UBOCIAK [ Pretorianin ]
SILENT HUNTER II
Witam.
Może moje pytanie wyda się troszkę dziwne dla "starych wilków morskich" ale niedawno zacząłem swoją przygodę z "Silent Hunter II" - więc wybaczcie.
Moje pytanko jest następujące:
Czy istnieje możliwość powrotu do portu macierzystego w celu załądunku torped na statek???
Wpłynąłęm do portu, ustawiłem się w jednym z bunkrów dla U-botów i nic.
A na statku pusto :)
Nie mam już ani jednej torpedy. Czy muszę kończyć misję, czy też istnieje sposób na uzupełnienie zapasów statku i kontynuacji gry ??? Jeśli tak to proszę o podpowiedź w jaki sposób to zrobić.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Ahoj !
Z tego co wiem, to niema niestety możliwosci uzupełnienia zapasów. W czasie różnych misji, pojedynczych i kampanii wielokrotnie próbowałem wezwać zaopatrzenie w ten czy inny sposób ale ani razu nie udało mi się osiągnąć czegokolwiek. Co praw3da jest opcja "uzupełnienie zapasów" ale wydaje mi się że w gruncie rzeczy istnieje tylko pro forma...:(
w ogóle muszę powiedzieć że na SH II zawiodłem się potężnie. Nie ma klimatu ani tego poziomu realizmu co SHI. PO prostu żenada :(
Pozdrawiam
PafnucY_2 [ Junior ]
Przychylam sie do zdania Hayabusa .W tej grze nie ma zywej duszy poza obszarem przewidzianym w danej misji.Karygodne lenistwo ze strony twórców tej gry.Czy pierwsza cz.SH , czy sedziwy dziadek - Aces Of Deep pod tym wzgledem przerastaja tego niedorobionego gniota jakim jest bez watpienia SH2."Lepsza" grafika nie zalatwia sprawy a i tak jest przestarzala w stosunku do innych gier , ktore sie ukazaly rownolegle z SH2.
Wstyd i hanba !!!
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Niestety... jest to być może najlepszy przykład ogólnie niedorobionej gry. A brak realizmu w grze jest szczególnie porażający - wybaczyłbym moze wiele ale NIE to że w 1940 niszczyciel potrafi dorwać mnie jednym zrzutem, przy cichej prędkości i 230 m, 10 m nad dnem !!!
Gorzej że ani widu ani słychu aby miał sie pojawić nowy, lepszy symulator U Bota. Kurczę, SH I naprawdę pod każdym względem z wyjatkiem grafiki bije tego gniota na głowę.
co do grafiki to też się zgadzam - byłem rozczarowany, w dodatku ani rozdzielczość ani modele ( bulaje są o wiele za duże na przykład...) ani efekty nei są nadzwyczajne, delikatnie mówiąc.