GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

EQUILIBRIUM

04.05.2003
15:21
smile
[1]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

EQUILIBRIUM

Aktualnie jestem po obejrzeniu filmu "Equilibrium".
Z polecenia bliskich znajomych z ktorymi gustami przewaznie sie zgadzamy, zasiedlismy wczoraj w nocy przed ekranem. Jako numer jeden filmu polecali scene pierwsza, bez ktorej film nie mial by swojego klimatu. I racja- to byla czysta przyjemnosc. Film zaczynajacy sie tak dobrze ani razu nie rozczarowal mnie w dalszych pozostalych scenach. Duzo dbalosc o szczegoly. Dobra rezyseria. Klimat filmu? Powiedzialabym ze polaczenie tworczosci Orwellowskiej z Matrixem, ale bez jakiejs rutyny ( z cyklu to juz bylo i sie przejadlo).
Film oglada sie w napieciu i z uwaga, bez chwili odwrocenia jej od ekranu. To co sie dzieje w tamtym filmowym swiecie jest numer jeden - kinoman zastanawia sie co bedzie dalej i koniecznie czeka na nastepne sceny.
Sceny walki siwetnie rozwiazane- to prawdziwa uczta dla oka.
Z czystym sumieniem polecam ogladniecie tego filmu, mnie nie zawiodl.
Zapraszam takze do wypowiedzi na jego temat :)

04.05.2003
15:32
smile
[2]

Grucha [ Konsul ]

IMO film jest miłym dla oka etapem przejsciowym pomiedzy Matrix'em i Matrix Reloaded, co absolutnie nie znaczy ze nie jest oryginalnym i nowatorskim dziełem.
Jak dla mnie: czysta akcja i chwila refleksji.
Wart obejrzenia.
Polecam z czystym sumieniem.
Ps.Christian Bale juz po American Psycho pokazał że jest ciekawym aktorem a teraz zagrał w semi-undergroundowej produkcji - spoko koles !
Ps.1 Chciałbym zostac kiedys Klerykiem....;)

04.05.2003
15:37
smile
[3]

ciemek [ Senator ]

jak dla mnie duży plusik dla tego filmu za :
- połączenie sztuk walki z pistoletami
- klimat
- pomysł (choć nie nowy...nawet Platon już zastanawiał się jakby to było gdyby wyłączyć ludzkie emocje)
- za pokazanie, ze można zrobić ciekawy film SF bez miliardów $ funduszy
- gra Christiana Bale'a
Ogólnie to taki tańszy braciszek Matrixa, ale bardzo udany.

04.05.2003
15:38
smile
[4]

Grucha [ Konsul ]

Eh,jeszcze jedno...
Po raz kolejny okazuje sie ze film nie musi miec kolosalnego budżetu ani super oszałamiajacych efektow specjalnych
zeby w pewnych kregach stac sie wrecz kultowym.To cieszy.
Czasem wystarczy pomysl ,dobra praca reżysera/operatora i aktorów i pojawia sie w sumie znikad taki rodzynek.

Ps.Dla korzystajacych z eMule - film jest b.dobrze rozpowszechniony (DVD rip) a w moim share jest jako release :)

04.05.2003
15:39
smile
[5]

Grucha [ Konsul ]

ciemek---> :))))

04.05.2003
15:45
smile
[6]

Grucha [ Konsul ]

UWAGA SPOILER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jedna z najfajniejszych, fikcyjnych " sztuk walki"- GUN-TRATE



Fragment napisów do wersji >>>> Equilibrium.[ViTE].(www.osloskop.net)<<<<




"Proces.
Masz na myśli egzekucję.
Proces.
Gun-Trate.
Tysiące analiz wszystkich| znanych technik walki...
Kleryk jest zaznajomiony...
i każdy ludzki przeciwnik, jest statystycznie przewidywalnym elementem.
Gun-Trate wykorzystuje pistolet jak przedłużenie...
każda nowa pozycja reprezentuje kolejną strefę maksymalnych zabić.
Zadawanie maksymalnych obrażeń... maksymalnej liczbie wrogów...
Przy obronnej pozycji przez cały czas.
Zakładającej każdą statystyczną możliwość ognia nieprzyjaciela.
Przy pełnym opanowaniu tej sztuki, wasza celność wzrośnie o nie mniej niż 120%.
...z tą różnicą, że wzrost pozostałych umiejętności| o 63% powoduje, że...
mistrz Gun-Trate... jest przeciwnikiem...
którego nie należy lekceważyć."


Rewelacja :))))

04.05.2003
15:48
[7]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Film u nas ma rzekomo wejsc do kin 25 lipca ( wedlug podawanej daty ze stronki Filmweb)

Pewnie przejde sie jeszcze raz do kina zobaczyc to na wielkim ekranie- bo warto!

Grucha---> jak dla mnie brawa dla scenarzysty, po mistrzowsku uniknal tandety charakterystycznej dla wielu wspolczesnych filmow akcji. Chociazby ***UWAGA! SPOILER*** ostatnia scena z czarnym partnerem Prestona. Kto z Was spodziewal sie dlugiej i krwistej walki? :D

04.05.2003
15:50
smile
[8]

Grucha [ Konsul ]

Musiałem-------->
:))))

04.05.2003
15:57
smile
[9]

Grucha [ Konsul ]

------->

04.05.2003
16:23
smile
[10]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

Znalazlam wlasnie w sieci komentarz do tego filmu- nie ze wszystkim sie zgadzam - ale do poczytania wkleic mozna




Zanim nadejdzie "Matrix"
Piotr Kletowski

Zanim obejrzymy kolejne odsłony "Matrixa" braci Wachowskich, firma SPI wprowadza na polskie ekrany film "Equilibrium", będący połączeniem niemalże wszystkich literacko - filmowych antyutopii, od "Roku 1984" Orwella, przez "451 stopni Fahrenheita" Bradbury`ego, "Metropolis" Langa i "Łowcę androidów" Scotta, z dodatkiem widowiskowego kina akcji rodem z Hongkongu.
Fabuła filmu jest dość prosta i razi wtórnością, ale nie o oryginalność fabuły tutaj chodzi. W niedalekiej przyszłości, po III wojnie światowej, w miejscu o nazwie Libria żyje społeczeństwo oparte na stłumieniu wszelkich emocji. Codziennie każdy obywatel musi zażywać przepisaną przez rząd dawkę Librium, leku zapewniającego brak uczuć. Każdy, kto uchyla się od tego obowiązku, każdy kto czuje, jest z miejsca likwidowany, jako jednostka niepożądana. John Preston (Christian Bale) - wojownik należący do elitarnej grupy egzekutorów zwanej Klerykami Grammatonu - dokonuje egzekucji nielicznych buntowników przeciwstawiających się antuczuciowemu totalizmowi. Pewnego dnia, jednak, zabójstwo przyjaciela bohatera (Sean Bean) oraz spotkanie z należącą do grupy opozycjonistów kobietą (Emily Watson) zmienia całkowicie życie Prestona. Kleryk zrywa służbę dla reżimu, odstawiając truciznę. Od tej chwili, cały swój talent poświęca ratowaniu ludzi i zniszczeniu społeczeństwa tłumiącego każdy przejaw wolnej woli. Choć historia opowiadana przez Wimmera nie grzeszy oryginalnością, to co czyni z "Equilibrium" rzecz godną uwagi to przede wszystkim porażająca strona wizualna cechująca film - począwszy od niesamowitej, będącej połączeniem socrealizmu i futurystki architektury (dzięki komputerowej technice) prezentowanej na ekranie, po wprost oszałamiające sekwencje akcji (Klerycy Grammatonu posługują się specyficzną odmianą sztuki walki, stanowiącą połączenie wszystkich systemów fightingu uzupełnioną doskonałą sprawnością strzelecką). Ponura uroda filmu Winnera zostaje doskonale uzupełniona wirtuozerską grą aktorów, zwłaszcza Seana Beana - aktor ten, zwykle kojarzony z rolami brutali i gwałtowników, tutaj kreuje postać wrażliwca, czytającego poezję Yatesa. "Equilibrium" to z pewnością jeden z wielu klonów "Matrixa", które w najbliższym czasie przyjdzie nam oglądać. Klonem dodajmy, jak najbardziej udanym.

"Equilibrium", reż. Kurt Wimmer, USA - Niemcy, 2002, d: SPI

04.05.2003
16:43
[11]

ciemek [ Senator ]

hmmm...no nie wiem dlaczego autor zachwyca się tak kreacją Seana Beana... aktor pojawił się na ekranie tylko w początkowej fazie filmu i zaraz zginął... Fakt ejst faktem - był jednak wyrazisty, i od początku można było przeczuć, że coś z nim nie tak, i że żal mu niszczinych arcydzieł. Wiele bardziej podobała mi się gra Bale'a który (choć wyglądem przypominał nieco NEO z Matrixa) posował do roli idealnie.

04.05.2003
16:48
[12]

SULIK [ olewam zasady ]

IMHO jeden z lepszych filmów jakie widziałem :)

jedna z lepszych scen to a jak gość widzi poranek - ehhh... piękna scena

04.05.2003
17:41
[13]

Ashura [ Generaďż˝ ]

SULIK --> Owszem, sceny ukazujące powrót emocji zostały pięknie przedstawione. Nie ma w nich niepotrzebnego patosu i hollywoodzkiej ckliwości. Codzienność, która nas otacza, wschód słońca, dotyk zimnej stalowej poręczy pod ręką i jednoczesny chłód tłumów bezuczuciowcóów dookoła. Niesamoowity kontrast, który sprawia, że kilkukrotnie pomyslisz nad tym, co właśnie zobaczyłeś, zanim o tym zapomnisz. Klimat może nie tak dobry, ale w kilku miejscach do złudzenia przypominający mi K-PAX. To o czym obydwa filmy traktują i czym naprawdę mnie poruszyły - uczucia i zmysły, tak fascynujące dla głównych bohaterów, a jednocześnie tak prawdziwe i poruszające. Czuję wręcz jak ich emocje przechodzą na mnie, wyzwalając wszystko to, co powinny wyzwalać. Piękny obraz, piękny i kompletny. To, co w filmach chcę widzieć i czego po nich oczekuję.

04.05.2003
17:55
[14]

n2n [ Pielgrzym ]

jestem troche zaskoczony poniewaz slysze o tym filmie pierwszy raz, trzeba obadac

04.05.2003
18:00
[15]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

n2n---> do wczoraj i ja nic nie wiedzialam- bardzo cicho bylo wokol tego filmu, zadnych zapowiedzi w tv ale z drugiej strony jesli polska premiera jest dopiero na lipiec to moze jeszcze beda.

04.05.2003
18:41
smile
[16]

Grucha [ Konsul ]

n2n---> film faktycznie nie był nigdzie reklamowany jeszcze (a juz go mozna na DVD dostac) ale
zyskal juz gdzieniegdzie status kultowego co zreszta calkowicie popieram :)

04.05.2003
18:49
[17]

SULIK [ olewam zasady ]

n2n --> właśnie z bardzo dobrymi filmami jest taka sprawa, że mało osób o nich słyszy :(

04.05.2003
19:49
[18]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

czesto jest tak ze filmy wartosciowe przechodza bez szumu i fleszy

ciekawe ile takich filmow mnie ominelo bo na ten trafilam przypadkiem przez przyjaciol


jesli znacie takie filmy to napomknijcie tu o nich- ja chetnie obejrze.

04.05.2003
19:55
[19]

zgadnijkimjestem [ Legionista ]

łoj łoj łoj... nowy krytyk się nam szykuje :]

04.05.2003
20:03
[20]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

łoj zgadnij---> jesli to bylo do mnie to wierz mi ze bym chciala ;PPP

a tak poza tym sugeruje Ci obejrzec a pozniej komentowac...

04.05.2003
20:24
[21]

zgadnijkimjestem [ Legionista ]

oka... jezeli orginanlny tytół jest taki sam... to jeszcze teraz rozpoczynam ściągenie ;)
a potem jeszcze cos dożucę... od siebie

04.05.2003
20:45
[22]

Lesaonar [ Generaďż˝ ]

Rzeczywiście jakość filmu w porównaniu do nakładu jest zdumiewająca. Co prawda temat raczej nie w czasie [chociaż może o kilka państw i ich ustrojów nawiązuje] ale dalej wciąga widza...

Mi osobiście podobała się scena kiedy Preston załatwił swojego pierwszego partnera strzelając mu w głowę przez książkę. Do lepszych scen można chyba też zaliczyć rozmowy Prestona z jego synem.

i tak p.s. - jest to jeden z niewielu niekomercyjnych filmów ostatnich lat które na prawdę da się obejrzeć z zadowoleniem. jednak niestety o takich filmach jest bardzo cicho...

04.05.2003
22:06
smile
[23]

koxbox [ ]

Czy w filmie są sceny bullet time, jak w matrix czy "Freak on a leash" zespolu korn, czy widać jak w zwolnionym tempie kule przeszywają powietrze i demolują otoczenie???? Takie sceny są unikalne, trudne do zrelizowania a z chcęcią bym oglądnął.
Pozdrawiam

04.05.2003
22:09
smile
[24]

Grucha [ Konsul ]

zgadnijkimjestem ---->byle po polsku

04.05.2003
22:10
[25]

ciemek [ Senator ]

koxbox - gdyby takie sceny byly trudne do podrobienia to nie występowałyby w tak wielu filmach od czasu Matrix'a... a scen tego rodzaju nie ma, ale to jest tylko plus tego filmu. Prubuje wytworzyć swój klimat a nie opierać się na tym wypracowanym przez zdjęcia Matrixowskie. Wychodzi mu to wcale nie najgorzej, i to właśnie nadaje unkatowy charakter temu filmowi, a nie sceny z "bulet timem".

04.05.2003
22:12
[26]

Grucha [ Konsul ]

koxbox --->efekty specjalne w Equilibrium sa raczej innego rodzaju niz w Matrix, co nie znaczy ze gorsze !!!
Niosa ze soba taki sam,jezeli nie wiekszy ładunek emocjonalny jak te z Matrix.

Naprawde polecam !

05.05.2003
00:10
smile
[27]

koxbox [ ]

Ok, dzieki za info. Myślałem ze skoro pisaliście ze efekty nie ustępują tym z Matrix, to autorzy postralai sie o "wypasiony" bullet time. Z chcęcią oglądne, choć wątpie aby był lepszy od "Memento", cz Desperados;)

10.05.2003
09:50
smile
[28]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

ogladnelam film po raz trzeci ( przypadkiem na zadanie przyjaciol ktorzy takze chcieli widziec ten obraz)

nie znudzilam sie - zainteresowanie takie same.....scena ze szczeniakiem wciaz wzrusza < nie krzyczec na biologa...mam to w genach ...>

im czesciej widzisz to dzielo tym wiecej szczegolow zauwazasz..

10.05.2003
10:04
smile
[29]

n2n [ Pielgrzym ]

na szczescie obejrzenie Euilibrium y mnie nie omninelo (okazalo sie ze kilka osob umnie na sieci zostalo juz zauroczonych tym filmem) nie che mi sie tutaj zdawac swojej recenzji na temat filmu wiec moze poprostu zgodze sie z wami i napisze film byl naprawde bardzo, bardzo dobry i warto go polecic kazdemu (ja juz zaczalem jego reklame wsrod znajomych ;-)

10.05.2003
10:16
smile
[30]

Etka [ Imprinterka Dusz ]

n2n---> z tym polecaniem to jak u mnie - skutek jest jedynie taki ze 3 razy w ciagu tygodnia musialam ten sam film ogladac :D

10.05.2003
10:30
[31]

Paul12 [ Buja ]

Grają go juz w polskich kinach?? Dajcie linka do trailera!

10.05.2003
10:33
[32]

n2n [ Pielgrzym ]

Paul12 --> bodajze 25.05

10.05.2003
10:34
smile
[33]

Verminus [ Prefekt ]

Skoro jestesmy przy klimatach inspirowanych "Matrixem" polecam zwiastun "Underworld"
Polaczenie Blada'a z Matrixem, Jeszcze bardzo ladna Kate Beckinsale w lateksowym kostiumie :)

10.05.2003
10:35
[34]

n2n [ Pielgrzym ]

sic ! link troche rozszerzyl okienko, ale zrobilem to w dobrej sprawie ! ;-) btw. GOL moglby cos z tym zrobic...

10.05.2003
10:36
smile
[35]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Hmm, mam ten film w domowej kolekcji ale nie zainteresowałem się nim - najwyższy czas aby to zmienić :))

10.05.2003
11:01
smile
[36]

bles [ Pretorianin ]

Ja ten film jakis miesiac temu ogladalem i musze powiedziec ze rowniez mi sie podobal. Sceny walki fantastyczne.

10.05.2003
12:12
smile
[37]

beeria [ Konsul ]

BARDZO dobry film. Jedyne czego mi brakowalo to "Prayer" zespolu Disturbed - idealnie by sie wkomponowal w sciezke dzwiekowa

10.05.2003
18:55
smile
[38]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Obejrzałem i......naprawdę DOBRY film! nie nazwałbym go megahitem ale w mojej skali ocen (1-6) otrzymał 5 - a sceny walk rzeczywiście fantastyczne ale mało :((

10.05.2003
19:00
smile
[39]

Verminus [ Prefekt ]

A widzieliscie ten zwiastun do ktorego dalem linka kilka postow wyzej ???????

Moze ktos wie jaka muza leci w tle po tym efektownym skoku z budynku?
Wczoraj zalozylem juz taki watek ale nikt nie odpowiedzial :(

10.05.2003
19:16
[40]

yazz_aka_maish [ Legend ]

WOW! Underworld faktycznie może być niezły ale jak dla mnie to bardziej połączenie Blade + Resident Evil (gra!) + Kruk :))

Ale dlaczego dopiero we wrześniu :((


A co to za kawałek to naprawdę nie mam pojęcia...

10.05.2003
19:26
smile
[41]

koxbox [ ]

Underworld to bedzie zabawny film. Zawsze smieszył mnie motyw top modelki porno XXX śpiącej z każdym hollywodzkim rezyserem, która pokonuje tysiące 150 kilowych murzyńców i wytatuowanych bialasów ze zlych dzielnic męczeńskiej Ameryki. Jak zwykle zlo zostanie pokonane, czarny charaketr zginie, a głowna bohaterka zostanie nowych porno chrystusem.

10.05.2003
19:33
[42]

ciemek [ Senator ]

no dziwie się dlaczego porownujecie Equilibrium z Underworldem... widzialem teaser i muszę powiedziec, że nie spodziewałbym się niczego zachwycającego. Ot troche zabawy na weekendowy wieczor nic wiece,. Dobre pewno efekty, kobitka w sexy ciuszkach rozlewa hektolitry krwii wszędzie. Coś jak BloodRyane na PC ostatnio... Equilibrium ma jakas glebie, kliat, a wydaje mi sie, ze Underworld nawet czegos takiego nie przypomni.

10.05.2003
19:57
smile
[43]

Verminus [ Prefekt ]

---> koxbox

nie wydaje mi sie, ze Kate Beckinsale to gwiadzka porno. Ale nie jestem w temacie ;)))))))))))))))))))))

---> ciemek
A kto mowi o glebi w Underworldzie ;)
Gdyby wszystkie filmy byly glebokie to umarlibysmy z nudow ;)
Czasem mam ochote ogladnac dobie n-ty raz 2001: Odyseje Kosmiczna a czasem Blade'a 2 :)

11.05.2003
18:15
smile
[44]

ciemek [ Senator ]

Verminus - no ale chodzi o to właśnie żeby były tylko takie filmy... pomyśl o mieszance filmu z głębią i filmu akcji. Takie mieszanki zawsze były hitami.


Co do nieznanych i niedocenianych filmów. Dla mnie takim był Lost Souls, który właśnie obejrzałem. POLECAM KAŻDEMU kto lubi klimaty "Stygmatów" ... twen jest od nich nawet lepszy moim zdaniem, no i zrobiony jest przez Kamińskiego... zdjęcia też niezgorsze.... trzeba obejrzeć, aczkolwek nie jest to film łatwy.

12.05.2003
07:40
[45]

garrett [ realny nie realny ]

świetny film, low budget ale reżyser podobno znany w branży i w rolach drugoplanowcyh pojawiają się znane twarze. Mieszanie różnych gatunków jest ostatnio modne, tutaj jest koktail Gattaci, Fahrenhaita 451 i filmów rodem z HK. Fabuła raczej mizerna i słaba, wymyślona szybko i jest chyba tylko pretekstem do świetnej muzy i genialnej kopaniny / strzelaniny. Technika Gun Trace - kurcze nieprawdopodobna rewelacja :)) Przez niektóre ujęcia czy design postaci całośc kojarzy mi się też trochę z anime :)

12.05.2003
18:06
[46]

Torn [ Merces Letifer ]

Ja wczoraj obejrzałem to dzieło i jestem baardzo zadowolony.
Wiele scen mnie rozwaliło. Pomijając świetne sceny walk, fajna była właśnie scena tego wschodu słońca oraz tego jak Preston zapuścił mjuzik w piwnicy (chlip)...
Film ten wydał mi się lekko skrzyżowaniem Matrixa z Impostorem (walki / klimat). Jednakże sam nie lubię nigdy przyrównywać filmów do innych - przecież nie można tak zwalać na gościa, że zerżnął z tego czy owego filmu - każdy z czegoś czerpie natchnienie (Wachowscy przecież też sami tego nie wymyślili [matrixa]). Także co do porównań to ja bym się nie babrał nimi...
Equilibrium jest obecnie jednym z moich ulubionych filmów (a widziałem ich tysiące już). Postaci kleryków bardzo mi się spodobały :) Być może przez idealną grę Bale'a, którego aktualnie takze uważam za jednego z najlepszych młodych aktorów (wraz z np. Edwardem Nortonem).
PS. Grucha --> I wanna be a cleric either :D
PPS. Film jest u mnie wyżej niż Matrix gdyby ktoś chciał wiedzieć. Po matrixie miałem uczucie, że to wredna bajeczka, a po tym, ze to całkiem możliwe w przyszłości... Matrix powalał efektami, EQ powala historią i grą aktorską (Reeves suxxxxx!!!).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.