
smile
[66]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Ano przyszl apora ;o)))))) Leeeeeeeeeceeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :o))))))))))))

08.05.2003
22:47
smile
[67]

pasterka [ Paranoid Android ]

coś tu pusto się zrobiło... nic to. przycupne sobie w kącie, zaśpiewam gromkie 100 lat dla Piotrasq (choć w tym wieku chyba : Szczęśliwej drogi już czas" należałoby śpiewać:PP) i poczekam na ofiarę skłonną do wysłuchania moich jakże yntelektualnych wywodów...

09.05.2003
00:03
smile
[68]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

^
UP!
Druga strona!

Piotrasq -> Jak to kiedyś Smerfy śpiewały: "100 lat, 100 lat Piotrasq, 100 lat, 100 lat Piotrasq, 100 lat, 100 lat Piotrasq, 100 lat i jeden dzieeeeeeń!"
Wszystkiego najlepszego! :-)

Deser -> To może pomógłby mi któryś z Twoich artefaktów, bo ja też tak chcę mieć ;-)))

Pasterko -> Witaj :-)
Jestem więc chętny do wysłuchania Twoich przemiłych intelektualnych wywodów :-)))

09.05.2003
01:10
[69]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Eh, pusto już, to i ja wybywam :-)

Bywajcie!

09.05.2003
01:19
smile
[70]

Deser [ neurodeser ]

Pell - zerknę do tobołka :) Obawiam się tylko, że artefakty pt "dobra mina do złej gry" są doś rzadkie i mogą być problemy z dystrybucją ;) Poza tym ci co juz je opanowali niechetnie chca sie rozstać. Ale zobaczymy co da sie zrobić.

Znikam w objecia Morfeusza :)

Dobranoc i trolle.......

09.05.2003
07:28
smile
[71]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzień dobry!:)

chwilowo nic więcej nie mam do powiedzenia:)))

09.05.2003
07:30
[72]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry :)

nie ma rothona to ja napiszę ;p

Po dwudziestu dekretach, trzynastu remisach,
Czterdziestu kondemnatach, sześciu kompromisach
Zwyciężył Marek Piotra; a że się zbogacił,
Ostatnie trzysta złotych za dekret zapłacił.
Umarł Piotr, umarł Marek, powróciwszy z grodu:
Ten, co przegrał, z rozpaczy; ten, co wygrał, z głodu.

09.05.2003
07:34
smile
[73]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jestem, jestem, tylko mi sie jakos nic pisac nie chce :-(

09.05.2003
07:36
[74]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ja mam kompletny dołek psychiczny ; / Win XP mi nie daje grać na komputerze : /

09.05.2003
07:37
smile
[75]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, drugi raz z rzędu smutna buźka z rana to chyba lekka przesada, co tam u Ciebie?

Mikser, no cóż....ten wierszyk...hmmm....coby tu powiedzieć....nic nie powiem:))))))))))))))

09.05.2003
07:43
smile
[76]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

wczoraj znalazłam cos takiego:))) oj prawdziwe...

"Jak napisać wiersz miłosny będąc kobietą?

No więc tak. Podam przepis w punktach to będzie krócej.

1. Zakochaj się nieszczęśliwie
(On może być łobuzem, dziwkarzem, kryminalistą (dosyć popularne) lub artystą natchnionym). Ważne, żeby miał taki nieodparty urok i żeby nie chciał.

2. Bezsenne noce.
Bardzo ważny punkt. Jak będziesz się za bardzo wysypiać to zapomnij, że coś napiszesz. Musisz być niewyspana, zmęczona i cierpiąca. Dobrze robi też szlochanie ale niezbyt dużo bo odpręża a na to nie możemy sobie pozwolić.

3. Początki.
Jak już nie będziesz spała wystarczająco długo, przyjdzie Ci na myśl, że masz "rozdarte serce". I tu właśnie zaczyna się Twoja przygoda z poezją. Jeszcze nie pisz, tylko kombinuj dalej.

4. Rozwój
Z samym "rozdartym sercem" daleko nie zajedziemy. To musi być coś więcej. Ale nie martw się, za chwilę dojdziesz do wniosku, że "świat jest okrutny", a w chwilę potem, że "chciałabyś umrzeć z tęsknoty". Jeszcze kilka godzin bezsenności i refleksji i powoli można sięgać po długopis (ew. pióro ale lepiej długopis bo nie plami).

5. Piszemy!!!

Rozdarłeś mi serce na strzępy
a ja kochałam cię tak
przylećcie tu wrony i sępy
oto się kładę na wznak

(i teraz jeżeli on był dajmy na to gitarzysta rockowy)
O szczęsne wspominam chwile
gdy dla mnie grałeś na wieśle*
chyba ja skończę w mogile
(choć grałeś skądinąd nieźle)

(a jeżeli był kryminalista)
Ach przyjdź, ja się wcale nie gniewam
żeś gwizdnął pieniądze z wypłaty
Ja pójdę i rzewnie zaśpiewam
przez mury więzienia i kraty

(i tak dalej. No i w końcu jakiś morał.
Morałem jest to, że kochasz go nad życie <- to też jest bardzo ważny zwrot i warto go sobie zapisać)

Ma dusza samotnie się błąka
i chyba wnet skończy w niebycie
z rozpaczy się zginam w pałąk a
cię ciągle ja kocham nad życie.

W powyższej próbce należy zwrócić szczególną uwagę na:
- możliwie częste używanie wykrzykników "ach", "och" etc.
- konieczne jest użycie słów: "dusza", "rozpacz" (najlepiej czarna), "pustka", "bez ciebie", "kocham" (kilka razy jeżeli to możliwe), "kwiat", "róża", "serce"**.

Oczywiście podany powyżej przykład jest o tyle trudny do naśladowania, że jest do rymu. Z rymami jest ten problem, że trzeba się nad nimi zastanawiać a my przecież chcemy pisać "od serca" i "żeby wyrażało to co czujemy". Rzecz jasna nie czujemy żadnych rymów więc takie pisanie do rymu jest tylko przejawem naszego zakłamania. Ale na szczęście teraz już nie trzeba pisać do rymu. Wolno bez. No to oddychamy z ulgą i wyrażamy nasze uczucia szczerze:

Kiedy
Ciebie
zobaczyłam
Twoje
oczy
czarne
to omdlałam
z zachwytu
Ja Ciebie Kocham
nad
życie
i śnię o Tobie
po nocach"

konec cytatu


09.05.2003
07:59
smile
[77]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobry.

PELL ---> dzieki.

pasterka ---> wlasnie sie zastanawiam, czy Ci napisac do sluchu, ale jakos mi sie nie chce :)))

09.05.2003
08:25
smile
[78]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele, mam troche dylematow...

Nie my, samotni w czasie, ujmiemy w rękę twardą
obłoków kontur cenny i ziemi ufnej kwiat,
jak rzeźba wpół-złamana, ale miażdżąca prawdą
jest trudne słowo nasze i krótki męski płacz.

09.05.2003
08:52
[79]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam wszystkich!

Jestem śpięcy, wszystko mnie boli i ogólnie jestem zły...

09.05.2003
08:54
[80]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]

Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

09.05.2003
08:55
[81]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, Trochę Cię znam więc nie pytam. Nie zawsze jednak jestesmy w stanie sami sobie poradzic z własnymi dylematami...

09.05.2003
08:55
smile
[82]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadowmage --> Heh...to coś Ty w nocy robił...? BTW...mógłbyś mnie na GG odwiedzić...sprawę mam :)

09.05.2003
09:02
[83]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele--> W kwestiach zawodowych raczej nikt mi nie moze pomoc :-(

09.05.2003
09:05
[84]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gambit-->lepeij nie pytaj ;-PP Juz sie odzywam.

09.05.2003
09:07
smile
[85]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

dziĘdobry :o)

<dzien jak codzien mode on>

09.05.2003
09:15
smile
[86]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, w kwestiach merytorycznych może i nie, ale w kwestii stusunków miedzyludzkich pewnie tak:)

witam pozostałych Panów:)))

Kanon, kiedy będzie cd. Twoich wynurzeń???:)

09.05.2003
09:15
[87]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothon ---> znowu propozycja nie do odrzucenia ?

09.05.2003
09:19
[88]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Nie. Tym razem decyzje dotycza dzialalnosci ogolnie. Zastanawiam sie jakie sa prawdopodobienstwa kilku scenariuszy i nie wiem na ktory sie zdecydowac. Ofensywny (max. ryzyko, max. sukcesu), bierny czy defensywny (min. ryzyko, min. sukcesu).

09.05.2003
09:22
smile
[89]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Aniolku ----> najblizsze wynurzenia planuje w poniedzialek, mam wtedy wolne i spora czesc dnia spedze na basenie :o)

09.05.2003
10:30
smile
[90]

pasterka [ Paranoid Android ]

Piotrasq --> napisz do słuchu, co se bedziesz załował:))

witam z samego rana:))

09.05.2003
10:34
[91]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

Jak codzień już na porannym spacerze zagladam tu do was i życze miłego Dnia ..mniej nerwów i pogodnego podejścia do życia.....


wychodząć z jego topora na podloge po raz kolejny skapuje kilka kropel krwi...znaczy znów stoczył bój

:D:D

09.05.2003
10:39
smile
[92]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

strasznie mi sennie *ziewa*

witaj Word, spuść jeszcze pare kropli krwi, a co se będziesz żałował:))))

09.05.2003
10:40
[93]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

( powiedziałbym jeszcze coś ale już wyszedłem nie lubie zmieniać fabuły...:D:D:d )

09.05.2003
10:49
smile
[94]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

:)))))
Word, wyobraźnia nie ma granic, możesz np. powiedziec coś zaglądając przez okno:))))))))))))

09.05.2003
11:06
[95]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

teraz już zapomniałem:D:D

09.05.2003
11:22
smile
[96]

następny [ Rekrut ]

Bry :-)
znacie jakieś sposoby na katar? :P

09.05.2003
11:24
smile
[97]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

nastepny--> Paru wściekniętych piesów probowales? :-))

09.05.2003
12:11
smile
[98]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

nastepny ----> sauna ---> studnia lodowa --->sauna ---> studnia lodowa ---> sauna --> studnia lodowa i po katarze :o))))) sprawdzone !

09.05.2003
12:35
[99]

Magini [ Legend ]

Ło Jezu!! Dopiero teraz udało mi się wejść na GOLa :-)

09.05.2003
12:45
[100]

Magini [ Legend ]

Człowiek się od rana dobija, a jak już się wedrze, to nikogo nie ma ...

09.05.2003
12:48
[101]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ufffff, no ja jestem, jestem! Witaj Mag! A co sie porobilo, strona sie nie ladowala? Ja tez tak mialem, ale tylko do 7:30 mniej wiecej.

09.05.2003
12:48
smile
[102]

tygrysek [ behemot ]

łooooo :)
dopiero się 5 minut temu obudziłem :)

świetnie jest, mieć wolne ... i mnóstwo śpiochów w oczach :)

09.05.2003
12:56
[103]

Magini [ Legend ]

rothon - nie ładowała się, ani trochę :-/

tygrys - takiemu to dobrze. Śpi do południa. A ja za półtorej godziny do domku już idę !! :-)

09.05.2003
12:58
smile
[104]

tygrysek [ behemot ]

Magini --> po 4 dniach wytężonej pracy, należy mi się 3 dni leniuchowania :)

a dziś wieczorem imprezka
głośna i mocna ...

zmykam do wanny

09.05.2003
13:11
[105]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nareszcie weekend!!! Całe dwa i pół dnia wolnego ;-)))

09.05.2003
13:18
smile
[106]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - też mnie to cieszy :-)))))))

09.05.2003
13:28
smile
[107]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

mnie też cieszy weekend:) czeka mnie wprawdzie wiele rzeczy do zrobienia, ale oprócz sprzatania, wszystkie lubię:)

09.05.2003
13:37
smile
[108]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hahahahaha, wiele rzeczy, ktore lubie :-))))

09.05.2003
13:41
smile
[109]

Magini [ Legend ]

No tak, sprzątanie... Ehhh .. Przydałby się taki czarodziejski pierścień jak w Arabeli ;-))

09.05.2003
13:42
smile
[110]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja tam zatrudnilem czarodziejska Ukrainke i po klopocie ;-)

09.05.2003
13:43
smile
[111]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

wolny lykend tez mi rewelacja...zreszta i tak nie wiem co to znaczy ;o)

09.05.2003
13:43
smile
[112]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Magini, pamiętasz jeszcze ten serial?:)))))))) czeski o ile dobrze pamiętasz. Czesi kręcili kiedyś zabawne seriale :)

09.05.2003
13:46
smile
[113]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ten o Arabeli i Rumburaku akurat byl kretynski. Tak jak Pan Tau :-)))))

09.05.2003
13:48
smile
[114]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, a mnie się podobał:) jejku, ile ja wtedy miałam lat....:)))))

09.05.2003
13:48
smile
[115]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Arabela byla super !!!! Blekota i Mlekota tez :o)))))))

rothon -----> linek for you ;o))))))

09.05.2003
13:48
smile
[116]

Magini [ Legend ]

rothon - Ukrainke? też myślałam o jakiejś obcej sile roboczej, ale jestem przecież wzorowa gospodynią ;-)))

Anioł - jasne, że pamiętam. Blekota i Mlekota do dziś mnie po nocach w koszmarach straszą. Nie mogę sobie tylko przypomnieć jak wabił się jamnik ;-)))

09.05.2003
13:50
[117]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> No zobaczylem tekst "Zamknij se cd-rom :)" i co? ;-)

09.05.2003
13:51
smile
[118]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Kanon, to było genialne!!!!!!!!!!:))))))))))

Mag, ja też nie pamiętam:)

09.05.2003
13:57
[119]

AnankE [ PZ ]

Witam.

Heh, ominęła mnie kolejna antykarczmiana wojenka na forum. I wiecie co? Naprawdę się cieszę!!! :-)
Zdecydowanie nie mam już do tego zdrowia. Rothon podziwiam, że chciało Ci się klepać literki do pana Uksia, czy jak mu tam... :-0

09.05.2003
13:59
smile
[120]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

rothon ----> to se zamknij ;o)

wiecie co ja tez nie pamietam jamnika ....

09.05.2003
14:02
smile
[121]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

AnankE--> Tez sie sobie dziwie, ale... czasem lubie chyba sobie popisac troche :-)))

09.05.2003
14:05
[122]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kanon--> Ale co mam zamknac? Naped? Caly czas jest i byl zamkniety. Chyba, ze jakiejs przenosni nie lapie.

09.05.2003
14:06
[123]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich ponownie...

Widzę, że Arabella na tapecie...to był serial...spełnienie dziecięcych marzeń i takie tam :)

09.05.2003
14:07
smile
[124]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Rumburak jak zywy ------->

09.05.2003
14:08
smile
[125]

tygrysek [ behemot ]

i po kąpieli :)
kawka w dłoni, w drugiej papierosek ... żyć nie umierać :)


Witaj AnankE :)
Nie masz czego żałować, ta "wojna" tylko adrenalinę produkowała i agresję.

09.05.2003
14:13
[126]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

Dzień dobry Państwu jestem tu pierwszy raz i chciał bym zeby to nie była moja ostatnia wizyta w tej karczmie?

Czy mogę sie dowiedzieć o czym rozmawiamy jakie sa tematy itp.?

09.05.2003
14:15
smile
[127]

pasterka [ Paranoid Android ]

czuje sie niedoceniana... tak dzielnie walczylam, a wszyscy tylko rothona chwala:))

Kamil --> nie ma jednego tematu, jak wyjdzie:))

09.05.2003
14:16
smile
[128]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kamil_Wrona--> Nie ma regul, zaleznie co podejdzie. Teraz idzie Arabela i ukrainskie pomoce domowe. Nooo i łykend :-)) Witaj! ;-)

09.05.2003
14:18
[129]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

hehe to takie tematy mi pasuja!

a w stylu fantasty czy jakim?

09.05.2003
14:18
smile
[130]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

pasterka--> Nie chwala, a dziwia sie, ze mi sie chcialo *smieje sie*

09.05.2003
14:19
smile
[131]

tygrysek [ behemot ]

kochana pastereczka
*słodkie głaskanie po główce* :)


rothon --> Ty taki i owaki :) a pasterki już nie pochwalisz ?? tylko wszystkie zasługi dla siiebie bierzesz :)

Kamil --> witaj serdecznie :)
dzisiejszy program sponsorują literki u i a i cyfra 8 :)

09.05.2003
14:20
[132]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

sorry ale mam pytanko zwiazane z terazniejszoscia:

Jak nazywa się sport, w którym skacze się ze spadochronem ze stałego miejsca (np. z budynku)?

09.05.2003
14:21
smile
[133]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

tygrysie :))))))))))

zapomniałeś, że głaskanie po głowie jest zarezerwowane dla Szamana:)))))

witaj Kamilu W

09.05.2003
14:22
smile
[134]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kamil_Wrona--> Paru specow sie znajdzie. Taki np. Shadowmage. Zreszta, malo kto nie czyta lub nie czytal nic fantasy... chyba tylko Piotrasq hihihihihi

09.05.2003
14:23
smile
[135]

tygrysek [ behemot ]

Aniołku --> aaaa ... zapomniałem :), ale Szamaniastego coś ostatnio nie widać ... więc nadrabiam tą odpowiedzialną funkcją ...

a czy ja jestem odpowiednią osobą do głaskania ??

09.05.2003
14:24
smile
[136]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Jakie zaslugi, tygrysie? Zszargane nerwy i jeszcze bardziej zepsuta reputacyja na forum. Dopiero beda gadac, zem pieniacz, gbur i napastliwy obrazacz forumowiczow. Zapytaj Kanona :-))))))

09.05.2003
14:26
smile
[137]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

Witam wszystkich jeszcze raz! jest tu bardzo fajan atmosferka wszyscy sie ładnie witaja itp.:D to mi sie podoba!!!!!!

09.05.2003
14:28
smile
[138]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kamil_Wrona--> Jak w szkolce niedzielnej nie? hahahaha
A co do tych skokow to ja nie wiem jak to sie nazywa.

09.05.2003
14:28
smile
[139]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, prawde bedą mówić, true only true and nothing but the true:)))))))))))

tygrysku, hmmm....musiałabym sprawdzic w praktyce:)))) z łezką w oku wspominam czochranie Szamana:))))))
a gdzie jest Szaman??? AnankE gdzies tu szybko przemknęła:)

09.05.2003
14:30
[140]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Kamil --> Witaj :). Czemu pytasz o te skoki...masz zamiar uprawiać. Z tego co wiem, to chyba nikt tu się ekstremalnymi nie zajmuje/interesuje (max to koszykówka i piłka halowa)

09.05.2003
14:32
[141]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Rothon-->Piotrasq cgyba też - w końcu kiedys miał subnick z Koła czasu Jordana...

Kamil-->jak już słusznie Rothon zauważył, mam lekkiego kręcka na punkcie fantasy.

09.05.2003
14:33
[142]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Aniołku --> AnankE i Szaman są w szponach Nevewinter Nights, na serwerze pod patronatem GOL. To wciąga i nie zostawia czasu na nic innego...(wiem, bo też tak mam, tylko mnie Rogue pilnuje cobym nie przeginał)

09.05.2003
14:34
[143]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

no dokładnie jak wszkułce:)

No mam zamiar zacząc ale musze sie dowiedziec jak to sie nazywa bo podoba mi sie ten sport!

09.05.2003
14:35
[144]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kamil_Wrona--> Wlasnie! Shadow przeczytal chyba wszystko co wyszlo po polsku i polowe nietlumaczonych w Polsce, acz atrakcyjnych pozycji anglojezycznych.

Aniele--> I Ty mi to mowisz? To sie obrazam :-)))

09.05.2003
14:37
smile
[145]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadowmage --> "lekkiego kręćka" ??? IMHO to Ty tu możesz za wiatrak robić (tak samo jak Dibbler) :P

09.05.2003
14:37
[146]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

A fajna to shadow?

09.05.2003
14:39
smile
[147]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Gambit, dzięki za info:)
trzeba odczynić czary nad nimi:)))

rothon, luzik, luzik:))))))))
dooobra, już nie będę;)

09.05.2003
14:39
[148]

tygrysek [ behemot ]

Aniołku --> NWN pochłonął PZ i teraz mistrza głaskania uraczyć nie można :(

09.05.2003
14:40
[149]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

Ja syłyszałem ze tu często sie kłucicie? to prawda?

09.05.2003
14:41
smile
[150]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kamil_Wrona--> Tutaj to moze nie, ale na ogolnym... czasem dochodzi do drobnych sporow. Niemniej nigdy nie prowokujemy, prawda? :-)))

09.05.2003
14:44
smile
[151]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele--> Luzik? Ty mnie chyba chcesz poznac z mojej gorszej strony :-))))))

09.05.2003
14:45
[152]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Rothon-->przesadzasz ;-)) Ale niewiele ;-PP

Gambit-->tak, wiem, ze kwalfikuję sie do dłogoterminowej kuracji w zakąłdzie psychiatrycznym, ale nie rozgłaszam tego wszem i wobec ;-)))

Kami-->ale co jest fajne?

09.05.2003
14:47
[153]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

hehe pewnie ze jest fajnie!!!

smiechu az szok nie moge wytrzymać! sympatycznie i kazdy sie odzywa czesto!

09.05.2003
14:48
smile
[154]

tygrysek [ behemot ]

a Shadowmage też była kobietą ?? :)

09.05.2003
14:49
smile
[155]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Święta Prawda !

09.05.2003
14:49
[156]

Gambit [ le Diable Blanc ]

tygrysek --> Z tego co pamiętam, to Ty również miałeś sie na serwerze pojawić...i co raz byłeś, a teraz głucho...chyba, że się nas boisz i ukrywasz się pod innym kontem...

Aniele --> Żadnego odczyniania...

09.05.2003
14:49
smile
[157]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, alez skąd, juz ja wiem czym to pachnie:)))))) brrrrr....

to ja może już sobie pójdę ;)

nie ma to jak luzik blusik: *spiewa*

bo to jest nasz karczmiany blues
nasz rothon spiewa luzik luz
wszyscy dokoła trzesa portkami
kiedy ich rothon okłada slowami

ide juz ide:))))))))


09.05.2003
14:50
smile
[158]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

rothonie ---> powinno Ci powykrecac paluchy, za pisanie takich herezji.
Fantasy czytalem, kiedy Shadowa na swiecie nie bylo :))

09.05.2003
14:52
smile
[159]

tygrysek [ behemot ]

Gambit --> nie miałem z kim wystartować a do tego zraziło mnie to, że wszyscy tak cholernie mili tam byli :)
jak w terrorystycznej bajce :)

Aniołku --> hahahaha :)

09.05.2003
14:54
smile
[160]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Piotrasq--> Ojjj, moja wina, przepraszam! Jakos mi sie nie kojarzyles. Nie wygladasz i stad taki moj poganski wniosek :-)))

Aniele--> No jednak chcesz. I co ja mam biedny robic? Nic tylko przeploszyc! :-))))

09.05.2003
14:55
[161]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tygrysek-->Ja kobietą? Kiedy? ;-)))

Piotrasq-->aż tak młody to ja nie jestem, Jordan pierwszy tom napisał chyba 1 990 roku...

09.05.2003
14:56
[162]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

biedny Piotrasq--> to poprostu teraz nie siedz przy kompiku przez 24h tylko posiedz 20h i 4h poczytaj!!

09.05.2003
14:57
smile
[163]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Shadow ---> Hobbita po raz pierwszy przeczytalem w 1976...

09.05.2003
14:57
smile
[164]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

spłoszony anioł na dach poleciał
strach prawdziwy go obleciał
po weekendzie znów powróci
ciąg dalszy swej piesni zanuci
:)))))

09.05.2003
14:59
smile
[165]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

[marszowo] ... Janek Wisniewski padl! Cztery! Janek Wisniewski padl! :-)))

09.05.2003
14:59
[166]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

Piotrasq---> ile miales w tedy lat?

Ja pierwszy raz przeczytalem hobbita miajac 11lat
a w tym roku powturzylem to!

09.05.2003
15:01
smile
[167]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kamil_Wrona--> Powtorzyles? W tym roku masz znowu 11 lat? *smieje sie*

09.05.2003
15:02
[168]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

nie!!! jeszcze raz przeczytałem:D

i nie mam 11 lat!!!!

09.05.2003
15:02
[169]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotrasq--> no dobra... wtedy mnie na swiecie jeszcze nie było ;-))

Ja hobbita przeczytałem mająćc pewnie też z 11 lat, ale stwierdziłem, ze to dla mnie za dziecinne i wiecej nie czytałem.

09.05.2003
15:02
smile
[170]

tygrysek [ behemot ]

Piotrasq --> w 1976 roku o godzinie 19:16 wychodziłem z brzuszka mojej mamy dopiero :)

09.05.2003
15:06
[171]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

tygrysek--> juz z hobbitem w reku:D na 160 ktores stronie?:D

09.05.2003
15:11
[172]

Word [ Heavens Got A Hitman ]

o Kamilu widze że też tu zawitałeś..w tym...tym...tej oazie spokoju

09.05.2003
15:12
[173]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

heheh Witam Word'zie!! zawitałęm zawitałem i jak widzisz chba dobrzze mi sie tu poruzumiewa z niekturymi rasami!!!:)

09.05.2003
15:16
[174]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

ooo widze ze z rwacego potoku zmienila sie w strumuczek!!!

co juz sie nie odzywacie?

obraziliscie sie:)

09.05.2003
15:26
[175]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

no prosze cisza po burzy:D!!!!!! ogarnela ten watek:)

09.05.2003
15:27
[176]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

Dobra to ja mykam ale jeszcze tu wruce!!!

09.05.2003
15:44
smile
[177]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

on wrUci mUwie wam !

09.05.2003
16:51
smile
[178]

lizard [ Generaďż˝ ]

witam
deser wpadnij do mnie ok 21 shej jesli mozesh lecem do doma mam pare plytek

09.05.2003
17:54
smile
[179]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)

lizard - wpadnem do Ciebie, azaliż jak Waść lecisz ? prezydentckim ;) i czy Cię gpk przepuści, bo wiesh, tu dzis sodomia i gomoria normalnie :) Ale za to można sobie śmiesznych flag na spodnie nazbierać :D :D :D

Kanon - wolisz mieć muszki w oczach czy okruchy na brodzie ;)

09.05.2003
18:17
smile
[180]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser ----> ani jedno ani drugie jesli mam byc szczery :o) ale nie bede psul zabawy i powiem ze wole muszki w oczach ;o)

09.05.2003
18:27
smile
[181]

Deser [ neurodeser ]

Kanon - a ja i tak umrę na zapalenie płuc ;)))

09.05.2003
18:34
smile
[182]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser ----> zartujesz sobie , wczesniej uderzy w Ciebie meteor :o) zmiana planow przyjezdzamy z Grabula w okolicach 22 maja :o) na wroclawska premiere matrixa moze uda mi sie wkrecic jakos .....

09.05.2003
22:45
[183]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Juz dawno w am nie pisałem, że kocham was - tak więc KOCCHAM WAS !!

Ciekawe dlaczego tylko ja mam tką wylewności uczuć po spozyciu alkoholu a nikt inny :))))))))

09.05.2003
23:07
smile
[184]

pasterka [ Paranoid Android ]

Piotrasq --> bo ja jeszcze nie wystarczającą ilość w siebie wlalam:)) jedno piwo to troche za malo..:))

witam, tak BTW:))

zaraz pewnie ide walczyć z siłami zła, więc wiedzcie, ze to ode mnie beda zalezaly losy Ziemi:))

10.05.2003
00:19
smile
[185]

Deser [ neurodeser ]

Piotrasq - kocham Cię :)))) Podnosisz mi ogląd świata po spozyciu :))) I naprawdę szczerze, cieszę się jak dziecko gdy się tak wpisujesz :)

Kanon - no to czekam :) Przybywajcie. A ja właśnie z lizardem spożywałem :) i jeszcze dostałem z osiem płyt Noire Desire, ach te zagraniczne kontakty :)

10.05.2003
08:58
[186]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam!!

Ja tylko na chwilkę, bo lecę na mecz. Dzisiaj mam turniej finałowy... A w kompie chyba siadła mi karta muzyczna, bo nie mam dźwięku...

10.05.2003
09:03
[187]

Gambit [ le Diable Blanc ]

O...Shadow...witam :) Już myślałem, że sam będę wydobywał Karczmę z czeluści drugiej strony :)

10.05.2003
09:04
smile
[188]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

dziĘdobry :o)

Kocham Was !

podoba mi sie nowe przywitanie , wnosi ducha wzajemnej braterskiej milosci do blizniego :o)))))


Deser ----> My Polacy, My kochamy zycie , ale tylko w stanie wskazujacym na spozycie ;o))))))))))))))))))

10.05.2003
10:40
smile
[189]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

Hej druzyna odezywajcie sie!!!:D

10.05.2003
10:58
smile
[190]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :)))

pasterka - skoro wstałem i wyglądam przez okono to znaczy, że uratowałaś świat! Dzięki :)))

Piotrasq - klinika ??? :D

Kanon - znów dyzurujesz ?

To teraz kafka i do roboty :)

10.05.2003
11:05
smile
[191]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Deser -----> taki juz los Maga Dyżurnego ;o)))))) A z zupelnie innej beczki musze pochwalic Ci sie moja nowa karta graficzna :o)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Oryginalny piekny , pachnacy Gigabajcik , w bardzo przystepnej cenie , nie powiem za ile go kupie zeby nie draznic gawiedzi :o)

10.05.2003
11:23
[192]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

hehe witam wkoncu ktos sie odezwał!

10.05.2003
11:40
smile
[193]

Deser [ neurodeser ]

Kanon - nie drażnij mnie :))))) Musze iść po piwo przez takie obrazki :)))

Kamil - cześć

A teraz brykam do sklepu i do kompresowania :))) Zajrze później.

10.05.2003
11:41
smile
[194]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Siemasz Kamil ;o) jak zdrowie szanowne ? humor dopisuje ? pogoda jak nalezy ? jakie plany na popoludnie ?

stara vlepka ale jara ;o) -------------->

10.05.2003
13:49
[195]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gambit-->Akurat musiałem już iść... ale w zasadzie nie było po co, bo przegraliśmy ze wszystkimi z którymi można było ;-((( Jedyny pozytyw to to, że mam juz CM4 - jakoś dziko sie go uruchamia co prawda...ale ważne, że działa ;-))

10.05.2003
13:51
[196]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

wydzieliscie ten wontek https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1365593&N=1 koles jaja se torbi przeczytajcie i zobaczcie strone:D

10.05.2003
13:53
[197]

Kamil_Wrona [ Konsul ]

u mnie humorek spoxik aa wogole to mam ochote po smiac sie!!! moze cos napiscie ale smiesznego:)

cos podobnego do konkursu:D

10.05.2003
14:07
smile
[198]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

zakladam nową

"Bez pracy nie ma kolaczy"
przyslowie ludowe

10.05.2003
14:56
smile
[199]

Deser [ neurodeser ]

Ufff i po kompresji :)
"Bez pracy muzyka we łbie nie kołacy" :)))

Kanon - no to pomogę w podgonieniu do nowej :) Prócz pracy ważna jest również współpraca :)))

a teraz wybywam :)))

10.05.2003
15:00
[200]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

nowa:

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.