GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czym zywi sie zielona glista?

07.05.2003
23:34
[1]

Azzie [ Senator ]

Czym zywi sie zielona glista?

Wlasnie wrocilem z piwak i na sobie znalaazlem zielona gliste, podobno to licha. Moze i nie jest zbyt okazala ale zeby od razu licha ja nazywac to byum nie powiedzial.

Ale skoro na nnie przyjechala do domu to postanowilem ja chodowac.

Czy wiecie jakies terrarium potrzebuje zeilona glista? Czym sie zywi?

Moj pupilek wlasnie chodzi po boirku, wyglada na zadowolona. Ma fajna czarna glowke i zielonego czlona.

Macie jakies propozycje co do imienia? Czy imie Zielony Fallus jest odpowiednie dla glisty?

07.05.2003
23:37
[2]

wikser [ Pretorianin ]

MUAHAHAHAH :D
kiedys musimy sie spotkac, ja wychodowalem koze. moze sie polubia zwierzaki :D

07.05.2003
23:37
[3]

Big Money [ Senator ]

LOL !!
Uważaj!! zielona glista to prawdziwy morderca!! W nocy jak bedziesz spał wyśsie Twoj mózg, a tak ogolnie to zywi sie krwia (inna nazwa: Glistus Vampirus)
Pod zadnym pozorem nie choduj !! dorosłe osobniki dorastają do 3m długości i wagi około 400kg !!

07.05.2003
23:38
smile
[4]

Hellcat [ Legend ]

Ludzie to mają problemy:-)))

07.05.2003
23:38
smile
[5]

K@mil [ Wirnik ]

Taka z drzewa co się w motylka zmienia ?? To zbierz liście :) Różnych drzew, bo jeśli sie nie myle glizdy nie trawią wszystkich. A co do imienia... może Soul ?? ;-)

07.05.2003
23:40
smile
[6]

Satoru [ Child of the Damned ]

Azzie - COOOO ma zielone?:>>>

07.05.2003
23:40
smile
[7]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Azzie, umieść ją na jakimś kwiatku doniczkowym i dbaj o nią bardzo. Moze nawet jakiś Motylek Ci z niej wyrośnie? ;)

07.05.2003
23:41
smile
[8]

ICE7 [ Konsul ]

Jeżeli chodzi o jedzenie to moze liście jakieś bo to chyba jedzą... a co do imienia to może Speedy ( czyt. Spidi ) :)

07.05.2003
23:44
smile
[9]

Big Money [ Senator ]

Imie?? a może "tygrysek" ?? :-D

07.05.2003
23:45
smile
[10]

Satoru [ Child of the Damned ]

ICE - moze jeszcze Gonzales!?;)))))

07.05.2003
23:51
[11]

Azzie [ Senator ]

Liscie powiadacie? Moze byc pewien problem bo mojee rozlinki ostatnio bylo podewane jak mama sie wyprowadzala czyli hmmmm.... w grudniu :)

Ale yukkka to w koncu roslinka pystynna chya nie? :) powinna byc przywyczajona wiec nie wiemc zemu gubi lisice.


A swoja drga to Zielony Falllus gdzies wisunkl...

08.05.2003
08:18
smile
[12]

griz636 [ Jimmi ]

Ej a nie miał przypadkiem takiej fajnej czapki kapitańskiej?

08.05.2003
08:35
smile
[13]

EMILL [ II w SS-NG / Techniczny ]

Azzie --> chyba chodzilo Ci o "zielony tulow" a nie czlona... a Sati jakos tak podejrzanie sie pobudzila :P

08.05.2003
08:47
smile
[14]

griz636 [ Jimmi ]

Azzie --> Ale nagadali ci bzdur tutaj!

1: Jeżeli to glista (sam tak napisałeś) to nie ma co dawać jej liści, raczej nie ruszy
2: NIE BEDZIE Z NIEJ MOTYLKA!
3: Co do terrarium, poprostu połknij! :)

08.05.2003
08:56
smile
[15]

Edwin [ Final Fantasy XI Player ]

Azzie---------> wiesz to co biora dresiarze którzy chodzą na siłownie :D jakies sterydy, białko i rózne rzeczy na przyrost masy i wtedy dajesz jakies ciężarki i wychodzujesz zmutowana glisde :D dasz na jakis konkurs i wygrasz 1 miesjce :D

08.05.2003
08:57
smile
[16]

Pijus [ Legend ]

na patelnie ja i do bulki!!

Hot Worm

08.05.2003
09:00
[17]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

jeżeli to glista to jej śrdowiskiej życia jest układ pokarmowy żywiciela
więc Azzie - połykaj a moze dochowasz się potomków swojego zwierzaczka

08.05.2003
09:04
smile
[18]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Azzie -> wolność, freedom, liberty dla ... glist (ew. gąsienic)!!! Niech wróci na soczystą trawkę. Albo ... karm ją liśćmi kwiatów ogrodowych (np. bratków itp.) -- takimi, obok których znajdziesz motyle...
AZZIE ETNOLOG... do czego prowadzi popijanie piwa?

08.05.2003
09:05
[19]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

E N T O M O L O G oczywiście ;PPP

08.05.2003
09:09
[20]

Fett [ Avatar ]

gorzej jak się okaże że to tasiemiec :)

08.05.2003
09:13
[21]

griz636 [ Jimmi ]

znalem kolesia co dawal swojemu jamnikowi sterydy. Potworna bestia.

08.05.2003
09:17
smile
[22]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

ja znałem kolesia co poił swojego psa wódką
po 2 latach pies zdechł na marskość wątroby

08.05.2003
09:19
[23]

griz636 [ Jimmi ]

pewnie nie zagryzał

08.05.2003
09:21
[24]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jako specjalista amator od lepidapterologii(to nauka o motylach dla niekumatych ;-)) stwierdzam, że to ni żadna liszka, ani glista(ta to najwyżej ludzka moze być, a w przewodzie pokarmowym to chybajej nie przyniosłeś :P) tylko gasienica. A żeby ci powiedziec czym się zywi, to musiałbym ja zobaczyć, bo zielonych to jest tak z 70% wszystkich gasienic.
Co do karmienia, to spróbuj jej dac liście drzew jakie mijałeś po drodze - obstawialbym brzozę, dąb, albo jakaś wierzbę/topolę, bo to wsuwa większość.

08.05.2003
10:25
smile
[25]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Buhahahahaha:-)

Azzie - zawsze musisz wyskoczyc z czyms takim?? dobrze ze nic nie pilem w tej chwili, bo populacja forumowiczow by sie o moja osobe zmniejszyla :-))))))))

Pierwsze co zrob to naucz przynosic paputki z korytarza i zimne piwo z lodowki... pozniej bedziesz wiedzial jak o nia dbac :-) Tylko sie do niej nie dobieraj, bo to juz owadofilia :-P

08.05.2003
20:40
[26]

Azzie [ Senator ]

No niestey... Moj Zielony Fallus gdzies uciekl... Wczoraj odwrocilem sie na chwile i uciekla... Tzn gdzies pewnie tutaj jest.

Ja zawsze na biologiie nie chodzilem wiec ni wiem czym sie roznica glista od dzdzownicy czy gasienicy. Nie pytalem :) Dzis niestety nie wybieram sie nad fose na piwo, pije w domu. Wiec nie mam szansy na zlapanie jej jakiejs towarzyszki zycia...

A dzis znalazlem martwego szerszenia...

Czym sie zywi martwy szerszen? :)))

08.05.2003
20:44
smile
[27]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Moze zielonymi glistami ?? :-)

Albo jak jest martwy tomoze martwymi zielonymi glistami :-)

08.05.2003
20:57
[28]

Alerik [ Diabolo Pomidoro ]

Eh... Ty to masz kłopot! Twój fallus uciekł :).

Ja to bym tą gąsiennicę nazwał ZŁO.

08.05.2003
20:58
[29]

n2n [ Pielgrzym ]

kameleon nie bedzie zazdrosny ?

08.05.2003
21:02
[30]

Azzie [ Senator ]

nie kameleon tylko anolis.

Anolisa niestety eutanazjowalem w zamrazarce gdy stwierdzilem ze juz sie tylko meczy i nie moze sam zdechnac.

08.05.2003
21:04
smile
[31]

Parker [ Pretorianin ]

Azzie-> Może byś raczył opisać usposobienie Fallusia? Bedzie dużo łatwiej poradzić ci co będzie dla niego najodpowiedzniejsze.
Uciekł bo, zapewne wyznaczyłeś mu zbyt małą przestrzeń życiwą...nie chce straszyć, ale za takie coś możesz mieć problemy z PET'a. Szerszeniem bym się martwił, jak wszyscy zapewne wiedzą szerszenie są głownym pożywieniem glist, widocznie ten trafił na twojego Fellusia. Co do jedzenia, nie przesadzaj zbyt z karmieniem, bo może sie okazać że to ty będziesz jego pupilem, hmmm....liście sałaty, jakieś białe winko do kolacji powinno starczyć na początek, z czasem jednak musisz zapewnic mu warunki do rozwoju, a to wymaga troszkę bardziej urozmaiconych pokarmów (polecam trufle).
I raczej unikaj zostawiania go samemu sobie, samotność z pewnością będzie mu szkodzić

;)

08.05.2003
21:06
[32]

Parker [ Pretorianin ]

Oczywiście mialo być: szerszeniem bym się NIE martwił...

Hodowla z pewnościa nie jest łatwa, ale na pewno sprawi ci dużo przyjemności :)

08.05.2003
21:18
smile
[33]

slot5 [ Generaďż˝ ]

Co do hodowli ... według mnie takiej małej gliście wystarczy małe terrarium (np. po większym słoiku) z zielenią, mchem, ziemią... powinno wyeowulować w nowym środowisku;) a skoro znalazłeś ją gdzieś w pobliżu domu (tak podejrzewam) zadbaj o roslinność z twojego otoczenia ...

08.05.2003
21:24
smile
[34]

NastyGirl [ Pretorianin ]

Azzio dopoki nie znajdziesz Fallusia nie przyjezdzam do Ciebie :)P

08.05.2003
21:26
smile
[35]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

I nie zapominaj Azzie, że musisz okazywać swojemu Fallusowi dużo serca. Pieścić go i hołubić, a i uważać, żeby się w nocy nie zaziębił... ;)

08.05.2003
23:01
[36]

Azzie [ Senator ]

Prawde mowiac nie mialem zbyt duzo okazji zapoznac sie z moim Zielonym Fallusem. Krotko go znalem... Wiem ze lubil sie podnosic. A wlasciwie glowke podnosil i sie rozgladal. Lubil wchodzic w zakamarki i pewnie tam teraz siedzi. Mial takie fajne wloski na sobie... Ehhh fajny byl. A teraz musze znalezc nowego...

08.05.2003
23:06
[37]

xywex [ mlask mlask! ]

Kubuś! Kubusiowe Kluski! :D
(Jeśli ktoś wie o co chodzi w powyższym tekście to jest proszony o niezwłoczne skontaktowanie się ze szpitalem psychiatrycznym lub, lepiej, ze mną :) )

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.