GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Anoreksja

06.04.2003
17:05
smile
[1]

Arahno [ Senator ]

Anoreksja

Witam,

dlugo zastanawialem sie czy rozpoczac ten watek, jednak do koncowej decyzji przyczynila sie moja serdeczna przyjaciolka - Ania, ktora kilka dni temu opowiedziala mi o przebytej anoreksji sprzed laty.

Otoz - idac za moda i reszta swojego otoczenia - postanowila sie odchudzac. Miala wtedy okolo 16tu lat i pod zadnym pozorem nie mozna bylo nazwac jej gruba, czy nawet potrzebujaca choc malego odchudzenia. No, ale postanowila.
Poczatkowo ograniczala tylko troche ilosc spozywanego jedzenia. Pozniej coraz bardziej, coraz bardziej... chudla w oczach, ale to wciaz bylo dla niej za malo. Po pewnym czasie zaczela martwic sie o nia jej rodzina. Poczatkowo byly rozmowy, ale Ania wciaz twierdzila uparcie, ze wszystko jest w porzadku. Matka chciala wyslac ja do psychologa, ale ona nie zgodzila sie.
Bylo coraz gorzej. Wracala ze szkoly i kladla sie natychmiast spac, bo nie miala na nic sily. Gdy ktos chcial jej wcisnac obiad, twierdzila ze nie jest glodna, lub klamala, ze jadla w szkole, lub u kolezanki. Przez caly dzien potrafila zjesc nawet jedno jablko, zyla wlasciwie tylko na herbacie - bez cukru. Kiedy sila cos w nia wepchneli, momentalnie wymiotowala.
W koncu zdala sobie sprawe z tego, co sie dzieje. Wyplakala sie rodzinie. Dokladnie po 11tu miesiacach. Stracila prawie rok zycia przez swoja glupote.
Do teraz zdazyla naprawic juz szkody sobie wyrzadzone, jednak na pewno zapamieta ten czas do konca zycia.



Osobiscie jest mi zal ludzi, ktorzy wpakowali sie w anoreksje. Zal mi ich, gdyz byli tak slabi psychicznie, ze z tak blachego powodu wpakowali sie w takie - za przeproszeniem - gowno.

Ale co Wy o tym sadzicie?

06.04.2003
17:10
[2]

Quicky [ Senator ]

Sadze, ze to po prostu glupota ludzka (w tym wypadku glupota nastolatek, ktore chca wygladac jak modelki z TV).

06.04.2003
17:10
[3]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Myśle że anoreksja to kolejny problem naszych czasów! Coraz więcej facetów ogląda się za "wieszakami", a kobiety które nie zawsze imponują urodą próbują zaimponować mężczyznie swoją idealną sylewtką...

06.04.2003
17:11
[4]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Pajączku --> wydaje mi się, że nie mamy wpływu na siłę swej psychiki. Jedni są silni, inni słabi i nie jest to ich wina.
Anoreksja to choroba przede wszystkim duszy, w mniejszym stopniu - ciała. Niektórzy mają niskie poczucie wartości, czują się niedowartościowani, a to podstawa choroby psychicznej.
A Twoja przyjaciółka jest wyjątkowo silna. Bo potrafiła wyjść z tej przerażającej choroby cało, mimo że wspomnień nigdy nie uda jej sie zabić.

06.04.2003
17:12
[5]

Mrooofka [ because I want it ]

Hmmm.. anoreksja to straszna choroba... brrrr... jak widze w jakis czasopismach zdjecia takich ludzi to az po mnie dreszcz przechodzi.. Ale Twoja kolezanka to mogla być bardziej chora na bulimie niz anoreksję na bo skoro po zjedzeniu ob razu wymiotowala..? Pozdro

06.04.2003
17:17
[6]

Arahno [ Senator ]

Blaho naturalnie przez samo "h".

Martusio - - > Owszem, nie mamy wplywu na sile naszej psychiki. Tak samo jak niektorzy nie maja wplywu na to, ze maja sparalizowane chocby nogi. Co nie znaczy, ze nie moze mi ich byc zal.
Ja tez wrecz ja podziwiam za to, ze udalo sie jej wytrwac i wyjsc z tego.

Mrooofka - - > Gdy czlowiek je male ilosci jedzenia, a pozniej wcisnie w siebie za duzo - zawsze ma odruchy wymiotne. Przynajmniej z tego co wiem.

06.04.2003
17:19
[7]

Negocjator [ * ]

Mrooofka --> Bulimicy objadają się przesadnie i wymiotują, w tym przypadku dziewczyna miała ewidentny jadłowstręt psychiczny czyli anoreksję.
pzdr.

06.04.2003
17:22
[8]

ZeTkA [ ]

anoreksja to cholera jasna choroba 21 wieku i powoli mozna ja zaliczyc do chorob cywilizacyjnych
jak sie taka mloda dupa naoglada w telewizji i gazetach , bilbordach , szkielecikow
w sklepac najczesciej spotykane rozmiary ciuchow to 36
faceci mowia ze nie lubia za chudych ale to tylko ich hipokryzja bo mowia jedno robia inne
i jak tu nie zeswirowac i nie zaczac sie odchudzac ??

sama przeszlam przez podobna chorobe pomoc moga tylko przyjaciele i rodzina ktorzy beda caly czas breczec

06.04.2003
17:26
[9]

Lophix [ Lege r ]

martusi_a --> Nasza psychika ksztaltuje sie w poczatkowym okresie zycia i wtedy rzeczywiscie mozna powiedziec, ze nie mamy wplywu, ale ktos slaby psychicznie moze sie wzmocnic. Nie rodzimy sie z tym. Dlatego tez nie przesadzalbym z tym brakiem wplywu. Chociaz oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze nie wszystko da sie pokonac.

Mnie najbardziej uderza to, ze kobiety nie chca zrozumiec, ze zbyt chuda sylwetka (i nie mowie tutaj o takich skrajnych obrazkach, ale chudej kobiecie ktora nie musi byc nawet anorektyczka) podoba sie najbardziej projektantom mody (zwlaszcza gejom) i redaktorkom glupich pism. Ogromnej wiekszosci facetow nie przeszkadza piec kilo ponad norme. Pozatym pewnie wiecie, ze stracenie kilku kilogramow jest dla kobiety sukcesem i nawet jesli rzeczywiscie bedzie to dla niej dobre to te zadowolenie i przede wszystkim reakcja srodowiska prowadza do takich skrajnych przypadkow. Taki schemat myslenia - stracilam troche, kolezanki mi gratuluja, faceci to zauwazaja (nawet jesli nie zauwazaja ;) - moze by tak jeszcze troche...

06.04.2003
17:28
[10]

Atreus [ Senator ]

Wstręt do jadła a chęć odchudzania się to chyba dwie jakże odmienne sprawy, co ? Pierwszy przypadek to można nazwać chorobą, drugi dotyczy zakompleksionych nastolatek. Wyglądać jak modelki w TV ? Przecież to takie zwykłe kobiety, wcale nie grzeszące urodą, jeśli nie patrzeć na ich szkielety. I jeszcze zarozumiałe.

06.04.2003
17:30
[11]

Arahno [ Senator ]

Atreus - - > Poczatkowo w odchudzaniu sie nie ma stosunkowo niczego zlego. Moze to sie jednak z czasem przerodzic w manie, a owa odchudzajaca osoba traci nad tym panowanie. Wtedy wlasnie wystepuje anoreksja.

06.04.2003
17:38
[12]

Atreus [ Senator ]

Ehh, Arahno, własciwie co my możemy zrobić z tym damskim problemem ? Możemy tylko je przekonać, jak wspaniałe mają ciała, ale nie zawsze to jest skuteczne. I tak wszystko zależy od ich mentalności. A w tym świecie coraz mniej "mocno stąpających po ziemi" ludzi...

06.04.2003
17:44
[13]

Arahno [ Senator ]

Niestety musze sie z Toba zgodzic, Atreus.
Zawsze kobietom wpadnie cos do glowy, ze sa za grube, ze przydaloby sie troche schudnac. I tak bedzie zawsze. Jedyne, co mozemy uczynic, to nie dopuscic do tego, by zaszlo to do anoreksji - bo wtedy moze byc juz gorzej. Albo zaradzic jakas normalna diete, a nie okrutne ograniczanie spozywanego jedzenia..:)

06.04.2003
17:46
[14]

Negocjator [ * ]

Damskim problemem ?

Anoreksja nie dotyczy tylko kobiet ! (choć nie da się ukryć, że chorują częściej).

06.04.2003
17:50
[15]

pani_jola [ Konsul ]

Bo te kobiety to same sa sobie winne :). my faceci zawieszamy wzrok na ksztaltnych elementach kobiecej urody. no wlasnie i jestesmy rozumieni opacznie, bo nam chodzi o ladne proporcjonalne i przedewszystkim wypukle ksztalty. a kobiety roumieja to chyba inaczaj, idac zupelnie w druga strone. jak wejsc w dzial erotyka na forum, nie doswiadczymy tam kosci i na nich zawieszonej skory. a dlaczego tak naprawde kobiety sie odchudzaja...glodza? hmm moze to te zaklamane gazety przedstawiaja stereotyp kobiety doskonalej, znaczy sie szczuplej. tylko dazac do tego celu, gdzies sie chyba gubia i ida za daleko. sa tak zdeterminowane, ze nie potrafia powiedziec STOP.

06.04.2003
17:53
[16]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Jola---->I znowu Wy kobiety wszystko zwalacie na facetów...

06.04.2003
17:55
[17]

pani_jola [ Konsul ]

Paszczak---> hehe ale ja sam jestem facetem . a zwalilem wine na kobiety, ze zle nas rozumieja.

06.04.2003
17:57
smile
[18]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Jesteś facetem Jolu ? O żesz kurde !

06.04.2003
18:01
[19]

Mastyl [ Legend ]

Haha :) pani Jolu, dwie kawy proprosze :)

A na serio problem dyskutowany był już nie raz i nie dwa. To za bardzo złozony mechanizm, żeby nazwac to po prostu głupotą. To rodzaj schorzenia psychicznego, cos jak schizofrenia albo mania prześladowcza. Osobiscie mnie to dziwi, bo znacznej wiekszosci moich znajomych nie podobają sie takie straszliwie chude panny. Tyle tylko ze to nie jest tak ze kobiety dbaja o wygląd wyłącznie dla mezczyn...

06.04.2003
18:12
[20]

pani_jola [ Konsul ]

jeju czy ja cos nie tak powiedzialem? no nick, jak nick. a naprawde uwazam, ze kobiety sa winne sobie same, bo za duzo telewizji, kolorowych gazet,a za malo..hmm moze milosci. sa to kobiety nieszczesliwe, ktore brak zrozumienia przez otoczenia tlumacza swoim wygladem.
powinny sie tu chyba kobiety wypowiedziec. ja jako prosty facet to sie dziwie dlaczego one sie maluja, albo odchudzaja????

06.04.2003
18:50
[21]

Quicky [ Senator ]

pani_jola -->
hehe ale ja sam jestem facetem
Hmmm... bez urazy, ale ani raz mi przez mysl nie przeszlo, ze mozesz byc facetem :)))

Mastyl -->
Tyle tylko ze to nie jest tak ze kobiety dbaja o wygląd wyłącznie dla mezczyn...
To fakt. Kiedys slyszalem, ze kobiety przede wszystkim dbaja o wyglad dla kolezanek (bylem wstrzasniety, gdy sie o tym dowiedzialem), na drugim miejscu dla siebie, a dopiero na trzecim dla facetow!

06.04.2003
19:26
[22]

Arahno [ Senator ]

Mastyl - - > Mimo wszystko glupota to w pewnym sensie jest. Juz nie raz spotykalem sie w zyciu z nastolatkami, ktore - gdy chcialy sie odchudzac, a wszyscy je od tego odciagali - glosily, ze juz wola zachorowac na anoreksje, przynajmniej schudna. Co jest dla mnie ewidentnym pokazem glupoty i calkowitego braku wyobrazni. Zauwaz, ze na anoreksje zapada sie zazwyczaj od zwyklego nadmiernego odchudzania, z wlasnej woli.

Nie mowie tu o przypadkach, w ktorych dana osoba cierpi np. na chorobe ukladu pokarmowego - co jej wina zdecydowanie nie jest.

06.04.2003
22:15
[23]

Orrin [ Najemnik ]

a ja zawsze zazdrosze tym co mowia ze chca sie odchudzic
ja bym z chcecia przybral chocby z 5 kg (180cm - 65kg)
wszedzie sa diety odchudzajace a co w droga strone ?

07.04.2003
18:20
[24]

Negocjator [ * ]

Orrin --> Według mojej wiedzy jesteś w środku normy wagowej dla swojego wzrostu.

Btw. Źle się czujesz z taką wagą ??

07.04.2003
21:16
[25]

Satoru [ Child of the Damned ]

Heh rzeczywiscie to jest posrana choroba... Miałam taką kolezankę, która przy wzroscie.. no w tej chwili nie pamiętam, 167 ma teraz, duzo nie urosla od tamtego czasu, wazyla kolo 40 kilo. To malo. Byłysmy przyjaciolkami, czesto sie dzieliłysmy jabłkiem, czy jogurtem... po jakims czasie ona zaczela mowic, ze tylko powącha, bo zapach ponoć zaspokaja głód. Potem chodziła z kolezanką na basen i sie zaliła, ze co prawda ma duzo grubsze nogi niz ta druga (dwa patyki....) ale za to tamta ma większy brzuch. Całe szczęście to jakoś samo zgasło.
Faktem jest, to co mówi Zecia - ubrania w większości sklepów są w wymiarach "super laska"... Sama nalezę do okrąglejszych i wiem, jaki to ból, gdy nie mozna znalezc na siebie fajnego ciucha, często nawet niewielka nadwaga uniemożliwia znalezienie czegoś na siebie:/ - całe szczęscie co do ciuchów mam małe wymagania i takie wkurzanko rzadko mnie dotyczy. Ideał kobiety prezentowany przez media graniczy tuszą ze słupem telegraficznym, często nawet bez cycków. Nie jestem pieprznięta na punkcie swojej wagi i raczej biorę ją na luz, ale co mają powiedzieć panienki naprawde grube i wrażliwe? Mają siedziec w domu i płakać..?
Ktos tez może powiedziec - spoko, można się odchudzać, ale z głową, racjonalnie. Tylko pamiętajcie - nie zawsze stan zdrowia pozwala na jakiekolwiek dzialania w tym kierunku...

Pozostaje mi tylko powiedzieć, że całe szczęście są faceci, którzy lubią nieco grubsze dziewczyny, i własnie takie są dla nich ideałem kobiecości. To prawda. Bo znam kilku takich:)

07.04.2003
21:38
[26]

Atreus [ Senator ]

A czemu Wy dziewczyny płaczecie, że jesteście grube ? Bo Wam zależy na tym, żeby się przypodobać facetom lub co gorsza koleżankom. Ale po co się im przypodobać ? Żeby się z nimi przyjaźnić ? Przecież to już falszywa przyjaźń, jakże popularna w naszym świecie. Lepiej żyć jak odludek niż przyjaźnić się z fałszywymi ludźmi. A nieprawdziwa miłość to jeszcze gorzej...
Jest wiele pożyteczniejszych rzeczy od pochwalenia się tym, jakie masz wspaniałe ciało. Niestety, widzę, że w mediach takie cechy jak inteligencja i charakter odgrywają coraz mniejszą rolę...

07.04.2003
21:41
[27]

Satoru [ Child of the Damned ]

Atreus - nic nie zmieni tego, że faceci to wzrokowcy, pamiętaj... Ale odchudzać się by się z kimś PRZYJAŹNIĆ, niee, tego już zupełnie nie rozumiem....

07.04.2003
21:49
[28]

Atreus [ Senator ]

Satoru --> owszem jestem wzrokowcem i nic na to nie poradzę :). Ten mój ostatni post był skierowany do dziewczyn, które mają problemy z nadwagą i płaczą z tego powodu. A nie do tych, co odchudzanie traktują jako relax. Ehh, właśnie dochodzę do wniosku, że odchudzająca dziewczyna może mieć całkiem różne powody. Więc nie tylko przyjaźń...

07.04.2003
21:53
[29]

Quicky [ Senator ]

Co prawda prawie wszyscy faceci to wzrokowcy, ale ja osobiscie wolalbym okragla i inteligentna, niz szczupla i piekna a glupia :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.