Lesio [ Pretorianin ]
Jak rozumiemy kobiety ;)
Co mówi kobieta:
- to miejsce to śmietnik! Do roboty! Ty i ja musimy posprzątać, twoje rzeczy leżą na podłdze! I jeśli nie zrobimy teraz prania to zostaniemy bez czystych ubrań!
co słyszy mężczyzna:
- ble ble ble DO ROBOTY ble ble ble ble
TY I JA ble ble ble NA PODŁODZE ble ble ble TERAZ ble ble ble ble BEZ UBRAŃ
wodnik_szuwarek [ Son of UDT ]
lol
Quicky [ Senator ]
Heh :D
Rogue [ Mysterious Love ]
Lesio -- ale głupi watek facet nigdy do konca nie zrozumie kobiety .
Lesio [ Pretorianin ]
Oj nigdy
Rogue [ Mysterious Love ]
co oj nigdy ??????????????????????????????????
MateyToB [ Aleksander Newski ]
Coś w tym jest :D
juuusta [ malinka ]
i przez to że nas nie słuchacie wychodza później nieporozumienia:)
Rogue [ Mysterious Love ]
juuusta -- faceci nigdy kobiet nie słuchaja tak ich natura a to nam kobietka zycie utrudnia :)
Lesio [ Pretorianin ]
Rogue -> No nigdy ich nie zrozumiemy
Maxwell [ ]
juuusta - ahaaaa, ze niby na podlodze nie lubicie?;))
następny [ Rekrut ]
hehe
Rogue [ Mysterious Love ]
Dokładnie kobiety lubia komfort i wygode a nie twarde dechy .:)
Lesio [ Pretorianin ]
Troszku z innej beki :)
Jak wyglada milosc w malzenstwie?
- To proste: on kocha ja za-zarcie, a ona jego za-wziecie.
juuusta [ malinka ]
Maxwell==>tego nie powiedziałam :)
Lesio [ Pretorianin ]
cd.
Kto jest najlepszym matematykiem na swiecie?
- Kobieta: dodaje sobie urody, odejmuje lat, mnozy dzieci, dzieli loze.
A jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk na swiecie?
- Tez kobieta: wpada w oko, rani serce, szarpie nerwy, dziurawi kieszen
i wychodzi bokiem
Lesio [ Pretorianin ]
Czym sie rozni kobieta od slonca?
- Gdy slonce zachodzi to widac, a jak kobieta zachodzi to nie.
L@WYER [ Valaraukar ]
Ktoś niedawno zapodał na Forum taki dowcipas:
- Co robi kobieta po "fakcie"?
- Przeszkadza.
- A co powinna zrobić?
- Ubrać się i wyjść.
Najlepiej skomentowała to moja własna siostra, która stwierdziła, że to działa też w drugą stronę.
Rogue --> kobieta mężczyzny też nie jest w stanie zrozumieć.
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
Lesio---->Sorry za off-topic, ale czy kibicujesz Manchesterowi United ?
Kicab [ ]
lol hahahaha
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Paszczak:::::>ROTFL & LOL :)))))) To chyba nie nasz kochany Lesio z forum MU:))))))
A wracając do tematu, tak to już jest, to co myśli i mówi kobieta zazwyczaj różni się i to znacznie, w końcu tyle tych podtekstów i półsłowek, że wypada się tylko za odpowiednim słownikiem rozejrzeć :)))
L@WYER [ Valaraukar ]
Paudyn --> krążył po sieci taki słownik (okrojony wprawdzie, ale zawsze to już coś jest), ale po kolejnym formacie mi go wywiało :). Pamiętam tylko kilka zwrotów:
Kobieta mówi: Odczytaj:
tak nie
nie tak
jaki ty jesteś męski ogolił byś się i wykąpał
Mężczyzna mówi: odczytaj:
tak tak
nie nie
chce mi się jeść chce mi się jeść
i inne w ten deseń.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
L@WYER:::::>Gdzieś to widziałem, niezłe :)))
Jest jeszcze jedna prawidłowość, choć nie działa w 100%, to jednak w znakomitej większości przypadków:
Jak kobieta jest dla Ciebie miła, to znaczy, że Cię lubi, a jak da po gębie to znaczy, że kocha:))))
Formuły tej proszę nie brać rzecz jasna dosłownie;)))
Sasanka [ Generaďż˝ ]
L@wyer--> o tym mowisz?
Kobiecy słownik do użytku męskiego
1. Tak = Nie
2. Nie = Tak
3. Być może = Nie
4. Żałuję = Pożałujesz
5. Potrzebujemy = Chcę mieć
6. Rób jak chcesz = Kiedyś mi za to zapłacisz
7. Musimy porozmawiać = Mam kilka uwag co do twojego zachowania
8. Jest mi wszystko jedno = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto!
9. Jaki ty jesteś męski = Lepiej byś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem.
10. Ach, jakie piękne kwiaty = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie?
11. Bądź romantyczny i wyłącz światło = Oczko mi poszło na pończosze.
12. Ta kuchnia jest niepraktyczna = Chcę się przeprowadzić
13. Chciałabym kupić jakiś drobiazg do domu = nowe meble, tapety, boazerie...
14. Kochasz mnie = Zaraz cię poproszę o cos bardzo drogiego.
15. Naprawdę mnie kochasz = Dziś zrobiłam coś, co ci się na pewno nie spodoba.
16. Za minutkę będę gotowa = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i poszukać ciekawego programu w TV
17. Musisz się nauczyć komunikowania = Masz się po prostu ze mną zgadzać.
18. Nic = Wszystko
Słownik męski dla kobiet
1. Jestem głodny = jestem głodny
2. Chce mi się spać = chce mi się spać
3. Jestem zmęczony = jestem zmęczony
4. Może byś do mnie wpadła = Kiedy pójdziemy do łóżka?
5. Może byśmy poszli razem do restauracji? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
6. Mogę do ciebie zadzwonić? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
7. Zatańczymy? = Kiedy pójdziemy do łóżka?
8. Nudzi mi się = A może poszlibyśmy do łóżka?
9. Kocham cię = A może poszlibyśmy do łóżka już teraz?
10. Ja tez cię kocham = No, skoro już to powiedziałem, to może wreszcie poszlibyśmy do łóżka?
11. Taak, niezła fryzura = Przedtem było lepiej
12. Taak, niezła fryzura = I za to zapłaciłaś 150 PLN?
13. (W czasie zakupów) Ta jest niezła = Weź wreszcie którąś z tych cholernych sukienek i wracajmy wreszcie do domu.
L@WYER [ Valaraukar ]
Paudyn --> była kiedys taka pikantna nieco anegdotka o rosyjskim generale, którego ktoś zapytał o sposób na podrywanie kobiet. Generał odpowiedział:
- To proste - jeżeli jakaś kobieta mi się podoba, to podchodzę do niej i mówię "Przepraszam panią bardzo, ale podoba mi się pani - czy pójdzie pani ze mną do łóżka?".
Zapytany o skuteczność tej metody stwierdził, że w dziewięciu przypadkach na dziesięć dostaje po twarzy :) ale w tym jednym wychodzi mu jak trzeba.
wuluk [ Tleilaxanin ]
lol
Aen [ MatiZ ]
Co do pierwszego dowcipa- U mnie dziala to w obie strony:)
juuusta [ malinka ]
panowie,zamiast narzekać jak ciężko nas zrozumieć zacznijcie nas słuchać, to wszystko ułatwi:)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta:::::>Słucham i to bardzo uważnie, i wciąż wychodzi nie to co trzeba ;))
juuusta [ malinka ]
Paudyn==>bardzo uważnie to pojęcie względne:) pewnie słuchasz tak jak ten facet z dowcipu w pierszym poście i dlatego wychodzi nie to co trzeba:)
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta --> odpowiedz mi na proste (kolejne :) ) pytanie:
Dlaczego to my, mężczyźni, mamy słuchać was, kobiet a nie na odwrót?
Odpowiedź uzasadnij.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta:::::>Coś w tym jest, ale nie zawsze :D Może to Wy mówicie nie tak jak trzeba;))
juuusta [ malinka ]
L@WYER==>to proste, bo my jesteśmy mądrzejsze:P
koniec uzasadnienia:)
Paudyn==>przecież Sasanka zamieściła tłumaczenie więc o co chodzi?:)
Garbizaur [ CLS ]
Lesio ----> ciekawa interpretacja.
Paudyn ----> zgadzam się z tobą,
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta:::::>Ale kobiety tak nawijają, że to co tam jest, to tylko kropla w morzu:))
Garbizaur::::>Miło mi, że ktoś podziela moje zdanie:))
juuusta [ malinka ]
Paudyn==>po to macie dwa mózgi żeby chociaż jednym starać się nadążyć za nami:)
donzoolo [ Senator ]
Niezle
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta::::>Mózg mam jeden, to drugie to samczy instynkt :)) Co nie znaczy, że od razu bierze on górę nad zdrowym rozsądkiem, o nie :)
juuusta [ malinka ]
Paudyn==>miło słyszeć że nie ptaki myślą za facetów:)
wysiu [ ]
No wlasnie taka jest roznica, ze mezczyzni kieruja sie rozumem i logiką, a kobiety... tego jeszcze nauka nie zbadala..:)) Dlatego ciezko sie zrozumiec..:)
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta --> ROTFL A kto tak twierdzi?
Garbizaur [ CLS ]
Kobiety gadają, czasem takie rzeczy, że aż zastanawiam się czy to na pewno w moim języku.
Jak rozumiemy kobiety? Na pewno nie tak jak by one chciały być rozumiane.
juuusta [ malinka ]
panowie, was kilku na mnie jedną? i to jest sprawiedliwość... :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta:::::>Zawsze u normalnych panów myśli organ zwany mózgiem, choć zdarzają się odstępstwa, tak jak od każdej reguły:)))
ghost666 [ 666st Ghost of Doom ]
co do calego watku: ROTFL
juuusta [ malinka ]
Paudyn==>ok, to już wszyscy wszystko wiedzą:)
L@WYER [ Valaraukar ]
Sasanka --> TAK to właśnie ten słownik.
wysiu --> Lepiej bym tego sam nie ujął.
I jeszcze jeden dowcip:
Bóg stworzył mężczyznę. W tym czasie szatan podprowadził Bogu jeden z gorzej udanych pod względem mózgu modeli i zaczął go przerabiać - chciał powiększyć klatkę piersiową, ale mu nie wyszło i klatka się z przodu "nadmuchała".
potem zajął się nogami, ale model mu "nadpękł" w kroczu. Więc szatan stwierdził "Zostawię to tak jak jest bo jak tak dalej pójdzie to spieprzę to jeszcze gorzej"
juusta --> cytat z Twojego posta "to proste, bo my jesteśmy mądrzejsze" -więc nie powinnaś mieć więc problemów z pokonaniem nas w tej dyskusji ;)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta::::>Nie prawda, ja w dalszym ciągu nie wiem, jak zrozumieć kobiety:)
Widać tak musi być;)) No a wszystkim zainteresowanym polecam książeczkę "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus":)) Może to rozjaśni trochę w głowach, choć nie koniecznie pozowli zrozumieć:))
juuusta [ malinka ]
L@WYER==>a kto powiedział że nie dam:) chciałam tylko zaznaczyć że ja jestem jedna i jak sobie ładnie daje rade:)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja bym to ujął inaczej, mężczyni kierują się rozumem i logiką, a kobiety emocjami:)) Naprawdę coś w tym jest:)
juuusta [ malinka ]
Paudyn==> z tym się moge zgodzić...po cześci:)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
juuusta::::>Chyba zaczynamy się rozumieć... po części;))) Czyżby przełom w relacjach pomiędzy kobietami i mężczyznami??:))
L@WYER [ Valaraukar ]
Paudyn --> "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus" - a ja jestem z Ziemi :) .A ja polecam "Płeć mózgu" - też wiele wyjaśnia odnosnie sposobu myślenia obu płci.
Wyjatki w sposobie myślenia są - mój zmiennik pojechał sobie radośnie ni z gruszki ni z pietruszki do swojej panny
w diabły i ja muszę dziś siedzieć w robocie 14 godzin. On pomyślał" inaczej", a mnie teraz powoli diabli biorą bo jestem już "z deka" padnięty.
juuusta --> nie powiem, że Ci źle idzie, ale widzę, że jesteś strrrrasznie samokrytyczna :D
juuusta [ malinka ]
L@WYER==> skromność to moja cecha rodzinna:)
popatrz na to z innej strony, spędzasz czas wśród wspaniałych ludzi:)
Paudyn==>całkiem możliwe:)
Sandro [ Wymiatacz ]
Ty drewniany muciochu! Wziąłeś to z CDA, albo z Netu i teraz się tym chwalisz! Oby Ci żel na głowie skisł!
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta --> hmmmm tekst o skromności brzmi jakos znajomo.
Skromny to moje trzecie imię. Zaraz po Niepowtarzalny.
LOL
juuusta [ malinka ]
Sandro==>idź się utop :P
L@WYER==>orginalne imiona:)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Sandro::::>Wrzuć na luz, nigdzie nie ma napisane, że autor sam to wymyślił, a poza tym jakie to ma znaczenie? Stało się początkiem konstruktywnej i ciekawej dyskusji, reszta naprawdę nie jest ważna:)
L@WYER:::::>W najbliższym czasie zainteresuję się tą lekturą, skoro tak ją rekomendujesz:))
Anarki [ Demon zła ]
wlasnie ja ich czasami nie rozumiem :]
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta --> Oryginalny, to któreś kolejne z moich imion :D
paudyn --> Mnie tą książkę polecił mój adwokat.
Sandro --> jak miałem 14 lat to też wyrabiałem głupoty po wypiciu połowy piwa. Często jednak umiałem przeprosić za moje nietaktowne, bąć prymitywne zachowania, żarty i wypowiedzi. A Ty umiesz?
D3xt3r [ Konsul ]
chyba wam się coś pomyliło, w słowniku wyrazów polskich nie ma takiego terminu jak "rozumieć kobietę" :D
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
L@WYER:::::>Uuuu aż tak źle było? Może lektura ta pozwoli się zabezpieczyć, a przynajmniej zmniejszyć ryzyko przykrych (odpukać) konsekwecji w przyszłości.
juuusta:::::>Tak off topic to smacznego:))
juuusta [ malinka ]
L@WYER==>to ile ty ich posiadasz?:)
Anarki==>to i tak sie ciesz ze tylko czasem:)
też słyszałam coś o tej książce "Płeć mózgu" i moze ją przeczytam ale mam jeszcze kilka obowiązkowych pozycji więc pewnie nie szybko to nastąpi:)
L@WYER [ Valaraukar ]
Paudyn --> źle to nie było, ale znajomości zawsze warto mieć, a te najbardziej sensowne trzeba utrzymywać i dbać o nie. Dzięki temu można czasami pomóc znajomym, a pomimo mojego egoizmu jak mogę pomóc komus kogo lubię, to robię to bez bólu.
juuusta --> mam ich z pół tuzina plus kilka ksywek wymyślonych przez znajomych (bo tylko takich zwykłem używać publicznie). W zależności od potrzeb dorzucić nowe zawsze można :).
A jako ciekawostkę dodam, że mojego imienia właściwego, poza domem używa 5 góra 6 osób.
juuusta [ malinka ]
L@WYER==>ciekawość mnie zżera, zdradź swoje imie:)
Paudyn==>dzięki:)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
L@WYER::::>Oj fakt, w dzisiejszych czasach coraz trudnej bez tak zwanych "pleców". Coraz mniej też osób chcących zaoferować bezinteresowną pomoc, takie czasy niestety. (cholerka, o tym można założyć ciekawy wątek, choć jak znam życie to pewnie już się takowy pojawił:)) Dlatego prawdziwi przyjaciele są na wagę złota.
BTW. Już nie pamiętam kiedy mnie ktos po imieniu nazwał, nawet w życiu codziennym:))
Wracając do tematu, to myślę, że potrzeba mi kobiety o niekobiecych zainteresowaniach i sposobie myślenia, są takie, ale to naprawdę rzadkość:))
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta --> w podstawowym tłumaczeniu "człowiek" :) .
Paudyn --> od mojego adwokata (między innymi) uczyłem się znaczenia słowa "bezinteresowność".
A kobiety, których sposób rozumowania mi się naprawdę podobał, to osobiście znałem ze 3-4.
Na moje szczęście (dzięki temu mogę korzystać z uroków kawalerskiego żywota :) ), żadna z nich nie była specjalnie zainteresowana stworzeniem jakiegoś trwalszego związku.
juuusta [ malinka ]
L@WYER==>a jakie ci nadano na chrzcie?:)
ja lubie swoje imie i wszyscy zwracają się do mnie odmieniając je na różne sposoby więc nie potrzebuje przezwisk:)
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta --> już napisałem - w tłumaczeniu z hebrajskiego znaczy człowiek :)
juuusta [ malinka ]
panie Adamie prosze mi wybaczyć, dzisiaj coś mało rozumna jestem:)
L@WYER [ Valaraukar ]
juuusta -->BŁAGAM NIE DEKONSPIRUJ MNIE :D !!!
ROTFL
juuusta [ malinka ]
panie A.==> ok:)
K@mil [ Wirnik ]
Niezła to :-)
abu [ Senator ]
hehe
MoLy [ Pretorianin ]
Abys nie była samotna i ja sie wpisuje ..;) Faceci mówią często , że nas nie rozumieją .. ze my chcemy tylko im uprzykszyć życie swoim zachowaniem , swoimi wymaganiami .. Ale przecież to nie tak .. my chcemy aby nam z obydwu stron było łatwiej i przyjemniej .. Faceci słychajcie swoich Kobiet ..!!
L@WYER [ Valaraukar ]
MoLy --> już raz zadałem to pytanie - z jakiej okazji miałbym się słuchać mojej kobiety (gdybym ją posiadał)?
Ponieważ w życiu codziennym kieruję sie logiką i jakims racjonalizmem, to czemu mam słuchac istoty dla której, głównym wyznacznikiem jej poczynań są emocje?
MoLy [ Pretorianin ]
do L@WER ===> oj.... trudna sprawa u Ciebie jest , znaczy trudn Ci to wyjaśnić .. mówisz , że nie rozumiesz .. a czy choć czase starałeś sie zrozumiec ? czy choć czasem starałeś sie jej posłychac ?.. może jeśli byś to zrobił udało by mamsie dogadać .........
a skąd wiesz , że kobieta jest isota kierująca sie emocjami , skąd ty to możesz wiedzieć , to mnie intryguje .. bardzo .. posądzasz nas o coś czego nie jesteś pewien ( czego nie możesz być pewien ;)
L@WYER [ Valaraukar ]
MoLY --> możesz mi wierzyć na słowo - próbowałem zrozumieć Was, kobiety kilkakrotnie i wierz mi, na próbach się skończyło.Zachowania jakie obserwowałem u obu "stron" zawsze mnie bawiły, ale widziałem też przypadki od których bolałyby mnie zęby, gdybym był mniej odporny psychicznie na różne objawy zwykłej ludzkiej durnoty.
Każdy związek jest jakimś kompromisem ze strony dwóch osób - z tego co Ty napisałaś wynika, że na kompromis winienem pójśc tylko i wyłącznie ja - bo mam się słuchać kobiety. Wyjaśnij mi dlaczego nie ma być odwrotnie - dlaczego to nie kobieta ma słuchać mnie?
MoLy [ Pretorianin ]
To nie tak ! Nie codziło mi o to , że macie sluchac nas , kobiet , tylko nas .. nie , nie , nie <nie> .. Chodziło mi o to , że wy rozumiecie nasze proźby na opak .. Kiedy my wam ( ten głupi przykład) karzemy sprzątać , wy rozumiecie to w sposób , ze chcemy wam rozkazywać , ze chcemy mieć nad wami władze .. a tu nie ma rzadnch podtekstów poprostu lubimy czystść , w niej zawsze przyjemniej ... Nie raktujcie kobiet jak wrogów , którzy chcą was zgnoic i poniżyć .. traktujcie nas na równi , wtedy wszystko będzie jasne .... wydaje mi sie ze to najlepszy sposób ..... bo mimo wszystko .. my tesz ludzie ( choć płeć PIĘKNA :P ) heh..
MoLy [ Pretorianin ]
L@WYER ===> sorki za bład w Twojej ksywie..;)
juuusta [ malinka ]
witam:)
MoLy==>cześć:)
L@WYER==>przecież ci wczoraj odpowiedziałam dlaczego, nie męcz MoLy:)
L@WYER [ Valaraukar ]
MoLy --> gdybym bardzo lubiał się czepiać (a ja to wprost uwielbiam, ale dzisiaj jestem zjechany po łikendzie) to powiedziałbym - jak to - nie chcecie nam rozkazywać a z drugiej strony właśnie to robicie (idź posprzątaj blebleblebleble) - więc w Twojej wypowiedzi dostrzegam pewne niekonsekwencje logiczne.
Gdy na moim biurku panuje "nieład artystyczny" to doskonale się orientuję gdzie co się znajduje. Po "porządkach",
jakie raz na jakiś czas robi mi siostra za diabła nie mogę znaleźć czegokolwiek - bo wszystkie kompakty leżą pomieszane, a gdy były na biurku, dobrze wiedziałem, że sterta nr 1 to filmy, sterta nr 2 to gry, a te dwie płytki pod monitorem to niebędne użytki. A teraz wszystko to pomieszane z sobą i ładnie "ułożone" na półce. Widzisz tu jakis sens w porządkach? Bo ja go jakoś dostrzec nie mogę.
A co do samej idei rozkazywania - nie zwykłem wydawać rozkazów, ale nie przywykłem do słuchania czyichkolwiek poleceń. Ot, taka mała skaza charakteru polegająca na przewrażliwieniu w temacie wolności osobistej.
MoLy [ Pretorianin ]
ojojoj ..... to jest właśnie idealny przykład tego jak facetowi trudno zrozmiec kobietę ..! .. Wcale mio to nie chodziło a zinterpretowałeś moja wypowiedz w sposób drastyczny .. nie wiem jak mam sie wybroic z tych zarzutów .. oj sama nie wiem .. może kiedś nam kobietą i wam mężczyza uda sie dogadać po ludzku jak żaba z żabą ..:D .. może kiedyś ......
L@WYER [ Valaraukar ]
MoLy --> wytknąłem pewien tylko brak logiki w Twojej wypowiedzi.
Bo z jednej strony piszesz cyt. : "Faceci słychajcie swoich Kobiet ..!! ",
a z drugiej strony cyt. "Nie codziło mi o to , że macie sluchac nas , kobiet ".
Ja nie interpretuję czegokolwiek drastycznie - ja tylko chciałbym przeczytać prostą i logiczną wypowiedź. :D
I tak a'propos Twojego wątku - miałem jakis czas temu zabawną (z mojego punktu widzenia oczywiście) sytuację - moja (obecnie była) bardzo dobra kumpela (i nic więcej) - powiedzmy X i jej facet, mój kumpel - nazwijmy go Y.
Ze względu na układy "towarzyskie" z nią miałem dosyc często doczynienia a z nim spotykałem się okazjonalnie.
Na początku miłośc buchnęła wysokim płomieniem - Love Story i inne harlequiny - to przy tym był pikuś.
po jakimś czasie jednak zaczęło sie to zmieniać.
Kiedy ona chciała, żeby zrezygnował dla niej z basenu, piwa czy innej siłowni (bo Y to kawał świetnie zbudowanego chłopa, tylko pozazdrościć kondycj), to on odwoływał to dla niej bez jakis specjalnych problemów.
Ale kiedy dochodziło do sytuacji, kiedy Y dysponował czasem wolnym i proponował x, żeby owołała jakies tam swoje ploteczki czy inne pierdoły, to dochodziło do awantur i innych scen dantejskich - bo (wg jej sposobu myslenia) z jakiego powodu ona ma odwoływać swoje spotkania?
Raz zrobiło się szczególnie zabawnie - on uzyskał odpowiedź negatywną(z odpowiednią dawką wymówek, że niby jak może jej wolność ograniczać), więc wybrał się z kolegami na piwko, w tym czasie ona dowiedziała się, że jej spotkanie nie wypali, więc przeprosiła się i zadzwoniła do niego aby dać mu szanse na zrehabilitowanie się. Gdy usłyszała, że niestety, ale on nie może, bo robi to co robi (jak wyżej) rzuciła słuchawką i obraziła się jeszcze bardziej, oskarżając go przy okazji przed towarzystwem w którym była o to, że ignoruje jej potrzeby, jest nieczuły, wredny i ogólnie paskudny.
Związek trwał w ten sposób niemal dwa lata, a po jego rozpadzie ona oskarżała go o całe zło, o jakie tylko sie dało,co było widowiskiem o tyle załosnym, że "publika"znała Y-ka i wiedziała, że tak fajnych, sympatycznych
i bezinteresownych ludzi to rzadko spotkać można.
Po co się tak radośnie produkuję? Aby Ci uświadomic fakt, iż bez kompromisu z obu stron związek albo kogoś "pokaleczy", albo dość szybko padnie - chyba, że strona kaleczona jest masochistą, lub jest tak otępiona "uczuciem", że na to uwagi nie zwraca - znam takie 2 czy 3 przypadki.
MoLy [ Pretorianin ]
masz racje ... tylko mnie na początku o to chodziło .. może źle sie wyraziłam , mój bład .. sorki .. następnym razem będę sie wyrażać prościej .. a co do tej znajomej to niezła z niej musiałabyć wredota ;) heh .. bez obrazy oczywiście .. nie wszystkie kobiety takie sa .. pamietajcie , nie uogólniac.. pamietajcie ! :D
gacek [ Litzmannstadt ]
"Kobiety sa jak wiewiórki - leca na żolędzie !
L@WYER [ Valaraukar ]
Gacek --> prawdziwa kobieta kobieta patrzy tylko na wnętrze....
................................................................ PORTFELA.
mentelka [ Chor��y ]
a tak off topic...to faceci nie rozumieja kobiet....:P
Pik [ No Bass No Fun ]
Jak rozumiemy kobiety?
Dobre wrazenie robi na niej Twoja kasa, Twoja fura i Twoja wlasna chata.
Jaka kochanie Twoja cena? Wolisz w dolarach? Czy wolisz w PLN-ach?
Cena za milosc, dom i rodzine, powiedz nim wpakuje sie na mine.
Jaka kochanie Twoja cena? Mowisz ze kochasz a ja czuje, ze to sciema.
Gdybym nie mial tego co posiadam to nie chcialabys nawet ze mna gadac.
Matka mowi, a ojciec potwierdza: od uczucia wazniejsza jego penga.
Twoje serce gowno ma do tego, masz miec faceta ostro zarobionego.
Z wlasnym kwadratem, fura i biznesem.
Jesli go nie kochasz to pokochaj jego kieszen.
Bo milosc to bzdura istnieje w filmach i w tanich lekturach.
Kilka spotkan intymne sytuacje, wpadasz stary w milosna pulapke.
Rok moze dwa i poznajesz prawde, brzydkie staje sie to co bylo ladne.
Puszcza Cie w kanal, sedzia dzieli kase na pol, zaliczasz dol.
Wyciagasz gnata, szesc zlotych kul, tak stary - zmieniasz sie w kata!