GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Głodnym Trolem" Część 9. Aktualny temat: Zmiany

09.04.2003
21:38
smile
[1]

DUBROLES [ Animator ]

Karczma "Pod Głodnym Trolem" Część 9. Aktualny temat: Zmiany

Kolejne zmiany (jak czegoś zapomniałem to z pewnością jeszcze zapodam):
- wprowadzenie profesjonalnego bilansu finansowego (skarbnik poszukiwany)
- na prośbę: * ma służyć do opisu sytuacji, a - do rozmów
- Zmiana niektórych pozycji pracowniczych; Sir Klesk opuszcza stanowisko szefa ochrony na własne życzenie
- ustanowienie proponowanych tematów - każdy zakładający kolejną część wymyśla proponowany temat (Karczma "Pod Głodnym Trolem" Część xyz Proponowany temat: - - - - ), ta częsć stanowi wyjątek ;)
- Ogłasza się konurs / w opracowaniu: Mapa Świata & Logo
- BriskShoter (były skarbnik) wyliczył, że Karczma wyszła w wątkach zawierających cenniki na +1050 zysku oraz 550 straty czyli w sumie +500 co pozwoliło na ostateczne ustalenie menu, płac. Jako chwilowy szef nie zagarniam tych pieniędzy, ale przeznaczam na:
- wprowadzenie premii dla najaktywniejszych
- Karczmę zamykamy ZAWSZE bez względu na nic po 200 postach (200-225)
- Kasy Karczmianej nie wprowadzamy
- Starajcie się nawiązywać do tematu głównego, lub nawiązango, aby nie oddawać postów typu - dajcie piwa :)
- złóżcie życzenia dla blood_x :)
- to wszystko, na razie, zapraszam do rozmowy

Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wpaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_X - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - najcześniej zamawiający; stały klijent - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem:). W przeciwieństwie do nich Sir Klesk, mężny człowiek o czarnych włosach, stoi na placu i pilnuje porządku. Aczkolwiek nie jest abstynentem i też lubi po pracy "strzelić sobie drinka", co go bardzo rozwesela. Pod ścianą, przy schodach zazwyczaj przebywa Kapita KloSs. Swojego czasu był dość znany w okolicy, ale po śmierci w bitwie o Atlantydę słuch o nim zaginął. Niedawno powrócił - już jako martwiak. Jest alchemikiem, ale jak na taką osobę przystoi, nie wykorzystuje tego na żadne potrzeby, więc nie łudźcie się niczym. Teraz jest raczej osobą samotną, bo miejsce koło niego się zwolniło. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z założycieli Karczmy, troche nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło. Jedni odchodzą, a inni przybywają, tak też przybył właśnie dzik, wspaniałej roboty Grisa. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdązył jeszcze zasnąć, gdyż prowadził akurat rozmowę z Funthomem. Znowu rozwalił się stary stół kuchenny, a akurat ten człowiek kiedyś zajmował się stolarką. Jednak od czasu najazdu na jego rodzinną wioskę postanowił prowadzić wojaczy tryb życia. Do karczmy wpada czasem posłuchać dobrej muzyki. Wróćmy jednak do głównej sali bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...

Ten kawalek bedzie jeszcze aktualiziwany (niech wszyscy pracownicy, którzy jeszcze tego nie zrobili, zdadzą swoje charekterystyki)

W naszej karczmie trzeba placic za picie i jedzenie. Ceny nie sa zbyt wygurowane, ale musimy cos zarabiac, karczma musi sie jakos utrzymywac. Prosimy o przygotowanie sakw (każdy pracownik otrzymuje na dobry początek 200sz + Pensję, a odwiedzający 100sz), nie przeklinanie i mila zabawe. Mamy takze nadzieje ze przystosujecie sie do tego wstepu. Oto menu:

Potrawy:
Dzik w sosnach 25sz
Guziec importowany 30sz
Dwolnie wybran część ciała smoka w porcji jednoosobowej 50sz
Potrawka Wołowa 10sz
Cielęcina duszona 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe 20sz
Carpe diem (ostre) 5sz

Zupy:
Mleczna & Mussli 9sz
Barsz czerwony z wkładem (krwisty; z kaszanką) 15sz

Podróżnym:
Kiełbasa zwykła 5sz / porcja dzienna
Kaszanka 10sz / porcja dzienna
Lembas 40sz / porcja dwu dzienna; sycąca

Alkochole (większość w przeliczeniu na dzbany):
Piwo korzenne / ziołowe 5sz
Piwo zwykłe 3sz
Wino białe / czerwone 10sz
Wino Niziołkowe (mocne) 15sz
Rum magiczny (długotrwały; wzmacniający; na mrozy; jeden zakup starczy na 3 dni) 20sz
Woda Ognista 40% 12sz
Woda Ognista 60% 18sz
Woda Ognista 80% 24sz
Kamikaze (denaturat magiczny; wzmocniony) 49sz

Napoje abstynenckie:
oczywiście Mleko (cena spadła...) 3sz
Soki warzywne / owocowe 3sz
Herbata 2sz
Woda 1sz
Napój dziadka Hebrona (na razie nie nie uległ komercyjnej produkcji)

Desery:
Sernik 10sz
Ciasto babuni 10sz
Babeczki / taca na stolik 15sz
Babki & Dziadki :) do ogólnego poczestunku można udostepnić za 10sz

Do każdego zamówienia ponad 100sz dodajemy magiczne zioło :)
Do każdego zamówienia ponad 500sz dodajemy darmowy trunek, potrawę & zupę
Do każdego zamówienia ponad 5000sz dodajemy 25% zniżkę!

Pensje:
Szef: 50% zarobków Karczmy
Zastepca szefa: 25% zarobków Karczmy
Barmani: 50sz na początek
Ochrona: 70sz na początek
Kelnerzy: 40sz na początek
Kucharz: 60sz na początek
Medyk / Szaman: 40 na początek
Pomywacz/sprzataczka: 35sz na początek
Najemnicy: W celu wyższego zarobku zapraszamy na stanowisko ochrony 15sz + bonusy za ew. zdarzenia

Pracownicy (w nawiasach podano pensje posiadających podwyżki)
Chwilowy szef: Dubroles
Zastępca szefa: chwilowo brak / poszukiwany (moja propozycja: Sir Klesk)
Skarbnik: gorączkowo poszukiwany / przyjęty do pracy natycmiastowo / kontakt w sprawie pracy na 3433427 (moja propozycja: 1michal)
Zarządca Barmanów: Kapitan KloSs (60sz)
Barman: Funthom
Barman: 1michal
Kelner: Paul12
Kucharz: Gris
Kucharz: Poszukiwany na prośbe Grisa
Szef Ochrony: SULIK (80sz)
Ochroniarz; łucznik: Blood-X
Ochroniarz; mag: Dubroles (chwilowe zarobki szefa Karczmy)
Herszt Najemników: Sir Klesk (honorowa pensja: 50sz)
Medyk: Herborn
Szaman: Ścierwopluj (nieobecnośc do końca tej części grozi zwolnieniem)
Zastępca Szamana: Shubnniggurath (w przypadku w/w awans na szamana)
Bard: Dubroles (chwilowe zarobki szefa Karczmy)
Zawiadowca: Fett (40sz)
Sprzątacz: Cainoor
Honorowy gość: Luty Tur (Zamówienia poniżej 50sz za darmo)

Chwilowo obrazka brak.

by Dubroles - Bard.

09.04.2003
21:41
[2]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

Witam. Czy w każdej części jest jeden główny temat ?

09.04.2003
22:02
[3]

gris [ Generaďż˝ ]

* wchodzi do karczmy i krzyczy - nauczy mnie ktos strzelać z procy!?!? czy nikt mnie nie slyszy? to juz 4 raz!

09.04.2003
22:06
[4]

Orrin [ Najemnik ]

*Do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*
Witam was ! Co tam ciekawego słychac ?
Tak se czytam wstepniak i nie moge jednego zrozumiec
Dlaczego jest napisane Tuż obok Orrin - najcześniej zamawiający
mialobyc najwczesniej ?
Słyszalem ze szykuje sie jakas wyprawa na smoki
jesli sa jakies wolne miejsca bym sie przylaczyl
Ile dacie za Sile Krasnoluda ? moja sakiewka nie nalezy do tych co dna nie maja a z czegos trzeba zyc :)

Jesli by nie bylo miejsca oczekaje na jakies zamuwienie musze powiedziec ze w mojej kuzni powsaja najlepsze bronie w tej czesci swiata :)

Ktos zaponial podac link do poprzedniej czesci

----------------------------------------------

stan konta 95 sz

09.04.2003
22:06
[5]

gris [ Generaďż˝ ]

Dobra teraz tak bardziej oficjalnie.

Czego w menu nie ma uszow smoka, smoka i innym potraw?
Co ja mam przygotowywac tylko 7 potraw i kielbasy itp.?
Mogłbym być szefem kuchni?

09.04.2003
22:10
[6]

Orrin [ Najemnik ]

gris co do strzelania bedzie problem moge ci co najwyzej sprzedac jedna chyba ze na skladzie karczmy jest lepsza w co watpie :)

09.04.2003
22:13
[7]

gris [ Generaďż˝ ]

- Ja proce mam, tylko nie umiem strzelac ;) Chcialbym pojsc na smoki, byłbym jak już mowilem bagażnikiem. Czyli nosil bym jedzienie i wodę. Ale jak by mnie mucha zaatakowala to jakas bron by sie przydala, czyli proca np. bo nie cięzka ani nie duza.

09.04.2003
22:15
[8]

Orrin [ Najemnik ]

no coz strzelanie to nie moja dzialka ale zawsze myslalem ze z procy to najlepiej niziolek strzela :)

09.04.2003
22:17
[9]

gris [ Generaďż˝ ]

- Więc musze porosić kogoś z ochrony.

09.04.2003
22:17
[10]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

* Nagle, z pokoju numer 12 wydobył sie przerazający krzyk *
- ARRRRRRRGGGGGGGG !! Co to ma znaczyc ?! * Słychac trzask łamanego drewna. Zaraz po tym na schodach pojawił sie org - wyglądał na bardzo zdenerwowanego . Z ust toczyła mu sie piana.* - Juz mnie roznie nazywali : szczurożerca, tępak , młotek , zabojca małych, wściekłych , białych królików , ale nikt jeszce nie przekracał imienia mega !! I to we wstepniaku !! Kto jest za to odpowiedzialny ? Przeznac sie albo powstaną nowe naciecia na mej maczudze !! * Zaczyna nerwowo rozglądac sie po karczmie.....*

09.04.2003
22:21
smile
[11]

Kicab [ ]

"Czy znajdzie sie tu miejsce dla zmoknietego i zmarznietego wojownika który pragnie sie ogrzać i posilić i przy okazji wypić." Tylko mały problem dawno niemiałem żadnego zadania, ludzie mnie nienajmowali bym im pomagał i jestem spukany. Ma sakiewka prześwituje pustką. Moge coś zrobić zeby troche zarobić , moge sie przyłaczyć do tej wyprawy na smoki.

09.04.2003
22:26
[12]

Orrin [ Najemnik ]

Ktos w poprzednim watku podawal link do jakiegos programu do robienia map
jesli mozna chcialbym ten link otrzymac jeszcze raz

09.04.2003
22:29
[13]

Orrin [ Najemnik ]

Kicab kazdy gosc na wstepie dostaje 100 sz
co do wyprawy to nic nie powiem bo sam nie wiem czy jestem w teamie ale napewno nie wezma zbyt wilu bo nie starczy smokow a co za tym idzie malo kasy na duzo ludzi albo nieludzi

09.04.2003
22:31
[14]

Kicab [ ]

"Czy znajdzie sie jakaś robota dlamnie ??? Jestem głodny mój brzuch juz burczy i sie kurczy a ja juz dawno niemiałem nic w ustach niech ktoś coś postawi albo da na kreche bo ja juz niemoge. "

09.04.2003
22:36
[15]

Kicab [ ]

"Krasnalu dzieki za rade masz umie sprzymierzenca."
Poprosze Piwo zwykłe 3sz i Potrawka Wołowa 10sz

-------------------------------------------------
87 sz

09.04.2003
22:40
[16]

SULIK [ olewam zasady ]

Wyprawa na smoki odwołana... Teraz krainie zagraża nowe niebezpieczeństwo - bazyliszek
(chętni do walki: fett, Sir K wraz ze swoją armią najemników, 10 wojowników zwerbowanychj przezemnie w wiosce)

gris --> jak chcesz top możesz sie przyłaczyc do naszej wyprawy, ale pamietaj iż jest ona bardzo niebezpieczna

kto jescze chce sie przyłączyć ???

Sir K. prowadzi nabór do swojej bandy najemników

ja natomiast właśnie zwerbowałem 5 wojowników jako dodatkowa ochrona są oni podwładnymi Blood_X'a na moją nieobecność


_______________________
jeżeli ktoś został zatrudniony w poprzedniej części, a nie został umieszczony we wstępniaku to prosze sie zgłosić, abym około północy mógł dać na forum aktualną liste płac

09.04.2003
22:41
[17]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Sir K. ze zdziwieniem spoglada na wlasna osobe i mowi "JA?! na zastepce szefa? Jak ja nie umiem mnozyc i pisac bez błenduf :)" "Ale jak nikt nie ma nic przeciwko temu to czemu nie kasa sie przyda $$ :P" *
*Ooo widze ze mam tez pensje! 50sz! jupii :D I jeszcze kasa za wyprawy i dodatkowe zadania od SULIK'a ... mmmm :> jak bym jeszcze zastepca zostal... :D bylbym bogaty!!*

Ps.
Co tak w menu pusto sie zrobilo?! Polowy dan nie ma! A i dlaczego nie ma napisane ile zarabia np. Blood_X albo Gris?

09.04.2003
22:41
[18]

SULIK [ olewam zasady ]

Orrin: https://www.nbos.com/download/fm6trial.exe

09.04.2003
22:45
[19]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. czy twoji najemnicy są już gotowi do akcji ?? i kogo jescze masz w drużynie prócz siebie ??
Jeżeli jesteś gotów i twoja druzyna też to możemy zaczynać wyprawe tylko powiedz o której godzinie

Dubroles --> Sir K. nie powienien być szefem z tego względu iż jest najemnikiem, szef karczmy nie powinien obejmować zadnej innej fukcji (IMHO)

09.04.2003
22:46
[20]

Orrin [ Najemnik ]

Zglaszam sie na wyprawe na bazyliszka
oczywiscie o ile wyplata bedzie godziwa

09.04.2003
22:47
[21]

Kicab [ ]

"Chce sie przyłaczyc do wyprawy na bazyliszka, me ostze czeka az wyjdzie z pochwy i bedzie mogło zanuzyc sie w sercu ów bazyliszka"

----------------------------------------
87 sz

09.04.2003
22:49
smile
[22]

Sir klesk [ Sazillon ]

SULIK--> 100% racji!! :D A teraz idzemy na bazyliszka. Wychodzimy, wszyscy uzbrojeni na nikogo nie czekamy. Ja chyba ide sam gdyz u mnie w badzie jestem tylko ja i ehhh ale teraz go nie ma...
A wiec 30% dla mnie >:D

09.04.2003
22:49
[23]

SULIK [ olewam zasady ]

Orrin dobrz - przyłącz sie - podczas wyprawy łupy będziemy dzielić między sobą + jeżeli będziesz odpowiedno mężny to wtedy osobiści Ci to wynagrodzde

09.04.2003
22:51
[24]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. musimy troche p[oczekać bo coraz więcej chętnych sie zgłasza - powiedzmy tak do 23 i wyruszamy

09.04.2003
22:52
[25]

Orrin [ Najemnik ]

AAAAAAAAaaaaaaaaaaaaa
Nikt mnie nie bedzie nazywal "krasnalem"

*macha groznie toporem*

Lepiej cofnij to albo trfisz do Valhali

NIestety jesli macie zamiar wyporawic sie odrazu musze was zawiesc gdyz nie jestem jeszcze przygotowany :(
Moge wyruszyc nastepnego dnia dopiero
teraz musze isc narazie

09.04.2003
22:54
[26]

Kicab [ ]

Jest tu jakiś kelner gdzie moje jedzenie.

09.04.2003
23:01
[27]

SULIK [ olewam zasady ]

teraz taka mała zależosc dotyczaca wojen


Jako najwyzszy stopniem decyduje ile kto dostaje...

Sir K. --> jako herszt najemników dostaniesz: 30% z łupów znalezionych w legowisku bazyliszka (co musisz rozdzielić na swoich ludzi. wg. uznania - czyli nie musisz) + na drużyna dostajecie 200 sz (do podziału wg. twojego uznania) + 50 sz. co północ, jako pracownik + jak się przyczynisz dobrze do wali to odemnie z osobistej kieszeni bonus + wszystko co samemu Ci sie uda waywalczyc

Orrin i Kicab --> obaj dostaniecie po 5% z łupów z legowiska besti + po 30 sz. od karczmy za wykonanie zadania + jak sie sprawidzie jakiś bonus odemnie + darmowy posiłek w karczmie po wykonaym zadaniu + co sami zdobędziecie

10 wojowników - 20% łupów (na drużyne do podziału) + żołd w postaci po 10sz (łacznie 100sz lub mniej jak któryś nieprzeżyje)

Ja - jako dowudca oddziału dostaje 20% łupów + to co sam zdobędę podczas walk

Karczma - całą reszte czyli - 20% łupów + to co każdy (maże, a nie musi) odda na karczme + 1000sz od wieśniaków za uratowanie ich

09.04.2003
23:16
[28]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

- To ja moze "uzbroje " sie na swoj sposob do tej bitwy...Pare mikstur szybkiego leczenia , z pewnoscia by sie wam przydało. Zreszta , dzieki temu ze wiele sie po swiecie troche podrózowało,pewne bojowe umijetnosci posiadam - moze nie takie jak wy rycerze, ale z pewnosci ze swej maczugi uzytek zrobic potrafie* tu pogłaskał szczyt swej broni- z pewnoscią nadal jest zły na osobe która pomyliła jego imie we wstepniaku :) *. Wiec jesli tylko miejsce w druzynie jest , wpisze mnie tam , a na pewno zawiedzeni nie bedziecie. Poza tym, wybieranie sie na wyprawe bez maga/kapłana/medyka jest szalenstwem, godnym głupców,a nie bohaterów. *Ork walnął ręką w stół, tak ze az podskoczyły wszystkie kufle.*

09.04.2003
23:18
[29]

Kicab [ ]

"Kiedy ruszamy na bazyliszka, najlepiej jutro gdy przygotujemy broń i niezbedne rzeczy do wyprawy."

09.04.2003
23:21
[30]

SULIK [ olewam zasady ]

Herbon - zapraszam do teamu - jako wyngrodzenie dostaniesz wszystkie zdobyte magiczne mikstury i magiczne przdmiot + 150sz od Karczmy

09.04.2003
23:22
[31]

SULIK [ olewam zasady ]

Start wyprawy przekładam na dzień kutrzejszy pore wieczorną

09.04.2003
23:37
[32]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

- Jestem rad, ze bede mógl jednym z czlonków druzyny. Oznacza to jednak , ze do miasta wyjsc musze składniki odpowiednie kupić. Niestety, w tym lasach wyciągu z ogona wiwerny , ani esencji z magmowego chrząszcza nie dosne. Wróce jutro , gdy czas jest najbardziej wysuniety na południe....
*Ork wstał cieżko z krzesła, zapłacił za piwo i powlókł sie do swojego pokoju. Po chili wyszedł ubrany w podrózny stój. Podpierając sie laską podszedł do drzwi. Skinął głową na pożegnanie i udał sie w podróż. *

09.04.2003
23:40
smile
[33]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Sir K idze spac :P*

*Zostawia kartke dla szamana -"Ile kosztowala by kuracja/zaklecie , ktore spowodowalo by zmine rasy? Chce stac sie Mrocznym Elfem! Drowem! :D*

10.04.2003
00:01
smile
[34]

Sir klesk [ Sazillon ]

Oj wpadam tylko zeby wyplate wziasc :D
--------------------------
Stan konta:
65sz + 50sz = 115sz.

Dobranoc wszystkim!

10.04.2003
00:23
[35]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Wyjaśnienie moich postów:
* ... * : Czynność
- ... : Wypowiedź
" ... " : Myśl


*Usłyszawszy brzęk monet podnosi głowę znad stolika, który miał zmywać*
- Co, co, co się stało ? Aaa... już tak późno ? No nic, jutro czeka na mnie robota więc idę spać...

*To powiedziawszy udałem się w kierunku schodów, do swojego pokoju (nr 15:)*
"Ech... jutro znowu kupa robory. Ciekawe czy w Niedzielę dostanę troche wolnego :P"

10.04.2003
00:30
[36]

SULIK [ olewam zasady ]

OOooo wypłata [ucieszył sie wielki troll]

I przy okazji zrobiłem liste płac

____________
290sz + 80sz = 370sz

10.04.2003
02:51
[37]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki stary trol siedząc w ciemnej karczmie, zapalił swiece przy swym stole i rowinął na stół mape]
- to będzie ciężka misja
[pomyślał]
- trzeba będzie długo maszerowac, a następnie stoczyć walke z bazyliszkiem i jego świta gnomów i hohlików które mogą odwracać naszą uwagę od prawdziwego niebezpieczeństwa
[Stary trol sie zamyślił i podrapał w głowe]
- ...
[Z jego rysów twarzy było widać iż chciał cos powiedzieć, ale sobie uświadomił, iz i tak nikt go nie usłyszy więc kontynuował dalej bezszelestne planowanie akcji przeciwko bazyliszkowi]
- na sam początek musimy udać się do fortecy po lepsza broń dla wszytskich (forteca znajduje się na północno-wschodnim krańcu krainy), a następnie z fortecy trzeba sie udać do wioski (północno zachodnia część krainy) i dowiedzieć sie od wieśniaków gdzie ostatnio widziano Bazyliszka i jego armie, a potem się tam udać, niestety z tego co pamietam już sama droga do fortety moze nie być bezpieczna, poniewarz ...
[na jego twarzy pojawił się nagle gryms, tak jakby właśnie przegryzł świerzą cytrynę]
- ... fortece otacza tajemnieczy, podobno magiczny las, a tym samym nikt od wielu setek lat (przynajmniej żywy) nie dotarł do fortecy, a legędy mawiają iż tam teraz mają swą siedzibę nekromanci i ich sługowie (wampiry, zoombie, kościenie oraz gargulce) - oby to były tylko pogłoski ...
[w ciemnościach karczmy można było tylko w tym momęcie usłyszewć głębokie wzdechniecie]
- ... oby to były tylko pogłoski ... echhh...
[powiediał cicho do siebie]
- więc niestety bazyliszek nie końecznie bedzie już tak trudnym wrogiem niżeli obrona twierdzy, ale bez broni z twierdzy - na pewno sobie nie damy rady, poniewarz w twierdzy znajduje się artefakt, który może zniszczyć bazyliszka (tak przynajmniej głosi legęda), artefakt ten już kilkakrotnie uratował krainę przed bazyliszkopodobnym jego poprzedniką (tak przynajmniej mówia pieśni), tylko, że z opowiadań ledwo żywych wieśniaków okazuje sie iż ten bazyliszek jest jakiś inny od wszystkich poprzednich, jest dużo większy i potężniejszy - i obawiam sie iż wygląda tak samo (i jest tym samym) który zabił wiele setek lat temu mego dziadka, a następnie i mego ojca... I jeżeli sie nie myle to musimy sie naprawde dobrze przygotować, bo wielu z nas moze już nigdy nie powrócić do swiata zywych ....
[znowu na chwilę się za dumał]
... oby do tego czasu powrócił nasz karczmiany nekromanta - przydałby sie na pewno w forcie, a potem prawdopodobnie i podczas potyczki z bazyliszkiem, a w ostateczności mógłby pomuc uniknąć śmierci naszym dzielnym wojownikom.
[Wielki trol wstaje i mówi już głośno - intonujac tak jakby kogoś wyzywał]
- BAZYLISZKU jeżeli to ty byłeś przyczyna mych rodzinnych tragedi to na Trestuera pomszcze ich i wbije Ci mojego Rozrywacza Dusz w samo centrum twego czarnego i osmalonego serca, a następnie odetne Ci głowi i powiesze sobie nad koło WC'etu jako pojemniek na papier toaletowy ....
[Trol podszedł do kominka i dożucił kilka belek drewna, a nastepnie przybliżył sobie taboret ku płomieniom i pocierając ręce i wysówając je w strone ognia sobie je grzał - robiąc ruchy podobne do tych jakie sie czyni przy myciu rąk ... tak siedział oprzed ogniem wpatrując sie w niego i rozmyslając nad soba, nad losami karczmy, nad przeszłoscią i planujac zemste i siedział tak do momętu przybycia pierwszego porannnego pracownika, a potem oddalił sie na spoczynek do swego pokoju który umiejscowieony jest w piwnicach karczmy]

10.04.2003
02:54
[38]

SULIK [ olewam zasady ]

Stary trol przetarł oczy i zobaczył iż na stole leży stara wersja mapy, zwinął ja i położył nową, a na odwrocie napisał "ta mapa jest jeszcze nie skończona, ale podczas wypraw postaram sie ja dokończyć"

10.04.2003
07:05
[39]

blood_x [ Skinhead oi! ]

-Co sie stalo do cholery jasnej gdzie ja jestem...
- Po chwili uswiadomilem sobie ze wlasnie spadlem ze swojego (c)hamaka
*Wstajac z podlogi poczulem chlod a wiec rozpalilem ogien w kominku , nagle poczulem dziwny zapach tak tak to napewno bylo to.......... nie mylilem sie to byla spalona Kiełbasa zwykła.*
"Skoro nikogo nie ma w Karczmie wyjde na zewnatrz i rozejze sie po okolicy"
*Wychodzac z karczmy wzialm moj Łuk Gessena i wyszlem przed karczme , wiesnacy szybko przemykali mi przed oczami kazdy znich byl zajety swoja wlasna praca nagle zobaczylem jedno dziecko i spytalem "Co tu robisz o 7 rano przeciez jest jeszcze zimno jak dla ciebie dziecko, chlopiec odpowiedzial ze jego mama i tata poszli pracowac u jakiegos LORDA ale ten placi im strasznie malo. Chlopiec mial okolo 7 lat byl sredniego wzrostu mial czarne wlosy ale byl bardzo chudy. "Kiedy ty ostatnio jadles [spytalem chlopca] wczoraj rano 1 kromke chleba [odpowiedzial chlopiec] "A niech mnie JIHAD strzeli musisz byc naprawde glodny.
*Wzialem chlopca za reke i razem wszlismy do karczmy wiedzac ze niema tu zadnego barmana sam sporzadzilem Mleczna & Musli i wzialem szklanke mleka , po chwili chlopiec najedzac sie do syta powiedzial 'Dziekuje" i to bylo "dziekuje" ktorego nie zapomnie do konca zycia*

150 zl (tyle chyba mialem) + 70zs= 220zl
220zl - 12zl=208zl

10.04.2003
07:39
[40]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*Lezac na Hamaku rozmyslam nad tym co by sie stalo gdyby do karczmy wpadlo 5 dobrze uzbrojonych zbojow "hmmmm.... przeciez Sir klesk proponowal mi kiedys swietny Sejmitar 'Lodowa iskra' moze warto go wziac poprosze o to Sir kleska' tak rozmyslajac wzialem ksiazke i zaczalem sie uczyc*

10.04.2003
07:45
smile
[41]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

hmmm
widzę, że zostałem zdegradowany z honorowego prezesa do honorowego gościa
powiem szczerze, że nie podoba mni się to, zwłaszcza, że stało się to bez mojej wiedzy

10.04.2003
07:54
[42]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*Luty Tur witaj ale ja o niczym nie wiem*

10.04.2003
08:00
[43]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

bood_x--> witam. Coś dziwnego sie tu dzieje.

10.04.2003
08:01
[44]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

Blood_x-->sorki za przekrecenie xywki

10.04.2003
08:11
[45]

blood_x [ Skinhead oi! ]

Luty Tur >>>------->>>> ale z tego co pamietam a moze to nieprawda ale sam niechciales miec tej posady w ktorej czesci to napisales moze ktos sie za ciebie podal ????

10.04.2003
08:18
[46]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

blood_x--> zrezygnowałem z posady zastepcy szefa, a w potem zaproponowałem żebym dostał tyttuł "honorowego prezesa" i miałem taki w poprzedniej częsci, a w tej nagle już nie

10.04.2003
08:21
[47]

blood_x [ Skinhead oi! ]

Luty Tur >>>---------------->>>> moze jakis blad ;) w wstepniaku

10.04.2003
08:21
[48]

DUBROLES [ Animator ]

Marcio - - > To będą tematy "proponowane" - nie bedzie obowiązku rozmawiać o nich, ale to coś dla tych, którzy się nudzą :)

Orrin - - > Pryjąłeś pozycję stałego klijenta, dlatego najczęściej :)

gris - - > Zaproponuj potrawy, które będą miałyby pewny zbyt, ale pamiętaj, że nie wszystko się dobrze sprzedaje :)

Sir Klesk - - > Jeśli zostajesz zastępcą to pryjmujesz zarobki zastępcy (25%) i nic więcej, patrz: moje zarobki :> BTW. Faktycznie nie powinieneś wtedy byś najemnikiem ;( Zajmowałbyś się pozycjami pracy / uczestniczyłbyś w naradach dotyczących zmian

SULIK - - > Osobiście przyjmuje twój plan finansowy, pieniądze na podróż przeznaczam z 550sz przeznaczonych na premie

Luty Tur - - > Prezesz, szef = działacz, nie obraź się, ale nie wykonujesz już żadnych funkcji oprócz odwiedzania nas czasami i przedstawiania nam swoich propozycji & rad

Faktycznie, zapomniałem o linkach; znalazłem już osobe na pozycję skarbnika.

10.04.2003
08:27
[49]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

DUBROLES--> a wiesz, co to znaczy "honorowy"? wiesz, ze Kazimierz Górski jest honorowym prezesem PZPN ???????????????????????????????????????

10.04.2003
10:18
smile
[50]

Sir klesk [ Sazillon ]

Sprobuje wszystko w jednym poscie.

SULIK--> Nie trzeba do warowni! Nie zapominajcie, ze ja mam w karczmi specjalny arsenal broni, ktory jest dla was, w przypadku jakiejs wyprawy albo wojny. Takze mozemy troche skrocic ta podroz.
A ten las to jakby co mamy Dubrolesa, Elfa Swiatla on da rade. A tam w srodku zapomniales, ze drzemie jeszcze potezny wrog, kto wie czy nie potezniejszy od bazyliszka. Lisz Cienia. Mozemy na niego osobna wyprawe zorganizowac. Operuje nieskonczona magia, ale juz raz pokonalem Lisza i wiem jak tego tez pokonac. (Moj sposob na Lisze z BG2 :] ).

Blood_X--> Prosze oto ten sejmitar. Od teraz nalezy do Ciebie.

DUBROLES--> W takim razie wole byc hersztem najemnikow... Nie lubie siedziec za biurkiem i tylko rozdawac roboty. :] Wole walczyc i zyc w wirze przygody. Tak wiec znowu musisz szukac zastepcy... Jak by wrocil Brisk.. Zastepca i skarbnik, pasuje!

Ps.
Teraz ide na spacer z psem, w koncu on tez musi :) . Bede pewnie za 10min.
Pozdrawiam wszystkich. Aaaa i jeszcze raz pokazuje jakiego mam pieska, to moj pupil :> ------------------>>

10.04.2003
10:45
[51]

Fett [ Avatar ]

Czy ktoś o mnie przypadkiem nie zapomniał ?

A tutaj macie opis mnie do wstępniaka :D

Jest i tak że pleps Fett, zwiadowca :P

A rasa to pleps :P

10.04.2003
10:54
[52]

Gambit [ le Diable Blanc ]

*Przez chwilę w Karczmie zaznaczyła się czyjaś obecność. Czerwone oczy przez jakiś czas bacznie obserwowały salę z jej najciemniejszego kąta. Później zniknęły...na stoliku pozostał tylko as kier, z symbolem głowy czerwonego Smoka i kartezcka z napisem "Gratuluję"...*

10.04.2003
11:00
[53]

Sir klesk [ Sazillon ]

...........Ten obrazek gosci juz we wszystkich karczmach chyba ;p..............................

10.04.2003
11:58
[54]

wodnik_szuwarek [ Son of UDT ]

DUBROLES ===> na barmana sie nie nadaje...zastanawialem sie czym zajmuje sie zwiadowca bo taka posade widzialem gdzies wczesniej...

10.04.2003
12:01
smile
[55]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

przyjme prace!!!

1. lzejsza od spania
2. pensja do dogadania (w rozliczeniu przyjme browar)
3. sluzbowa dziewka na kolana

10.04.2003
12:11
[56]

infernal dziad [ Pretorianin ]

ja chcę posadę pastucha, moge robić za darmo

10.04.2003
12:12
[57]

Fett [ Avatar ]

wodnik_szuwarek - zwiadowca już zajęty :>

10.04.2003
12:19
[58]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

infernal--> chyba stajennego, bo pastucha w karczmie nie ma

10.04.2003
12:27
[59]

BriskShoter [ Senator ]

*Drzwi się otwierają i pojawia sie....golem...błotny golem!?. Golem mruczy pod nosem co chwila przeklinając po cichu." Ożesz ależ roztopy przyszły! Błocko wszędzie i ślisko do tego". Dopiero po dobrym przyglądnieciu sie widać że to człek upaprany do granic możliwości błotem. Gość taszczył także na plecach wielki wór tak samo upaprany co powodowało wrażenie że oto stoi wielki błotny golem. Spod kaptura jego brudnego czarnego płaszcza i także długiej grzywki widać jedynie oczy łypiące to w tą to w tamtą strone. Gość ściągnął go i dopiero teraz można było rozpoznać wędrowca. Toż to BriskShoter. Po ściągnięciu płaszcza, odpina brudny miecz obwiązany husteczką (kiedyś białą teraz brudną od błota i troche czerwonawą) i stawia pod ścianą (żeby go nie świeżbiło). Na ziemi obok miecza stawia wór. Odwraca się i wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda. Że tak pozwole sobie powiedzieć wróciłem. Dubroles jak obiecałem tak zrobiłem".
Podchodzi do Szefa Kuchni, Grisa "Po pierwsze prosze oto piwo dla Ciebie" Stawia piwo przed Grisem. "Po drugie w worze w sieni znajdziesz beczółke wina niziołkowego, trzy kurczaki, 4 kaczki, pięć przepiórek i tyleż samo zajęcy. Dostałem to wszystko od niziołka farmera którego uratowałem przed wilkiem i u którego jakis czas gościłem w jego gospodarstwie agroturystycznym."
Przy jednym ze stolików zauważa że siedzi Luty Tur: "Witam. Jeśli można to stawiam piwo Panu na mój koszt" Stawia piwo przed rozmówcą.
Podchodzi do Fetta "Ej!" krzyczy i Fett jak z procy wyskakuje na równe nogi. "Hehe i Ty ponoć jesteś zwiadowca! Dobra trzymaj 10sz i kup sobie dwa piwa na mój koszt. Do pracy możesz wrócić jak sie ściemni, zresztą SULIK Cie wtedy bedzie pewnie potrzebował więc lepiej wypocznij."
Podchodzi do lady i zaczyna pisać kartke do Trolla SULIKA:"Jak następnym razem będziesz miał ochote gnać za mną i mnie sprowadzać siłą do Karczmy to sie upewnij czy osoba uprowadzona przez Ciebie to napewno JA.Hehehe! Biedak którego wtedy tu przez pomyłke sprowadziłeś ma tik nerwowy do tej pory jak słyszy nazwe Karczma Pod Głodnym Trolem.Hehehe. Biedak jak usłyszał że tu sie udaje tak sie przestraszył żę nalegał abym wzioł 75sz jako opłata za bezpieczeństwo i nietykalność." Obok listu zostawia 75sz dla SULIKA.
Odwraca sie i patrzy na podłoge."O żesz! Cainoor mnie zabije za to błocko!". Pisze jeszcze jedną karteczke i stawia obok niej piwo:"Dla Cainoora!". Udaje sie do łażni żeby umyć sie i swoje rzeczy."Po tym zabiore sie do roboty."*

---------------------------
64sz - 25sz = 39sz
SULIK 370sz + 75sz = 445sz

10.04.2003
12:32
[60]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

DUBROLES--> Coraz bardziej mi się ta karczma podoba :)

10.04.2003
12:32
[61]

Luty Tur [ Generaďż˝ ]

* Luty Tur z przyjemnością wychyla 5-litrowe piwo, które postawił mu BriskShoter i rozbija kufel o swoją głowę*

10.04.2003
12:34
[62]

gris [ Generaďż˝ ]

Potrawy :

Dzik w sosnach 25sz
Guziec z Afryki 30sz
Uszy smoka 40sz
Ogon smoka (wystarczy dla 4 osob) 250sz
Cały smok (wystarczy dla wszystkich w karczmie) 5000sz
Cielęcina duszona 15sz
Kurczak / potrawy drobiowe 20sz
Carpe diem (ostre) 5sz
Ork w krwistym sosie 55sz
Ogon pantery 15sz
Naleśniki maczane w krwi elfa 30sz

Jako kucharz, polecam aby te dania zostaly wpisane w MENU.
Aha chcialem zapytać szefa czy mógłbym zostać "Szefem kuchni" ?

10.04.2003
12:35
[63]

Fett [ Avatar ]

*do karczmy blady wchodzi fett siada przy ladzie i oznajmia*
-byłem się rozejrzeć za bazyliszkiem... musze przemyśleć jeszcze raz całą wyprawe
*po czym wstaje i wybiega z krzykiem*

10.04.2003
12:37
[64]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

Poprosze coś na rozbudzenie :) to może(czyt. napewno) zostane stałym bywalcem w tej karczmie

10.04.2003
12:38
[65]

Fett [ Avatar ]

*po chwili wraca zdyszany wychyla dwa piwa wyciera gebe jak cham i siada przy kominku pociagajac z fajki tytoniem*

0zł + 10zł = 10zł ...

10.04.2003
12:47
[66]

BriskShoter [ Senator ]

*Z łażni wybiega tylko w ręczniku i krzyczy:"Ożesz Gris czekaj! W worze jest jeszcze druga beczółka!* Łuuup. Posliznął sie i wywinął orła."Ożesz! Ta beczółka jest dla Blood-X! Przepraszam że nie byłem na Twym święcie więc teraz to nadrabiam na zdrowie! Ta beczółka powinna Ci wystarczyć na długo!" . " A i Witam Marcio! Jako gość masz do dyspozycji 100sz więc jedz, pij i baw sie dobrze! Polecam Dzika w sosach mmmm palce lizać". Masując ise po głowie wraca do łażni.*

10.04.2003
13:23
[67]

Orrin [ Najemnik ]

*Do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*

DLaczego goscie karczmy dostaja mniej za udzial w polowaniu na rozne pugastwo?
Czy ja mniej bede narazl czerep ???
Cos tu jest nie tak !

10.04.2003
13:26
[68]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

BriskShoter --> dzięki, ale wole sobie zostawić na jakąś balangę :)

10.04.2003
13:29
smile
[69]

Sir klesk [ Sazillon ]

"What the F*** is that?!" :-)

10.04.2003
13:30
smile
[70]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Sir K wita Briska i stawia mu piwo, albo jak woli to 120% zobaczymy co bedzie wolal. Na znak przyjazni zamienia kurki od wody w lazni :)*

10.04.2003
13:33
smile
[71]

Sir klesk [ Sazillon ]

Aaaaa ale wpada :D:D:D:D !!! Ten obrazek mial byc do watku o MGS :D

Sorry za zasmiecanie karczmy :P

10.04.2003
13:58
[72]

Orrin [ Najemnik ]

Jesli mam isc z wami na wyprawe to dzielimy sie lupem po rowno chyba ze ktos sie wykarze szczegulnie
np gdy poswieci zycie dla kogos wtedy nie dostanie nic bo po co :P

10.04.2003
14:09
smile
[73]

Adius [ Chor��y ]

Witam! Poszukuje dobrze platnej pracy. Czekam na propozycje.
wietrzniak siada przy jakims stole

10.04.2003
15:13
[74]

Fett [ Avatar ]

ja sie tak meczylem z bazyliszkiem nikt go nawet nie zauwazył :/
Co z ta wyprawa, chialbym znac jakies sczegóły

Ponadto mam pewna propozycje, zebym nie dostawal wyplat tylko forse za jakies zlecenia :)

10.04.2003
16:52
[75]

blood_x [ Skinhead oi! ]

BriskShoter >>>------->>>> Dziekuje za beczolke pifa :D jestes bardzo dobry tylko nastepnym razem nie musisz sie tak spieszyc wybiegajac z lazni :D
Gambit >>>-------->>>> Twoj text jest bardzo piekny szczerze dziekuje ci ze nam Pogratulowales jestes super facet mam nadzieje ze z coreczka lepiej ?
*Hmmm ludzie to jest duza beczka pifa napijmy sie razem blood_x podchodzi do worka i wyciaga duuuza beczke pifa i kladzie na jednym stoliku jesli ktos bedzie chcial pifa To prosze sie czestowac :D*
A o to jak wyobrazam sobie wyobrazam ten sejmitar

10.04.2003
17:02
[76]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Wybiega z pokoju*
- O kurna, zasapłem... ooo Piwko !

*Podchodzi do beczki i sobie nalewa*
- Trzeba jakoś dzień zacząć, co ? ;)

10.04.2003
17:04
smile
[77]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

Znalazła by się jakaś robótka ?? :]

10.04.2003
17:05
smile
[78]

blood_x [ Skinhead oi! ]

HEHEH mam swietne logo napewno sie wam spodoba *hehehe* :DDD

10.04.2003
17:09
smile
[79]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

blood_x --> badziew

10.04.2003
17:17
smile
[80]

blood_x [ Skinhead oi! ]

Marcio >>>-------->>>> dzieki za krytyke :D wiedzialem ze to jest kiepskie ale warto sprobowac moze ty tez daj cos od siebie jesli mozesz :D

10.04.2003
17:22
smile
[81]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

blood_x --> prosze bardzo :]
ps. mogę spróbować zrobić coś dobrego w normalnym progsie graficznym, ale dopiero wieczorem

10.04.2003
17:27
smile
[82]

blood_x [ Skinhead oi! ]

Marci >>>----------->>>> very very god :D ale wiesz co lepiej zrob to w tym programie... to wyglada spoko ale wole gorsze w programie :D

10.04.2003
17:36
smile
[83]

Sir klesk [ Sazillon ]

:(-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------->>

10.04.2003
17:47
[84]

BriskShoter [ Senator ]

* Wyłązi z łażni trzymając sie za plecy. "Ożesz ależ ta balia niewygodna" Nalewa sobie piwa z beczółki i idzie do swojego najdalszego i najciemniejszego kąta izby. "Trza sie brać do roboty"*

10.04.2003
18:05
smile
[85]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x idzie nalac sobie pifa , podchodzac do lady zauwaza karalucha co jest u diaska gdzie jest sprzatacz [sprawnym ruchem reki stracil robaczka z lady a ten pobieg w znanym sobie tylko kierunku] po wypicu pifka klade sie na hamaczku i czytam ksiazke pod tytulem "Diamenty Dragoona"*

10.04.2003
19:16
smile
[86]

Adius [ Chor��y ]

szukam roboty. Znajdzie sie jakas?

10.04.2003
20:12
[87]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

*Nagle drzwi otwierają sie z hukiem. Do karczmy wchodzi , brudny org. Widocznie na drodze napotkała go ulewa, bo strój ma cały przemoczony.Org wolnym korkiem kieruje sie do baru*
- Jak z tą wyprawą panowie ? Zakupy zrobiłem - niestety wszystkiego, co kupic chciałem , nie dostałem. W ogole na potwora sie wybieramy ? Zapał widocznie ostygł.... * Zamawia piwo i czeka na odpowiedz....*

10.04.2003
20:14
[88]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x wbiega zdyszany do karczmy zeby zdazyc napic sie Pifa swojego [uffff jeszcze zostalo] mowie ucieszonym glosem nalewam sobie kufel i siedze przy stoliku rozmyslajac o sobotniej wyprawie. [Nagle podchodzi do mnie nieznajomy goblin i przysiada sie, siedzimy okolo 1 minuty w ciszy nagle nie wytrzymujac pytam sie] Czego tu chciales [Goblin patrzy na mnie dziwnym wzrokiem] nagle przed jego oczami smignelo ostrze Lodowej Iskry [Po karczmie rozlegl sie dziki krzyk krew trysnela na sciane po stoliki potoczyla sie dlon Goblina , dziwnym trafem w rece goblina byla moja sakiewka] gdy bylem zajety wyciaganiem sakiewki z rak goblina nawet nie spostrzeglem sie kiedy zniknal rownie szybko jak sie pojawil*

10.04.2003
20:24
[89]

gris [ Generaďż˝ ]

* - zostało mi coś piwka? patrzy na dno beczki - nic oj nie ladnie, nieladnie

10.04.2003
20:24
[90]

SULIK [ olewam zasady ]

[Do karczmy z piwnicy wkracza wielki zielony Troll]
To co wybieramy sie na wyprawe ??
- Fett za rozpoznanie i zrobienie ilustracji Bazyliszka dostajesz odemnie 25sz
- Brisk witamy ponownie i mam nadzieję iz obejmiesz posade skarbnika ponownie
- Gambit - dziękuję, za słowa uznania
[wielki trol zbiera karte i przybija ja w chonorowym miejscem nad kominkiem]
- Hebron orgu mój, mozemy ruszać nawet teraz
- Adius - jak jestes mężnym wojakiem to możesz przyłączyć sie do wyprawy na bazyliszka
- Sir K. - jednak masz racje, pujdziemy od razu do na BAzyliszka, Fett mas poprowadzi, na twierdze wyruszymi przy innej okazji - rozdaj broń chętnym
- gris - przygotuj prowiant na wyprawe i się zbieraj wyruszamy

[wielki troll, zauważywszy poruszenie przy stoliku blood'a szybkim sokiem dostakuje do goblina i jednym silnym udeżeliem pięści wżuca go do kominka, z którego po ułamku sekundy wyskakuje palący się goblin, aby zapobiec podpaleniu karczmy, Trol zadeptuje palącego się goblina]
- blood_X za uratowanie karczemników od złodzieja dostajesz odemnie 10sz
- dzie jest Cannior ?? [krzyknął wielki trol w kierunku kuchni gdzie krzątał sie pomywacz], kto to posprząta ?? za sprzatniecie dostaniesz 5 sz jak się pospieszysz

________________
445sz - ( 25sz + 10sz + 5) = 405sz

10.04.2003
20:24
smile
[91]

Adius [ Chor��y ]

Wietrzniak widzac krew mowi:
Posprzatam to oczywiscie za wynagrodzeniem:)

10.04.2003
20:27
smile
[92]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x wyciaga z sakiewki 10 zl i daje je Adius'owi i mowi ma tu byc tak czysto zeby mucha nie siadla*

10.04.2003
20:28
[93]

Adius [ Chor��y ]

Sulik---->Jestem mezny i chetnie bede walczyl u twego boku

10.04.2003
20:28
[94]

gris [ Generaďż˝ ]

ale prowiant na smoki czy na bazyliszka? ja na bazyliszka pojde na darmo! *Idzie do kuchni, slychać juz jego tasak jak tnie mięso!*

10.04.2003
20:30
[95]

Adius [ Chor��y ]

Adius jak najszybciej czysci podloge by wyruszc jak najszybciej:)

10.04.2003
20:31
[96]

DUBROLES [ Animator ]

*Do Karczmy wchodzi Dubroles*
Luty Tur - - - > Chętnie moge Ci powiedzieć dlaczego IMHO nie powinieneś mieć żadnej funkcji:
1) Ta Karczma Ci nie pasuje, pierwszy twój post to: "koniecznie musiał to być świat fantasy ???", drugi "nie mogłeś np. zrobić karczmy o inseminatorach ?", kolejny "jeszcze raz powtarzam - robia karczme w oparciu na swiecie fantasy od razu skazujesz ją na niepowodzenie". Od tego czasu próbujesz ją zmienić w miejsce, gdzie ktoś opowiada dowcip, a reszta się śmieje i jest wporz, co jest wbrew pierwotnej teorii.
2) Istnieje tylko jeden wątek założony przez Ciebie; nie wprowadza on nic wielkiego w życie Karczmy oprócz mlecznego profilu (przez przypadek skasowano części 2 i 3?)
3) Jedyne co robisz to przyczepiasz się do wszystkiego co robimy.
Ale masz tego honorowego gościa, bo inni widzą jakieś Twoje zasługi...
*Zamysla się na chwilę i zwraca do kolejnych obecnych*
Adius - - > Nie musisz powtarzać wielokrotnie prośby, słysze ją, ale nie chcem pisać co 3 minuty jednego posta pod drugim. Potrzebujemy Barmana, ale to wymaga spędzania dużej ilości czasu w Karczmie (w jednym poście możesz wykonać max 5 zleceń)
blood_x & reszta - - > Zgłoście się do mnie w sprawie relacji z wyprawy ;) Zgodnie z planem SULIKA przydzielam Wam wyznaczone tam pieniądze z "zapasu"
SULIK - - > Uaktualnij listę płac: BriskShoter - skarbnik; Adius, jeśli się zdecyduje, barman.
Gris - - > Zostajesz Szefem kuchni; Twoje Menu przenoszę do wstępniaka, czyli:

Do wszystkich - - > Z powodu wprowadzenia ostatecznych drobnych zmian w wstępniaku proszę o pozwolenie o założenie kolejnej Karczmy; jej tematem będzie wyprawa na Bazyliszka :] (nastąpi też drobna zmiana związana z najmem pokoi; może:)

*Rozpędzony zachodzi na piętro, do swojego pokoju numer 3*

10.04.2003
20:34
[97]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wiielki trol przypatrujac sie Canniorowi przy pracy mówi do niego]
- właściwie to jakiej ty jesteś rasy ??
[następnie zwraca się do Dubrolesa pokazując mu liste płac]
- chyba trzeba kilka oób zwolić bo sie tutaj nie pojawiaja m.in.
*Kelner Paul12 (Elf)
*Szaman Scierwopluj (Ogr)
*Pomocnik szamana shubniggurath (?)
- a przyjąć trzeba ponownie:
*Skarbnika BriskShoter

10.04.2003
20:36
smile
[98]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Z mroku karczmy wychyla sie Sir K. obserwowal cala sytuacje*
-Dobrze! bierzcie co chcecie z mego arsenalu! Mam luki, kusze, miecze, maczugi, cepy a takze cos specjalnego dla naszego grisa. Jest to lepsze od kuszy wieksze od procy, ale takze jest male i poreczne. Aby strzelic wystarczy wycelowac i nacisnac spust.

1/2

10.04.2003
20:37
smile
[99]

Sir klesk [ Sazillon ]

2/2

10.04.2003
20:40
smile
[100]

Sir klesk [ Sazillon ]

SULIK--> Widac ze w BG2 nie grales ;] Shubniggurath to rasa czleko-ryb.
Tak dla info :D

10.04.2003
20:42
smile
[101]

Adius [ Chor��y ]

Sir kleks----> Mogl bym dostac kusze?

10.04.2003
20:43
[102]

Jake [ R.I.P. ]

Puk puk...
Setka czas na nową część...

10.04.2003
20:45
[103]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

Do baru wszedł wysoki umięśniony dummer i rzekł: " piwo raz

10.04.2003
20:45
[104]

gris [ Generaďż˝ ]

Chcialbym serdecznie podziękować Sir k. * - zabiera małą pukawke i zaczyna się przyglądać... po chwili przygladania nałożył bełtę (czy cos tam :) ) pociągnoł za spust... - Opppsss! O nieee... Funthom mnie zabije! Stłukłem 2 kufle!

10.04.2003
20:46
[105]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K --> jedyne cRPG jakie grałem to seria Falloutów, więc to wogule inne klimat, ale faktem jest iż On ie przybywa za często do karczmy

10.04.2003
20:48
[106]

SULIK [ olewam zasady ]

Jake - nową częśc zajkłada sie przy 200 postach

10.04.2003
20:48
smile
[107]

Sir klesk [ Sazillon ]

Nie pytac sie czy mozna, tylko brac! Ale dawajcie obok obrazki, zebym wiedzial co bierzecie ;]

Gris--> Nie ma za co! :^)

10.04.2003
20:51
smile
[108]

Sir klesk [ Sazillon ]

Sorry ze w 2 poscie ale zapomnialem napisac, ze musze teraz wyjsc z psem :-]
Poczekajcie chwile, 5/10min i jestem.

10.04.2003
20:52
[109]

gris [ Generaďż˝ ]

*po cichutku mruczy gris - Barman sie nawet nie zoorientuje ze nie ma 2 kufli :> Posprzątam szybciutko. :>*

10.04.2003
20:53
smile
[110]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Przerywając na chwile zmywanie stołu odwraca się w strone Trola*
- Jakiej rasy jestem ? Wzrok Ci zamgliło ? Dobra, wybacz... człowiekiem jestm :)

*Powoli wracam do pracy spoglądając dyskretnia na SULIKa czy aby za bardzo się nie obruszył*
"Może mu chodziło o pochodzenie etniczne, Hę ? Nieważne"
:P

10.04.2003
20:55
[111]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

Sprzydało by się logo karczmy :)

10.04.2003
20:55
[112]

Fett [ Avatar ]

dzieki za 25 zł

10 + 25 =35zł

Sir Klesk ---> nie masz jakiejś kosy albo halabardy ?

10.04.2003
20:55
[113]

gris [ Generaďż˝ ]

Sir k. --> Masz psa? Milutki pewnie :D jakiej rasy ? :D hehehe

10.04.2003
20:55
[114]

ehhh [ Angel of Death ]

*wchodzi do srodka i sobie myslis: o kurde nie bylo mnie paranascie godzin a tu nowa czesc z ponad 100 postami(:P) siada rozglada sie zaspanymi oczyma i mowi : HOWGH wszyscy, zamawia piwo*

10.04.2003
20:59
[115]

BriskShoter [ Senator ]

*Z mroku najdalszego kąta wychyla sie i idzie sobie nalać z beczółki Blood_x'a:"Dają za darmo to czemu man sobie odmówić" Mówiąc to napełnia drugi kubek i wraca na swe miejsce.*

10.04.2003
21:00
[116]

ehhh [ Angel of Death ]

wybacznie drugiego posta chcialbym napisac ze w tyg zadziej bede zagladal poniewaz szkola juz prawie koniec roq, prywatny angielski, no i przydalo by sie czasem z dziwczyna spotkac;) wiec czasem nie bede nadazal za zmianami to wybacznie jaq cos:), a w wekend to bede prawie zaawsze ofkoz nie caly dzien ale bede w mozliwosciach,ok koncze narazie dzisiaj mnie nie bedzie
*nie widzi barnama to sobie idzie spac*

10.04.2003
21:15
[117]

DUBROLES [ Animator ]

*Zbiega z piętra z tajemniczym przedmiotem w lewej dłoni*
- No cóż, wszyscy pozwalają sobie na korzystanie, to i ja zamieszczę swoją giwerką. Jest ona niepowtarzalna i nie łudźcie się - nigdzie nie znajdziecie drugiej takiej ;) Służe pomocą magiczną, ale zostaję w Karczmie pilnować porządku.
*zamawia Kamikaze*
- Jakoś trzeba sobie radzić... Ehhh - następna część będzie stanowić koniec zmian. 11 bedzie mógł już założyć ten, kto po 200 postach pierwszy się do tego zgłosi :) Kobieta ważniejsza od walki - to jasne :)
- Marcio - możesz się ubiegać o posadę kelnera / barmana, więcej nie przyjmujemy
- SULIK - jeśli się nie odezwą do końca części to "uaktualnij" listę płac ;›
- Jakbym się opóźniał z założeniem kolejnej częśći (mało prawdopodobne), to nie poganiajcie mnie, znak, że pracuję ;)
___________________
195sz prywatnych - 49sz = 144sz
500sz do przeznaczenia na wyprawy i premie

10.04.2003
21:18
[118]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

A nie mógł by być skarbnik ?? bo w wstępniaku pisze, że pilnie poszukiwany...

10.04.2003
21:29
[119]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki trol, wraca z miasta i przy barze zostawia kartke na której pisze]
"Mam zadanie dla każdego kto che zarobić- w mieście grasuje złodziej - ukradł mi bardzo cenną rzecz - musi mi go ktoś przyprowadzic żywego do mnie - będę przy kominku lub w swoim pokoju w piwnicy"

[po skończeniu pisania, troll na momęt opuszcza karczme - słychaż za drzwi odgłos rąbanego drewna - wraca do parczmy po chwili w rękami pełnymi drew na opał i kłądzie je koło kominka - kilka drew wrzuca do dogasającego ognia - który to jak za magiczą spraką bucha do komina i zaczyna sie pięknie palić. Trol idzie do swego pokoju i po chwili przynosi swój ulubiony wielki skóżany fotel który stawia sobie przed kominek i wygodnie w nim zasiada zapalając spokojnie ogromną fajke]

10.04.2003
21:32
[120]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

DUBROLES --> Tylko jak bedziesz zakładał czecs nastepną , to nie zmieniaj mego nicka ok ? :)
I było by miło gdybym we wstepniaku sie znalazł ( czułbym sie wtedy jak pełnoprawny
członek karczmy :) ) . O sobie juz troche mówiłem ( wyglad, "wykształcenie" ). Dużo w zyciu ( jako
org of course :) ), z duzej ilosci potworów gulasz sie jadło i w ogóle :)
Zresztą mozna cos wymyśleć - licze na twoją inwencje :)

10.04.2003
21:36
smile
[121]

Sir klesk [ Sazillon ]

SULIK--> Pierwszy? Ok ja sie zglaszam, prosze szczegoly!!

10.04.2003
21:42
[122]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. --> idź na targ i go zlokalizuj jest to prawdopodonie gnom... ale więcej sam nie wiem ponieważ bardzo mało mi zostawił śladów - więc jak już mówiłem idź na targ i opserwuj gnomy (i inne im podobne m.in. wzrostem postracie) kręcące sie przy stoiskach i dziwnie sie zachowujacych - jeżeli któryś z nich wyda Ci sie złodziejem to go masz przyprowadzić zywego do mnie - a czeka Cię zapłata

10.04.2003
21:44
[123]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje i idzie sobie znów nalać dwa piwa."Ożesz!Jak tak dalej pójdzie to będzie niewesoło.Nikt dziś nic nie zamawia. Zysk spada. Gris sie denerwuje bo narobił tyle pyszności. No właśnie dzik! Tak prosze do mojego stolika dzika donieść. Głodnym jak wilk." Zabiera piwa i wraca na swoje miejsce.*


-------------------------
39sz - 25sz = 14sz

10.04.2003
21:53
smile
[124]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Sir K. idzie na targ. Siada na laweczce z ktorej ma dobry widok na targ. *
*Widzi pierwszego gnoma. Podchodzi do niego, nachyla sie, lapie za nogi przewraca do gory nogami. Jedyne co wypadlo to pare sztuk zlota.*
*Wraca na laweczke. Oczekuje na przestepce. Widzi grupe niziolkow i gnomow. Wskakuje w sam srodek i zaczyna machac piesciami i nogami. Okazuje sie ze to nie gnomy i niziolki tylko wycieczka dzieci z przedszkola. Speczony wraca na laweczke.*
*Przysypia jednak zaraz czuje jak cos mu grzebie w kieszeni. Szybko wstaje i lapie ... orka ... znowu pomylka, lecz tym razem nie konczy sie ona tak milo dla ofiary. Sir K. wyciaga miecz i odcina zlodziejaszkowi 2 palce i zabiera wszystko co mial. (20sz, sztylet i jakis drobny szlachetny kamien*
*Gdy zaczal zapadac zmrok, Sir K zaczal juz wracac do karczmy, zobaczyl jak jakas mala postac wklada reke do torebki jakiejs kobiety. Upadly paladyn podbiega do kobiety i zatrzymuje mala postac. Kobieta ze wdziecznosci daje mu 5sz (PIWO!! :] ). Teraz przyszedl czas na zlodziejaszka. Lapie go za nogi, trzesie nim i wypada z niego poszukiwany artefakt. Ucieszony Sir Klesk wraca do karczmy raz co raz, wesolo, pokopujac malym ludkiem :))*
Wchodzi do karczmy i rzuca gnojem pod nogi SULIK'a. Z usmiechem czeka na pochwale i nagrode.*

:D I jak moje opowiadanko? :D

10.04.2003
21:56
[125]

ehhh [ Angel of Death ]

Sir klesk - hehehehe:)

10.04.2003
21:59
smile
[126]

Sir klesk [ Sazillon ]

Aaaa i podliczenie. *Podwojne piwo i kaczke mi podajcie!*
----------------------
Stan konta:
115sz + 25sz = 140sz
140sz - 25sz = 115sz.

10.04.2003
22:08
[127]

ehhh [ Angel of Death ]

dobra narazie ludziska! ide spac jutro na 8 do szkoly...;( hmm

10.04.2003
22:11
smile
[128]

Sir klesk [ Sazillon ]

DOBRANOC!!

10.04.2003
22:15
[129]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Porzucam sprzątanie. Idę do swojego pokoju. Po chwili wychodze ubrany ciut inaczej niż zwykle i schodzę do baru*
- 100% proszę. Potrąć mi z pensji :)
*Czekam, aż barman naleje trunek po czym jednym haustem wypijam wszystko*
- Jeszcze raz to samo.
*Po drugim 100% lekko się krzywiłem, ale zaraz mi przeszło*
- Ok, idę na miasto trochę poszaleć. U nas jakoś mało dziewuch się kręci :-) A poza tym w końcu będę mógł nabrudzić, a nie tylko sprzątać hehe.
- Dzisiaj tylko poszukuje kandydatki - prawdziwa zabawa mam nadzieje bedzie jutro
*To powiedziawszy zacząłem wychodzić*
- Może ktoś pódzie ze mna ? Jakoś tak pewniej bym się czuł *śmieje się* Jakby co to czekam na zewnątrz
*Po skończeniu zdania natychmiast zniknął w drzwiach do Karczmy*

10.04.2003
22:16
[130]

BriskShoter [ Senator ]

*Idzie po kolejne piwo."Dobra Banda. Zaniedługo będe przyznawał wypłaty więc sie nie rozchodzić". Bierze piwo i zmawia jeszcze carpe diem.*

---------------------
14sz - 5sz = 9sz

10.04.2003
22:26
[131]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki trol bierze w swoje ręce nałego gnoma i nim ciska na krzesło - następnie bierze greubą line i go tak mocno zwązuje iz jego małe gałki oczne robią sie coraz większe i wieksze - zabiera małego do swego pokoju i zatrzaskuje drzwi za sobą zza drzwi słychać taką oto rozmowe]
- NIEEEEEEEEEeeee
- GDZIE TO JEST!!!!!
- ni..ni..nie.. nie wiem...
- G-D-Z-I-E T-O J-E-S-T
- nie wiem.. AAAAAAAAAAAAAA... nie rób tego.... AAAAAAAAAAaaaaaaa.....
- to Cię spotka jak nie powoedz
- a...a....ale ja naprawde nie wiem nic Ci nie brałem
- A kto powiedział, że brałeś ?? GDZIE TO JEST ??
- AAAAAAAAaaa.... NIEEEEEeeee... to boliiiiiii..... AAAAAAAAaaaaaa.... [krzyk mrożacy krew w żyłach] juz Ci mówie tylko nie nic mi juz nie rób
- GADAJ
- .... [tu już scoiszony ledwo słyszalny głos - praawdopodobnie wszystko usłyszał tylko mały trol]

[Wielki trol wychodzi ze swego pokoju, jego ręce są czerwone od krwi, z kieszeni wyciąga złoty zdobiony chełm i wręcza go Sir K.]
- to był chełm jakiegoś wielkiego wojownika - tekiego jak ty (który poległ niestety w weilkiej bitwie), jest on w mojej rodzinie od wielu pokoleń i jest bardzo cenny - daje Ci go w nagrode za to iż przyprowadziłęś mi złodziejaszka który ukradł mi coś jescze bardziej cebnnego

[I z tymi słowy troll wychodzi z karczmy - po około 30 minutach powraca i bez słowa udaje sie do swego pokoju (wydawało się wszystkim iż coś niusł pod płaszczem , ale nikt nie wie co) po chwili wychodzi z zawinątkiem w z prześcieradła w które odbarwiało sie na czerwono i wyszedł na zewnatrz po chwili powrócił już bez zawiniątka i mówi]
- niech ktoś posprząta u mnie
[podchodzi do baru i bierze 2 piwa - jednowręcza Sir K. i sie do niego przysiada]

______________________
405sz - 10sz = 395sz

10.04.2003
22:31
smile
[132]

Sir klesk [ Sazillon ]

Sir K dziekuje za pwio i szepcze
-Co ten parszywiec Ci zabral?
-Aha i szczerze dziekuje za helm jestem bardzo zaszczycony.
*Spoglada na plaszcz Trola i pyta:*
-Czy mogl bys mi zdradzic co tam masz?

10.04.2003
22:36
[133]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. tylko sie nie śmiej to Ci powiem
[Trol ściszył głos]
ten parszywiec ukradł mi bardzo cenną rzecz - mego misia z dzieciństwa którego podarowała mi matka, którą 2 dni później zabli i po prostu jest on dla mnie jedyną pamiątką po niej i dlatego jest tak ważny

10.04.2003
22:49
smile
[134]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Sie K nawet nie zmienil wyrazu twarzy*
-Nie bede sie smial, nie ma z czego. To jak bys dostal miesz od mamy, albo jakis inny przedmiot np. prezerwatywe (:D) i tak bys do niej wielka wage przywiazywal.
*Siega do wielkiej sakwy przywiazanej do pasa i cos z niej wyjmuje*
-To moj mis :) Nazywa sie Rambo. Jak chcesz mozemy sie kiedys pobawic ;-)
-Ale jeszcze mi nie powiedziales [scisza glos] co masz pod plaszczem... (bez skojazen zbereznicy :P)

10.04.2003
22:55
[135]

Orrin [ Najemnik ]

*Do karczmy wchodzi barczysty krasnolud*

Bylem dzis w krainie Szkola liceuum jest tam okropnie banie dzis boli mnie jak nigdy nawet gdy mam kaca jest lepiej
nie mam ochoty na rozmowy dzis i polowanie na rozne stwory

*kieruje sie do pokoju nr 13*

10.04.2003
22:57
smile
[136]

BriskShoter [ Senator ]

*Podnosi sie ze swojego miejsca. Wchodzi za lade i mówi:" Dobra nadszedł czas podliczeń i wypłat." Mówiąc to wiesza karte na barem."Jak są jakieś pytania to prosze śmiało walić, będe przy swoim stoiku." Wraca do siebie a wcześniej zabiera sobie piwo z ogólnodostepnego dziś żródełka Blood_x'a.*

---------------------------------------------------------------------------------------------
Wpływy:
Czysty Ogień 100%:42
Kamikadze:49
Piwo:55
Piwo zwykłe: 3
Mleko:3
Mleczna&Mussli:9
Carpe Diem:5
Kaczka:20
Potrawka wołowa:10
Dzik:25

Na koszt Karczmy:
Czysty Ogień:42sz

W sumie: 221sz - 42sz + 500sz = 679sz
--------------------------------------------------
Wypłaty (otrzymują tylko te osoby które pojawiły sie w Karczmie od ostatniej wypłaty):
Dubroles: 110sz
Fett 40
Hebron:40
Blood_x:70
Gris:60
SULIK:80 + premi 20 za liste płac
Ehhh:25
Sir Klesk:50
Cainoor:35+15 premii za nadludzkie wysiłki w utrzymywaniu porządku.To daje 50sz ale że zamówił sobie 2x100%= 42 czyli zostaje mu 8sz. Jako Skarbnik te dwa drinki wpisuje na koszt Karczmy za ciężką prace jaką odwala Cainoor. Czyli wypłata:50sz
BriskShoter:40

Razem:585

Nieobecni:
Kapitan Kloss,Funthom,1michał,Paul12,

Jak kogoś pominąłem lub jeśli sie pomyliłem to przepraszam. Osoba taka (jeżeli była oczywiście obecna a nie dostała wypłaty) otrzyma ją z opóżnieniem lub w czasie następnej wypłaty. Do tego czasu będzie mogła kupować na zeszyt :)

---------------------------------------------
Obecnie Karczma ma:679 - 585 = 94
Komentarz:Żle sie dzieje....
---------------------------------------------

Ogłoszenia:brak

Komunikaty:
Paul12, Scierwopluj --> grożba zwolnienia albo podać powód nieobecności. Zawsze możemy znależć chwilowe zastępstwo.
Ehhh --> Usprawiedliwiony. Praca najemnika bedzie zarezerwowana dla niego.
Sprawy załatwiać można tu w Karczmie lub na GG, a także dość często siedze w najdalszym i najciemniejszym kącie izby a ostatnio spodobały mi sie kąpiele w łażni.

10.04.2003
22:57
[137]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. pod płaszczemi miałem mego misia, ale już go nie mam [ściąga płąszcz i wiesza na krześle], zostawiłem go w pokoju na lużku

10.04.2003
23:03
[138]

SULIK [ olewam zasady ]

Komunikat
Jezeli do północy niektóre osoby sie nie zgłoszą to o północy opublikuję "porawioną" liste płac

_______________
stan konta:
395sz + 80sz + 20sz = 495sz

10.04.2003
23:04
smile
[139]

Sir klesk [ Sazillon ]

Jak bedziecie mieli jakies zadania dla mnie to mowcie!
------------------------
Stan konta:
115sz + 50sz = 165sz.

Ps.
Sulik ales ty bogaty!! Nie kupujesz nic?!

10.04.2003
23:07
[140]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ok
Ja ide pograc w MGS2.
Jak by co to mozej jeszcze na kwilke wpadne!
Papa!

10.04.2003
23:08
smile
[141]

BriskShoter [ Senator ]

Sir Klesk --> To nie wiesz? SULIK chce nas wykupić! Ot cały spisek :) A tak naprawde to pewnie chce zerżeć całego smoka:))

10.04.2003
23:10
[142]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. Nic nie kupuje bo zbieram pieniądze na bardzo ważny cel, ale karczma nie ucierpi z tego powodu ponieważ za niedługo wyprawa, a wtedy cos się znajdzie i dla karczmy

10.04.2003
23:11
smile
[143]

Sir klesk [ Sazillon ]

Aaa rozumiem :-)
Zbiera kase zeby pozniej kupic calego smoka dla karczmy :-) Wtedy karczma dostanie kase. I my sie najemy :D

10.04.2003
23:13
[144]

SULIK [ olewam zasady ]

Brisk --> prawuie masz racje, ale tak naprawdę to chce kosztem karczmy zrobić wam konkuręcje w postaci nowej karczmy, tylko że nie mam funduszy, a tutaj je moge zdobyć ;-)

10.04.2003
23:14
[145]

SULIK [ olewam zasady ]

Sir K. --> chcielibyścuie sępy ;-P, a tak serio to jadam na mieście (wieśniaków)

10.04.2003
23:21
[146]

BriskShoter [ Senator ]

*Mamrocze:"Ten Troll za dużo kombinuje oj za dużo. Ożesz! Piwo mi sie skończyło. A baryłka tak daleko. No cóż komu w droge temu czas". Wstaje, podchodzi do baryłki, podnosi ją:"Ożesz! Dużo tego tam jeszcze". Zabiera 2 piwa i wraca do siebie.*

10.04.2003
23:40
[147]

Funthom [ Always with Morith ]

*Do gospody wchodzi Funthom i troche zmieszany zaczyna sie tlumaczyc*

- Witam.Przepraszam za moja nieobecnosc ale sprawy natury osobistej mi nie pozwolily przyjsc do pracy.Chcialbym tez zrezygnowac ze stanpwiska barmana poniewaz niedlugo tzn. juz za kilka dnie nie bede mial zbyt wiele czasu.Wiem ze na pewno kogos znajdziecie na moje stanpwisko.Ja tu moge zostac stolarzem na zamowienie :-) Bede czasami wpadal na piwko i dobre jedzenie.jeszcze raz przepraszam za moja decyzje ale to jest nieodwracalne.Dziekuje wam za mila zabawe i zycze powodzenia w szukaniu kogos nowego na moje miejsce.

*Z widoczna ulga na twarzy rozejrzal sie po karczmie i zaczal zamawiac*

-A teraz poprosze dzika i dwa kufelki piwa.

11.04.2003
00:04
[148]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje i obsługuje Funthoma:"Prosze oto Twoje zamówienie oraz ostatnia wypłata 50sz. Szkoda ze rezygnujesz ale trzymam za słowo że bedziesz nas odwiedzał."*

*Kończąc ostatnie piwo z beczółki wstaje i kieruje się to wyjścia.Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być. Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom po czym odwraca się, zabiera miecz który zostawił przy wejsciu żeby go ręka nie świerzbiła i wychodzi, rzucając jeszcze na koniec DobraNoc Banda*

------------------------------------------
9sz + 40sz = 49sz

11.04.2003
00:06
[149]

BriskShoter [ Senator ]

--------------------------------------------------------------------------------
Przypominam że NOWY WĄTEK zakłada DUBROLES po 200 postach.

11.04.2003
00:11
[150]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Zaraz za Funthom'em wpadam zdyszany*
- Chłopaki szybko, schowajcie mnie !

*Po paru chwilach chowania się za Trolem ;) i ciągłego wpatrywania się w drzwi*
- Uff... zgubiłem ją. Ah te baby, potrafią dać się w kośc. Wyrwałem sobie niezłą niunie na mieście, a ta karze mi coś płacić :P No to nogi w troki i buch, hehe.

*Już będąc całkiem wyprostowany popatrzyłem na monety leżące na barze*
- To dla mnie ? Dzięki - w końcu ktoś docenił moją prace. *Zabieram pieniążki ze spbą*

*Odwracając się spowrotem w kierunku środka karczmy*
- Jeszcze coś mam zrobić Panowie, czy już mogę się udać na spoczynek ? *zapytałem*

11.04.2003
00:25
[151]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki trol kłądzie na ladzie baru przeorganizowaną liste płac]

11.04.2003
00:27
[152]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoor --> mugłbyś np. powiedzieć jakiej jesteś rasy :)

11.04.2003
00:48
[153]

Funthom [ Always with Morith ]

*W ciemnym kacie unosui sie siwy dym.To Funthom odpalil swoja wieczorna fajke.Lubi czasami sam posiedziec i rozmyslac w samotnosci.Potem jak zawsze zamawia 120% i kladzie sie spac.Ale tym razem spedzil wiecej czasu niz zawsze.Cos go musi gryzc.Widocznie jakies problemy go trapia.Moze jak sie napije to mu przejdzie.*

-Barman podaj mi to co zawsze

*Mowiac te slowa ma na mysli szklaneczke 120% ktora mu dobrze sluzy na sen.Ale barmani juz dobrze znaja jego zwyczaje i bez problemu zrealizuja zamowienie.Czekajac na wodke konczy palic fajke i dokoncza juz wystygnieta kolacje.Powoli sie szykuje do snu.poczeka jeszcze na swoj trunek , wychyli go jednym lykiem i uda sie na gore do pokoju.Taki juz zwyczaj Funthoma.Wiekszosc obslugi juz zdazyla sie zapoznac z jego rozkladem dnia.Wiekszosc czasu spedza w lesie na scinaniu klod.Klody nastepnie przerabia na deski a te z kolei na piekne meble , tarcze drewniane i laski dla magow , druidow , pasterzy i innych.Lecz nie robi tego dla zarobku tylko dla przyjemnosci.Jedyna satysfakcja dla niego za wykonana robote jest kilka milych slow ze strony innych w podziekowaniu za jakis mebel albo tarcze.Byc moze jego zycie wydaje sie monotonne ale jemu to nie przeszkadza.W koncu i tak nie ma nic do roboty.Jednak do konca nie zapomnial jaka krzywde mu wyrzadziil przejezdni bandyci.Pod jego nieobecnosc zamordowali cala jego rodzine.Od tamtej chwili poprzysiagl odnalezc zloczyncow i wymierzyc im kare.Jest bardzo dobrym wojownikiem wiec nie leka sie stanac oko w oko z oprawcami.Coraz czesciej rozmysla nad tym i coraz czesciej ma ochote opuscic karczme na jakis czas w poszukiwaniu mordercow jego rodziny.Lecz widocznie nie jest jeszcze na to gotow.Myslac coraz wiecej o tym przyglada sie swojemu mieczowi.Jest to piekny mithrilowy poltorak.Nazwal go Zagłada Chaosu.W planach ma zorganizowanie malej wyprawy w poszukiwaniu zbrodniarzy.Dowiedzial sie ostatnio ze ta banda moze znajdowac sie kilka , moze kilkanascie dni drogi z tad.Moze przyjaciele z karczmy mu pomoga.Narazie nie mysli o tym.Da znac jak nadejdzie stosowna chwila.
Jest juz pozno wiec nie bedzie dalej rozmyslal o tym.Ma jeszcze duzo czasu.Dalej czeka na swoja wodke.Ma zamiar ja wypic i udac sie do swojego pokoju.

11.04.2003
01:44
[154]

SULIK [ olewam zasady ]

[Wielki trol ocknął sięz pół-snu i poszedł nalać 120% vodki przyjacielowi, gdy ten juz wypił swój trunek, trol ponownie wygodnie ułożył sie w swoim fotelu i rozmyślał nad otaczajacą go ciszą, a jego spokojne myśli męcziła tylko świadomość iż za około 80 postów będzie musiał wyruszyć w długą i męczacą podruz w celu spacyfikowania bazyliszka i jego kamratów]]

11.04.2003
06:31
smile
[155]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x wstaje ze swojego hamaka i udaje sie nalac sobie pifa z beczolki [nalewajac pifa spostrzegl iz zostala z tego jeszcze cala polowa beczki]*
*Chcialem bardzo podziekowac TROLOWI (wiadomo o kogo chodzi :D) ze na liscie plac w lewym gornym rogu znalazlo sie jego zdjencie*
*Po chwili krzatania sie po cichej i pustej karczmie postanowilem troszke dozucic do ognia bo cos zimnu tu jest [jak pomyslalem tak zrobilem wrzucilem kilka drewienek do kominka spojrzalem ze wzruszeniem na karte (bodajze as kier) ktora podarowal na Gambit , po chwili obudzilem swoich pieciu podwladnych i kazalem im wyjsc na zewnatrz sprawdzic czy czasem nie dzieje sie na dworze nic wartego uwagi. Okazalo sie ze ludzie spiesza sie do pracy i narazie mamy spokoj. Nudzac sie okropnie postanowilem zagrac razem z moimi 5 towarzyszami w karty [Usadowilismy sie wygodnie przy dosc sporym stoliku na srodku karczmy i gralismy]*

11.04.2003
06:55
smile
[156]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*blood_x wstaje od stolu i udaje sie do wyjscia z karczmy do zobaczenia kamraci bede kolo (pozniej)...*

11.04.2003
08:20
[157]

Fett [ Avatar ]

troche pospałem zgubiłem jakies 30 wątków, streścilibyście co sie działo i co z tą wyprawą na bazyliszka ?

11.04.2003
10:02
[158]

BriskShoter [ Senator ]

*Drzwi się otwierają i pojawia sie gość. Spod kaptura jego czarnego płaszcza i także długiej grzywki widać jedynie oczy łypiące to w tą to w tamtą strone. Od razu można było poznać BriskShoter'a. Po ściągnięciu płaszcza, odpina miecz i stawia pod ścianą (żeby go nie świeżbiło). Wchodzi do głównej izby. Wydaje sie pusta. Kłania się niewidocznym w mroku osobom (zarówno obsłudze jak i gościom) mówiąc "Witam Banda." I kieruje się w sam kąt izby. Zajmuje miejsce przy stole tak żeby móc widzieć całą izbe a także tak żeby samemu zostać o tyle ile to możliwe niezauważonym.
Jednak zaraz wychyla sie i woła do Fetta:"Wyprawa SULIKA odbędzie w nowym poście, który założy Dubroles. Na barze stoi bęczółka Blood_x z której możesz sobie nalać za darmo piwa i przy okazji podaj i mi piwo. Nie. Odrazu dwa piwa. Od razu zabierz swoją wypłate 40sz jeśli jej wczoraj nie wziołeś jak wypłacałem.Jak sie pojawi Sir Klesk będe miał dla Was robote bardzo ważną. I lepiej żeby Sir sie szybko pojawił." Mówiąc to na jego twarzy pojawił sie cień zaniepokojenia.*

11.04.2003
11:12
smile
[159]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ok paniczu Brisk. Jestem. Moge przyjac kazde zlecenie :]

11.04.2003
11:44
[160]

BriskShoter [ Senator ]

*"Sir Klesk razem z Fettem macie udać sie za miasto pod las do gospodarstwa agroturystycznego niziołka u którego gościłe. Ma problem z watahami wilków. Napadają na jego zwierzęta i straszą kuracjuszy. Ponieważ pomogłem mu ostatnio dziś rano dostałem od niego list z prośbą o pomoc. To zadanie wyznaczam Wam. Jak to załatwicie z wilkami to Wasza sprawa. W razie wybicia ich oddajcie ich ciała temu niziołkowi on bedzie wiedział co z nimi zrobić. W zamian za tą przysługe Niziołek ma dać Wam dla Karczmy wór z jedzeniem tym samym co ja przyniosłem oraz sakwe ze 220sz w zależności jak Wam pójdzie to odpowiednio otrzymacie potem premie.A tera bez obijania sie szybko tam podązcie. Nie macie zbyt dużo czasu. Oczywiście mógłbym sie tym sam zająć ale mnie plecy bolą. Ależ mała ta balia w tej łażni." Mówiąc to pomasował sie po plecach i ruszył w strone baryłki. Nalał sobie piwa i wraca do siebie."Ej! No co jest! Co Wy tu jeszcze robicie! Jazda mi stąd!"*

11.04.2003
11:46
[161]

BriskShoter [ Senator ]

*"Siada i jeszcze woła do Sir Kleska:" I do jasnej ciasnej nie nazywaj mnie paniczem!!"*

11.04.2003
12:16
smile
[162]

Sir klesk [ Sazillon ]

*Sir K lapie swoj legendarny miecz i wybiega z Fett'em za karczme.*
*Wojownicy wedrowali przez caly dzien po drodze zmiazdzyli armie orkow. Zebrali ich ciala i zabrali ze soba. Bedzie co jesc*
*Gdy doszli do malej chatki zaznaczonej na mapie, zobaczyli jak cala watacha wilkow atakuje niziolka.*
*Rzucili sie na wilki i zaczeli je ciac w pien. Niziolek zostal powaznie zraniony w walce z wilkami. Jednak zanieslismy go do jakiegos kaplana. Gdy wrocilismy zobaczylismy kolejna grupe wilkow. Nie bylo z nimi zadnych problemow. Jednak po pewnym momencie zobaczyli wielkiego wilka, ktory wszystko obserwowal zza skaly. Mial on wielkie oczy ktore swiecily w ciemnosciach, cialo mial gigantyczne przypominal troche niedzwiedzia. Domyslilismy sie ze jest to 'matka' stada.*
*Monstrum rzucilo sie na nas i zaczelo z nami walczyc. Fett szybkim ruchem zranil bestie w korpus. Wilk zwrocil uwage na mezczyzne ktory zadal mu rane. Wykorzystal to Sir K. i zatakowal mieczem w glowe. Niestety zwierze zrobilo unik i ostrze jedynie je zranilo. Nadszedl czas na atak zwierzecia. Wykonalo ono szybki skok na Sir Kleska i zadalo mu potezne ugryzienie w prawe ramie. Nastepnie odbila sie od ziemi i wskoczyla na Fett'a. Fettowi udalo sie jakos silowac z bestia. Jednakl nie obeszlo sie bez rany na nodze. Sir K. z krwia cieknaca po rece zamachnal sie mieczem i odcial tylnie lapy. Fett wstal i odsunal sie pare krokow. Bestia nadal skutecznie sie bronila. Bohaterowie zatakowali razem, potwor byl zdezorientowany i nie udalo mu sie odeprzec atku. Zginela, bestia zginela... Z dosyc ciezkimi ranami wojownicy podchodza do niziolka, wdzieczna istota Wyplaca obroncom nagrede w wysokosci 220sz. Nocuje rannych gosci i nastepnego dnia zegna ich i daje jedzenie dla karczmy.*
*Sir K i Fett wchodza do karczmy i czekaja na reakcje BriskShoter'a.*

Na szybko to pisalem bo mnie starsza goni musze z psem wyjsc zaraz jestem.
-------------------------------------
Stan konta:
165sz + 110sz = 275sz.

11.04.2003
12:33
[163]

Fett [ Avatar ]

*fett konczac owijac swoje ramie bandażem klasy A otwiera swoja sakwe wrzuca tam swiezo zarobione monety, nastepnie wstaje podaje 3 piwa BrickShoterowi oznajmiając "rzucam alkohol, wole mleko" po czym siada w OŚWIETLONYM kacie karczmy, gdyż najcienijesze sa już zajęte przez reszte gości*

-------------------------------------------------------
stan konta
35sz + 110sz = 145sz

11.04.2003
12:38
[164]

Funthom [ Always with Morith ]

-Witam Panowie.Dajcie to co zawsze do picia.

*Usiadl wygosnie w swoim miejscu , w kacie gospody i zaczyna odpalac fajke.Pewnie znowu zacznie rozmyslac tak jak zawsze to robi.*

11.04.2003
12:45
[165]

BriskShoter [ Senator ]

*Widząc w jakim stanie są obaj woła:"Ożesz! To z wilkami takie kłopoty macie! A Wy chcecie iść na bazyliszka! Chyba populacja Karczmy nam sie zmniejszy po tej wyprawie.Idzcie sie umyć i nalejcie sobie piwa z beczółki. Worek oddajcie Grisowi. A mi może wreszcie dacie tą sakiewke i list." Odbiera te przedmioty i sprawdza. W sakwie znajduje 220sz. Czyta list z wyrażnie zadowoloną miną. Po chwili wyciąga z listu dodatkowe pieniądze 320sz. "Niziołek powinnien otrzymać dużo za skóry wilków i dlatego część zarobku przekazuje na Karczme. Wy macie premie +25sz. Więcej Wam, nie dam bo dostaliście premie także od Noziołka jak widze a poza tym tacy pokiereszowani wróciliście że nasz Szaman sie nieżle z Wami namęczy żeby Was poskładać." Wstaje i idzie sobie nalać piwa:"Ożesz już prawie nie ma. A tam mam tera 4 piwa bo mi Fett przyniósł 3!". Wraca do siebie zadowolony.
"Witam Szanownego Funthoma oto Twoje piwo.Jeszcze coś tam w baryłce zostało.*

---------------------------------------
Fett: 145sz + 25sz = 170sz
Sir Klesk: 275sz + 25sz = 300sz
Karczma:94sz + 300sz + 170sz = 564sz

11.04.2003
12:50
[166]

Funthom [ Always with Morith ]

BriskShoter --> Od kiedy jestes barmanem ? Nie obraz sie ale kiedy mowie "to co zawsze" chodzi mi o 120%.

*Oddaje piwo i usmiechajac sie ponawia prosbe o 120%.Ta drobna pomylka nie jest w stanuie zepsuc mu dobrego humoru dzisiejszego dnia.Wcale sie nie przejmujac dalej czeka n swoj trunek.*

11.04.2003
12:52
smile
[167]

Sir klesk [ Sazillon ]

Brisk ciekawe czy dal bys sobie rade! Ten wilk byl jak dorosly niedwiedz! To musial byc mutant... echh te przeklete wojny atomowe... upss pomylilem sie o jakies 2000 lat :)
Ale bylo nas dwoch i nie bylismy przygotowani na taki opor. Nie widziales jak bylismy ubrani? Ja mialem najzwyczajniejsza kolczuge i moj miecz. Fett swoja halabarde i zbroje skorzana.
A na bazyliszka idziemy cala banda!! Uzbroimy sie po zeby, w kara... cholera znowu 1500lat :-)
Ok tak czy siak bedzie dobrze!!

11.04.2003
13:05
[168]

Adius [ Chor��y ]

Do karczmy wlatuje wietrzniak bierze piwko i siada przy najbliszym stole

11.04.2003
13:13
smile
[169]

Sir klesk [ Sazillon ]

Jak duzy jest wietrzniak? :) Uniesie chociaz kufel piwa? :]

11.04.2003
13:15
[170]

Adius [ Chor��y ]

uniesie ale z trudem. A siega czlowiekowi po kolana.

11.04.2003
13:21
smile
[171]

Sir klesk [ Sazillon ]

To czlowieku! (sie znaczy wietrzniaku :P) nie utop sie w tym kuflu ;]>

11.04.2003
13:24
[172]

BriskShoter [ Senator ]

*Łapie sie za głowe:"Ożesz! Sie porobiło!" Podbiega i podaje Funthomowi kłaniając sie 2x120%:"Przepraszam za poimyłke dziś mam strasznie dużo na głowie.Jeszcze raz przepraszam." Prostuje sie łapiąc sie za plecy:"Ożesz! Kupie sobie chyba wiekszą balie do łażni." I udaje sie na swe miejsce pospiesznie.Odwraca sie i jeszcze raz krzyczy:"Jeszcze raz przepraszam! To sie więcej nie powtórzy!"*

11.04.2003
13:29
[173]

ehhh [ Angel of Death ]

*wchodzi do karczmy i kopniakiem kladzie na ziemie dziwnego niskiego krepego durnego smierdzacego chytrego z debilnym wyrazem twarzy goblina - a to ham jeden! - mowi zabral mi moja ostatnia prezerwatywe i musialem obyc sie bez niej przy pieknej elficy - a teraz ta mala jest w ciezy - zabije tego malego CHU**!!!! ciach! ciach! ciach ciach! goblina rozpada sie jaq z kart najpierw rece nogi glowa tolow na 5 czesci*

11.04.2003
13:30
[174]

Adius [ Chor��y ]

Wietrzniak wylatuje a po 2 godz wraca caly w krwi goblinow:
No fajne to miasto bylo conie Sir klesk ?

11.04.2003
13:34
[175]

Sir klesk [ Sazillon ]

Adius--> Bylo zaje-fajnie :D
ehhh--> hy hy :-) mam nadzieje ze wymysliles to sobie i ze nie jest tak w realu :]

11.04.2003
13:48
[176]

Adius [ Chor��y ]

Adius zabrudzil krwia goblinow calo karczme gdy to zaowazyl powiedzal:
Przepraszam

11.04.2003
13:50
[177]

ehhh [ Angel of Death ]

Sir klesk - przeciez byly gwizdki no nie?:) a zreszta heeeej!! gdzie jest gosc od sprzatania!! posprzataj ten chlew!

11.04.2003
13:53
smile
[178]

Sir klesk [ Sazillon ]

Adius--> Miesiaczka? :) JOKE!! Przeciez jestes giga wojownikiem ;p

11.04.2003
13:57
[179]

Adius [ Chor��y ]

Nie pamientasz jak na naszej wyprawie kupowalem podpaski? :P

11.04.2003
14:02
smile
[180]

Sir klesk [ Sazillon ]

Z tego co slyszalem podpaski so do niczego :] Nastepnym razem wez tampaksy. :D

11.04.2003
14:03
[181]

ehhh [ Angel of Death ]

Adius!!! jestes strasznie prymitywny! nie slyszales o tam[ponach? czlowieku hmm wietrzaku sa o wiele bardziej wygodne z tego co wiem kup spradz

11.04.2003
14:04
smile
[182]

Adius [ Chor��y ]

a z kad ty tyle o tym wiesz?:P

11.04.2003
14:07
smile
[183]

Sir klesk [ Sazillon ]

kolega mi powiedzial :]>

11.04.2003
14:10
smile
[184]

Adius [ Chor��y ]

Kurcze... ja nie moge... no wiecie ten tego z elfkami. Zamaly jestem

11.04.2003
14:14
smile
[185]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ok koniec. Bo zasmiecamy karczme :)

11.04.2003
14:18
smile
[186]

Adius [ Chor��y ]

Poszukuje ladnej wietrzniaczki!!!!!!!!!!!!!!!!!

11.04.2003
14:29
[187]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

saaaaaalaaaaaaaaam aleeeeeejkheeeeeeemmmmm !!!!!!!!!
Witam jestem tu nowy :D

11.04.2003
14:44
smile
[188]

Sir klesk [ Sazillon ]

Kuzi, baardzo nowy :]
Witam!
Ok ja spadam musze posprzatac pokoj :/

11.04.2003
14:45
smile
[189]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

SULIK ---> [10.04.2003] 20:53 Cainoor (człekiem jestem:)

*Podchodzę do baru i mówie*
- Napiłbym się czegoś, i zjadł... Możesz mi *mówie, w kierunku barmana* przygotować jakąś strawe tak za 1, 2 godzinki ? Dzięki

*Dobra, tylko zetrę stoły i biore się za podłoge:)*

11.04.2003
15:05
[190]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Klesk- Hehe, o to chodzi ze nowy w karczmie a nie na forum :)
PS: Milego Walca z odkurzaczem :D

11.04.2003
16:05
smile
[191]

Sir klesk [ Sazillon ]

ufff... wyrobilem sie w godzinke :]
Kuzi ile ty masz lat?

11.04.2003
16:14
smile
[192]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*[blood_x wchodzi wolnym krokiem do karczmy] Witaj Sir klesk , Cainoor , Sulik i mlody nieznajomy Kuzi2.
Moze sie napijesz pifa [blood_x wskazuje na beczke w ktorej jest mnie niz polowa pifa] wez sobie kufel i nalej jest to pifko za darmo.
[Gdy blood_x i Kuzi2 wzieli sobie pifo siedli razem przy jednym stole i zaczeli gawedzic] moze najpierw mi powiedz skad jestes i jakiej jestes rasy i wyznania :D....

11.04.2003
16:19
smile
[193]

BriskShoter [ Senator ]

---------------------------------------------
OGŁOSZENIE: Nowy wątek zakłada DUBROLES --> to tak dla przypomnienia. Czekamy tak długo aż założy (po 200) lub jeżeli przekaże to komuś innemu.

11.04.2003
16:31
[194]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Po ciężkiej robocie - polerowaniu podłogi u Trola "A tak wogóle to co tam się stało ?" podchodzę do beczki*
- Cze blood_x. Dzięki za browca. Strasznie mnie suszy. Możesz powiedzieć co stało się w pokoju SULIKa wczoraj, bo mnie nie było akurat

*Nerwowo patrzę na drzwi*
"Heh. Mam nadzieje, że ta dziewczyna tylko żartowała z zapłatą za wczorajszą zabawe" :P

11.04.2003
16:41
[195]

SULIK [ olewam zasady ]

Cainoor --> wolisz nie wiedzieć - bo po tym jak to posprzątałeś - to mozesz juz nie zmrużyć oka przez najbliższy tydzień
[powiedział tajkemniczo i zaczał coś wyciagać spod płaszcza]
- no wreszcie skończyłem [powiedział z uśmiechem]
- wreszcie skończyłem liste płac, jest ona teraz już całkowice pełna [położył liste na ladzie baru]

11.04.2003
17:22
[196]

ehhh [ Angel of Death ]

SULIK - no no postarales sie nie powiem, niezle to wyglada szkoda tylko ze nigdy przedten nie wiedzialem ze jestem krasnoludem - przez cale zycie myslelem ze jestem 'demonem'' (1232 lata mam na swoim koncie) no cuz bede musial poszukac mamy i spytac sie czy jestem adoptowany;) przy okazji to tam kiedys zmien krasnoluda bo to jest strasznie przypaliszcza rasa chociaz ofkoz jedna z waleczniejszych ale no cuz... byc krasnoludem to straszny przypal:D

11.04.2003
17:33
[197]

ehhh [ Angel of Death ]

szit nie jestem demonem tylko pol-demonem;) taka mala poprawka
czestuje sie z beczki piwa ktore podobno jest za darmo ale na wszelki wypadek i taq zostawia 5 sz
---------------------------------------
122 - 5= 117(holerka nie pamietam dokladnie ile mialem ale cos kolo tego:)

11.04.2003
18:04
[198]

BriskShoter [ Senator ]

*Wstaje i podchodzi do beczółki:" Ożesz! PUSTA!!! Koniec darmowego piwa!!! Ha! Może ktoś mi postawi." Wraca na miejsce.*

11.04.2003
18:24
smile
[199]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

3 bobry, jestem tu nowy :D

Tak wogole o co w tym chodzi? tak dokladnie w jakim swiecie sie rozgrywaja losy karczmy? jakie rasy zyja itd.

11.04.2003
18:42
[200]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Klesku- Zalezy:) ale z reguly 22 :)
Czasami da forum jest moj brachol i wtedy Kuzi2 ma 14 lat :)

11.04.2003
18:44
[201]

BriskShoter [ Senator ]

Danley --> Dobry Bobry:) Orki, smoki, bazyliszki, elfy więc wiadomo jaki świat :))) Pozdro.

11.04.2003
18:46
[202]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

*niska krepa postac wtoczyla sie przez wrota...barman piwa!! krzyknal...poczym szybkim chwiejnym krokiem udal sie do wychodka*

11.04.2003
18:48
[203]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

wiadomo, wiadomo... :)

11.04.2003
18:55
[204]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Mam do was prosbe-
Powiedzcie Dobrolesowi na GG (jak go macie na liscie) ze mi teraz GG padlo

11.04.2003
19:12
[205]

DUBROLES [ Animator ]

Ja też coś wyszperałem, wybierajcie :) - - - - - - - - >

SULIK - - > Wywal nie odzywających się ;)

Danley - - > Witam i ja :)

Kuzi2 - - > Witam w skromnych progach ;) Zapraszam również brata :> Mi też gg padło...

Herbron - - > Nie zawiedziesz się ;]

____________________________________
Prywatne: 295sz + pensja 110sz = 305sz
Karczma: 564sz

Link do części kolejnej:

11.04.2003
19:15
[206]

blood_x [ Skinhead oi! ]

*[blood_x wchodzi do karczmy i krzyczy] Gorzko Gorzko... no dajcie sobie buzi... [ Po chwili uswiadamia sobie ze niejest na slubie wujka Drowa tylko w karczmie , [z lekkim grymasem podrapal sie po glowie po czym znow krzyknal]
Kelner Kamikaze prosze i Kurczaka [ po chwili czekania przy ladzie blood_x potoczyl sie do stolika w kacie karczmy i drzymal]*

11.04.2003
19:23
[207]

Adius [ Chor��y ]

Wietrzniak podaje blood_xowi Kamikadze i kurczaka

11.04.2003
19:44
smile
[208]

Sir klesk [ Sazillon ]

Jestem, jak ktos cos chce to prosze mowic :]

11.04.2003
20:25
smile
[209]

Sir klesk [ Sazillon ]

Ok nic nikt nie chce to ja ide grac :]
Moooze bede wieczorem!

12.04.2003
01:52
[210]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

*Budzę się nagle z głową opartą o miotłe*
- No nie ! Znowu zasnołem w robocie... Idę do łóżka

*To powiedziawszy udaje się w strone swojego pokoju (15) i kładę się spać*

12.04.2003
01:55
smile
[211]

BriskShoter [ Senator ]

One more time : Nowa część pod VlinkiemV :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.