GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy ktos z was słuch amuzyki poważnej???

26.03.2003
16:01
[1]

Kencik [ Konsul ]

Czy ktos z was słuch amuzyki poważnej???

Bo ja ostatnio zacząłem tak na poważnie i ciekaw jestem czy nie jestem sam :)))

26.03.2003
16:19
[2]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Kencik --> nie jesteś :)

Muzyką poważną zaczęłam się interesować jakieś 6 lat temu. Z tej oto prostej przyczyny, że rozpoczęłam naukę gry. Siłą rzeczy muzyka klasyczna nie była mi obca...
Obecnie przeżywam 'nawrócenie', na lekcjach muzyki w szkole zapoznajemy się z twórczością wielkich kompozytorów.
'Moonlight Sonate' Beethovena rządzi ;)

26.03.2003
16:22
smile
[3]

zarith [ ]

muzyka poważna jest za poważna, ja wolę coś wesołego, na przykład Carmen albo Obrazki z wystawy. Z poważnych to chyba tylko Peer Gynt.

No chyba że chodziło Ci o muzykę klasyczną?:PPP

26.03.2003
16:24
smile
[4]

Sephion [ One Winged Angel ]

Od czasu do czasu dla relaksu, czemu nie posluchac :)

26.03.2003
16:25
smile
[5]

gofer [ ]

"-tato, co jest najbardziej znane Szopena?
-no nie wiem, Polonez S-Dur, Etiuda Rewolucyjna...
-ale takie najbardziej znane, że jak usłyszysz to od razu wiesz że to Szopen?
-no to Etiuda Rewolucyjna.
-podobno napisał to dla jakiejś dupy...
-dla dupy? to chyba nie rewolucyjna.
-ha! ciekawe czy popuściła mu szpary...
-co zrobiła?!?!
-no czy ją zapiął, gwint zerwał... "

Kocham "Dzień Świra" :)))


Na temat :
Lubię czasem posłuchać muzyki klasycznej w techo remixach :)
Reszta jakoś mnie nie interesi...

26.03.2003
16:28
[6]

TzymischePL [ Senator ]

Ja slucham. Najlepszy rodzaj muzyki.... Po prostu najwspanialsza muzyka na swiecie....

26.03.2003
16:38
smile
[7]

Kharman [ Konsul ]

Słucham, ale niezbyt systematycznie, jak mnie najdzie. Podstawową zaletą tej muzyki jest to że jej twórcy nieżyją, co zwalnia człowieka z tych "fanowskich" obowiązków posiadania najnowszej płyty, koszulki i innych dupereli. :)

26.03.2003
16:51
[8]

gofer [ ]

"Podstawową zaletą tej muzyki jest to że jej twórcy nieżyją"

nie żyją? lol, to teraz już nie tworzy się muzyki klasycznej? Penderecki, Kilar, Keaman etc?

26.03.2003
16:57
[9]

Kharman [ Konsul ]

gofer --> pisałem nieżyjących od dawna kompozytorach, Mozart, Bach itd itp :).

26.03.2003
17:00
[10]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gofer-->ale klasyczna muzyka współczesna rózni sie znacząco od tej w wykonaniu Bacha czy Motzarta.

ja słucham, owszem. najbardziej libie Griega, Bethovena, Wagnera i Rimskiego-Kossakowa.

26.03.2003
18:45
smile
[11]

Valencis [ Transmuter ]

Sam widzisz Kencik, że klasyka to bardzo interesująca muzyka. Bardzo bardzo, biorąc pod uwagę ile osób się podopisywało.

26.03.2003
18:50
smile
[12]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Siedem lat temu zdołano przekonać mnie do muzyki poważnej, od tamtego czasu jestem jej wielkim zwolennikiem:))

26.03.2003
18:50
smile
[13]

Annihilator [ ]

Shadowmage -> ooo Wagner i Grieg - również bardzo lubię.

26.03.2003
18:50
[14]

Garbizaur [ CLS ]

Czasem słucham muzyki poważnej. Zacząłem słuchać bo chodziałem do szkoły muzycznej. I tak mi zostało.
Słucham przede wszystkim Mozarta, Bacha, Beethovena.
Muzyka klasyczna to piękna rzecz.

26.03.2003
18:54
smile
[15]

Valencis [ Transmuter ]

Jacy Wy jesteście przekorni.

Chętnie się dowiem co Wam dźwięczy w głowach oprócz kilku nazwisk. Kto wie, może odkryje jakiś kawałek, który mi też się spodoba.

26.03.2003
19:02
[16]

tomirek [ ]

oczywiscie, ze slucham. Po prostu uwielbiam muze Szopena. Czasai Bach, czasami inny kompozytor. A czasem cos wesolego np preludium do Wilhelma Tella :)

26.03.2003
19:08
[17]

Garbizaur [ CLS ]

Valencis ---->
Modest Musorgski - Obrazki z wystawy
Fryderyk Chopin - Etiuda rewolucyjna
Beethoven - IX Symfonia

26.03.2003
19:09
[18]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Valencis-->chodzi ci o konkretne tytuły?

26.03.2003
19:11
smile
[19]

Valencis [ Transmuter ]

Shadowmage --> Tak. Najlepiej szczegółowe, żebym nie musiał się nudzić nad zapoznawaniem z wielogodzinnym dziełem.

26.03.2003
19:12
[20]

Grzybiarz [ Badacz Ściółek ]

ja lubie ogólnie muzykę poważną , ale jestem wpisany na listę metali :)

26.03.2003
19:15
[21]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Najwyraźniej tak ;-)) Griega moge polecić siuty PerGynt, a szczególnie W grocie króla gór, czy też Pieścień Nibelungów Wagnera. Są to co prawda najsłynniejsze dzieła tych kompozytorów, ale też chyba najlepsze. Z reszta Wagnera to praktycznie wszystko polecam ;-))

26.03.2003
19:17
[22]

Kencik [ Konsul ]

No widze ze jest troche osob na forum, które sie znaja na muzyce :) tak na boku to jest takas różnica mędzy muzyka poważna a klasyczną??

26.03.2003
19:19
smile
[23]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Valencis::::>Jak już chcesz zapoznać się z czyms konkretnym to zacznij od tego co najlepsze:

Czajkowski: Dziadek do orzechów, Jezioro łabędzie
Mozart: Eine kleine Nachtmusik, The magic flute, 40 symfonia (G)
Strauss:Vienna Blood, The Blue Danube
Vivald:Cztery pory roku
Beethoven: 5 symfonia, 9 symfonia
Grieg: Peer Gynt

26.03.2003
19:21
[24]

chaber van dall [ Pretorianin ]

idealnie to ująłeś w temacie... bo widzisz muzyka poważna to dla mnie AMUZYKA

26.03.2003
19:25
[25]

gofer [ ]

chaber van dall - > a możesz napisać jakiej muzyki słuchasz?

PS.
książek pewnie też nie czytasz?

26.03.2003
19:26
[26]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Grzybiarz-->hehehe to tak jak ja. Dla wielu osób jest niepojęte, ze jedna osoba może słuchac obu tych gatunków.

Aha, polecam jeszcze sonaty Bethovena, szczególnie Waldstein.

26.03.2003
19:32
smile
[27]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

To już było.

Ja także nie slucham muzyki,bo każdy rodzaj muzyki powstał po coś stworzony,najcześciej aby budzić w kimś uczucia.
A od piekna mam inny rodzaj muzyki,bynajmniej nie klasyke.
Ale też nie ograniczam sie,czasem przyatakuje ,ale póki co podobają mi sie jedynie chóry.Bądź co bądź, to watek dla fanów,wiec trzymajcie sie.

P.S.Czytam książki.:)

26.03.2003
19:37
smile
[28]

evaa [ Junior ]

Moja ciocia nieraz słucha muzyki powaznej :P

26.03.2003
19:39
[29]

Sudzione [ The Legacy ]

no może nie słucham muzki poważnej na poważnie (fajna gra słów) ale czasami puszcze sobie soś klimatycznego dla relaxu ... Bethovena nie ma sobie równych ...

26.03.2003
20:11
[30]

Valencis [ Transmuter ]

Oooo... podpisywaliście.

tomirek -->
Wilhelm Tell - Nieśmiało się zapytam co to jest preludium, bo nie wiem czy myślimy o tej samej melodii. Jeśli tak, to miło było się z nią zapoznać, ale w zasadzie nie wracam już do rozdziału mojego życia pt. Rossini.

Garbizaur -->
Obrazki z wystawy - Zgadzam się, mnie też dobrze się ich słucha.
Etiuda rewolucyjna - Wstyd się przyznać, ale nie mogę jakoś wydumać tej melodii.
IX Symfonia Beethovena - A Tobie się to podoba? Często odnoszę wrażenie, że to co wywleczono z klasyki na okładki składanek znalazło się tam zupełnie przypadkowo. A to dla mnie jeden ze sztandarowych przykładów - w kółko trochę śpiewu, trochę orkiestry, żadnego artyzmu.

Shadowmage -->
Peer Gynt - Trudno mi się było na to nie natknąć w czasie moich poszukiwań. Przy okazji, Solweiga bardziej mi się spodobała.
Opery Wagnera - Daaawno nie słuchałem i nie znam ich zbyt dokładnie. Może jeszcze się nimi zainteresuje.
Sonata Waldstein - Ten tytuł z niczym mi się nie kojarzy. A powinien? Poszukam czegoś takiego, może znajdę.

A - chciałem się zapytać, jak za oceanem piszą "Rimski-Korsakow". Nie umiem znaleźć nic z dorobku tego artysty, a próbowałem wpisywać to nazwisko na różne sposoby.

Paudyn -->
Tak naprawdę to moja znajomość klasyki jest dosyć szeroka. W czasie gdy bardziej mnie to pociągało poznałem umiejscowienie w muzyce większości znamienitszych motywów, ale nie wszystkich. I chociaż wydałem fortunę na nagrania, wciąż są takie melodie - i to bardzo znane, których tytuły i autorów chciałbym poznać. Dlatego oproszę o WIĘCEJ.

Dziadek do orzechów - Moim zdaniem bardzo udany balet. Warto było go poznać, ale nie do słuchania na co dzień.
Jezioro łabędzie[/] - Wyjęty z kontekstu motyw łabędzia, całkiem całkiem. Ale jako całość, nic specjalnego.
Walce Straussa - Znam, ale nie przepadam. Generalnie w klasyce większe wrażenie robi na mnie ekspresja przekazu, niż wyszukana melodia.
Cztery pory roku - Powiedz mi więcej. Jaki całość - nie. Chyba, że najdzie mnie ochota na "Lata" część trzecią.
V Symfonia Beethovena - Ładnie się zaczyna, ale dalej jest sztuka dla sztuki. Może trochę przesadzam, ale ten twórca zawsze miał u mnie opinię jednego z czołowych przynudzaczy.

BarD --> Widzisz, na "amuzykę" to nie tylko Ty zwróciłeś uwagę. Ale nie generalizuj.

26.03.2003
20:13
[31]

Valencis [ Transmuter ]

Ratunkuuuuuuuuuu...
Pamiętaj Valencis, "Podgląd".

26.03.2003
20:26
[32]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Valencis-->Waldstein jest mało znana, mam ja na jednej płycie z Ksiezycową i jeszcze jakimiś. Nie każdemu odpowiada. Solweigi Griega nie znam. Chyba ;-)) Co do naziwska - to oczywicie xle napisałem. Rimsky-Korsakov powinno być dobrze. Polecam Sheherezade i Copriccio espagnol. Jutro przejze swoja dyskografie i jeszcze cos może ciekawego znajdę godnego polecenia.

26.03.2003
20:29
[33]

Misiak [ Pluszak ]

Macie i sie cieszcie :PPPP

Winamp, wciskacie CTRL+L i wpisujecie:

https://audio.ibiblio.org:8010/wcpe.ogg

I macie 24h stacje radiowa z muzyka powazna :PPP

Polecam do gier FPP przez internet wtedy zaje**** buduje atmosfere :P

26.03.2003
20:31
smile
[34]

Valencis [ Transmuter ]

"Solweigi Griega nie znam" - baaardzo bym się zdziwił gdyby to była prawda.
Oba utwory pana R-K znam i przyznaję, że faktycznie nadają się do słuchania.

26.03.2003
20:31
[35]

Quicky [ Senator ]

Muzyka klasyczna - nie dla mnie, ale może się kiedyś przekonam :)

26.03.2003
20:33
smile
[36]

Ines [ Ines ]

Przed chwila byla Ballada f-moll Chopina - uwielbiam ja.
Teraz Bruckner, IV Symfonia Es-dur "Romantyczna".

26.03.2003
20:37
[37]

Kencik [ Konsul ]

misiak -- wielkie thx :)

26.03.2003
20:38
[38]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Cztery Pory Roku Vivaldiego są wspaniałe...tak jak The Magic Flute i Marriage of Figaro Mozarta:) Za Bachem nie przepadam, ale V Symfonia Beethovena to cudo...A z Wagnera to może Tristan i Izolda.

26.03.2003
20:40
[39]

Valencis [ Transmuter ]

Misiak --> Kiedy ja naciskam ctrl + L w Winampie to się zawieszam. Trudno, i tak jakość mojego połączenia nie pozwala na słuchanie radia.

Ines --> IV Symfonii Brucknera nie znam bliżej, ale mam nagranie i właśnie go słucham. Zazwyczaj kojarzę tego kompozytora ze scherzo jego Symfonii VII-ej.

26.03.2003
20:45
smile
[40]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Valencis-->Nie genaralizuje,choćby dlatego,że określenie rodzaju muzyki jest czasami trudne.

Właśnie słucham tego radia,i staram sie przekonywać.Dzieks.

p.s.Łącze mam wolne,tzn. kablówke(troche szybsze odmodemu:>) i chodzi płynnie.

27.03.2003
09:31
[41]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

valencis-->problem w tym, e ja nie mam pamieci do nazw - więc czesto nie kojarzę tytułu, ale jak usłysze to okazuje sie, ze znam.

27.03.2003
09:56
[42]

VYKR_ [ Harvester Of Sorrow ]

jasne. Apocaliptica rlz heh. na czym oni tam grają... kontrabas albo coś. razy cztery. zawaliście to wygląda na teledysku. no i dobre zrobili covery Metallici. melodia była zawalista... ale poza tym klasycznej to nie.

27.03.2003
10:34
smile
[43]

Pejotl [ Senator ]

Klasyczna jest super, tu tez jest "wykop i odjazd" :) tylko trzeba sie przyzwyczaic do brzmienia instrumentów.
Zacząłem, pewnie jak większość od Mozarta, potem doszedl Rossini a potem opery obu tych panów. I to jest to.
Znacznie pozniej odkrylem Haendla, "Mesjasz" plus standardowe: Muzyka na wodzie, Muzyka sztucznych ogni.
Tyle zeby naprawde posluchac tej muzyki to musze miec dluzsza chwile wolnego czasu - zeby sie dobrze wczuc.

27.03.2003
10:43
[44]

TzymischePL [ Senator ]

To moze ja :P

Polecam wiele utworow ale szczegolnie :
Verdi==========>Falstaff, Joanna D`Arc, Simon Boccanegra, Traviatta, Aida i oczywiscie Nabucco - wrecz perfekcyjne muzycznie...
Rachmaninov ====>II Koncert fortepianowy c-moll op. 18, III Koncert fortepianowy d-moll op. 30
Puccini ========>Madame Butterfly
Wagner =======>Wlasciwie wszystko. Niesamowity klimat - Walkirie.... (Czas Apokalipsy...ach ten klimat...)
ale tez Lohengrin, Śpiewacy norymberscy i Tannhauser
Paganini =======> Centone di Sonate
Ravel =========>Pawana dla zmarłej infantki, Tzigane, Valses nobles et sentimentales i oczywisicie wspaniale i znane Bolero.
Dworak=======>Tańce słowiańskie
Debussy======>Kwartet smyczkowy g-moll op. 10, Sonata g-moll na skrzypce i fortepian
Czajkowski=====>IV Symfonia f-moll op. 36, V Symfonia e-moll op. 64, VI Symfonia h-moll 'Patetyczna' op
no i oczywiscie Jezioro Labedzie, Dziadek do orzechow
Donizetti======> Eliksir Miłości
Handel=======>Koncert organowy g-moll op. 4 nr 1, Koncert organowy F-dur op. 4 nr 4

I wiele wiele innych.....






27.03.2003
10:54
[45]

Pejotl [ Senator ]

Tzymische ->
Dodam od siebie:
Rymski-Korsakow - Sheherezada (w kolko to samo ze swira mozna dostac ale akurat ten utwor lubie :))

i pytanie: jak nie zasnąć przy Puccinim? :)

27.03.2003
11:09
[46]

TzymischePL [ Senator ]

Pejotl ====> w rzeczy samej ciekawe pytanie. Ale zaluwaz ze tylko Madame Butterfly podalem :-) a przy niej jakos nie zasypiam chociaz... miejscami bywa ciezko.... Jednak lubie... ale ogoolnie Puccini potrafi smecic :D

27.03.2003
11:13
[47]

Misato [ tajemnicza gejsza ]

Mi się BAAARDZO podoba Dvorak :)

27.03.2003
11:16
[48]

TzymischePL [ Senator ]

A propos Wagnera, wiecie ze jego zona byla corka Liszta?
A propos Liszta :> napewno szyscy znaja========> Rapsodia węgierska nr 2 cis-moll

Misato======> wlasnie zauwazylem ze machnalem bleda w nazwisku pana Dvoraka :D

27.03.2003
13:13
smile
[49]

clinic4u [ Pretorianin ]

muzyka poważna jest dla ludzi bardzo poważnych.ja wole HIP-HOP bo jest dla wszystkich!!!!!

27.03.2003
13:26
[50]

TzymischePL [ Senator ]

clinic4u ====> nie mam ochoty dyskutowac nad "wyzszoscia swiat bozego narodzenia nad wielkanoca"....
ale Hip-Hop jest dla wszystkich.... malo wymagajacych...

27.03.2003
13:28
[51]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

clinic4u --> to muzyka lkasyczna jest dla wszystkich. HH-owcy to mowiący do rytmu dekadenci.
ja słucham roznych utorow jaki mi sie nasuja:) najwiecej mam Vangelisów bo kocham muzyke z Blade Runner :)

27.03.2003
13:39
smile
[52]

Pejotl [ Senator ]

Czyzby nikomu nie podobala sie rodzina Straussów?

Mnie sie jeszcze podobaja marsze wojskowe :) np. Marsz turecki Mozarta, Marsz egipski Straussa jr, Marsz Radeckiego Straussa sr.

27.03.2003
13:43
[53]

Attyla [ Legend ]

XCody, TzymischePL - zapominacie tylko o jednym. Muzyki klasycznej trzeba NAUCZYC sie sluchac. Obecna muzyka rozrywkowa elementy estetyczne zdaje sie spychac na dalszy plan na rzecz akcji. Teraz sie nie tanczy tylko rytmicznie podskakuje, lub uprawia aerobic. Teraz sie nie gra tylko wali rytmicznie w beben. Nie chodzi mi o deprecjonowanie wartosci tego. Chodzi o to, ze tworcy daja ludziom dokladnie to czego chca. A teraz jest tak, ze malo kto potrafi usiasc i np. nie poruszyc sie przez 2 min. Nie wymagam juz tu zajecia w tym czasie szarych komurek jakims problemem wymagajacym rozwazenia czy, co jest znacznie trudniejsze, nie zajmowania ich niczym. Chodzi o to, by zwyczajnie posiedziec dluzsza chwile i nie czuc, ze za chwile sie eksploduje. Jezeli zatem ktos zyje w rytm hip hopu to raczej trudno mu bedzie wychamowac i posluchac czegos "tylko" ladnego.

I jeszcze co do nauki sluchania: to zadanie nalezy do rodzicow. Moi np. rodzice zapomnieli o tym. W rezultacie jest tak, ze owszem - lubie muzyke klasyczna (zwlaszcza romantyczna) ale mam o niej raczej marne pojecie (wiem co prawda czym jest dodekafonia, ale nie potrafilbym np. rozpoznac jej nutowego zapisu), ze nie wspomne o tym, ze musialem do tej muzyki dojzec (w sensie wyciszyc sie).

Zatem ta sprawa nie jest znowoz taka prosta.

27.03.2003
13:44
[54]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

B. lubię klasykę, sporo słuchałem ale chyba anjbardziej lubię barok. Corelli, Albinioni, Cimarosa, Haendel :) :) :) Z mniej znanych rzeczy Haendla polecam na przykład Allegro z Concerto grosso op.6 /12 DObre, dobre, bardzo dobre.

27.03.2003
13:47
[55]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

X-Cody : Vangelis to jeden zmoich ulubionych współczesnych. Blade Runner, Chariots of Fire i 1492 Conquest of paradise to rewelacja.
PS tak w ogóle to jeszcze, skoro jesteśmy przy filmowej, polecam Das Boot.

27.03.2003
13:56
[56]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Hayabusa --> Das Boot jest zaraz po Blade Runner'ze :) kocham te muzyke:))

Attyla --> to znaczy...uwazasz, ze słuchanie muzyki klasyczje po prostu bo jest piekna nie ma sensu?musze umiec ja zdefiniowac i zapisac? mysle ze nie o to w tym chodzi. Słucham jej bo trorzy nastroj, przynosi Wene i -przedw szystkim - pozwala sposcic wodze Imaginacji jest przejmujaca.
A co do moich rodzicow to mama lubi Mozarta a fatehr nienawidzi myzyki klasycznej:(( wszycy w mojej rodzinie maja sluch myzyczny oprocz mnie:(

27.03.2003
14:10
[57]

Attyla [ Legend ]

Bogowie broncie! Ma sens. Mi chodzilo poprostu o jakies podstawy. Idzie o to, ze slucham z przyjemnoscia, ale czesto nawet nie wiec czego (bo slucham czesto w radio). Gdybym byl wychowywany z muzyka za pan brat, to przynajmniej czesc moglbym rozpoznac. Ostatnio np. sluchalem chwile czegos i az do komunikatu speakera nie domyslilem, sie, ze to byla 4 czesc koncertow brandenburskich. Wstyd...

27.03.2003
14:28
[58]

TzymischePL [ Senator ]

Atylla ====> Moze masz racje.... Ja bylem w wychowywany w domu, w ktorym od zawsze gralo sie na fortepianie. Sam uczylem sie w szkole muzycznej itp.... I wlasciwie muzyka klasyczna towarzyszyla mi "od zawsze", albo w radiu, albo z plyt (winyl) albo z cd... albo sam gralem (czy tez moja siostra, brat albo ojciec....)

27.03.2003
15:34
[59]

Pejotl [ Senator ]

Attyla -> a ja bym sie z toba nie zgodzil. Moze dlatego ze osobiscie zawsze wolalem sluchac muzyki w spokoju, jak nic mi nie przeszkadza. Rzeczywiscie zauwazylem w otoczeniu maniere wlaczania radia albo sluchania muzyki na zasadzie "zeby cos brzeczalo" - ludzie sie boja ciszy czy co? Ale glowna przeszkoda jest moim zdaniem brzmienie instrumentow, pamietam ze kiedys draznil mnie dzwiek skrzypiec. Bo utwory "akcji" jak to nazywasz tez mozna w muzyce klasycznej znalezc: Mozart czy przede wszystkim Rossini maja tez bardzo szybkie i rytmiczne kawalki :)

Natomiast nie rozumiem skad to przekonanie ze aby sluchac muzyki klasycznej to trzeba wkuc na blache encyklopedie gatunków muzycznych i kompozytorow? W czym to ma pomoc w sluchaniu?? Owszem, moze pomoc ale w zakupach w sklepie muzycznym :)

27.03.2003
16:43
[60]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Valencis:::::>Oj ciężko Ci coś polecić, najwidoczniej lubimy zupełnie inne kawałki. Co do Czterech Pór Roku zupełnie się nie zgodzę:) Jest to jeden z tych utworów, które uwielbiam w całości i niesamowicie działających na moją wyobraźnię. Słuchając tego kawałka odpływam zazwyczaj gdzieś bardzo daleko:)

Ostatnio wzięło mnie akurat na Mozarta, słucham wspomnianych przeze mnie owertury "Magiczny Flet", serenady Eine kleine Nachtmusik, jak również 23 koncertu fortepianowego, 4 koncertu na skrzypce:) Generalnie polecam, bo to dość żywsza muzyka pasująca do panującej aktualnie wspaniałej pogody:))

27.03.2003
19:10
[61]

Valencis [ Transmuter ]

TzymischePL --> Ocho, chyba muszę się bliżej zapoznać z Twoją listą. W sumie to nie wiedziałem, że Debussy napisał takie rzeczy, kojarzę go z czym innym.

"Dvorak" można pisać jak przykazano przez "R" z daszkiem i "A" z akcentem, ale jako Polacy możemy go sobie spolszczyć i pisać "Dworzak".


Pejotl --> "Sheherezada" to w kółko to samo. Wiem, na dobrą sprawę to nic nowego w omawianym typie muzyki. Jak widać w cale jej to nie dyskwalifikuje.


Attyla --> Jeśli będziesz się starać zobaczyć coś interesującego w muzyce, to najprawdopodobniej uda Ci się to dostrzec w czymkolwiek za co się weźmiesz. Taki trening estetyczny oczywiście wymaga mnóstwo czasu. Wiem, bo nigdy nie udało mi się nikogo przekonać do poważnej.


Paudyn --> "23 Koncert Fortepianowy". Nie znam, ale numer sam mówi za siebie. :)

27.03.2003
19:16
[62]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Wyżej wymieniłem kilku kompozytorów których mozna posłuchać.
Oprócz tego Canon Pachelbela, ale tojest nawet dosć znane.

27.03.2003
21:01
[63]

tadekdul [ Konsul ]

Nie słucham i jak narazie nie zamierzam słuchać

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.