GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Paintball

02.04.2003
10:19
[1]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Forum CM: Paintball

Sa wsrod nas modelarze, mysliwi, maja swoj watek na Forum CM, moze doczekaja stronek na CMHQ, a z rozmow z kilkoma graczami wiem ze i sa ludzie strzelajacy farbkami do siebie :)
Jesli jest was wiecej to pochwalcie sie, moze kiedys da sie zmierzyc w walce nie tylko w CM ;)

Ja prawdzie nigdy sie w paintball nie bawilem, glownie z tego powodu ze nie mam z kim :(
Moze kiedys sie uda....

02.04.2003
10:21
[2]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Przy okazji podajcie koszt ekwipunku do paintballa - i co ewentualnie trzeba a co warto kupic.

02.04.2003
11:18
[3]

dw4rf [ Generał ]

Moja jedyna zabawa w paintball, to było strzelanie się na jakimś konwencie RPG - miniturniej. Byliśmy w 8 drużynach po dwie osoby, 1 godzina czasu, sprzęt przedpotopowy - pistolety ładowane ręcznie (trzeba było przeładować po każdym strzale), a do tego zepsute (często kulka się gniotła w zamku i się zacinał na amen). Oddałem może ze 2 (!) strzały, kulki leciały po takiej parabolili, że po 10 m były metr niżej :) Oberwałem i się skończyło. Zabawa super, nie to co karabinki półautomatyczne z 50 kulkami w magazynku ;)

02.04.2003
11:23
[4]

Szymon [ Konsul ]

Ja się bawiłem 2 razy. Niezły sport, gdybym uprawiał go co tydzień to bym był dużo szczuplejszy ;)
Cały dzień tarzania się w po krzakach, nie mogłem się ruszać przez dwa dni :)

Człowiek wchodził do lasu, nie wiadomo gdzie są oficerowie, kto tym wszystkim dowodzi i gdzie nieprzyjaciel. Nagle strzały nie wiadomo nawet skąd. Kolega obok pada. Rzucasz się na ziemie, szukasz jakieś osłony , czujesz serie po plecach i koniec. (Czasem okazuje się że to był friendly-fire)
Czyli prawie pełny realizm. Prawie bo w realu jest jeszcze artyleria i lotnictwo

Ogólnie fajna sprawa ale kosztuje,w jeden dzień wystrzelałem kulek za 50 zł + jakaś kasa za wynajęcie broni itp.
I trochę denerwuje mały zasięg broni i zatrzymywanie kulek przez krzaki (pewnie z dobrym sprzętem jest lepiej ).
Maska cały czas paruje, mało widać.
Ja grałem w grupie kilkudziesięciu przypadkowych ludzi i nie było żadnej taktyki, zupełny chaos. Myślę że w zorganizowanej grupie jest dużo lepiej.

02.04.2003
11:27
smile
[5]

Roko [ Generaďż˝ ]

A mnie się ta zabawa podoba. Gram czasami w Katowicach , sprzętu własnego nie mam, za 50 zł porzyczamy maskę i karabinek ( pompka albo półautomat ) i do tego 100 nabojów. No i ważna rzecz - nie ma ograniczeń czasowych !!

02.04.2003
11:33
[6]

Szymon [ Konsul ]

w Katowicach? No to może jakąś integrację zrobimy :)

02.04.2003
12:13
[7]

Cichutki [ Centurion ]

Rah---> ha, widzę że jednak Cię wciągnął ten temat :). Cóż jeśli chodzi o ceny to jak to bywa w innych branżach tak i tu jest szeroki asortyment, ja posiadam pompkę "mavericka" za 400 zł koledzy mają półautomaty "Tipmmana" za około 1000 zł, do tego trzeba doliczyć loader za około10- 50 zł, Co2 w cenie od 100 do 250 zł , maske za 250 zł no i oczywiście kulki które kosztują 70 zł za paczkę 500sztuk. To jest chyba minimum które trzeba posiadać, nie wspominam tu o stroju i ochraniaczach, oraz o gadźetach typu celownik laserowy lub optyczny itp.
poniżej podaje moim zdaniem chyba najlepszą stronkę tego typu, tam znajdziecie wszystko łącznie z cenami

02.04.2003
12:20
[8]

adam [ Generaďż˝ ]

2 razy na poligonie w Rembertowie raz w budynku gdzie trenuje Grom , raz na dworzu
dużo adreanliny, cięzkie dyszenie :)) kumplowi nabiłem takiego siniaka na szyi (jak malinka) że bał sie wrócic do domu bo żona mi nie uwierzy :))
tam naprawde trzeba mieć kondycje, jak się przeczołgałem w wysokiej trawie 20 m myślałem ze już nie wstanę, nic w te masce nie widziałem
potem szybkie powstań i 2 "trupy" :))
w drugiej grze oberwałem , też siniak

02.04.2003
12:27
smile
[9]

Marcinek1648 [ Pretorianin ]

Ja swego czasu czesto sie w to bawilem. Przyjezdzala firma ze Szczecina i dawala sprzet. PO zajomosci wychodzilo to tak: 100 zł i dostajesz pełny ubior, pistolet (dobra jakosc) i 400 kulek. Do tego jeszcze zgrana ekipa i niesamowite tereny (miedzy innymi poligon drawski). Robilismy nawet cala opoeracje. Od piatku wieczor do niedzieli wieczor podzieleni na 2 obozy. Ale to byla frajda. Niestety nasza ukochana fima sie zwinela i teraz juz tylko okazjonalnie sie w to bawimy :-(.

02.04.2003
13:01
smile
[10]

sturm [ Australopitek ]

wiem ze pod Poznaniem na poligonie w Biedrusku tez mozna sie pobawic i standardowy dzien kosztowal tam w zeszlym roku ok.60 zl Nie wiem jak teraz ale jesli ktos by byl chetny to mozna sie zgrac i sprobowac:)

02.04.2003
13:25
smile
[11]

Marcinek1648 [ Pretorianin ]

Sturm---> Jakby bylo pare osob to moze i warto byloby przyjechac (tak strasznie daleko to nie mam)

02.04.2003
19:13
[12]

IceManEk [ Konsul ]

Katowice? To oczywiscie ze sie na to pisze. Gralem jak dotad 3 razy z tego ostatni raz jakies 4 mce temu. Fajna zabawa byla. Najlepsze sa strzaly z parunastu metrow:) Ciekawie tez bylo gdy bawilismy sie w taktyke a'la wojna secesyjna (i inne) tzn po 6 osob w szeregu odleglosc 100m strzal kto pada ten pada kto nie dostal ten krok do przodu i znowu strzal itd.
Za 100zl mozna sie pobawic caly dzien nie patrzac w ogole na poziom kulek i strzelajac do kazdej podejrzanej galazki. Mam w razie czego namiary

02.04.2003
20:30
smile
[13]

Rommel77 [ Chor��y ]

Ice=> Swietnie ja sie pisze na mala szczelanke!!

02.04.2003
22:32
[14]

PATON [ Legionista ]

Paintball fajna sprawa, ale ciekawsze według mnie jest ASG (Air Soft Gun) potyczki przy użyciu plastikowych kulek 6mm, a do tego strzela sie z broni, które sa replikami w skali 1:1 broni palnej. Prawdziwy odjazd z duzą dawką realizmu:)Po za tym potyczki sprawdzają zachowania fair play zawodników wobec innych i siebie samego,ponieważ te kulki nie zostawiaja śladów w postaci kolorowej plamki:)Jesli chodzi to osiagi broni są podobne do markerów w paintballu.
Tak wogóle to prowadzimy rekrutacje do grupy którą obecnie tworzymy jest nas już 5 czasami nawet wiecej narazie jest duża rotacja:)walczymy na starym poligonie w Katowicach,zapraszam wszystkich chetnych:)

02.04.2003
22:47
[15]

IceManEk [ Konsul ]

Paton--> Powiedz jak to wyglada cenowo. Jak bedzie mniej wiecej jak paiball to sie pisze.

02.04.2003
23:22
[16]

PATON [ Legionista ]

Ceny kształtują sie różnie w zależnosci od sprzetu, który charakteruzują 3 zasady napedzania mechanizmu tłokowego.Rozróznia sie tzw, spręzyny (po kazdym oddanym strzale trzeba przeładować recznie) i taka broń jest najtańsza (ok. 100zl broń krótka),potem sa gazowe i tu ceny sa rózne i kształtuja sie ok 300 zł za Berette 92f do nawet 2800zl za karabinki snajperskie :).Naped elektryczny jest najdrozszy (M60 za ok4600zł:>)ale i tez najbardziej efektywny, normalnie prawdziwy wymiot,szybkoszczelność to 800kulek/min a pojemność magazynka 1200kulek:)mozna przeciwnika zasypać kulkami:).Jesli chodzi o same kulki to też sa podzielone na rózne rodzaje (masowo) i są tanie i co dla bardziej cierpliwych i oszczednych w 100% do odzyskania, ale komu chce sie tego szukać:)
Oczywiście trzeba pamietać o okularach ochronnych które są niezbedne a cena waha sie w granicy 30zł. Reszta to już tylko zalezy od gustu zawodnika, czy bedzie chciał wygladać jak prawdziwy wojak szwejk czy partyzant:) Ogólnie stosowane są petardy i swiece dymne wedle uznania.
Podsumowując ASG wydaje mi sie tańszy od paintballa, jesli ktoś za duzo nie wymysla, bo za 500 zł mozna już naprawde poszaleć, to tak jak z autami maluchem da sie jezdzić, ale kazdy marzy o mercedesie:)
Polecam dla zainteresowanych link

02.04.2003
23:37
[17]

hoop-kola [ Pretorianin ]

a ja pracuje w takiej firmie paintballowej :) tak że jak ktoś ma ochote to zapraszam :)

03.04.2003
08:49
[18]

ordonez [ Pretorianin ]

wszystkich którzy na początek chcieliby skosztować ASG (jako tanszej alternatywy) i są do tego z okolic Łodzi prosze o kontakt !!!
moglibyśmy sie trochę postrzelać - dobrze by było, gdyby taka grupa była dodatkowo wyposazona w rowery (nie mysle o oddziale kawalerii ;)))))))), ale o poruszaniu sie na podmiejskie poligony - w koncu zaczyna sie sezon). generalnie jestem w stanie wydac ok. 150 zł na poczatek - na razie w droższy sprzet sie nie chce bawic. zaznaczam ze jestem w tym temacie kompletnie zielony ;)
jesli sie zbierze grupa na początek ok. 5 chętnych - mozna juz rozegrac niezłą potyczkę. odbiór

03.04.2003
08:51
[19]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Hoop-kola --) a moze jakies szczegoly?
gdzie dziala twoja firma, co oferuje i w jakiej cenie?

03.04.2003
09:34
smile
[20]

Ścibor [ Patrycjusz ]

Walczyłem z kolegami (asg) - w akademiku na korytarzach - warunek gra tylko w koszulkach (i oczywiście spodniach)
wtedy mocno boli i to mobilizuje do lepszej walki .
o mało nas nie wypierniczyli bo kilku cywilów dostało się w pole ostrzału
- tak z perspektywy czasu to nie było zbyt mądre ;)

03.04.2003
10:20
[21]

Szymon [ Konsul ]

jak jest szybkostrzelność sprężynowego ASG?

03.04.2003
11:12
smile
[22]

Marcinek1648 [ Pretorianin ]

Szymon--> Pewnie taka jak szybko potrafisz naciagnac sprezyne po strzale :-D

03.04.2003
11:25
smile
[23]

SnT [ MokumManiac ]

Witam! Ja w Paintball'a grałem dwa razy. U mnie w mieście (BIelsko-Biała) są organizowane ogolno dostepne co niedziela. Jak dla mnie to jest najlepsze co moze byc....gdybym mial więcej kasy to był bym tam co tydzien (ale n ajedna "zabawe" zchodzi ok 50 zeta), a moim marzeniem jest miec swoj sprzęt ale to potrzeba ok 1400 zł.:/ Do paintballa nie umywają sie zadne gry komputerowe, grałem np w CTF na żywca JEZZZUUU!!!! Coś piknego....i jeszcze jedna sprawa ja w tej grze mam strasznego pech....zawsze dostaje po łapach/dłoniach/ a te mam nei osłonięte....:D

03.04.2003
14:41
smile
[24]

sturm [ Australopitek ]

Marcinek 1648 ----->Mysle ze po swietach mozna by sprobowac:)Mam chyba 2-3 osoby wiec juz by cos mozna bylo powalczyc:)Odezwe sie za tydzien bo teraz zostalem wcielony do dywizji alpejskiej i bede walczyl na froncie wloskim:)Mam nadzieje ze beda jakies zenskie oddzialy pomocnicze...;P

03.04.2003
15:15
smile
[25]

propor [ Pretorianin ]

Ja też byłem parę razy na "malowaniu". Świetna rozrywka, naprawdę dużo adreanliny. Za pierwszym razem pojechało prawie całe bydło z mojego osiedla :). To naprawdę niesamowita frajda pruć do jakiegoś typa z którym od dawna masz na pieńku i obserwować jak podryguje :))))))
Emocje są niesamowite, można doskonale wczuć się w klimaty II WŚ albo jakiegoś innego konfliktu. Założywszy maskę trzymając w spoconych dłoniach karabin zrozumiałem co musiał czuć Niemiec idący do lasu na partyzanta.
I jeszcze tylko wtrącenie odnośnie taktyki. :))
Z kumplem myśleliśmy że będziemy wymiataczami jak z delta force albo naszego gromu. Po podziale na drużyny oddaliliśmy się od naszych "fajtłap" coby nas nie zdradzili swoim lamerskim zachowaniem, i dalej już sami wykonując skoki tygrysa, salta i przewrotki różnego rodzaju turlania ruszliśmy w kierunku nieprzyjaciela i po mniej niż minucie było po nas, podczas gdy nasze "lamki" wygrały :)))))
A któregoś dnia spotkaliśmy gości bawiących się w to profesjonalnie ( zmieniane lufy, podrasowane karabiny itd) no i nas namówili żeby z nimi zagrać.
Oni ustalili sobie taktykę (otwarcie Jakuba, zajście z prawej flankii a`la krwawy mietek :) ), rozstawili się . Gra się rozpoczęła i ich wymietliśmy idąc po prostu do przodu :))) Przekombinowali, myśleli że my będziemy mieli jakąs taktykę, podczas gdy bydło po mojej stronie poporostu łaknęło krwi wymuskanych profesjonalistów :))).
Drugi mecz dostaliśmy niezłe bęcki bo już dobrali odpowiednią taktykę, ale i tak było fajnie :))
POLECAM
Ps. Walczyliśmy w bunkrach i lesie pod Warszawą

07.04.2003
16:42
[26]

JurgeNN [ Legionista ]

Proponuję sesyjkę paintballową w Danzig. Znam teren, rozlokowanie pól wokół trójmiasta, sam już nie raz grałem :)))

zgłoszenia i szczegóły proponuję uzgadniać meilem: [email protected]

07.04.2003
18:17
smile
[27]

Marcinek1648 [ Pretorianin ]

Sturm----> Bardzo fajnie, jak bedziesz mial konkrety to dawaj.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.