K@mil [ Wirnik ]
Test kompetencji
W piątek mam test kompetencji z przedmiotów matematycznych (matma, chemia, biologia, fizyka, geografia) z 2 klasy gimnazjum. Mam pytanko do wszystkich które takie testy zdawali już – czy to jest trudne ?? I czy ten z 2 klasy może zaważyć o przyjęciu do liceum ??
Z góry dziękuje.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Spoko to nie jest żaden problem(ac te podwójne zaprzeczenia),jedynie matematyca przychylniej lub przychylniej mniej na ciebie bedzie patrzyła.
Trudne nie jest o ile logicznie myślisz.Sądze,że 4 zgarniesz spokojnie.
Acha i w 3 klasie już o tym zapomnisz;)
sarenka [ Senator ]
K@mil -> Domyslam się że ten test ma być na zasadzie probnego egzaminu koncowego. Ja takiego testu w 2 klasie nie zdawalam, ale jest dosc latwy, same podstawy, nie stresuj sie nie potrzebnie [ podobny pisalam na poczatku klasy III]. Nie moze on zawazyc o przyjeciu do szkoly sredniej, tylko wynik z koncowego egzaminu gimnazjalnego w III klasie ma na to wplyw
Eomer [ Konsul ]
Kamil -> nie wiem; jednakze dzisiaj rozwiazalem sobie test kompetencji dla 6-klasistow - ja tez takie chce ;)))))
K@mil [ Wirnik ]
Dzięki za słowa otuchy :-) Biologii i Gegry to się nie boje, najbardziej mnie przeraża chemia i fizyka :-) Ale jak łatwe to coś skrobnę ;-D Aha, i jakie są zadania na teście - otwarte czy zamknięte ??
sarenka [ Senator ]
K@mil-> Z fizyki najczesniej sa wykresu ruchów przyspieszonych, stałych i tych innych, a z chemii rozpuszczalnosc i jakies takie podstawowe reakcji. NAwiecej bo 50% to matma.
K@mil [ Wirnik ]
Sarenka ===> Co rozumiesz prze "podstawowe reakcje" ?? :-)
sergi__ [ Underworld ]
Ja chodze do 2 gimn i nie mam takich testow :D
Yosia [ Pretorianin ]
K@mial ----> są i zamknięte i otwarte
sarenka [ Senator ]
K@mil -> laczenie, wymiany i rozpadu;)
K@mil [ Wirnik ]
No to spoko, dzięki :-)
K@mil [ Wirnik ]
A ja już panikowałem że to coś strasznego :-)
SULIK [ olewam zasady ]
K@mil --> i czego sie boisz ?? za kilka lat będziesz mił coś takiego częściej i to razy dwa (jeżeli chodzi o zakres materiału)
w liceum (lub jakiejś innej szkole średniej) będziesz pisał sprawdziany dyrekcyjne obejmujące cały rok (często od tego zależy czy przejdziesz dalej), a następnie w klasie maturalnej najpierw sprawdziany powtórkowe z jakiegos zakresu materiału, próban matura i matura (a jak sie udasz do technikum to w maju jescze masz obrone pracy dyplomowej - którą sam musisz napisać - tak na oko 100 stron A4), a potem już bedzie tylko gorzej: mature to będziesz miał praktycznie non stop - więc co się przejmujesz jakimś tam testem kompetencji ?? idź sie lepiej dobrze wyśpij przed tym testem i życze powodzenia - bo trzeba zawsze pamiętać o jednym - jeżeli przed ważnym testem sie dobrze wyśpisz to jesteś mniej zestresowany na nim co oznacza że lepiej napiszesz bo mniej zapomniesz z powodu strachu - proste nie ??
Diplo [ Generaďż˝ ]
Sulik ---> nie strasz :) w liceum nie jest tak zle.. ja zadnych sprawdzianow dyrekcyjnych nie mialem.. chyba zeby tak nazwac komisy ;D, probna matura i matura to pikus bo zdaje to praktycznie kazdy... a egzamin zawodowy w sumie trzeba przepisac z innych ksiazek.. Ci ktozy w liceum ucza sie w miare systematycznie i czytaja lektory nie maja zupelnie czego sie obawiac...
ribik [ Konsul ]
Witajcie króliki doświadczalne
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
piekielnie trudne
ja już czwraty rok podchodze i nie dam rady zaliczyć
K@mil [ Wirnik ]
SULIK ===> Masz racje, tylko wiesz, to dla mnie coś kompletnie nowego, a do każdego nowego podchodze z obawą.
Trzymajcie za mnie kciuki jutro miedzy 8.00 a 9.45 :-)
SULIK [ olewam zasady ]
Diplo --> liceum to można przejsć z palcem w odbycie, ale ja nie jestem niestety w liceum tylko technikum chemicznym - a to już zupełnie inna para kaloszy i wyższy poziom (a co do testów dyrekcyjnych to miałem przez 3 lata właśnie z chemii), a jeżeli chodzi o prace dyplomową - to ksiażki to dużo za mało (trzeba mieć jeszcze swoje doswiadczeni + woiedze), a na koniec trzeba jeszcze tą prace obronić
K@mil --> nic się nie bój - po prostu przed tym sie rozluźnij i myśl pozytywnie
K@mil [ Wirnik ]
Jestem już po. I stwierdzam że obawy były niepotrzebne :-) Proste, siadłem w ostatniej ławce z takim kujonem, zadania były takie same tylko inna kolejność. Jedyne chwile grozy przerzyłem gdy nielegalnie używany kalkulator ssunął się mi z kolan na podłagę :-) Na szczęście zdałałem go przydepnąć i nauczyciel tylko usłyszał ;-D
settogo [ Vote 4 TUSK ]
ODŚWIEŻAM TEMAT:
Zna ktoś adres do internetowych testów kompetencji, dla sprawdzenia siebie? Dzięki