GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1058

16.04.2003
09:12
smile
[1]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1058

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się nasza karczmianę tajemnicą...
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

16.04.2003
09:13
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

3

16.04.2003
09:13
[3]

Gambit [ le Diable Blanc ]

2

16.04.2003
09:13
[4]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hhihi usało mi sie zakampować ;-))

16.04.2003
09:15
[5]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadow --> Bo mam full pracy :)...Gratulacje :)

16.04.2003
09:18
smile
[6]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

dziesiąty :o)

<----- Shadow :o)))))))


Deser -----> cos takiego , cos takiego...chcesz powiedziec ze beda Nas puszczac w telewizji ? :o)))))))))))))

16.04.2003
09:32
[7]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gambit-->dzięki - ja w sumie też zakampowałem przez przypadek...

Kanon->czyżbym widział zaskoczenia na twej twarzy?

16.04.2003
09:48
smile
[8]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Shadow ----> z czego wnosisz ? :o)

kurcze alez pieknie slonko swieci az zal dupe sciska ze musze siedziec w pracy :o/

16.04.2003
11:19
[9]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Uuuuu, nie spac! :-))
Gra (gral) ktos z panstwa w moda Fallout Tactics: BOS - Awakening?

16.04.2003
11:25
[10]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ja nie ;/ FT mi się w zasadzie nie podobał, troche pograłem ale mi się szybko znudził za bardzo liniowy był nie to co F i F2.

Tak przy okazji rothon podeślij mi login i chasło do twojego konta w red dragonie, zrobię ci wizytację i zaproponuję ewentualnie poprawki ;p bo wiesz mam z tobą pakt handlowy i zalerzy mi zębyś się szybciutko rozwinoł ;p

16.04.2003
11:30
smile
[11]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> No nieeeee, totalna inwigilacja w tej bandzie. Juz czlowiek nawet nie moze uczyc sie na wlasnych bledach! :-))))) Zaraz podesle.

A co do FT: A to jest to mod ze scenariuszem zblizonym klimatami do F1. Goraco polecam, zupelnie inna rozgrywka! :-)

16.04.2003
11:33
smile
[12]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dla mnie Fallouty, to byla totalna porazka. Po 5 minutach wylatywaly z dysku, bo nie moglem nawet broni wyciagnac. :)))

16.04.2003
11:39
smile
[13]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Nie dla mnie falałty , nie dla mnie jakos nie sprawialo mi przyjemnosci obcowanie z nimi .

16.04.2003
11:41
[14]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> a co myślełeś !! w końcu jestem imperatorem a nie jakimś tam prezydentem !! :P swoją drogą w przypadku wojny to czasami niezbędne rzeby imperator miał wszystkich hasła i mógł w razie potrzeby dokonać korekty.

Piotrasq ---> nie możliwe nie lubiłeś Falloutów ??? przecierz to kultowe gry !! : ))

16.04.2003
11:47
[15]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Kultowe, nie kultowe, maja tyle samo szalonych zwolennikow - maniakow, co przeciwnikow nie widzacych w falałtach nic rewelacyjnego. Rozumiem obie strony :-)

16.04.2003
11:54
[16]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Kultowe, czy nie, ja też w to nie mogłem grać. Odrzucało mnie, chociaż miałem silną wolę i starałem się przemóc i zagrać. Nic z tego...

16.04.2003
11:56
smile
[17]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

podzielam zdanie rothona , kultowy nie znaczy akceptowalny przez kazdego vide: film Matrix przez wielu uwazany za kultowy a moja mam mowi ze to jakies fikolki tylko.... ;o)))))

16.04.2003
12:09
smile
[18]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Kanon ---> a to ciekawe, akurat zgadzam sie z Twoja mama. Widzialem ten film 3 razy - dla mnie to sprawnie zrealizowany film kung-fu z niezlymi efektami specjalnymi. Nie moglem doszukac sie w nim glebszych tresci.
Moze malo spostrzegawczy jestem....

16.04.2003
12:10
smile
[19]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

ot pojawil sie cel objawiony , mam misje do spelnienienia , mysle ze grzechem byloby stracic taka okazje , oczywiscie cena biletow pozostawia wiele do zyczenia ale z drugiej strony..... ------------------>

16.04.2003
12:24
[20]

następny [ Rekrut ]

:-0 znowu następny Karczma a ja byłem gdzieś daleko :)

16.04.2003
12:31
smile
[21]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Piotrasq ----> mysle, ze tak wlasnie nalezy ten film odbierac , powiem wiecej uwazam ze ten film bez scen walk kung-fu bylby taki sobie , mnie osobiscie w tym obrazie zafascynowala osoba Trinity ;o) i to jak zgrabnie porusza sie w swoim skajowym kostumiku , radosc moja tym wieksza ze w "Reaktywacji" kostiumika tego jej nie zabrali :o))))))))))))

16.04.2003
12:34
[22]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Nie przepadam za R.E.M, ale Pudelsow bym zobaczyl...

16.04.2003
12:37
smile
[23]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Osobiscie tez fanem R.E.M nie jestem strasznym , ale przyznam ze koncert to koncert , to swieto muzyczne a skoro jeszcze PUDELSOW ukochanych moich podadza to w zasadzie sie nie wacham , tym bardziej ze zapewne bedzie piekna pogoda i mnostwo pieknych dziewczyn ;o)))))))))

16.04.2003
12:38
smile
[24]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Witam ponownie:)

rano była kawka w kobiecym gronie, a Wy Panowie co popijacie?:)

R.E.M. chętnie bym obejrzała, szkoda tylko że w Warszawie. Pozostaje mi...Peter Gabriel 30 maja w Poznaniu:)

16.04.2003
12:49
smile
[25]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Aniele ---> przyjechalas na Grease, to mozesz i na R.E.M.

16.04.2003
13:14
smile
[26]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Piotrasq, pewnie, jak mi opłacisz IC ;)))))))

16.04.2003
15:34
[27]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

znowu Karczma pustaki swieci... ech :(

Zofia ---> przykro mi slyszec ze bedziesz miala nie najlepszy dzien...

16.04.2003
15:37
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No jak swieci pustkami to trzeba ja zapełnic!!

16.04.2003
15:45
smile
[29]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Benedict ----> wytoczyl dziala ...czy cos zdziala ?

Deser ----> wybraliscie juz jaki kawalek ???

16.04.2003
15:53
[30]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kanon-->a co tak własciwie poszło, bo jak zwykle nie doczytałem i nie jestem w temacie...

16.04.2003
16:37
smile
[31]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Shadow -----> jak zwykle chodzi o niewinnosc ;o)

16.04.2003
16:48
[32]

Benedykt [ Pretorianin ]

Kanon ---> chyba miałeś rację - bardziej sobie zaszkodziłem wytaczaniem artylerii niż gdybym posiedział cicho czas jakiś.

Gdyby Belgarath nie okłamał mnie, że Soulcatcher już zajął stanowisko, to bym takiego wątku nie zakładał, tylko poczekał na Soulcatchera.

A tak myślałem, że dał on swoje przyzwolenie na tego typu praktyki :-/
I pewnie sobie mocno zaszkodzę - szczerze, jak myślicie?

16.04.2003
16:53
[33]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser, Konon ---> ja nie rozumie, co macie do R.E.M.

Faktem jest, że ja słyszałem zaledwie kilka ich piosenek - i to starszych, sprzed paru lat :-), ale moim zdaniem były bardzo nastrojowe i ogólnie "miłe dla ucha"

16.04.2003
16:53
[34]

Benedykt [ Pretorianin ]

Kanon ---> sorry za przekręcenie nicka

16.04.2003
17:01
[35]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->ja na twoim miejscu spokojnie bym poczekał kilka dni i ograniczył się tylko do wymiany korespondencji z Belgarathem. Takie dzialanie nie mogą Ci pomóc, a raczej na pewno zaszkodzą.

16.04.2003
17:15
smile
[36]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Benedict -----> ale ja nic nie ma do R.E.M !!! :o)))) to jakies nieporozumienie, wrecz przeciwnie dowiedziawszy sie ze beda koncertowac w stolnicy wsparci dodatkowo przez Pudelsow pomyslalem ze taka impreza MUSI znalezsc sie w moim kalendarzu wydarzen kulturalnych :o))))))))))))))))))) Co zas do sprawy banana to uwazam i powtorze to raz jeszcze ze sie pospieszyles. Czy sobie zaszkodzisz ? Powaznie rzecz ujmujac , to za dwa dni nikt nie bedzie pamietal o co wlasciwie chodzilo. Slonce za oknem , dziewczyny jakies takie bardziej promienne chce sie zyc ! :o)))))))))))))))))))))))))))))))))

16.04.2003
17:21
[37]

Benedykt [ Pretorianin ]

Kanon ---> no ale piszesz że "Osobiscie tez fanem R.E.M nie jestem strasznym " to pomyślałem, śe idziesz na ten koncert tylko ze względu na Pudelsów

Wybacz, nieporozumienia to ostatnio moja silna strona :-)

Kanon, Shadowmage - dzięki za szczerość
Najbardziej obawiam się, że przed Soulcatcherem wyjdę na pieniacza, który nie może poczekać chwili, aż on będzie miał czas się tym zająć.
I dlatego po raz kolejny popomstuję na mail od Belgaratha treści:
Soulcatcher locuta, causa finita

16.04.2003
17:26
[38]

ZeTkA [ ]

nie nawidze siwat nie nawidze swiat nienawidze swiat nie nawidze siwat nie nawidze swiat nienawidze swiat

o zesz w morde jeza nienawidze kuchni nienawidze okien nienawidze dywanow aaaaaaaaaa

zaraz oszaleje wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

16.04.2003
17:26
smile
[39]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Benedict ----> zeby wszystko bylo jasne , masz racje pojde na ten koncert ze wzgledu na Pudelsow , a ze przy okazji trafi sie gratka w postaci R.E.M ktorej to kapeli nie jestem fantykiem , lubie ich i z przyjemnoscia poslucham ich na koncercie , w sumie to chodzi wlasnie o fakt ze chodzi o koncert , koncerty to jest to :o))))))))))

16.04.2003
17:39
smile
[40]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Bum tara bum :-)
Doberek !!

Jaka dzisiaj jest swietna pogoda :-) Az chodzic po dworze sie chce . Nawet po zakupy poszedlem z usmiechem na ustach!
Do tego zaliczylem szkolenie z resuscytacji i mam swietny humor :-) AAA - i zaraz ide na wizytacje do... :-) nie powiem :-P
A co u Was??

16.04.2003
17:41
smile
[41]

Benedykt [ Pretorianin ]

Zetka ---> eee, to ja się przezornie usuwam z drogi.

Nie chciałbym dostać kawałkiem jakiegoś "znienawidzonego" okna :-)

Kanon ---> ja raczej rzadko chodzę na koncerty. W całym życiu byłem może na 3?
Tak czy siak, żeczę Ci wspaniałej zabawy do białego rana
(i nie za dużego ścisku - wiem z własnego doświadczenia, że to bywa średnio przyjemne)

16.04.2003
17:41
[42]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam

I jak Wam mija dzień? Mi niestety tak, jak każdy przez ostatnie 3 tygodnie - siedzę w domu i umieram z nudów. A siedzieć trzeba - w przeciwieństwie do naszej "cudownej" służby zdrowia, znajoma lekarka nawet ma podejrzenia, że mogło się troche z oskrzeli na płucka przenieść. Na razie nic na to nie wskazuje - trzyma słabo, ale pewnie :-(

Benedict -> Widzę że już chrzest bojowy przeszedłeś ;-)
Niestety, ale wdepnąłeś w błoto zakładając ten wątek. Jedna z niepisanych zasad na Forum - NIGDY nie przytaczaj na forum prywatnej korespondencji z moderatorami czy prefektami - nic pożytecznego to nie przynosi, o czym najwyraźniej się już przekonałeś. Wyciągnięcie sprawy "na publikę" nie zmienia zwykle stanowiska moderatorów.
Teraz tylko negocjuj i czekaj na wiadomość od Soula - gość zapracowany i nie ma czasu natychmiast reagować na konkretny przypadek bana :-)
Głowa do góry, wieczorem już pewnie będziesz pisał pod zwykłą ksywką.

Zetko -> Specjalnie dla Ciebie cytat z Kazika :-)))

"Jest jesień - niedługo święta już
Nie znoszę tych katolickich póz
Co z Bogiem może mieć wspólnego
Że ludzie żrą jak świnie?
To szybko minie..."


Lepiej? ;-)
A tak poza tym,to niech Cię utrzymuje świadomość, że w nagrodę zjesz smaczne jajko :-)))
(ja je uwielbiam ponad wszystko - z cholesterolem za pan brat ;-))))))

16.04.2003
17:47
[43]

ZeTkA [ ]

bene -->tak masz racje uduwajac mis ie z drogi ;))) dzis juz zdazylam brata pogrysc <tak serio serio ;))>

pell --> o dokladnie tak zawsze wiedziaslam ze kazik ma genialne teksty siwieta zesz jego kurw ... mac racja
a jajeczko spoko jakies sie dorwie ;)) ;PPP

cze kapuh --> milo mi cie widziec tak wesolym ;PP slyszalam ze wczoraj w anrealu bylo bardzooo milo ;))))

16.04.2003
17:52
smile
[44]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Zecia--> Usmialem sie jak norka :-) Moze nawet troszke za brutalnie ale bylo super :-)

Zmykam dalej pozdrowionka dla Was wszystkich :-)

16.04.2003
17:54
[45]

Benedykt [ Pretorianin ]

Pellaeon ---> wiesz co, mnie nie chodzi tylko o odbanowanie. Jeżeli Soulcathcher teraz ma co innego na głowie - rozumiem. Mi się nie śpieszy, może być dziś wieczorem, może być w następnym tygodniu.

Mnie chodzi o to, że niektorzy moderatorzy daleko przekraczają swoje kompetencje, jak Belgarath, i to nie może być publicznie tolerowane, bo wówczas taki ban jak mój grozi każdemu z użytkowników forum.

No i nie wiem, z kim mam negocjować. Belgarath jest wobec mnie uprzedzony, dlatego nie uśmiecha mi się negocjowanie właśnie z nim.

16.04.2003
18:06
[46]

ZeTkA [ ]

kapuszku haaa i dobrze smiech to zdrowie ;)))

dzis siedzialam kolo skacowanego kaluzy i sadze ze bylo milo ;)))

16.04.2003
18:06
[47]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->a nie słyszałes, ze Karczma to siedziba forumowej masonerii i ukrytych moderatorów? Lepiej nie wygłaszac to takich twierdzeń ;-)))

Pell-->witaj!! Co sie tsało, ze tak długo nie zaglądaeś?(albo ja to przegapiłem...) Czy to tylko choróbsko perfidne? Moze przysłać zombiaki z środkami leczniczymi?

16.04.2003
18:20
[48]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> wiem, i bardzo dobrze, niech się dowiedzą, że jeżeli któryś z nich przekroczy swoje kompetencje, to może się doczekać upublicznienia.

Wcześniej już kilka razy miałem do czynienia z Doksą. Nie wiem, czy Doksa jest z Karczmy, ale to możliwe - Massca, zanim nastąpił krótki okres jego prefektury, pisał że Doksa to Karczmiarz. I do je decyzji nie mogłem się w żaden sposób przyczepić. Były słuszne, i dziękuję tej pani za obiektywizm.

Ale nawet jeżeli Belgarath to Karczmarz, nawet jeżeli Belgarath to Ty, Shadowmage, to nie pozwolę jemu traktować się w ten sposób.

16.04.2003
18:23
smile
[49]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Benedict ------> tu bym z Tobą polemizował. Właśnie Doksa dała mi bana i to zupełnie za niewinność ! :D

16.04.2003
18:28
[50]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->No wiesz? Ja moderatorem? Obrażasz mnie ;-))) W życiu bym sie do takiej fuchy niepchał, no moze jesliby płacili ;-))

16.04.2003
18:29
smile
[51]

Benedykt [ Pretorianin ]

Piotrasq ---> w takim razie to i Doksa bywa skłonna do przesady.
Wspominałem o jej obiektywiźmie względem mojej osoby. Kilkakrotnie wycinała różne moje posty, ale nigdy nie tak zupełnie bez powodu.
Może te 3 słowa na wątku moderatorskim to było coś w stylu "Co do ch.?" :-)))

16.04.2003
18:31
[52]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> no nie kłam, przyznaj się wreszcie, przecież wszyscy wiedzą, że mnie nie lubisz za to, że Ci tak długo Eriksona przetrzymywałem, i szukałeś tylko preketkstu, żeby mnie przykładnie ukarać

16.04.2003
18:34
[53]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Benedict -----> to były jednak 4 słowa:

"Mam haka na Rothona".

Koniec cytatu. :)))

16.04.2003
18:35
[54]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->fakt, moja nienawisć do Ciebie jest wielka jak ocean, wiec gdybym to ja był moderatorem, to dałbym Ci bana na wszystkie ksywki ;-)) Bo na IP przy modemie to się chyba nie da ;-)

16.04.2003
18:38
smile
[55]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Zetko -> No to życzę powodzenia w bojach z porządkami i Smacznego Jajka :-)))

Benedict -> Faktem jest, że jakiś czas temu w głosowaniu Forumowiczów przeszła "uchwała", mówiąca o tym że moderator może banować bez uzasadniania. No ale miało to się odnosić do przypadków ewidentnych. W Twoim najwyraźniej na bana wpływ miały osobiste poglądy Belgaratha. Każdy moderator też ma zapewne pozostawione troche swobody i nie bywają jednomyślni - a więc prawdopodobnie za to za co banuje Cię jeden moderator, nie spotkałoby się z taką reakcją ze strony drugiego.
A negocjować - no raczej dalej z Belgarathem - w końcu to sprawa między nim a Tobą. Na wojnie przeciwnicy z oczywistych powodów są do siebie uprzedzeni, ale prędzej czy później i tak dochodzi do negocjacji :-)
Ewentualnie możesz szukać pośrednictwa u jakiegoś innego moderatora - jak już napisałem, niekoniecznie muszą być jednomyślni.
Tylko proszę, nie prowadź negocjacji w sposób, w jaki zrobili to w Ardenach amerykańscy żołnierze okrążeni w Bastogne - gdy poseł niemiecki wzywał przyjechał by omówić warunki kapitulacji, usłyszał w odpowiedzi by "Odpieprzyli się" ;-)))

Shadow -> Witaj :-)
Czasami pewnie przegapiłeś, bo zaglądałem kilka razy - co prawda z różnych przyczyn mało, ale bywałem :-)))
A choróbsko - no cóż, wciąż targa i możesz przysyłać zombiaki spokojnie - kożystam ze wszystkiego co daje szansę na uleczenie ;-)))
A niestety, muszę przyznać że ten atak biologiczny rebelów na moją osobę udał się - Imperialna Służba Zdrowia męczy się ostro, ale już podejrzewamy że to jakaś antyimperialna odmiana wirusa Krytos :-)
Byłbyś moderatorem, gdyby Ci płacili? Ja chętnie bym nim został za friko - dopiero bym zaprowadził iście Imperialny porządek na Forum, <straszliwy śmiech mode: ON> buahahahahahahahaha! <straszliwy śmiech mode: OFF> :-)))

16.04.2003
18:45
[56]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->W takim razie już szykuje zobiaki. tylko muszę rzucić na nie parę egzorcyzmów i czarów odkazajacych, by cię czymś gorszym nie zaraziły ;-)) No i rzeczywiście masz rację, o takim aspekcie moderowanie nie pomyslałem.
A tak poza tym to kolega ostatnio indoktrynuje mnie lżejszymi odmianami metalu - że niby łomotu słucham i nie znam sie na muzyce. Mówią ci coś zespoły Within temptation, Stratovarious, bal-sogoth czy tristania (te dwa ostatnie s nawet niezłe ;-)?

16.04.2003
18:50
[57]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> modem korzysta z różnych adresów IP, ale nie zmieniają się one w charakterze czysto losowym. Gdybyś chciał mi zbanować IP, mój ulubiony moderatorze ;-)) musiałbyś zbanować kilkset adresów.
Przy okazji bana dostałoby wielu niewinncyh ludzi, ale odciąłbyś mnie od forum

Pellaeon ---> a doradź mi, za pośrednictwem jakiego moderatora mógłbym spróbować podjąć negocjacje. Ja żadnego nie znam. Pisałem o Doksie, ale jej też nie znam. Ona po prostu cięła moje posty, w życiu słowa nie zamieniliśmy.
Teoretycznie, mógłbym poprosić Shadowmage'a, ale on usiłuje przeczyć oczywistym prawdom :-)))))))))
A bez pośrednictwa, boję się, że Belgarath stojąc na pozycji siły ograniczy się do podyktowania warunków

16.04.2003
18:55
[58]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->cel uświeca środki. Nie wazne są tysiace, ważne jest zabanowanie jednostki. Zaczynam się brać do roboty. Drżyj ludu modemowy GOLa ;-)))))))

16.04.2003
19:00
smile
[59]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> a ja zawsze to właśnie Ciebie najbardziej lubiłem ze wszystkich moderatorów.
Zraniłeś moje uczucia ! Jak mogłeś być tak okrutny ?!

16.04.2003
19:06
[60]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->w takim razie aż mnie ciarki przechodzą, kiedy pomyślę co byś zrobił z innymi moderatorami, gdybyś dostał ich w swoje łapska ;-)

16.04.2003
19:08
smile
[61]

Benedykt [ Pretorianin ]

"z innymi moderatorami"

Ha, a więc przyznajesz, że sam też jesteś moderatorem!

16.04.2003
19:09
[62]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> Chcesz powiedzieć że zombiaki które do mnie przyjdą w sterylnym środowisku? Znaczy przyjdą zapakowane w plastikowe worki jak prezenty świąteczne? ;-)))
A kolegę pozdrów ode mnie i przekaż że bardzo słusznie robi indoktrynując Cie ;-)))
Pierwszego i trzeciego nie znam wogóle. O Tristanii słyszałem i coś nawet ściągałem, ale o ile pamiętam chyba nie dokończyłem (możesz coś z nich polecić?). A Stratovarius - no jasne, to już jest klasyka powera :-)
Chociaż osobiście wiele ich nie słucham, to uważam za świetnych. Polecamutworek "Hunting high and low".
Jeszcze polecam więcej Elvenkinga (piosenki "Regality Dance", "Skywards"), szwedzki zespól Falconer (piosenki "Royal Galley", "Lament of a Minstrel", "Mindtraveller", "Quest for the Crown") i trochę wspaniałego patosu :-) czyli Rhapsody (piosenki "Rain of a Thousand Flames", "Holy Thunderforce", "Emerald Sword", "March of the Swordmaster").
I jeszcze dorzucam jedne z najwspanialszych IMHO piosenek Blind Guardian - "Traveller in Time" oraz "Goodbye my Friend" :-)

Benedict -> Też za bardzo nie wiem, nie miewałem zatargów z moderatorami :-)
Myślałem że może kontaktowałeś się już z jakimiś. Zawsze można spróbować na chybił-trafił.
Nadal jednak uważam, by rozmawiać głównie z Belgarathem - nie sądzę by siłą narzucał warunki - po to właśnie są negocjację. A w nich nie sam też nic nie próbuj narzucać, nie wykładaj znów pokrzywdzenia Twojej osoby, lecz ze zrozumieniem dla drugiej strony dąż do porozumienia.
Na pewno się uda :-)

16.04.2003
19:23
[63]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowamge ---> O Statovariosie to nawet ja kiedyś coś słyszałem, ale nie znam się na tego typu muzyce, więc rozmowa zeszła wówczas na inny temat.

Pellaeon ---> jak ja nie lubię, kiedy ktoś usiłuje mnie natchnąć swoim optymizmem ;-P
A co do Belgaratha, to właśnie przeczytałem w swoim wątku, że to prawdziwa kosa, i że "walka z nim to walka z wiatrakami".
Czy nie nadszedł czas, aby słowo "negocjacje" zmieniło znaczenie? ;-)

16.04.2003
19:23
[64]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->Och nie!!! Wydało sie. Ale jeszcze nie wiesz, ze tak naprawdę jest moderatorów tylko trzech i kazdy ma po kilka ksywek ;-))

Pell-->Nie beda w worki świąteczne tylko w hermetyczne pojemniki - w takie jakie się chowa skarpetki po wycieczce w góry ;-)
Siła złego na jednego. Wszyscy chcą mnie przekonac, ze nie słucham własciwej muzyki (a w dodatku ciągna w obie strony metalu - czyli albo w kierynku powera, albo jakiejs rzeźni). Stratovarius - to jest nawet niezłe miejscami, gdyby tylko wyłaczyc ten paskudny wokal. Muzyka jest niezła. Bal-sogoth - to chyba jednak nie bedzie w twoich gustach. To jacyś brytyjscy naziści - a przynajmniej tak wyglądaja ;-)) Raczej mocniejsza muzyka, wokal te raczej zachrypnięty(czyli porządny ;-). Within temtation powinno Ci sie sopodba - jak dla mnie to wszystko a jedno kopyto, przypomina troche nightwisha, wiec wnioskuję, ze to gothic. Tristania - to jest bardzo dobre, przypomina trochę sirrah, szczególnie w tym, że są wstawki zacgrypniętego męskiego wokalu i czystego kobiecego(wiecej niz u sirrah). Bardzo przyjemna wiazanka. Tak z pamięci to mogę podac tylo kawałki z ich ostatniej płyty - bo tylko te już opanowałam, a pozostałe mam tylko w mp3. Polecam World of glass(tak ise z reszta cała płya nazywa), Hatred grows, the shining path, deadlocked. Ale w zasadzie to wszystkie kawałki mi sie podbają.

16.04.2003
19:35
smile
[65]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Benedict -> Nie, nie nadszedł :-)
Przeca tam, po drugiej stronie kabla też jest człowiek ;-)

Shadow -> Aha... to mnie bardzo tymi skarpetkami pocieszyłeś :-)))
I nie twierdzę że nie słuchasz właściwej muzyki - pomagam jedynie Twojemu koledze w "poszerzaniu gustów" :-)))
Wokal ze Stratovariusa to klasyczny przykład powerowego wokalu - przyzwyczajaj się ;-)
Within Temptation i Tristanii poszukam trochę później - teraz eksperymentuję z modem do EU2 - Age of Nationalism.
Dzięki za polecenie. Z tym gotykiem to nie mam pojęcia, nigdy tego nie rozróżniałem ;-)

16.04.2003
19:43
[66]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->No i własnie to mnie denerwuje w power metalu. Wokal za bardzo mi discopolo podlatuje ;-)) Ja też mam problemy z rozróznianiem gatunków, ale gothic to w miare łarwo poznac - takie przyjemne dla ucha z w miarę porządnym wokalem ;-)) Czyli nightwish(no może trochę za dużo sporanu..) sirrah czy moonspell.

16.04.2003
20:01
smile
[67]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Odebrałem dzisiaj rower z serwisu. A myślałem, że jestem niewolnikiem komputera. Ale kiedy się poczuje wiatr we włosach...

Teraz troche rzadziej będę na forum :))))))))

16.04.2003
20:01
smile
[68]

Pijus [ Legend ]

witam

dzis byl superduper dzien

5 i 4 w szkole
meczyk na ligowym boisku z wydzialem elektroniki
zaraz piwko na dworku

zyc nie umierac:))

16.04.2003
20:14
[69]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ja sie juz pożegnam, idę ogląda mecz Arsenal - manchester. Dobranoc.

16.04.2003
20:16
smile
[70]

Benedykt [ Pretorianin ]

Kolorowych snów, mój ulubiony moderatorze ! ;-p

16.04.2003
20:31
[71]

Benedykt [ Pretorianin ]

W sumie to i ja się pożegnam. Siedzę w internecie już z 7 godzin.

Do zobaczenia!

(Pewnie dalej pod spolszczoną wersją nicka, ale - mówi się trudno)

16.04.2003
21:53
smile
[72]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
Kolejny dzień w plecy. Pora na piwko :)

17.04.2003
02:31
smile
[73]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Nie wiem która to strona, ale daleka.

Shadow -> DISCOPOLO!!??
<niebo robi się czarne, gromy uderzają w ziemię, z pod ziemi wyrastają płomienie, w powietrzu czuć siarkę>
I co narobiłeś? Lord of the Thunder się zdenerwował! Teraz burzą się Potężne Święte Siły Algalordu! :-)))
Niedługo zrobią The Mighty Ride of the Firelord oraz March of the Swordmaster, który wraz z Holy Thunderforce i Knightrider of Doom dokonają The Bloody Rage of the Titans! Natomiast The Queen of the Dark Horizons przeczyta The Poem's Evil Page, rzuci Deadly Omen, spadnie Rain of a Thousand Flames i dopiero wtedy będzie Triumph for my Magic Steel!
:-))))))))))))))))))))))))))))))))
No, a może do tego nie dojdzie, jeśli się za Tobą wstawię i powiem że tylko żartowałeś. PRAWDA? ;-p :-)

No, to ja się zbieram. (tak, wyraźnie mi się polepsza, skoro siedzę jeszcze o tej porze ;-))

Bywajcie!

17.04.2003
02:42
smile
[74]

Benedykt [ Pretorianin ]

Pellaeon ---> nie wiedziałem, że jeszcze o takiej porze przesiadujesz po karczmach i innych przybytkach Złego (no właśnie, ciekaw jestem, kiedy na forum dojdą do wniosku, że karczmarze to sataniści?)

17.04.2003
05:35
[75]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dzien dobry.

ZeTkA--> Ile masz lat, jezeli wolno spytac?

17.04.2003
07:30
smile
[76]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Dzien dobry:)))

na chwile znikam....

dzisiaj jest cudowny dzień, CUDOWNY, CUDOWNY, ludzie, ludziska, cieszcie się razem ze mną :))))))

17.04.2003
07:50
smile
[77]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Taaaa, szczegolnie, ze o 11:00 mam ciezkie spotkanie :-(

17.04.2003
07:56
[78]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, a czego dotyczy to spotkanko?

17.04.2003
08:02
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Khm, khm... zwiazki zawodowe.

17.04.2003
08:08
[80]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, aaaaa i wszystko jasne, wiesz, czytałam ostatnio książkę o praktykach zarządzania zasobami ludzkimi w kilkunastu wybranych firmach, takie studium przypadków. Były opisane firmy ktore zdobyły statuetki lub wyróznienia w konkursie Lider Zarządzania Zasobami Ludzkimi i m.in. bylo tam o Twojej firmie. Z tego opisu zorientowałam się własnie, że zwiazki zawodowe mają sporo do powiedzenia i wszelkie powazne zmiany musza być z nimi omawiane.

17.04.2003
08:09
[81]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : ))

rothon ---> załóżcie związek zawodowy kierownictwa ; pp

17.04.2003
08:12
smile
[82]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

witaj Mikser, jak samopoczucie???:)

17.04.2003
08:28
[83]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Dziendobry
witaj radosny Aniolku :-)))))))))))))

Rothon ---- ja Cie rozumiem - ciezkie spotkania - pod tym znakiem minie mi dzisiejszy dzien :(

helllllooooo mixerzasty :-)))

Zecia --- jak tylko spotkasz Osła to kopnij go mocno ode mnie :(

17.04.2003
08:29
smile
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Jest juz taki, hahahaha, powaznie mowie. Ale zrzesza sredni szczebel operacyjny.

17.04.2003
08:42
smile
[85]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Witaj Holgi!!! zadzwonie z życzonkami światecznymi, tak jak obiecałam:)))

17.04.2003
08:54
smile
[86]

Pijus [ Legend ]

Hejka.

Ja tylko przelotem...

Aniolku - tak CUDOWNY!! Jak najbardziej podzielawm Twoje zdanie. Nie wiem czemu, ale czuje, ze cos mi milego przyniesie:)))

I fru na zajecia

17.04.2003
09:04
[87]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam szysykich1!

Pell--> ;-))))) No może żartowałem - w porównaniu z takim Rappshody, to jest to prawdziwa rzeźnia ;-)))

17.04.2003
09:11
smile
[88]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Nie ma to jak obudzic sie z bolem glowy...

Dziendobry.

17.04.2003
10:06
[89]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Dobry.
Mnie tez boli.

17.04.2003
10:19
smile
[90]

lizard [ Generaďż˝ ]

dziendoberek zainteresowanym mowie
kafke moze by tak?

17.04.2003
11:53
smile
[91]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Lizard ----> witaj jak sie masz ? slyszalem ze sporo latasz ostatnio ? :o)))))))))))))))))))))))))))))))

Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Bank z torbą pełną
pieniędzy. Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę z prezesem
banku, gdyż chciała otworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi o wielką
sumę
pieniędzy"...
Po długotrwałych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkać się z prezesem,
bo w końcu nasz klient - nasz pan. Prezes spytał o kwotę, jaką starsza pani
zamierzała wpłacić. Ona zaś odpowiedziała, że chodzi o 50 milionów EUR.
Po czym otworzyła torbę, żeby go przekonać, iż tak jest w rzeczywistości.
Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniędzy.
"Szanowna pani, jestem zaskoczony ilością pieniędzy, jaką ma pani przy
sobie! Jak pani tego dokonała?" Klientka na to:
"Całkiem prosto. Zakładam się".
"Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?".
Starsza pani odpowiada:
- "Cóż, o wszystko co możliwe. Na przykład mogę się z panem założyć o 25.000

EUR, że pańskie jaja są kwadratowe!"
Prezes zaśmiał się głośno i powiedział:
- "Przecież to śmieszne! W ten sposób nie mogłaby pani nigdy tak dużo
zarobić."
- "Cóż, przecież powiedziałam, że w ten sposób zarobiłam moje pieniądze.
Byłby pan gotowy założyć się ze mną?"
- "Ależ oczywiście - odpowiedział prezes (w końcu szło o kupę pieniędzy). -
zakładam się, o 25.000 EUR, że moje jaja nie są kwadratowe."
Starsza pani odpowiada:
- "Zakład stoi, ale ponieważ stawką są duże pieniądze, czy mogę przyjść
jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, żeby sprawdzić naocznie i przy
świadku?"
- "Jasne", prezes wykazał zrozumienie.
Całą noc był prezes niesamowicie nerwowy i spędził wiele godzin na
sprawdzeniu, czy jego jaja znajdują się w swojej dotychczasowej formie. Z
jednej i drugiej strony. W końcu przy pomocy głupiego testu osiągnął
100-procentową pewność. Wygra ten zakład.
Następnego ranka o 10.00 przyszła starsza dama ze swoim prawnikiem do banku.

Przedstawiła sobie obu panów i powtórzyła, iż chodzi o zakład, którego
stawką jest 25.000 EUR. Prezes zaakceptował zakład, iż jego jaja nie są
kwadratowe.
W celu przekonania się o tym fakcie, poprosiła go dama o opuszczenie spodni.

Prezes opuścił spodnie. Starsza pani nachyliła się, spojrzała uważnie i
spytała
ostrożnie, czy może dotknąć jaj.
- "No dobrze - odpowiedział prezes. - 25.000 EUR są tego warte i mogę
zrozumieć, że chce się pani do końca przekonać."
Starsza pani ponownie się nachyliła i wzięła "piłeczki" w swoje dłonie.
Wtedy zauważa prezes, że prawnik zaczyna uderzać głową w ścianę. Prezes pyta
więc kobietę:
- "Co się stało z tym pani prawnikiem?"
Na to ona:
- "Nic, założyłam się z nim tylko o 100.000 EUR, że dzisiaj o godz. 10.00
będę trzymała w dłoniach jaja prezesa Deutsche Bank".

17.04.2003
12:03
smile
[92]

lizard [ Generaďż˝ ]

kanon troche latam niestety
bylem wczoraj obok twej fabryki ale.. nie znam nazwy ...i nie wpadne na browarek

17.04.2003
13:21
[93]

ZeTkA [ ]

bryyy dzienn heh dzis znow oboz pracy w kuchni wrrr

rothon -->hmmm a ja mloda siksa jestem w poniedzialek skonczylam 22 a poco ci moj wiek jesli moge wiedizec ??

aniloku --> ciesze sie razem z Toba ;))) a czym ??

holgan --> nie ma sprawy zawsze lubilam meczyc osiolki ;)))))

17.04.2003
13:31
smile
[94]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Zetka ------> jesli w poniedzialek skonczylas 22 lata , oznacza to ze urodzilas sie 14 kwietnia :o))))))))) A to oznacza, ze mamy urodziny tego samego dnia :o))))))))))) Przyjmij zatem szczere urodzinowe zyczenia wszelkiej pomyslnosci i zdrowka i spelnienia marzen i snow i szczescia niezmierzonego !!!!!!!!!!!!!! FOR YOU ------------>

17.04.2003
13:34
smile
[95]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

ZeTkA--> Ha, powiedzmy, ze z ciekawosci :-)))
Ale powiem ci, ze sa w karczmie tacy, ktorzy sie domyslili ;-)

Wszystkiego dobrego! :-)

17.04.2003
13:41
[96]

ZeTkA [ ]

kanonik wow no to wszystkiego najlepszego brahu zdowia szczescia pomyslnosci ;)) for you-->

rothon --> ok niech Ci bedzie zaliczam ta odpowiedz ;)) hmmm a kto z to sie domyslim mego wieku ?? nigdy go nie ukrywalam zreszta ;)) choc w realu zawsze daja mi 18 ;))) dobrze ze mi juz sprzedaja pifko bez pytania o wiek

17.04.2003
13:46
smile
[97]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie ZeTkA, ktos domyslil sie dlaczego pytalem :-)

17.04.2003
13:55
smile
[98]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

cześć robaczki :)))

jak późno, już ta godzina!!

Zetka witaj, powód mojej radości podam później, jak ochlone troche :)))

17.04.2003
13:56
[99]

ZeTkA [ ]

rothon ---> ahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ja nawet nie kce wiedziec ;)) mam pewnie podejrzenia i dlatego szybciutko zmykam sobie ;)))

papa i cmokwo 102


3
2
1
fruuuuuuuuuuuuuuu

17.04.2003
13:57
smile
[100]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Ja sie domyslam. Znam juz na tyle rothona... :D

17.04.2003
13:57
smile
[101]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

no i spłoszyło się dziewczę:))))

17.04.2003
14:00
smile
[102]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No kurcze boje sie, ze sie dobrze domyslacie :-)))) Taki stary tetrol jak ja, za cholere jasna nie moze wyzbyc sie nawykow :-))))

17.04.2003
14:00
[103]

ZeTkA [ ]

anolku --> w takim razie jeszcze tu zajze by zobaczyc powod twej radosci

a pewnie ze sie sploszylo ;))) przeciez mnei znasz i wiesz zem ja niewinna i grzeczniutka niewiasta ;)))

17.04.2003
14:02
smile
[104]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Zetka, nie bój się, nie taki rothon straszny... :))))))

17.04.2003
14:06
smile
[105]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

...jak go maluja :)))

17.04.2003
14:07
smile
[106]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Pewnie, ze nie. Nawet wtedy, gdy zadaje z pozoru niewinne pytania hihihihihi

17.04.2003
14:15
smile
[107]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, jak spotkanko? udalo sie?

17.04.2003
14:19
[108]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele--> Chyba tak. Wiesz, ja to jestem taki typ, ktory ciagle mysli, ze mozna bylo to rozegrac lepiej, powiedziec to, nie powiedziec tamtego itd. Ale w sumie nie bylo zle.
Jestem dzis jakis strasznie poddenerwowany, cos mi caly czas nie daje spokoju. Nie wiem co, ale... cos sie zdarzy, przeczucie mnie nigdy nie zawodzi.

17.04.2003
14:21
smile
[109]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

rothon, to zrozumiałe, takie watpliwości, mysli cechują ludzi ambitnych, mnie też się to zdarza :)))
oby nic złego się nie zdarzylo

17.04.2003
14:23
[110]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aniele--> Musi. Jak czuje, to zawsze sie zdarza. Mowie Ci, 100% trafien.

17.04.2003
14:28
[111]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

dlaczego wszyscy ida na urlop?? A kto bedzie pracował? JA???? kurcze...
no trudno, posiedze sobie w karczmie :)))

rothon, ja tez tak mam, moje przeczucia zawsze się sprawdzają

17.04.2003
14:32
[112]

ZeTkA [ ]

aniele --> hahaha wiem wiem ze rothon nie jest taki straszny ale ja wyznaje zasadze ze przezorny zawsze zabezpieczony ee to znaczy ubezpieczony ;))

17.04.2003
14:35
smile
[113]

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]

Zetka, ale ze mnie ignorantka..wszystkiego dobrego z okazji urodzin:)))) udanego fruuu i innych atrakcji :))))

17.04.2003
14:39
[114]

ZeTkA [ ]

aniele ehh dzienkujem slicznie dyg ;))) nawets ie nei spoznilas bo w tym roku swoje urodzinki bede obchodzic doiero w niedziele wczesniej sie czasu nie znalazlo buuuuu

17.04.2003
16:24
smile
[115]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zecia ----> tylko tak porzadnie - niech poczuje ze obrywa :-))))))))))))))))))))

Pijusku ---> no i jak Ci minal dzien??

Anioleczku ---> oki :-D :-D :-D

17.04.2003
16:36
smile
[116]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Torebka kobiety - tajemnica której wciąż
nie mogę zgłębić to jest coś jakby warkocz u komety
do ramienia przywiązany księżyc
W torebce kobiety
klucz do domu tramwajowe są bilety
kłębek planów gotowych do snucia
papierosy albo guma do żucia
portmonetka z maleńkim kasztanem
jakiś kwit zapomniany na amen
dwie pigułki przeciwko migrenie
w buteleczce perfumy "Marzenie"
Torebka kobiety pozostanie dla mnie zawsze tajemnicą
to jest coś jakby warkocz u komety
która właśnie przelatuje nad ulicą
W kobiecej torebce
Jest długopis i pomięte są przylepce
czyjś telefon pisany w pośpiechu
I pomadka czerwona od grzechu
Jest chusteczka bo czasem się płacze
list do nikąd bo zgubił się znaczek
I maskotka od kogoś na szczęście
A mnie tak przeczucie szepce ,
że czasami w tej torebce
gdzieś tam na dnie jest schowane
moje zdjęcie
------------------------------

A.S

17.04.2003
16:39
smile
[117]

Pijus [ Legend ]

Holgi - wlasnie narazie spokojnie.....Moze to cisza przed burza?? :))

17.04.2003
17:11
smile
[118]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam

Cóż to się dzieje na tym świecie! Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że lato coraz bliżej! Niedobrze...
Termometr u mnie pokazuje prawie 30 stopni w słońcu! Źle...
Coraz większa duchota i cień jako towar deficytowy. Alarm!
Czas więc jak co roku aktywizować Ruch Zimnolubów, by pod Zwycięskimi Sztandarami Pani Zimy krzyknąć stanowcze NIE panoszącemu się i rosnącemu w siłę upałowi! :-)))
Krótko mówiąc: "Hu hu ha, hu hu ha, nasza Zima Wspaniała" ;-)))

No, to tyle agitacji na początek :-)
<i szybko barykaduję się wraz z Ósmym w kącie, bo zaraz pewnie różne przedmioty w moją stronę polecą ;-) >

Shadow -> Znaczy porównując Stratovariusa do Rhpasody? Hmm, nooo.... może coś jednak w tym jest :-)))
Acha, w tej wiązance pominąłem rzecz najistotniejszą! - nadejście Steelgods of the Last Apocalypse! ;-)))

17.04.2003
17:19
smile
[119]

Pijus [ Legend ]

Pell - jak siegam pamiecia zawsze tutaj sie spieramy:))

Niech zyje lato, slonce i bezchmurne niebo:)))))

17.04.2003
18:01
smile
[120]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Pell ----. a pooooooooooszedl z ta zima !!!!!!!!!!!!!!!! ;o))))))))))))))))))))))

LATO LATO !!!!! LATO CZEKA !!!!! RAZEM Z LATEM CZEKA RZEKA !!!

17.04.2003
18:17
smile
[121]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Pijus -> Hehe, na to wygląda :-)))
Odmienne stanowiska zawsze wprowadzają urozmaicenie :-)))

Kanon -> Uee, to już jest dwóch na jednego! :-)))

Ale ja się nie dam! Diet Mroz na prezydenta!
"Dzyń dzyń dzyń, dzyń dzyń dzyń, dzwonią dzwonki sań!" :-)))
I cos z jedyniesłusznych klimatów ------------------------------------------>

17.04.2003
18:27
smile
[122]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Pijus -----> laaaaaaato laaaaaaaato laaaaaaaato wszedzie zwariowalo oszalo moje serce :o)))))))))))))

17.04.2003
18:36
[123]

Benedykt [ Pretorianin ]

Pellaeon ---> coś chyba Twoje wczorajsze domysły odnośnie terminu usunięcia z mojego oryginalnego nicka bana się niesprawdziły

Pewnie Twoje obecne przewidywania odnośnie powrotu zimy także się nie sprawdzą

Pijus, Kanon

Wypijmy Panowie za ostateczny upadek Pellaeona!
Czas podzielić Imperialny tort!
Wszelkie propozycje udziału w odbudowie proszę przedstawiać na moje ręce ;-p

17.04.2003
18:36
smile
[124]

Benedykt [ Pretorianin ]

No, niech będzie, że ja stawiam :-)))

17.04.2003
18:43
smile
[125]

Benedykt [ Pretorianin ]

Rothon ---> w moim przypadku zawsze było tak, że jeżeli po jakimś egzaminie miałem przeczucie, że mi poszło fatalnie, to okazywało się, że dostawałem więcej nawet, niż oczekiwałem przystępując do egzaminu.
A kiedy wydawało mi się, że poszło mi dobrze i będę miał pewnie 5, to dostawałem na ogół jakieś 3+ albo 4.
Może więc Twoje złe przeczucia również nic nie znaczą? Tak czy siak, trzymam kciuki
<----------------



Kanon, Piotrasq ---> trzeba było wczoraj mniej pić, to by dziś bólu głowy nie było

Kanon ---> dostałem ten kawał mailem dosłownie 2 dni temu :-))
Czyżbyśmy mieli jakiś wspólnych znajomych?

17.04.2003
18:47
smile
[126]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Benedict -----> Witaj ! do mnie dotarl dzisiaj :o)))))) a poza tym wszystko jest mozliwe , przeciez zyjemy w globalnej wiosce ;o)))))))))))))

nA ZDROWIE ! :O))

17.04.2003
18:52
smile
[127]

Benedykt [ Pretorianin ]

Kanon ---> no cóż, naprawdę uśmiałem się, jak to tu zobaczyłem

A tak przy okazji, to czy mi się wydaje, czy Pellaeon gdzieś znikł, zamiast się bronić?

Ej, a jeśli on poleciał wysadzać złoża uranu na swoich "zimowych" planetach?
Nie możemy tego tolerować! Wszelkie zbrodnie uranobójstwa będą surowo karane!

17.04.2003
19:06
smile
[128]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Benedict -> A negocjowałeś dzielnie z moderatorami? :-)
Ja Ci dam upadek! Zima zatriumfuje! Nie podda się bombardowaniom ani brutalnym najazdom! :-)
Tylko popatrz jak zimno cierpi, wyzyskiwane i okrutnie katowane przez upały!
A co do obrony, to już nadciągają zimowe posiłki z Imperium :-))) --->

Więc śpiewajmy radośnie!

"Rage of the Winter, mould the horizon
Cover the mountains, forests and lakes.
Rage of the Winter, magical wonder,
Enchated fury, majestic force!"

:-)))

17.04.2003
19:22
smile
[129]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Lubię kiedy się zieleni
lubię jak się piwo pieni
i gdy można w pianę lekko wsunąć wąs
chociaż czasem tak się spoję
że do domu iść się boję
no bo stara łapie zara dziwny dąs
lecą garnki i talerze lekko się unosi pierze
no i gratkę ma sąsiedztwo na dokładkę
drży w posadach kamienica
taki szum robi diablica
pewnie już ją każdy bierze za wariatkę
By wprowadzić ład i spokój
cicho więc opuszczam pokój
i unoszę cało życie na ulicę
tam na rogu bractwo stoi
ono też się widzę boi
bo ratunek wszelki czerpie
wprost z butelki
a ja wiem że na mój ból
zawsze jest najlepszy ful
sprężam ciało i do baru walę śmiało
i po chwili już radośnie
znowu się przyglądam wiośnie
barman leje a wokoło jest wesoło

Lubię kiedy się zieleni
lubię jak się piwo pieni
gdyby to zrozumieć chciała moja mała
świat by inne miał wymiary
znikły wreszcie by koszmary
no a życie by płynęło należycie

------------------------------------------
Zdrowa woda

17.04.2003
19:23
[130]

Benedykt [ Pretorianin ]

Pellaeon ---> słyszałeś kiedyś o czymś takim jak "ustawa o języku polskim"? Uchwalona w 1999 r, zakłada, że, jeżeli rozmówcami są Polacy i jęzeli rozmowa toczy się na forum publicznym, to nie wolno używać słów niepolskich, jeżeli mają one swoje odpowiedniki w polskim języku.

Tak więc popełniasz wykroczenie, karane mandatem :-)))

A co do negocjacji i moderatorów - nikt mnie w żaden sposób jeszcze nie poinformował o jakiejkolwiek decyzji w mojej sprawie. Moja skrzynka jest pusta, podobnie na moim wczorajszym wątku nie ma żadnego info.

17.04.2003
19:37
smile
[131]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Kanon -> Hmm, czyżby mały recital? ;-)))

"Mighty lord of the winter snow
Show me how to reach my goal
I need you my north i'm the one for all
Magic rides to my tired eyes
Dying sun for your colour shy
And your dress now pink under fading lights
Cold raging wind freeze the people sin
Lord of the winter snow Spread your wings on all
Lord of the winter snow Spread your wings on all"

------------------------------------------------------------------
by Luca Turilli


Benedict -> Nan desu ka? Ja nie panimaju, Ich verstehe nicht, zenzen wakarimasen :-)))
Hmm, a moderatorzy prawdopodobnie naradzają się z Soulem. Może nawet zrobili nadzwyczajne zebranie rady nadzorczej firmy Gry-Online? :-)))
Może Twoja sprawa trafiła już do prezydenta, premiera, papieża i Dalaj Llamy? ;-)))

17.04.2003
19:38
smile
[132]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Benedykt--> Jednak sie popierdolilo. I to nawet nie sadzilem, ze az tak bardzo sie moze powalic. Wszystkie misterne plany w pizdu! W kazdym razie, dziekuje ze dobre slowo :-)

17.04.2003
19:40
smile
[133]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Aa, no i obrazek ;-)

17.04.2003
19:42
smile
[134]

Belgarath [ Moderator ]

rothon ----> a pamiętasz swoje obietnice poprawy?

17.04.2003
19:46
[135]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Belgarath--> Banuj, Twoja rola, nic nie poradze.
A obiecywalem, ze bede spokojny i nikogo nie nazwe niewlasciwie, nikogo nie zdenerwuje i nie zestresuje. Tak bylo i tego sie trzymam, tego slowa dotrzymuje. Tutaj byl opis sytuacji. Ale i tak niewlasciwie, wiem, banuj dzis mi juz i tak wszystko sie rozwalilo.

17.04.2003
19:47
[136]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Rothon -> Jak to kiedyś śpiewała Budka Suflera:
"Przegrywać czasem to normalna rzecz
Upadać nisko by się wyżej wznieść."
Więc głowa do góry! Gdy sytuacja się zmieni na lepsze, dopiero zobaczysz jaki będziesz z tego dumny ;-)

Belgarath -> Witaj. Masz jakieś dobre wiadomości dla Benedicta, czyż nie? :-)

17.04.2003
19:49
[137]

Benedykt [ Pretorianin ]

Pellaeon, wiesz co, szukałem w skrzynce odbiorczej maila z obrazkiem Busha, kiedy ten pan zdradza światu skrywaną dotąd tajemnicę, że papież JP II to tak naprawdę Dalaj Lama, ale nie mogę go znaleźć.

Pointa miała być taka, że nie musisz 2 razy wymieniać tej samej osoby

17.04.2003
19:54
smile
[138]

Belgarath [ Moderator ]

rothon ---> zaraz banuj :). Jesteś jaki jesteś, takiego więc trzeba lubić, a tylko czasami wystarczy się (mam nadzieje) przypomnieć bys się zanadto nie rozpędził.
Pallaeon ---> Benedict skierował sprawe do Soula, więc niech czeka na jego decyzje.

17.04.2003
19:56
[139]

Benedykt [ Pretorianin ]

dopiero teraz zauważyłem posty po wypowiedzi Pellaeona

Rothon ---> bardzo mi przykro. Mam nadzieję chociaż, że będziesz miał okazję spotkanie powtórzyć i spobować jeszcze raz.

Pellaeon ---> "Belgarath -> Witaj. Masz jakieś dobre wiadomości dla Benedicta, czyż nie? :-)"
Nie bądźmy naiwni. Jeżeli Soulcatcher mnie nie odbanuje, albo nie nakaże temu człowiekowi mnie odbanować, to on nie zrobi tego z własnej woli.

Życzę też pewnemu panu z całego serca, aby dzisiaj emocje nie będą miały wpływu na pracę i nikogo nie skrzywdził niesprawiedliwie, przekraczając kompetencje.

17.04.2003
20:02
[140]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Belgarath, Benedykt--> Gdybym opisal te cala podla sytuacje ladnymi slowami, pewnie stracilaby na dramaturgii :-)
Problem w tym, ze czasem jest tak, ze sie nad czyms pracuje, urabia sie cos latami, a potem jedna bezmyslnosc, jeden glupi blad, ktorego mozna bylo uniknac, gdyby czlowiek nie kierowal sie... emocja i wszystko gralo by i buczalo.
A tak... hmmm... caly misterny plan wypada wywalic w diably!
To cos jak seks z wlasna sekretarka. Tego sie odkrecic nie daje :-)

17.04.2003
20:04
[141]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Wita, własnie wróciłem z sesji w Zewa. Szczerze mówiac urwała sie tak gdzieś w połowie i resztę przegadaliśmy na inne tematy ;-))

Pell-->już isę boję ;-)) Własnie kolega pożyczył mi płytę Foutrh Dimension Stratovariusa. Zobaczymy co to takiego... BTW dzisiaj na sesji jedziemy sobie pociagiem we Włoszech(lata 20 naszego wieku) a obok nas siedział sobie koleś spiwający pieśni ludowe,a na koszulce miał wyhaftowane Rhapsody ;-)))

Niech żuje zima, poniesmy białe sztandary na barykady !!!!!!

17.04.2003
20:08
smile
[142]

Benedykt [ Pretorianin ]

Rothon ---> czy mogę Cię o coś prosić? "Benedict"
Wspominano mi wielokrotnie o tym, że Soulcatcher stara się rozstrzygać wszystkie spory obiektywnie i sprawiedliwie, w związku z czym, obecny nick jest tylko tymczasowy.

Shadowmage ---> a idź sobie na swoje barykady, mój ulubiony moderatorze. No, już Cię tu nie ma, nie siać fermentu w karczmie, bo dostaniesz kopertę z białym proszkiem "Made in Iraq" ;-)))

17.04.2003
20:12
[143]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dobrze, jak wola ;-)

17.04.2003
20:15
[144]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->to w Iraku robią amfę, albo opium, że chcesz mi przeyłać? :-PPP

17.04.2003
20:17
[145]

Benedykt [ Pretorianin ]

a czego to w Iraku nie robią?

Trzeba by się zapytać obecnego władcę Iraku, króla Jerzego Młodszego, to byśmy się dowiedzieli :-)

17.04.2003
20:21
[146]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->o ty chcesz od Jurka Krzaka Młodszego?

17.04.2003
20:26
[147]

Benedykt [ Pretorianin ]

Dlaczego zaraz Krzaka?
O ile wiem, Krzak swoimi zdolonościami krasomówczymi nie dorastał nigdy Jurkowi do pięt.
Tu trzeba sięgnąć po prawdziwie wielką osobistość, po "nie chcem, ale muszem", po Lechitę z krwi i kości (no i sporej ilości sadełka, ale to przecież szczegół ;-))

17.04.2003
20:32
[148]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->bo tak ma na nazwisko, co ja na to poradzę?

17.04.2003
20:34
smile
[149]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :)
Popełniłem straszliwą zbrodnię. Przypaliłem mleko :)

17.04.2003
20:38
smile
[150]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> głupia sprawa.
Przypomniał mi się plakat "Krzak tak" i mi się skojarzyło z panem pięknym Maryjanem.

A co do pana JK Młodszego chcę? Tylko tego, aby przestał podbijać suwerenne narody.

No ale przecież suwerenny naród, który ostatnio podbił, miał dużo broni masowego rażenia, a królestwo pana JK Młodszego takiej broni nie ma, i nie chce posiadać, więc muszą ze skonfiskowaną bronią coś zrobić.

Może odkupię trochę tego białego proszku, którego tyle tam znaleźli, jak sądzisz?

17.04.2003
20:39
smile
[151]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

...i potepion bedzie po zmierzch ludzkosci tek ktory przypala mleko...

Ksiega zejscia rozdz. 32 wers. IV

Siemasz Deser :o))))) Jak minal dzien ? Trzymasz z Nami letniakami jak mniemam ;o)))))))))))))

17.04.2003
20:40
[152]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser ---> "nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, i tak w nim było mnóstwo wody"

(takie powiedzonko ;-p)

17.04.2003
20:40
smile
[153]

Zofia [ Generaďż˝ ]

witam wszystkich
drodzy formuowicze z okazji swiat zycze wszystkim zdrowych i spokojnych Swiat Wielkanocnych
oraz obfitego dyngusa
pozdrawiam

17.04.2003
20:46
[154]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->przestań sie czepiać. Ludzie robili to odkad zaczeli móić, a pewnie i wczesniej. I tak bedzie nadal, nie ma powofów by sie denerwować, bo taka jest natura ludzka i sie tego nie zmieni. A ze jednostki odstaja od ogółu i sie sprzeciwiają - to bład genetyki ;-)))

17.04.2003
20:48
smile
[155]

Deser [ neurodeser ]

Zofia - wzajemnie :) I spotkania zająca :)))

Kanon - ja trzymam się okna :)
"Znowu mam doła, znów pragnę śmierci" ;) - Jesienna Deprecha (Kury)

Benedict - to mleko to miał być dobry uczynek :) I znów wszystko się pop...pitoliło :) (nie znoszę mleka :) mam na nie alergię).

Piwo by się przydało :)

17.04.2003
20:48
[156]

Benedykt [ Pretorianin ]

dzień dobry, Zofio

tak się jakoś złożyło, że nigdy wcześniej nie mieliśmy się okazji poznać - nazywam się Piotrek (tylko nie mów Piotrasqowi, on się kiedyś pytał, i doszliśmy z Tywinem do wniosku, że nie wolno mu mówić, chyba że uiści odpowiednią opłatę na konto pana Tywina ;-))

i już mi się trafia dylemat - jeżeli jesteś matką Tygrysa, to jesteś matką mojego znajomego, co sugeruje, że powinienem zwracać się do Ciebie per "Pani"
z drugiej strony jednak, skoro tu, na forum, niby wszyscy są równi (chociaż się 2 dni temu przekonałem, że są równi i równiejsi) to powinniśmy się zwracać do siebie na tej samej stopie
a z tego by wynikało, że je jastem znajomym matki Tygrysa, czyli że Tygrys powinien się do mnie zwracać per "Pan"

i jak zwykle jestem w kropce. Life is brutal ;-)))

17.04.2003
20:51
[157]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser ---> jasne, właśnie świętowaliśmy upadek zimy, przyłącz się :-))

Shadowmage ---> czy Ty mi sugerujesz, że jestem pomyłką genetyczną? No coż, jestem wdzięczny za szczerość

17.04.2003
20:53
[158]

Benedykt [ Pretorianin ]

Muszę na chwilę opuścić szacowne grono. Przyczyna siostrą się zowie. Do zobaczenia za jakieś pół godziny, może 40 parę minut.

17.04.2003
20:54
smile
[159]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - O właśnie :) O to chodziło :)

Teraz zmykam pojeździć rowerem :) Wrócę przed północą.

Tymczasem.

17.04.2003
20:54
[160]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Benedict-->przeciez jestem Twiom ulubionym moderatorem, nie okłamałbym Cię i winien Ci jestem uczciwość;-))))

Idę czytać. Do jutra!

17.04.2003
20:55
smile
[161]

Benedykt [ Pretorianin ]

Shadowmage ---> aha, załóż, że moja poprzednia wypowiedź skierowana do Ciebie była utrzymana w takim samym tonie, jak Twója do mnie

17.04.2003
20:56
smile
[162]

Zofia [ Generaďż˝ ]

WITAM
BENEDYKT - bardzo mi milo nie oiwiem nikomu jak masz na imie
tak jestem mama TYGRYSKA i zwracaj sie do mnie tak jak wszyscy
ja jestem za latem nie cierpie zimy

17.04.2003
20:57
[163]

Benedykt [ Pretorianin ]

widzę, że sprostowanie potrzebne nie było :-)

17.04.2003
20:59
smile
[164]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Zofia ----> Witaj i swiateczne pozdrowienia przyjmij ode mnie :o))))) Wesolych i spokojnych zycze Wielkiej Nocy Swiat :o)))

Deser -----> hehehehehe , ta piosenka potrafi podniesc na duchu :o))))))))))))))

Benedict ----> z calym szacunkiem masz na imie Piotrek to tak jak ja zreszta , a jak sie nazywasz to juz inna sprawa ;o)))))))

17.04.2003
21:01
smile
[165]

Zofia [ Generaďż˝ ]

Kanon- Witaj i dzieki za zyczenia

17.04.2003
21:16
smile
[166]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Benedict -> Naprawdę? Dobra, będę pamiętał że to jedna i ta sama osoba :-)
Jeśli już mowa o tych podobieństwach, to mój psor od niemieckiego zawsze mi przypominał wspomnianego Maryjana (tylko uczesanie troszke inne). Hmm, może to też jedna i ta sama osoba? :-)))

Shadow -> No to miłego słuchania :-)
A co to za system, że Włochy są w niego uwikłane? I miło że pojawił się akcent z Rhapsody - gosć pewno Tarantellę Neapolitańską śpiewał - tą w interpretacji Rhapsody i Luci Turilliego :-)))
A tymczasem miło Cię widzieć przystępującego do walki na barykadach, w imię Jedyniesłusznej Pani Zimy! :-)
Niech nam żyje i panuje na wieki! :-)
Jeszcze do towarzystwa Zimnolu

Zofia -> Dziękujemy i odwzajemniamy życzenia :-)))
Zachęcam również do jak najszybszej zmiany "orientacji pogodowej" na pro-zimową ;-)))

Eh, to jako że zdecydowanie zdrowieję, to wyjdę na mały spacerek (teraz już jest chłodniej ;-)) bo zupełnie zgnuśnieję tyle czasu siedząc i chorując w domu :-)

Wpadnę później.

<Chwała Zimnolubnym Legionom! Niechaj rosną w siłę a Sztandary Pani Zimy załopoczą i przezwyciężą wszelkie upały!>

17.04.2003
22:08
smile
[167]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Bleeeee

Dzisiejszy dzien naprawde jest beznadziejny.Tak jak do wieczora bylo ok. to teraz musiala byc batalia ze staruszkami. Mam dosyc , wszystkie swieta sa do dupy, wszyscy lataja jak z motorkiem w dupie i atmosfera zamiast swiatecznej jest nerwowa.

Gdybym nie pil wczoraj to pewnie dzisiaj bym sie upil :-(

Ide zapalic cmika bo mi nerwy puszczaja.

17.04.2003
22:10
smile
[168]

Zofia [ Generaďż˝ ]

kaPuHy - cos ty taki nerwowy
ciesz sie idzie lato

17.04.2003
22:18
[169]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Badzo bym sie cieszyl , ale takie klutnie w domu nie przysposabiaja do pozytywnego myslenia. Niby cieplo, niby slonce, a dobry humor pryska...

17.04.2003
22:20
smile
[170]

Zofia [ Generaďż˝ ]

wszystko minie w sobote po poludniu jak juz bedzie wszystko dopiete
na ostatni guzik

17.04.2003
22:25
[171]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Mozliwe. Moze jak wroce z pracy bedzie troche luzniejsza atmosfera.

Dlatego nie lubie swiat...

17.04.2003
22:28
smile
[172]

Zofia [ Generaďż˝ ]

nie przejmuj sie tak glowa do gory i usmiechnij sie
a teraz zegnam sie bo jutro rankie wczesnym do pracy trzeba wstac

17.04.2003
23:05
[173]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Kurde - jeszcze forum padlo :-(

Dobrej nocy!! Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej

17.04.2003
23:08
smile
[174]

Deser [ neurodeser ]

Dobry wieczór :) Wróciłem :D <i zgroza zapanowała ;) >
Jeździlo się fajnie, tylko nieco za ciepło się ubrałem ale mam nadzieję, że ten plecak w ktorym zimne piwo przywiozlem wystarczy aby doprowadzić się do stanu... używalności :)

KaPuhY - poczekaj, poczekaj... zatęsknisz jeszcze. Ja nawet nie mam się z kim kłócić :/ Ale za to nie przygotowuję się wcale, a czas wolny poświęcę na .... eeee piwo ? granie ? No, na chwilę wpadnę do rodziców ;)

17.04.2003
23:10
[175]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Deserku--> moze zatesknie - ale teraz bardziej niz czegokolwiek innego chcialbym mieszkac sam. No - moze niezupelnie... z krata piwa :-P

17.04.2003
23:27
smile
[176]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

PELL ----->JESTEM Z TOBĄ !! Niech żyje ZIMA !! Precz z upałami !!!


Puchoowy śnieegu treen... !!!!!!!

17.04.2003
23:36
smile
[177]

Deser [ neurodeser ]

"Choinko piękna jak las, choinko zostań wśród nas" :P

KaPuhY - no tak, z kratą piwa.... argument nie do zbicia :)))

Piotrasq - ale te zimowe Panie :? Mnie i tak najbardziej cieszy jesienna deprecha :)))

17.04.2003
23:41
[178]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Deser--> No wiesz , to jest najlepsze pocieszenie przy kilku dobrych filmach i papierosku :-)

17.04.2003
23:45
smile
[179]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Bry wieczor....
Fantastyczne swiatlo do nocnych i wieczornych zdjeci jest ... mam nadzieje ze wyjda mi te, ktore wlasnie porobilam :-) Jak beda fajne - pochwale sie Wam :-)

Osiołku ---> nie denerwuj sie tak - zlosc pieknosci szkodzi :-p :-)))))))) :-p

17.04.2003
23:47
[180]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Malenstwo--> To mnie juz nic nie jest w stanie zaszkodzic :-)

Chyba ze bieganie po kanalach ...

17.04.2003
23:53
[181]

Deser [ neurodeser ]

KaPuhY - wiem :)

Lola (chce zmieniać świat)

To była bardzo gruba Lola
Mówiła, że chce zmieniać świat
I jeśli mam być szczery
A ja od dzisiaj chcę być szczery
To był miły fakt

Ja też bym chciał coś zmieniać
I nawet mogę chlapnąć co
Bo jeśli mam być szczery
A ja od dzisiaj chcę być szczery
To chciałbym ciebie w nią
Zamienić ciebie w nią
Zamienić ciebię w nią

Witajcie w kraju gdzie zadyma (trzyma)
I marsza ładnie gra orkiestra (ekstra)
I jeśli mam być szczery
A ja od dzisiaj chcę być szczery
To już mniej miły fakt

Jeżeli ma być miło
Bo tego pewnie wszyscy chcą
To jeśli mam być szczery
A ja od dzisiaj chcę być szczery
Potrzeba więcej Lol
Potrzeba więcej Lol
Potrzeba więcej Lol
--------------------------------
L.J.

17.04.2003
23:56
smile
[182]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Osiołku ---> ojojojojo... widze ze sie komplemetow domagasz :-p moze Ci zaszkodzic - np. wlosy Ci sie skroca :-P
<na poprawe humoru drap drap mode on>

18.04.2003
00:02
[183]

Benedykt [ Pretorianin ]

Kanon ---> zawsze mi się wydawało, że po sformułowaniu "nazywam się" może paść zarówno imię, jaki i nazwisko, jak i oba naraz. Dziękuję za oświecenie w tym względzie.

Poza tym, to czy mi się wydaje, czy liczba Piotrków w Karczmie się ostatnio wydatnie powiększyła?
Jeszcze pół roku temu miałem monopol, a teraz? Chyba już tylko Michałów jest więcej od nas :-)))

Kapuhy ---> "Bleeeee
Dzisiejszy dzien naprawde jest beznadziejny.Tak jak do wieczora bylo ok. to teraz musiala byc batalia ze staruszkami. Mam dosyc , wszystkie swieta sa do dupy, wszyscy lataja jak z motorkiem w dupie i atmosfera zamiast swiatecznej jest nerwowa. "
Znam, aż nadto dobrze znam. Sam pragnąłbym, aby mojemu ojcu odbzdurało się, że święta to najlepsza okazja do sprzątania i wczesnego wstawania.

A w ogóle to ja NIENAWIDZĘ porządków, przynajmniej w wydaniu mojego ojca - temu to się wydaje, że porządek polega na tym, aby wszystko poupychać gdzieś i potem nic nigdy nie można znaleźć :-(

Piotrasq ---> "Niech żyje ZIMA !! Precz z upałami !!! "
Noc jeszcze młoda, a Ty już do tego stopnia nietrzeźwy, żeby takie rzeczy wypisywać ;-))))))

Zofia ---> czy mogę mieć do Ciebie małą prośbę? "Benedict"
Obecny nickname ma charakter tymczasowy. Używam go, ponieważ Belgarath przez h na końcu zdecydował się poczęstować mnie bananem, a ja wzgardziłem podarunkiem i napisałem skargę do Soulcatchera.

18.04.2003
00:09
[184]

Benedykt [ Pretorianin ]

Holgan ---> a co fotografowałaś?

Pellaeon ---> Ty lepiej przy mnie nie mów o niemieckim, bo zawsze przypomina mi się scena, w której moja germanistka z LO pyta się klasę "Chcecie mnie zapylić?"
Zresztą, opowiadałem Wam już o tym kiedyś :-)))

Deser ---> słuchaj, czy wiesz, że morderstwo jest karalne? Za morderstwo z premedytacją można dostać od bodajże 15 lat do dożywocia, wiesz? :-)

18.04.2003
00:12
smile
[185]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - a kogo/co ja zamordowałem :) bo mnie skleroza dopadła :) ( w moim wieku ten niemiec to już normalka :)))
Chyba, ze ja to gdzieś na początku Karczmy pisałem ? :)

18.04.2003
00:15
[186]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser --> nie, ja po prostu chciałem Cię o tym poinformować tak na wszelki wypadek, gdybyś mnie chciał mordować :-)

18.04.2003
00:19
smile
[187]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - a czemu miałbym Cię mordować ? :) Ja jestem niespotykanie spokojny człowiek :)

18.04.2003
00:20
smile
[188]

Deser [ neurodeser ]

Do czasu :D Gdzie ja tę siekierkę połozyłem ? :???

18.04.2003
00:22
[189]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser ---> no, tak na wszelkie wypadek wolałem się upewnić.
Że mnie nie zamordujesz za przetrzymywanie literatury pięknej :-)

18.04.2003
00:23
[190]

Benedykt [ Pretorianin ]

a tak poza tym, to przepraszam, że odpowiadam z tak sporym opóźnieniem, ale jak się ma modem - zresztą, sam to wiesz :-/

18.04.2003
00:25
smile
[191]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser ---> do licha, mogłeś napisać oba te swoje posty jako jeden !!!

Kiedy pisałem ten z 00.22 to Twój z 00.20 nie był jeszcze dla mnie widoczny

I co ja mam teraz zrobić ???
Ja chcę żyć !!!

18.04.2003
00:33
[192]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - literaturę sobie spokojnie trzymaj, tym trzeba się delektować :) Nie ma pośpiechu :)
Siekierki szukałem w innych celach :D

Dzisejsza jazda napełniła mnie smutkiem :/ Od lat, gdziekolwiek bym nie jeździł i tak kończyłem wojaże zawsze w pewnym określonym miejscu. Miejsca zabrakło :/ No i jest dramacik.

18.04.2003
00:34
[193]

Benedykt [ Pretorianin ]

właśnie to dostałem pocztą:

Subject: Bolsat
> Oto ramówka telewizyjna nowo otwartego kanału telewizyjnego dla
alkoholików BOLSAT:
>
> 06:30 - Gdzie jestem, kim jestem - teleturniej z nagrodami
> 08:30 - Piwko czy winko - program poranny
> 09:00 - Wiadomości
> 09:30 - Alkobiznes - program integracji polsko-czeskiej
> 10:00 - Dębowe Przedszkole - program dla początkujących
> 11:00 - The Smirnoffs - telenowela rosyjska
> 12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show
> 12:30 - Soplicowo 2002 - Relacja z festiwalu piosenki Polskiej
> 13:00 - Sport - MŚ : Sztafeta 4x100
> 15:00 - Kielonopolscy (odc. 0.75) - telenowela Polska
> 14:20 - Teatr Bolstatu : Shakesbeer : To drink or not to drink.
> 15:30 - Łowienie na Żywca - program dla samotnych kobiet
> 16:00 - 1410 - Program historyczny
> 17:00 - Po kielonie - rozmowy polityczne
> 17:30 - Liga Angielska - Guiness vs. Kilkeny
> 18:45 - Zwierzyniec - Złoty Bażant - film czeski
> 19:00 -Wieczorynka - Przygody Jasia Wędrowniczka (The Adventures of
> Johny Walker) - film animowany prod. angielskiej
> 19:30 - Zagrożenia XXI w. - Esperal
> 20:00 - SUPERKINO : Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Warki
> - film fab. USA
> 21:30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show
> 22:00 - 40% - lista, lista, lista przebojów
> 22:30 - Z gwinta - Magazyn reporterów Bolsatu
> 23:30 - Decyzja należy do ciebie - odc. pt: 0,7 czy połówka
> 00:00 - Kino Mocne: Odwyk - Pogromca wyzwolonych - horror USA
> 02:00 - Gość Bolsatu: The Beertels
> 02:30 - Na planie : Absolwent
> 03:00 - Jak przerobić Pana Tadeusza - program edukacyjny
> 03:30 - Wycieczki Bolsatu : TATRA
> 04:15 - X-Flaszki - program nocny

Kanon ---> gdybyś przypadkiem też dostał taki mail, powiedzmy, za 2 - 3 dni, to powiedz, ok? Ciekaw jestem, czy tamten przypadek to był tylko wyjątek, czy rzeczywiście mamy jakiś wspólnych znajomych bądź nasi znajomi mają wspólnych znajomych bądź coś w tym stylu ;-)

18.04.2003
00:38
[194]

Benedykt [ Pretorianin ]

Deser ---> niektóre miejsca mają niepowtarzalny klimat. Ale ten klimat w większości tworzą ludzie. Pisałeś, że Tawerna będzie miała przypuszcalnie inną siedzibę. Jeżeli personel pozostaje bez zmian, to co stoi na przeszkodzie aby goście odtworzyli ów klimat?
Wiadomo, to nigdy nie będzie to samo, a tylko, że tak powiem "podróbka" ale to zawsze coś. W końcu, liczą się ludzie :-)

18.04.2003
00:38
smile
[195]

jar jar binks [ Chor��y ]

HAHAHAHAHHAHAAH dzidol to f takim razie kij ci w oko !!!!!!!!!!!!heheheheheheheheh

18.04.2003
00:39
smile
[196]

jar jar binks [ Chor��y ]

sorka nie ten wontek .

18.04.2003
00:42
[197]

Deser [ neurodeser ]

Benedict - niestety, nic nowego nie będzie :/ Trzeba zwyczajnie znaleźć nowe miejsce pobytu :) Tylko, hm... w pewnym wieku to już coraz trudniej. Zwłaszcza z rowerem :)

18.04.2003
00:44
smile
[198]

Benedykt [ Pretorianin ]

ja chyba jestem coś nie w temacie

kto to jest jar jar binks i kto to jest dzidol? :-)

czy mi się wydaje, czy któryś z panów już zdecydował się wypróbować alkohole wymienione w "programie TV Bolsat"

a skoro już przy tym jesteśmy, to jednego nie rozumiem z temtej listy - do czego odnosi się "1410" czyżby była wódka Grunwald?

18.04.2003
00:48
[199]

Benedykt [ Pretorianin ]

Rozumiem, ale co można zrobić, kiedy mamy kapitalizm i liczą się tylko pieniądze.

Money, moey, money, makes life sunny

A jak "money" nie ma, to życie przestaje być "sunny", niestety

P.S. Czy ja zakładam, czy ktoś inny nową cześć?

18.04.2003
00:53
[200]

Deser [ neurodeser ]

Ja znikam spać :)
Dobrej nocy.


Ceremonie

Ceremonie ceremonie
Trzeba by podciągnąć spodnie
Ukryć prawdę obesraną
I powspierać rację stanu

Kara
To kara

Wisząc trochę niewygodnie
Na substancji ryzykownej
Która to określa byt mój śmiały
Na poziomie dość niedbałym

Kara
To kara za to że się słabo staram
Za pasją pasją a wszystko gaśnie. Kara
Zatańczyć w niebie samego siebie - no nie wiem

Och mój rezon się zamienia w ozon
A to jest już trochę inny poziom
Więc na co mi te ceremonie
I żenada na odchodne
----------------------------------
L.J.

18.04.2003
00:56
[201]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Malenstwo--> No no - bo zaczne gryzc !!
Ale drapac mozesz - tylko nie strasz moich wlosow - bo deba stana :-P

Benedict--> Sprzatanie , porzadek... fuuuuj to nie dla mnie . A porzadki a`la upychanie po szafach to u mnie codzienny proceder. Tylko jest jedna roznica - ja wiem gdzie co upchnalem. Dopiero jak ktos zrobi mi porzadek prawdziwy to nigdy nie moge nic znalezc.

Najlepsze z tej telewizji to :
> 12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show
LOL

Zakladaj Benedict :-) zakampuje!

Deserq--> Dobranoc

18.04.2003
00:56
[202]

Benedykt [ Pretorianin ]

Holgan i Kapuhy udali się w jakieś ustronne miejsce na "drapanie"
Deser idzie spać.

Założe nową część i też się potem pożegnam

18.04.2003
00:59
[203]

Benedykt [ Pretorianin ]

nowa część

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.