GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

PlaneScape - zaparaszam do dyskusji wszystkich fanów tego świata

20.05.2001
18:32
smile
[1]

SPMKSJ [ Konsul ]

PlaneScape - zaparaszam do dyskusji wszystkich fanów tego świata

Założyłem ten wątek,aby poznać opinie innych ludzi o grze P:T, oraz o samym świecie PlaneScape.
Czyżby naprawdę była i jest komercyjnym g..nem , jak ponoć wszystkie RPGi od czasów BG1 ?

20.05.2001
19:08
smile
[2]

Prestidigitator [ Konsul ]

Moim zdaniem P:T nie można nazwać komercyjnym g..nem. Wręcz przeciwnie jest to pozycja skierowana bardziej do ludzi, którzy lubią wczuć się w klimat gry, a nie trzymać wcisnięty klawisz myszy lub klikać nim z częstotliwością 2 Hz i patrzeć w ekran na migające obrazy. Dużo tekstu umieszczonego w grze też przemawia za tym, że nie jest to gra, która została tworzona pod kątem sprzedania jak największej ilości egzemplarzy gdyż obecnie zbyt duża ilość słowa pisanego deprymuje większość graczy. Co do samej gry to ocena zależy oczywiście od tego kto ją wystawia. Mi osobiście gra się bardzo podobała, atmosfera i wspomniany klimat był bardzo gęsty i ciężki (to lubię :), grafika i dźwięk odpowiednio ten klimat tworzyły, podobnież bardzo dobra fabuła. W sumie nie ma się do czego przyczepić. No może troche za mało walki ale taka już jest uroda tej gry. Ale mamy chyba takie samo zdanie bo sam kiedyś napisałeś: "Muszę przyznać, że PT jest jedną z najlepszych gier w jakie grałem. Drugiej takiej wcześniej nie było i chyba nie będzie. Niepowtarzalna."

20.05.2001
19:47
smile
[3]

Kacperczak [ ]

> Czyżby naprawdę była i jest komercyjnym g..nem , > jak ponoć wszystkie RPGi od czasów BG1 ? LOL, ne ma to jak subtelna prowokacja ;) Gra na pewno nie była kompercyjna - świadczy o tym już choćby fakt, że zdecydowana większość graczy uznała tą grę za przegadaną. Ja akurat z tym zupełnie się nie nie zgadzam - chętnie zobaczyłbym cRPG z JESZCZE większą ilością tekstu i mniejszą ilością walk, ale... jestem w mniejszości ;(

20.05.2001
19:56
[4]

SPMKSJ [ Konsul ]

--->Prestidigitator: W zupełności się z tobą zgadzam. Nie przeszkadza mi ilość tekstów. Wg mnie to jest nawet plus tej gry, bo można ją traktować jako pewien rodzaj książki. --->Kacperczak: tak niestety jesteśmy w mniejszości... Czekam na dalsze opinie. Chcę tylko zaznaczyć, że opinie na temat książek też mnie interesują. Właściwie wszystko na temat świata PlaneScape.

20.05.2001
20:02
[5]

SPMKSJ [ Konsul ]

"Czyżby naprawdę była i jest komercyjnym g..nem, jak ponoć wszystkie cRPGi od czasów BG1" - TO NIE JEST MOJA OPINIA. Wymienię tylko jeszcze jeden najważniejszy wg mnie minus tej gry : Od czasu kiedy ją przeszedłem żadna gra tak naprawdę mnie nie rajcuje. Właściwie wszystkie gry mnie nudzą. Czasami jeszcze tylko pyknę w Heroes'ów. Tak to cały czas męczę Solitare. Po prostu przez tę grę u zapadłem w letarg jeżeli chodzi o granie w cokolwiek.

20.05.2001
22:15
smile
[6]

SPMKSJ [ Konsul ]

Na forum jestem tylko co 2, 3 dni wieczorem, ale dla tego wątku poświęce się i postaram się łączyć częściej. Może jeszcze ktoś coś ciekawego napisze...

20.05.2001
22:46
smile
[7]

Kyahn [ Kibic ]

Ludzie kupiłem sobie tę gierkę bo myślałem że warto (ehh te reklamy).Pograłem raptem 1 godz. i myślałem że umrę,z każdym tylko gadać i gadać,w ogóle nic się nie dzieje-dla mnie klapa. Inna sprawa że (c)RPG tego typu chyba mnie nie rajcują (po P:T nie próbowałem już z BG) przesiadłem się więc z powrotem na MIGHT&MAGIC (tam przynajmniej się coś dzieje).Do gry takiej jak P:T trzeba mieć zacięcie,trzeba wczuć się w jej klimat i poznać jej świat na wylot.Mnie się nie udało,ale myślę,że nie jestem osamotniony.Jakby nie patrzeć ta gra jest specyficzna i odbiorcami jej też muszą być ludzie specyficzni (w dobrym tego słowa znaczeniu :-D).POZDRAWIAM.

20.05.2001
22:56
smile
[8]

kiowas [ Legend ]

No niech tam, to i ja cos skrobne. Przede wszystkim musze powiedziec, iz jest to jedna z moich ulubionych gier. Wszystkich jej zalet nie bede wymienial, i tak kazdy wie czego sie trzymac. Powiem natomiast co mnie w niej razilo. Przede wszystkim w pewnym momencie gra stala sie prawie rasowym mordobiciem (dokladnie od Tartaru). Zniknely praktycznie questy poboczne, pozostala samaglowna os fabularna prowadzac nas caly czas za raczke. Inny problem. Grajac magiem mozliwosc korzystania z czarow 8-9 poziomu uzyskalem dopiero w Fortecy, tak wiec na wiele mi sie nie przydaly. Wiecej zastrzezen raczej nie mam. A i tak powiedzialem o nich tylko dlatego, ze tekst zajal mi ze 4 razy mniej miejsca, niz gdybym pisal o zaletach:))) A teraz co do ksiazek - czytalem tylko dolaczona pozycje pt.'Strony bolu'. Uwazam to za kawal dobrej lektury, aczkolwiek z pewnoscia nie wszystkim sie spodoba ze wzgledu na specyfike przedstawionego w niej swaita. Praktycznie cala powiesc toczy sie w Labiryncie Pani, przewijaja sie tu takze watki mitologiczne (to akurat mnie troche razilo). Akcji wbrew pozorom nie ma tu za wiele, jest natomiast wiele elementow swiata psychicznego i metafizycznego (inaczej nie potrafie tego okreslic). Autor, mimo iz tworzyl powiesc fantasy, zawarl tu wiele istotnych z psychologicznego punktu widzenia pytan, chocby o nature duszy ludzkiej czy wplyw sil nadprzyrodzonych na ludzkie postepowanie. To tyle co mam do powiedzenia. Moze sie to komus przyda:))

21.05.2001
08:45
smile
[9]

SPMKSJ [ Konsul ]

Przeczytałem Strony Bólu. Książka jest naprawdę ciężka. Co nie znaczy , że zła. Jest bardzo dobra , ale można powiedzieć, że jest tylko uzupełnieniem do P:T, ponieważ prawie cała akcja dzieje się w labiryncie Pani, nie możemy poznać dogłębnie reszty świata. Z minusami gry muszę się zgodzić. To , że mag nie mógł używać wysokich czarów przed Fortecą żalu jest naprawdę dużym minusem. Liniowość również da się wyczuć.

21.05.2001
14:10
[10]

Yemet [ Pretorianin ]

Ja przeczytałem 2 książki ze świata Planescape: Torment i Strony Bólu. Torment był fajnym uzupełnieniem gry. Było dużo fajnych rzeczy, których nie było w grze np -dlaczego kiedyś tracił wspomnienia po każdej śmierci a teraz budzi się ze wszystkimi -dlaczego trafiłdo piekła .

21.05.2001
15:03
[11]

wow222 [ Pretorianin ]

Wybaczcie że odejdę od tematu, ale w kwestii formalnej: stwierdzenie "[...] komercyjnym g..nem [...]" zostało powtórzone kilka razy w tym wątku. Domyślam się, że każdy czytający rozszyfrowuje tajemnicze słowo jako "gównem". Jeżeli tak je należy odczytywać, to dlaczego tak go nie napisać? Czy to takie straszne? Czy na codzień tak nie mówicie? ... pozdrawiam.

21.05.2001
19:15
[12]

SPMKSJ [ Konsul ]

Nadal staram podtrzymać ten wątek. Może jeszcze jakieś opinie ? Pisanie gówna przez kropki zostawmy może w spokoju, ok?

21.05.2001
23:03
smile
[13]

Bizon [ Pretorianin ]

Jest to nieliczna gra, w którą chciało mi się grać do samego końca,i którą skończyłem : ))) Właściwie to nie zauważyłem w niej wad bo za bardzo się zaangażowałem w akcję ale prawdą jest że mag za wolno awansuje i pomimo, żegrałem z opisem z Action Plus co jak mi się wydaje wyczerpuje wszystkie questy i pomimo tego , że na każdym kroku napażałem złe postacie to nie udało mi się użyć czaru z ostatniego poziomu. Aha i cały czas po każdym awansie dodawałem punkty do mądrości coby potem procentowały w zdobywaniu doświadczenia. Poza tym gra jest odlotowa, a klimat i świat ciekawszy niż ten nieco sielankowy z BG. Książki nie czytałem mimo, że leżała pod ręką ale pewnie do niej wrócę. Pozdrawiam.

22.05.2001
15:14
[14]

SPMKSJ [ Konsul ]

Jeżeli grałeś w grę i ci się podobała, to książka też najprawdopodobniej ci się spodoba. Jest mniej ciekawsza od gry, ale i tak jest fajna.

22.05.2001
19:09
smile
[15]

Raziel [ Action Boy ]

A ja co do tej gry mam mieszne uczucia... Bardzo lubię gry z gatunku RPG lecz troche mnie do tej gierki zniechęcił fakt iz mało tam akcji i nic tylko ciągłem gadanie... Może dlatego ostatecznie gierki nie ukończyłem... I wcale nie uwarzam że gierka jest komercialnym g...em! Pozzdrwwiam

22.05.2001
20:14
smile
[16]

Bizon [ Pretorianin ]

Raziel ---> dziękim temu gadaniu można lepiej wczuć się w otaczający świat i fabułę gry.

22.05.2001
22:34
smile
[17]

SPMKSJ [ Konsul ]

Trzeba przyznać, że ilość tekstu w grze jest imponująca, ale zarazem odstrasza wielu graczy. Mi to za bardzo nie przeszkadzało. Jedynym minusem czytania tych tekstów było to, że oczy strasznie bolały od dłuższego grania.

22.05.2001
22:59
[18]

Volo [ Chor��y ]

Z dyskusji tej wynika jedno P:T to gra dla prawdziwych, lubiacych czytac i wczuc sie w swiat Planescape ludzi. Inni nie maja co w niej szukac. Jak chcecie sobie posiepac koboldy czy ogry wrodzcie lepiej do BG. PT zupelnie na czym innym polega....

23.05.2001
16:17
smile
[19]

SPMKSJ [ Konsul ]

Dobrze gada, nalejcie mu :)

23.05.2001
19:05
smile
[20]

SPMKSJ [ Konsul ]

--->Volo: Może ty również wypowiesz się na temat tego świata, oraz samego Tormenta ? Z chęcią poznam twoje zdanie

23.05.2001
21:59
smile
[21]

Bizon [ Pretorianin ]

A jaka postać najbardziej się wam spodobała i dlaczego?

23.05.2001
23:31
[22]

SPMKSJ [ Konsul ]

Mi najprzyjemniej grało się magiem. Bardzo ładnie animowane czary, chęć użycia coraz to wyższych czarów, samozadowolenie ze zdobycia nowych papirusów- to są plusy bycia magiem. Pomimo tego , że mag źle awansował, myślę że jest najciekawszą jednostką w grze. Grałem jeszcze wojownikiem, ale wg mnie rozwój tej postaci jest bardzo uproszczony. Rozwijamy tylko siłę, zręczność,obniżamy klasę pancerza i uczymy się zasad posługiwania danym typem broni. Z pewnością ta postać jest mniej ciekawsza od maga. Wielkim minusem natomiast jest to, że nie można zostać kapłanem w grze. Tak bardzo chciałem zostać kapłanem, nauczyciela szukałem we wszystkich zakamarkach każdej lokacji. Bardzo mnie zawiódł brak tej profesji dla gównego bohatera.Dziwne jest jednak to, że w instrukcji jest screen , gdzie Bezimienny może używać czarów kapłana, hmm... I to by było na tyle;)

26.05.2001
20:11
smile
[23]

SPMKSJ [ Konsul ]

Widzę, że wątek umiera śmiercią naturalną... Skoro tak, to moją ostatnią prośbą jest to, aby na temat tej gry i tego świata wypowiedział się sam Soulcatcher.

27.05.2001
09:59
smile
[24]

SPMKSJ [ Konsul ]

Dziękuję, dziękuję, cóż za wyczerpująca wypowiedź

27.05.2001
11:47
smile
[25]

Arbor [ Generaďż˝ ]

Potrzebuję pomocy Jak mam się wydostać z Battoru? Portal się nie otwiera.

27.05.2001
14:16
smile
[26]

SPMKSJ [ Konsul ]

Załóżmy , że jesteś zaraz na początku w Baator.W południowo -wschodnim rogu mapy jest przejście do słupa czaszek. Słup czaszek posiada informacje jak wydostać się z Batoor. Portal jest gdzieś po zachodniej stronie mapy(tej pierwszej w Batoor). P.S. Mógłbyś coś dla mnie zrobić ? Skoro jesteś w Baator, to daj Słupie czaszek Mortego (oczywiście wcześniej zapisz stan gry !) i powiedz mi co się stało , ok ?

27.05.2001
15:45
[27]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Arbor --> sprawdz ten link

28.05.2001
01:47
smile
[28]

Misiek [ Pretorianin ]

SPMKSJ -> z tego co pamietam nic sie szczegolnego nie stalo... Oczywiscie Morte troche popiszczal po swojemu, a slup odpowiedzial na jeszcze jedno pytanie. A propos ilosci tekstu w PT: To byla rzecz ktora mi sie podobala najbardziej, i ktora mi sprawila najwiecej przyjemnosci. Dlatego zmienilem sobie staty na maksymalne, zeby sie nie rozpraszac jakimis smiesznymi bojkami z Abiszami... Ale *chyba" jest gra w ktorej jest wiecej czytania niz w PT. Gierka nazywa sie Siege of Avalon, i wyszlo juz 5 chapterow... klade nacisk na "chyba" bo nie mialem jeszcze czasu w nia zagrac :) Tradycyjny medieval w rzucie ukosnym, i tony tekstu do przeczytania jeszcze przed rozpoczeciem gry... Niestety, z tego co widze, w encyklopedii brakuje wzmianki o niej.

29.05.2001
11:18
[29]

SPMKSJ [ Konsul ]

Siege of Avalon, nigdy o niej nie słyszałem... Nie wiem też gdzie można ją nabyć, zresztą najprawdopodobniej nie miałbym czasu, żeby w nią zagrać

29.05.2001
13:48
[30]

Arbor [ Generaďż˝ ]

SPMKSJ------------->> Z tym morte to jak go sie rzuci do słupa to zmienia się charakter. Ale ja zamiast tego okłamałem słup o gostku jednym i oddałem 15 życia. Ale zaraz potem znalazłem wywalisty pierścień który mnie podniusł do 160

29.05.2001
18:31
smile
[31]

kiowas [ Legend ]

Misiek -->tak naprawde to Siege of Avalon przypomina troche Diablo. Podobne odwzorowanie graficzne i niestety niewiele wiecej tekstu. Naprawde nie poczytasz sobie za duzo grajac w te gre. Ale ogolem calkiem fajna sprawa. A w ogole to chyba kolega o czyms zapomnial:)))

30.05.2001
11:07
smile
[32]

Bizon [ Pretorianin ]

SPMKSJ --> rzecz jasna też grałem magiem chociaż do 5 lvl. miałem wojownika. Jednak siła magii mnie bardziej przyciągała : )) Czy słyszał ktoś o 2giej części PT ?

31.05.2001
11:41
[33]

SPMKSJ [ Konsul ]

Niestety, nie słyszałem

01.06.2001
23:01
[34]

SPMKSJ [ Konsul ]

Nadal czekam z wielkim zainteresowaniem na ludzi którzy opiszą swoje wrażenia będąc w świecie PlaneScape. Jeżeli ktoś zna jakieś newsy dotyczące tej gry, to również bardzo jestem zainteresowany.

01.06.2001
23:03
[35]

SPMKSJ [ Konsul ]

Arbor--->przeszedłeś tę grę, pytałeś się o różne rzeczy, powiedz coś na temat samej gry..

04.06.2001
23:18
smile
[36]

Bizon [ Pretorianin ]

Pamietacie jeszcze zagadki Zamyślonego Szkieletu w Ziemiach Umarłych? "Wykonawca tego nie chce, kupujący tego nie uzywa, użytkownik nie widzi tego" Co to jest? : ))

04.06.2001
23:50
[37]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Bizon --> trumna

05.06.2001
07:03
smile
[38]

Bizon [ Pretorianin ]

YE, ye,ye !! znałeś odpowiedź z gry, czy odgadłeś? Jakie zagadki zadał ci jeszcze ten kostek? Ja pamietam jeszcze jedną: "W nocy pojawiają się chociaż nikt ich nie prosi, w dzień znikają chociaż nikt ich nie kradnie" co to jest?

05.06.2001
07:07
smile
[39]

Void [ Gladiator ]

Bizon--> Rysław jest tłumaczem, to właśnie między innymi on jest odpowiedzialny za to, że PT zostało tak wspaniale przetłumaczone. Tak więc, zagadkę na pewno zna z gry :)

05.06.2001
09:13
smile
[40]

kiowas [ Legend ]

Bizon --> na zagadki jest bardzo prosty sposob - troszeczke nizej od Zamyslonego Szkieletu stoi drugi (nie pamietam nazwy, ale jakas charakterystyczna). Jak z nim zagadasz bedzie ci podawal odpowiedzi na zagadki od tego wyzej.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.