GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Głodnym Trolem" Część 10. Aktualny temat: Karczma Gotowa.

11.04.2003
19:09
[1]

DUBROLES [ Animator ]

Karczma "Pod Głodnym Trolem" Część 10. Aktualny temat: Karczma Gotowa.

Mały jubileusz ;)

I znów zmiany:
- żeby nie było kilku tych samych części Karczmy: każdą kolejną część będzie mogła założyć osoba, która po 200 postach zgłosi się do tego jako pierwsz, mówiąc np. "zakładam kolejną Karczmę". Zakładający ma obowiązek wymyślić proponowany teamt (:Poważny, pozory trzeba czymać:)
- budowa wstępniaka została oficjalnie zakończona, od teraz należy kopiować wszysko opróćz części "I kolejne zmiany"
- wprowadzono motyw "usługi"
- zlikwidowano pozycję "zastępca szefa" - pozycjami pracy / podwyżkami / zwolnieniami / wypłatami zajmuje się BriskShoter
- 50% z zysków Karczmy zostaje przeznaczone na Kasę Karczmy
- zostają wprowadzone bonusy - od teraz będą przyznawane nagrody dla najmądrzej piszących (nie koniecznie najwięcej:)
- usuwam Listę Płac (uważm, że jak pisze, kto ile dostaje a podspodem kto, jaką robotę odwala to to jak masło maślane:), a tym samym proszę, aby była ona zamieszczana jako obrazek (by SULIK) w pierwszym poście, przynajmniej dopóki nie pojawi się porządne Logo; kwestia do przedyskutowania
- proszę o poprwę ewntualnych literówek we wstępniaku

Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wpaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_X - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - najcześniej zamawiający; stały klijent - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem:). W przeciwieństwie do nich Sir Klesk, mężny człowiek o czarnych włosach, stoi na placu i pilnuje porządku. Aczkolwiek nie jest abstynentem i też lubi po pracy "strzelić sobie drinka", co go bardzo rozwesela. Pod ścianą, przy schodach zazwyczaj przebywa Kapitan KloSs. Swojego czasu był dość znany w okolicy, ale po śmierci w bitwie o Atlantydę słuch o nim zaginął. Niedawno powrócił - już jako martwiak. Jest alchemikiem, ale jak na taką osobę przystoi, nie wykorzystuje tego na żadne potrzeby, więc nie łudźcie się niczym. Teraz jest raczej osobą samotną, bo miejsce koło niego się zwolniło. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z pierwszych podejmujących Karczmę, troche nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło. Jedni odchodzą, a inni przybywają, tak też przybył właśnie dzik, wspaniałej roboty Grisa. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdązył jeszcze zasnąć, gdyż prowadził akurat rozmowę z Funthomem. Znowu rozwalił się stary stół kuchenny, a akurat ten człowiek kiedyś zajmował się stolarką. Jednak od czasu najazdu na jego rodzinną wioskę postanowił prowadzić wojaczy tryb życia. Do karczmy wpada czasem posłuchać dobrej muzyki. Wróćmy jednak do głównej sali bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość. Przygląda się on Hebronowi, który właśnie prowadził ważną rozmowę w sprawie wyprawy na Bazyliszka. Jest on Orkiem, co zdecydowanie stanowi wyjątek pośród sprzymieżeńców, ale miejsce to jest otwarte dla wszystkich.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...

W naszej karczmie trzeba płacić za picie i jedzenie. Ceny nie sa zbyt wygurowane, ale musimy cos zarabiac. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 100sz), nie przeklinanie i miłą zabawę. Mamy także nadzieję, że przystosujecie się do tego wstępu. Oto menu:

Potrawy:
Dzik w sosnach 25sz
Guziec z Afryki 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osob) 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) 5000sz
Uszy smoka 40sz
Potrawka Wołowa 10sz
Cielęcina duszona 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe 10sz
Carpe diem (ostre) 5sz
Ork w krwistym sosie 55sz
Naleśniki 15sz
Ogon pantery 15sz
Zajęce pieczone 15sz
Przepiórki 15sz

Zupy:
Mleczna & Mussli 9sz
Barsz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) 15sz
Fasolowa 10sz
Ogonowa 10sz

Podróżnym:
Kiełbasa zwykła 5sz / porcja dzienna
Kaszanka 10sz / porcja dzienna
Lembas 40sz / porcja dwu dzienna; sycąca

Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Piwo korzenne / ziołowe 5sz
Piwo zwykłe 3sz
Wino białe / czerwone 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) 20sz
Woda Ognista 40% 12sz
Woda Ognista 60% 18sz
Woda Ognista 80% 24sz
Kamikaze (denaturat magiczny; wzmocniony) 49sz
Woda Ognista 120% 54sz

Napoje abstynenckie:
oczywiście Mleko (cena spadła...) 3sz
Soki warzywne / owocowe 3sz
Herbata 2sz
Woda 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie nie uległ komercyjnej produkcji)

Desery:
Sernik 10sz
Ciasto babuni 10sz
Babeczki / taca na stolik 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczestunku można udostepnić za 10sz

Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!

Usługi:
Najem pokoi 10sz per night (zamówione numery pokoi 3, 1, 13, 15)
Rozgramianie okolicznych rabusiów \ potworów - 100sz \ +dobrowolna ofiara (szczególnie wojakom) Biednym za darmo :)


Pensje:
Szef: 50% zarobków Karczmy
Zastepca szefa: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 50sz na początek
Ochrona: 70sz na początek
Kelnerzy: 40sz na początek
Kucharz: 60sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz/sprzataczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia
Stolarz: 35sz

by Dubroles - Bard.

Link do części poprzeniej:

11.04.2003
19:17
[2]

cronotrigger [ Rape Me ]

Witam!!!!

Nadal mnie nie zaakceptowaliście jako babcia kibelanka??? eh.....

( 1 ! )

11.04.2003
19:22
[3]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje, przeciaga sie i idzie do łażni:"Ożesz! Ależ mi sie te kąpiele spodobały." *

11.04.2003
19:26
[4]

cronotrigger [ Rape Me ]

Niechęć do mnie czy co?????

mogę pracować nawet za powiedzmy 25sz dziennie.

byle przcowć!!!!1 zwolnili mnie z Szeratonu.... bo..... nieważne...

11.04.2003
19:26
[5]

SULIK [ olewam zasady ]

WYPRAWE CZAS ZACZĄĆ :)

Dubroles --> dalej nie ma o mnie nawet słowa we wstępniaku - chyba sam będę musiał założyć część następną i odpowiednio przerobić wstepniak

Pretendenci do wywalenia z kraczmy:
Kapitan KloSs --> ma troche jeszcze czasu bo ma/miał bana - więc jeszcze poczekamy
1michał - chwile poczekam, a potem <papa>

[trol idzie do baru i zamawia, Uszy smoka, piwo kożenne, dzika w sosnach i wino nizołkowe i mówi:]
- trzeba sie najeść bo juz za kilka chwil wyruszamy na bardzo cieżką wyprawę
___________
Stan konta: 495sz - (40sz + 5sz +25sz + 15sz) = 410sz

11.04.2003
19:28
[6]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Witam w nowej czesci
Sorki ze tak dlugo, ale resetnalem kompa, ale mnie Icy Toer zatrzymalo :D
Powiedzialem 2 proby... a wiecie jak to zatrzymuje :D
No i nowy rekord- 16285 :)
Nie bede go wpisywal w watku, bo znowu mnie o stasiarstwo posadza.
A i znowu zapomnialem ile schodkow naraz przeskoczylem (chyba 131 ale nie jestem pewnien)

11.04.2003
19:28
[7]

Adius [ Chor��y ]

Moge isc z wami?

11.04.2003
19:29
smile
[8]

blood_x [ Skinhead oi! ]

cronotrigger >>>----->>> brawo masz refleks :D i nie wiem czy mozna cie zaakceptowac jako babcia kibelanka poniewaz jestes plci meskiej :D
BrisShoter >>>----->>> bo zbankrotujemy na tej wytraconej wodzie podczas twych kapiel :DDD

11.04.2003
19:29
[9]

SULIK [ olewam zasady ]

cronotrigger --> jezeli chodzi o zatrudnienie to do Briska (najlepiej chyba na GG), a on już Ci coś znajdzie - jak już Ci cos wyznaczy to daj znacz o tym na forum, a następnie mnie na GG, abym mógł przeorganizować liste płac

11.04.2003
19:31
[10]

SULIK [ olewam zasady ]

Adius --> tak mozesz, ale musoimy poczekać na Sir K. który jeszcze nie oddał mi kluczy do zbrojowni

11.04.2003
19:34
smile
[11]

blood_x [ Skinhead oi! ]

SULIK >>>-------->>> ja tez moze wyrusze i dzis ale nie wiem czy mi czasu starczy

11.04.2003
19:35
[12]

cronotrigger [ Rape Me ]

blood_x --> Masz problem , może być Dziadek Kibelanek ale to beznadziejnie brzmi......

11.04.2003
19:43
[13]

cronotrigger [ Rape Me ]

No to pora coś zamówić!!!!

Piwo Korzenne x 4
Carpe Diem x 3


-------------

100sz - 30sz = 70sz

11.04.2003
19:44
[14]

cronotrigger [ Rape Me ]

sorry oczywiście

100sz - 35sz = 65sz

11.04.2003
19:54
[15]

DUBROLES [ Animator ]

SULIK - - > Nie ma sprawy, jak będziesz pierwszy, możesz się dopisać :)

cronotrigger - - > Staraj się nie pisać jednej wypowiedzi pod drugą, bo wbrew pozorom nie jest to miejsce dla dziesięciolatków ;/

Sir Klesk już jest, więc jak chcecie, to do pracy ;) Życzę powodzenia.

Wtedy plik był za duży, więc teraz może wrzuci moją propozycję magiczną na bój :) - - - - - - >

11.04.2003
20:01
[16]

__FurY_of_WinD_ [ Metal Gear Solid RuleZ ]

ktoś tu zrzynał z arcanum wygląd zbroi itp. itd :)

11.04.2003
20:08
[17]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

fajna zbrojownia :)

11.04.2003
20:14
[18]

Garbizaur [ CLS ]

Siewka!

Poproszę mleko i ciasto babuni.

11.04.2003
20:24
[19]

BriskShoter [ Senator ]

*Wychodzi z łażni tylko w ręczniku:"Ha akurat! Ja sie spokojnie zachowuje w łażni a nie to co inni.* Bierze piwo i wraca do łażni."A i jeszcze jedno. Postarajcie sie wrócić cali.A nie jak tych dwóch z rana co sie z wilkami męczyli i wrócili w kawałkach."*

-----------------------------
49sz - 5sz = 44sz

11.04.2003
20:26
[20]

Orrin [ Najemnik ]

*Do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*

Witam was kamraty no i mamy weekend trzeba to oblac kto sie napije ze mna piwa ?

*siada przy duzym stole i oczekuje zamowienia*

11.04.2003
20:35
[21]

Orrin [ Najemnik ]

*znudzony oczekiwaniem napaiwo idzie i sam sobie nalewa kladzie 3 sz na stale i wchodzi na gore z mysla ze wroci tu kiedy bedzie wiecej ludzi do picia*

11.04.2003
20:38
[22]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Do karczmy wszedl czlowiek... usiadl przy stole i zamowil piwo, czekajac na zamowienie rozmyslal jak sie znalazl w tym miejscu*

11.04.2003
20:46
[23]

ehhh [ Angel of Death ]

*ziewa i ucieszyl sie gdy zobaczyl duszopija na zdjaciu;) przywital sie z wszystkimi i zamowil piwo*
kurde fajnie ze karczma jest jusz skonczona!:) aha trzeba zauwazyc ze to nasza pierwsza powazniejsza chociaz nieduza trocznica:) to jusz 10 czesc w koncu
---------------------------------
117 - 5 = 112

11.04.2003
20:51
smile
[24]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*ehhh a wiec zdrowie naszej karczmy i ludzi przbywajacych w niej [podchodzi do ehhh'a i stuka jego kuflem pifa o swoj]
NIECH ZYJE KARCZMA POD GLODNYM TROLEM WIWAT WIWAT WIWAT!!!

11.04.2003
20:53
[25]

ehhh [ Angel of Death ]

olll zaraz mnie za statsiarza wezma:P jescze raz taq sobie wspomne zeby ktos zmienil z "krasnolud" na "pol-demon" w tym rys we wstepniaku:)

11.04.2003
20:57
[26]

ehhh [ Angel of Death ]

WIWAT!! WIWAT karczma!! "Pod glodnym trolem"!! *wypija do dna piwo razem z blood_x'em*

11.04.2003
21:00
[27]

SULIK [ olewam zasady ]

ehhh - cierpliwości, za kilka godzin umieszcze poprawioną wersje listy płac - nie robie teraz tego - ponieważ zbyt wolno mi działa interent na publikacje duyżch plików graficznych

11.04.2003
21:07
smile
[28]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Mogę się do was dołączyć ?

11.04.2003
21:11
[29]

ehhh [ Angel of Death ]

SULIK - ok pomysalem sobie ze moze nie doczytales bo na koncu popredniego watku bylo itp ale mi sie tam nie spieszy, thx;)

11.04.2003
21:19
[30]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Ja na dobry początek poprosze piwo
zostało kasy : 97sz

11.04.2003
21:26
[31]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Orrin --> ja sie z tobą napiję.
zostało kasy : 94sz

11.04.2003
21:27
smile
[32]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ide z wami!
Ale prosze nastepnym razem nie otwierac zbrojowni bezemnie bo jak cos zginie bedzie na was :]
Biore moj zestawik. ---------------------------------------------------------------------------------------------->>

11.04.2003
21:28
[33]

SULIK [ olewam zasady ]

M-Hunter i w ten oto sopsób dołączyłeś do nas jako klient

11.04.2003
21:29
[34]

gris [ Generaďż˝ ]

* Wchodzi pulchniutki człowiek do karczmy w nowych skórzanych, bordowych, pięknych butach i pyta - Ładne mam buciki? Kupiłem je na tragówku za 400sz. Tanie bo takie, ale jakie piękne! Przygotowuje się do wyprawy. *

11.04.2003
21:32
smile
[35]

Sir klesk [ Sazillon ]

Za duzy obrazek. No coz. Usuniemy te zbroje. Zbroje powinien miec kazdy, a magiczne bronie powinny zostac. :]
A gdzie idziemy? Na bazyliszka?

11.04.2003
21:33
[36]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Dubro --> Niezła zborjownia, Mogę wziąść jakiś sztylet albo miecz ? Bo obawaim się że tam gdzie idę ktos ma mnie dybie...

11.04.2003
21:35
smile
[37]

Sir klesk [ Sazillon ]

A jednak nie ide. Musze spadac! Nara!
Papa

11.04.2003
21:37
[38]

BriskShoter [ Senator ]

*Wyłazi z łażni tylko w ręczniku. Zatrzymuje sie i patrzy na przyglądających mu sie gości:"No co! Cieszcie sie mogłem nago wyjść" Mówiąc to głośno sie śmieje. Nalewa sobie piwa:"Wracam do łażni póki woda jescze ciepła".

--------------------------------------------------------
44sz - 5sz = 39sz

11.04.2003
21:38
smile
[39]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Ok to ja sobie juz pojde, a raczej pojade na moje nowej kozie !!!!!! :D
Wzielem troche zapasow na froge- chyba sie nie obrazicie ??

11.04.2003
21:40
[40]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Ja proponował bym zaatakować skomki które są wielkim zagrożeniem dla elfów z pobliskiej doliny. W końcu trzeba ratować przyjaciół !

11.04.2003
21:43
[41]

ehhh [ Angel of Death ]

*wstaje dopija jakies piwo, i glosno zegna sie z goscmi i przyjaciolmi*
naraziee ide spac bo senny jestem psia kosoka, udanej wyprawy rzycze

11.04.2003
21:49
[42]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Po dluzszym samotnym siedzeniu przy stoliku nieznajomy czlowiek stwierdzil, ze to miejsce zaczyna mu sie podobac. Do tego momentu zycia ciagle wedrowal bez konca... zmeczony tym postanowil poszukac sobie pracy i juz nigdy nie wiedrowac w inne zakatki swiata. Nagle wstal i powiedzial cos do bedacych w karczmie*
- czy jest ktos potrzebny do pracy? chetnie jakas przyjme, obojetnie jaka... byle za jakies wynagrodzenie:

11.04.2003
21:50
[43]

BriskShoter [ Senator ]

*Wychodzi z łażni już ubrany:"Taaa chcielibyście!" Krzyczy śmiejąc sie."Biore sie do roboty. A kiedy Wy leziecie na tą wyprawe?". Siada na swoim miejscu i zaczyna liczyć.*

11.04.2003
21:51
[44]

M-Hunter [ The Jester Race ]

ehh --> Dobranoc, ja wypiłem 2 herbaty i mi sie niechce spac :-) Herbata napojem karczmiarzy ! :-)

11.04.2003
21:52
[45]

gris [ Generaďż˝ ]

Danley, poszukuje kucharza... Jestem szefem kuchni, bys moze byl takim kucharzem?

11.04.2003
21:54
[46]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

- moze byc kucharz... zawsze to cos, a jak z wynagrodzeniem?:

11.04.2003
21:56
[47]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Danley --> Ja też szukam pracy. W koncu trzeba jakoś żyć, za nocleg czymś zapłacić :-)
BriskShoter --> Ja moge i teraz. Lubie czasami odciąć smokowi ogon. Trzeba sie wyżyć na czymś.

11.04.2003
21:57
[48]

M-Hunter [ The Jester Race ]

gris --> moge być kuchcikiem. lubie gotować, znam kilka fajnych przepisów na wystrzałowe dania.

11.04.2003
22:00
[49]

BriskShoter [ Senator ]

*Wychyla sie ze swego ciemnego kąta:"Danley! M-Hunter!Zapraszam do mego stolika. Jeżeli Gris potrzebuje to ktoś zostanie przyjęty.Na początek otrzyma 200sz a wypłata wyniesie 30-45sz ponieważ bedzie służył pod(bez skojarzeń prosze) Szefem Kuchni Grisem. Jezeli to Wam odpowiada to ma którys z Was szanse zostać przyjęty. Decyzje podejme po naradzie z paroma osobami."*

11.04.2003
22:04
[50]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

Tak, trzeba zarobic na nocleg... a piwska ciagle zlopac na koszt karczmy tez nie mozna... :D

11.04.2003
22:04
[51]

gris [ Generaďż˝ ]

M-Hunter --> oka, jestes w 50% procentach pracownikiem karczmy, tylko uzgodnie kilka spraw. Pamietaj tylko że jestem szefem kuchni :>

11.04.2003
22:05
[52]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Długio rozmyślając przechodzi do stolika BriskShotera i czeka na Danleya.*

11.04.2003
22:08
[53]

gris [ Generaďż˝ ]

Opppsss.. ale wpadka, Danley nie zobaczylem twojego wątku, przepraszam :( Chyba mozesz byc stolarzem za 35sz. Popytaj szefa.

11.04.2003
22:09
smile
[54]

M-Hunter [ The Jester Race ]

to ja wynajme na dziś pokoik. Musze gdzieś spać, przecierz nie zasne w dolinie koło smoków, mogą mnie w nocy zjeść.
Zostało kasy : 84sz

11.04.2003
22:13
[55]

M-Hunter [ The Jester Race ]

gris --> Można na targówku dostać jakąś książkę ? Bo przydała by mi się jakaś, lepiej zasypiam po lektórze.

11.04.2003
22:18
[56]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Myśli przez kilka minut, następnie krzyczy " Jadę do miasta kupić książkę. Jak wrócę idę spać, więć żegnam". Wsiada na rumaka i pędzi w siną dal zostawaijąc w karczmie rachunek i 2 puste kufle piwa"

11.04.2003
22:21
[57]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

"No coz, dzisiaj nocleg pod drzewem w lesie, moze jutro ktos bedzie mial jakas oferte uczciwej i dobrej pracy"
*wstaje od stolika i wychodzi*

11.04.2003
22:35
[58]

Orrin [ Najemnik ]

*Krasnolud Orrin wchodzi do głownej sali*

o widze ze swietujecie tu ukonczenie wszystkich ustaw w karczmie! Ale nie jeszcze cos zostalo nie ustalone a mianowicie kasa gosci. Na wstepnie dostaja 100sz ale przeciesz oni tez musza z czegos zyc badz co badz to oni tu powinni najwiecej kasy wydawac. A jak ja maja wydawac jak jej nie maja ?

_____________________

stan konta 92 sz

11.04.2003
22:43
[59]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje i idzie w kierunku drzwi;"Witam Szanownego Orrina! A i uwaga Banda ! Za niedługo(15min) bede przyznawał wypłaty więc sie nie rozchodzic.Ja ide sie przewietrzyć."Bierze płaszcz i miecz (tak na wszelki wypadek) i wychodzi.*

11.04.2003
22:49
[60]

Orrin [ Najemnik ]

zataz bedzie wypłata dla pracownikow !
Swietnie idealny moment by przedyskutowac moja sprawe :)

11.04.2003
23:03
smile
[61]

BriskShoter [ Senator ]

*Wchodzi. Ściąga płaszcz, odkłada miecz(żeby go nie świezbiło). Idzie do stolika po dokumenty. Wchodzi za lade:" Dobra nadszedł czas podliczeń i wypłat." Mówiąc to wiesza karte nad barem."Jak są jakieś pytania to prosze śmiało walić, będe przy swoim stoiku." Wraca do siebie.

-----------------------------------------------------------------------
Wpływy:
Woda Ognista120%:54
Kamikadze:49
Piwo:55
Piwo zwykłe:6
Wino Niziołkowe:15
Mleko:3
Kurczak:10
Uszy smoka:40
Ciasto Babuni:10
Dzik:50
Carpe Diem:15
Razem:307sz

Na koszt Karczmy:
Woda Ognista 120%:2x54sz

Wynajem pokoi:10sz

Specjalne zlecania:300sz + 170sz = 470sz

W sumie:470sz + 307sz +10sz - 108sz = 679sz
----------------------------------------------------------
Wypłaty (otrzymują tylko te osoby które pojawiły sie w Karczmie od ostatniej wypłaty):
Dubroles:104
Fett: 40
Herbon:40
Blood_x:70
Funthom:35
Gris:60
SULIK:80
Ehhh:25
Sir Klesk:50
Cainoor:35
Adius:50
BriskShoter:40
Razem:629

Nieobecni:
Kapitan Kloss,1michał,Paul12,

Jak kogoś pominąłem lub jeśli sie pomyliłem to przepraszam. Osoba taka (jeżeli była oczywiście obecna a nie dostała wypłaty) otrzyma ją z opóżnieniem lub w czasie następnej wypłaty. Do tego czasu będzie mogła kupować na zeszyt :)

Obecnie Karczma ma:94sz + 679sz - 629 = 144
Komentarz:Żle sie dzieje....
--------------------------------------------------------------------------------------------

Ogłoszenia:Danley, M-Hunter-->wolne miejsca na stanowiskach Kucharza i Barmana. Decyzje o tym kto zostanie Kucharzem a kto Barmanem podejmie Gris (więc jago męczyć prosze:)
-------------------------------------------------------------------------------------------
Komunikaty:
Paul12, Scierwopluj,1michał --> zwolnieni.
Kapitan Kloss -->czekamy....
1.Osoby odwiedzające Karczme(Goście:) zarówno starzy jak i nowi mają od teraz 175sz do wykorzystania. Do tego Goście bytujący tu wcześniej do tych 175sz dodają sobie zachowane do tej pory sz.
2.Osoby zatrudniane (NIE zatrudnione czyli pracujące obecnie) bez zmian czyli 200sz.
3.Goście też czasami będą otrzymywać różnego typu zadania oczywiście płatne.
4.Odnośnie pkt1-3 jestem otwarty na pomysły. VV DOWN VV

Sprawy załatwiać można tu w Karczmie lub na GG, a także dość często siedze w najdalszym i najciemniejszym kącie izby a ostatnio spodobały mi sie kąpiele w łażni (tylko pukać prosze, Przedstawicielki Płci Pieknej pukać nie muszą:).

ps.Troche zamieszałem ale chyba wszyscy łapią co je grane:) Jakby co to pytać.

11.04.2003
23:20
[62]

SULIK [ olewam zasady ]

Paul14, 1michal -- juz zabijam... ekchmm.. to jest wypisuje z listy płac
Danley - jak już będziesz przyjęty to powiedz jakiej jesteś ray
M-Hunter - to samo co Danley

Oferta pracy:
popatrz na liste płac i zobacz co Cię interesuje --->

__________
stan konta:
495sz + 80sz = 575sz

11.04.2003
23:39
[63]

BriskShoter [ Senator ]

*Spogląda na liste SULIKA i sie uśmiecha:"Hehe Tancerka hehe. Jakby były jakieś Panie chętne do tej pracy to prosze je prosić do łażni."Idzie do łażni.Ciszaaaa.Wybiega ubierając sie."Ożesz! Ależ zimna woda.Atam posiedze sobie z Gośćmi" Idzie na swoje miejsce.

---------------------------------------------------------------
39sz + 40sz = 79sz

11.04.2003
23:55
[64]

SULIK [ olewam zasady ]

- Widze, ze dziś strasznie pusto w karczmi...
[powiedział smutno troll; ale nie zdążył nawet dokończyć swej kwesti bo właśnie w tym momęcie do karczmy wbiega zdyszany wieśniak krzyczacy]
- bazyliszek, bazyliszek nadciąga....
[na wszystkich obecnych w karczmie padł blady strach, wieśniak sie troche uspakaja, ale dalej mówi bardzo szybko i mało zrozumiale]
- bazyliszek sie dowiedział o planowanej przez was wyprawie na niego, za długo zwlekaliście - teraz zebrał armie 20 goblinów i 30 hohlików i nadciąga z nią w stronę karczmy
[wieśniak za zmęczenia się przewrucił; Trol wstaje i podaje mu szklanke wody, a skarbnik zanosi go do stolika]
- jak są daleko [pyta trol]
- kilka godzin ponnej zazdy stąd [odpowiada przerazony wieśniak]
[trol wstaje i przywiązuje swój miecz do pasa idzie w stronę zbrojowni i ją otwiera]
- o rzesz w morde [zabluzgał] czas sie zbroić [i z tymi słowy zakłada swoją starą skózana zbroje, a na głowe zakłada chełm ze smoczej czaski, idzie do kwatery ochrony i budzi 5 podwładnych blood_x'a, chwilę szuka jeszcze najemników, ale nigdzie ich nie widząc wysyła jednego z wojowników z wiadomością do pozostałych 10 wojowników otowych do wyprawy, aby im przekzał straszne nowiny]
- no to sie zaczeło, a karczma jest prawie pusta i prawie bez obrony - to chyba będzie cięzka noc [zasmucił się trol] byle nie nasza ostatnia, Skarbniku, nie masz wyjscia dziś musisz sięgnąć po swój miecz, bedziemy musoieli tej nocy stoczyc walke z wilekoma najeźdźcami.

11.04.2003
23:57
[65]

SULIK [ olewam zasady ]

LUDZIE PATRZCIE FORUM SIĘ ZMIENIA :)

11.04.2003
23:59
[66]

Orrin [ Najemnik ]

hmm
w takim razie

____________

92 + 175 = 267

____________

piwo prosze :)

267 - 3 = 264


dobranoc :)

12.04.2003
00:00
[67]

BriskShoter [ Senator ]

*Ludzie wybiegają przed Karczme i patrzą na zmiany na świecie zachodzące. Ale wieje taki wiatr że od czasu do czasu kogoś porywa i nie może ów nieszczęśnik wrócić do Karczmy.*

12.04.2003
00:07
[68]

BriskShoter [ Senator ]

*Spogląda na SULIKA:"Ożesz! Akurat dziś! Akurat teraz! Jutro mnie ciężka wyprawa czeka w dalekie strony, dlatego chciałem oddalić sie dziś wcześniej.Ale no cóż jak walka sie szykuje to zostaje,nie długo ale zostaje."Idzie po swój miecz. Bierze go i wyciąga z pochwy."Widzisz ten napis"Mówi do Trolla wskazując piekny napis zdobiący miecz: Omae o korosu. "Każdy kto stanął naprzeciw mnie czy to potwór czy człek i zobaczył ten napis zginął.Jestem do Twej dyspozycji." Ubrał płaszcz i czeka na rozkazy.*

12.04.2003
00:23
smile
[69]

The LasT Child [ GoorkA ]

Kolejka dla wszystkich! opijamy mojego TYSIĘCZNEGO POSTA! przy sredniej 9.90 posta na dzien :D
Piwo korzenne dla WSZYSTKICH / na moj koszt! (a ile mam wogole kasy ?? :))

12.04.2003
00:25
[70]

BriskShoter [ Senator ]

*"Witamy! I gratulujemy"*
------------------------------------
The Last Child masz 175sz
175sz - 15sz = 160sz (jest nasz trzech Ty,SULIK i ja , no chya ze ktos pod stołem leży:)) a piwo po 5sz )

12.04.2003
00:34
smile
[71]

The LasT Child [ GoorkA ]

Uff myslalem ze wiecej wybule to jeszcze jedna kolejka!

12.04.2003
00:39
[72]

BriskShoter [ Senator ]

*"No to jazda z tym koksem"*
--------------------------------------------
160sz - 15sz = 145sz

TheLasT Child--> Co na Bezsenności już nie wolno pić:))

12.04.2003
00:46
[73]

The LasT Child [ GoorkA ]

BriskShoter --> czemu? prohibicja?

12.04.2003
00:53
[74]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki trol wyciąga z jaszczura swój miecz i wraz ze skarbnikiem powolnym krokiem wychodzą na zewnątrz karczmy z odali widać nadchodzącą armie bazyliszka]
- no to mamy przerąbane kamracie [powiedział troll do skarbnika]
- ale moze sobie poradzimy [z kieszeni wyciąga krzemienie] przygotowałem dla nich małą niespodziankę - wiedziałem iz cos takiego wymyślą, widzisz te wozy [wstazuje na wozy z beczkami w oddali] - w nich jest magiczny wybuchajacy prosze - wysarczy podpalić ten ląt i wszystkie wybuchna zamykając w ścianie ognia bestie, a potem będzie trzeba je tylko dobić
[trol uśmiechnął się przywo]

12.04.2003
00:54
[75]

BriskShoter [ Senator ]

The LasT Child --> mnie sie pytasz? Przecie to Ty tam przesiadujesz ostatnio dość często :)) Ale fakt faktem wątek tamten sie zmienił:))

12.04.2003
00:56
[76]

SULIK [ olewam zasady ]

Brisk -- oj zmienił, zmienił - dlatego teraz już przychodz4e tam tylko na kilka sekund i to puźno w nocy

12.04.2003
00:56
[77]

BriskShoter [ Senator ]

*Skarbnik spojrzał na Trolla:"Mam nadzieje że wiesz co robisz."Wyciągnął miecz z pochwy i przygotował sie na odparcie ataku.*

12.04.2003
00:58
[78]

The LasT Child [ GoorkA ]

BriskShoter --> to ze przesiaduje to nie znaczy ze wiem cos ie tam dzieje ;D

12.04.2003
00:59
[79]

SULIK [ olewam zasady ]

[przeciwnicy są juz coraz blizej i blizej i bliżej, w tym momęcie troll wegł na chwilę do karczmy i po ułamku sekundy z niej wybiega z 2 kuszami, jedną daje Skarbnikowi, a drugą sam w pośpiechy nabija]
- bież i sprzelaj do nich - moze uda nam sie kilku trafic nim dotrą do wozów - potem już tylko będziemy mieli czas na podpalenie lątów, któtką modlitwę do bogów i szybką walke
[z tymi słowy nabił kusze i wystrzelił pierwszy bełt w stronę armi 20 goblinów i 30 hohlików - niestety chybił]

12.04.2003
01:04
[80]

BriskShoter [ Senator ]

*Bierze kusze i szybko oddaje strzał rzuca ją zaraz na ziemie i sciąga z pleców zpod długiego płaszcza łuk.Wcześniej nie mia go ale właśnie po niego wyszedł zaraz przed wypłatami.*Kusza to nie dla mnie. Jest za cieżka a poza tym chybiłem.Ale z łuku hehe to potrafie strzelać." Naciąga cięciwe i już pierwszym strzałem powalił goblina który jako pierwszy chciał dopaść go."*

12.04.2003
01:10
[81]

SULIK [ olewam zasady ]

- Brawo Brisk [krzyknął troll, po udanym strzale skarbnika, tym samym naciągajac nastepny bełt, ale tym razem podwiązał do niego woreczek z magicznym wybuchowym proszkiem]
- i tak ich nie trafie ale może kilku usmaże
[to mówąc podpala krótki ląt i strzela, bełt trafia małego hohlika w głowe tym i tajemniczy proszek wybucha rozrywając mu czszke i podpalając 3 biegnące hohliki obok, hohliki te zaczynają sie tażać w panice ze strachu, ale nic im już nie może pomuc ponieważ zostają rozdeptane przez nadbiegające gobliny]
[trol szuka następnego woreczka, ale w tym samym momecie przypomina sobie iz wszytko co miał w zapacie sotawił przy wozie]
- o zesz ty.. [krzyknął uświadamiajac sobie swuj karygodny błąd - wyżuca kusze i dobywa miecz]

________
wrogowie
20 goblinów - 1 =19
30 hohlików - 4 =26
1 bazyliszek

12.04.2003
01:19
[82]

BriskShoter [ Senator ]

*Skarbnik widzac co sie dzieje wskoczył na wóz i stamtąd zaczoł szyć z łuku w nadbiegające hohliki. Zabijając 1 i raniąc jednego."Hehe no w końcu ludzie nie na darmo mówią że we mnie jest półelfa". Nagle z tyłu dobiega chałas. To goblin wdrapał sie na dach i właśnie przygotowuje sie do skoku.Nie tracąc ani chwili szybko obraca sie tracąc z oczu hohlika którego chciał własnie zabić i strzela w spadającegu już goblina. Strzała wbija sie w goblina zabijając go jeszcze w locie."Ożesz!"Krzyczy trzymajac sie za lewe ramie."Ranił mnie jego topór który wypuscił z reki jak zdechł."Jednak daje rade stzrealaćz łuku i powala hohlika.*
-----------------------------
20 goblinów - 2=18
30hohlików - 6 = 24

12.04.2003
01:25
[83]

SULIK [ olewam zasady ]

p[Trol wpada w szał bojowy i zaczyna szrżować na armie przeciwnika, nagle wyskakują mu na plecy 4 hohliki i 2 gobliny i starają sie go przewrucić, i wbijają mu w ramiona i plecy swoje otre sztylety, biedny trol miota się wyjąc straszliwie z bólu i nagle wpada mu do głowy genialny pomysł - przecież od czegoś waży te 2 tony i skacze na plecy miażdżąc przy opkazji swych przeciwników, a zaraz po tym wstaje i rozcina na pół małego skryto bójczego goblina który próbuje zajśc od tyłu skarbnika]

_____________________
18goblinów - 2 = 16 goblinów
24hohliki - 5 = 19hohlików

12.04.2003
01:31
[84]

BriskShoter [ Senator ]

*"Ożesz!A to bandyta!Dzięki Trollu.Kończą mi sie strzały."Mówiąc to wystrzeliwuje ostatnie 5 powalając 4 hohliki i goblina."Coż czas na ćwiczenia z mieczem"Woła odrzucając łuk. Wyjmuje swój miecz i rzuca sie na pierwszego goblina zabijając go jednym ciosem. "Otak! Tego mi było trzeba!"*

----------------------------------------
18 goblinów - 2 = 16
24 hohliki - 4 = 20

12.04.2003
01:38
[85]

SULIK [ olewam zasady ]

[już są wszytcy okrążaja dwuch przyjaciuł, zbliżają sie coraz bardziej i bardziej ich ostrza migają w blasku księżyca, ale nigdzie nie widać bazyliszka]
- TERAZ [krzynkął troll, podpalając swój ląt; po chwli ziemą targneła mocan eksplozja okazuje sie iz teraz nie ma odwrotu, do około armi pocztawr wszystko sie pali, a do okoła bohaterów znajdują się potworki żądne krwi, ale teraz są odrobine zdezorientowane ilością dymu, ognia i wybuchem]
- teraz jest najlepszy momęt na atak
[trol jednym skokem doskauje do golina i tnie go mieczem, spod jego wielkich stup prubuje wydostać sie miażdżony hohlik, ale jeden ruch stopą już mu na to nie pozwala, na dwa następne gobliny spada z nieba palący sie wóz, który wyleciał w powietrze targnięty ogromną eksplozją]
________________
16 goblinów - 3 = 13
20 hohliki - 1 = 19

12.04.2003
01:45
[86]

BriskShoter [ Senator ]

*Szybko dopada grupe potworków po swojej stronie. Powala ciosem goblina a drugego kopniakiem wrzuca w płomienie. Goblin zapala sie i jako żywa pochodnia rzuca sie po całym polu walki. Po krótkim czasie pada martwy.W miedzy czasie Skarbnik powala 4 małe hohliki i kolejnego żądnego krwi goblina.Ociera pot z czoła:"Ożesz! Ależ tu upał." I powala kolejnego goblina.*
----------------------------------------------------
13 goblinów - 3 = 10
19 hohlikow - 4 = 15

12.04.2003
01:52
[87]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Budzę się nagle z głową opartą o miotłe*
- No nie ! Znowu zasnołem w robocie... Idę do łóżka

*To powiedziawszy udaje się w strone swojego pokoju (15) i kładę się spać*

12.04.2003
01:54
[88]

SULIK [ olewam zasady ]

[Upał robi się coraz większy coraz mniej znosny, ale tym samy coraz bardziej przeszkadza złym istota, ponieważ przyzwyczajone są one do życia w ciemnych i zimnych jaskiniach, a teraz same nie wiedzą co sie dzieje bo jest im tak gorąco, a zarazem buchający ogień je oślepia]
- zginiecie [krzyknął trol w strone bandy potworów; był to tak przerażajacy krzyk iż wszystkie stworzenia zamarły w bezruchu, nawet chrząszcze przestały bzykać, jeden z goblinów ze strachu zsikał sie w swoja zbroję i z krzykiem zaczął uciekać w stronę ognia, ale potchnął sie o kamień i runął z przeraźliwytm krzykiem strachu w sam środek ognia - w tym momęcie jego głos zamarł już na wieki, nim reszta armi sie zorientowała co się dzieje trol, jednym precyzyjnym cięcie odciął głowy 3 hohloką i 1 goglina przecioł w pół, mina goblina była bardzo dziwa - tak jakby nic sie nie stało, chciał ruszyc na przeciwnika, ale w tym samym momęcie ku jemu zdziwieniu korpus mu zjechał na ciemiię na nogi same sie przewruciły i był to koniec następnej poczwary]

______________
10 goblinów - 2 = 8
15 hohlików - 3 = 12

12.04.2003
02:03
[89]

BriskShoter [ Senator ]

*Upał dawał w kość wojownikom.Skarbnik ściągnąl swój płaszcz, jednak nie rzucił go na ziemie tylko zarzucił go na dwóch goblinów. Straciły one na chwile wojownika z oczu co wykorzystał on i dwoma celnymi pchnięciami zabił oba gobliny. Obrócił sie szybko ściagając jednocześnie płaszczz trupów."Ożesz!Skuteczna metoda."Mówiąc to zarzucił plaszcz na 5 hohliki które szybko rozdeptał Troll. Skarbnik szybko podniósł płaszcz i zarzucił go na goblina skradającego sie znów od tyłu dżnął goblina mieczem a przy okazji kopnąl małego hohlika w tyłek tak ze ten wpadł w ogień.i*
-------------------------------------------
8goblinów - 3 = 5
15hohlików - 6 = 9

12.04.2003
02:09
[90]

Lechiander [ Wardancer ]

Wybaczcie, ale czy dają cisik do picia?
:-)

12.04.2003
02:12
[91]

SULIK [ olewam zasady ]

[ognień zaczął już dogasać, przerazone pozostałości po armii wroga rozpoczeły haotyczny odwrót, prubowały uciekać, ale w całym zamieszaniu, potykały sie o trupy i na wzajem się rozdeptywały - w ten sposób poleły nastepne 2 hohliki, a 2 gogliny poległy od odtańczonego tańcu zwyciestwa przez trola, który "przypadkiem" je rozdeptał]
- Tak.. wygraliśmy... tym razem karczma pozostanie wolnym i nie skażonym miejscem
[reszta potworków ucieka w popłochu]

____________
Status potyczki:
zabite goliny: 17
zabite hohliki: 23
hohliki które zdołały uciec: 7
gobliny które zdoały uciec: 3
Zabici bohaterowie: 0
ranni bohaterowie: 2
zadowolenie karczmian: WIELKIE

12.04.2003
02:15
[92]

BriskShoter [ Senator ]

*Wykończony Skarbnik dziękuje za walke i odchodzi w ciemność.Musi wypocząć. Zabiera płaszcz iłuk i znika. Jednak Bazyliszka nie pokonano zaszył sie on gdzies w jamie ze swymi skarbami które jak przyjdzie czas pójdą odebrać.*

12.04.2003
02:17
[93]

SULIK [ olewam zasady ]

[wielki trol patrzy zdziwionym wzrokiem na noweprzybyłego]
- jakżeś ty sie tu uchwał podczas tej bitwy ??
[zaprosił gościa do środka i podał mu menu]
Potrawy:
Dzik w sosnach 25sz
Guziec z Afryki 30sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osob) 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) 5000sz
Uszy smoka 40sz
Potrawka Wołowa 10sz
Cielęcina duszona 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe 10sz
Carpe diem (ostre) 5sz
Ork w krwistym sosie 55sz
Naleśniki 15sz
Ogon pantery 15sz
Zajęce pieczone 15sz
Przepiórki 15sz

Zupy:
Mleczna & Mussli 9sz
Barsz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) 15sz
Fasolowa 10sz
Ogonowa 10sz

Podróżnym:
Kiełbasa zwykła 5sz / porcja dzienna
Kaszanka 10sz / porcja dzienna
Lembas 40sz / porcja dwu dzienna; sycąca

Alkohole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Piwo korzenne / ziołowe 5sz
Piwo zwykłe 3sz
Wino białe / czerwone 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) 20sz
Woda Ognista 40% 12sz
Woda Ognista 60% 18sz
Woda Ognista 80% 24sz
Kamikaze (denaturat magiczny; wzmocniony) 49sz
Woda Ognista 120% 54sz

Napoje abstynenckie:
oczywiście Mleko (cena spadła...) 3sz
Soki warzywne / owocowe 3sz
Herbata 2sz
Woda 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie nie uległ komercyjnej produkcji)

Desery:
Sernik 10sz
Ciasto babuni 10sz
Babeczki / taca na stolik 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczestunku można udostepnić za 10sz

Pierwsze piwo gratis :)
Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!
[oraz 175sz na rozpoczęcie biesady, które zawzze dostają nowi goście]

12.04.2003
02:19
[94]

SULIK [ olewam zasady ]

Lechu jako, ze pierwsze piwo jest darmowe masz tu swoje [podaje je tajemniczemu dostojnikowi i sam bierze sobie następne]

__________
konto: 575sz - 5sz = 570sz

12.04.2003
02:49
smile
[95]

Lechiander [ Wardancer ]

OK, dziękuję! :-))

(Na więcej dzisiaj mnie nie syać, sorry.:-( )

12.04.2003
04:51
[96]

SULIK [ olewam zasady ]

[wielki trol, po prowizorycznym opatrzeniu ran siadł wygodnie w swym fotelu i zaczął rozmyslać nad jedną sprawą: dlaczego z armią nie pojawił sie bazyliszek ??]
- Zastanawiająca sprawa [pomyślał, wtem wstał z fotela by dużucić coś do ognia, bo zaczynało się robić odrobine chłodno w karczmie, bale wpadające do ognia zaczeły, od razu buchać pięknym żywym ogniem - tym samym rozświetlajac całą karczme]

12.04.2003
08:20
[97]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Witam was !
Byłem na targówku, dostałem 2 zarąbiste książki, i jakąś mapę od starca. Mogę wam ją pokacać jak chcecie.

12.04.2003
08:27
[98]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Do karczmy wchodzi Danley, rozgladajac sie do okola stwierdzil ze nikogo nie ma, wiec wyszedl*

12.04.2003
08:35
[99]

Adius [ Chor��y ]

Do karczmy wlatuje wietrzniak. Rozglada sie a po chwili siada przy stole

12.04.2003
08:47
smile
[100]

Adius [ Chor��y ]

Moze bysmy sie przeszli na grupe scierw (goblinow) lub czegos innego?

12.04.2003
08:51
[101]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Adius --> Ja z chęcią. Napijesz sie piwa ? Ja stawiam :-)
zostało kasy 78sz

12.04.2003
08:53
[102]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Jak oceniacie zmiany na GOLu ? BO dla mnie za dużo komerchy. Trzeba coś z tym zrobić...

12.04.2003
08:57
[103]

Adius [ Chor��y ]

M-Hunter--->To na co idziemy?

12.04.2003
09:11
[104]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Do karczmy powrocil Danley*
- Witam was M-Hunter, Adius i inni

12.04.2003
09:16
[105]

ehhh [ Angel of Death ]

SULIK & BriskShoter - doskonala walka przyjmijcie moje gratulacje wielka szkoda ze nie moglem wam towaryszyc w tej bitce, nastepnym razem bede gotowy do wyjscia jescze arz gratuluje zwyciestwa
SULIK - dzieki za zmienienie krasnoluda na pol-demona:)
*kupuje sobie piwo ale nie czeka na barnama tylko sam szybkim ruchem nalewa sobie kufelek i zostawia sz*
-----------------------------------------
112 + 25 - 5 = 132
komentarz;) - ojojooj malo kasy

12.04.2003
09:39
smile
[106]

BriskShoter [ Senator ]

*Drzwi się otwierają i pojawia sie. Po ściągnięciu płaszcza, odpina miecz obwiązany husteczką i stawia pod ścianą (żeby go nie świeżbiło).Wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda.Ożesz ale była wczoraj bitwa.Tylko czemu sami z Trollem sie musieliśmy męczyć? Bazyliszka nie dopadliśmy i część chłopów ma nam to za złe.Ale co sie odwlecze to nie uciecze.Że tak pozwole sobie powiedzieć." Podchodzi do lady:"Dogadałem sie z nimi jednak i zapłaciłi nam 500sz. Poza tym całe żelazo po tej bandzie sprzedałem Kowalowi. Zapłacił bardzo dobrze (350sz) Więcej nie chciał dać bo były miecze zeszczerbione za bardzo."Udaje sie na swoje miejsce, siada i jeszcze wychyla sie z mroku:"Dziś wypłata o ok.20.15 lub o ok. 22.30. Jutro natomiast po 22.30/23.00. Spowodowane jest to tym że musze wyjechać w pilnych sprawach."Siada i zanuża sie w ciemność.*

--------------------------------------------------------------------
SULIK: 570sz + 230sz = 800sz
Skarbnik:79sz + 130sz = 209sz
Karczma:144sz + 350sz + 120sz = 614sz

12.04.2003
09:55
[107]

BooBu [ Konsul ]

*Boobu wchodzi do Karczmy... Rozglada sie... "dawno mnie tu nie bylo.." Jakie zmiany!! Jako ze jest glodny i pic mu sie chce wola: Dzika w sosnach i Piwo Zwykle!!... Po 2 sekundach zasstanawia sie dlaczego piwo jest takie tanie.. ale niech bedzie! Tak jak powiedzialem!!*

-------------------------
100-25-3=72 (jak zarobic kase?)

12.04.2003
10:11
[108]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje i podaje piwo:"Witam w naszych skromnych progach BooBu.A i pamiętaj że na początku masz 175sz a nie jak policzyłeś 100 (czyli 175sz - 25 - 3 = 147sz). Co do zarobków gości to prace nad tm trwają."Kończy rozmowe i wraca na swoje miejsce.*

12.04.2003
10:35
[109]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*W oczekiwaniu na pojawienie sie szefa kuchni zamawia kolejne piwo (172sz - 3sz = 169sz)*

12.04.2003
11:22
smile
[110]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Otwiera drzwi swojego pokoju delikatnie i wychyla się. Rozglądam się uważnie czy nikt nie idzie. "Na szczęści nikt" Powolutku wychodze i skradam się w kierunku schodów, po czym szybko je pokonuje.*
- Dzień dobry bardzo ! :-D Haha, ciekawe, czy kogoś zaskoczyłem...

*Biorę się za swoje normalne obowiązki, ale najpierw odwiedzam kuchnie :)*

12.04.2003
11:37
[111]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Mam dla was długą opowieść. Wszystko zaczeło się gdy wyszedłem z karczmy. Wsiadłem na rumaka i udałem się do miasta. Będąc w sklepie z magicznymi miksturami leczniczymi, spotkałem kolesia który dał mi wczoraj tą mapę. Powiedział żebym przyszedł do niego, to wyjawi mi jej tajemnicę. POszedłem więc i zobaczyłem jego ciało. Wyglądał na nieżywego. Miałem już go uzdrowić kiedy jakiś mag wtargną do izby. Rzucił na mnie zaklęcie, ale udało mi się go zabić. Miał sakiewkę ze złotem (jakieś 122sz) i to on musiał zabić tego kolesia od mapy. Jestem ciekaw o co tu chodzi. Może to ma coś wspólnego z elfami i smokami ?
Adius --> Na gobliny szponiaste. Wystarczy je nieżle mieczem poturbować.
BriskShoter --> Co z moją pracą ?
zostało kasy : 200sz

12.04.2003
11:39
[112]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Mam dla was długą opowieść. Wszystko zaczeło się gdy wyszedłem z karczmy. Wsiadłem na rumaka i udałem się do miasta. Będąc w sklepie z magicznymi miksturami leczniczymi, spotkałem kolesia który dał mi wczoraj tą mapę. Powiedział żebym przyszedł do niego, to wyjawi mi jej tajemnicę. POszedłem więc i zobaczyłem jego ciało. Wyglądał na nieżywego. Miałem już go uzdrowić kiedy jakiś mag wtargną do izby. Rzucił na mnie zaklęcie, ale udało mi się go zabić. Miał sakiewkę ze złotem (jakieś 122sz) i to on musiał zabić tego kolesia od mapy. Jestem ciekaw o co tu chodzi. Może to ma coś wspólnego z elfami i smokami ?
Adius --> Na gobliny szponiaste. Wystarczy je nieżle mieczem poturbować.
BriskShoter --> Co z moją pracą ?
zostało kasy : 200sz

12.04.2003
11:41
[113]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*M-Hunter dziwne tu sie rzeczy ostatnio dzieja cos czuje ze ktos nas szpieguje i donosi komus waznemu o naszej wyprawie na smoki...*

12.04.2003
11:47
[114]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Zabiera łuk, miecz, zbroję i krzyczy "Wyruszam przeciwko goblinom. Na dowód ich istnienia przniosę wam ich głowy"*

12.04.2003
11:52
[115]

BriskShoter [ Senator ]

*"M-Hunter! Dobra zostajesz przyjęty na stanowisko Kucharza.No chyba że wolisz być Barmanem. Jeżeli Kucharz to zgłoś sie do Kuchni do Grisa.Wypłate otrzymasz tak jak wszystcy wieczorem."*

12.04.2003
12:09
[116]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

*Nagle drzwi do karczmy otwierają sie z hukiem. Do karczmy wchodzi bardzo zmeczony org. Co starsi bywalcy karczmy spostrzegają Hebrona - karczmiennego lekarza. Org staje w progu, po czym zaczyny mówic swym ochrypłym głosem*
- Witam wszystkich. Co słychac dzis , w dniu , w ktorym kruki wysoko latają ?
*Wolnym krokem podchodzi do baru . Na plecach nosi wielkie, czarne, zwiniete w kłebek futro z czarnego niedzwiedzia. Sądząc po rozmiarach futra , niedzwiedz musiał byc gigantyczny. W lewej rece trzyma swoją laske, którą odgarnia smieci na podłodze ( :)P ).*
- Powinienem sie juz przyzwyczaic, ze rano zawsze jest tu brudno....Dzieki temu czuje sie jak u siebie w domu, hehehe.....Barman , duze piwo korzenne podaj. Co słychac w karczmie ? Wszyscy zdrowi ? Podobno na poludniu jakas epidemia sie rozprzestrzenia....
*Czekajać na piwo i odpowiedz , zaczyny sie po rozglądac po karczmie /*

12.04.2003
12:18
[117]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

"Ale sie zasiedzialem... czas isc sie przejsc w poszukiwaniu przygod"
*Bierze miecz, tarcze i zaklada plaszcz. Wychodzi z larczmy*

12.04.2003
12:22
[118]

Fett [ Avatar ]

mam ostatnio małe problemy z komputerem i nie moge być tak czesto, w razie czego to jestem na zwiadach bazyliszka, a jak już ruszyli to pojechałem z nimi :) Za problemy sorry, a to moje nowe cacko :P ---->

12.04.2003
12:24
[119]

gris [ Generaďż˝ ]

- Gardełko mi zaczyna szwankować, dobra ludzie kiedy ta wyprawa na smoki czy bazyliszka? Ja tu mięso przygotowuje na wyprawe, a wyprawy nie ma! Kiedy to będzie?

12.04.2003
12:34
smile
[120]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*[blood_x wbiega do karczmy zdyszany i od progu krzycz] szamana szamana ,[i wlasnie wtedy ludzie siedzacy w karczmie widza jego zakrwawiona twarz , na jego twarzy widniala blizna dlugosci 30cm ,nagle blood_x zemdlal]
[Po kilku godzinach lezenia wlozku obudzil sie , wstal na nogi podziekowal szamanowi ktory go uzdrowil , blood_x zeszedl na dol i usiadl do stolik a tlum zebral sie kolo niego nasluchujac coz on mowil]
*A wiec zaczelo sie od tego iz nasza wyprawa na 3 smoki badz na bazyliszka mogla by skonczyc sie smiercia wielu bohaterow. Wiedzac iz nasza zwyczajna stal i nasze zwyczajne bronie nie beda wstanie usmiercic smokow (bazyliszka jak cos) udalem sie do starego maga ktory zwal sie SEKAINO , jest to moj przyjaciel udalem sie do niego z pytaniem co moze zabic smoka/bazyliszka. SEKAINO zasmucil sie i spojrzalem na mnie zimnym wzrokiem w jego oczach pojawil sie strach i przerazenie.Nagle zaczal mowic jest wiele broni ktore moga usmiercic smoka/bazyliszka lecz zdobycie tych bronie rowna sie prawie ze ze smiercia , spojrzal na mnie i powiedzial a gdzie twoi towarzysze , odpowiedzialem ze nie nikt ze mna nieposzedl , po chwili myslenia starzec kazal mi usiasc i poczekac chwile , siedzac tak w fotelu patrzylem na rozne mikstury, stare ksiegi , roznego typu magiczne rozdzki , glowy traszek , skrzydla nietoperzy , czerwone i zielone i pomaranczowe proszki. Nagle starzec weszedl z powrotem do pokoju niosac mala buteleczke czarnego napoju , spytalem sie co to jest to jest eliksir dzieki ktoremu bedziesz mogl dostac sie do ........... [ tu glos starca zamilk] mowze do kad starcze odpowiedzial do PIEKLA [po plecach blood_x przebiegly dreszcze] po chwili namyslu powiedzialem dobra pojde tam tylko po co mi ta mikstura , odpowiedz brzmiala ze dzieki tej miksturze bede przez okolo 2h niewidzialny przed wejsciem do portalu piekla zazylem eliksir poczulem jakas dziwna sile.


Weszlem do Portalu widok byl przerazajacy pelno szkieletow zombi i roznych dziwactw wszystko szlo dobrze bron znajdywala sie na podescie w ksztalcie Pentagramu wzialem bron i udawalem sie do wyjscia nagle spostrzeglem sie ze mikstura traci swoja moc (ok 1000m do wyjscia) wtem dwoch ze szkieletow ktorych minalem zaczelo niezbezpicznie na mnie biec zucielem magiczna bron na ziemie i wyciagnalem swoj sejmitar szkielety byly latwym celem lecz najgorsze byly male czerwone chohliki ktorych bylo bez liku.
*Raz Elfowi smierc krzykanal blood_x biegnac do wyjscia potknal sie o kamien spostrzeglszy sie ze otoczyly go szkielety wykonal taniec fenixa ktorego nauczyl go ojciec szkielety padaly jeden po drugim nagle zobaczyl lischa (lisha lisza ??) lisz okazal sie poteznym magiem lisz za nim sie spostrzegl w jego strone lecialu juz 3 strzaly niestety tylko jedna z nich trafila go w udo lisz krzyknal "haumi none saturi" nagle z jego rak wylecialy 2 ogniste kule , zrobilem szybki unik jednak jedna trafila mnie blisko mnie i odlamek glazu oszpecil ma twarz. Gdy wstalem poczulem jak cos sciska mnie za kark wiedzialem ze to lisz szybkim ruchem reki wsadzilem mu prosto w gardlo sejmitar poczym ze zgrzytem go wyjalem. Po wbiegnieciu w portal bylem cholernie zmeczony jednak dotarlem jakims cudem do karczmy. Po chwili spod plaszcza wyciaga torbe a wniej dwa miecze ten po lewej jest moj a drugi wezmie albo Sulik ablo Sir klesk albo ten ktory bedzie go chcial np.Ehhh badz Dubroles badz BriskShoter jezeli ktos bedzie chcial miecz zwolamy narade i przydzielmy go najmezniejszemu wojownikowi.


ZA BLEDY ORTOGRAFICZNE I STYLISTYCZNE BARDZO PRZEPRASZAM I ZA KIEPSKA FABULE :)

12.04.2003
12:38
smile
[121]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x wyciaga z worka dwa miecze i kladzie je na stole wszystkich obejmuje zadziwienie a zarazem strach i przerazenie na widok tych strasznych mieczy

12.04.2003
12:53
[122]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje:"Dobra na mnie pora.Musz Was opóścić. Wróce wieczorem i od razu dam wypłaty." Zabiera swoje rzeczy i wychodzi.*

-----------------------------
Jakby co to ślijcie na GG wiadomości :) To potem posprawdzam.

12.04.2003
12:59
[123]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wita sie i z dziwną miną na twarzy zmierza w stronę kibelka*

12.04.2003
13:04
[124]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

Stanowisko stajenny jest wolne z tego co widze... moge je dostac??? fajniej bedzie piwo zamawiac niz je podawac ;)

12.04.2003
13:06
[125]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Ludzie co ja przerzyłem !
Jakiś koleś w przydrożnej gospodzie zamiast napojuuzdrawijącego dał mi sobe oczyszczoną. Nie musze mówić czym to się skończyło. Aha i niech tu jakiś szaman perzyjdzie bo jestem nieźle poturbowany. (Napadł mnie zombi)

12.04.2003
13:10
[126]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Chyba udam sie do pracy. Zamówie tylko piwo.
zostało kasy : 197sz

12.04.2003
14:00
[127]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Podchodzi do mieczy położonych na stole przez blood-x*
- Fiu, fiu ! Niezłe muszą być te ostrza ! Dobrze, że Ci się nic nie stało. Byłeś w Piekle ? Jak tam jest. Czy nie miałeś za dużo czasu na zwiedzanie ? :P

*To powiedziawszy poszedł do baru po dwa 100%. Rozejrzałem się po czym gdy nikt nie patrzył, nalałem alkohol*
- Trzymaj, weź się napij. To postawi Cię już w pełni na nogi. hehe



12.04.2003
14:06
smile
[128]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x bierze kufel z 100% i pije jednym duszkiem dzieki Cainoor tak tak ostre i to bardzo sa te nozyki a w piekle hmmm zbyt duzo na zwiedzanie nie bylo ale mniej wiecej bylo tak jak by kometa spadla z nieba i rozstrzaskala pol swiata w kawalki wszedzie goraca i czarno pelno sadzy :›*

12.04.2003
14:25
[129]

ehhh [ Angel of Death ]

*mowi do blood_x'a: mi oreza nie tzreba moj wladca krwi ktorego zdobylem w 10 (zarazem ostanim) poziomem piekelnej czelusci ma niesamowita moc ktora potrafi przebic skore smokai usmiercic go, wydaje mi sie ze miecz Sir kleska jest rowniez potezniejszy niz te dwa miecze ktore nam pokazales mozliwe ze przydadza sie komus innemu, siada i pije czyjes piwo;)*

12.04.2003
14:39
[130]

DUBROLES [ Animator ]

*Do karczmy przybywa mag w płaszczu*

__FurY_of_WinD_ - - > mogę się zaklnąć, że nie ;) Z NOX`a...

Gris - - > Wybierz, kto na jakiej ma pracować pozycji.

BriskShoter, SULIK - - > Otrzymujecie od karczmy oraz ode mnie po 20sz

blood_x - - > Mi miecz na pewno się nie należy, gdyż jestem magiem i mógłby mi służyć jedynie podczas bezpośrednich walk.
_____________________
Prywatne: 409sz - 40sz = 360sz
BriskShoter: + 40sz
SULIK: + 40sz
Karczma: 614sz - 40sz = 574sz

12.04.2003
14:47
[131]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

nom... to jak z ta moja robota?

12.04.2003
14:51
[132]

SULIK [ olewam zasady ]

blood_x --> namęczyłeś się biedaku, ale mój "Rozrywacz Dusz" też jest bardzo poteżnym artefaktem, który zreszta dostałem od Sir K., a i wczoraj sprawił się doskonale, a jeszcze mam w zapasie ten złoty, zdobyczny miecz który wisi nad baraem (sam nie wiem jaką ma moc), więc i ja niestey nie skożystem z tego miecza, tobie chyba też zreszta sie za bardzo nie przyda bo jesteś łucznikiem i chyba nie mamsz zamiaru zbyt blisko podchodzic pod Bazyliszka.. no ale moge sie mylić, ale na pewno komus sie przyda, a jak nie to ja wezme i będę walczył dwoma mieczami :)

Danley --> pod nieobecność Brisk mianuje cię stajennym

__________
Stan konta: 840sz
WOW jestem coraz bogatszy :D


Danley - staje sie stajennym

12.04.2003
15:01
[133]

SULIK [ olewam zasady ]

Danley - jak przymujesz oferte to powiedz jeszcez jakiej jesteś rasy

12.04.2003
15:12
smile
[134]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

Moja rasa to czlowiek.... ok dobrze miec robote wreszcie :D

12.04.2003
15:26
smile
[135]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x siedzial w karczmie popijajac 100% te piekna blogosci chwile przerwal przerazliwy krzyk wiesniakow blood_x porwal ze stolika Sejmitar i Luk.Gdy dobiegl na miejsce spostrzegl sie iz studnia zostala otoczona przez wiesniakow.blood_x podszedl do jednego z wiesniakow i spytal sie co jest grane. Wiesniak powiedzial iz w studnie cos jest poniewaz za kazdym razem gdy ktorys z nich bierze wode ze studni to cos go tam wciaga. Hmmm pomyslal blood_x co to moze byc mozliwe iz jest to zywiolak wody ale zeby to sprawdzic musi znalezc lisc Fayri z drzewa magicznego. Blood_x wiedzial iz jedyne takie drzewo znajduje sie w Kniei Neverwinter :P. Blood_x wsiadl na konia i pojechal do Kniei NEVERWINTER. W karczmie pod srebrna łuną zostawil swego rumaka i poszedl do Kniei. Bylo tam cicho , ciemno , wilgotno. W pewnym momencie w krzakach obok cos sie poruszylo. Blood_x wziawszy do reki luk napial cieciwe ze strzala i puscil w sam srodek krzakow strzale po chwili rozlegl sie przerazajacy krzyk. Przestraszony blood_x schowal sie za drzewem po chwili zerkajac zza drzewa zauwazyl jak zza krzakow ucieka maly troll [uff jeknal blood_x mialem tym razem szczescie pomyslal i szedl dalej] . Zblizajac sie do miejsca gdzie mialo znajdowac sie drzewo wyczuwal dziwna moc ktora promieniowala od tamtego miejsca. Gdy dotarl do miejsca ujrzal duze i stare drzewo , ktore otoczone bylo niebieska Aura. Blood_x spokojnie zerwal lisc i uciekal szybko z lasu , poniewaz telepatycznie porozumial sie z Grisem i ten powiedzial zebym szybko uciekal i ratowal wiesniakow. Blood_x wrocil do karczmy pod Srebrna Łuna i wzial konia. Gdy przybyl do karczmy pod Glodnym Trolem zamowil Kamikaze wypil jednym duszkiem i udal sie pod studnie. Wyciagnal lisc spowity niebieska aura i wrzucil go do studni , po chwili uslyszal dziwny dzwiek. Nagle ze studni z przerazliwy krzykiem wypadl zywiolak wody. Bez na myslu wyciagnalem luk i wypuscilem jedna strzale ktora ranila go w korpus. Zywiolak wody doskoczyl do blood_x i uderzyl go w glowe [ blood_x stracil na chwile rownowage i upadl na ziemie]. W tej samej chwili zywiolak wody upadl na mnie i zaczal mnie dusic. Po krotkiej szarpaninie uscisk zywiolaka zmniejszyl sie a po chwili calkiem ustal. Okazalo sie ze gdy zywiolak skoczyl na mnie nadzial sie na sejmitar. Blood_x wstal i z heroicznym usmiech i powiedzial "Tak koncza scierwa haahhaa" . Wchodzac do karczmy spojrzal na cialo zywiolaka ktory bylo katowane przez wiesniakow*

12.04.2003
15:33
[136]

ehhh [ Angel of Death ]

*wita sie z Danleyem i pyta sie z jakich stron swiata pochodzi bo z wygladu przypomina ludzi z gor*
*kupuje piwo korzenne, zaczyna pic*
---------------------------
132 - 5 = 127

12.04.2003
15:36
[137]

Fett [ Avatar ]

*do karczmy wchodzi miecz, siada w swoim ullubionym fotelu, po chwili wstaje wyrzuca z tamta jakiegos kota i siada ponownie.
-Co jest, co to za mieczyki tam pod scianą leża ?
fett wziął do reki jeden z nich ptzetarł, oglądnął i odłożył z powrotem.
-Jak sie je przetopi na kose wojenną to nie stracą magicznej mocy ? Jak tak to poszukuje kowala który przetopi ta broń na kose, w ostatecznosci nadziak. Płące gotówka.
Potrząsa sakiewką i wlepia wzrok w notes który wyjmuje zza pazuchy*

12.04.2003
15:53
[138]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki trol ciska na bar swój papieru, okazuje sie iz jest to nawa lista płac, zaraz po tym barman przybija ja w widocznym miejscu za barkiem]
- Więc witaj Danley dobry człowieku wsród na [powiedział trol siadając wygodnie w swym fotrmu przed kominkiem]

12.04.2003
15:57
[139]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Przepraszam że się nie odzywam, ale nie wiem o czym z wami pogadać. Może zorganizujmy wyprawe ?

12.04.2003
16:02
[140]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
[mam nadzije, ze nie lamie zasad;)]
cos słyszałam, ze tzreba t w kazdym pocie mowic na temat wiec;) :
ciesze sie, ze karczma Gotowa :)

12.04.2003
16:09
[141]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wylumjąc kilka sz z sakiewki krzkynął "Baramnie ! Podaj piwo ziołowe i kaszanke !". Popatrzył się na drzwi. Zobaczyłw nich coś wielkiego i włochatego. Był to ów czarownik który zabił starca. Ale wyglądał trochę inaczej, jakby był zmutowany. Czyżby jego ciało zostało wchłoniętę przez jakiegoś krasnoluda, elfa czy orka ? Wtem czarownik strzelił z różczki i trafił w kufel Huntera. Hunter wyciągnął miecz i rzucił się na przybysza, lecz on go odepchną. Hunter poczuł że nie ma szans. Nagle zauważył że koło niego leży kufel z kamikaze. Wbiegł na czarownika i wylał mu to na głowę, która ropuściła się.*
zostało kasy : 182sz
PS.sorka za błędy

12.04.2003
16:10
[142]

SULIK [ olewam zasady ]

[wielki trol podrapał sie w głowe]
- znowu czegoś zapomniałem
[tym razem daje liste, a nie jakiś skrawek papieru]

- M-Hunter - tak Ci śpieszno ku śmierci ?? jak tak to wyruszaj w droge, ale ja bym Ci radził szykować sie na odwet ze strony Bazyliszka i jego zubożonej armiji

- X-Cody - cieszę sie, ze i ty sie cieszysz :).... A jak już tu jesteś to moze przyjmiesz ciepłą posadke jako tancerka badź kelnerka (obie dobrze płatne)

12.04.2003
16:13
[143]

M-Hunter [ The Jester Race ]

SULIK --> Śpieszno do przyody ! Przecierz ktoś musi wyjść na wyprawę, a ja na większej nie byłem.

12.04.2003
16:14
[144]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

- mozna powiedziec ze jestem czlowiek ze swiata, bo zanim tu dotarlem wiele wedrowalem po calym swiecie i nie jedo widzialem, nie jednego dokonalem, ale to dlugie historie...
*Kupuje piwo i zaczyna pic*

169 - 3 = 166

12.04.2003
16:15
[145]

M-Hunter [ The Jester Race ]

SULIK --> A moje stanowisko ? Jestem Ryzerzem, rasy ludzkiej. Wpisz mnie na listę płac jako kucharz. Już to ustalałem.

12.04.2003
16:17
[146]

SULIK [ olewam zasady ]

[lecz niestety okazało sie iż czarownik ten właśnie na to czekał, by muc przeistoczyc sie w swoją prawdziwą postać - wielkiego bezcielesnego demona-strzyge - który w tej samej chwili zaczyna nacierać na praktycznie oszołomionego ze strachu jegomościa][wygląd bestyji nawet w sercu wielkiego trola zasiał ziarno strachu i niepewności, ale cóż miał innego zrobić jak nie wyciągnąć z jaszczura swój wielki miecz i przygotować sie do odparcia ataku i do pomocy mężnemu bohaterowi, który nie wiedział coi uczynił - od czegoś jest tym szefem ochrony]
- Uciekaj [krzyknął w stronę M-Huntera i sam sie żucił w stronę przeciwnika, tnąc mieczem na lewo i prawo, ale nic to nie dawało - ponieważ istaota była bezcielesna, a odcienanie jej kończyn które był z kosci nic nie dawało - ponieważ zaraz wracały one na swoje miejsce]
- No to mamy teraz przerabanye [pomyślał trol frafiony przez ogromną ognista kulę, która nawet tak wielkiego wojownika powaliła naziemię ....]

12.04.2003
16:21
[147]

ehhh [ Angel of Death ]

*hmm ciekawe... powiedzial ehhh do Danleya;)*
*SULIK wiesz? wydaje mi sie ze jednak kancerka lepsza by byla jakas Elfia panna a nie jakis facet:)*

12.04.2003
16:22
[148]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

SULIK --> chyba zartujesz ;)) tanczyc albi spiewac? :) LOL - jestem najlepszym zabojca na całym GOL'u :)
jestesm bezwzglednie okrutna i zabijam bez wzgledy na wiek czy płec :) nie narzekam na brak klientów wiec raczej nie przyjme wasze propozycji:)
ale jesli ktos bedzie Wam działał na nerwy to skontaktujcie sie ze mna:)) mozna mnie zawsze znalssc w Rozbrykanym Nagulu :)))

12.04.2003
16:23
[149]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

- M-Hunter, nocujac dzis w nocy pod drzewem wlesie nagle obudzil mnie dzwiek jakby ostrzenia broni ktory dobiegal z glebi lasu... jesli mnie uszy nie mylily, to banda goblinow mogla przygotowywac sie do jakiejs walki, wiec nie polecam samemu zapuszczac w nieznane, gdyz ci bandyci moga sie gdzies panoszyc w zwartej grupie...

12.04.2003
16:26
[150]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x widzac iz zwykly miecz nie moze powalic besti podbiega do 2 mieczy ktore przyniosl z piekla jeden bierze sam do reki a drugi rzuca Sulik'owi. Tym razem bestia nie bedzie miala duzych szans. Blood_x razem z Sulikiem rzucili sie na bestie...*

12.04.2003
16:28
[151]

ehhh [ Angel of Death ]

*ehhh zlapal swojego wladce krwi i zaczynal odmawiac klaczac zaklecie miecz zaczynal sie zarzyc po pewnej chwili miecz byl niesamowicie czerwony, czerwony jaq ogien piekielny, zaczely z niego wychodzic strugi swoatla ktore nieduzo ale powoli zaczynaly ranic bestie, demon zaczal zblizac sie do pol-demona szybkim krokiem i gdy byl jusz na wyciegniecie reki z miecza wydobyl sie niezwykle jasny promiem ktory oszolomil i powalil bestie ta - lezala na ziemi i lekko sie ruszala ehhh wstal i ktrzyknal: teraz trzeba sie spieszyc - nie mamy duzo czasu!!! trzeba zdobic m,agiczne lancuchy - nie ma chwili do stracenia - potwor bedzie nieprztomny bardzo krotko!!!...*

12.04.2003
16:29
[152]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Coż, musze zająć się moim gnomem, będę za 15 min

12.04.2003
16:30
[153]

ehhh [ Angel of Death ]

hmmm i tutaj widac omawiac wszelkie zajscia w karczmie:D

12.04.2003
16:30
[154]

SULIK [ olewam zasady ]

ehhh -> wiem, ze mógł Cię zmylić jej nick i subnick, ale powiadam Ci iż jest to kobieta
M-Hunter --> zostałęś dopisany
X-Cody --> a moze stanowisko ofrony, mozesz coś wymyślić, a jak nie to nie zapominaj, że jako gość masz 175 sz. do rozplanowania, więc moze cos zamówisz, aby karczma nie zbankrutowała za szybko :)

12.04.2003
16:33
[155]

Boog [ Centurion ]

Przepraszam, mozna spoczac na chwile i zjesc co cieplego? od trzech dni jestem w drodze i zbladzilem. dobrze, ze sa jeszcze takie miejsca jak to. mam nadzieje, ze przygarniecie zmeczonego wedrowca?

12.04.2003
16:37
[156]

ehhh [ Angel of Death ]

SULIK - hmmm no wlasnie nic nie wskazuje na to ze to ejst kobieta:) ale witam piekna dame:)
i no wlasnie tzreba bedzie na gg omawiac wszelkie zajscia, ataki na karczme zeby nie wyszly takie mnnn babole w postaci dwoch w prawie tym samym czasie zakonczen:)

12.04.2003
16:39
[157]

SULIK [ olewam zasady ]

[wielki trol chwyta podany mu miecz tym samym nie wypudszczając z rąk swojego "Rozrywacza Dusz" i wraz z ehhh'em i Blood_X - wykonuje magiczny łancuch, choć pierwszy raz w życiu miał tego dokonać, robi wszyto co jest potrzebne bezbłędnie jakby jego kroki i ruchy były sterowane przez jakaś ogromną moc - to pewnie ehhh kieruje nim i blood_x'em, aby wszystko udało sie bezbłędnie]

12.04.2003
16:40
[158]

ehhh [ Angel of Death ]

Boog - prosze siadaj pierwsze piwo jest za darmo,a tu odemnie zjedz potrawe wolowa
----------------------------
127 - 15 = 112

12.04.2003
16:41
smile
[159]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

- budowa wstępniaka została oficjalnie zakończona

Ale orty zostaly. Co za pech... :-D

12.04.2003
16:44
[160]

SULIK [ olewam zasady ]

Boog --> jako nowy klient karczmy na start dostajesz 175sz, menu masz w pierwszym poście w tym wątku, więc mozesz sobie coś wybrać i zakupić, a jeżeli tyczy sie miejsca dla Ciebie, to w tej karczmie znajdzie sie miejsce dla każdego - bo właśnie dlatego jest to karczma

12.04.2003
16:45
[161]

Boog [ Centurion ]

Dzieki, hmmmm tego mi bylo trzeba!
Jak tam widze, ze zgrana z was kompanija! Pewnie nie boicie razem wypuszczac na szlaki przez niegoscinne Lasy na Zachodzie?

12.04.2003
16:45
[162]

ehhh [ Angel of Death ]

*podczas oplatywania poczwary powoli ale skutecznie bohaterowie zaczynaja wykonywac sekwencje ruchow wokol potwora i na okolo niego zacynaja sie pojawiac rozne dziwne zanki i potwor zaczyna jeczec z bolu w koncu bestia zostaje calkowicie oplatana dziwnymi znakami i przestaje sie ruszac... bohaterowi zmeczeni padaja na zieme i zaczynaja sie zastanawiac co zrobic z opetana bestia - nie da sie jej uniesc - czyli zostanie w karczmie, nie da sie jej rowniez zniszczyc, czyli zostanie w karczmie, a tzn ze tzreba znalesc naszych magow ktorzy zaminia bestie w kamien - i zostania na srodku karczmy jako pamietka po bitce*
ja msuze isc bede pod wieczor narasie

12.04.2003
16:48
[163]

Boog [ Centurion ]

Slyszalem, ze ponoc takie stwory sprowadzaja na miejsce gdzie padly swoich przodkow,a wtedy moze byc gorąco... moge wam pomoc cos z nia zrobic

12.04.2003
16:49
[164]

SULIK [ olewam zasady ]

rothon --> a mogło być tak pięknie :)
ok, poprawi sie - jak będę zakłądał nowa częsć - to zrobie delikatną korekte orków (oczywiście nie sam - tylko za pomocą Word'a :D)
i dzięki za uświadomienie nas w naszej błogiej nieświadomości :)

12.04.2003
16:51
smile
[165]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

SULIK--> Pracujcie, pracujcie... bedzie dobrze ;-)

12.04.2003
16:58
[166]

SULIK [ olewam zasady ]

[Trol, choć zmęczony jest z siebie zadowolony z uśmiechem mówi]
- no to drodzy przyjaciele mamy następe trofeum z naszych walk i bitw - jak tak dalj pujdzie staniemy sie niepokonani :)
[wyszczeżył wszystkie kły i powrucił do swego ulubionego fotela przed kominkiem, przy okazji dożucając kilka drew do niego - aby uprzyjemnić atmosfere karczmy]

12.04.2003
16:59
[167]

ehhh [ Angel of Death ]

rothon - to oczywiste ze bedzie dobze:D
*stawia bohaterom piwo korzenne*
-------------------------------------
112 - 15 = 97
komentarz;) - o psia krew bankrutuje:)

12.04.2003
17:04
[168]

ehhh [ Angel of Death ]

*wstaje i zmeczony zegna sie z brygada(:) i kieruje sie w stronwe drzwi swojego pokoju na pietrze*

12.04.2003
17:04
[169]

Boog [ Centurion ]

Prosze jeszcze fasolowo(lubie te jeki w brzuchu)i piwko

Wybieracie sie gdzies niebawem?
-----------------
175- 10 - 3 =162

12.04.2003
17:08
[170]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Macie rację lepiwj sie nie zapusczać.
*Krzykną do SULIKA "Uważaj ! On cie zabije ! Wyją bez zastanowienia swój miecz i jednym ruchem odcią skrzydło czarnoksiężnikowi. On zaś zregenerował je i załopotał nim co spowodowało zamęt w karczmie.*

12.04.2003
17:14
[171]

SULIK [ olewam zasady ]

M-Hunter --> następny czarownik ?? kurna ale dzis mamy najazd :) poprzedniego unieszkodliwił ehhh, a tu już następny ;-)

12.04.2003
17:15
[172]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*Wtedy to z kąta karczmy wyłonił się gnom, zamienił się w ognistą kulę i z impetem trafił w szkieletora który rozsypał się na miliony kawałeczków*
jeśli coś przeoczyłem (jak mne nie było) to napiszcie

12.04.2003
17:18
[173]

Boog [ Centurion ]

*wstaje i pyta-macie tu jakies ustronne miejsce bym mogl oproznic co nieco bo mi sie juz wiecej nie miesci, a z checia bym jeszcze cos podjadl i posluchal waszych opowiesci*

12.04.2003
17:18
[174]

M-Hunter [ The Jester Race ]

*po tym wszystkim poprosił barmana o herbate, i siadł w spokoju przy stoliku*
zostało kasy : 180 sz

12.04.2003
17:38
[175]

M-Hunter [ The Jester Race ]

Mam pomysł. Zakładajcie nową cześć po 100 postach, mój net nie wyrabia. Wiecdie jakl to jest, nie mam czasu żeby czekać 5 minut na załadowanie wątku.

12.04.2003
18:06
[176]

SULIK [ olewam zasady ]

Boog --> tak jest, tam po lewej strony baru jest toaleta dla pracowników i kientów [trol wskazuje palcem małe dobrze uszczelnione drzwiczki]

M-Hunter - przykro mi, ale niestety nie ma takiej możliwości, ponieważ teraz nowe wątki zakłada sie dopiero po 200 postach (taki odrgórny nakaz od Soula) - więc mi przykro, ale nie da rady
A co do spowolnień forum to jest jeszcze jedem powód: teraz wGOL'u jest duzo zmian i jeszcze dziś mogą być pewne kłopoty z funkcjionowaniem gola

12.04.2003
18:14
[177]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Dopija piwo i mowi*
- Czas pojsc do nowej pracy troche popracowac... zegnam wszystkich.
*Wychodzi z karczmy*

12.04.2003
18:33
[178]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

*Drzwi pokoju nr 12 zaczynająsie leniwie otwierać. Z pokoju wychodzi org, ktory wygląda na bardzo zaspanego - prawdopodobnie wlasnie wstał , po bardzo mocnym snie. Podchodzi do baru.*
- Bede musiał wyjsc na czas pewien.* zwraca sie do siedziacego obok członka karczmy* - Dostałem lisc od mojego wuja. Potrzeba jest mu pomoc - zachorował na dziwną chorobe, ktora objawia sie "wysychaniem " skóry. Dobrze wiem , ze takiej choroby nie ma - mam nadzieje ze ktos na niego zlego uroku nie rzucił....Mam nadzieje ze jak , ze jak mu pomoge, podaruje mi kilka przepisów na swoje magiczne ziólka. Bardzo zadko je komus wyjawia, ale po tym , jak mam nadzieje go wylecze, cos uda mi sie wyciagnac od niego. Ptem ze spokojem dodamy to do menu karczmy naszej.* Przerwał. Rozejrzał sie wokoło. Kilka osob słyszać to szczerze sie usmiechneło.*
- Wyruszam natychmiast. Barman, przygotuj mi 2 dniową racje zywnosciwą.* Wstał i odziwo, jakby rozbudzony, szybkim krokiem udał sie do swego pokoju.*

12.04.2003
18:39
smile
[179]

Swidrygajłow [ ]

Witam! Poprosze coś na wzmocnenie

12.04.2003
18:45
[180]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

hi all:)
w takim razie prosze Woda Ognista 120% :)) brzmi pysznie;)
szkoda, ze nie macie Krwi...to juz kultowy napoj wampirów i zabojcow :)))

12.04.2003
18:48
[181]

Boog [ Centurion ]

*wstaje i idzie we wskazane miejsce, drapiac sie w swoją oliwkowa lepetyne myslac-po co w takim hermetyczny kibel? nie zyjecie w zgodzie z waszym wnetrzem?- siedzi tam jakis czas przy czym slychac jak sie meczy przez fasolowke :))). Wraca do swego stolika rozglada sie i wola- Hej obudzcie sie i pijcie, moze to juz nasz koniec.... Po pustej chwili bez odzewu idzie do baru i bierze piwo. Siadając przy stole glaszcze czule swoj lsniacy topor szepczac- Jeszcze troszke moj maly, wytrzymaj a na pewno dam ci poczuc smak scierwa, mam nadziej, ze juz niedlugo cos sie bedzie dziac...- po czym pograza sie w zamysleniu i w swej samotnosci zzerajacej go caly dzien*


162-3=159

12.04.2003
18:52
[182]

Swidrygajłow [ ]

może być woda ognista 120%

12.04.2003
19:15
[183]

DUBROLES [ Animator ]

*Do Karczmy wchodzi mag*
- Postanowiłem Wam wyjawić moją twarz
*Zdejmuje kaptur, który zwykle nosi - - - - > i przysiada się do BriskShotera - do najciemniejszego kąta w Karczmie*

____________________
Prywatne: 360sz
Karczma: 574sz

12.04.2003
19:18
smile
[184]

DUBROLES [ Animator ]

Przepraszam, zapomniałem o ochronie magicznej, teraz mnie zobaczycie - - >

12.04.2003
19:18
[185]

SULIK [ olewam zasady ]

[w tym momęcie w sali było można usłyszeć krzyk przerażenia]
- AAAAAAAAAaaaaa....
[tak to krzyczał wielki trol]
- to coś nie może chodzić poziemi, to jest przerażajace... AAAAAAAaaa...
[krzyknął troll, widząc twarz Dubrolesa]

_______
sorry Dub, ale nie mogłem siępowstrzymać - zawsze chciałem cos takiego napisać :)

12.04.2003
19:39
[186]

Boog [ Centurion ]

*Z zamyslenia wyrwal go przerazający krzyk trola. Rozejrzal sie wystraszony po karczmie i spojrzal w oczy maga. Ale coz w koncu jest tu tylko gosciem wiec ta twarz okazala sie nieznajoma :). *
-Moze kiedys bedzie dane mi go poznac-*pomyslal i podszedl do baru po pieczone zajece, bo znowu zglodniaL*
-Jestem Boog, samotny podroznik, slyszalem, ze jestes tu wazna personą* zagadnąl maga i usiadl by rozpoczac posilek

12.04.2003
19:40
[187]

Boog [ Centurion ]

159 - 15 = 144

12.04.2003
19:51
[188]

gris [ Generaďż˝ ]

* Wybiega gris z piwnicy i krzczy [ Ludzie co mam robić!? Pomocy! ]

- Zszedłem na dół, do piwnicy i zobaczyłem te przeklęte szczury, więc zabiłem, jednego. drugiego. Miałem wziąść mięso potrzebne do kolacji. Chcialem urządzić niespodzianke dla karczmy i jej bywalców, chiałem... chciałem przygotowac każdemu pyszną kolacje. Więc dotykając mięsa nagle cos tupneło w karczmie, to bylo straszne! Nagle się odwórciłem i zobaczyłem poężnego szczuroczłeka czy jakis tam inny potwór. Więc dałem nogi za pas! Ledwo udało mi się zamknąć drzwi do piwnicy. Ten potwór tam sie dobija! Boooojjeeee... boje się! On tam jest! Pomóżcie mi! W piwnicy jest pełno mięsa i innych smakołyków. Ten potwór ma około 1m 5 cm. wysokosci! To magia! to Magia, jakiś przeklęty czarodziej go tu teleportował! Zabijcie go zanim zeżre całe jedzenie!*

* Gdyby przysłuchać się, słychać straszne odgłosy z piwnicy... Tylko wrzaski i jęki...*

12.04.2003
19:51
[189]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Otworzyly sie drzwi, w ktorych ukazal sie Danley... zdjal swoj plaszcz, ktory kiedys nalezal do starego pustelnika, a takze odlozyl swoja tarcze i miecz... Udajac sie w glab karczmy przywital wszystkich z ktorymi sie jeszcze dzis nie widzial. Usiadl przy stoliku i zamowil piwo korzenne wraz z guzcem z afryki ( 166sz - 5sz - 30 sz = 131sz)...*

12.04.2003
19:54
[190]

BriskShoter [ Senator ]

**Drzwi się otwierają i pojawia sie. Po ściągnięciu płaszcza, odpina miecz obwiązany husteczką i stawia pod ścianą (żeby go nie świeżbiło).Wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda.Ożesz! Ależ luda w grodzie Kraka! Ale przynajmniej sprzedałem troche rzeczy zdobytych na wczorajszych wrogach."Udaje sie na swoje miejsce, siada i jeszcze wychyla sie z mroku:"Dziś wypłata o ok. 22.30. Jutro natomiast po 22.30/23.00. Spowodowane jest to tym że musze jutro wyjechać także w pilnych sprawach."Siada i zanuża sie w ciemność.*

12.04.2003
19:54
[191]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

*Wsiaje i bierze miecz z tarcza, zaklada magiczny plaszcz*
- chetnie rozprawie sie z tym szczuroczlekiem:
*udaje sie do piwnicy*

12.04.2003
19:54
[192]

SULIK [ olewam zasady ]

- gris od suń się
[wielki trol podchodzi do małego nizołka]
- ja to załatwie
[ trol wchodzi do piwnicy i zatrrzaskuje dzwi, słychać odgłosy walki, i przerazliwe krzyki, nagle drzwi się otwierają, a z nich w panicznym strachu ucieka wielki szczur, a za nim skacze z mieczem w ręce wielki trol]
- wracaj tu tchużu
[krzykną i przeciłą go na pół]
- dobra gris mozesz mi go przygotować na kolacjie - wygląda apetycznie

12.04.2003
19:55
[193]

Boog [ Centurion ]

*Zerwal sie gwaltownie. Usmiechnal sie szeroko i rzekl:*
- Moj topor lubi takie akcje!!!! Powiedz tylko a odrobie tej kreaturze wszystkie czlonki, po kolei...

12.04.2003
19:55
[194]

DUBROLES [ Animator ]

*wstaje od stolika BriskShotera i dosiada się do Booga*
- Poproszę dwa piwa korzenne. Nie jestem tu aż taki ważny przyjacielu. Cieszy mnie obecność każdego gościa. Może powiedz pare zdań osobie, ale nie oczekuj tego ode mnie, gdyż jestem Elfem Światła i moja historia byłaby zdecydowanie zbyt długa & nudna. Do końca tego dnia wszystkie twoje zamówienia są za 50 %. Życzę miłego dnia.
- Gris, idę zrobić porządek w piwnicy. Użyję protekcji magicznej, żeby tos ię więcej nie powtórzyło
*Przyjmuje swoją dawną postawę- - - > i idzie do piwnicy*

12.04.2003
20:09
[195]

gris [ Generaďż˝ ]

- ACCH! Ale to było sprytne! Dziekuje wam! Ide przygotować wam pyszna kolacyjke!

12.04.2003
20:10
[196]

Boog [ Centurion ]

*Uwaznie obserwowal akcje ze szczurem. Po chwili odezwal sie do trola*
- Hmm niezle, zgrabme ruchy jestes chyba wprawiony w wojennym rzemiosle
*Trącil noga trupa po czym rzekl*
-Mialem nadzieje, ze spotkam tu przyjaznych wojow i sie nie przeliczylem.
*spojrzal na maga*
-Jestem spokojnym wedrowcem. doswiadczylem troche w zyciu.
*Zdjal swoj dlugi plaszcz i koszule. Ich oczom ukazalo sie cialo naznaczone duzo szrama i czarnym tatuzem z rysunkiem feniksa.*
-sluzylem kiedys w armii Czerwonego Rodu, poki kraina ta nie ulegla mocy Czarnego Kręgu Poludnia. Z mojego oddzialu bitwe pod Kruug Arm przezylo nas trzech. Ale nie mam z pozostalymi kontaktu. Tak wiec ostatnio tulam sie po swiecie. Mam nadzieje, ze sie kiedys przydam, przyjacielu.
*Podniosl swoj topor i zblizyl do swiatla*
-a to moj pieszczoch, nigdy mnie nie zawiodl
*To powiedziawszy podszedl do baru i rzekl*
-Piwo dla wszystkich!!!!Ja stawiam

______

144-? ile to bedzie, pomozcie

12.04.2003
20:10
[197]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

- Ten niby szczur to byla tylko zwykla tchurzliwa miernota... wszedzie pelno takiego scierwa - wczoraj na kolacje takiego sobie upolowalem w lesie.
*Odklada miecz, tarcze, zdajmuje plaszcz i spowrotem wraca do stolika*

12.04.2003
20:14
[198]

gris [ Generaďż˝ ]

* Z uśmiechem na twarzy... Przynośi na srodkowy stolik pieknie upieczonego dzika!*
- Wystarczy dla was panowie! Jedzcie do syta! Ja musze leciec na targ, kupie moze cos.

12.04.2003
20:27
[199]

ehhh [ Angel of Death ]

*hmmm moze bym sobie na cos zapolowal,na jakiegos nieduzego potworka moze jakas grupke goblinow hmm moze na jakiegos wiekszego taurena...-glosno myslal ehhh po czym wstal i wyszedl z karczmy*
one hour later
*wchodzi do karczmy z cialem 1.5- 2 metrowego taurena i mowi eh szkoda ze nie bylo wiekszego, zasmucil sie lekko i po chwili dodal, kucharz! nigdy nie jadlem pieczeni z taurenich ud, a szlyszalem ze jest wysmienita, jakby Ci to niesprawilo klopotu to zrob owa pieczen chetnie cos zjem i przy okazji sproboje tego czegos,aha starczy dla 3 osob wiec jescze dwie moga sie do mnie dosiasc*

12.04.2003
20:35
[200]

ehhh [ Angel of Death ]

*AAAAAAAaaaa! jakas zjawa opanowala ten obraz!!:D* ------------->

12.04.2003
20:37
[201]

Boog [ Centurion ]

-Ale jazda!!!!!he he

12.04.2003
20:39
[202]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

- Ehhh, lubie swieze mieso, zwlaszcza swiezo upolowane:) ... chetnie sie przysiade i postawie piwo:
*Przysiada sie do Ehhha i zamawia dwa piwa korzenne*
(121sz pozostalo)

12.04.2003
20:41
[203]

ehhh [ Angel of Death ]

*gin silo nieczysta, ludzie and reszta kompani!! zabijcie ta koszmare!!*
dobra ludziska niech ktos zalozy nowa czesc

12.04.2003
20:53
[204]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

*Do karczmy wchodzi wysoki Dummer, dosiada się do stłu i mówi: poprosze piwo * :)

12.04.2003
21:11
[205]

ehhh [ Angel of Death ]

bardzo prosze o kogos kompetentnego o zalozenia watku nowego(ale rym kurde:)

12.04.2003
21:22
[206]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x opuszcza karczme i idzie do lasu sie przespac po ciezkim dniu pelnym pracy. Wychodzac klania sie niewidocznym w karczmie i znika w ciemnosciach nocy*

12.04.2003
21:23
[207]

BriskShoter [ Senator ]

SULIK ma ponoć założyć jak założy to dam wypłaty:)

12.04.2003
21:26
[208]

Boog [ Centurion ]

*Wstaje od stolu i wychodzi przed karczme posiedziec na lawce, by wrocic w odpowiednim momencie :))))*

12.04.2003
21:29
[209]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

Nie znalazła by się jakaś robótka :) ??

12.04.2003
21:56
smile
[210]

BriskShoter [ Senator ]

*Podnosi sie ze swojego miejsca. Wchodzi za lade i mówi:" Dobra nadszedł czas podliczeń i wypłat." Mówiąc to wiesza karte nad barem."Jak są jakieś pytania to prosze śmiał owalić, będe przy swoim stoiku." Kończąc ostatnie słowo odwraca sie i kieruje do wyjścia.Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być(a przynajmniej tak mu sie wydaje).Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom, druhom, po czym odwraca się, zabiera swoje rzeczy, notatki które skrzętnie robił w cieniu kąta w którym odpoczywał, zabiera również obwiązany husteczką miecz. Wychodzi, zamykając drzwi za sobą rzuca jeszcze na koniec:"Jutro ciężki dzień.Jade do grodu Kraka. Będe wieczorem i ok.23.00 beda wypłaty. DobraNoc Banda."*
--------------------------------------
209sz + 40sz = 249sz

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wpływy:
Woda Ognista120%:108
Kamikadze:98
Piwo:95
Piwo zwykłe:18 (tak! O dziwo lud to pije:)
Guziec:30
Zupa:10
Kaszanka:10
Ciasto Babuni:
Dzik:25
Razem:394

Na koszt Karczmy:
Premie: 40sz

Wynajem pokoi:0

Specjalne zlecania:350sz + 120sz + 200sz = 670sz

W sumie:144sz + 394sz + 670sz - 40sz = 1168sz
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wypłaty (otrzymują tylko te osoby które pojawiły sie w Karczmie od ostatniej wypłaty):
Dubroles:100
Fett: 40
Herbon:40
Blood_x:70 +10
Funthom:35
Gris:60
SULIK:80
Ehhh:25
Sir Klesk:50
Cainoor:35
Adius:50
M-Hunter:50
Danley:30
BriskShoter:40
Razem:665

Nieobecni:
Kapitan Kloss,

Jak kogoś pominąłem lub jeśli sie pomyliłem to przepraszam. Osoba taka (jeżeli była oczywiście obecna a nie dostała wypłaty) otrzyma ją z opóżnieniem lub w czasie następnej wypłaty. Do tego czasu będzie mogła kupować na zeszyt :)

Obecnie Karczma ma:1168sz - 665sz = 503sz
Komentarz:Od dna sie odbijamy....
--------------------------------------------------------------

Ogłoszenia:
Sie troche porobiło więc:Pytanie do M-Hunter? Kucharz tak? Bo z tego co widze to Adius jest Barmanem a Danley stajennym.

-------------------------------------------------------------
Komunikaty:
Kapitan Kloss -->czekamy....
Pytania o prace --->Pytajcie a będzie Wam dane znależć odpowiedż:) A serio póki co wstrzymujemy sie.Jak osiągniemy stabilizacje finansową to wtedy ruszymy dalej.
1.Osoby odwiedzające Karczme(Goście:) zarówno starzy jak i nowi mają od teraz 175sz do wykorzystania. Do tego Goście bytujący tu wcześniej do tych 175sz dodają sobie zachowane do tej pory sz.
2.Osoby zatrudniane (NIE zatrudnione czyli pracujące obecnie) bez zmian czyli 200sz.
3.Goście też czasami będą otrzymywać różnego typu zadania oczywiście płatne.
4.Odnośnie pkt1-3 jestem otwarty na pomysły. VV DOWN VV

Sprawy załatwiać można tu w Karczmie lub na GG, a także dość często siedze w najdalszym i najciemniejszym kącie izby a ostatnio spodobały mi sie kąpiele w łażni (tylko pukać prosze, Przedstawicielki Płci Pieknej pukać nie muszą:).

ps.Troche zamieszałem ale chyba wszyscy łapią co je grane:) Jakby co to pytać.

12.04.2003
21:57
[211]

SULIK [ olewam zasady ]

Przepraszam bbardzo, ale w tym momęcie nie mam za dużo czasu, więc nie dam rady założyc nowej części

do zakładającego: nie zapomnij unieszkodliwić orty we wstępniaku

12.04.2003
22:02
[212]

SULIK [ olewam zasady ]

Albo ok zakładam następną
czekać

___________
konto:
840sz + 80 = 920sz
wnioski: mam większy kapitał niż cała karczma :D

12.04.2003
22:37
[213]

SULIK [ olewam zasady ]

następna częśc
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1285214&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.