GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Internetowa randka

26.03.2003
16:40
[1]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

Internetowa randka

Jak myślicie czy znajomość przez internet może przerodzić się w miłość w realu??Może macie już takie doświadczenia

26.03.2003
16:43
[2]

^Acrid [ Chor��y ]

Jasne ze jest mozliwe, ja swoja misiaczke poznalem przez siec lokalna, mieszka 2 bloki obok mnie, a nigdy wczesniej jej nie widzialem :) ...oczywiscie zanim sie poznalismy na real troszke czasu minelo, ale takie "pogaduchy" napewno nie byly zle [[[[-;

26.03.2003
16:44
[3]

Woman In Love [ Pretorianin ]

dawidowe ---> Jestem !
Od czego zaczniemy naszą randkę ?

26.03.2003
16:47
smile
[4]

Atreus [ Senator ]

Wy dziewczyny to tylko o miłości :). Jest wiele pożyteczniejszych rzeczy do zrobienia...

26.03.2003
16:52
[5]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

Atreus------>a co masz przeciwko miłości?

26.03.2003
16:56
[6]

Woman In Love [ Pretorianin ]

dawidowe ------ > Zostawmy tego Atreusa i porozmawiajmy trochę o miłości :)
(co oni mogą o tym wiedzieć)

26.03.2003
16:59
[7]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

Woman In Love----------->A co ty wisz o miłości, ąz takie doświadczenia na karku?

26.03.2003
17:02
[8]

Woman In Love [ Pretorianin ]

Czy na prawdę chcesz żebym ci o tym opowiedziała ?

26.03.2003
17:03
[9]

Sudzione [ The Legacy ]

dawidowe -> rozpoczęcie miłości przez net jest możliwe , taki przypadek spotjał jednego z moich lepszych kolegów (ale to długa i nieszczęśliwa historia więc jej nie bede opowiadał)...

ja osobiście jestem stanowczym przeciwnikiem wszelkich bliższych stosunków przezieć (czyt ... spotkań na głupich czatach)...

26.03.2003
17:03
[10]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

Woman In Love--------------->No nie ale co cchesz na temat miłości powidziec?

26.03.2003
17:07
[11]

Woman In Love [ Pretorianin ]

dawidowe ------ > Chyba cię trochę wystraszyłam :) - ?

26.03.2003
17:15
[12]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Sudzi --> to zależy, jak się interpretuje pojęcie 'bliższe stosunki'. Poza tym - kontakty via net nie ograniczają się chyba tylko do rozmów na czatach?
Ja swojego przyjaciela poznałam właśnie przez net. Co więcej - poznałam go tutaj, na forum GOLa. To specyficzny rodzaj przyjaźni, co nie umniejsza jej wartości. Nie uważam, aby przyjaźń przez neta była gorsza. Jest po prostu... inna. Niezmaterializowana. Ale Piękna.

Kochać ciągu znaków na czyimś monitorze się nie da. Ale jeśli zmienimy układ odniesienia i internetową znajomość przełożymy na znajomość rzeczywistą - wtedy i miłość jest możliwa.

26.03.2003
19:15
[13]

Lipton [ 101st Airborne ]

Woman In Love--> Z chęcią porozmawiam z Tobą o miłości:) Więc jak masz ochotę to odezwij się na gg do mnie:)

Co do tematu wątku to nie ma miłości w internecie. Można się tutaj jedynie zauroczyć, ale prawdziwa miłość wiąże się z kontaktem z drugim człowiekiem (rzeczywisty kontakt, a nie wirtualny).

26.03.2003
19:19
[14]

mikmac [ Senator ]

AFAIK to na tym forum sa conajmniej 2 netowe pary...

Ja sie z electra poznalem wlasnie przez net. Po pol roku sie spotkalismy - bylo to jakeis...2,5 roku temu :-))

Prawda Gosiu?

26.03.2003
20:10
[15]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Konsekwencje bywają różne....

26.03.2003
22:45
[16]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

Fajnie!To ja się zaczynam już bać!Skoro po rozmowie przez net tak można wygladać jak to przestawił Vin Eze a tu tyle facetów och och och

26.03.2003
23:13
smile
[17]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Ja swoją panią poznałem w necie. Uważamy to oboje za największy fart w naszym życiu. Chociażby dlatego że oboje nie należymy do czatowych maniaków (wręcz przeciwnie). Nie korzystamy już z neta do wspólnych kontaktów, ale widujemy się codziennie.. od 1.5 roku i to jest najwspanialsze półtora roku w moim życiu.

26.03.2003
23:18
[18]

Rzuczek [ Pretorianin ]

Ja poznałem najcudowniejszą kobietę mojego życia też przez internet, wszystko jest możliwe, ale poczytajcie sobie "Samotność w sieci" Wiśniewskiego................

26.03.2003
23:34
smile
[19]

Atreus [ Senator ]

A w którym momencie się zakochaliście ? Podczas czatowania czy gdy zobaczyliście zdjęcie osoby :) ?

Nie wierzę, że można zakochać się w osobie, bo tak ciekawie pisała, ma podobne zainteresowania, w ogóle przyjemnie się z nią czatuje. Jeszcze jest problem z wyglądem. No i taka "zażyłość sieciowa" nie gwarantuje sukcesu w spotkaniu w realu...

26.03.2003
23:40
[20]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

Przez interent nie ale po przejsciu na real chyba jest możliwe!?

26.03.2003
23:59
smile
[21]

clinic4u [ Pretorianin ]

jest mozliwe i to na serio

27.03.2003
00:02
[22]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

clinic4u--------------->Ja wierze ale ogrom ludzi mówi że to niemożliwe

27.03.2003
00:02
[23]

Atreus [ Senator ]

Jeśli i w realu będzie super jak było na czatach, to może być miłość :). Ale więcej prawdopodobne jest rozczarowanie. Czasem lepiej tylko pisywać emaile z daną osobą, nie interesując się, jaka ona jest w realu...

Nie piszę tych rzeczy na podstawie własnych doświadczeń, ale cudzych, gdyby ktoś pomyślał o czym innym :)

27.03.2003
14:49
[24]

Windi_ [ Generaďż˝ ]

ja misle ze jest mozliwe, ale trudne do zrealizowania i dla mnie troche dziwne, co prawda to niby moze byc taka prawdziwa milosc(tak twierdzi kolezanka) al mi to jakos nie pasi....

27.03.2003
15:20
smile
[25]

alan09 [ Konsul ]

Ja właśnie miesiąc temu poznałem dziewczę na gg, a 2 tygodnie temu się spotkaliśmy po raz pierwszy na żywo :-) Normalnie jest mi teraz super. Widujemy się rzadko, bo ona studiuje i ja też ale od czego jest net. I chyba dostałem strzałą amora :-))) Jest super !!! A kiedyś nie wierzyłem w takie znajomości przez sieć

27.03.2003
15:30
[26]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Każdy sobie rzepkę skrobie -> czasami coś wyjdzie, czasami nie. Ja mam jedną zasadę - NIE PRZEZ NET, zresztą juz poznałam swoją cudowną połóweczkę :). Lepiej poznać kogoś w realu, troszkę niepewności i strachu nie zaszkodzi, niż siedzieć sobie wyluzowanym przed monitorem i puszczać multimedialne serduszka i buziaczki... ale sporo osób korzysta z tego sposobu, więc nie chcę tu nikogo ganić ani oceniać. Bo może to być przecież i szczęśliwa miłość.

27.03.2003
17:24
[27]

juuusta [ malinka ]

Rzuczek==> czytałam i książka wywarła na mnie niesamowite wrażenie,polecam ją wszystkim

"Czy ławka pod rozłożystym kasztanem musi być bardziej romantyczna od komputera? [...]przewaga ławki nad komputerem dla większości ludzi jest oczywista i niekwestionowana.Głównie ze wzgledu na bliskość, zapach i dotyk.Słowa na ławce schodzą na drugi plan.Nie kwestionował tego.Uważał jednak, że słowami można zastąpić zapach i dotyk. Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi.Zapach można tak opisać, że nabierze smaku i kolorów. Gdy już jest czule od słów i pachnie od słów, to wtedy... wtedy trzeba najczęściej wyłączyć modem. Na ławce wtedy przeważnie wyłącza się rozsądek.
Wolałby po stokroć być na tej ławce"

"Samotność w sieci"

27.03.2003
17:59
[28]

Sebaa [ Konsul ]

Wiessz co nie mam doswiadczenia ale z pewnoscia moze byc z tego ladna przyjazn ja juz dwie kumpele z miasta o 100 km oddalonego znam od ponad roku i nie mamy zamairu tracic kontaktów gadamy tylko przez neta ale planujemy spotkanie w przyszlosci zobaczymy

27.03.2003
18:47
[29]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

juuusta -> piękne... a jednak wolę ławkę w parku, niż rozgrzany monitor :)

27.03.2003
19:25
[30]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Sądząc po tym, jaki wątek założyli swego czasu Arthemide i emorg jest jak najbardziej możliwa :)
Martusi_a ---> ojej, aż się zaczerwieniłem ;)

27.03.2003
19:29
[31]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Nie miałem wiele doświadczeń tego rodzaju.. MIŁOSĆ nie, SEX też nie... ale przyjaźń tak, jak najbardziej :) :) :) i to już w kilku przypadkach dwa lata z hakiem trwa :)

27.03.2003
19:34
[32]

dawidowe [ Generaďż˝ ]

w zasadzie tez przyjaźnie się jedna osobą grubo 2 lata i jest cudwnie!

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.