PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]
Miłość... nie istnieje...
Siedze sobie teraz przez komputerem... ona poszla juz...heh...zminimalizowalem wszystkie okna, zeby miec tylko notatnik przed soba... Milosc nie istnije...najwazniejsze w sumie uczucie ze znanych mi uczuc...wiarze ze soba dwie zupelnie nieznane sobie osoby...ja Ja kocham...A ona poszla juz...Pale...a juz tyle czasu powstrzymywalem sie przed papierosami...Pije...chociaz sie przed tym powstrzymac nie mozna...Czuje...bo bardzo tego chce...A ona poszla juz... Mam 20 lat prawie...zyje zyciem, nie chce wiedziec co bedzie pozniej...Zyje...bo mysle ze wkoncu poznam ta dusze, ktora bedzie ze mna w kazda minucie mojego zycia...do konca juz...Chce zyc...bo mam nadzieje, i wierze w nia...A ona poszla juz...Chcialbym wyciszyc chociaz na moment uczcucie to, ktore mowi... kochaj, a bedziesz kochany...Chcialbym na moment sie odciac...Odejsc tam, gdzie nikt by nie trafil...heh...milosc nie istnieje...Kochac chce... Kochac moge !!! ...chociaz milosc szansy mi nie daje...Chce przeciez poczuc to, co czuje ona, co czuje on...co czuje milosc... Milosc... ja tez chce poczuc radosc...wiare...Ona...heh...Milosc nie istnieje...? Milosc nie istnieje...Wstydza sie...Boja sie wyznac, ze maja w sobie czastke wszechswiata....ktora potrafi kochc...Ktora potrafi laczyc...calowac, piescic, dotykac... CZUC !!...wstydza sie...bo milosc nie istnieje ?? Ja kocham....JA KOCHAM !!! JA ZYJE !! To ja czuje...i to ja chce czuc...Ona poszla juz...milosc nie stnieje...
Zobaczymy sie... tam ! ... na drugiej stronie...
Rogue [ Mysterious Love ]
PrEd4ToR --czy ty jestes zakochany czy tylko taki poemat walnołes ??????
Mat3mAn [ Pretorianin ]
Też cie Kocham ;)
MateyToB [ Aleksander Newski ]
Na moje to istnieje... bez niej byłoby beznadziejnie ;p
Bili [ Generaďż˝ ]
Predator ---> A teraz Ci powiem : CO NAS TO OBCHODZI?? . Pamietasz nasza ostatnia rozmowe?
Bili [ Generaďż˝ ]
bez obrazy... ale wiedz jak fajnie cos takiego uslyszec. szczerosc ma swoje granice
BukE [ Majster ]
..moje zdanie jest takie, iż bez miłości nie mielibyśmy po co żyć..
..jeśli chodzi o mnie, sprawa wygląda identycznie, żyje dla jednej Osoby..
Quicky [ Senator ]
Jes jes, a ja po prostu KOCHAM TAKIE WATKI - jak to milosc nie istnieje?
Banita_bb [ bo był za miły ]
Pewnie .... i same debilne komentarze....Czemu tutaj same dzieci sie wpisuja....
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Banita ---> a co mogę tu wpisać by nie być uznanym za dzieciaka ? :-)
Miłość istnieje ! I tyle... inna sprawa czy to dobrze :P
K@mil [ Wirnik ]
Dużo tych trzykropków :)
Bili [ Generaďż˝ ]
banita - mow za siebie
Big Money [ Senator ]
Jasne ze miłosć istnieje, tylko że do różnych osób przychodzi w różnym czasie - niektórzy mają swoje pierwsze miłości juz w przedszkolu lub podstawówce, a inni pierwszą miłość przezywają mając dopiero dwadzieścia pare lat.
Z drugiej strony żeby docenić prawdziwą miłość trzeba mieć te parenaście/paredziesiąt wiosen, wcześniej mozna tego nie odczuc w pełnym znaczeniu. No i oczywiście każdego kiedys spotyka cos takiego jak napisał PrEd4ToR, ze juz nie wierzy w miłość, nie wieży ze bedzie dobrze. Ale jak to mówią - "Jest zle żeby mogło byc lepiej" :P
Tak wiec nie ma sie czym martwic - prawdziwa miłośc napewno spotka każdego.
Aha... dziwi mnie podejście niektórych osób na tym forum, odrazu jakieś głupie komentarze i docinki - te osoby chyba jeszcze nigdy naprawde nie kochały i nie były kochane - nie znaja znaczenia słowa "miłość"
BiZkiT77 [ Konsul ]
PrEd4ToR-----------> wow.to co napisales jest piekne
Luremaster [ Siewca Zagłady ]
Wzruszajace zaprawde...i dajace do myslenia
Banita_bb [ bo był za miły ]
Big Money------> dokladnie o to samo mi chodzilo :Aha... dziwi mnie podejście niektórych osób na tym forum, odrazu jakieś głupie komentarze i docinki - te osoby chyba jeszcze nigdy naprawde nie kochały i nie były kochane - nie znaja znaczenia słowa "miłość"
trueZoLtaN [ ::: Bob the Builder ::: ]
Istnieje! A jakże! Tylko czasem nie odwzajemniona i tyle. Nie dręczcie go, bo się jeszcze chłopak zastrzeli i będziecie go mieli na sumieniu...
Big Money [ Senator ]
trueZoLtaN << skoro zrobił watek o tym to znaczy że chciał poznać zdanie innych, więc dlaczego mamy go nie dręczyc ?? :)
Szaluś [ Konsul ]
co za miłość zaraz sie rozpłacze ;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
BukE [ Majster ]
banita_bb --> zauważyłem, że nie wiadomo co by człowiek nie napisał Ty i tak powiesz, że jest dzieciakiem... wydaje mi się, że Twoje zachowania są bardziej infantylne niż ludzi, którzy sie wypowiadają...
Misato [ tajemnicza gejsza ]
PrEd4ToR -> bez względu na wszystko... miłość istnieje, bo inaczej nie napisałbyś tych cudownych (aczkolwiek smutnych) słów i nie przelałbyś swoich myśli. Jeśli jest az tak źle... to nie można się poddawać tylko walczyć, lub po prostu czekać, bo czas płynie, a los także miewa swoje wzloty i upadki.
Jeśli szukasz poparcia w forumowiczach - to u mnie znalazłeś.
Na koniec powiem tylko, że warto kochać (z punktu widzenia kobiety ;))
Straszliwy Pedro [ Konsul ]
Predi --> Pieprzysz, ze tak powiem. I skoncz w koncu palic to gowno :/.
Rogue [ Mysterious Love ]
Banita --- sory ale mnie obrazasz ja nie jestem dzieckiem ja mam 27 lat i rodzine :(
ZeTkA [ ]
heh nawet gdyby nie bylo milosci to jest przyjazn dla neij warto zyc
Rogue [ Mysterious Love ]
Zecia -- hej swiete słowa jest przyjazn partnersto ito jest tez piekne :)))))))))))))))))))))))))))))))0
miluch [ Pretorianin ]
Oczywiście, że istnieje. I ja to wiem. Problem tylko w tym żeby trwała ona jak najdłużej. CZasem też trzeba dać "jej" czas i potrafić "ją" odnaleźć. Czasem kocha ktoś i należy dać mu szansę ...
Ku przestrodze: "... pokarze Cię Bóg swą nieczułością, za to żeś gardził ludzką miłością..."
Tyrone [ Generaďż˝ ]
milosc jak najbardziej tak tylko potrzebne sa wytrwalosc cierpliwosc poswiecenie...ja chyba nie zawsze mam takie przymioty...niestety
SULIK [ olewam zasady ]
Predq --> jeden z lepszych tekstów spłodziłęs jakie czytałem w tej tematce :)
z drugiej strony zastanawiam sie co Ona Ci takiego zrobiła, ze coś takiego napisałeś - ja też czasem ma takie coś, ale nigdy tego nie opisuje (jakoś nie mam pociągu do humanistyki), ale zdaża mi sie to tylko p długich (ponad 24 godzinnych) rozłąnkach z moją Kobietka i zawsze jak długo nie spie :)
Pred moja rada zajmij sie czymś bardzo interesujacym i nie mys o tym - bo ciągłe myślenie o kimś z kim nie możesz sie spotkac, moze cię tylko doprowadzić do szłu/nerwicy/załamania :)
i tak jak powiedział Pedro - przestań to palić :P
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Predi- Chlopak nie lam sie...
I... w... koncu... przetan... tak.... kropkowac...
Adamss [ -betting addiction- ]
Do miłości dłuuuga droga. Oj, nie ma tak łatwo. Każdy by chciał wyciagnąć ręke i już by znalazł swoją miłość. Ale tu nie ma tak łatwo, tu trzeba wiele przecierpieć, wiele przeżyć, wiele cierpliwości potrzeba !!
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Bedą na to tabletki za parę lat.
Satoru [ Child of the Damned ]
Miłość? Miłosc istnieje. Wiem o tym az za dobrze, wolałabym nawet czasami nie wiedziec. To w sumie fajna sprawa ale czasami boli. Czasami za bardzo boli. Czasami tak boli, ze przekracza wszelkie granice.
Tyle mam do powiedzenie w tej sprawie. I chyba sobie zapale........
Coy2K [ Veteran ]
faktycznie tekścik klimatyczny, mógłbyś pisać jakieś poematy ( serio )
ICE7 [ Konsul ]
Czy miłość istnieje czy nie... mam nadzieje że tak bo po co by żyć.
Pik [ No Bass No Fun ]
PrEd4ToR ===>
Eee tam, nie warto tracic czasu na ludzi, ktorzy nie sa nas warci... i tyle.
Widocznie to nie byla ta jedna jedyna.
TzymischePL [ Senator ]
PIK ---> nic dodac nic ujac.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Miłość z pewnością istnieje, choć nie zawsze w foremie nas satysfakcjonującej... Hmmm możnaby się rozwodzić godzinami...
Misato [ tajemnicza gejsza ]
Satoruś -> trzymaj się jakoś, obiecuję że będzie dobrze. Wiem ze ból jest silny i nie do opanowania... ale pamiętaj o "oczyszczeniu"! Musi w końcu nastąpić przełom.
PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]
Dziekuje wszystkim za komentarze. Ciesze sie bardzo, ze poczuliscie to, co napislem :
Raziel [ Action Boy ]
byl moment, ok. rok temu kiedy bylem tak nieszczęśliwy z powody tej "miłości" że caly czas tylko siedzialem smutny i sluchalem nastrojowej muzyki. Ta miłość byla totalnie nieszczęśliwa, pojawilo się kilka życzliwych osob które pomogly mi o tym zapomnieć i sie z tego wygrzebać. Od tej sytuacji staram się wszystko brać jak najbardziej na luz, chociaż niestety też jestem czlowiekiem. Doskonale Cię rozumiem PrEd4ToR i życzę powodzenia.