GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Seagate czy Caviar

08.04.2003
21:45
[1]

Babiczka [ Konsul ]

Seagate czy Caviar

Musze kupic dysk i nie wiem jaki. Wiem tylko ze seagate maja 2 mb pamieci Cache a Caviar ma 8 mb wiec czy stawiac na pamiec czy na zywotnosc (firme) SEAGATE???

08.04.2003
21:46
smile
[2]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Nie wiesz jaki kupic wiec pomoge - MAXTOR

08.04.2003
21:49
[3]

tmk13 [ Pretorianin ]

wybierajac caviara postawisz na pamiec i na zywotnosc, bo caviar daje na dyski 3 letnia gwarancje, a z tego co wem seagate tylko roczek.

08.04.2003
22:11
[4]

winner [ Generaďż˝ ]

ehh też pytanie oczywiście SEGATE

09.04.2003
10:55
[5]

Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]

Babiczka ---> Segate są najbardziej żywotne. Caviarów bym nie brał, jeszczę parę dobrych lat temu ta firma była najgorsza zaraz po Maxtorze. Teraz się to oczywiście zmieniło, ale ja osobiście nie ufałbym tej marce. Nie zapomnę jak kiedyś kumpel, zamjmujący się sprzedażą Caviarów na grzybowskiej, dostał partię 50 sztuk tych dysków, z czego 30 było fabrycznie padniętych. Wkurzył się wtedy niesamowicie.

09.04.2003
11:04
smile
[6]

dalu [ Pretorianin ]

a moze tak wyszukiwarka,ostatnio ktos mial taki sam problem

09.04.2003
11:06
smile
[7]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Caviar

IMO Seagate sux.

09.04.2003
11:14
smile
[8]

Adamos7 [ Generaďż˝ ]

Wszytkim moim znajomym polecam seagte, sam mam juz drugi dysk tej firmy i ani ja, ani moi znajomi nie maja z nim klopotu, polecam jak najbardziej.

Yazz--> cos ci sie pomylilo, caviar sux, to prawda ;-)

09.04.2003
11:18
[9]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Jeszcze do niedawna, napisalbym w ciemno, ze Seagate. Sam mam od zawsze dyski tej firmy i nigdy nie narzekalem, ale od jakiegos czasu widuje recenzje, ktore jednoznacznie wskazuja, ze Seagate opuszcza sie w jakosci i wydajnosci swoich dyskow.
Na dzien dzisiejszy wybralbym chyba Maxtora...

09.04.2003
11:22
smile
[10]

edwinos [ Centurion ]

A ja powiem tak:

Ja i moj qmpel kupilismy w ubieglym roku (ja gdzies w maju 2002) HDD Seagate IV Barracuda 80 GB

Moj chodzi i nic sie nie dzieje (oby jak najdluzej..........) a qmpel juz dwa razy zmienial swoja Barracude. Za kazdym razem wyskakiwaly mu bad sectory.
Nie wiem czym to bylo spowodowane, czy to wina dysku, czy inna sprawa.
Moze moja wypowiedz wniesie cos do tematu. :))
Jak mowie........moj Seagate chodzi juz od maja 2002 i poki co nic sie nie dzieje zlego, oprocz tego ze grzeje, alez tego co czytalem, to taka urode maja Barracudy :P

09.04.2003
11:31
[11]

Adamos7 [ Generaďż˝ ]

Wydaje mi sie, ze jest to spowodowane duza liczba uzytkownikow dyskow wlasnie tej firmy, a jak wiadomo zaden towara nie jest wolny od wad. Najrozsadniejszym wyjsciem byloby przeprowadzic ankiete, ktora dala by obraz ile jest uzytkownikow seagate i innych i potem ustalic % wadliwych dyskow. Wydaje mi sie, ze seagate nadal bylby liderem. Pamietajcie, ze o wadach pisza wszyscy, a o zalteach jedynie ulamek % uzytkownikow.

09.04.2003
11:43
[12]

Sagi [ ]

Seagate najbardziej zywotne? Buahaha...
Seagate = cisza
Caviar = szybkosc i dluga zywotnosc
WD robi obecnie najlepsze dyski na rynku.

09.04.2003
11:47
[13]

Shuck [ Prefekt ]

Miałem i Caviara i Maxtora i Seagate'a i jeszcze coś chyba... Żaden się nie zepsuł i wszystkie działały tak, jak w danej epoce działać miały. Z tym wyjątkiem, że mój obecny Seagate jest tak cichy, że po zmontowaniu komputera, myślałem, że nie działa. :-)

09.04.2003
11:48
[14]

peeyack [ Weekend Warrior ]

Ja bym polecal mimo wszystko Caviara, tez slyszalem opinie o licznych padnieciach Barracud, sam mam Caviara sprzed 2 lat (jak ktos okreslil ze slabego okresu) i dysk wymiata, jest cichutki, szybki, bezawaryjny i odporny na wstrzasy (troche nim wytelepalem podczas transportu).

09.04.2003
11:49
smile
[15]

Adamos7 [ Generaďż˝ ]

Sagi--> podaj dowody na to, ze tak jest. Robiles testy ?

09.04.2003
12:02
[16]

Sagi [ ]

Adamos7 ---> Nie robilem testow. Przeczytalem sopro testow i dzieisatki opinii o Seageatach i WD. Wniosek z tego wyzej.

09.04.2003
12:05
smile
[17]

Eliash [ Generaďż˝ ]

IMHO jesli masz płytę która obsługuje ata133 to bierz Maxtora, w innym przypadku Seagate Barracuda

09.04.2003
13:45
[18]

Torn [ Merces Letifer ]

Sam niedawno miałem ten sam dylemat co Ty ciemek.
Wybrałem ostatecznie WD Caviara - 80 GB z 8MB cache.
Chodzi jak marzenie.

09.04.2003
13:48
[19]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

jJa polecma Caviar. Seagate mi juz raz padł bez powodu:/

09.04.2003
13:51
smile
[20]

Bullet666 [ Legionista ]

Dokładnie ten sam dylemat miałem parę tygodni temu
ostateczenie wybór padł na Caviara (miał byc głośny)
ale zaskoczył mnie MILE
zajebista maszyna
Seagate odpada

09.04.2003
13:54
[21]

bartek [ ]

Osobiscie mam dwa Caviary (120 gbz 2 mb cache - od prawie roku i 80 gb z 8 mb cache - 3 miesiace).
Przyznaje bez bicia - te 6 mega cache wiecej to BARDZO duzy przyrost, pliki kopiuja sie nieziemsko szybko, dysk smiga jak marzenie. Zamienilem nawet 120-stke z 80-siatka (120 poszla do komputera ojca). Jestem zadowolony z tego wyboru, bo jak juz pisalem - dysk poprostu smiga.
Oczywiscie wybor nalezy do Ciebie, z dyskami nigdy nie mialem problemow (raz padl mi Segate, tak, tak dobrze widzicie - Segate, dostalem nowy, ktory niestety takze byl uszkodzony, dalem w/w firmie ostatnia szanse i trzeci dysk sprawowal sie bardzo dobrze, zero zastrzezen).

09.04.2003
14:01
[22]

bartek [ ]

Podsumowujac - warto zwracac uwage na ilosc pamieci podrecznej dysku, przy wiekszych plikach 'odlot' jest naprawde odczuwalny :). Stawiaj na pamiec, zywotnosc jest takze istotna ale daj Ci Boze zebys na tym dysku przepracowal nawet marne 3 lata... (pewnie za rok, dwa latka na sklepowych polkach znajdziemy twardziele 24000 RPM z 32 mb cache'u za smieszne pieniadze...).

09.04.2003
14:17
smile
[23]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

polecam tylko jeden - MAXTOR

10.04.2003
12:28
[24]

Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]

Sagi --> Z czego ten głupi śmiech? Przecież to fakty poparte nie tylko wieloma opiniami, ale i sprzedażą. Dla przykładu napiszę, że dwa sklepy należące do moich znajomych (teraz doszedł trzeci), od wielu lat sprzedają głównie dyski Segate'a (idzie tego po kilkadziesiąt sztuk miesięcznie, głównie na róznych fim poprzez przetagri) i reklamacje są, owszem, tak jak w przypadku każdego dysku, ale jest ich znikomy procent w stosunku do Caviarów. Sam miałem U5 40GB od 3 lat, komputer chodził 24h i żadnych problemów. Teraz od pół roku mam baraccudę i także żadnych problemów. Choć faktycznie duży cache w Caviarach może sporo pomagać.

10.04.2003
12:40
[25]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

ja teraz mam segate BIV40gb ale te caviary z 8mb sa ponoc zarabiste.........

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.