GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

HDD sie grzeje

08.05.2003
10:12
[1]

Father Michael [ Padre ]

HDD sie grzeje

Mam pewien problem. Dysk twardy WD 200GB w czasie formatowania, oraz ogolnie w czasie pracy, grzeje sie tak niesamowicie, ze zawiesza caly komputer, a obudowy nie mozna nawet dotknac taka jest goraca. Jakos wczesniej nigdy nie spotkalem sie z czyms takim. Jakies sugestie?

08.05.2003
10:29
[2]

Iceman_87th [ Generaďż˝ ]

wrzucic do wody :)
a tak na powaznie to kup sobie kieszen z wentylatorem lub najlepiej dwoma. powinno pomo. jezeli nadal obudowa bedzie goraca tzn ze jest w niej nieodpowiednia cyrkiulacja powietrza. Wtedy mzona kupic ze dwa wentyle najlepiej 120x120 i wymusic obieg powietrza w obudowie.

08.05.2003
10:42
[3]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja mam to samo z Seagate. Tez sie nie moge dotknac, tylko, ze to trwa juz 2 lata i nigdy nie powodowalo zawieszenia systemu...

08.05.2003
10:45
[4]

Gandalf-biały [ Mithrandir ]

no to niezle , dobrze ze mi jak narazie tak nie grzeje

08.05.2003
11:00
[5]

Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]

Father Michael ---> Kup sobie taką nakładkę na dysk z wentylatorami. Tylko broń boże nie kupuj kieszeni, nawet z wentylatorami, bo to nic nie da. Wtedy dysk szlag Ci trafi. W internetowych sklepach znajdziesz takie nakładki monowane do obudowy i one mają dwa wentyle.

08.05.2003
11:12
[6]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

gratuluje dysku :) ja tez taki kcem.... ale mniejsza o to, ja mam segate baracuda 4 40gb i tez sie grzeje, po kopiowaniu 3o gb filmow musialem czekac kolo 10 minut zanim go sie z kieszeni dalo wyciagnoc..........

08.05.2003
11:27
[7]

dolph [ Pretorianin ]

sa specjalne coolery ( w zasadzie to sa dwa wentylatory polaczone ramka ) ktore zklada sie pod dysk ... dysk oczywiscie nie wejdzie wtedy w kieszen .. mozesz go na stale zamontowac w oobudowie komputera i wyposarzyc w takie chlodzenie

dobrze tesh jest zostawic mu troche miejsca wokol na przeplyw powietrza ... bo mozesz miec najlepszy cooler i nic ... aby chlodzenie bylo wydajne, odprowadzane cieple powietrze musi byc zastepowane znacznie chlodniejszym ...

08.05.2003
11:33
[8]

dolph [ Pretorianin ]

i moja rada dla wszystkich z duzymi dyskami ( nie mowie o 40 gb :P ) ... nie stosujcie ich w kieszeniach ... bedac na studiach dowiedzialem sie co nieco o nosnikach magnetycznych (materialach technologiach, gestosci zapisu itd ... ) - ze wzgledu na dane - lepiej ich za czasto nie przenoscic ...

08.05.2003
11:49
[9]

Father Michael [ Padre ]

Windi_ -> to nie moj dysk :)

08.05.2003
12:29
[10]

Sephion [ One Winged Angel ]

dolph --> moglbys powidziec cos wiecej o tych nosnikach, i dlaczego lepiej ich zbyt czesto nie ruszac?

08.05.2003
12:49
[11]

Father Michael [ Padre ]

Wiem tylko, ze kiedys poszedlem z dyskiem do kuzyna, wrocilem i trzeba bylo wszystko formatowac taka sie masakra zrobila. Innym razem zainstalowalem kumplowi Windowsa, on wzial komputer do samochodu, a w domu juz nic mu nie dzialalo.

08.05.2003
12:53
[12]

Sephion [ One Winged Angel ]

Czyli przenoszac dwa dyski: 20GB a drugi 80GB mam wieksze szanse, ze na tym drugim dysku dane ulegna uszkodzeniu?

08.05.2003
13:23
[13]

dolph [ Pretorianin ]

co prawda to bylo troche do tylu jak sie szkolilem o nosnikach pamieci , ale cos w tej kapucynce chyba zostalo ...

podstawowa sprawa gestosc zapisu ...
masz przed soba 2 dyski - rozmiar taki sam , a jeden ma pojemnosc 2 gb a drugi 200 gb ... mimo iz oba zbudowane z trzech talerzy magnetycznych
skad to sie wzielo - najprostsza odpowiedz : z postepu technologicznego ... ale nieco dokladniej wyglada to tak ... w przykladzie: masz kartke papieru, i masz na niej zapisac - raz 200 slow a za drugim razem 100x wiecej ... co trzeba zrobic zebysie to zmiescilo ... ? trzeba pisac mniejsze literki ... ( i tu potzebujemy bardzo malutkiej raczki ) a jak to pozniej odczytac ... ? zwykle oko nie potrafi ... - trzeba powiekszac .... analogia jest znaczna
nie wchodza w szczegoly ... nowoczesne glowice sa duzo mniejsze i bardziej wrazliwe niz te stosowane dawniej, porownujac 2 gb do 200gb jednostkowy obszar informacji zmniejszyl sie 100 krotnie ... potrzeba wiekszej prezycji zeby zapisac a pozniej odczytac taki obszar ... a tu jeszcze zapisujemy duzo szybciej niz przedtem ...

starsze dyski spadaly ze znacznych wysokosci i nic wiekszego sie nie dzialo - w nowe duze dyski nie trzeba wkladac tyle sily zeby go uszkodzic ... znacznie delikatniejsze i mniejsze glowice

a tak wogole, to w niedalekiej przyszlosci bedzie mozna zapisywac na poziomie atomu ( profesor prowadzacy wyklad tak to dokladnie ujal ... :)

nie polecam duzych dyskow na przenoszenie ...
lepiej cd-rw ... a jeszcze lepiej pamieci typu flash ... male (moze i wolne ) ale za to takim dyskiem ( wilkosci np pudelka zapalek a o pojemnosci 1 gb) mozesz nawet rzucac i nic mu sie nie stanie

08.05.2003
13:26
[14]

dolph [ Pretorianin ]

sehphion --> 80 ma wieksze szanse na zapasc niz 20 ...

a odnosnie instalowania systemow przy 2 dyskach ( 1 w kieszeni) ... to proponuje na czas instalacji systemu kieszen wyciagnac ...

08.05.2003
13:30
smile
[15]

Sephion [ One Winged Angel ]

dolph --> dzieki, takie info zawsze przydatne, w sumie to o gestosci zapisu juz troche slyszalem, ale nie wiedzialem, ze to taka kluczowa sprawa jesli chodzi o uszkodzenia.

A jak juz jestesmy przy temacie uszkodzen hdd, to nikt chba nie przebije mojego kolegi :), z tego co wiem to jego Barracuda IV 40GB, wypadla mu z kieszeni lub rak i spadla do sniegu i dalej dzialala, innym razem wylal na nia troszke coli i dysk dlaej pracuje, ja tam wole nie robic takich rzeczy z moimi hdd :).

08.05.2003
14:49
[16]

Father Michael [ Padre ]

Sephion -> ja mialem taki sam, siostra zrzucila na niego bateryjke 9V z wysokosci 70cm i sie zepsul :(

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.