DUBROLES [ Animator ]
Zmiany; Karczma "Pod Głodnym Trolem". Część 8. Przyłacz się do rozmowy na temat: Starożytne bronie
UWAGA: Następuje pewna zmiana. Teraz będziemy prowadzili karczmę tematycznie (uzgodniłem to z paroma osobami działąjącymi w Karczmie = to nie samowolka:). Każdy wypowiadający powinien powiedzieć choć troche na temat (nie musi to być w każdym poście, ale po prostu - rozmowa związana z tematem). Oprócz tego zostanie wprowadzony profesjonalny system finansów, prowadzony przez BriskShotera.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dawniej rycerze używali różnych bronii. Zaczynając od miczy jednoręcznych, poprzez łuki i kusze aż po lance i halabardy. Jak myślicie, jaka średniowieczna broń jest najlepsza? Lepiej ładować strzałąmi, czy siec mieczem w najgoretszym punkcie walki? Co jest skuteczniejsze i praktyczniejsze? Jakiej Wy używacie bronii? Życzę miłej rozmowy w Karczmie.
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witajcie przybysze w Karczmie Mlecznej "Pod Głodnym Trollem". Zapraszamy wszystkich serdecznie. Nasze motto to "Karmienie trolla mile widziane ".
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak... każdy przybywający rozpoznaje niepowtarzalny klimat tego miejsca. Nadzwyczaj przyjazna atmosfera, wpaniałe piwo i zakąski, a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo. Tuż przy barze siedzi elf Blood_X - legendy głoszą, że wraz ze swoją partnerką niejednego smoka położył na łopatki, aczkolwiek jej w karczmie nigdy nie widziano. Tuż obok Orrin - najcześniej zamawiający; stały klijent - ten mocną ma głowę. Tak go to przywiązało do tego miejsca, że postanowił tu zamieszkać (w tajemnicy powiem pięknym paniom, że mieszka na pierwszym piętrze w pokoju nr 13, ale ja nic nie mówiłem:). W przeciwieństwie do nych Sir klesk, mężny człowiek o czarnych włosach, stoi na placu i pilnuje porządku. Aczkolwiek nie jest abstynentem i też lubi po pracy "strzelić sobie drinka", co go bardzo rozwesela. Pod ścianą, przy schodach zazwyczaj przebywa Kapitan KloSs. Swojego czasu był dość znany w okolicy, ale po śmierci w bitwie o Atlantydę słuch o nim zaginął. Niedawno powrócił - już jako martwiak. Jest alchemikiem, ale jak na taką osobę przystoi, nie wykorzystuje tego na żadne potrzeby, więc nie łudźcie się niczym. Teraz jest raczej osobą samotną, bo miejsce koło niego się zwolniło. Tam gdzie niegdyś siedział jeden z założycieli Karczmy, troche nienormalny, Luty Tur pozostało tylko krzesło. Jedni odchodzą, a inni przybywają, tak też przybył właśnie dzik, wspaniałej roboty Grisa. Ten niziołek odbył w swojej dziedzinie wieloletnią praktykę, co można poznać po
jego okrąglutkim kształcie. Łatwo z nim nawiązać rozmowę (pod warunkiem, że nie jesteś kobietą), więc z pewnością chętnie wyjawiłby Ci sekret wspaniałej potrawy. Pędź do kuchni to może go jeszcze zastaniesz zanim przyśnie pod piecem. Masz szczęście - nie zdązył jeszcze zasnąć, gdyż prowadził akurat rozmowę z Funthomem. Znowu rozwalił się stary stół kuchenny, a akurat ten człowiek kiedyś zajmował się stolarką. Jednak od czasu najazdu na jego rodzinną
wioskę postanowił prowadzić wojaczy tryb życia. Do karczmy wpada czasem posłuchać dobrej muzyki. Wróćmy jednak do głównej sali bo nie mam zamiaru rozczulać się nad szczegółami. Kolejny stolik zajmuje Ehhh, o którym nie mogę dużo powiedzieć ze względu na jego tajemniczość.
A dla wszystkich przygrywa autor i tylko czasem skoczy do kąta na partyjkę szachów...
By DUBROLES our bard
Ten kawalek bedzie jeszcze aktualiziwany
------------------------------------------------------------------------------------------------------
W naszej karczmie trzeba placic za picie i jedzenie. Ceny nie sa zbyt wygurowane, ale musimy cos zarabiac, karczma musi sie jakos utrzymywac. Prosimy o przygotowanie sakw, nie przeklinanie i mila zabawe. Mamy takze nadzieje ze przystosujecie sie do tego wstepu. Oto menu:
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Menu :
-+Dzik w sosach , każdy do wyboru 25 sztuk złota
-+Guziec z Afryki , każdy sos do wyboru 25 sztuk złota
-+Żaba nadziewana farszem z grzybków które rosną tóz pod Ladą 9 sztuk srebra
-+Muchomory z górnej LAdy 8 sztuk złota
-+Muchomory z dolnej LAdy 2 sztuki złota
-+Uszy ze Smoka 55 sztuk złota
-+Cały SMok wystarczy dla wszystkich w karczmie 4589 sztuk złota
-+Mały Smok 3000 sztuk złota
-+KAczki/Kury/Gęsi i Indyki za 15 sztuk złota
-+Tradycyjna Mleczna z Makaronami 11 sztuk złota
-+Niedźwiedź faszerowany borowikami 99 sztuk złota
-+Zupa z wywaru starych skarpet Sir Kelsk'a 1 sztuk srebra
-+Dziki KoT zapekany z jagodami 10 sztuk srebra
-+Chomik lub świnkamorska w sosie własnym 5 sztuk złota
-+Sernik orzechowy 15 sztuk srebra
-+Wędzony koń 350 sztuk złota
Desery:
-+-Lody jagodowo/truskawkowo/malinowo/jerzynowo/poziomkowo z rodzynkami 5 sztuk złota
-+-Wszelkiego rodzaju słodycze 2 sztuki złota
-+-Zapekanka z muchomorów 6 sztuk złota
Napoje:
--Mleko 30 sztuk złota [dobre na kaca]
--Piwo 5 sztuk złota
--Pysio/Kubuś 5 sztuk srebra
--Bezalkocholowe 5 sztuk srebra
--1%-20% 8 sztuk srebra
--21%-40% 10 sztuk srebra
--41%-99% 20 sztuk srebra
--100% 21 sztuk srebra tzw. Czysty ogień !...
--120% Polska vodka 30sz
--Drinki 25 sztuk złota
Magia&zioła&tabletki:
***-Tabletki na KAca 10 sztuk złota
***-MAgiczne zioło 10 sztuk złota
***-Wywar przywracający popęd sexualny według przepisu Babki Gieni [lepszy od Viagry] 45 sztuk złota
*** Do każdego zamówienia powyżej 150 sztuk złota dajemy skręta z magicznego zioła ***
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto nasza waluta i jej przelicznik:
Mifryle-----------100sz m(ifryle)
Sztuki Zlota-----20ss s(ztuki)z(lota)
Sztuki Srebra---_-_-_ s(ztuki)s(rebra)
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto ludzie ktorzy pracuja w naszej karczmie:
Szef--QQuel --- (Nad-czlowiek)
Zastepca szefa--brak, dawniej Luty Tur (nieznana)
------
Szef barmanow--Kapitan KloSs (szkielet)
Junior Barman--1michal (krasnolud)
Junior Barman--Funthom (mroczny-elf)
------
Szef Ochrony--Sir klesk (czlowiek)
Lucznik z ochrony--Blood_X (elf)
Miecznik z ochrony--SULIK (Trol)
------
Kelner-- Paul12 (elf)
Kucharz-- Gris (Niziolek)
Pomywacz/sprzatacz-- Poszukujemy kogos na te stanowisko
------
karczmiany bard--DUBROLES (pol-elf)
szaman/Lekarz--Scierwopluj (ogr)
mag/pol-mag/nekromanta--Kapitan KloSs (szkielet)
------------------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------LISTA STANOWISK DO JAKICH POSZUKUJEMU LUDZI!!---------------------
--Jeden kelner\kelnerka : 40sz dziennie na poczatek
--Jeden kucharz : 50sz dziennie na poczatek
--Dwoch pomywaczy/sprzataczy : 30sz dziennie na poczatek
--Jedna tancerka : 60sz dziennie na poczatek (:P)
--Jeden zwiadowca : 50sz dziennie na poczatek
--Jeden szaman : 65sz dziennie na poczatek
Juz wyjasniam :
tancerka -- zabawianie gosci, podwyrzsza morale itp. ;-)
zwiadowca -- bedzie wymyslal nadchodzace armie, powiadamial nas o nowych daniach, trunkach itp. musi byc to osoba o dobrym guscie i wyobrazni. (Wojny nie maga byc zbyt czest mniej wiecej co 4, 5 czesci.)
szaman -- Leczy rannych podroznikow i czlonkow karczmy (Osoba ta musi czesto bywac w karczmie)
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto pensje:
Szef: czesc zarobkow karczmy (ponad 1M)
Zastepca szefa: czesc zarobkow karczmy (okolo 1M)
Barmani: 50 do 85sz dziennie
Ochrona: 60 do 100sz dziennie
Kelnerzy: 40 do 70sz dziennie
Kucharz: 55 do 80sz dziennie
Pomywacz/sprzataczka: 35 do 60sz dziennie
------------------------------------------------------------------------------------------------------
To juz chyba wszystko!!
Zyczymy milej zabawy!
Ps.
Czasami zdazaj sie tu wojny... narazie raz napadla na nas armia orkow... udalo nam sie obronic.
W przypadku ataku JA uzbrajam karczmiarzy! Jezeli mnie nie ma robi to Bloody_X,
Jezeli nie ma nas to robi to QQuel jezeli nie on to Luty Tur... raczje ktorys z nas bedzie zawsze.
Ostatni wygralismy z wrednymi orkami mamy teraz mnostwo ich miesa! Przygotowalismy z tego powodu nowa potrawa (sprawdz menu).
Jezeli macie jakies pytania to pytajcie w watku!!
------------------------------------------------------------------------------------------------------
----------------- [O==)(::::::::::::::::> * <::::::::::::::::)(==O] ---------------------
Oto link do poprzedniej czesci :
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1265907&N=1
________________________
230sz
Funthom [ Always with Morith ]
pierwszy ?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No ja znam jedna Bronie! Od biedy mozna uznac ja za starozytna, bo wyglada na 100 lat, a dla kobiety to faktycznie moze byc powod do zakwalifikowania do tej wlasnie kategorii! Salut! :-DDD
Funthom [ Always with Morith ]
Mam kilka zatrzezen do wstepniaka:
1.Moim skromvym zdaniem jest malo czytelny.Powinny byc wieksze odstepy miedzy opowiadankiem a np. lista plac czy zatrudnieniem
2.W opowiadanku sugerowalem zeby nicki osob wpoltworzoacych karczme pogrubiac.Wtedy to o wiele ladniej wyglada.
3.Takze jest blad w liscie ludzi pracujacych w karczmie.Jestem barmanem ale czlowiekiem a nie mrocznym elfem.
To kilka moich zastrzezen.Mam nadzieje ze nia macie mi tego za zle ale w koncu wszyscy sie staramy aby jak najlepiej to wygladalo.
ehhh [ Angel of Death ]
zgadzam z Funthomem sie w 1 i 2 ponktem:)
Funthom [ Always with Morith ]
ehhh fajnie ze ktos sie ze mna zgadza.piwko dla ciebie.
*Nalewa kufel piwa dla ehha po czym wychodz na zewnatrz*
Koniec zmiany.Ide sie przespac
*Opuszcza karczme.Najprawdopodobniej bedzie wieczorem*
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
nastepnym razem usuncie ten przecinek przed Lytym Turem we wstępniaku
Sir klesk [ Sazillon ]
W poprzednim watku bylo pogrubione ;]
*Siada gdzies daleko i przysypia w oczekiwaniu na kuriera ktory ma mu przyniesc MGS :)*
Zjadl bym cos ale szkoda mi kasy ;p moze ktos cos postawi? :] ---------------------------------------------->>
Fett [ Avatar ]
miałem zostac zwiadowcą :(
Fett [ Avatar ]
sir klesk --> Zupa z wywaru starych skarpet Sir Kelsk'a na mój koszt
170 - 1 = 169
ehhh [ Angel of Death ]
*dziekuje i zegna sie z Funthomem, zaczyna pic postawione mu piwo*
Fett [ Avatar ]
nie moglem sie powstrzymac --->
Sir klesk [ Sazillon ]
*Sir K odmawia zupy i dziekuje Fett'owi. Moze jednak ktos postawi dziak albo guzca ;p*
ehhh [ Angel of Death ]
*jesli chodzi o starozytne bronie to wedlug mnie najbardziej poreczna i szybka w zabijaniu jest moj wlasny miecz - Wladca Krwi - ma potrojne zageite ostrze - przez co wymierza ciosy 4 razy szybciej , raczka jest z chartowanego zlota, a ostrze z mithrilu ktore jest niesomowicie wytrzymale -nie da sie go zniszczyc, ma 6 pobocznych kolcow dwa tuz przy raczce uniemozliwiajace odebtranie miecza, dlugie ostrze bo az prawie dwumetrowe dopsiega dalszych wrogow, niesamowita sila bojowa - przecina doslownie wszystko i to by bylo na tyle jakby ktos chcial ujzec go w akcji to wystarczy mnie zdenerwowac;)*
gris [ Generaďż˝ ]
* Postawie 3 pierwszym osobom którzy się upomną sernik orzechowy!*
BriskShoter [ Senator ]
Dobra to ja jeszcze mam coś takiego:
1. Zastanówmy sie nad tymi * i " żeby nie było nieporozumień i bałaganu. Po prostu żeby odróżnić komentarze od dyskusji na temat Karczmy.
2.Nowy wątek zakładany dopiero jak na liczniku 200 postów i tu nie ma co kombinować to jest standard (nie musze chyba wspominać że tu maczał palce Soul).
3.Pogrzebałem w tych wątkach i trafiłem do żródła czyli Karczmy QQuela. Czepiano sie tam Go że znowu taki wątek, że inne karczmy lepsze,że długo nie wytrzyma Karczma, żeby dał sobie spokój, żeby przeszedł do innej. Tych wypowiedzi sie czepiać nie bede. ALe: Ta Karczma jest młoda...bardzo...Z QQuelem nie miałem przyjemności rozmowy więc nie wiem co,gdzie,jak czy sie przeniósł czy nie, gdzie tera jest...Wracając to tematu.
4. Wyrażnie zaznaczyć co (*," to także QQuel zaznaczył w swoim wątku na początku), gdzie,jak po ile, zasady, kto pracuje. Nad cennikiem można pracować all time i cały czas cos zmieniać.
Zaznaczyć co kto robi.
5.Istalić JEDEN tytuł wątku a nie za każdym razem iinny tzn. zmieniać tylko część 6,7 i tak dalej.Wiadome.
6.JA tu przysiadłem sie. Przyjmuje role skarbnika. Dochodzi tu ustalenie ILE KARCZMA MA TERA. Tzn z jaką kwotą startuje i od tego ustalimy cennik żarcia i wynagrodzeń.
7.Jak już powiedziałem JA tu sie przysiadłem więc chce żeby to jakoś wyglądało ludzko, bez hamstw, złośliwości i co najważniejsze trzymać jakis styl żeby nie dać sie zmasakrować innym karczmom. Tu sie nie czepiam innych karczm bo one mają bardzo wysoki poziom a nam jeszcze dużo brakuje.
7. TEXT TEN ponownie założę tu pare razy dziś aby wszyscy przeczytali. Bo czasami wydaje mi sie że osoby dopiero przybyłe do neta nie czytają wszystkich postów umieszczonych po ich ostatnim odejściu.
8.Te ustalenia póki co pomyślmy w tym wątku. Ewentualnie proponuje spotkanie na GG (ja sie nie znam na tym da sie jakieś konferencje albo organizować na GG??) Spotkanie odbyło by sie dziś (ALE PO MECZU o ok.23.00 lub jutro o ustalonej porze).Na spotkaniu stawić by sie mieli wszyscy zainteresowani, głównie zatrudnieni.
9. Mam nadzieje że post ten nie olejecie i zastanowimy sie wspólnie co dalej z tym wątkiem. Czy idziemy w góre czy zostaniemy zagrożeni usunieciem i wyginieciem.
10.Zastanówcie sie nad dobrze.
Odnośnie ilości postów: nie podlega dyskusji czyli 200. Jak ja mam modem wspomagany tylko ISDN i wyrabiam przy dużo większej liczbie to i inni dadzą rade.
Odnośnie pytania 5. Niech zostanie:Karczma mleczna Pod Głodnym Trollem. Część #. Karmienie trolla mile widziane.
Odnośnie pytania 6. Proponuje 3000 sz. Wystarczy.
Pytania? Sugestie?
Sir klesk [ Sazillon ]
JA! ;P
1michał [ Generaďż˝ ]
Witam po nieobecnści <jak się ciesze, że mnie nikt nie wykopał z funkcji barmana:>
Ale czuje mały nietakt. Jak ja chciałem być skarbnikiem to nie pozwoliliście, a jemu pozwalacie :/
Ale cóż taki los 1michała:>>>>>>>>>
A żeby nie było, że nie na temat to:
KOCHAM BALDURS GATE'a tam się używa takich różnych starożytnych broni. Mieczy, włóczni:>>>
gris [ Generaďż˝ ]
*Prosze panie Sir K. i podaje mu sernik. Kto chce jeszczze, kto chce jeszcze?
______________________________
Stan konta: 260sz.
1michał [ Generaďż˝ ]
Aha i dwie prośby:
1) Zmiencie mi rase, bo Krasnolud to obciachowy jest :)))))))
2) Dajcie mi jakiś Starożytny mieczyk, zebym sobie wrzucił pod ladę i straszył nahalnych klientów:>
1michał [ Generaďż˝ ]
3) Ja też poproszę ten serniczek <a co barman tyż musi jeść:))>
1michał [ Generaďż˝ ]
Moja rasa: Sahaugin < człekoryba >
gris [ Generaďż˝ ]
*Z przyjemnością! Oj oj, Barman musi jeść! Podaje sernik orzechowy*
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
oto moje propozycje:
1.moze zrobimy tak:
* - zaznacza wykonywanie czynności,
// komentarz (jak w C++ hehe)
tekt mówiony przez postac niech bedzie bez niczego
2.niech to bedzie 200
3.hehe, nieskromnie powiem, że głownym i prawie jedynym założycielem karczmy byłem ja, QQuel miał jedynie pomysł, potem gdzies polazł i prawie go nei było na początku
kto pamieta pierwsze 4 czesci, potwierdzi, zreszta to nieważne
4.nie wtrącam sie w to
5.twój tytuł jest w sam raz
6.osobiscie nie rozumiem tej checi prowadzenia rachunkowosci, ale jak chcecie,m to tak róbcie
7.proponuje w życiu karczmy stosowanie nastepujacych zasad:
- bez chamstwa, przeklinania
- bez statsowania
- utrzymywanie przyjaznych stosunków z innymi karczmami
- przyjmowanie nowych gości z otwartymi rękami
1michał [ Generaďż˝ ]
* A dziękuje!!! Z radością zabiera darmowy sernik orzechowy*
*pyta*
Jaki mam stan konta, bo ja nie na czasie:>
*proponuje*
Skasujcie ten obowiązek pisania w gwiazdkach bo mnie to wkogucia yyyyy wkurza
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Dziwne...ja chyba zle widziec bo we wstepniak mnie nie ma a na liscie płac widnieje :)
Wpadac tu bede zawsze kiedy bede mógl - douczac sie jeszcze musze ( w koncu chyba nie chcecie aby leczył was jakis amator :) ) . Słów pare o sobie wpomne troche pozniej, wraz z usługami itp. Teraz do ksiązek isc musze, o genach czas sie pouczyc :)
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Jeszcze mały ps. :)
Spotkanie pracownikow mozna by zrobic. Proponuje jednak np czata GOL-a, gg nie kazdy ma...
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
wydaje mi sie, że moja propozycja jest najbardziej logiczna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
1michał [ Generaďż˝ ]
Dziwne.....
funthom we wstępniaku jest JUNIOR BARMAN, a na liście płac BARMAN, dlaczego? <u mnie tak nie zmieniliście:<>
DUBROLES [ Animator ]
Funthom - - > Dzięki, w następnej części wstępniak zostanie drastycznie zmieniony; podjeliśmy ważne kroki związane z pracą nad Karczmą.
BriskShoter - - >
1. Problem rozwiązany na gg - opis sytuacji
2. sprawa jasna
3. Jeżeli QQuel nie odezwie się do końca części to prawdopodobnie wywalimy go z listy płac ;)
4. jak będę zakładał kolejną część to wstępniak drastycznie się zmieni.
5. Ustaliliśmy to na gg - Karczma "Pod Głodnym Trolem". Część 8. Przyłacz się do rozmowy na temat: Wymyślony temat; Każdy może zaproponować temat do następnej karczmy.
1michał - - > Czemu nie ująłeś tego w jednym poście? Takie posty nie są potrzebne karczmie ;/
Hebron - - > Wniosę prośbę o założenie pokoju dla Karczmy na chacie GOLa
Luty Tur - - > rozwiązaliśmy problem podczas rozmowy przez gg (ja, BriskShoter oraz Sir Klesk)
ZACHĘCAM DO ROZMOWY ZWIĄZANEJ Z TEMATEM
_________________________
230sz
1michał [ Generaďż˝ ]
Luty Tur--->
Odpowiedz na moje prośby:
1) Zmiana mirasy na Sahaugina.
2) Danie mi jakiejś kasy na konto:>
3) Poprawka na liscie płac
4) Proszę o jakiś mieczyk porządny, to wrzuce pod ladę, i będe bronił baru <a co piwo cenne> przed nahalnymi klientami:). A oza tym musze sie czymś bronić:>
I tyle:>
1michał [ Generaďż˝ ]
Powiem krótko Dubroles-----> pamięć........................eh ta pamięć.
NA pprzysły raz przed wysłaniem posta poczekam 5 minut:>
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
Dubroles--> może byście łąskawie poinformowali mnie co zadecydowaliście ????????
1michal--> nie wiem kto jest obecnie szefem karczmy, kiedys bylem niby zastepca QQuela, ale jego nigdy nie było, ale potem zrezygnowałem, teraz mój tytuł jest jakby honorowy
wszyscy--> musicie wybrać szefa
1michał [ Generaďż˝ ]
Co do szefa to ja głosuje na:
Dubroles i może Sulik. Najbardziej mi odpowiadają. No i ja jeszcze!!:))
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
jesłi głosujesz to na 1 osobę
może zrócie system kadencyjny? co 10 części nowe wybory?
BriskShoter [ Senator ]
*UWAGA OTO USTALENIA*
Nowy wątek: 200 POSTÓW.
Tytuł pozostaje ten sam, dochodzą jedynie tematy.
Czynności zaznaczamy * (gwiazdką) a to co mówimy -. Komentarze nie dotyczące tamatu tzn.Karczmy piszemy bez jakiś specjalnych oznaczników.
Finanse---będą prowadzone, jak sie nie przyjmą to zrezygnujemy. "Plan finansowy " podam póżniej pewnie po meczu. ALE PEWNE jest że każdy będzie musiał liczyć swoją kase(czyli tak jak było dotąd)
FETT zostaje przyjety na zwiadowce jak sie bedzie obijał to wyleci :)))
Nowy wątek zakłada DUBROLES (o ile sie nie myle).I w nowym wstępniaku być może wszystko będzie OK (ale wątpie)
We wstepnieku ma być zawarte:
zatrudnieni, cennik, ogłoszenia dotyczące karczmy, i ZASADY (czyli * i -)
Nie ustalałem tego sam żeby nie było że sie żądze.
Pozdro.
1michał [ Generaďż˝ ]
A nie lepiejj by było gdyby wątek zakładała losowa osoba <czyli kto się trafi> tak jak w 99,99 % wątków seryjnych?
DUBROLES [ Animator ]
Co do szefostwa to padła propozycja, aby podjęły je trzy często udzielające się osoby: Sir Klesk, BriskShoter, oraz ja - Dubroles. Zbieralibyśmy się i prowadzili obrady, a potem wprowadzali zmiany.
1michał - - > Ja założe kolejną część, gdyż będzie ona zawierała prawdopodbnie całkowicie zmieniony wstępniak i mase nowych informacji; trzy wyżej wymienione osoby wzięły się do roboty; dlatego sądze, że moglibyśby się podjąć czegoś takiego :)
BTW. Na serio postraraj się składać troche dłuższe, ale rzadsze posty ;]
Fett [ Avatar ]
//nagrode zwiadowcy chciałbym zadedykować mojemu urojonemu przyjacielowi, który niestety nie może przebywac tutaj z nami *chlip chlip*. Podziekowania wznosze do babci Kleofasy za to ze jej nie było przy mnie jak miała być, Andrzejowi Lepperowi, za całokształt, chciałbym tez pozdrowić mame *macha do kamery i krzyczy MAMO KOCHAM CIE*
na początek chciałbym zauwazyć że konkurencja obnizyła cene smoka z 4589 na 4586 szt. zl. (koperty z podziekowaniami od klienterii odbieram na zapleczu)
wnosze tez petycję o dodanie do menu grzybków halucynogennych i wędzone stożkogłowe gnomy
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
Briskshooter, Dubroles, Sir Klesk i pozostali -->jeżeli nei macie nic przeciwko, to chciałbym otrzymać stanowisko honorowego prezesa karczmy albo coś takiego.
1michał [ Generaďż˝ ]
Dobra ja muszę spadać. Na zakończenie krótkiego dnia przy barze zwinę ciupinkę wywaru Babci Gieni i lecę:)))))
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Chciałem się zapytać, czy etat sprzątacza/pomywacza nadal jest nieobstawiony ? Jeśli tak to chciałbym nająć się do roboty :-)
1michał [ Generaďż˝ ]
Sorry jak tamto pisałem nie było postu Lutego Tura
Luty--->
Ciekawie na jakiej podstawie?
Honorowym prezesem powinien zostać QQuel bo założył karczmę <wymyślił>
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
1michal--> za mlody jestes, to nie pamietasz jak to było
zresztą nie będę się narzucał
1michał [ Generaďż˝ ]
Ja tam ci nie wierzę bo ty jesteś "ten tur w życiu słowa prawdy nie powiedział ". Jak mówi twa sygnaturka:>
A szczerze mówiąc to nie pamiętam jak to było dokładnie, ale wydaje mi się, że to QQuel założył karczmę.
A poza tym to nie mów, że jestem młody bo:
1) Ty jesteś junior, a ja gengerał
2) Ty tu jesteś 2 miechy, a ja pół roku
3) Jestem starszy od ciebie.
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
1michal--> w sumie wszystko mi jedno, i tak od czwartku jade do sanatorium
BriskShoter [ Senator ]
1michal --> To chodzi oto że następny wątek założy Dubroles bo bedą zmiany a kolejne to może być że obojtnie kto (ale pamietać o wszystkim co trzeba dołożyć!)
Cainoor --> z pracą to do Sir Kleska,
Sir Klesk ---> Weż Cainoora bo jak znów spadnie śnieg to ja już nie ide odsnieżać:)
Sir Klesk i Dubroles --> Trza sie dobrze zastanowić na posadami. IMHO Sir Klesk traci posade szefa ochrony i tu włazi SULIK jeśli sie zgodzi a Sir Klesk bierze nie wiem może po prostu Karczmarz/Gospodarz or samfing:) (on by zajmował sie zatrudnianiem i takimi duperelami) Dubroles dostaje robote szefa. QQuel i Luty Tur nie wiem co z nimi zrobić obu trzeba jakoś wyróżnić.
ehhh [ Angel of Death ]
a wedlug mnie Luty Tur powiniem dostac obsade prezesa poniewaz od poczatku (wiem bo bylem widzialem i pisalem) zaopiekowal sie karczma i mozliwe ze gdyby tego nie zrobil karczma poszalby do piachu dlatego jestes za tym aby zostal prezesem
jesli ktos mielby zostac prezesem to ja stawiam chyba na naszego barda - DUBROLESa
co do zakladania watkow to niech zakladaja je osoby przypadkowe karczmowicze ale dopiero wtedy kiedy wstepniak bedzie calkowicie gotowy w przypadku koniecznosci zmiany wstepniaka to osoba ktora ma zamiar wprowadzic jakies zmiany (ofkoz po naradzie karczmowej;) napize to duzymi literkami dlugo przed zamknieciem karczmy
200 postow calkowicie odpowiada mi
kasa karczmowa powinna wynosic gdzies 3000 - 4000
skarbnik musi byc dokladny:)
i to by bylo na tyle
*idzie spac*
nie to jescze nie koniec jestem przeciw jakimstam znaczkom typu // czy inaczej niech zostana gwiazdki
w gwizazdkach pisze sie co dana postaxc robi w karczmie co mowi itd a bez nieczego powinny byc wpisywane wszelkiego rodzaju dopisy iodnosnie noo karmczy:) np jakiespropozycje
dobra koncze
*poszedl spac, ale nie daleko i w kazdej chwili moze sie obudzic*
ehhh [ Angel of Death ]
sory za nastepnego posta chodzi jescze o 1michal - ja tu jestem od sirpnia ale co to ma do zeczy? zreszta chodzi o to od keidy byles w karcxmie
the end
Cainoor [ Mów mi wuju ]
- Sir Klesk, najmij mnie ino do roboty bo trzeba coś dudków zarobic, aby na dupecz.. znaczy się, na nauke było.
*drapie się za uchem*
- No i powiedzcie mi ziomki: Co ja miałbym tutaj robić ?
Fett [ Avatar ]
*wpada zdyszany do karczmy, krzyczy zeby mu dac roche piwa bo umrze z pragnienia gdyz biegl cala droge aby przekazac wam wazna wiadomosc, po wypiciu dwoch kufli piwa mowi - no nie dzialo sie nic ciekawego*
NIe ma to jak darmowe piwo :P
BriskShoter [ Senator ]
Jeszcze jedno zapomnieliśmy o pokojach. To tak dla tego co tworzy wstepniaka. Ceny dodamy póżniej.
ehhh --> Czyli OK :)
*Z najciemniejszego kąta wychyla sie i mówi:" Fett! Ożesz Ty! A który to dał Ci piwsko za darmo!"*
A i odnośnie: * co robimy a jak mówimy to albo " albo - co kto woli co lepiej kiedy pasuje.
Sir klesk [ Sazillon ]
*Wchodzi zdeczka zdenerwowanySir K. i wola "Ok Cainoor jestes przyjety!" A nastepnie wali kazdego w karczmie tak ze przewracaja sie na ziemie*
*Krzyczy "Dlaczego mnie wyrzuciliscie ze stanowiska ochrony?! Odchodze z karczmy bede tu zagladal jako klient od czasu do czasu. SULIK Jeste teraz szefem ochrony a Blood_X jego zastepca!" bierze piwo i nie placi wypija, rozbija kufel i wychodzi trzaskajac drzwiami*
Do zobaczenia! >;-/
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Dopiero co się podniósł z ziemi*
- Łojeju... ledwom do roboty przyjety a już po pysku zarwałem. Ech takie życie.
*Bierze z rodu miotłe i zaczyna sprzatać po rozbitym kuflu*
*Mamrocząc pod nosem* - Tylko żeby płacili regularnie...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Hmmm... no widze, ze starozytne Bronie zamienily sie w zajadla walke o wstepniak *smieje sie*
Pozwolicie, ze wam cos doradze? Bo tak to daleko nie zajedziecie, 8 czesc i juz niektorzy odchodza :-)
Oczywiscie narzucal sie nie bede.
BriskShoter [ Senator ]
* Wychyla sie podchodzi do zbitego kubka macza palec w rozlanej cieczy:"Tak! To tłumaczy jego zachowanie! Wypił Czysty Ogień!A jeżeli mówił serio hmmmm noto szukamy Karczmarza. Dubroles trza kogoś znależć! Ty tera sie tym zajmujesz dopóki nie znajdzie sie Karczmarz lub Sir nie wróci trzeżwy.Ale wstrzymaj sie jakis czas Sir ma słaba głowe wiec zanim wytrzezwieje troche minie.* Wraca na swoje miejsce i liczy dalej.*
DUBROLES [ Animator ]
Ciesze się, że niektórzy wymieniają mnie jako propozycję prowadzenia Karczmy, ale sądzę, że temu towarzyszyłoby wiele zmian. Osobiście nie mam nic przeciwko ;)
BriskShoter - - > Ponieważ Sir Klesk chce zostać szefem ochrony, Ty przydzielałbyś prace (oraz skarbnika, Jak tam raport finansowy? :) Jak będzie gotowy to wyślij na gg..) BTW, obraził się bo zaproponowałeś zwolnienie go z pozycji szefa ochrony...
rothon - - > Wiesz, aktualnie jesteśmy w fazie przygotowawczej, ale niezmiernie cieszy mnie twoja wypowiedź na temat ;)
Cainoor - - > Pensje zostaną ustalone gdy otrzymam raport finansowy ;) Do końcs tej części. Od tego zależą również zmiany we wstępniaku.
BriskShoter [ Senator ]
DUBROLES, Sir Klesk --> No fakt troche żle napisałem I to była propozycja II wiadomo Karczmarz zarabia najwięcej, III ok SULIK sorry ale degradacja :) a Sir Klesk wraca na szefa ochrony IV Przed powstaniem nowego wątku maja być ustalone najważniejsze posady czyli głównie Karczmarza, Szefa Ochrony i co tam jeszcze jest.
A i takie coś odnośnie przyznawania tematów tak mi sie wydaje że jak będziemy ładować tematy to może być problem z ludem czemu? Ano może sie zdarzyć żę ktoś kto lubi wypić pogadać nie zna sie np na broniach i to go odstraszy a tytuł Karczma.... bezs podtemetu zawsze ma szanse na większą liczbe luda. ---> IMHO
Funthom [ Always with Morith ]
Ogolnie sie zgadzam ze wszystkimi postanowieniami ktore byly wypisane wczesniej.Mam jeszcze jedna propozycje.Moze zamista gwiazdek pisac innym stylem np.
to beda normalne komentarze w watku nie zwiazane z fabula karczmy np. jakies pierdoly tak jak teraz :-)
Takim stylem bysmy pisali czynnosci zwiazane z dana osoba , opisy roznych miejsc itp.
A taka czcionka slowa wypowiadane jako bohater karczmy np.Witajcie przyjaciele !!! Ktos idzie zapolowac na smoka ??
Moze tak bedzie wygodniej niz jakies * \\ i inne znaczki.
Funthom [ Always with Morith ]
Ups :-) Zle posta napisalem.
A taka czcionka slowa wypowiadane jako bohater karczmy np.Witajcie przyjaciele !! Idzie ktos na smoki polowac ??. To by byly slowa wypowiadane przre bohatera karczmy a nie przez uzytkownika forum.
O takie cos mi chodzilo :-)
BriskShoter [ Senator ]
Tyle że na dłuższą mete takie style by męczyły oczy a poza tym łatwiej kliknąć * niż bawić sie z tym żeby wyszło dobrze za pierwszym razem tak jak Tobie:))
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Panowie zdecydujcie sie w końcu w jakiej sytuacji pisać *tak, w jakiej tak, w jakiej tak , i w jakiej tak bo ja sie powoli gubie :). Takie niezdecydowania zle na przyszłosc rokują :)
Ten wątek powinien sie nazywac " zasady, reguły, prawa i obowiązki " :)
Co do moich usług ( czemu jakos dziwnie mi to brzmi :)P ) - w trakcie meczu lub tuz po nim, cos juz powinno byc wiadome.
Ścierwopluj [ Konsul ]
Nie podobają mi się zmiany w Karczmie
gris [ Generaďż˝ ]
Nie rozumiem zachowania BriskShoter 'a , co to ma znaczyc?
BriskShoter [ Senator ]
Hebron --> Poki co kombinujemy w następnym wątku we wstępniaku bedzie wszystko objaśnione:) Ale z tego co wiem ma być tak * opisy czynności a - lub " gdy mówimy.
gris --> Nie rozumiem Twojego postu (^UP^)
BriskShoter [ Senator ]
Scierwopluj --> poczekaj bedzie dobrze :))
BriskShoter [ Senator ]
Sorry zgubiłem "ś" miało być Ścierwopluj :)
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Uwaga, Uwaga, Wniemanie , Wniemanie , Achtung, Achtung !!
Tym postem własnie dobijam do 1000 :) Bardzo sie ciesze z tego powodu :) Mam nadzieje ze co najmniej tyle czesci , bedzie liczyła nasza karczma :))
Ścierwopluj -- zdecyduj sie czy zostajesz w roli głownego medyka czy nie...jest to rola ( według mnie :)P ) wazna - od niej zalezy byc albo nie byc pracowników i bywalcó karczmy
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Krzątając się po kątach mruczy do siebie*
"Mogliby się w końcu zdecydować... ja tu zapieprzam już cały dzień, a o wypłacie nic nie słychać"
*Podnosi głowę i mówi*
- Do której mam tak sprzątać, co ? I czy dostnę miejsce do spania. Chyba na ulice mnie nie wyrzucicie ?
Funthom [ Always with Morith ]
Panowie ja nie twierdzilem ze te zmiany odnosnie sposoby wyrazania opinii , emocji etc. na forum musza byc takie jak ja napisalem.To byla tylko propozycja do rozwazenia.Moim zdaniem powinnismy sie gdzies spotkac np.na czacie i to uzgodnic wszystko.
gris [ Generaďż˝ ]
BriskShoter ---> bo jak tylko zawitales na karczmie to zabardzo wszystko zmieniasz, wszystko musi byc jak ty chcesz. Chciales byc skarbnikiem, a teraz jestes skarbnikiem i zmieniasz prace innym! Tak nie może być... naprawde
ehhh [ Angel of Death ]
* mowi dla cainoora ze juz starczy sprzatania i mowi ze ma karczmowy pokoj nr 15 na pietrze*
ehhh [ Angel of Death ]
yy zapomnialem dodac ze popieram tego kogos kto napisal o tym ze lepiej dawac karczme BEZ tematu bo to rzeczywiscie moze odstrzaszyc pare osob, czyli po prostu niech bedzie "karczma mleczna "pod zdechlym(:)) trolem" nr #" i tyle
ide papa
Funthom [ Always with Morith ]
Mam kolejny pomysl.Ale to do ludzi lubiacych sie bawic grafika.mozna by zrobic schemat karczmy w postaci jakiegos rysunku.Albo jak ktos umie robic mapy.Fajnie by wygladalo.Nalezalo by uwzgkednic jakies rozmieszczenie stolow , krzesel , gdzie znajduje sie bar a gdzie kuchnia i kibel etc.Ja sie tego nie podejme bo na grafice sie kompletnie nie znam.Moze ktos inny sie za to wezmie.
btw.Przydaloby sie tez oprawic menu w jakis ladny obrazek i mozna by bylo wycofac menu ze wstepniaka.Co wy na to ?
Czekam na opinie.A tym czasem naleje sobie piwka
*Wchodzi za barek i zaczyna nalewac ciemne korzenne piwo.Bierze kufel i siada na stołku przy barze i czeka na odpowiedz innych pracownikow karczmy na propozycje*
Sir klesk [ Sazillon ]
*Sir K podchodzi do ehhh'a i Grisa, do przyjaciol i mowi "Ja zadko bede tu zagladal dlatego kasa nie jest mi bardzo potrzebna, 2x uszy smoka dla mnie, ehhh'a i Grisa i jeszcze po piwku" *
*Pokazuje na stolik kolo wyjscia i gestem zaprasza kolegow*
-----------------------
Stan konta:
190sz - 125sz = 65sz.
gris [ Generaďż˝ ]
* Gris idzie do kuchni by przygotować uszy... po chwili przynosi dani i kladzie na stoliku wskazanym przez Sir k. ... Gris przysiada się do stołu i zaczyna rozmowe.
ehhh [ Angel of Death ]
znowu ja:/ Funthom - propozycja genialna tylko ze musialby to zrobic ktos rzeczywiscie trohe sie na tym znajacy i przydaloby sie gdyby byl to dosyc duzy obrazek i zeby ta karczma miala jakams tam objentosc
jusz nic wiecej nienapisze
*zegna sie i kieruje do swojego pokoju razem z kuflem piwa*
Sir klesk [ Sazillon ]
*Rozmowa zaczyna sie rozkrecac. "Jak sadzisz Grisie... czy w naszej kochanej karczmie nie ma zbyt wielu zmian? czy przypadkiem ludzie nie chca przedobrzyc?... echh ja juz nie czerpie takiej przyjemnosci z bycia tutaj jak kiedys" * *Odgryza kawalek ucha smoka i popija go piwem*
SULIK [ olewam zasady ]
[Do karczmy wchodzi bałwan :P wszystcy patrzą na iego ze zdziwieniem ponoiewarz baławanem jest zacny Brisk, a jen jegomość jest jakiś większy]
* GRRRRRRRRrryyyy....
[powiedział jegomość]
* Z nieba znowu pada do białe gówno
[wykrzyknął jegomość i w tym czasie śnieg zaczoł topnieć na jego zielonej głowie odsłaniajac SULIK'a Karczemnego Trola, Trol zwraca sie do 1michła]
* Drogi michale obejżyj się za siebie i przypatrz się co wisi nad barem - tak to mój złoty zdobyczny miecz wysadzany drogimi klejnotami, jak chcesz to możesz się nim bronić, a jak jest dla Ciebie za duży (jedyna 15 cali) to poszukam Ci na mieście czegoś innego....
[Trol rozgląda się po karczmie]
* Ale dzis tłok i ile zmian
________________________________________________
Co zo zmian ptoponuje odznaczać cześc "roli" od cześci forumowej po prostu kreską, nie zmusicie mnie do zlikwidowania moich "[" i "]" :P
teraz tak zmiany na liście płac (bo zaraz robie nową wersje):
1michał (Sahaugin) - barman
BriskShoter - skarbnik
FETT - zwiadowca
Luty Tur - honorowy prezes karczmy
Cainoor --> sprzątacz
Co do mapy - za kilka godzinek powinienem ją skończyć i wtedy wspólnie zastanowimy sie jakie nadać nazwy (jak oczywiście ją zaakceptujecie
ehhh [ Angel of Death ]
*dziekuje Sir kleskowi za wyborna kolacje i mowi ze ten zostal z nami w karczmie bo bez niego to juz nie bedzie ta sama karczma*
ehhh [ Angel of Death ]
* i na koniec mowi do SULIKa ze ten miecz ktory wisi nad karczma jest z plastiku...:D*
SULIK [ olewam zasady ]
[Trol podrapał sie w głowe i przysiadł do stolika przy którym nikogo nie było]
________________________________________
Funthom --> juz się nad tym zastanawiałem, ale:
1. dużo będzie tych obrazków
2. zawsze można sie pobawić
Sir klesk [ Sazillon ]
*Sir K wita sie z SULIKEIM i oddaj mu uszy smoka ktore zostawil ehhh. Zaprasza go do siebie i Grisa, kupuje mu takze piwo*
*Mowi do Grisa "A po co wam ja jak macie Briska?" Przpija piwem wielki kes smoka*
SULIK [ olewam zasady ]
[wielki trol obyżony lekko unosi się na nogi i uderza pięścią w stuł]
* że co!!! plastiky?? przeciez plastiku jescze nie wynaleziono, poczekaj sobie kilka tysięcy lat to może sie doczekasz! TO JEST CZYSTE ZŁOTO - sam zdobyłem ten miecz na wojnie
[bierze miecz do łap, i pokazuje na nim zakrzepnięta krew i kilka zarysowań, nastęnie pokazuje blizne na plecach]
* wojownik walczący ze mą za pomocą tego miecza był bardzo dzielny, ale "niestety" poległ
Sir klesk [ Sazillon ]
*Poprawka ehhh wzial swoje uszy smoka. A wiec Sir K kupuje nastepne dla SULIK'a*
*Ale ja jestem nikim... tylko upadlym paladynem, wyznawca Helma. Jak bda was atakowaili moge byc najemnikiem,*
------------------------------
Stan konta:
65sz - 60sz = 5sz (stac mnie na ostatnie piwo...)
Sir klesk [ Sazillon ]
*Czeka az SULIK i ehhh przysiadzie sie doniego by pogadac.*
Funthom [ Always with Morith ]
SULIK --> A w jaki sposob robisz mape ? Rysujesz ja jakims programem graficznym czy programem do map ?
Ja znam dobry program do robienia mapek,Niestety to wersja trial ale i tak mozna sporo stworzyc.Nie jest trudny w obsludze.Sam bym zrobil mape ale ja nie mam talentu graficznego.Moze ciebie to zainteresuje.Ponizej masz link.Niecale 7MB zajmuje.A obok zdjecie mniejwiecej jak mapy w tym programie wygladaja --->
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
A co sie podzialo z rozmowa o broni???
SULIK [ olewam zasady ]
Tak wygląda moja mapa - prymitywna co p[rawda, no ale na cóż innego stać starego Trola
SULIK [ olewam zasady ]
* Broń... hmmm..
[wielki trol drapie sie w glowe]
* no jedna z najpotezniejszych jest moja własna: Rozrywacz Dusz, którą dostałem od Sir K, ale to jego broń jest najpotężniejsza w tej karczmie
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Usłyszawszy głos natychmiast wyrwałem się z drzemki*
- Panie Jolo12, toć dzisiaj o niczym innym nie gadali jak o jakichś zmianach. Ciekawe co z tego wyniknie ?
- Dobra, dość na dzisiaj.
*Odkładam miotłe do kąta i ide do baru*
- Ok, za dzisiajszy dzień poproszę jakąś kolacyjke i do tego miodzik
"Szkoda, że nie ma żadnych fajnych 'sprzątaczek'" *Uśmiecha się do siebie*
Orrin [ Najemnik ]
"do karczmy wchodzi barczysty krasnolud"
widze ze zaistnialy zmiany to mi sie podoba jednak nalezy pamietac ze rozmowa na wybrane tematy to nie wszystko
to co mnie tu zacheca do przyjscia to pomyslowosc stalych bywalcow i nie lada wyczucie fantasy:)
Odnosnie temtu starozytnej broni to moim skromnym, zdaniem (hłehłehłe) najlepsza jest maczuga oczywiscie w rekach poteznego mezczyzny a raczej krasnoluda
reozumiem ze mam na koncie teraz 100 sz :)
Ktos sie mnie pytal o osiagniecia. Bylo ich wiele opowiem moze ostatnie ktore szczegulnie wytarlo mi sie w pamieci.
Siedzialem sobie w karczmie takiej jak ta i popijalem piwo az nagle wchodzi jakis smieszny jegomosc i mowi ze jest niezla kasa do zarobienia w Neverwiner na polnocy.
Zajzalem do sakiewki patrze no coz przydaloby sie troche grosza. Gdy dotarlem do miasta Never skierowalem sie do akademi gdzie podszkolilem nieco sie w roznych rodzajach walk. Moim zadaniem bylo tam znalezienie leku na wyjaca smierc -paskudna zaraza. Zabawilem tam troche czasu ale lek znalazlem. Zaprzyjaznilem sie tam z Elfka Aribeth i postanowilem ze pomoge jej dalej w obronie Neverwinter bo jak sie okazalo te zaraze wywolala jakas sekta blogoslawiaca dawnych Bogow.
"patrzy przez okno za ktorym panuje nieprzenikniona ciemnosc"
Musze sie zwijac dokoncze opowiesc kiedy indziej
Narazie
Funthom [ Always with Morith ]
Cainoor --> Polecam ci pieczonego indyka i do tego 120% na sen.
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Według mnie , powinno to wyglądac tak :
Jakis wstepniak opowiadający historie karczmy. Najlepiej aby z boku było wiadac karczme w swej całej okazałości. Pod spodem powinna byc lista płac, menu ( jedzenie, picie , usługi ) ew. wnetrze karczmy z miejscami kto, co, gdzie, jak :)Moga byc jeszcze "avatary " kazdego z pracowników/ stałych bywalców ( ale umieszczane tylko w jednym poscie , a nie tak ze kazdy swoj przedstawia )
A w miedzy czasie:
*Do karczmy wchodzi ork. Jest ubrany w grube białe futro z niedzwiedzia, buty ze skóry czarnego wilka. Na głowie ma czapke z futra snieznego potwora. Na szyji widnieje mu naszyjnik ze smoczych zebów . W lewym uchu widac 3 złote kolczyki. W prawej rece trzyma debową laske . Chodzi nie wygląda na starca, wyraznie pomaga mu ona w chodzeniu. Za duzym, szerokim pasem wykonanym ze skóry egzotycznego zwierzecia, widac potezną maczuge. Na górze , w swej grybszej czesci , zakonczona jest jakby swiecącym metalem, wyraznie wgniecionym . Na jej boku widac wyzłobione ok 237 nacieć , chodz pewnie sam własiciel nie wie dokładnie ile ich jest . Wie za to na pewno co oznaczają - oznaczają liczbe zabitych.zabitych przez ogra który maczugą tą dzierzy . Kilka jest wyraznie wiekszych od innych...ciekawe co oznaczają.
Twarz ma zmeczoną , widac wiele blizn , które jakby znikały.Twarz na surową chodz sam osobnik , mimo swych gabarytów, wyglada dosc spokojnie , jakby w spoczynku.
Na plecach ma duzy worek z którego wychodzące zapachy , w mig roznoszą sie po karczmie .
Podchodzi do baru , nalewa sobie napoju z wlasnej manierki.
Zaczyna mówic normalnych , jak na ogrów , głosem :
"Witam was, szlachetni panowie" Co słychac w tej okolicy ? Doleciały do mnie wiesci ze medyka poszukujecie ?"
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Mała uwaga co do mieczy, one posiadają rękojeść, a nie rączkę :) No chyba, że ta rączka to jakiś oddzielny element, tylko proszę mnie uświadomić do czego służy :) Prosiłbym o oświecenie mnie:)
Funthom [ Always with Morith ]
*Spoglada na ogra i mowi do niego " Witaj.Dobrze trafiles.Poszukujemy wlasnie medyka.Ale nie ja tutaj podejme decyzje w tej sprawie.tymczasem moge polecic cos do picia.Czym moge sluzyc ?" *
*Przyglada sie nowej postaci w karczmie i czeka na zamowienie*
Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
Ech a ja myslalem ze tu bedzie jakas dyskusja o broni sredniowiecznej, no coz. Zycze milego ustalania wszelakiej masci detali odnosnie karczmy. Z doswiadczenia powiem ze na nic sie to nie zdaje, kazdy i tak pisze po swojemu, a z czasem przybywa ludzi ktorzy wnosza swoje zwyczaje pisania itd. Ale jesli postanowiliscie odgornie wszystko ustalic to zycze powodzenia. Mam nadzieje ze dojdziecie do jakiegos kompromisu, bo jak narazie z tego co widze zdania sa silnie podzielone ;-)
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Odbierając od Funthom'a posiłek mało co się nie wywróciłem*
- Ech... niestety strasznie zmęczony już jestem. Biorę żarcie, 120% *"ależ to musi klepać" myśle* i idę na góre, do swojej 15stki.
- W takim razie do jutra !
*Macham ręką na dobranoc i wchodzę schodami na górę*
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
"Jeszcze mam troche w swojej manierce" -odpowiada org- "Zreszta zycie mnie doswiatczyło aby nie brac niczego od obcych....zwłaszcza od obcych których zna sie zaledwie pare minut.....Mam nadzieje ze urazony tym nie jestes. Kiedys przygoda mi sie taka przytrafiła , która do teraz pamietac mi trzeba.Stało sie to w poblizach Luskan. Wchodze jak dzis do karczmy, zamawiam udziec z byka,zabieram sie za jedzienie " - tu przerwał i zarzył napoju z manierki.I o dziwo zamias kontynuowac - usnął - widac pomylił wywar ze smoka 150% ( własnej roboty ) z miksturą która powoduje natychmiastowe zaśniecie...Powoli spada na ziemie . Zaczyna glośno chrapac. Dzis juz nawyrażniej nic nie powie, zapadł w 1 dniowy zimowy sen . Obudzi sie prawdopodobnie dopiero jutro popołudniu, pewnie bardzo zdziwiony co sie z nim stało.......
SULIK [ olewam zasady ]
Oto lista płac ---> prosze o podanie wszystkiego co jest w zaznaczone pytajnikami i o sprawdzenie poprawności
SULIK [ olewam zasady ]
[trol bierze łopate i zaczyna nią się być po głowie]
- GRRRRRRrrryyyy.. zapomiałem o obrazku
Sir klesk [ Sazillon ]
Nie czytasz karczmy SULIK'u ja juz odszedlem :-) Teraz ty jestes szefem, blood zastepca a Dubroles jest koles od spraw magii.
Jestem tylko gosciem i mam 5sz na koncie :[
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Mamrotając przez sen "Jestem Wykwalifikowaną Pomocą Karczemną, a nie jakimś sprzątakiem"*
*Przewraca się na drugi bok*
- Bzzzz... chrrr....
"Mogłaby się trafić jakaś fajna niunia... w końcu człowiek potrzebuje kobiety"
*Śniąc o właśnie przezytym dniu*
"Nareszcie mam fuche, jestem sprzątającym - zawód dobry jak każdy inny, a i grosza troche wpadnie"
SULIK [ olewam zasady ]
*Nigdzie nie odejdziesz
[Trol wyciąga miecz]
* wracaj na stanowisko i to już
[chwila ciszy i chowa miecz]
* no stary jak my sobie bez Ciebie poradzimy
[podchodzi do baru i bierze 2 piwa, jedno podaje Sir K]
* wruć i już
______________
200sz - 10sz = 190sz
BriskShoter [ Senator ]
*Wstaje po długim milczeniu i wysłuchaniu wielu komentarzy...Niestety raczej nieprzychylnych odebranych jako próbe zawładniecia Karczmą. Heh, wzdycha zerka spod grzywki, tym razem juz brak w jego oku tego błysku. Jest smutny.. Idzie w strone stolika przy którym siedzi Sir Klesk kiedyś przyjaciel (a przynajmniej tak sądził) dziś człek patrzący niechętnie na przybysza w ciemnym płaszczu i długą grzywką.
Zwraca sie do Sir Kleska: " Widze że tu poszło troche w złą stronę. Chciałem dobrze ale w moim przypadku tak sie to zawsze kończy, klęską. Dlatego też wszystko co przygotowywałem miedzy innymi z DUBROLESEM zostawiam mu, jak bedzie potrzebował mojej pomocy to wie gdzie mnie znależć. Raport finansowy już zostawiłem na jego stole."
Zwraca sie do SULIKA: "heh! WIdzisz jednak sie za bardzo zadomowiłem. I przepraszam za zamieszanie i za to że męczyłeś sie z umieszczeniem mego imienia na liście teraz to tylko puste, wolne miejsce, miejsce zajmowane krótko przez bałwana."Zerka jeszcze na mape SULIKA aby wiedzieć dokąd sie udać.
Teraz do DUBROLESA: "Trzymaj sie Druhu! Jesteś sprytny i dasz sobie rade. Na mnie możesz zawsze liczyć bez względu na wszystko."
Zwraca sie do wszystkich:"Chciałem przeprosić! Wparowałem tu niewiadomo skąd zacząłem sie rozpychać jakby nie wiem co. Więc przepraszam za moje zachowanie. Chciałem dobrze ale zdajesie to tylko mi sie wydawało że postępuje właściwie. Uwierzcie mi już nie będe. Poniosłem porażke. Sromotną...Pewne osoby miały racje. Nie pociągnąłem długo.Pieniądze pozwolicie że zachowam bedą mi potrzebne do dalekiej podróży."
Kończąc ostatnie słowo odwraca sie i kieruje do wyjścia.Odwraca się. W Karczmie cicho i ciemno inaczej mówiąc tak jak powinno być(a przynajmniej tak mu sie wydaje).Mruczy dosiebie ze spószconą głową:"A miało być tak pięknie....tja prawdziwy bałwan. Dadzą sobie rade bezemnie...".
Kłania się niewidocznym dla jego zmęczonych oczu, gościom, dawnym krótkoznanym acz jednak druhom, po czym odwraca się, zabiera swoje rzeczy, notatki które skrzętnie robił w cieniu kąta w którym zawsze mógł odpocząć, zabiera również obwiązany husteczką miecz(jedyną rzecz jaka mu została) uśmiecha sie mówiąc do miecza który zostawił przy wejsciu żeby go ręka nie świerzbiła:"Razem nie zginiemy." i wychodzi, zamykając drzwi za sobą rzuca jeszcze na koniec:"DobraNoc Banda. Żegnajcie...."*
Sir klesk [ Sazillon ]
*Wiesz zostalem tak jakby 'wyrzucony' a zreszta jestes silniejszy.. tylko masz slabsza bron...
Moze jak kiedys zgine ty wezmiesz 'Karsomira'... klepie miecz po rekojesci, wypija piwo >Chlup!< i siada gdzies daleko od wzawy i zaczyna myslec...*
Funthom [ Always with Morith ]
-Nie !!!!!! Czemu nagle wszyscy odchodza.Zostancie !!!!
*Stoi smutny za barem i obserwuje cala sytuacje.Zastanawia sie co spowodowalo taka atmosfere*
-Panowie moze napijemy sie ?
*Prubuje jakos zalagodzic sytuacje*
-Proponuje po piwku walnac sobie na rozluznienie.
*Lekko usmiechniety zaczyna nalewac kilka kifli piwa.Obserwuje cala karczme i czeka na rozwoj sytuacji...*
SULIK [ olewam zasady ]
[Wielki trol wybiega za Briskiem i po 20 sekundach wraca z nim pod pachą, sadza go koło Sir K i "delikatnie" proponuje ugode i pozostanie w karczmie]
SULIK [ olewam zasady ]
[Trol podchodzi do baru i bierze piwo]
* przecież nie mogłem odmówić darmowego trunku
* ach złe czasy nastały w tej karczmie
[krzywi sie z lekka]
* ale teraz moze być już tylko lepiej
Sir klesk [ Sazillon ]
Brisk druchu wracaj! Polowa pomyslow byla dobra ale pozniej chciales chyba przedobrzyc... Ja szybko wybaczam i nie chce abys odchodzil. Wroc do swoich dawnych zajec. Przydasz sie w karczmie! Nikr nie ma Ci niczego za zle! A jesli tak to bedzie mial do czynienia ze mna!
Wroc kiedy bedziesz mogl!
-----------
*Zostawia kartke i 5sz na ulubionym stoliku Briska - tresc kartki - "Kiedy wrocisz sa to pieniadze odemnie na piwo, ktore dawno powinienem Ci postawic!" *
--------------------
Stan konta:
5sz - 5sz = 0sz (zostalem bez jednej sztuki srebra ;p)
Funthom [ Always with Morith ]
-Podejdzie wszyscy do mnie !
*Ruchem reki wskazuje na bar*
-Ja stawiam kolejke wszystkim.Kto jest chetny na piwko niech podejdzie do baru
*Prubuje rozladowac napieta juz sytuacje polewajac wszystkim piwo.Ale coz z tego wyniknie nie wie nikt...*
Sir klesk [ Sazillon ]
Musimy sie trzymac razem! Bo karczma sie rozpadnie i musimy utrzymywac poziom bo to jak telenowela zaczyna wygladac ;)
Wracam do karczmy ale jako... najemnik... bede tutaj pomagal w chwilach gdy ktos napadnie na karczme.
Wypija postawione piwo. jeszcze raz wola na Briska aby zostal!
SULIK [ olewam zasady ]
*OK czyli mam ponowy awans, a ty zostajesz i tak wcielony do ochrony drogi Sir K, ale jak chesz jako Najemnik
... Ale coś mi się zdaje iż dalej nie mamy szefa :(
* ile zarabia szef ochrony ??
* w takim tempie za jakieś 2 dni będę szefem tej karczmy :D
Funthom [ Always with Morith ]
-Ja sie na dzisiaj pozegnam z Panami.Dobranoc
*bierze pol bochenka chleba i sok a potem sie udaje na pietro do swojego pokoju aby odpoczac*
Sir klesk [ Sazillon ]
Cale 100sz dziennie.
A szefem ochrony jestes TY trolu
A ja nie jestem w ochronie! Nie! JA JESTEM ZWYKLYM NAJEMNIKIEM!!
Brisk wracaj!
Sir klesk [ Sazillon ]
*Sir K. zasmucony brakiem twarzy Briska oddale sie do swojego starego pokoju nr. 1...*
*Zabiera paczke mietusow i kladzie sie spac po dlugim, aktywnym i dosyc przykrym dniu...*
Dobranoc moze bede jutro rano! Przypomina o kartce na stoliku Briska i dopisuje do niej, ze nie poniosl kleski, a to wlasnie ja jestem kleska czyt. Sir Klęsk'a*
Ps.
Juz za chwile odbieracie wyplaty!
-----------------------------------
Stan konta:
0sz
SULIK [ olewam zasady ]
Sir K. to zatrudniam Cię do ochrony na stanowisko Najemnika na początek mozesz zarabiać: powiedzmy 45 sz + premmie za każdą wyznaczoną przezmnie misje np. zabicie jakiegoś goblina lub coś w tym stylu, ale za to nie musisz być cały czas na warcie jeżeli coś sie wydaży podczas twojej obecności - to nie ponosisz żadnej odpowiedzialnosci, za każdą reakcję z twojwj strony będziesz dostawał premie wyznaczone i uzgodnione ze mną
________________
stan konta:
190sz + 100sz = 290sz
Sir klesk [ Sazillon ]
szkoada ze 10min po polnocy :>
Ale odpowiada mi to moze jakies szyvbkie zadanie abym mial chociaz 30sz na jutro na sniadanie?
Sir klesk [ Sazillon ]
Qrde... moze jutro te zadanie bo stara kaze mi isc spac... Narazie!
*Tym razem naprawde odchodzi do pokoju, aby zapasc w jakis sen*
*Dobranoc!*
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Po porannej toalecie w studni na zewnątrz (jest taka, prawda?;) zabieram się do swoich obowiązków*
"Heh, mam nadzieję, że docenią moje starania i dostanę uczciwą zapłatę"
- Dzięńń dobry baardzo ! ;-)
shubniggurath [ Lost Soul ]
bry? za chwile do szkly na szczescie mam rekolekcje i tylko jedna lekcje:))hurraa
co do broni... ja wole miecze... dobrze wywazone i dopasowane do reki...ktore jednym celnym ciosem potrafia wciac sie w czlowieka jak goracy noz w maslo...zeby jego jeszcze ciepla krew wsiakla w ziemie zapaskudzona wnetrznosciami... pycha:))
p.s czemu nie ma mnie jako pomocnik szamana? :( w koncu jestem nim
_______________________________________________________________________________________________
100+65=165
herbatka(oczywiscie goraca)z sokiem pycha... 165-2=163:))
DUBROLES [ Animator ]
Więc tak, w związku z miejscem spotkań złożyłem już prośbę w wątku dla moderatorów o stworzenie specjalnego pokoju na chacie dla nas (patrz link poniżej; ewentualnie jedna, dwie osoby mogą przyłączyć się do prośby, aby to mocniej zabrzmiało:)
IMHO
Co do tematów, pare osób jest za tym aby je zlikwidować, żeby nie ograniczały zakresu rozmów. Ja proponuję wprowadzić coś takiego: Karczma "Pod Głodnym Trolem". Część 8. Proponowany temat: TEMAT. Toteż następna Karczma bedzie miała nazwę: Karczma "Pod Głodnym Trolem". Część 8. Gorący temat: Zmiany.
Wstępniak zmieni się drastycznie, włącznie z listą płac i stanowiskami, a osobiście chwilowo podejmuję się (jak, że wszyscy są zajęci kłóceniem się ;/) stanowiska prowadzącego, w przyszłości można to zmienić na "demokratyczny zarząd" - wszyscy się zbieramy na chacie i ustalamy ewentualności, a do prac nie wymagających dużej ilości przemysleń (tylko żeby nikt się nie obraził :) pojedyncze osoby np. zatrudnianie pracowników - Karczmiarz.
Kolejna propozycja - *:
*Do karczmy wchodzi Dubroles*
- Jeszcze wiele zmian wprowadzimy - mówi.
Cainoor - - > W następnej części ustalimy wszystkie pensje, więc na razie nie bądź niecierpliwy ;)
SULIK - - > W następnej części w związku z powyższym znów wprowadzimy zmiany w liście płac.
BriskShoter - - > Dzięki za komplement :)
Sir klesk , BriskShoter - - > Mam nadzieję, że wszystkie problemy pomiędzy Wami zostały rozwiązane i nikt nikomu nie ma nic za złe & wracamy do pracy ;)
Sir klesk [ Sazillon ]
*Ze swojego pokoju wychodzi Sir K. patrz na stolik Briska, nic sie nie zmienilo... Wraca do pokoju gdyz nie stac go nawet na wywar ze swoich starych skarpwtek za 1ss*
*Z pokoju slychac tylko smutne westchniecie i to jak najemnik kladzie sie do lozka.*
*Na drzwiach zostawia kartke o takiej wlasnie tresci -"Jezeli pojawilby sie SULIK to prosze mnie obudzic moze bedzie mial dla mnie jakas robote, w innych waznych sprawach takze prosze o obudzenie."- *
-----------------------------------
Stan konta:
0sz.
wodnik_szuwarek [ Son of UDT ]
*wchodzi drobna postac w zielonym plaszczu z wyszytym motywem lesnym podchodzi do baru i mowi :"mleko raz prosze"...zaraz po wypociu szybko sie ulatnia...robota czeka*
[sa jakies wolne miejsca?czy mozna z wami wspolpracowac?]
Sir klesk [ Sazillon ]
Wlasnie kto teraz bedzie robote przydzielal jak nie Brisk? echhh.... zle sie dzieje, zle!
A jest pare wolnych miejsc ale juz sam nie wiem jakie... tancerka, kelner, sprzatacz i chyba barman ale nie wiem... ooo i jeszcze jeden kucharz. To chyba wszystkie wolne posady.
/\/\/-\R|/-\|\| [ Legionista ]
* do karczmy wchodzi Marian*
jak to jest z gośćmi? ile my mamy kasy?
gris [ Generaďż˝ ]
* powolutku, po cichutku , wchodzi do swej kuchni gris, a jeszcze przed wejsciem mowi: - co tu sie porabialo, klutnie same?
*idąc dalej wszedł do kuchni i zaczyna robić sobie śniadanko
*wychodzi z kuchni kładzie 25sz. za guzca z Afryki
__________________________________
Stan konta: 260sz.
ehhh [ Angel of Death ]
*daje dla Sir kleska 50 sz, kupuje sobie piwo, zaczyna pic i gada z przyjaciulmi, zwraca sie do SULIKa - to nie jest plastik? hjehje no cuz zreszta niewazne, stawia mu piwo i gada o jakis malo waznych rzeczach*
---------------------------------------------
172 - 60 = 110
ehhh [ Angel of Death ]
Marian - goscie maja po 200 sz z tego co pamietam
aha teraz pytanie do pracownikow karczmy - znalazla by sie jakas posada dla mnie? nie mam zadnego zrodla pieniedzy:) oczywiscie zawsze moge chodzic na lowy i sprzadawac trofea ale szkoda mi ich
Fett [ Avatar ]
*to karczmy wchodzi fett, zdejmuje uniform (heh jak fachowo :P) wesza go na wieszaku wypija kufej grzanego piwa i mówi
- wojna sie szykuje, snotlingi formuja armie, bede tu prawdopodobnie około 15 - wypija drugie piwo i idzie spac*
Sir klesk [ Sazillon ]
Ehhh---> Ja Cie przyjme do mej bandy! Jestem najemnikiem :D Pomagam bronic karczmy, ale nie mam takich obowiazkow jak ochrona! Bedziemy otrzymywali takze dodatkowe zadania od SULIK'a oczywiscie za dodatkowa oplata... :> Dzieki za kase! Nie pogardze! Musze cos zjesc... Naprawde!
*Prosze dzika i 2x piwo dla mnie i ehhh'a*
---------------------------
Stan konta:
50sz - 35sz = 15sz. (Jupi mam jeszcze cos kasy!:] )
Ps.
Zaczolem grac w IWD 1 od nowa i zrobilem team z naszej karczmy :] Ja, ehhh, Gris, Dubroles, Sulik i Blood_X (Wzial bym i innych ale tylko 6 osob mozna miec:( )
DUBROLES [ Animator ]
*Wchodzi do Karczmy, na piętro, do pokoju Sir Kleska*
- Masz moje 180sz. Wiem, że miałeś wczoraj bardzo zły dzień (powiedziec publicznie dlaczego?:), ale to nie powód, żeby brać aż tak do siebie problemy z tego wynikające. Potzrebuję do pracy nad Karczmą Ciebie oraz BriskShotera, bo z Wami robotę zacząłem. To ostatnia moja próba nakłonienia Was do powrotu. Nie zachowuj się jakbyś miał 10 lat, nikt Ci już nie ma nic za złe. BTW. Dzięki, że uwzględniłeś mnie teamie ;)
*Schodzi z Sir Kleskiem na parter i funduje uszy smoka dla przyjeciela*
Fett - - > Mam na dzieję, że w okresie reformy /przynajmniej na razie/ nie będzie nas nikt najeżdżał :)
wodnik_szuwarek - - > Potrzebujemy szczególnie barmana, ale ta praca wymaga spędzania dużej ilości czasu w Karczmie
Powiedzcie, co sądzicie o proponowanych przeze mnie zmianach, bo nie chciałbym sam decydować.
_______________________________
380sz - 180 - 55 = 145sz
Sir klesk [ Sazillon ]
Dubroles--> Ale ja juz wrocilem ! Tylko nie do ochrony, a sam tworze 'bande' najemnikow albo jak ktos woli 'Druzyne A' :)))) ktora bedzie pomagala karczmie w rozmaitych sprawach!
Dzieki za kase i uszka ale nie potrzebuje tak duzo $$ wystarczy 50sz *Oddaje reszte Doubrolesowi* Jezeli bedziesz mial jaies zadanie wystarczy zawolac "Druzyno Aaa pomocy!" :))) A ja tez mam nadzieje ze Brisk wroci.. ale na gg tez mi nie odpowiada :( Chyba wzial sobie to wszystko do seca... BriskShot wracaj!!
---------------------------
Stan konta:
15sz + 50sz = 65sz.
Ehhh zapraszam do mej bandy! Jak jest jeszcze jakis chetny to prosze sie do mnie zglaszac!
Funthom [ Always with Morith ]
*Z pokoju nr 13 wychodzi zaspany Funthom8
-Dzien dobry wszystkim.Ale zem se pospal.To chyba po tej 120%
*Usmiecha sie i idzie za bar.Wyciaga mleko , chleb i wedline i kieruje sie do pomieszczen socjalnych*
-Ide zjesc sniadanie.Jakby cos jestem na zapleczu.
Sir klesk [ Sazillon ]
--------------------------BARDZO WAZNE OGLOSZENIE!!!-------------------------------------
DZISIAJ URODZINY MA NASZ ZASTEPCA OCHRONY!! BLOOD_X , JA PROPONUJE SPELNIC JEDNO JEGO ZYCZENIE ORAZ, ZEBY DZISIAJ WSZYSTKO BYLO ZA DARMO A KUCHARZ PRZYGOTOWAL CALEGO SMOKA DLA CALEJ KARCZMY NA IMPREZE!! UMOWMY SIE NA DANA GODZINE I MOZE ZORGANIZUJMY PRZYJECIE!!! OCZYWISCIE JESZCZE SIE ZOBACZY KIEDY SOLENIZANT BEDZIE MIAL CZAS, ALE POWINNO SIE COS TAKIEGO ZORGANICOWAC!!!!!
Ps.
Czekam na odpowiedz ehhh'a!!
Sir klesk [ Sazillon ]
Aaaa bym zapomnial do dla Ciebie ode mnie !! ;-) --------------------------------------------------------------->>
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Do karczmy wchodzi blood_x patrzy a tam piekny tort od Sir kleska niemozliwe taka niespodzianka
Niestety sa w naszej karczmie klotnie i spory mam nadzieje ze jednak wszystko sie ulozy i bedzie sielanka mam jedno zyczenie chcialbym aby w karczmie ale gdzies w rogu, ktos uszyl i powiesil mi piekny hamak poniewaz chcialbym spac w karczmie i zawsze wiedzialbym kto wchodzi no a teraz [chlup]*
Funthom [ Always with Morith ]
Wszystkiego najlepszego blood_x !!!!!!!!!
*Podchodzi do nige z dwoma kieliszkami 120% i prosi zeby ten sie z nim napil*
- Napijmy sie za twoje zdrowie !!!!
*Po czym duszkiem wypija dosc spory kieliszek wodki i zafryza ogorkiem kiszonym*
Sir klesk [ Sazillon ]
A oto kolejny prezent ode mnie :> Oto twoje towarzystwo na noc :^) ---------------------------------------->>
blood_x [ Skinhead oi! ]
>>>----------->>>> CENZORED :D <<<<----------------<<<
*blood_x az zatakalo z wrazenie TAKA MILA NIESPODZIANKA nie moge uwierzyc ze to dla mnie :))) Dziekkuje blood_x bierze na rece elfke i idzie do pokoju nr.1 majac nadzieje ze Sir klesk nie bedzie mial nic przeciwko temu ze my tam ....
Sir klesk jedynie kiwa glowa i usmiecha sie lekko*
Cainoor [ Mów mi wuju ]
-Wy tu sobie party urządzacie, ale zgadnijcie kto będzie sprzątał, no kto ? :-)
*Kręcąc głową podchodzi do baru i nalewa sobie sam browar*
-Sorry, ale strasznie mnie suszy. Hehe
*Odwracając się macha do wychodzącego blood-x'a*
-Twoje zdrowie ! Baw się dobrze :P
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
dlaczego uważacie, że elfki są puszczalskie???
ehhh [ Angel of Death ]
*ucieszyl sie ze bedzie mogl walczyc z taka odwazna osoba jaka jest Sir klesk, dziekuje za piwo*
karczma idzie do przodu oj taq taq:) mam nadzieje ze bedzie 5000 watkow co najmniej;)
Sir klesk [ Sazillon ]
Ja nie uwazam ale co mialem mu dac?! Ogra?! :)))))
*Ehhh czyli witaj w 'Druzynie A' Jest nas 2 czy jest jeszcze jakis wojownik ktory chce sie przylaczyc? najlepiej lucznika i mag...*
ehhh [ Angel of Death ]
*jusz cieszy sie na mysl jakie wyprawy ich czekaja i zaczyna myslec o dawno pomyslanej wyprawie na trzy potezne smoki*
Sir klesk [ Sazillon ]
*Sir K podchodzi do ehhh'a i proponuje wyprawe w sobote. Wtedy powinni byc wszyscy chetni*
Adius [ Chor��y ]
do karczmy wlatuje wietrzniak patrzy na osoby ktore popijaja sobie i z lzami w oczach mowi:
Nie mam pieniedzy
Fett [ Avatar ]
no tak urodziny ważniejsze, snotlingi się wycofały :) Tak więc wszystkiego najlepszego, stawiam piwo, darmowe :/
Fett [ Avatar ]
to ja sie dołączam do wyprawy, ja i mój łuk :)
Adius [ Chor��y ]
Wietrzniak sie usmiech i z wdziecznoscia mowi:
Dzieki Fett!!!
Adius [ Chor��y ]
Moge sie dolaczyc? Mam szybkie skrzydelka i rece zwinne a moja kusza zabic za jednym strzalem potrafi!!!
blood_x [ Skinhead oi! ]
*blood_x wita ehhh'a Lutego Tura i Adius'a & Fett'a barman wszystkim kolejeczke na koszt firmy :) bo dzis piekne swieto*
Sir klesk [ Sazillon ]
Adius oczywiscie ale uwazaj bo idziemy na 3 potezne smoki!
Ps.
Trofea, czyli glowy biora : Sir Klesk, ehhh i Blood_X gdyz to oni zaplanowali te wyprawe. Inne skarby dzielimy po rowno.
*Dajci mi tu 120%!!*
-----------------------------
Stan konta:
65sz - 30sz = 35sz.
ehhh [ Angel of Death ]
*chwile pomyslal ze poparl pomysl o wyprawie w sobote, wita nowych przybyszow*
Sir klesk - bedzie trzeba to omowic;) na gg i razem z DOBROLESem opisac cala akcje
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Wlasnie mialem sen na jawie piekna mloda elfka przepowiedzialami ze wyprawa na 3 smoki moze dla jednego z nas byc tragiczna ale przezyje lecz do konca zycia zapamieta to czego nauczyl sie walczac z 3 smokami*
Adius [ Chor��y ]
Z radoscia wietrzniak mowi:
Dziekuje!Dziekuje!O mnie sie niemartw
wietrzniak zacza szeptac pod nosem:
No moze troszke przesadzilem
Sir klesk [ Sazillon ]
Nieee!!! Zeby tylko nie odcial mi klejnotow!! Ja chce byc plodny! Ja cgce dostarczac przyjemnosci kobietom i elfkom! :D
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
ehhh-> dzięi za napitek
blood_x [ Skinhead oi! ]
*blood_x zaczyna powarznie martwic sie o swoje klejnoty poniewaz Sir klesk moze mowic prawde ze smok moze odciac nasze skarby*
następny [ Rekrut ]
bry dzień
Fett [ Avatar ]
a ja moge isc ?
jak Adius bierze kusze to bede was wspierał moją halabarda
Adius [ Chor��y ]
Adius sie nie boi bo jest tak maly ze smok nie zaowazy jego klejnotow
Fett [ Avatar ]
to ja moge iśc czy nie ?
Sir klesk [ Sazillon ]
bry bry :P
Blood_X--> Muahahahaha! :]
Sir klesk [ Sazillon ]
Fett---> Jasne!! Ale glowy smokow bierzemy my Ja, Ehhh i Blood_X!!
Adius [ Chor��y ]
No bo ja glowy smoka nie uniose:)
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
czy nie za wczesnie na polowanie na smoki?
przypomnam, że:
- najmniejszy dorosły smok ma 20 m wysokości i waży ok. 8000 pudów
- smoki sa całkowicie odporne na magię
- niewiele broni może się przebić przez smoczą skórę, oglądałem wasze wyposarzenei i zdaje mi się, że żaden z was nie posiada takiej broni
- smoki zwykle same z siebie nie są agresywne, wiec, jeśli są spokojne, nie należy ich zaczepiać
Adius [ Chor��y ]
Luty Tur czy ty w nas watpisz? Czy tylko napisales to dlatego ze chcesz sie popisac?
(wsciekly wietrzniak patrzy sie na Luty Tura.Wietrzniak wyglada jak by mial sie na niego zaraz zucic)
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
Adius--> zastanów się głębiej nad tym, co napisałem.
Adius [ Chor��y ]
To ty sie lepiej zastanow!!!
(wietrzniak juz przygotowuje piesci)
Sir klesk [ Sazillon ]
Luty Tur--> Ja mam Karsomira! On przebije wszystko!
gris [ Generaďż˝ ]
Własnie jestem na informie w szkole :D
* Wchodzę do karczmy i pytam, mam taką prośbę, nie ma drugiego kucharza, wuięc moge zostać szefem kuchni? A jak będzie kuchar 2 to będzie moim podwładnym :D * ( oczywiście zartuje z tym "podwładnym") :))))
Adius [ Chor��y ]
Wietrzniak patrzy na Sir kleska i zadowolony mowi:
I co durniu
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
Adius--> jako prezes mógłbym kazać cie wybatożyć
ehhh [ Angel of Death ]
nie zapomnij rowniez o moim wladcy krwi posiada olbrzymia moc bojowa oraz o dzuszopile - potezny mlot bojowy ale zadko go uzywam gdyz moj miecz jest wystarczajace dobry - chociaz duszopil potrafi zmiezdzyc wszystko to nie ejst taq szybki jaq wladca krwi
a potezne oreze Sir kleska z pewnoscia przetnie skore i miesnie smoka
Orrin [ Najemnik ]
*do karczmy wchodzi barczysty krasnolud patrzy martwym spojzeniem na Luty Tur*
My nie mozemy pokonac smoka ? Hahahaha
czy nie wiesz ze Krasnoludy sa rowniez odporne na magie hahaha
Braman Piwa
*zuca 5 sz w strone barmana i siada w rogu karczmy widac ze nie ma ochoty na dalsza rozmowe*
macik1991 [ Junior ]
witaj gris!
a tak wogule poprosze piwo
*wołam barmana i daje mu 5 sztuk złota*
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
// tak, ale jak teraz pójdziecie na smoki, to co będziecie robić później? pozostanie emerytura
za mojej młodości wyprawy na smoki były szykowane przez lata, najpierw był suche treningi, uczenie sie o zwyczajach smoków, potem wyprawy na co mniejsze potwory, potem stopniowo uczono radzić sobie z mocniejszymi kreaturami, walka ze smokiem to prawdziwe wyzwanie, któremu mogą podałać jedynie arcymistrozwie oręża
Adius [ Chor��y ]
Wietrznak z wsciekloscia patrzy na Luty Tura i mowi:
Ciekawe co powiesz jak przyniesiemy tu glowy smokow.
Zacza wrzeszczec:
Przyrzekam ze nie wruce tu ,jesli nie bede mial glowy smoka.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Podchodzi do Adiusa*
- No, tylko mi się tu nie bić. Mam już dość sprzątania, a jeszcze wieczora nie ma. Won na dwór jeśli rozruby szukasz !
*Nie czekając na odpowiedź powraca do zamiatania podłogi*
Luty Tur [ Generaďż˝ ]
to je dobrze zakonserwuj, bo jutro jade do sanatorium i bede dopiero za ok. 2 tyg.
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
*Po schodach leniwie schodzi org. Widac po nim, ze przed chwilą sie obudził. Zostawił swoje rzeczy w pokoju nr.12 ( jesli nie był zajety :)P ) - w pokoju ktory najbardziej odpowiadał jego wymaganiom. Podszedł leniwie do baru*
- Barman * wrzasnął * - Piwa podaj - tylko bez zadnych sztuczek bo mam cie na oku !
* Rozglądnął sie po karczmie. Zauwazył grupe znajomych. Wstał i podwlukł sie do ich stolika*
- Co słychac dzis panowie ? Coś ciekawego sie dzieje ? Ostatnio jakos nudy w karczmie panują...wszyscy zdrowi , nikt na nic nie narzeka...
*Dostał piwo. Obejrzał je dokładnie , powąchał , skosztował troche. Widząc ze jest "czyste " wypił całosc jednym duszkiem. Postawił pusty kufel na stole i zaczął z uwagą słuchac co mówią jego towarzysze*
Funthom [ Always with Morith ]
Witaj Hebron.Znasz jakis dobry sposob na kaca ? Za duzo wczoraj 120% wypilem i glowka mnie boli az mi sie nie chce pracowac.Poradz cos.Jak mi pomozesz postawie ci piwko.
*Patrzy na Hebrona i czeka na jego reakcje*
HAL9000 [ Konsul ]
Hmmm... starożytne bronie? Maczuga to chyna najlepszy przykład... chyba, że za broń uznamy już nieociosany (lub ociaosany) kamień.. ale najgroźniejszą bronią zawsze był i będzie ludzki umysł... bo to on wymyśla wszystkie te mechaniczne bronie...
A tak wogóle, to witam wszystkich! :) Tak wpadłem zobaczyć, co konkurencja porabia :D
Fett [ Avatar ]
hej ho hej ho na smoka by sie szło :)
mozna piwo na kredyt ? BO wydałem forse na nową osełke :D
Adius [ Chor��y ]
Ja chce walki ze smokami!!!Rozerwe,spale,udusze...
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
- Na kaca mówisz ? Tak , tak...jeden pewna mikstura - wymyslił ją jeszcze moj dziadek , kilka dziesiątków lat temu. Nie wiem czy mam odpowiednie zioła. Pozwolisz ze do pokoju wstąpie i sprawdze czy cos mi jeszcze zostało ze składników - zreszta i tak wkrótce musze wpadsc do miasta najblizszego po pare specyfików...Jak macie zamiar isc na smoka, to pare rzeczy, przydałoby sie wam. Zaraz wróce.
* Odszedł od stołu i dziarskim ruszył w strone wsojego pokoju*
blood_x [ Skinhead oi! ]
*blood_x wychodzi zmeczony z pokoju nr.1 zaraz za nim wychodza dwie piekne elfki , nagle jedna z nich mowi no a teraz plac !!! Alez mialo byc bez placenia [Sir klesk pozalujesz :)] nagle jedna z elfek kopnela mnie bolesnie w klejnoty... co za bol lekarza krzyczy staczajac sie powoli na dol karczmy*
gris [ Generaďż˝ ]
- doszły mnie słuchy, że mamy ruszać na smoki? Poszedł bym chętnie, był bym jako bagażnik :). Wezmę jedzenie, wodę i poszedł bym za wami! Na wyprawe! Także bym sie przydał jako maly wojownik, tylko ktos by mnie musial nauczyć z procy przynajmniej strzelac. [ :) ]
gris [ Generaďż˝ ]
- Szybko lekarza!! * Gris krzyczy* daj mi, daj mi! ja opatrze,bo lekarza chyba nie ma! [:D]
Ścierwopluj [ Konsul ]
Nie mart się ! Już lece, tylko jeszcze dopije te kufel piwa!
Sir klesk [ Sazillon ]
Blood_X a to ladacznice! Ja tez im zaplacilem :P O kurcze, moze na nie zapolujemy? :>
Podbiega do rannego i !niechcacy! nadeptuje go w czule miejsce :D
gris [ Generaďż˝ ]
- No to kto nauczy mnie strzelac z procy?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
*Podchodzę do stołu gdzie przed chwilą był Ścierwopluj i biorę kufel*
- Czasami można by było odnieść do baru ! Heh...
"ale i tak dzięki, ze go nie rozbił" :-)
*Po zamieceniu podłogi biorę się za mycie stołów*
- Oj, wyprawa się na smoki szykuje, a ja umiem tylko miotłą wojować. Tylko jeśli nie będziecie za usługi płacili
*patrzy się wymownie na blood-X*
- To możecie przestać być mężnymi wojami ;)
"No i jeszcze mieczem dwuręcznym, ale o tym nie muszą wiedzieć hihi;)"
Hebron [ _)V(_CaRboN ]
Ścierwopluj -- > widocznie mamy konkurencje....:)P . Jak chcesz to mozesz zajmowac sie genitaliami innych stworzeń :) Ja nie musze tego robić :)P
- Funthom towarzyszu jestes tu jeszcze ? Ja wywar juz pożądany przez ciebie sporządziłem. Pij na zdrowie. Sam go nie raz , nie dwa , spozywałem po ciężkich nocach i wszystko mi po nim dobrze było. Chodz według mego wujna najlepszym sposobem na kaca jest po prostu zapicie go, nachlanie sie na nowo ,hehehehehe - * zaśmiał sie ochryple*. - Ten mój wuj zawsze miewal szalone pomysły.
Ps. Ile kasy ma sie na wstepie ? Chciałbym sobie kupic browara, bo suszy, ale nie wiem od ilu mam odejmować .
Fett [ Avatar ]
z racji zakonczenia meczu (rodzinka juz poszla w uszach juz nie brzeczy i wreszcie moge odpoczac) stawiam wszystkim po piwie
170zł - 170zł = 0 zł
SULIK [ olewam zasady ]
[Do karczm wolna wkracza wielki clown.. echmmm.... to nie ta baja... miałem na myśli wielkiego zielonego trola o imienu Sulik]
* witam wszystkich zgromadzonych
[przywitał się troll]
* Herszt najemników waść Sir K. do mnie - mam dla Ciebie zadanie, weź ze sobą kilka osób z bandy do pomocy może być potrzebna - ja zresztą też wam pomoge i zapomnijcie o smokach - na kraine spadła większa plaga nizeli jakieś tam niegroźne smoki.....
[Trol się zadumał]
* W krainie zagościł .... [chwila ciszy którą przerwało głośnie przełknięcie śliny] ... w krainie zagościł BAZYLISZEK !
* już kilku wieśniaków padło jego ofiarą, wieśniacy już się zbroją, a ze mną do karczym przybyło kilku dzielnych wojaków którzy obiecali pomóc za udział w skarbach bazyliszka - Sir K. i najemnicy dołanczacie sie czy nie ??
[Trol przycupnął w kącie, wypił piwo od Sir K. a przy okazji zauważył bwielki napis "Wszystkiego najlepszego Blood_X w dniu twych urodzin"]
* Blood wszystkiego najlepszego kamracie, jako że masz urodziny to pozostań dzis w karczmie ją pilnować bo nie wiadomo ilu z nas wróci żywych, dubroles ty też p[ozostań i pilnuj swą magyją karczmy.. blood na moją nieobecność przejmujesz moje obowiązki
[Trol wychodzi przed Karczme w z tłumem wojaków czeka na wszystkich chętnych do walki]
___________________________
Dubroles - we wstęniaku jako funkcje Sir K. daj: herszt najemników, a każdy najemnik jest mu podżędny, natomiast herszt jest pośrednio (ale nie całkowicie) poddany mnie
blood_x [ Skinhead oi! ]
blood_x cieszy sie ze jego klejnoty sa juz cale i zdrowe *barman pifo prosze po chwili czekania poszedlem polozyc sie na moim nowiutkim hamaku (sam musialem robic :P ) powieszonym w kacie karczmy , hmmm.... brakuje mi tu tylko muzyczki pochwili wyjmuje z kieszeni lutnie i zaczynam cichotko grac znana tylko dla elfow muzyke bzim bziam dababada....*
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Witaj Sulik coz bazyliszek powiadasz okropne stworzenie z tej besti jest niestety nie weim jak dlugo bede mogl jeszcze pilnowac karczmy prawdopodbnie tylko kilka minut bo potem ide spac na hamaku ale jesli spotkam jutro z rana kolo 6:00 tu jakiegos bazyliszka to niech TYR ma go w swojej opiece...*
Fett [ Avatar ]
[ee wale smoka, ide na bazylka, moze troche kasy zarobie]
*wyciaga osełke i ostrzy swoją halabarde która w rzeczywistości jest KOSĄ*
[kto idzie jeszcze ?]
SULIK [ olewam zasady ]
* Blood jako że masz urodziny pod twoją dyspozycję i w ramach ochrony karczmy przydzielam Ci 5 wojowników z mieczami
* Fett - zwiadowca może się bardzo przydać
blood_x [ Skinhead oi! ]
*Fett nie lekcewaz sily i inteligencji smoka sa to naprawde spokojne stworzenia ale jesli je zdenrwujesz to sa nieobliczalne*
Fett [ Avatar ]
kto założy nastepna czesc ?
SULIK [ olewam zasady ]
DUBROLES proszony o nastepną część
Odprawa nastąpi dopiero w następnej częsci bo ta za długo sie ładuje
gris [ Generaďż˝ ]
Mam pytanie do 3 ludzi z karczmy. - Wiem że wychodzicie na ywprawe na smoki, chciaalbym wam potowarzyszyć jako bagażnik, mial bym jakąś bron, np. proce, tylko ze nie umiem z niej strzelac! Mogłby mnie ktos naczucyc?! Juz powtarzam to 3 raz!
Sir klesk [ Sazillon ]
Id ez wami! przyda mi sie kasa... NA NIE GOOOO!!! >:D Ja chcialbym hmm... 30% ? :P
Idziemy!
SULIK [ olewam zasady ]
gris --> mozesz iśc z nami na bazyliszka, ja naucze Cię obsługiwać i strzelać a procy, ale misja jest bardzo niebezpieczna
Sir K. -> jak ty i twoi kamraci się spisza to dostaniecie te 30% (ale na całą druzyne najemników)
Dubroles --> gdzie jezsteś potrzebujemy nowego wątku, że chyba założymy zaraz wątek: "Wyprawy z Karczmy ""Pod Głodnym Trolem": na Bazyliszka"
BriskShoter [ Senator ]
Tutaj część następna......