Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Karczma "Pod Głodnym Trolem" Część 12. Aktualny temat: Wojna z Bazyliszkiem na dobre rozpoczęta
Wprowadzenie do naszego świata
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wspaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_X - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - naj cześniej zamawiający; stały klient - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem :)). W przeciwieństwie do nich Sir Klesk, mężny człowiek o czarnych włosach, stoi na placu i pilnuje porządku i szykuje się na niezliczonej ilości bitwy wra ze swymi najemnikami. Aczkolwiek nie jest abstynentem i też lubi po pracy "strzelić sobie drinka", co go bardzo rozwesela. Pod ścianą, przy schodach zazwyczaj przebywa Kapitan KloSs. Swojego czasu był dość znany w okolicy, ale po śmierci w bitwie o Atlantydę słuch o nim zaginął. Niedawno powrócił - już jako martwiak. Jest alchemikiem, ale jak na taką osobę przystoi, nie wykorzystuje tego na żadne potrzeby, więc nie łudźcie się niczym. Teraz jest raczej osobą samotną, bo miejsce koło niego się zwolniło. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, trochę nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło. Jedni odchodzą, a inni przybywają, tak też przybył właśnie dzik, wspaniałej roboty Grisa. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdążył jeszcze zasnąć, gdyż prowadził akurat rozmowę z Funthomem. Znowu rozwalił się stary stół kuchenny, a akurat ten człowiek kiedyś zajmował się stolarką. Jednak od czasu najazdu na jego rodzinną wioskę postanowił prowadzić wojaczy tryb życia. Do karczmy wpada czasem posłuchać dobrej muzyki. Wróćmy jednak do głównej sali, bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość. Przygląda się on Hebronowi, który właśnie prowadził ważną rozmowę w sprawie wyprawy na Bazyliszka. Jest on Orkiem, co zdecydowanie stanowi wyjątek pośród sprzymierzeńców, ale miejsce to jest otwarte dla wszystkich. Bardzo ważnym miejscem w karczmie jest jeszcze kominek w, którym zawsze pali się ogień podniecany przez szefa ochrony karczmy - wielkiego trolla Sulika, który jednocześnie jest swoistą maskotką karczmy. Jest z nami takze zwiadowca Fett siedzi w oswietlonym kacie na wygodnym fotelu czytajac jakas ksiazke, wiadomo o nim jedynie tyle ze nie pije alkoholu a preferuje wyroby mleczne i miodowe...
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...
W naszej karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie są zbyt wyrugowane, ale musimy cos zarabiać. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 147sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu.
Menu:
Potrawy:
Dzik w sosnach: 25sz
Guziec z Afryk:i 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osób): 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie): 5000sz
Uszy smoka: 40sz
Potrawka Wołowa: 10sz
Cielęcina duszona: 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe: 10sz
Carpe diem (ostre): 5sz
Ork w krwistym sosie: 55sz
Naleśniki: 15sz
Ogon pantery: 15sz
Pieczone zające: 15sz
Przepiórki: 15sz
Zupy:
Mleczna & Mussli: 9sz
Barszcz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką): 15sz
Fasolowa: 10sz
Ogonowa: 10sz
Podróżnym:
Kiełbasa zwykła: 5sz / porcja dzienna
Kaszanka: 10sz / porcja dzienna
Lembas: 40sz / porcja dwu dzienna; sycąca
Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Duże piwo: 7sz
Piwo korzenne / ziołowe: 5sz
Piwo zwykłe: 3sz
Wino białe / czerwone: 10sz
Wino Niziołkowe (mocne): 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni): 20sz
Woda Ognista 40%: 12sz
Woda Ognista 60%: 18sz
Woda Ognista 80%: 24sz
Kamikaze (denaturat magiczny; wzmocniony): 49sz
Woda Ognista 120%: 54sz
Napoje abstynenckie:
Mleko: 3sz
Smocze Mleko: 10sz
Soki warzywne / owocowe: 3sz
Herbata: 2sz
Woda: 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie uległ komercyjnej produkcji)
Desery:
Sernik: 10sz
Ciasto babuni: 10sz
Babeczki / taca na stolik: 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczęstunku można udostępnić za: 10sz
Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!
Usługi:
Najem pokoi 10sz per night (zamówione numery pokoi 3, 1, 13, 15)
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) Biednym za darmo :)
Ochrona podczas podruży: 20sz / dzień
Pensje:
Szef: 50% zarobków Karczmy
Zastępca szefa: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 50sz na początek
Ochrona: 70sz na początek
Kelnerzy: 40sz na początek
Kucharz: 60sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz/sprzątaczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz
by Dubroles - Bard.
Link do części poprzedniej:
Xelloss [ Senator ]
1.Chce isc na bazyliszka!
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Chcialbym takze przypomniec ze mamy (tymczasowy) pokoj czata. Tymczasowy gdyz w przyszlosci bedzie on w innym miejscu, na razie jedak nie bede mowil nic wiecej na ten temat ;)
Adius [ Chor��y ]
Chce isc na bazyliszka
BriskShoter [ Senator ]
*Wstaje i wiesza ogłoszenie: Proponowany czas wyprawy na Bazyliszka to piątek o godzinie 19.oo. Pięć pierwszych osób bierze w niej udział. Poza kolejką SULIK, DUBROLES i Skarbnik.Jeżeli pytania to proponuje dziś o ok.23.30 na chacie Karczmy. Przypominam że to są PROPOZYCJE.*
QQuel [ Master of Puppets ]
"centaur podchodzi do listy plac" NADAL NIE ZAPISALI MOJEJ RASY (QQUEL CENTAUR)
Ja tez chce zabic bazyla
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud po jego minie widac ze jest oburzony*
Na Kroma! To ten plugawy stwor bazyliszek jeszcze dycha ?
blood_x [ Skinhead oi! ]
*do karczmy wchodzi zmeczony blood_x. Witajcie bracia [mowi juz od progu]
Barman pifo jedno prosze [po zamowieniu siada w kacie karczmy i czeka na dalsze wydarzenia]
M-Hunter [ The Jester Race ]
Witam !!!
Ja tu wpadam na chwile, i chyba naprawdę zniknę bo gol mi starsznie muli. Nie wiem czemu, ale wydaje mi się że serwery sie psują i nie mam jak pisać. Poprosze piwo.
Stan konta : Nie pamiętam, niech będzie 195sz
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- Panowie, chcialbym na stale wynajac pokoj w karczmie (na noclegi i wogole) ile by mnie kosztowalo dziennie?
Obecny stan konta: 244
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Podśpiewując myje podłogę*
- Tralalala, lalalala. Hey !
Orrin [ Najemnik ]
Nie bedzie ze pokoje za darmo w koncu wielkich wygod to tam nie ma :)
blood_x [ Skinhead oi! ]
*blood_x wyciagnal swoj flet :P i zaczal przygrywac Cainoor'owi
blood_x [ Skinhead oi! ]
*blood_x dosiada sie do stolika Orrin'a i krzyczy barman dwa pifa prosze , po czym zaczyna rozmawiac z Orrinem o ... roznych rzeczach*
Orrin [ Najemnik ]
Tak sie zastanawiam czy wy zauwazyliscie jakas zmiane w predokosci ostwierania stron po zmianach na Golu ?
Bo ja wcale
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Usłyszawszy dzwięk fletu podchodzę do stolika blood_x*
- Ha ! Może kiedyś jakiś koncercik strzelimy dla klientów, hę ? Ja bym nucił, ty grał - piękna sprawa. A i kaski nieco byśmy zarobili :-)
*To powidziawszy podszedł do barmana*
- Ech... daj mi 100%. Rozmarzyłem się...
*Jednym łyczkiem wyczyściłem kielonka, po czym wróciłem do sprzątania - tym razem już bez żadnych dzwięków, ale z dziwnym wyrazem twarzy... "Do tego zespołu jeszcze niewiasta by się przydała hehe"*
M-Hunter [ The Jester Race ]
Ja poprosze jeszcze jedno piwo.
190 sz
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Cainoor to jest mysl tylko trzeba tancerke zorganizowac i bedzie wtedy pokaz taki ze im brody sie schowaja :D*
Orrin [ Najemnik ]
*Orrin patrzy podejzliwie w swoj kufel z piwem potem na sale *
COs tu jest za cicho jak na karczme Barman czy to piwo aby nie jest rocienczone ?
M-Hunter [ The Jester Race ]
blood --> Może x-cody da sie namówić ? Albo Satoru > Trzeba by je spytać.
Orrin [ Najemnik ]
Hey *Orrin wstaje wyraznie podniecony*
W moich rodzimych gorach Fharn widzialem wspaniale kobiety z meznej rasy Krasnoludow mozna by jedna z nich poprsic by z nami wychylila kufel piwa i dla nas zatanczyla
co myslicie ?
BriskShoter [ Senator ]
*Wstaje i podchodzi do Danleya:"Chcesz pokój? Płacisz 10sz dziennie i jest Twój."Odwraca sie i woła : "Kelner piwo duże raz."Odwraca sie do wszystkich:"No tak! My sie na Bazyliszka zbieramy a Wam tylko dupy w głowie!Pięknie! Kelner kolejka dla Wszyskich na koszt Karczmy!!" Wraca na swoje miejsce.*
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Popatrzyłem się spode łba na krasnoluda*
- Hmm, taaak. Mężny krasnoludzie - z pewnością piękne są Wasze kobiety, ale zastanawiam się, czy aby nie byłe brane za płeć brzydką - czy akurat w Waszym plemieniu kobiety nie mają brody ? :-)
*Po czym cichutko zacząłem się cofać w stronę schodów - tak just in case*
M-Hunter [ The Jester Race ]
Ja sie w pełni zgadzam.
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
- Pamietajcie, ze wyprawa na tak groznego potwora jakim jest bazyliszek , bez medyka odbyc sie nie moze. Poza tym , z mojej maczugi przywalic tez umiem. Mam nadzieje, ze do druzyny zostane przyjety....Zreszta juz kiedys byłem w druzynie- jak wybieralismy sie na niego po raz pierwszy.*Ork przerwał. Rozejrzał sie po karczmie. Spojrzał groznie na jedego z gosci , ktory wyraznie udawał ze nie patrzy na Hebrona*
- Jako , ze niedawno z podrozy wróciłem , teraz odpocząc mi trzeba. Potem, ukaze wam to co od wuja dostałem w podziece, za uleczenie go z choroby. Teraz spac ide...i lepiej aby w okolicach pokoju numer 12 , cisza zachowana była....*Ork leniwie wstał z krzesła i wolnym krokiem udał sie do swojego pokoju...*
Orrin [ Najemnik ]
Co miales na mysli mowiac płec brzydka ?
*pieszczotliwie glaszcze glownie topora ztknietego za pas*
M-Hunter [ The Jester Race ]
Na mnie już czas, muszę przestudjować moją mapę świata który jest poza bramą do nkiąd. Porosze pokój z numerem 10. Dobranoc !
stan konta : 180sz
BriskShoter [ Senator ]
*Wychyla sie z mroku,wstaje i idzie pod drzwi Hebrona i szepcze:"Przepraszam że przeszkadzam ale w moim obwieszczeniu nie wspomniałem o Tobie ale to oczywiste że Ty jako jeden z paru osób masz zagwarantowany udział w wyprawie i oczywiście w zyskach." Odwraca sie i wraca do swego kąta.*
M-Hunter [ The Jester Race ]
*Z jego kieszeni wypada kartka :
skoro gobloiny są w okolicach bramy, to muszą mieszkać w tamtej krainie. zapusczenie sie tam jest śmiertelne, ale warto obaczyć co tam sie dzieje:*
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Coraz dalej się cofam...*
- No... płeć brzydka, czyli my - faceci. Wasze kobiety mogą mylić się innym rasom z Waszymi wojami, czy się mylę ? No, na pewno się mylę, więc już nic nie mówie...
-A tak poza tym to miałem posprzątać na pięterku :-)
*Szybciutko zabrałem wiadro, szczote i czmychnołem na górę*
ehhh [ Angel of Death ]
hmmm poszedlbym chetnie na ta wyprawe ale nie bedzie mnie w piatek o 19:D, przypominam dla Sirk kleska i blood_X o wyprawie na 3 smoki ktora odbiedzie sie w sobote(dokladny czas jescze ustalimy)
M-Hunter [ The Jester Race ]
*Słysząc rozmowe obok wypada z pokoju i krzyczy : "BriskShoter moge też iść na wyprawe ? bo bieganie za goblinami mnie nudzi, przyczynił bym sie do czegoś (no bo kto wam da jeść ? potrafię zrobić syty posiłek nawet ja kwiatka !)."*
Orrin [ Najemnik ]
*orrin z checia chwyta za darmowy kufel piwa i siada przy stoliku gotowy w kazdej chwili na jakas burde*
Boog [ Centurion ]
*Do karczmy chodzi wyraznie zmeczony Boog.*
-witajcie. Barmanie 1 piwo i cos do zarcia.Kuczharzu co dzis polecasz?
*Po czym wyciagnal zza plaszcza cos co niczego nie przypominalo. Rzucil na srodek to cos i okazalo sie, ze to trup jakiejs poczwary.*
-Po drodze wracając do karczmy natknalem sie na grupe wiesniakow, ktorzy zlapali cos w pulapke na dziki (???). Bali sie jak diabli bo to wyło jak nie wiem co. Chcialem tej kreaturze przyjrzec sie blizej wiec uwolnilem ja trzymajac jednak za sznur tak jak kundla by sie nie wyrwal. A to przeklenstwo zaczelo na pluc jakims piekącym swinstwem i szarpac sie i drapac, paskudztwo. Tak mnie wkurzylo to cos, ze pacnalem je w leb swym toporem i chyba niestety padl nieborak. Powiedzcie, mili coz to za stwor??? ja go nigdy wczesniej nie widzialem w tej okolicy? moze to ma cos wspolnego z bazyliszkiem?
*to rzekly popatrzyl na zgromadzonych wyczekująco*
------
Piwo 5
zarcie ? nie wiem jakie jeszcze
280-5=275
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Mowi do BriskShotera*
- zgadzam sie... biore pokoj za 10sz dzinnie... odliczaj mi to od mojej wyplaty (zamiast 30, bede mial 20 :P )... przy okazji ktory numer bedzie mial moj pokoj? z ciekawosci pytam :)
*Pije piwo*
BriskShoter [ Senator ]
*Wychyla sie z mroku i woła DANLEYA:"Chono tu! Zaszła pomyłka za którą przepraszam. Oczywiście masz pokój za darmo jako pracownik. Wybierz sobie numer i możesz sie wprowadzać (nie ma:1,3,13,15 bo zajęte). Miłego mieszkania! A i mam sprawe do EHHA. Słuchaj no. Wyprawa na smoki ma sie odbyć za 2 tygodnie."*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- rezerwuje pokoj nr 9 :)
Orrin [ Najemnik ]
ale mi sie sasiadow porobilo :)
Swietnie bedzie do kogo pujsc w nocy jak mnie bedzie suszylo.
*Oglada stwora przyniesionego przez Booga*
hmm mi to wyglada na jakas mutacje goluma jednak zbyt go pocharatales bym mogl powiedziec cos wiecej
Orrin [ Najemnik ]
*Dopija piwo i wstaje od stolika*
ja sie bede zbieral jutro ciezki dzien
mam taka mala prosbe aby w nowym watke we wstepniaku napisac zamiast Orrin naj czesniej zamawiajacy
Orrin najczęśćiej zamawiający]
*zegna sie ze wszystkimi i kieruje sie w strone pietra i dalej pokoju nr 13*
Boog [ Centurion ]
*Boog zdziwiony przerazliwo ciszo w knajpie wola (tak by nie zbudzic Hebrona*
-#$^%^# czy to karczma do &^%$#%^% czy cmentarz, he he , zadnej rozruby ani popijawy :((((???
*podszedl do baru i kupil sobie 2 kamikadze i zapil browarem korzennym*
-czy zalapalem sie na bonus, he he ?
*po czym wydal dziwny odglos soja niegolono gębo (tzn piwo mu sie odbilo :))*
-przepraszam, to juz sie nie powtorzy *rzekl skrepowany bo zachowal sie jak burak i usiadl spokojnie w kacie*
----------
275 - 98 - 5 =172
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*zadowolony ze od dzisiaj ma gdzie sie zatrzymac na noc, dopija piwo i zamawia nastepne (korzenne oczywiscie)*
- Zdrowie !
Obecny stan konta: 244sz - 5sz = 239sz
Boog [ Centurion ]
- wreszcie ktos zaczyna mowic po ludzku zdrowie Danley, ale mialem dzis przerobany dzien, jutro jeszcze gorszy i tak do czwartku!:(
BriskShoter [ Senator ]
*Wychyla sie z mroku i mówi:"Dobra wypłata będe...jak będzie o ok.0.00 więc sie nie rozchodzić Banda. A i Kelner! Piwo duże Prosze mi tu podać. Albo nie sam se wezme."Wstaje podchodzi do lady napełnia sobie kufel."Ide do łażni hehehe".*
Boog [ Centurion ]
-Na razie ide spac bo znowu jutro caly dzien zajety. trzymcie sie :))))
*Macha wszystkim na pozegnanie i zdolowany wychodzi z karczmy*
Sex z godnością [ Chor��y ]
W co się bawicie chłopaki - tylko tak w 2 zdaniach?
BriskShoter [ Senator ]
-----------------------------------------
1 zdanie: Witamy, zapraszamy POZDRO:) 2 zdanie: czytaj wstępniak :)
SULIK [ olewam zasady ]
Boog --> to dopiero początek mem przygody z chemią (mam nadzieję) bo dopiero w technikum jestem
M-Hunter - X-Cody jest z konkuręcji, a Satoru nie znosi Karczm
Brisk - nie wiem czy dam rady być w piątek, ale się postaram, bo mam ważną misje do spełnienia w mieście Kraka, a jest nia, komisja wojskowa, a potem całodzienne picie :)
SULIK [ olewam zasady ]
All --> jak by co siedze i czekam na was w pokoju chatowym :)
https://www.polchat.pl/chat/?room=Karczma%20Pod%20Glodnym%20Trolem
infernal dziad [ Pretorianin ]
witam! co słychać?
BriskShoter [ Senator ]
*Wybiega z łażni:"Ożesz! Nie mogłem sie wygramolić z bali!Zara bedą wypłaty!" Siada na swoim miejscu.*
BriskShoter [ Senator ]
*Podnosi sie ze swojego miejsca. Wchodzi za lade i mówi:" Dobra nadszedł czas podliczeń i wypłat." Mówiąc to wiesza karte nad barem."Jak są jakieś pytania to prosze śmiał owalić, będe przy swoim stoiku."*
--------------------------------------------
187sz + 40sz - 21sz = 206sz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wpływy:
Woda Ognista120%:108
Piwo:65
Duże piwo:21
Piwo zwykłe:12(tak! O dziwo lud to pije:)
Cielęcina:15
Dzik:25
Razem:241
Otrzymane: nic
Na koszt Karczmy:25
Wynajem pokoi:40
Specjalne zlecania:brak
W sumie:241sz + 40sz - 25sz = 236sz
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wypłaty (otrzymują tylko te osoby które pojawiły sie w Karczmie od ostatniej wypłaty):
Dubroles:115
Gris:60
SULIK:80
Ehhh:25
Cainoor:35
Adius:50
M-Hunter:50
Danley:30
QQuel:50
Herbon:40
Blood_x:70
BriskShoter:40
Razem:655
------------------------------------------------------------------
Nieobecni:
Kapitan Kloss, Fett,Funthom,Sir Klesk,
------------------------------------------------------------------
Jak kogoś pominąłem lub jeśli sie pomyliłem to przepraszam. Osoba taka (jeżeli była oczywiście obecna a nie dostała wypłaty) otrzyma ją z opóżnieniem lub w czasie następnej wypłaty. Do tego czasu będzie mogła kupować na zeszyt :)
-------------------------------------------------------------------
Obecnie Karczma ma:503sz + 236sz - 655sz = 84sz
Komentarz:Wracamy na dno.......
------------------------------------------------------------------
Ogłoszenia:brak
------------------------------------------------------------------
Komunikaty:
Prosze o przystopowanie z tymi atakami/obroną Karczmy bo nie nadążam za sytuacją. Aktualnie przygotowujemy sie do zadręczenia na śmierć Bazyliszka. Wyprawa prawdopodobnie w piątek o 19.00 na chacie.
Prosze o kulturalne zachowanie personelu Karczmy.
Póki co zebrania bedą organizowane na: https://www.polchat.pl/chat/?room=Karczma%20Pod%20Glodnym%20Trolem i tu sie może cosik więcej wymyśli (terminy spotkań beda podawane w Karczmie). Jedno ze spotkań właśnie trwa (15.04 godz.00.30) a drugie możliwe że dziś tj. 15.04 o godz.19.00.
---------------------------------------------------------------------
Wyprawa na smoka: prawdopodobnie za 2 tygodnie.
---------------------------------------------------------------------
Odnośnie wstępniaka (poprawi osoba zakładająca nowy wątek po 200 postach):
"Ceny nie są zbyt wyrugowane" --> wygÓrowane
napisac zamiast "Orrin naj czesniej zamawiajacy" --> "Orrin najczęściej zamawiający"
zamówione numery pokoi 3, 1, 13, 15) ---> dodać nr "9"
Kapitan Kloss -->czekamy....
Pytania o prace --->Pytajcie a będzie Wam dane znależć odpowiedż:) A serio póki co wstrzymujemy sie.Jak osiągniemy stabilizacje finansową to wtedy ruszymy dalej.
Goście też czasami będą otrzymywać różnego typu zadania oczywiście płatne.
Sprawy załatwiać można tu w Karczmie lub na GG, a także dość często siedze w najdalszym i najciemniejszym kącie izby a ostatnio spodobały mi sie kąpiele w łażni (tylko pukać prosze, Przedstawicielki Płci Pieknej pukać nie muszą:).
ps.Troche zamieszałem ale chyba wszyscy łapią co je grane:) Jakby co to pytać.
SULIK [ olewam zasady ]
- Tak, tak, tak [wykrzyjknął radośnie troll na widok nowych dochodów, ale tym samym sie zasmucił widząc stan kasy Karczmy]
- Przydał by sie jakiś cud, albo, bardzo dobry plan inwestycyjny dotyczący przyszłości karczmy ... [powiedzaił trol, ale nie dokończył ponieważ monolog został mu przerwany przez otwarte z trzaskiem drzwi karczmy, w progu staneła przerażona mała istotka, podobna troche do niziołka, ale niższa, a zarazem inaczej ubrana - postać ta była ubrana w zielony garniturek i cylinder, a w klapie garniturka miała wpiętą czterolistną koniczynkę - tak była to istota zapewne magiczna, ale jak sie nazywała jej rasa niestety nikt sobie nie mógł w karczmie przypomnieć, tak jakby na karczmiaży został żucony urok częściowego zapominania, ale jedno było pewne istota taka zawsze pilnowała na końcu tenczy garńca ze złotem i nigdy, ale przenigdy sie z nim nie roztwała, więc coś się musiało strasznego stać, jeżeli istotka ta nie miała ze soba swego garńca. Wreszcie po chwili oczekiwania i odpoczynku istotka się odezwała]
- Pomocy napadli mnie i mój dobytek, te wstrętne hohliki mnie napadły, nic nie mogłem zrobić - bo sa to pomocnicy Bazyliszka o imieniu Bazyl i moja magia na nich nie działa i potrzeba mi jest pomoc, za która sowicie wynagrodze, ale potrzeba mi stworzenia o wielkiej sile, bo stworów tych jest dość sporo [w tym momęcie istota zaczeła wyliczać na palcach jednej ręki - pokazał całą 5 palczasta dłoń i powiedzał]
- otyle ich jest - pięciu
[ Na to wielki trol się uśmiechnął i powiedzał]
- tylko pięciu?? Dobrze ja Ci pomogę
[I razem wyszli, po dotarciu na miejsce Troll bez większych kłopotów rozpłatał na pół dwa hohliki, a reszta na ten widok żuciła sie w ucieczkę, uszczęśliwiony malec przekazał Trolowi garniec pełen złotych monet mówiąc iż to za uratowani go od nieszcześcia]
- Mały, ale to chyba za dużo, na taką małą robote [powiedział troll chcąc oddać garniec, na to mała osóbka odpowiedziała]
- nic sie nie martw ja mam jeszcze bardzo duzo takich garńców specjalnie na takie okazjie i tym podobne
[Trol grzecznie podziękował i powrucił do karczmy ze złotem pod pachą, a następnie ze skarbnikiem przeliczyli skarb i wyszło im iż zarobili w ten dzień, az 1200 sz z czego po 100sz wzieli sobie, a reszte przeznaczyli na Karczme]
_________________________
stan konta: 905sz + 80sz = 985 sz + 100sz = 1085sz
BriskShoter + 100sz
Karczma + 1000sz
Sex z godnością [ Chor��y ]
A tak na prawdę to się artmetyki uczycie chłopaki na jakiś "sz". Głównie dodawanie, jak przejdziecie już dzielenie, to przed wami świat otworem:))))))))))) Wy tak na serio czy parodiujecie inne karczmy?
BriskShoter [ Senator ]
*Wstaje od stolika troche oszołomiony całym zajściem i kieruje sie do wyjścia:"Czas na mnie" Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być.Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom, druhom, po czym odwraca się, zabiera swoje rzeczy, notatki które skrzętnie robił w cieniu kąta w którym odpoczywał, zabiera również obwiązany husteczką miecz. Wychodzi, zamykając drzwi za sobą rzuca jeszcze na koniec:" DobraNoc Banda."*
--------------------------------------------------------
206sz + 100sz = 306sz
Karczma:84sz + 1000sz = 1084sz
Komentarz:Odbijamy od dna....
BriskShoter [ Senator ]
Sex z godnością --> odnośnie drugiej części pytania o parodiowanie innych Karczm. Nie nie parodiujemy. Nie mamy nic do innych Karczmiarzy.POZRDO Karczmiarzy z innych Karczm.
SULIK [ olewam zasady ]
Sex z godnoscią ->
1. nie parodjujemy (my sie dobrze bawimy :D)
2. ciekawy nick (widze w nim wiele podtekstów :D)
3. Nasza karcza jest troche inna od reszty - co da sie łatwo zauważyć nieuzbrojonym okiem :), po prostu założyliśmy sobie bardziej sciesłe ramy czasowe i zasady, których prubujemy sie trzymać
SULIK [ olewam zasady ]
QQuel i twoje prośby zostały wysłuchane
[powiedział wielki troll pokazując nową wersje starej listy płac]
- jesteś już centaurem, nie mogłem tego wcześniej pokazać, bo w dzień mam zawsze kłopoty ze straszliwym księciem ciemności i monopolistyki, a jego imie jest: TPSA ;-)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Po zakonczeniu opijania pokoju, wreszcie sie do niego udaje sennym krokiem... najpierw zegnajac sie ze wszystkimi ktorzy jeszcze zostali*
Obecny stan konta: 269sz
Xelloss [ Senator ]
*Drzwi karczmy uchylają się. Szybkim krokiem do pomieszczenia wchodzi mężczyzna w czarnej szacie. "Niewiele tu dziś osób. No cóż, pora wczesna." - pomyślał" Podszedł do barku i wykrzyknął "%*$@^&! NIE MAM PRACY I MUSZĘ &^#%$% MLEKO PIĆ!!! CÓŻ ZA ^(^%#$@# ŻYCIE! "*
__________
75 - 3 = 72
M-Hunter [ The Jester Race ]
Poprosze 2 piwka :-)
Stan konta: 220 sz
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud. Bierze sobie piwo i siada w ciemnym rogu karczmy. Teraz pociaga gleboki lyk trunku a potem kladzie swa glowe na stole i donosnie chrapie*
Xelloss [ Senator ]
Tajmemniczy Mężczyzna W Czarnym Płaszczu (tm) says: "Czy można skorzystać z tablicy ogłoszeń?".
Xelloss [ Senator ]
:)
gris [ Generaďż˝ ]
Brisk --> czego 5 pierwszych osob idzie na wyprawe? Nie lepiej zrobić takie cos:
"Prosze się dopisywac Ci którzy chcą isć na wyprawe, na Bazyliszka:
1.Gris
2.
3. ..."
I tak dalej
Nie lepiej tak by bylo?
Tylko jeszcze godzine napisać itp i wszystko gra!
M-Hunter [ The Jester Race ]
Ja chcę iść na bazyliszka !
M-Hunter [ The Jester Race ]
BriskShoter --> Ja też jestem pracownikiem, więc mam pokój za darmo ? Bo mam nr 10 jakby co :-)
M-Hunter [ The Jester Race ]
Xelloss --> Dodaj moje ogłoszenie :
SPRZEDAM GNOMA. WIEK 2 LATA, UMIEJĘTNOSCI MAGICZNE. CENA DO UZGODNIENIA
Adius [ Chor��y ]
ja chce isc na bazyliszka
BriskShoter [ Senator ]
*Drzwi się otwierają i pojawia sie gość. Spod kaptura jego czarnego płaszcza i także długiej grzywki widać jedynie oczy łypiące to w tą to w tamtą strone. Od razu można było poznać BriskShoter'a. Po ściągnięciu płaszcza, odpina miecz i stawia pod ścianą (żeby go nie świeżbiło). Wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda." I kieruje się w sam kąt izby. Zajmuje miejsce przy stole tak żeby móc widzieć całą izbe a także tak żeby samemu zostać o tyle ile to możliwe niezauważonym. Jednak zaraz wychyla sie i woła do :"Kelner! 2 duże piwa!". Podchodzi jeszcze do baru i wiesza ogłoszenia.*
------------------------------------------------
306sz - 14sz = 292sz
------------------------------------------------
Ogłoszenia i odpowiedzi:
M-Hunter ---> Tak masz za darmo. Chcesz nr 10 to masz :)
Gris --> To sie jeszcze ustali.
W każdym razie dziś Szef Dubroles (a to on organizuje a nie ja) możliwe że bedzie na chacie (link poniżej) o 19.00 . Więc jak kogoś cos ineresuje to prosze tam sie pojawić.
We wstępniaku (po 200postach) dopisać że pokój nr. 10 zajęty.
M-Hunter [ The Jester Race ]
Poprszę zupę ogniową i wino czerwone
stan konta : 200sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
Wczoraj wieczorem gol mi sie okropnie mulił, a teraz śmiga aż miło :-) To fajnie bo myślałem że nie będę mógł pisać w karczmie.
M-Hunter [ The Jester Race ]
To ja was opuszczam, musze zając się tymi przeklętymi ćwiczeniami :-(
Xelloss [ Senator ]
Wyprawa na bazyliszka:
1. Griz
2. M-Hunter
3. Adius
4. Xelloss
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Dobra, dzisiaj się opierniczam.*
- Urlop biorę ! :-) Mam trochę kasy (5*35=175), więc idę sobie nad rzeczkę ryby połowie, Taka fajna pogoda.
*Widzicie Cainoora jak gramoli się z 15stki z wędką, wiadrem w dziwnych kaloszach.*
- Hey ho, hey ho - na rybki by się szło... :P
Xelloss [ Senator ]
Cainoor--> Jeśli jedziesz na dłużej, to chętnie chwilowo przjmę twoją posadę sprzątacza. Oczywiście oddam ;).
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Pod dlugim odpoczynku zchodzi z gory*
- Witam wszystkich, o nowe ogloszenie...
*Zaczyna czytac*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Jako ze barmana nie widac nigdzie, jak zwykle nalewa sobie piwo korzenne i kladzie 5sz obok beczki*
- Zdrowie...
269sz - 5sz = 264sz
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Zanim jeszcze wyszedłem odwróciłem się w stronę karczmy*
- Xelloss, Nie ma szans :-) Robota może nie jest dobrze płatna, ale przynajmniej stały zarobek. A urlopik to tylko taki chwilowy. Hehe
Xelloss [ Senator ]
*Nagle spokój karczmy został przerwany głośnym "DWA DUŻE PIWA" dotąd spokojnego Xellossa, który tylko okazyjnie wystawiał głowę nad książkę o tytule "Jak znaleźć bogatą czrodziejkę - podstępy i pomysły". Krzyk przeraził kilka osób. Mag wstał znad księki, podszedł do lady i wział dwa kufle pełne złocistego napoju.*
_________________________________________________
72 - 7 * 2 = 72 - 14 = 70 - 10 + 2 - 4 = 60 + -2 = 60 - 2 = 58 :)
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Do karczmy wchodzi blood_x [witam przybyszow] po pozdrowieniu siada w kacie karczmy i rozmysla nad tym czy bedzie mogl wyruszyc na wyprawe*
M-Hunter [ The Jester Race ]
To ja poprosze duże piwko.
zostało : 193sz
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Dopil po malu piwko*
- Czas pojsc troche popracowac... niedlugo wroce...
*Zegna wszystkich i wychodzi z karczmy*
M-Hunter [ The Jester Race ]
Mam nadzieję że ktoś kupi tego gnoma, on zaczyna mnie denerwować
M-Hunter [ The Jester Race ]
*Wstaje od stolika i pyta się " Czy ktoś z wasbył poza bramą do nikąd ?"*
ehhh [ Angel of Death ]
*mowi do M-huntera: "taq, ja bylem"
*parzy na finasne karczmy i mysli hmm gyby nie te 1000sz byloby strasliwie*
*kupuje 10 piw korzennych(trzeba poprawci stan konta karczmy...)*
---------------------------------
ok 170 + 25 = 195
195 - 50 = 145
ehhh:)
DUBROLES [ Animator ]
*Powraca z piętra, po pracowitej nocy*
- Sądzę, że zbyt duża ilość osób na wyprawie znacznie by zwiększyła czas trwania przygody & wydatki & kasę przypadającą na jednąosobę & itp. więc zdecydujcie się ilu idzie :> sądzę, że na przyszłość, gdy będzie masa chcętnych będą to te osoby, które jako pierwsze się zgłoszą w nieoczekiwanym "momencie wezwania".
- SULIK, gratuluję & cieszę się z tego, że 1000 sz wpłynęło na konto karczmy
- Proszę, żeby założyciel chata wpadł na niego w ciągu najbliższych 15 minut, jeśli jest obecny, sprawa zajmie minutkę.
*I do wszystkich*
W razie czego spotkanie organizacyjne dziś o 18.oo (może być?).
__________________
Prywatne: 675sz
Karczma 1084sz
Boog [ Centurion ]
*Wpada do srodka kupuje ognisto 120% i wypada dalej do pracy*
---------
172-54=118
M-Hunter [ The Jester Race ]
ehhh --> A jak tam jest ? Bo zamierzam sie tam wybrac, tak z ciekawości :-)
poproszę piwo zwykłe
stan konta : 190sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
DUBROLES --> Może być :-)
M-Hunter [ The Jester Race ]
Ja urządzam mini wyprawe do krainy poza bramą do nikąd. Moge wam zapłacić ubezpieczenie 15 sz od osoby :-)
Oczywiście miejsca ograniczone (idą 3 ososby + ja)
ehhh [ Angel of Death ]
M-hunter - jest tam dosyc dziwnie i niebezpiecznie, dziwlagali sa wszedzie wiec jesli chcesz z kims powalczyc to ic tam, jesli chodzi o zloto to raczej go tam nie znajdziesz, jesli obejdziesz cala kraine to mozesz znalesc nawet jaskinie z czeluscia piekielna i umarly grobowiec ogolnie jest tam duzo potworow sredniej jakosci w ostatnich poziomach jaskin sa potezniejsze a na samym koncu sa holernie niebezpiecznie, i mozesz po pokonaniu ostatrniego przeciwnika w jaskini dostac jakis bardzo silny artefak zadko jest to bron ale niektorym sie poszczesca i dostaja cos poteznego(patrz: ja) i ciesza sie tym przez cale zycie i nie potrzebuje innej broni jusz (patrz: ja)
ps tam sie urodzilem:/
M-Hunter [ The Jester Race ]
Słucahjcie robie tak :
Jak ktośidzie to dostaje 15sz
Jak ktoś wróci z obrażeniami to dostaje dodatkowe 15 sz (czyli ma 30sz)
PS. A jak zaiemy np. goblina to to da kase ?
M-Hunter [ The Jester Race ]
ehhh --> Skoro tam byłes to idę tam :-) Adios karczmiarze !
PS. Jak nie wrócę do jutra popołudnia to dajcie moją kase na konto karczmy !
ehhh [ Angel of Death ]
M-hunter - ehhe:)
M-Hunter [ The Jester Race ]
*Wpada do karczmy z zakrwawioną twarzą, dysząc ze zmęczenia. Krzyczy "Dajcie medyka, medka !" i zacyna opowiadać co się stało.
Poszedłm w stronę bra,y i spotkałem 4 gobliny, nieźle mnie pocharatały, ale miałem napój magiczny. Potem wszedłem do krainy poza bramą. Wchodząc do pierwszej jaskini zauważyłęm ogromnego orka. NIestety musiałem ciekać, ale pkonałem go zbobycznym mieczem. Potem chciałem zerwać tajemnicze zioło, ale okazało się trójące (ah ten biedny szcur). Wtedy napadł mnie Czarny rycerz, musiałem uciekać ponieważ nawet z najlepszą bronią nie miałem szans. Jakoś mu ucikłem a potem wróciłem do karczmy*
---------------------
zabite gobliny : +5sz
zabite orki : +5sz
stan konta :200sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
Poproszę rum magiczny na wzmocnienie.
zostało : 180sz
gris [ Generaďż˝ ]
Mały błędzik sie wkradł nie "griz" tylko "gris" :D
Wyprawa na bazyliszka:
1. Griz
2. M-Hunter
3. Adius
4. Xelloss
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Otwieraja sie drzwi karczmy i wchodzi Danley, udaje sie w glab ciemnej izby i wita sie ze wszystkimi. Nastepnie nalewa sobie piwa korzennego i kladzie 5sz obok beczki (pozostalo 259sz)*
- heh kocham te robote :D konie nakarmione, stajnia posprzatana :DDD
*lyk piwa*
-tylko qrna te glupie szczury ciagle sraja :P
*lyk piwa*
- nom... Zdrowie !
ehhh [ Angel of Death ]
eeee M-hunter widze ze jestes dosyc mlody stazem:) *ehhh wychodzi i wraca po pol godzinie z dwiema glowami czarnych rycerzy na plecach i mowi:"nastepnym razem lepiej sie przygotuj albo wes lepsze oreze"*
gris [ Generaďż˝ ]
Wyprawa na bazyliszka:
1. Gris
2. M-Hunter
3. Adius
4. Xelloss
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
Gris -> nadal Griz napisales :D
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
nom... piprawiles, nie zauwazylem tego postu pod moim, tylko ten nad moim :P
M-Hunter [ The Jester Race ]
Ide na góre. Musze wyzdrowieć do jutra, jestem moco poobijany.
gris [ Generaďż˝ ]
- Ochh... zapasy się koncza! Trzeba wyruszyć na wyprawe do piwnicy.
* Gris powolutku schodzi do piwnicy i nie moze otworzyc drzwi. *
- Nieee... Wyrąbie je zaraz.
* Po wielu wysiłkach nie otworzyl drzwi*
- Ej!! ludziska! omużcie mi to wywarzyć! Nie dam rady!
M-Hunter [ The Jester Race ]
ehhh --> Ja wieczorem dziś tam wrócę, przetrzebie tyłek temu rycerzowi !
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*odstawia piwo na chwile, podchodzi do drzwi od piwnicy*
- Gris, odsun sie, ja sie tym zajme
*Jak nie przywali skopa w drzwi... odrazu wylecialy... bierze je opiera o sciane zeby nie lezaly na srodku*
- Proponuje zmienic zamek :)
gris [ Generaďż˝ ]
- Dzięki, ale jeszcze masz robote, małą :) Weź te drzwi do mnie do kuchni, aha i jeszcze mi pomożesz przenosic jedzenie do kuchni. Tylko się nie wykręcaj :)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Pomaga Grisowi we wszystkim w czym byl mu potrzebny*
Xelloss [ Senator ]
*Zaspany wbiega do karczmy i podchodzi do pierwszej osoby (akurat sie Danley nawinął :))*
- Przepraszam, że nie było mnie na spotkaniu na chacie. Zasugerowałem sie postem BriskShoter`a z [15.04.2003] 00:45. Napisał, że prawdopodobnie dziśo 19.00. Się przespałem 2 godz. Kurcze. Wzmocnię zyski karczmy - Wino Niziołkowe i Pieczone zające.
____________
58 - 15 * 2 = 20
Komentarz - Boże... muszę znaleźć tę pracę.
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- jakie spotkanie na czacie? mnie tez nie bylo :D musialem grisowi pomoc...
*zmeczony bo sie odzwigal siega po piwo ktore tu gdzies zostawil...*
- Zdrowie !
gris [ Generaďż˝ ]
Co, co, co, co,co? Jakie spotknie?
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Patrzy do swojego kufla i mowi*
- Kurde no piwo sie skonczylo
*Nalewa sobie nastepne*
- Po ciezkim dniu pracy... *Podnosi kufel do gory* - Zdrowie ! *zaczyna pomalu pic*
Obecny stan konta: 259sz - 5sz = 254sz
Boog [ Centurion ]
-witam wszystkich, jak tam walki z bazyliszkami, cz.rycerzami itd?
Ja dzisiaj walcze z soba zeby nie zwariowac :)
*siada zdyszany w kącie i kupuje sobie trzy piwa korzenne, pije jeden za drugim i powoli wchodzi w mily stan nietrzezwosci*
*po chwili mowi*
-a barman jeszcze dwa korzenne, zeby karczma zarabiala :))
-kiedy ruszacie na bazyliszka?
------------
118-25=93
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Pije sobie piwko i w miedzy czasie mowi juz troche podchmielony ;)*
- Pokoj darmowy, piwo prawie darmowe, praca slabo platna, spoko banda, czego wiecej chciec :DDD
Boog [ Centurion ]
-Danley walnij sobie jeszcze jedneg, to w ogole bedzie jak "beret z antenką"
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Nalewa sobie trzy piwa, wypija je, nalewa sobie jeszcze jedno i mowi*
- buhehehe a niech karczma zarabia :DDD
*Rozglada sie dookola i z usmiechem na twarzy sie pyta*
- a po jakim morzu my tak wlasciwie plywamy? :DDD
*Nom... nie przeszkadzajac sobie cieszy sie i pije ktores tam dzisiaj piwko*
Obecny stan konta: 254sz - 20sz = 234sz
gris [ Generaďż˝ ]
- Danley jak tak lubisz pić, to mam dla Cibei konkurs! Postawie Ci 5 piw, a ty ale ty masz je wypić, a jak wypijesz te 7 piw no to dam Ci 30sz. :D zgadasz sie?
gris [ Generaďż˝ ]
znaczy to mialo byc tak:
- Danley jak tak lubisz pić, to mam dla Cibei konkurs! Postawie Ci 5 piw, a ty ale ty masz je wypić, a jak wypijesz te 5 piw no to dam Ci 30sz. :D zgadasz sie?
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- zgadzam sie :)))
*z usmiechem na twarzy*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
PS. wejdz teraz na czata... wchodze w ten konkurs :)))
gris [ Generaďż˝ ]
- Prosze oto piwa! ...*mruczy pod nosem niziolek*- ciekawe czy wypije
Boog [ Centurion ]
-Bede ci kibicowac Danley,he he
Jak wypijesz stawiam ci piwo!!!
gris [ Generaďż˝ ]
Szkoda że nie widzieliscie jak Danley pil (na czacie) 5 piw :D Wygral...
Boog [ Centurion ]
-skoro tak to Danley masz tu browarka na pokrzepienie :)))
*idzie do baru kupuje duze (!!) piwo i stawia na stole Danleya*
-stary jestem pelen podziwu ja to bym juz dawno zasnol :)
____________
93-7=86
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Po wypiciu tych wszystkich piw rozglada sie dookola*
- ozesz w morde... sztorm stulecia...
*Probuje wstac jednak sztorm sie robi tak silny ze ledwo trafia na krzeslo spowrotem*
- lepiej tu zostane... kiwa tym statkiem strasznie
*Siedzi sobie i z usmiechem na twarzy patrzy jak wszystko faluje*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- Boog, tez bym juz zasnal ale po czyms mocniejszym... po piwie zawsze dlugo "plywam na morzu podczas wielkiego sztormu"
*Wypija jeszcze jedno (bo jak stawiaja to nie wypada odmawiac ;) )
- Kibel!!! musze szybko do kibla isc!!! :DDD
*Wstaje i szybko idzie do kibla potykajac sie o wszystko co sie da po drodze :DDD*
*Po dluzszej chwili wychodzi*
- wow... trzeba jakos opanowac ten sztorm...
- Branoc *jakos wydusza z siebie*
*udaje sie do pokoju potykajac sie i przewracajac co chwile na schodach. Jakos trafia do swego pokoju, pada na loze i odrazu zasypia*
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Widzicie jakieś niewiadomo co, całe w zielonych glonach, przemoczone i obciekające wodą. Idzie w stronę schodów. Wchodzi na nie, zostawiając za sobą plamy wody*
- Grrr... nic nie mówcie. Jutro posprzątam... ale na ryby już się nie wybieram na razie... hehe
BriskShoter [ Senator ]
*Wstaje i idzie do łażni."Wypłata będzie w okolicach 0.00."*
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Witam!piwa !
Pamietajcie dzien bez piwa dzien stracony ! wiec prosze o jeszcze jedno
___________________
220 ?
SULIK [ olewam zasady ]
[Wielki troll wchodz zmęczony zwolna do karczmy i zaczyna głosić:]
- M-Hunter - od kiedy za zabijanie przeciwników, podczas własnych wypraw dostaje się pieniądze ??
- Xelloss - ja Cię moge zatrudnić na psadę maga w ochronie [55sz/dzień] lub jako miecznik z ochrony [55sz/dzień]
- Dublores - jako, że chyba jednak stałeś sie już stałym szefem karczmy, to chya będziesz musiał zrezygnować, za stanowiska Maga w ochronie
- All - włazic na chat - jak cos odemnie chcecie
______
stan konta dla przypomnienia: 1085sz
BriskShoter [ Senator ]
*Wychodzi złażni. Wchodzi za lade i mówi:" Dobra nadszedł czas podliczeń i wypłat." Mówiąc to wiesza karte nad barem."Jak są jakieś pytania to prosze śmiał owalić, będe przy swoim stoiku."*
--------------------------------------------
292sz + 40sz = 332sz
--------------------------------------------------------------------------------------------
Wpływy:
Woda Ognista120%:108
Piwo:125
Duże piwo:56
Piwo zwykłe:15(tak! O dziwo lud to pije:)
Wino czerwone:10
Wino Niziołkowe:15
Pieczone zające:15
Rum magiczny:20
Zupa Ogonowa:10
Razem:374
Otrzymane: nic
Na koszt Karczmy:0
Wynajem pokoi:40
Specjalne zlecania:brak
W sumie:374sz + 40sz = 414sz
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wypłaty (otrzymują tylko te osoby które pojawiły sie w Karczmie od ostatniej wypłaty):
Dubroles:115
Gris:60
SULIK:80
Ehhh:25
Adius:50
M-Hunter:50
Danley:30
Blood_x:70
BriskShoter:40
Razem:520
------------------------------------------------------------------
Nieobecni:
Kapitan Kloss, Fett,Funthom,Sir Klesk,QQuel,Hebron,Cainoor (nie dostaje bo wziął wolne!)
------------------------------------------------------------------
Jak kogoś pominąłem lub jeśli sie pomyliłem to przepraszam. Osoba taka (jeżeli była oczywiście obecna a nie dostała wypłaty) otrzyma ją z opóżnieniem lub w czasie następnej wypłaty. Do tego czasu będzie mogła kupować na zeszyt :)
-------------------------------------------------------------------
Obecnie Karczma ma:1084sz + 414sz - 520sz = 978sz
Komentarz:Póki co idzie dobrze.........
------------------------------------------------------------------
Ogłoszenia:brak
------------------------------------------------------------------
Komunikaty:
Prosze o przystopowanie z tymi atakami/obroną Karczmy bo nie nadążam za sytuacją. Aktualnie przygotowujemy sie do zadręczenia na śmierć Bazyliszka. Wyprawa prawdopodobnie w piątek o 19.00 na chacie.
Prosze o kulturalne zachowanie personelu Karczmy.
Póki co zebrania bedą organizowane na: https://www.polchat.pl/chat/?room=Karczma%20Pod%20Glodnym%20Trolem i tu sie może cosik więcej wymyśli (terminy spotkań beda podawane w Karczmie).
Wyprawa na smoka:Prawdopodobnie za 2 tygodnie.
Odnośnie wstępniaka (poprawi osoba zakładająca nowy wątek po 200 postach):
"Ceny nie są zbyt wyrugowane" --> wygÓrowane
napisac zamiast "Orrin naj czesniej zamawiajacy" --> "Orrin najczęściej zamawiający"
zamówione numery pokoi 3, 1, 13, 15) ---> dodać nr "9" i "10"
Ochrona podczas podruży --> podrÓży
Kapitan Kloss -->czekamy....
Pytania o prace --->Pytajcie a będzie Wam dane znależć odpowiedż:) A serio póki co wstrzymujemy sie.Jak osiągniemy stabilizacje finansową to wtedy ruszymy dalej.
Goście też czasami będą otrzymywać różnego typu zadania oczywiście płatne.
Szansa na prace --> Xelloss.
Sprawy załatwiać można tu w Karczmie lub na GG, a także dość często siedze w najdalszym i najciemniejszym kącie izby a ostatnio spodobały mi sie kąpiele w łażni (tylko pukać prosze, Przedstawicielki Płci Pieknej pukać nie muszą:).
ps.Troche zamieszałem ale chyba wszyscy łapią co je grane:) Jakby co to pytać.
Boog [ Centurion ]
cos mi nie chce chodzic czat :(((
BriskShoter [ Senator ]
*Wstaje od stolika i kieruje sie do wyjścia. Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być.Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom, druhom, po czym odwraca się, zabiera swoje rzeczy, notatki które skrzętnie robił w cieniu kąta w którym odpoczywał, zabiera również obwiązany husteczką miecz. Wychodzi, zamykając drzwi za sobą rzuca jeszcze na koniec:" DobraNoc Banda."*
------------------------------
332sz
Boog [ Centurion ]
*Ocknąl sie, rozejrzal, karczma pusta wiec zabral swoje manele i poszedl sie przespac*
cronotrigger [ Rape Me ]
Siemka!! Jak leci????
Pozwólcie że otworze karczme ( chociaż tu nie pracuję ) no ale w końcu jestem wszechmogąca babcia kibelanka!!!!!!!
To jak zostałem przyjęty czy nie?????
SULIK [ olewam zasady ]
[Wielki troll ocknął się nagle na foteml]
- co jest, co się stało przeciez przed chwilą walczyłem z wielką i straszną bestyją
[zastanowił sie i troche zmieszał]
- czyżby to był tylko sen ? Czyżbym wczoraj zasnał w mym kochanym fotelu ?
[Zapytał sie sam siebie troche zdziwiony troll]
- Echhh chyba tak.
[Popatrzył na stół Skarbnika]
- OO wypłata
[Uśmiechnął się i zgarnął do kieszeni te jego 80sz]
________________
1085sz+80sz = 1165sz
SULIK [ olewam zasady ]
cronotrigger --> możesz najwyżej jak narazie zostać pomocnikiem sprzątacza do spraw wychodka :) Pasuje ??
cronotrigger [ Rape Me ]
SULIK --No może być.....
ale nie potrzebujecie babci kibelanki która w potrzebie będzie ściągała opłaty za kibelek???
Czy wasza toaleta jest bezpłatna czy co???????
Al na razie może być to ile kasy dostanę???
Oblać i pojeść trza!
Dzik w sosnach: 25sz
Woda Ognista 120%: 54sz
będzie mały dług ,ale po wypłacie zwróce
______________________
65sz - 79sz = -14sz
SULIK [ olewam zasady ]
cronotrigger - pewnie między 25sz, a 35sz na dzień, ale ja się finansami nie zajmuje
A co do toalety, to jak na razie jest bezpłatna dla klientów, aby nie załatwiali sie przed karczmą
cronotrigger [ Rape Me ]
a mogę być jeszcze ochroniarzem kibelka?? ( będe bronił go przed wandalami i innymi takimi )
SULIK [ olewam zasady ]
[Wielki troll ponownie wstaje ze swego fotela i powiada]
- Ciiiiicho znowu słysze głosy....
[ponownie trolowni zmienił sie głos jak poprzednio, teraz mówi głosem Dubrelosa]
- Drodzy Karczmiarze i drogie Karczmiarki, zadecydowałem o tym, aby Sulik przyłął nowego ochroniaża Xelloss'a na stanowisko Maga z ochrony.... co do babci kibelanki to jestem przeciw, ale jeszcze wszystko do omówienia na chacie - tym razem GOL'owskim około 19. Niech wszystcy obecni w karczmie będą wtedy na chacie (dogadamy sie jeszcze do pokoju)...
[Trolowii zmienił sie ponownie głos na normalny i mówi]
- Xelloss jesteś przyjęty na stanowisko: Iluzjonisty z ochrony, podaj jeszcze tylko swa rase :)
- cronotrigger twoja propozycja będzie musiała zostac ponownie rozpatrzona przez rade starców i mędrców Karczmy dziś na chacie lub GG około 19 lub tu w karczmie, ale proponuje chat GOL'owski: pokój: "Na kazdy temat"
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Nagle slychac kogos schodzacego po schodach, to Danley. Wchodzi do izby i wita wszystkich klientow i obsluge*
- Witam wszystkich
*Siada przy stole*
- Kelner, przynies mi 4 wody i guzca z afryki... tylko z tymi wodami sie pospiesz...
*Oczekuje na zamowienie, po jakims czasie je dostaje i bierze sie za konsumowanie posilku*
234sz + 60sz (wyplata + wygrany zakld) = 294sz - 4sz - 30sz = 260sz
cronotrigger [ Rape Me ]
SULIK --- ok
Żegnajcie ide do szkoły!!!!! ( no co babcie kibelanki też sie muszą edukować) ;))))
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Po skonczeniu posilku*
- Nom... trzeba teraz pojsc troche popracowac...
*Zegna wszystkich i wychodzi z karczmy*
BriskShoter [ Senator ]
*Drzwi się otwierają i pojawia sie gość. Spod kaptura jego czarnego płaszcza i także długiej grzywki widać jedynie oczy łypiące to w tą to w tamtą strone. Od razu można było poznać BriskShoter'a. Po ściągnięciu płaszcza, odpina miecz i stawia pod ścianą (żeby go nie świeżbiło). Wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda." I kieruje się w sam kąt izby. Zajmuje miejsce przy stole tak żeby móc widzieć całą izbe a także tak żeby samemu zostać o tyle ile to możliwe niezauważonym. Mruczy do siebie:"Póki co Ożesz bez piwa. Ożesz!".Siada wygodnie i pyta:"Ożesz czy mógłby mnie ktoś poinstruować kiedy jest wyprawa na Bazyla? CZy dziś o 19.00 będzie min o tym mowa? O widze żę Xelloss zawitał w nasze szeregi. No więc Witam w Bandzie. Twoje zarobki wyniosą prawdopodobnie 70z + ewentualne premie.A póki co to prosze nie pytać o prace. Wytrzymajcie do wyprawy na BAzyla. W zależności od zysku będziemy zatrudniać nowych. Będzie dostępnych pare innych stanowisk więc sie wtedy zobaczy."*
Xelloss [ Senator ]
WOW! Mam pracę! Trzeba to oblać! Biorę - Dzika w sosnach (25) i Wodę ognistą 40% (12)! Ile w końcu zarabiam? Tak jak mówił SULIK - 55/dzień? Moja rasa - człowiek. Jezu, dostałem pracę!
__________
20 - (25 + 12) = -17 (Oddam nawet trochę więcej, jak dostanę wypłatę).
Xelloss [ Senator ]
cronotrigger--> Jest wolna posada tancerki - ona zarabia więcej niż kibelanka :).
BriskShoter [ Senator ]
*Wychyla sie i zwraca sie do XELLOSSA:"Hehe jakbyś przeczytał mojego posta(albo przynajmniej dobrze) to pisze że prawdopodobnie 70sz ale skoro wolisz 55 to zarabiasz 55. A i otrzymujesz teraz jednorazowo 200sz jako nowy pracownik. A następnemu który zaproponuje facetowi prace Tancerki przedstawie mój miecz!."*
Xelloss [ Senator ]
BriskShoter--> NIE! Źle mnie zrozumiałeś! Ja to do Sulika mówiłem! NIE! Ja zarabiam 70 sz! To do Sulika było! Mam dowód -->
______________
-17 + 200 = 183
ehhh [ Angel of Death ]
*o taq! wyplata! - krzyknal ehhh*
-------------------------------
97 + 25 = 122
komentarz - o taq! szaleje!
BriskShoter [ Senator ]
*"Hyhyhy. XELLOSS po pierwsze: ochroną i sprawami z tym związanymi zajmuje sie SULIK, po drugie w dowodzie który przedstawiłeś widać że chciał Ci dać 55sz po trzecie ja z SULIKIEM nie chce zadzierać po czwarte to ile chcesz zarabiać? " Spytał nie mogąc powstrzymać sie od śmiechu. "No to wypłate póki co ustalimy na poziomie 60sz jak sie coś zmieni to bedzie wyżej."*
Xelloss [ Senator ]
*Wchodzi zmęczony do karczmy i siada przy tym stole co zawsze - na prawo od schodów. "Szkoda, że nie ma tancerki" pomyślał. "No cóż - biorę kurczaka (10) i Wino Niziołkowe (15)".
___________
183 - 10 + 15 = 158
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Drzwi karczmy powoli otworzyly sie , do karczmy weszedl blood_x usiadl w wolnym stoliku i myslal o losach slynnych bochaterow spod Neverwinter. Po chwili ocknal sie i krzyczy WITAM WOJE!!!. Po czym znow zaczyna myslec i marzyc za razem*
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Prosilbym o zarezerwowanie pokona cale zycie (pracuje tu ;) ) o numerze 666*
blood_x [ Skinhead oi! ]
SORX :)
*Prosilbym o zarezerwowanie pokoju na cale zycie (pracuje tu ;) ) o numerze 666*
Xelloss [ Senator ]
*Słysząc, jak Blood_x zamawia pokój, Xelloss również postanowił to zrobić. Podszedł do szefa i odrzekł "To ja zamawiam pokój nr. 7!"*
Orrin [ Najemnik ]
Pomysl z pokojami to swietny pomysl (wkoncu ja pierwszy wynajolem pokuj :)
Ale nie przesadzajmy to karczma a nie 20 pietrowy Hotel 5 gwiazdkowy wystaczy kaj bedzie 15 pokoi (i tak duzo :)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Do karczmy wchodzi Danley... Rozglada sie po ciemnej izbie w ktorej dostrzega gosci... udaje sie w glad*
- Witam wszystkich
*Nalewa sobie kufel piwka korzennego i kladzie 5sz obok beczki. Nastepnie siada przy swoim stalym stoliku*
- Zdrowie !
*Pomalu sobie pije browarka...*
DUBROLES [ Animator ]
Proszę, żebyście przeczytali tego posta.
*Do Karczmy wchdzi Dubroles*
- Od razu przechodzę do rzeczy. Po pierwsze: sprawa z pokojem na GOLowym chacie stoi tak, Nazgul i Poetycki Smok dostały swoje pokoje, a już dawno nikogo w nich nie widziano nikogo, jest 5 pokoi na GOLu, a rozmawia się tylkow jednym, więc musimy udowodnić, że to miejsce jest dla nas potrzebne, dlatego: zbieramy się na GOLowym chacie w pokoju: Na każdy temat. Jeśli będziemy zajmować pokój regularnie jest szansa, że otrzymamy własny - niech codziennie około 19.oo zbiera się tam pare osób.
- Dwa: Wyprawa na Bazyliszka została przesunięta ze względu religijnej perspektywy dnia na Wtorek, również o godzinie 19.oo. Wszelkie wątpliwości proszę zgłaszać
*Siada i patrzy po gościach, czy ktoś sięzaraz nie odezwie*
__________________
Prywatne: 890sz
Karczma: 978sz
BriskShoter [ Senator ]
*Wychyla sie z mroku:"Jest skończyłem robote. Na dziś mam dość. Tera mam wolny czas. Więc.....Kelner 3 piwa prosze!!"Wypija od razu pierwsze. Zwraca sie do BLOOD_Xa:"666 to se na czole napisz. Sprawdż jakie są dostepne pokoje i podaj który chcesz. A póki co nie przewidujemy rozbudowy Karczmy o 651 pokoi ! A XELLOSS dostaje pokój nr. 7.Możesz sie wprowadzić zaraz." Wypija drugie piwo:" Hmmm spotkanie o 19.00 zobaczy sie wyprawa we wtorek o 19.00 tak długo trza czekać...hyhy i tak zapomne na 100%."Wypija trzecie piwo:"Wychodze! Potrzebuje ruchu i rozrywki". Wstaje bierze swój miecz i wychodzi.*
--------------------------------------
332sz - 21sz = 311sz
blood_x [ Skinhead oi! ]
*blood_x widzac iz zli ludzie nie chca mu dac pokoju nr.666 :) prosi o pokoj numer 11*
BriskShoter [ Senator ]
*Wpada zzijany i woła:"Taaaaa żli ludzie nie dadzą nr 666 bo inni bardzo żli ludzie nie chcą wydawać pieniędzy w Karczmie."Nalewa sobie piwo, wypija je i wybiega z Karczmy."A Ty dobry człek masz nr11*
-----------------------------------------------
311sz - 7sz = 304sz
gris [ Generaďż˝ ]
Czy jest zarezerwowany pokój nr. 7 ? :D Moja szcześliwa liczba, chcialbym dostac ten pokój.
M-Hunter [ The Jester Race ]
Poproszę 2 duże piwa !
*Siada przy stoliku i zabiera się do picia*
stan konta : 216sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
* Wstaje od stolika i idze na środek sali*
Słuchajcie ludzie, trole, orki i elfy !
Wpadłem na pomysł stworzenia strony internetowaj naszej karczmy. Dzięki niej można było by się łatwiej z nami kontaktować, a pozatym możnaby umieści różne mapy i zjdęcia wojowników. Tam taż były by opisywane wyprawy.
Co myślicie o moim pomyśle ?
M-Hunter [ The Jester Race ]
Poproszę piwo za 5sz i wodę :-)
Stan konta : 210sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
SULIK --> Czy mógłbyś dać mi np. Mapę bez napisów ? Chodzi mi o samą czystą kartkę, bez żadnych dodatków rysunków itp.) wytorzystał bym to na stronę www
BriskShoter [ Senator ]
------------------------------------------------------
M-Hunter ---> Strona fajny pomysł ale dosłownie ROTFL jeśli chodzi o "Dzięki niej można było by się łatwiej z nami kontaktować," tożto Was na chata nie można zagnać jak potrzeba coś ustalić, nie czytacie wszystkich postów a zwłaszcza postów z ogłoszeniami a co dopiero by było gdyby ktoś miał włazić na www w celu skontaktowania sie z nami. Ale jeśli chodzi o opisy i reszte do fajny pomysł.
Gris ---> tak ten pokój jest wolny.Więc jest Twój.
M-Hunter [ The Jester Race ]
Brisk --> Rzeczywiście, troche napisałem głupot, ale pomysł dobry :-) Ciesze sie
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- nom... dzisiaj o 19 postaram sie byc na czacie GOLowym, w pokoju na kazdy temat...
M-Hunter [ The Jester Race ]
Tylko z szatą graficzną cienko. Ale chyba już ją załatwiłem :-)
M-Hunter [ The Jester Race ]
Prawie załatwiłem, tzn. Dałem na GOLu ogłoszenie.
M-Hunter [ The Jester Race ]
Poproszę potrawkę wołową. Jestem okropnie głodny.
Stan konta : 200sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
Barman ! Proszę podać mi Napój dziadka Hebrona !
PS. Co tu tak pusto ?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Zabierając się za kolejny stół mówie*
- Sprzątam, sprzątam i nic innego nie robie ! Mam nadzieję, że dostnę podwyżkę ;P
- Dwa browki plz.
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- Nom, juz prawie 19... ja juz jestem... na razie sam
Xelloss [ Senator ]
Ludzie, elfy, trole, niziołki, orki, ogry, wilkołaki, krasnoludy, szkielety, gobliny... NA CHATA! JUŻ!
BriskShoter [ Senator ]
-------------------------------------------------------
No i co? Tylko Xelloss, Danley i ja siedzimy ;)) A reszta? Pewnie pije gdzieś:))
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
*Jako ze kufel pusty, nalewa sobie kolejne piwo*
- Zdrowie !
Obecny stan konta: 250sz
Xelloss [ Senator ]
Wracam z chata. Ech, nudno tam bylo! Ale musimy walczyc o pokoj na chacie. W ramach walki napije sie nie jednego, a dwoch piw!
_________
158 - 14 = 144
Boog [ Centurion ]
*wchodzi do karczmy*
-hej riebiata co tak cicho, spokojnie, zadnych rozrób, jak w normalnej karczmie, he he?
mam pytanie, aby czat (pokoj) byl utrzymany to muszą byc nabijane statsy :)))????? nie znam sie na tym, wiec pytam
*siada przy stoliku patrzac w kominek(jest kominek?)*
SULIK [ olewam zasady ]
M-Hunter --> mówił VCi już ktoś, że masz za dużo pomysłów ?? Lepiej sie wstrzymaj chłopie i poczekaj, aż karczma dojdzie do 30-50 częsci, a wtedy pogadamy o www i nawet sam moge sie ofiarować na zrobienie laya
BriskShoter --> Co do zatrudnienia Xelloss'a - lepiej bym tego nie ujoł :)
Xelloss --> po uzgodnieniu ze "starszyzną" karczmy wyrokuje iz będziesz za posadę Iluzjonisty człowieka z ochrony dostawał 60sz/dzień
Chatowicze --> wpadam na chata Golowskiego, a tu nikogo :/ co z wami ?? widzę iz YackOO miał racje z tymi pustymi pokojami :/ i z tym iż szybko się wam znudzi :/ bo jak nawet na początku nikogo tam nie ma to co będzie za załużmy miesiąc ??
SULIK [ olewam zasady ]
Boog - kominek jest, jak byś czytał wszystkie posty to byś wiedział iż ja najczęsciej siedze przy kominku w mym ulubionym fotelu
LUDZIE i INNE RASY CZYTAĆ WSZYSTKIE POSTY - bo potem nawet nie wiecie co się dzieje w karczmie
dowody:
- Boog - nie wie że jest kominek
- Adius - nie wiedział iz już dawno nie był więziony w karczmie
- kilka innych incydentów których już nie pamiętam
Jeszcze kilka takich wybryków, a będę zwalniał
BriskShoter [ Senator ]
-------------------------------------------
SULIK --> Haaaaa! Byliśmy tylko o *19.00* bo o tej to miało być. Siedzieliśmy chyba z 40 minut Xelloss,Danley, Blood_x i ja. :)
cronotrigger [ Rape Me ]
Witam!!!
Sorry ludzie że nie byłem ale cuś mi wypadło. ( 10 zł z kieszeni )
Mam nadzieje że starszyzna zadecydowała co ze mną????? Przyjeliście mnie czy nie????
BriskShoter [ Senator ]
----------------------------------------
SULIK --> patrz vdółv hehehe :)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ] Gadu-Gadu: 4813974 https://www.diablo2crk.prv.pl
- Nom, juz prawie 19... ja juz jestem... na razie sam
NiEuMaRłY SłUgA ZłA - to ja, a ty? co ty, na to?
GOLowy komentator sportowy ;-)
[16.04.2003] 19:09
Xelloss [ Generał ] Gadu-Gadu: 2466475 https://www.strony za drogie :P.pl
Ludzie, elfy, trole, niziołki, orki, ogry, wilkołaki, krasnoludy, szkielety, gobliny... NA CHATA! JUŻ!
Cenzura to bzdura!
Połamcie sobie pióra!
[16.04.2003] 19:16
BriskShoter [ Konsul ] Gadu-Gadu: 4905431
-------------------------------------------------------
No i co? Tylko Xelloss, Danley i ja siedzimy ;)) A reszta? Pewnie pije gdzieś:))
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
nom... racja bylismy na czacie dosc dlugo, ale o 19 przyszlismy...
BriskShoter [ Senator ]
====================================================================
====================================================================
BTW POPIERAM SULIKA.
NIE WSZYSCY CZYTAJĄ CO SIE DZIAŁO W KARCZMIE W CZASIE ICH NIEOBECNOŚCI.
DLATEGO TEŻ PRZYNAJMNIEJ OD OSÓB ZATRUDNIONYCH W KARCZMIE *WYMAGA* SIE CZYTANIA CO SIE DZIAŁO A W SZCZEGÓLNOŚCI CZYTANIA OGŁOSZEŃ!!!!!!
====================================================================
====================================================================
BriskShoter [ Senator ]
====================================================================
OSOBA ZAKŁADAJĄCA NOWY WĄTEK (PO 200) MA UWZGLĘDNIĆ POPRAWKI Z MOJEGO POSTA Z [16.04.2003] 00:10. (szukać pod "Komunikaty").
====================================================================
QQuel [ Master of Puppets ]
"Centaur wchodzi do karczmy, odsowa krzeslo i kuca na jego miejscu" Piwo zwykle
"podchodzi do listy plac" Oh jakie to piekneQQuel - Centaur "Lza splynela po jego policzku" Wzruszylem sie. Gdzie Piwo
----------------------
stan konta 207
ehhh [ Angel of Death ]
ja jestem z siebie dumny bo przeczytalem wszystkie posty od pierwszej czesci zalozonej przez QQuel'a:) tylko ze to czasami zabiera strasznie duzo czasu, niby czytam zeby wiedziec co sie dzieje ale czasami tam mi sie miesza...:)
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
- Niedlugo nowy watek ktos zalozy... wiec chcialbym aby mnie tam dopisala ta osoba co zalozy. Oto i cos o mnie co mialoby sie tam znalezc:
Niektórzy wędrują po świecie, aż w końcu dowędrują do pewnego miejsca w którym zostają na stałe. Właśnie tak trafił tu Danley, który zawsze wędrował po świecie, niejedno widział i niejednego dokonał, jednak w karczmie postanowił pozostać na stałe. Jest on człowiekiem, jako wojownik jest szlachetnym paladynem, wynajmuje pokój nr 9. Zawsze lubi sobie łyknąć piwka korzennego, które wcześniej lubi nalać sobie sam...
M-Hunter [ The Jester Race ]
* Cały zakrwawiony, zmęczony, poobijany, ale z jakimś dziwnym entuzjazmem wpada do karczmy. Krzyczy "
TAAAK ZABIŁEM GO !!! ZABIŁEM GO !!! ZABIŁEM CZARNEGO RYCERZA !!! HAHAHAHA !!!" Po czym pada na ziemę bez sił...*
M-Hunter [ The Jester Race ]
*Po kilku minutach leżenia wstaje i reszkami sił krzyczy " Dajcie duże piwo ! "*
PS. Sorka że mnie nie było zla musialłem się zamśćić na kimś :-) hahahaha !
Boog [ Centurion ]
Sulik--- staram sie wszystkie posty czytac, a nie wiem czemu mnie taki zanik pamieci naszedl z tym kominkiem :)))))))
cronotrigger [ Rape Me ]
Piwo proszę!!!!!
no to zostanę do odwołania stałym gościem.
Woda Ognista 120 % 54sz
__________________
100sz - 54sz
M-Hunter [ The Jester Race ]
Na szcęście mam jeszcze rum (1 zakup = 3 dni !) *I wyjmuje piersiówkę, pociągając z niej zdrowo*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
M-Hunter ---> jak jestes to wpadnij na GOLowego czata, pokoj "Na kazdy temat"
M-Hunter [ The Jester Race ]
*Siada przy bylejakim stoliku i mówi : Ja poczekam do następnej części. Teraz to łąduje sie kilka minut i dyskusja nie mam sensu*
Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]
M-Hunter ---> jaka znowu dyskusja? wlaz na czata... wszyscy sa...
BriskShoter [ Senator ]
====================================================================
NOWY WĄTEK BY SULIK POD LINKIEM PONIŻEJ
====================================================================