--> Archiwum Forum
Azzie [ Senator ]
RATUNKU! Potrzebuje pomocy prawnika :((( (dlugie i na powaznie)
Mam powazny problem prawny... Troche sie wkopalem i teraz musze cos wymyslec aby wyjsc na swoje... Jesli ktos sie troche orientuje w prawie, prosze o porade...
Sprawa wyglada nastepujaco:
Prowadze firme ktora sprzedaje rozne odznaczenia, medale itp. Sa polskie, radziecki, niemieckie... Takze z II WS z symbolami swastyki. Nie sprzedaje nic co by bylo sprzeczne z polskim prawem.
Postanowilem podpisac umowe z pewna firma w sprawie autoryzacji kart platniczych w moim sklepie. Umowa zostala podpisana, ja zakupilem niezbedne serwery, ponioslem koszty wdrazania systemu do obslugi kart w moim sklepie. Tuz przed przekazaniem mi koncowych danych (niezbednych aby zalogowac sie do systemu) otrzymalem telefon ze ta firma chce ze mna rozwiazac umowe. Nigdy nie ukrywalem tego co sprzedaje i adres mego sklepu byl zawsze podawany, ot chocby na pieczatce! Najwyrazniej nikomu sie nie chcialo wejsc do niego przed podpisaniem umowy.
Otrzymalem telefon od dyrektora handlowego ze rozwiazuja umowe dlatego ze nie podobaja im sie przedmioty ktore sprzedaja. Zaoferowalem ze wszystkie budzace watpliwosci rzeczy zostana usuniete, a ja zobowiaze sie do zaprzestania ich sprzedazy. Koles sie zgodzil ale nastepnego dnia zadzwonila inna panienka z biura obslugi klienta ze ten dyrektorek jednak kazal umowe rozwiazac.
Na moje pytanie czemu zmienil zdanie stwierdzil ze nie bedzie ryzykowal tego ze kiedys moge wystawic jakas jedna rzecz na sprzedaz a jego firma bedzie powiazana ze sprzedaza niemieckich pamiatek z 2 WS.
No i dostalem wybor: albo rozwiazanie umowy za zgoda obu stron, ze skutkiem natychmiastowym... Albo trzymiesieczny okres wypowiedzenia na koncu ktorego musze uiscic oplate instalacyjna 600 zl.
Jak pisalem na wdrozenie tego systemu wlozylem spora jak na moje mozliwosci kase i rozwiazanie umowy calkowicie by ja zaprzepascilo. Nie usmiecha mi sie tez placic tych 600 zl (gdyby umowa przebiegala normalnie, musialbym je zaplacic dopiero za rok).
No wiec teraz co chce zrobic:
Planuje zdecydowac sie na ten trzymiesieczny okres wypowiedzenia a przez ten czas maksymalnie rozreklamowac swoja strone (zgodnie z umowa mam obowiazek informowac swoich klientow o firmie ktora swiadczy mi uslugi autoryzacji kart). Oczywiscie ze z czystej zlosliwosci skupie sie tylko na przedmiotach ze swastykami. Dodatkowo ta firma ma obowiazek (rowniez zgodnie z umowa) umiescic informacje o mojej stronie na swojej. Umowa nakazuje im umozliwic mi autoryzacje tych kart... Jednym slowem bede korzystal z ich uslug pelna geba i reklamowal sie na lewo i prawo, aby kazdy mogl sie dowiedziec ze ta firma autoryzuje mi karty umozliwiajac sprzedaz pamiatek hitlerowskich... Dobry pomysl? :) Mam zamiar jutro przedstawic ten plan dyrektorowi handlowemu tej nieszczesnej firmy... Jesli tak bardzo mu zalezy na dobrym imieniu firmy...
Jak myslicie czy to skloni go do ustepstw? (Caly czas jestem gotow wycofac wszystkie przedmioty ze swastykami jesli zgodzi sie kontynuowac umowe...) Czy mam szanse w sadzie jesli nie zechca stosowac sie do postanowien umowy ktora podpisali?
Azzie [ Senator ]
Ewentualnie moge sie zgodzic na rozwiazanie umowy jesli pokryja mi koszty 15 000 zl. :)
L@WYER [ Valaraukar ]
Azzie --> mogę zapytać się mojego adwokata, bo będę u niego w weekend. Wiecej obiecać nie moge.
Aen [ MatiZ ]
Moze nie na temat, ale to ten Twoj sklep ( firma) musi byc swietny/a
Swidrygajłow [ ]
Azzie -> lżesz jak z nut
Azzie [ Senator ]
Swidrygajlow: Mowie prawde ale mam wrazenie ze i tak mi nie pomozesz wiec mam gdzies czy mi wierzysz czy nie...
Swidrygajłow [ ]
ok
to powiedz jak w umowie były okreśłone przypadki, w których omżna ją wypowiedzieć
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Azzie - szkoda, że późno loknałem na wątek ale jutro będę w kancelarii i postaram się znaleźć maks. na ten temat, w miarę możliwości. Z tym, że - zaznaczam od razu - pewnie ktoś będzie chciał looknąć na umowę przed wypowiadaniem się.
Tak czy inaczej - jutro zobaczę co dokładnie mogę zrobić.
Pozdrowienia i powodzenia!
Azzie [ Senator ]
Hayabusa: Dzieki :) Umowe mam w postaci elektronicznej takze bez problemu moge ja przeslac na dowolny adres... Nie jest dluga i wydaje mi sie ze w tej sytuacji jest bardzo korzystna...
Jest tam mowa o tym ze firma X (tak ja bede nazywal) musi umozliwic mi autoryzacje i ze mam prawo do 3 miesiecznego okresu wypowiedzenia...
Natychmiastowe rozwiazanie umowy jest mozliwe tylko w przypadku RAZACEGO zlamania umowy przez ktoras ze stron... Z mojej strony takiego czegos nie ma...
Swidrygajłow [ ]
TY masz prawo do wypowiedzenia a oni nie?
Rzeczywiscie nie nastapiło rażące złamanie umowy.
W takim razie masz prawo żądać spełnienia umowy albo odszkodowania w przypadku gdy druga strona nie wywiąże się z umowy.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
hmm... wiesz, w sumie dziś sie tym nei zajmę ale może rzuć ją na adres:
[email protected] a ja jutro zobaczę co da się zrobić. Jeśli dojdę do jakiś konkretnych wniosków, to prześlę uwagi na adres zwrotny.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Ale, że tak powiem, wstepne wrażenie: z Twojej strony nie doszło do rażącego złamania warunków. W dodatku, poniosłeś koszty, wynikające z podpisania umowy więc powinni je zwrócić. Przynajmniej tak to wygląda na pierwszy rzut oka.
Dwalin [ Reggae ]
Azzie nie kłamie (chyba) ponieważ jego stronka (www.azzie.biz) jets już pare miechów...
Azzie [ Senator ]
Cholera akurat kiedy potrzeba to Word nawala :/ I nie moge otworzyc tej umowy aby skopiowac...
Przepisuje fragmenty dotyczace rozwiazania umowy:
Paragraf 7
1. Niniejsza Umowa zostaje zawarta na czas nieokreslony, z mozliwoscia wypowiedzenia w formie pisemnej przez kazda ze Stron, z zachowaniem 3-miesiecznego okresu wypowiedzenia, ze skutkiem na koniec miesiaca kalendarzowego.
2. Umowa moze zostac rozwiazana z pominieciem okresu wypowiedzenia przez jedna ze Stron w przypadku razacego naruszenia postanowien Umowy przez druga Strone.
3. Merchant (czyli ja) zobowiazuje sie do wdrozenia i uruchomienia uslugi platnosci kartami w terminie do 15-04-2003 W przypadku niedotrzymania tego terminu umowa moze zostac rozwiazana przez X z pominieciem okresu wypowiedzenia.
Ostatni punkt daje im mala szanse: troche sie spoznilem (z 4 dni) ale wina lezala po ich stronie: na odpowiedz z dzialu technicznego czekalem tydzien... Opoznienie bylo konsultowane z nimi i dostalem maila ze nie ma sprawy, moze byc do 22-04-2003, czego juz dotrzymalem...
Swidrygajłow [ ]
Druga strona nie może rozwiqzac umowy ze skutkiem natychmiastowym.
Jednak przysługuje jej prawo do wypowiedzenia i w takim wypadku obawiam sie, ze nie dostaniesz zwrotu kosztow - umowa zostanie dotrzymana.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Swidrygajłow, gdzie Ty widzisz te rewelacje? Każda ze stron może wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym w przypadku rażącego naruszenia postanowień umowy.
Swidrygajłow [ ]
Gladius -> a było to rażące naruszenie postanowien umowy przez Azziego?
Azzie [ Senator ]
Swidrygajłow: Tez tak mysle, ale tutaj jest wlasnie druga strona:
Oni nie chca miec absolutnie nic doczynienia ze mna bo sprzedaje rzeczy ze swastykami.
Olewaja to ze chce sie z tych rzeczy wycofac i handlowac reszta towaru (bez swastyk).
Korzystam z 3 miesiecznego okresu wypowiedzenia, reklamujac sie na lewo i prawo, oraz podajac nazwe ich firmy, ich logo oraz adres internetowy... A tego wlasnie nie chca najbardziej...
Moga mnie pozwac do sadu? Oskarzajac ze przeze mnie maja jakies straty (np dobrego imienia?)
W rozdziale OBOWIAZKI X jest napisane:
1. X zobowiazuje sie wobec Merchanta do wykonanania nastepujacych czynnosci:
d. umozliwienia dokonywania Autoryzacji Transakcji
h. umieszczenia i utrzymywania na swoich stronach WWW informacji o Merchancie, skladajacej sie z nazwy Merchanta, adresu internetowego jego SKlepu, oraz dostarczonego przez Merchanta Logo w formacie i rozmiarze zatwierdzonym przez X.
Natomiast rozdzial OBOWIAZKI MERCHANTA:
4. Merchant zobowiazuje sie do umieszczenia i utrzymywania w swoim Sklepie krotkiej informacji o X, skladajacej sie z adresu internetowego strony WWW X oraz Logo dostarczonego przez X, w formacie i rozmiarze zatwierdzonym przez Merchanta. Zamieszczona bedzie rowniez informacja dotyczaca poziomow zabezpieczenia systemu X.
Czyli zgodnie z umowa przez te 3 miesiace musza mi swiadczyc uslugi a ja MUSZE (hahah :))) ) podawac na swojej stronie kto autoryzuje mi karty... Czyli nie moga mnie pozwac ze naruszam ich dobre imie piszac na swojej stronie o nich? :)
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
sam termin "rażące naruszenie' jest trochę nieostry, ale już mniejsza... tak jak widzę to spox, masz szanse.
Tak w ogóle: dobrze byłoby, żebys zdobył potwierdzenie maili że nei robili problemu z opóźnienia, najlepiej wraz z dokumentami potwierdzającymi winę działu technicznego.
poza tym, ale to juz dalsza sprawa, warto by skontaktowac sie z nimi aby UZASADNILI decyzję. w tym momencie to oni muszą wykazać że doszło do rażącego naruszenia itd. i że to z tego powodu doszło do zerwania umowy.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Swidrygajłow -> mały misunderstanding, sorry.
Azzie naruszył co najwyżej zasady współżycia społecznego :)
Co do okresu wypowiedzenia, to jest on właśnie po to - jak komuś nie pasuje umowa, to może się z niej wycofać.
Teoretycznie mogliby podnieść zarzut, ze nie chcą, aby ich firma kojarzona była z symboliką hitlerowską. Wszystko zależy od kontekstu i od tego, jakie skojarzenia takie a nie inne umieszczenie nazwy firmy mogło wywołać u przeciętnego użytkownika.
Dagger [ Legend ]
==>Azzie
Dobra rada - naucz sie jednego - zawsze moga cie pozwac :))))
Chocby korzystajac z ochrony dóbr osobistych .
Wiecej - jak beda mieli troche oleju w głowie to zrobia to na drodze karnej - niewazne ze nie robisz niczego niezgodnego ( chyba ) z przepisami ,ale zawsze mozna zabezpieczyc dowody etc.
Generalnie utrudnic zycie.
Co do umowy to sadze ze wypowiedza ci ja jak najszybciej i za 3 miesiace bedzie po sprawie.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
eep... wiesz, jeśli o to chodzi... to wygląda tak: sąd musiałby zdecydować czy przedmioty umieszczone na stronie naruszają prawa / mogą naruszyć dobre imię firmy. Szczerze mówiąc, to teraz nie umiem odpowiedzieć na to pytanie dokładnie, dlatego odezwę sie jeszcze jutro.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Acha: tak w ogóle, to najlepiej zabezpiecz dowody.
Jescze jedno: ich pozycja jest znacznie słabsza jeśli potrafisz wykazać że podpisali umowę wiedząc co jest na stronie.
Dagger [ Legend ]
==>Azzie
A co do perswazji w stosunku do tamtej firmy - to ja raczej bym rozegrał na " przyjaciela z gazety"
Powiedzmy taki tekst ze masz kumpla w gazecie - moze Rzeczpospolita - dział prawny lub ekonomiczny - i interesuje sie taka tematyką -powiedzmy pisał prace z odmowy rozpowszechniania pisemek przez "Ruch" ;))))) i co za tym idzie z checia opisze taki kazus i da do skomentowania jakims specjalistom ;))
Chyba bardziej podziała choc wcale nie wyklucza dodatkowej reklamy na www :P
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
po,ysł Daggera, swoją drogą , też nie jest bez sensu.
Dagger [ Legend ]
A co do razacego naruszenia umowy to IMO rodzaj towaru w ogóle nie wchodzi tu w gre - no chyba ze umowa cos na ten temat wspomina - wiec nie tedy droga .
Albo wypowiedza na 3 miesiace albo beda probowali rozwiazac dlatego ze nie dotrzymałeś terminu.
Azzie [ Senator ]
hayabusa: Poszedl mail. Mysle ze jestem w stanie udowodnic ze mogli w kazdej chwili to sprawdzic. To ze nikomu nie chcialo sie wejsc na strone swiadczy tylko i wylacznie o ich lenistwie i przemawia na moja racje...
Dagger: Dobry pomysl... Napisze ewentualnie do np "Gazety Prawnej" :) czasami ich czytuje i wygladaja na w miare niezaleznych... Ciekawe czy sie zainteresuja tematem...
No i zawsze zostaje Super Express, ktory bardzo lubi kontrowersyjne sprawy i robic z nich sensacje :)
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Anyway:
Azzie, jak będziesz w stanie to prześlij całosć na adres, który podałem. Rzucę jeszcze okeim na stronkę i zobaczę, co da sie zrobic bo tak to mam niepełny obraz sytuacji i może się okazać, że coś źle zrozumiałem lub o czymś nie wiem, a wolałbym efektywnie pomóc.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
OK, dotarł.
2) spoko, potrafię dochowywać tajemnicy.
Jutro zajmę sie tym poważniej, bo teraz powoli i tak zbieram sie do domu a poza tym jutro będę mógł pogadać na ten temat. Co do nazw itd - spox., a podejrzewam że mogę dowiedzieć się czegoś konkretnego.
Swidrygajłow [ ]
Azzie --> Mysle, że moga cie pozwać i są pewne szanse, że wygrają.
Azzie [ Senator ]
Haha wlasnie znalazlem maila ze stycznia tego roku, jaki im wyslalem... Nie moga sie juz wyrzec ze nie wiedzieli co sprzedaje :)))
>
>Prosiłabym o sprecyzowanie co będzie przedmiotem sprzedaży , ewentualnie
>podanie adresu sklepu .
>
Glowny profil sprzedazy stanowia odznaczenia wojenne (w wiekszosci
wspolczesne kopie, w mniejszej ilosci oryginaly) niemieckie, polskie,
radzieckie - z okresu I i II wojny swiatowej. Oprocz powyzszych w sprzedazy
beda roznego rodzaju militaria luzno powiazane z glownym profilem, czyli
odznaczeniami: a mianowicie pierscienie, kordziki honorowe itp.
Urozmaicenie oferty stanowia wyroby ze srebra. np zydowskie balsaminki czy
tez jady.
NIE SPRZEDAJEMY przedmiotow zakazanych przez prawo, czyli broni palnej,
materialow propagandowych itp.
Cholera zaraz nagram wszystkie maile na plytke zeby ich nie stracic w razie czego :)
Dagger [ Legend ]
==>Azzie
Super Express to woli raczej w stylu "Wynaturzony skin sprzedawał hitlerowskie pamiatki przez Internet za granice " ;)))) i jakas łysa czacha na 1-sza strone
A tak na poważnie to dla tej firmy proba dyskryminowania ze wzgledu na towar raczej by sie dobrze nie skonczyła - szczególnie ze oni nie chca miec z tym nic wspolnego :))
Mozesz poszukac podobnych spraw na łamach Rzeczpospolitej - jeszcze pare dni ich archiwum ( bardzo dobre ) jest jeszcze chyba darmowe - jak pisałem wyzej były podobne akcje z "Ruchem" i pisemkami Urbana , Bubla itp.ale nie wiem jak sie konczyły.
Dagger [ Legend ]
==>Azzie
Oryginały ?
Czyzbys sprzedawał zabytki sprzed 45 r. za granice bez zezwolenia ?
Prokuratorem juz wyzej straszyłem ;)
Dagger [ Legend ]
==>Swidrygajłow
A moze sprecyzujesz na jakiej podstawie ?
Azzie [ Senator ]
Dagger: Wiem dobrze ze nie wolno :) jak na razie sprzedalem jednego oryginala i to w Polske.
Takze akurat tutaj sie niczego nie boje :)
Azzie [ Senator ]
Swidrygajłow: No wlasnie, dlaczego mogliby wygrac? Umowa zobowiazuje mnie do umieszczania ich logo na swojej stronie... Poza tym przeciez nie handlowalbym niczym zakazanym przez prawo. Nawet nie pisalbym o nich nic zlego...
Jedyne co moga to probowac udowodnic ze komus moze sie to zle kojarzyc... Mysle ze raczej watla przeslanka, ciezka do udowodnienia...
trustno1 [ Born Again ]
azzie ----> jezeli nie lzesz jak pies, to daj rano znac na priva. jest sposob z naglosnieniem sprawy. tylko... tylko... gdyby cos bardzo szybko okaze sie, ze krecisz, a wtedy sobie qrva nie daruje, ze sie przejalem:)
... nie dziw sie ----> po tylu prowokacyjnych watkach;))))
p
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
dokłądnie. To wątła przesłanka tym bardziej że w mailu napisałeś o jaki towar chodzi i jeśli podpisali wiedząc o tym to cięzko to określić jako powód do rozwiązania umowy.
Spoko, tak jak to widzę masz duże szanse, ale nie zapomnij własnie o zgromadzeniu dowodów. Im więcej takich rzeczy jak ten mail - tym lepiej.
Azzie [ Senator ]
trustno1: Nie dziwie sie. Oficjalnie przyzekam ze jesli krece to sam Ci przyniose kij zebys mi morde obil :)
Swidrygajłow [ ]
Azzie -> zależy co zrobisz. Jezeli napiszesz np. "Azzie sp. jawna, firma zajmująca się m.in. sprzedażą pamiątek faszystowskich i innyc z okresu II wojny sw. korzysta z usług firmy X" no to chyba wszystko bedzie OK. Ale jak przegniesz, "Dzieki firmie X prowadzimy sprzedasz pamiatek faszystowskich" to już może być powod do pozwu.
griz636 [ Jimmi ]
Azzie --> ale jak juz cie wezmą na śledztwo to nie puść pary z pyska kto ci te swastyki namalował :)
Azzie [ Senator ]
Swidrygajłow: Masz racje, skontaktuje sie z prawnikiem zanim opublikuje jakis taki tekst... Ale chyba logo firmy X na tle swastyki od razu odpada nie? :)))) Fajnie by sie wkurzyli hehe :)
Swidrygajłow [ ]
Azzie -> raczej tak...
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
trusno1 -->> czyżbyś był z Pulsu Biznesu? Fajna gazetka, za pewną opłatą napiszą coś dobrego o każdej firmie :)
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Myślę, że spojrzeć na to należy w taki sposób:
- nie masz szans, żeby Ci w tej atmosferze dali autoryzować karty - no way
- jedyne co możesz uzyskać to zwrot kosztów + nawiązka
- zadzwoń i powiedz, że masz umowę na napisanie S/W za 10k (fakura po uruchomieniu nie póżniej niż 30 IV) i chcesz 15 k, bo jak nie to awantura - prawnik Ci doradził, że można zrobić dym. Albo lepiej na umowę o dzieło.
3maj twarz na kłódkę i spróbuj z firmą na linku, może będziesz miał extra 15k.
Azzie [ Senator ]
Myslicie zeby juz jutro powiadomic ich o mojej propozycji rekompensaty finansowej czy poczekac i zebrac wiecej opinii prawnikow?
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Jak masz 4free to pogadaj, ale na wstępie to możesz powiedzieć albo się zgadzacie jak nie to daje sprawę adwokatowi.
Inny pomysły jak to obejść, żeby mieć autoryzacje kart:
- zapewne miałeś w ecardzie? Wal do Polcardu
- https://hosting.onet.pl/3545,0,1,1,1222,spinacz.html#1098537
- niech ktoś założy na działalności sklep z czymkolwiek - dodawaj mu towary
btw. gdybyś z czegoś co napisałem skorzystał, to proszę o jeden żelazny krzyż :))
Straszliwy Pedro [ Konsul ]
Hehe, Azzie, a od kiedy to umowa dwustronna w calosci wylacza inne przepisy prawa?
Lepiej nie przesadzaj z odwetem, bo wdepniesz w cos, przy czym te smieszne pieniadze wydaja sie niczym nadzwyczajnym :>.
temp2 [ Konsul ]
Pedro --> Masz racje trzeba to zalatwic uczciwie bez kantow .W koncu wy****li go na 15.000 zł ale jak widac Azzie jest czysty i postepuje jak na razie zgodnie z prawem..
Shubduse [ Konsul ]
A czy zawarłes umowe przedwstepną zawierającą klauzule zabezpieczającą na wypadek nieuzasadnionego odstapienia od umowy? Trzeba bylo o tym pomyslec kiedy musiales poniesc koszta dostosowania sklepu do systemu platności kartami.
Ponadto do lepszej oceny stanu prawnego należałoby zerknąć na tę umowę, w jaki sposob została skonstruowana. Czy uzywano konkretnego wzorca umownego? Wszystkie wskazówki znajdują się w tekscie umowy, a rozwiązania problemów leżą w Kodeksie Cywilnym, zwłaszcza w części dotyczącej zobowiązań ( art. 450 - do art. 497 ).
Azzie [ Senator ]
Dzieki za konkretne artykuly :) Teraz wiem na co sie powolywac...
Dzis pewnie przedstawie im swoja propozycje finansowa :) Cos czuje ze to bedzie pewien szok dla tego dyrektora handlowego... :)
Azzie [ Senator ]
Spadam teraz do pracy gdzie niestety nie mam www :( wiec odezwe sie znow dopiero po poludniu...
Dziekuje za pomoc wszystkim ktorzy do tej pory cos napisali i prosze o pomoc tych co nic jeszcze nie napisali :)
Azzie [ Senator ]
Ehh ta skleroza...
W razie czego lapcie mnie na maila: [email protected] lub gg 26964
Attyla [ Legend ]
Azzie - lepiej zeskanuj ta umowe i wyslij paru osobom. Ja tez chetnie sobie poczytam. Ale powiedziec bede mogl dopiero za jakis czas, bo jutro z rana wyjezdzam do Pragi.
Azzie [ Senator ]
No. Troche sie wyjasnilo...
eCard (w sumie juz moge podac nazwe) uruchomil mi autoryzacje kart i jednoczesnie wyslal do mnie pismo z rozwiazaniem umowy z zachowaniem 3 miesiecznego okresu wypowiedzenia... Czyli nie mam czego sie czepiac...
Ale wczoraj zglosilem sie do hostingpro gdzie mam wykupiony serwer z prosba o zwrot pieniedzy za konto, podajac za powod rezygnacji nie moznosc autoryzacji kart co bylo w specyfikacji kupionego konta. Bardzo sie zdziwili ze ecard tak zagrywa, dzwonili do nich, niestety nic nie wskorali. Ale dostalem maila zebym wstrzymal sie jeszcze pare dni bo moja sprawa wywolala "mala burze" miedzy tymi firmami... Hehe pan Kaczanowski z ecardu ma chyba ze mna duzo zgryzoty :)))