cioruss [ oko cyklopa ]
breath of fire IV - problem
giereczka jest banalna, zarowno graficznie jak i pod wzgledem poziomu trudnosci.. ale ma cos w sobie, co wciaga na dlugie godziny - cos czego nie maja obecne produkcje. tym bardziej sie denerwuje nie mogac pchnac akcji do przodu.
mini spojler:
3 bohaterow wraca do rozbitego statku bez "filtrow piaskowych". glowny bohater zaczyna snic (i had a dream). pojawiaja sie swiatla na ekranie, dzwiek sie zacina a akcja staje na bailej kropce na srodku ekranu. i chyba zwis - nie wiem: nic nie slychac,nic nie widac, hdd nie pracuje.
ath 1.7, 700 mb ram, gf 2 mx 400, det. 40.71, dx 9.0 winxp. mial ktos podobny problem?
cioruss [ oko cyklopa ]
up