GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czerwony Kapturek i język niemiecki :( Problem !!!

28.04.2003
18:10
smile
[1]

SEW [ Generaďż˝ ]

Czerwony Kapturek i język niemiecki :( Problem !!!

Tak jak w tytule potrzebuje tekst Czerwonego kapturka w wersji niemieckiej. Wiecie moze gdzie on sie znajduje ?? Szukałem na google i onecie ale lipa :( Bylbym tez zainteresowany inna wersja czerwonego kapturka-tzn. zeby w historyjce wystepowal czerwony kapturek, babcia i wilk, ale historyjka moze opowiadac o czyms innym. Oczywiscie tez w j. niemieckim.

28.04.2003
18:53
[2]

Łukasz [ NetSlave ]

w 1 klasie gimnazjum miałem taki tekst, ale teraz niewiem skąd go wziąść :)

28.04.2003
18:59
smile
[3]

ciemek [ Senator ]

gdzies mialem text samego czerwonego kapturka... poszukam, ale watpie, czy bedzie mi sie chcialo przepisywac (sorry za szczerosc ;-) ). Co do "innej" wersji to gralem nawet Jegera w takiej wlasnie koncepcji... wyszlo z tego to, ze Rotkapchen byl rzeznikiem i masochista, wilk pedalem, a Jeger texas rangerem ... ale łach był niesamowity nie ma co ;-)

28.04.2003
19:11
smile
[4]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

ciemek -> lol... gdzie mozna takie fajne bajki znalezc :)

28.04.2003
19:12
[5]

wzorzec [ spawacz dziobowy ]

ja mam tylko takiego kapturka:

K R A S N A J A K A N I O Ł A

Babcia siedzi w fotelu i opowiada wnuczkowi, który bawi się u jej
stóp kijem, łańcuchem i kastetem .

Kiedy słońce zaszło za git planetę, ptaki cieniowały bajery po niebie,
przez las posuwała Krasnaja Kanioła. Wtem zza krzaka hulnął wilk:
- Pucuj się: kaj leziesz i z czym poginasz?
- Niosę jarunek i szamunek dla mojej prazgredówy.

Wilk wycelował cztery kombinowane wity, poprawił z glana, a koszyczek
z jarunkiem i szamunkiem skitrał w dołku pod liściem baobabu, po czym
wyciął dęba do prazgredówy.

- "Puk, puk"
- Kto tam?
- To ja - Krasnaja Kanioła
- Wjeżdżaj krakowiakiem

Wilk wskoczył na kwadrat prazgredówy, obszamał ją migasiem i
na biegu ściął komara.
Do chaty doczołgała się Krasnaja Kanioła.
- "Puk, puk"
- Kto tam?
- To ja - Krasnaja Kanioła
- Wjeżdżaj krakowiakiem
- Siemana z rana. A po co ci takie wielkie gały?
- Żeby cię lepiej oblukać
- A takie wielkie radary?
- Żeby cię lepiej obsłuchać
- Ale po co ci takie wielkie tryby?
- Żeby cię lepiej obszamać!!!

Wilk obszamał Kasną Kaniołę i nie przeczuwając przypału zjarał
szluga i ściął komara. Wtem na kwadrat prazgredówy wparował gajowy.
Przeciągnął cztery sznyty po samarze wilka, a z samary hulnęła
prazgredówa i Krasnaja Kanioła.
Prazgredówa przyrządziła trzy garagany zgredowskiego czaju konkretu
i sztukowali bajery w cieniu betoniary do samego rana.

K O N I E C

28.04.2003
19:39
smile
[6]

SEW [ Generaďż˝ ]

Dzieki za odpwowiedzi ale jak narzie to nic z nich ciewyniklo :(
Ja najbardziej potrzebowalbym czerwonego kapturka w wersji wspolczesnej :)
Dlatrego jestem otwarty na wszelkie propozycje :)

28.04.2003
19:50
[7]

shubniggurath [ Lost Soul ]

hmmmmmmmmm...

wpisalem w google "Czerwony Kapturek" po niemiecku:))

i to jedna rzecz jaka zostala znaleziona :))) serio rotfl&lol

Tydzień antyfaszystowski w Sachsenhausen
... organizowany przez grupę ROTK.Ä.PCHEN (czerwony kapturek) nazywa się ... pamieci
Sachsenhausen znajdziecie na stronie internetowej (po niemiecku): https://www ...
www.nadir.org/nadir/initiativ/daneben/altehomepage/ extraseiten/sachsenhausen/polnisch.html - 8k - Kopia - Podobne strony

hehehehhe lol:))

28.04.2003
19:52
smile
[8]

SEW [ Generaďż˝ ]

shubniggurath --a nie mowilem :(

28.04.2003
19:54
[9]

shubniggurath [ Lost Soul ]

SEW... nie wiem... moze w domu mam jakas taka ksiazke... ale skanera nie mam:(( wiesz na pewno znalazlby sie po rusku:)) ale po niemiecku...

28.04.2003
19:58
[10]

shubniggurath [ Lost Soul ]

mam ale po Polsku:((

Dawno, dawno temu, byla sobie mala internautka, a nazywala sie Czerwony
K-pturek. Codziennie chatowala sobie z przyjaciolmi na kanale #las, az tu
pewnego dnia dostala maila od Mamy, w ktorym bylo napisane:

"Kochana Coreczko, w zalaczniku przesylam Ci pliki HTMLowe dla Babci. ZaFTPuj
sie, prosze, na konto Babci i daj jej te pliki, bo sa jej potrzebne, zeby
postawic sobie strone webowa. Caluje. Mama"

Tak wiec nasza mala internautka odpalila sobie Windowsowego FTPa i zalogowala
sie jako "K-pturek", zeby przeslac babci pliki, ktore wlasnie dostala od mamy.
Akurat sciagala zalacznik ze swojego konta webmailowego gdy nagle dostala przez
ICQa wiadomosc od uzytkownika o adresie [email protected] <
mailto:[email protected]>.

K-pturek grzecznie odpowiedzial na ICQowa wiadomosc, na co E-wilk uprzejmie ja
pozdrowil i zapytal dokad to sie wybierala. K-pturek odpowiedzial:
- Loguje sie na konto Babci, zeby przeFTPowac pare plikow potrzebnych do
postawienia wlasnej strony webowej.
Po takiej odpowiedzi E-wilk zatelnetowal sie na skroty i polaczyl sie z kontem
Babci pierwszy.

Gdy konto babci zapytalo go o login ID, wstukal "k-pturek", scrackowal haslo i
wszedl na konto. Babcia, gdy zorientowala sie, ze to nie K-pturek tylko ktos
inny, natychmiast skillowala mu process, ale niestety E-wilk byl szybszy. Zrobil
jej ICMP flood'a na wszystkie porty, ktorych firewall babci nie pilnowal,
firewall sie wywalil, a E-wilk zmienil haslo Babci. Potem przyznal sobie prawa
ROOTa i zmienil system operacyjny na nowy, ktory nawet interfejsem przypominal
stary system babci. A gdy juz wszystko bylo zainstalowane, rozgoscil sie na
koncie babci podszywajac sie pod dotychczasowa wlascicielke.

Po chwili zalogowal sie K-pturek i po wejsciu na konto babci zorientowal sie, ze
cos sie tu zmienilo. Zatalkowal szybko do babci i zapytal:
- Babciu, a dlaczego masz taka wielka quote na dysku ?
- Zeby lepiej pomiescic Twoje pliki.
- Babciu, a dlaczego masz taki nowoczesny interfejs graficzny ?
- Zeby lepiej skatalogowac Twoje pliki.
K-pturek poczul, ze cos tu jest nie tak:
- Babciu, a dlaczego masz prawa ROOTa ?
- Zeby Cie lepiej scrackowac !!!

Po takiej rozmowie nawet maly latwowierny K-pturek rozpoznal, ze to wcale nie
Babcia i szybkim whois sprawdzila, ze jej rozmowca talkowal z konta
[email protected] <mailto:[email protected]> < <
mailto:[email protected]>>. K-pturek natychmiast wyslal maila do
[email protected] <mailto:[email protected]> zeby poskarzyc
sie na oszusta. Przebiegly E-wilk sprobowal zablokowac K-pturkowi serwer POP3
przeciazajac pamiec, ale na szczescie K-pturek zdazyl w pore kliknac guzik
Wyslij.

Po chwili na serwer wszedl Sysop z cyberspace.cop, ktory blyskawicznie odczytal
adres IP E-wilka, zoverride'owal mu prawa dostepu i sam sobie przyznal profil
ROOTa. Zanim E-wilk sie zorientowal, Sysop skillowal mu proces i zalozyl bana na
cala domene. A z Trash'a systemu operacyjnego E-wilka udalo sie odzyskac tabele
partycji starego systemu Babci, dzieki czemu mozna bylo odtworzyc stara
konfiguracje.

Dzieki pomocy K-pturka i dzielnego Sysopa, Babcia mogla dokonczyc formatowanie w
HTMLu i postawila wspaniala storne webowa z dostepem 10 kilo na sekunde. Strone
Babci podziwiali wszyscy jak Siec dluga i szeroka, i w krotkim czasie nabili jej
rekordowa liczbe hitow.

... I wszyscy zyli dlugo i szczesliwie.

28.04.2003
19:58
smile
[11]

SEW [ Generaďż˝ ]

shubniggurath--> jakos babka by sie zdziwila jakbym dal jej po rusku :)

28.04.2003
20:20
[12]

Adamss [ -betting addiction- ]

Ehh, z tym niemieckim to same kłopoty :). Ale z tym wyszukanym w Google.pl to ciekawy wynik :D.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.