GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 130

06.11.2001
20:38
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 130

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki, Magini kręci sie po sali i robi dobre wrażenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle (w chwili obecnej jego obowiazki przejal Mac, czym zaskarbil sobie wdziecznosc tak gosci jak i obslugi, ktora martwic zaczynala sie o fakt przedluzajacego sie urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze, a o ktorej wszyscy już dobrze pamiętają.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami odwiedza nas Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie.
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

06.11.2001
20:39
[2]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Pierwszy !!!!

06.11.2001
20:40
[3]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Drugi

06.11.2001
20:40
[4]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Generale - Ten tłok to faktycznie może być zniechęcający. Sam też nie mam mu czego podsunąć do podpisania, chyba że kupił bym. Też nie wiem czy pójdę, ale jeśli tak, to głównie z zamiarem posłuchania co ma do powiedzenia na temat swojego dzieła. Magini - A ja zazdroszczę Ci, że już przeczytałaś, a ja jeszcze nie :-) Ashura - możesz mieć rację. Ostatnio wiele polskich filmów jest robionych na siłę z tą amerykańską wielką pompą (ale muzyka zwykle jest świetna). Czy tak samo będzie z Wiedźminem? Sami zobaczymy i wtedy ocenimy. AnankE - to poszczególne tomy aż tak mocno różnią się od siebie? Ciekawa mieszanka emocji ;-)

06.11.2001
20:41
smile
[5]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Co tam macie w nagrode ;) ?????? Widzisz PELL życie jest okrutnw ;)

06.11.2001
20:43
[6]

Magini [ Legend ]

Powtorze, bo moze osoba zainteresowana nie zajrzy do poprzedniej czesci, w ktorej to wystosowalam przeprosiny. Ashura - ja wcale nie mialam Ciebie na mysli. Nie chodzilo mi o Twoje slowa. To bylo uogolnienie. Moze niefortunne. Przepraszam wiec. Vayacord - ha, bestyja zyje. Dzis nie mam czasu na zadne zabawy, wiec moze jutro? Pozdrawiam :-)

06.11.2001
20:46
smile
[7]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Magini - Dobrze się spisałem ? :)

06.11.2001
20:46
smile
[8]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam :) Mialem wrocic do Karczmy wczesniej, ale po chinskim moja byc_moze_juz_niedlugo_Pani zaszczycila mnie swoja obecnoscia i... sami rozumiecie :) TEraz jednak juz jestem z Wami na dobre - cieszycie sie? :)))))))))

06.11.2001
20:47
[9]

Magini [ Legend ]

Viti - jestes swietny. Brawo :-)))

06.11.2001
20:50
smile
[10]

Magini [ Legend ]

Tofu - pewnie, ze sie cieszymy, ale czy nie lepiej byloby dla Ciebie, jakbys byl teraz z nia?

06.11.2001
20:51
[11]

Tofu [ Zrzędołak ]

No dla mnie byloby oczywiscie lepiej, ale niestety ostatnio przeprowadzila sie pod Krakow a tam ostatnie autobusy odchodza o barbarzynsko wczesnych godzinach... :(

06.11.2001
20:52
[12]

Taunis [ Konsul ]

[Wchodzi bezceremonialnie do karczmy, trzaskając drzwiami. Rozsiada się przy stoliku i krzyczy...] - CL znowu wisi, wina dajcie dobrzy ludzie! [Po chwili dodaje] - Tylko taniego!

06.11.2001
20:54
smile
[13]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Tofu - Ty skubańcu ;) Nic żeś nie mówił. Jeszcze wyjdzie na to że będę sam się użalał.

06.11.2001
20:54
[14]

aldricht [ Centurion ]

Tofu--> Litościwości ... BROWARRA PRAGNEEE ... Carra Miaaaa :))))))

06.11.2001
20:55
[15]

Tofu [ Zrzędołak ]

aldricht --- prosze bardzo, ale nie trzeba bylo od razu na litosc brac - wystarczylo poprosic :)))

06.11.2001
21:04
[16]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Uuuuuuu! Wrocilem do domu, nareszcie! :-))

06.11.2001
21:08
[17]

Tofu [ Zrzędołak ]

rothon - witamy, witamy... Napijesz sie czegos, a moze cos na zab?

06.11.2001
21:12
smile
[18]

Magini [ Legend ]

No witaj rothon :-))))

06.11.2001
21:15
smile
[19]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Hejka Rothon. Kopę lat stary ;-) Ps. To naprawdę robi się jak czat :)

06.11.2001
21:16
smile
[20]

Magini [ Legend ]

Sorki Taunis, ale ja Cie nie obsluze. Nie bede co wieczor uzerac sie z krzyczacymi i trzaskajacymi drzwiami klientami, ktorzy bezceremonialnie domagaja sie taniego wina.

06.11.2001
21:16
[21]

Tofu [ Zrzędołak ]

A dla wszystkich kolejka chinskiego piwka na moj koszt - beczulka troche ciezka byla to zatrudnilem kilku pomocnikow po okazyjnej cenie :)))

06.11.2001
21:17
smile
[22]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Tofu - Ale coś ich mało zatrudniłeś. Zobacz jak wrzeszczą z wysiłku :-)

06.11.2001
21:18
[23]

Magini [ Legend ]

Viti - no jak to? Przeciez to jest czat od bardzo dawna. Jeszcze pogaduch nie bylo, a byl u nas czat aaa i dam Ci dobra rade -i nie mow do rothona stary, wiesz on jest mlodziencem ... ;-)))

06.11.2001
21:21
smile
[24]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag, Ty nie spisz? :-))))

06.11.2001
21:21
[25]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Żarty Mag ;-) Tak naprawdę jestem troszkę zmęczony.

06.11.2001
21:21
[26]

aldricht [ Centurion ]

Tofu --> Przejmuje tę beczke razem z chinkami:))))))))))))

06.11.2001
21:23
smile
[27]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Aldricht - A gdzie Ty tam Chinki widzisz ;-) ??

06.11.2001
21:25
[28]

Vayacord [ Pretorianin ]

Alez wy ludziska macie spust :) Zostawic was na chwile samych, a nie nadaze czytac :)) AnankE - godzinka minela i nic ;‹ Mag - uwazaj z zielonym bo jeszcze sie znudzi czekaniem i se pujdzie w sina dal ;))

06.11.2001
21:26
smile
[29]

Magini [ Legend ]

Nie, rothon, jeszcze nie, ale wlasnie mowie "Dobrej nocy" i ide spac. DObrze, ze mi przypomniales :-)

06.11.2001
21:28
[30]

Vayacord [ Pretorianin ]

Czy ktos z obslugi tego Przybytku Wszelkiej Szczesliwosci moglby mi podac cos na zaschniete gardlo coby lepiej sie czytalo ? Wolalbym sam po polkach nie grzebac ;) Patrzac na te beczulke zastanawiam sie nad pojemnoscia piwnic Karczmy :)

06.11.2001
21:28
[31]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag, jestes bardzo niedobra dla mnie!

06.11.2001
21:35
smile
[32]

Magini [ Legend ]

rothonku mily! Jak niedobra? Ja musze duzo spac. Inni musza duzo grac. Taka jest kolejnosc rzeczy na tym swiecie :-))

06.11.2001
21:38
[33]

Tofu [ Zrzędołak ]

Vayacord --- co powiesz na dobra kawke? Polecam - znakomicie sie przy niej czyta...

06.11.2001
21:39
[34]

Tofu [ Zrzędołak ]

Ups, z tego wszystkiego zapomnialem przyniesc - oto i kawusia :)

06.11.2001
21:41
[35]

aldricht [ Centurion ]

.....wada wzroku z lornetki :))))) chińczyki...pobiłem...beczkę przejąłem ...:))))

06.11.2001
21:42
[36]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Wcale nie wierze :-(

06.11.2001
21:45
[37]

aldricht [ Centurion ]

pucharek ten nie nadaje się do piwa...Tofu..żałujesz ????? :)))))))))))

06.11.2001
21:45
[38]

Vayacord [ Pretorianin ]

Dzieki Tofu. W sumie nie pijam kawy ale ta wyglada(la) tak smakwicie, ze juz sie skonczyla ;))) Magini - czyzbys chciala bobic AnankE w ilosci przesypianego czasu ? ;)

06.11.2001
21:48
[39]

Tofu [ Zrzędołak ]

aldricht --- jaki pucharek? DO czego sie nie nadaje?! Ech, wybredni sa - czlowiek im usluguje a ci jeszcze wybrzydzaja moj ssskarbie :) Masz inny kufel - moze byc? (a sprobuj mi powiedziec ze nie :)

06.11.2001
21:54
[40]

aldricht [ Centurion ]

nadawa się, Tofu, nadawa...i do tego z cybuchem !!! to żeś się zasłużył... nie będę grał na piłach... a ty jak o tym sądziśz..mój sssskarbie ?:))))) gluuum, gluuum :)

06.11.2001
22:20
[41]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobra, ja zmywam się. Viti - tak jak wczoraj studiowałem o Ewokach, tak dziś muszę przestudiować grubaśne tomisko, zatytułowane "Czego nie należy robić przy głodnym Rancorze" :-) Bywajcie! [zapuścił silnik autka. Ledwie nacisnął gaz, czoł ruszył jak wystrzelony z procy - to dzięki użyciu nowego super-paliwa. Powiadają, że chmura kurzu unosiła się jeszcze kilka dni...]

06.11.2001
22:35
[42]

AnankE [ PZ ]

Pell--> tomy Sagi nie roznia sie wcale. Z charakterystycznym stylem Sapkowskiego spotykasz sie od pierwszej strony do ostatniej. To ja zareagowalam, ze tak powiem skrajnym zroznicowaniem emocji! W kazdym razie milego czytania! Mniszku poszlo. Juz powinno byc u Ciebie! :-)

06.11.2001
22:41
smile
[43]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Admirale - Zaiste pasjonująca to musi być lektura ;-)

06.11.2001
23:01
smile
[44]

Tofu [ Zrzędołak ]

No, noc nadeszla wiec czas na mnie... Dawno juz tego nie robilem ale dzis postanowilem sie zamienic w moja zrzedolacka postac i poszalec po okolicy... :) Na wszeli wypadek nie wypuszczajcie dzis kotow na dwor :)))

06.11.2001
23:07
[45]

Szaman [ Legend ]

Tofu: PLEASE!!! Nie dawaj tylu "animkow", bo mi sie karczma wczytuje jak... no cholernie wolno! Ja na modemie jestem!!! AnankE: Juz poslalem ;) Mnichu: Wybacz, ale nie wyrobie sie...

06.11.2001
23:11
[46]

Szaman [ Legend ]

Mnichu: To nie wina naszej pryncypalki, ze nie poszlo o czasie... to moja wina!!! Mea culpa!!! No bo sie nam trochu przeciaglo... domyslasz sie co... ;) A nasze piwniczki sa nieskonczenie pojemne, w koncu jak sie ma arcylicza na pokladzie, to stworzenie ponadwymiarowej przestrzeni mogacej pomiescic niewiarygodne ilosci towarow to betka! :)

06.11.2001
23:23
[47]

Tofu [ Zrzędołak ]

Szaman - dobra, juz nie bede - ktos w poprzedniej czesci mowil ze mu sie podobaly, wiec zdecydowalem ze wsadze jeszcze jednego ale obiecuje wszem i wobec ze to byl juz ostani :) A teraz juz naprawde sie zegnam - do zobaczenia jutro

06.11.2001
23:42
smile
[48]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ja już mówię dobranoc. Odchodzę do krainy snów :-)

07.11.2001
00:02
[49]

Szaman [ Legend ]

Eeee tam... wszyscy juz poszli spac? To co... sam mam mleko obalac...

07.11.2001
00:04
smile
[50]

tymczasowy5414 [ Junior ]

HELLO MY DEAR USER : TOFU THIS IS SYSTEM MESSAGE GIF = JPG, NEVER, PLEASE, NEVER DO IT AGAIN, OR I HAVE TO INSTALL ANOTHER SECURITY UPDATE = DECREASE OF FORUM ENGINE PERFORMANCE, LOOK AT THE SIZE OF YOUR PREVIEW PICTURE !!!, AND THINK ABOUT 5000 USERS WHO MAKES THIS SHITTY TRICK ALL THE DAY LONG, IF YOU CANT UNDERSTAND IN PLAIN POLISH I CAN TRANSLATE FOR YOU INFO MESSAGE FROM POST WINDOW: “THIS FUCKEN PICTURE SHOULD BE IN JPG FORMAT, BECAUSE OUR ENGINE CAN MAKE SMALL PREVIEW ONLY FROM JPG FORMAT”

07.11.2001
00:06
[51]

Szaman [ Legend ]

A to co za dziwo...?

07.11.2001
00:14
[52]

Szaman [ Legend ]

A moze korzystajac z chwili spokoju posprzatam troche i wyjde z Osmym...

07.11.2001
00:24
[53]

AnankE [ PZ ]

Tiaaa...I.I.S. cosik chce od Tofu...tak jakby polajanka i...no ciekawe w kazdym razie... To dobranoc

07.11.2001
00:24
[54]

Szaman [ Legend ]

No to ja moze tez sie juz poloze... ;)

07.11.2001
00:25
[55]

AnankE [ PZ ]

Aaa...i jeszcze "to" wrzeszczy drukowanymi literkami!!! ;-) To..pa

07.11.2001
00:32
smile
[56]

Kerever [ Konsul ]

Co jest Szaman nie mozesz spac, czas przepelnionych pelnia ksiezyca nocy minal. Pomoge Ci sprzatac i popatrze sobie z daleka przez okno jak Osmego wyprowadzasz :-) A podloge zmyjemy jak wrocisz z Osmym bo pewnie strasznie duzo blota wniesie.

07.11.2001
00:36
smile
[57]

Kerever [ Konsul ]

pozdrowienia dla I.I.S. ze tez Osmy biega gdzies na zewnatrz :-) ja wole patrzec, mam nadzieje, że Szaman wie co robi AnankE ---> wrzeszczy tak, ze az uszy bola, brrrr

07.11.2001
01:18
smile
[58]

grzech [ Generaďż˝ ]

siema z rana... :) qrna. watki leca jak oszalale. juz przestaje lapac, ktory kiedy sie zakonczyl :/ ale IIS wywalil takim txt, ze malo co z krzesla nie spadlem :)))))))))) EXTRA!!! no i kontynulujac... od kiedy mozna gif'y zamieszczac??? no i wracajac do nocnej warty :) trunki przygotuje na jutro, coby ranne ptaszki mialy czym brzuchy napelnic ;) poniewaz kominek jakis magiczny sie ostatnio zrobil (nikt nie dorzuca drew a on plonie) wiec nie bede zaklucal tego status qwo :)

07.11.2001
05:43
[59]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

I tak staniemy [...] na rumowisku, gdzie po nas waz sie ciszy przeczolga, gdzie zimny potop omyje nas, nie wiedzac: stoi czy plynie czas. Jak obce miasta z glebin kopane, popielejace ludzkie poklady na wznak lezace, stojace wzwyz, nie wiedzac, czy my karty iliady rzezbione ogniem w blyszczacym zlocie, czy nam postawia, z litosci chociaz, nad grobem krzyz.

07.11.2001
07:21
[60]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień dobry : ) chciałem napisać wierszyk ale nie mogłem znaleźć rymu ; )

07.11.2001
07:22
smile
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Rymy niewazne, wazne zeby bez sansu :-)))

07.11.2001
07:59
smile
[62]

AnankE [ PZ ]

Dzien dobry w srodku nocy, jak dla mnie! :-) mi5aser--> to ja w takim ukladzie porymuje: Powinnismy uwazac gdy w gniewie wiatr w naszych wlosach tanczy. Bo musimy pasowac do siebie jak dwie polowki pomaranczy. Rothon--> czy wystarczajaco bez sensu?! ;-) A wracajac do wczorajszego, a wlasciwie dzisiejszego komunikatu to no...no... "nasz system" nawet klac potrafi! ; P

07.11.2001
08:21
smile
[63]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam Wszystkich :-) Patrzę na stronę pierwszą forum. Nie widzę Karczmy. CAłe szczęście przyjrzałem się bliżej i ją znalazłem. Karczma na 2 stronie to nie mogła by byc prawda. Usiądę obie przy ławie. A część mojej osoby pójdzie, niestety, na uczelnię. [jak powiedział, tak zrobił. Przy łaie pozostał jedynie cień astralny. I tylko Radditz pochrapywał, mlaskając przez sen :-) ]

07.11.2001
08:28
[64]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rym nie ważny mówicie, popracuję nad tym i na bezsensem też bo to nie takie proste ;)

07.11.2001
09:01
[65]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jakiś facet do nas tu zagląda obawiam się że szuka Ósmego : )

07.11.2001
09:04
smile
[66]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

"The path of the righteous man is beset on all sides by the iniquities of the selfish and the tyranny of evil men. Blessed is he how in the name of charity and good will shepherds the weak through the valley of darkness. For he is truly his brother's keeper, and the father of lost children. And I will strike down thee with great vengeance and furious anger, those who attempt to destroy my brother. And they shall know my name is the lord when I raise my vengeance upon them."

07.11.2001
09:07
[67]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka...w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...

07.11.2001
09:08
[68]

Gambit [ le Diable Blanc ]

rothon --> w stosunku do Pulp Fiction wydaje mi się, że w tekście jest kilka nieścisłości...

07.11.2001
09:09
[69]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Byłem wczoraj na Wiedźminie...

07.11.2001
09:10
[70]

Szaman [ Legend ]

Kerever: Nia, spac to ja moglem... ale jakos tak mi sie na siedzenie zebralo. ;) Mikser: A jak Ty w srodku nocy chcesz rymowac? : P Gambit: Co Ty masz z tym swoim kontem? Ciagle m iwyrzuca bledy, jak tylko probuje wyslac cos zbiorowo...

07.11.2001
09:10
[71]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Wiem Gambit, wspominales o tym w lipcu, pamietam. Tekst jest jednak z tlumaczenia biblijnego. W Pulp Fiction, byl on rzeczywiscie nieco inny. Ale sens pozostaje ten sam :-))) "Sciezka sprawiedliwosci wiedzie przez nieprawosci samolubnych i tyranie zlych ludzi..."

07.11.2001
09:21
[72]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ----> jak ma być bez sensu to tylko w nocy bo potem już zaczyna mój mózg analityczny pracować ; P Gambit ----> i jak ??

07.11.2001
09:54
[73]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Szaman --> to nie tylko moje konto, miałem ten sam problem z mi5aserem, tyle że na początku jeszcze przed Gdańskiem. mi5aser --> no comments. Dla kogoś kto czytał opowiadania, ten film jest delikatnie mówiąc kiepski.

07.11.2001
10:16
[74]

Astrea [ Genius Loci ]

Dzien dobry :) Gambit, a jesli ktos nie czytal Sapka, to czy film sam w sobie jest fajny i warto isc?

07.11.2001
10:28
[75]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Astrea --> dla ludzi nie znających opowiadań i sagi o Wiedźminie, film może wahać się między przeciętny, a "nawet ciekawy".

07.11.2001
10:32
[76]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Witam! Gambit, jak tam wrazenia z Wiedźmina?

07.11.2001
10:38
[77]

AnankE [ PZ ]

Witam ponownie. Teraz kiedy dospalam do przyzwoitych : P godzin rannych moze wreszcie normalnie funkcjonowac. :-) Astrea--> wybacz ale jak dla nie to tego typu pytania sa lekko mowiac pozbawione sensu. Zeby stwierdzic, czy wg. Ciebie np. jest warto trzeba samemu sie o tym przekonac. Czyli jednym slowem wybrac sie do kina bez wzgledu na pozniejsze odczucia. To moje skromne zdanie oczywiscie. Pozdr

07.11.2001
10:39
[78]

JackSmith [ ]

Właśnie jak po Wiedźmini - nic nie piszesz, czyli że wielka KUPA była ??

07.11.2001
10:41
[79]

Gambit [ le Diable Blanc ]

MarCamper --> wrażenia umieściłem nieco wyżej...Moja żona miała ubaw, bo po filmie poszliśmy na bankiet do Palowej. Byli tam aktorzy i tacy tam inni. Wtedy moje Kochanie dostała szumu i nie tylko zdobyła autografy Żebrowskiego, Zamachowskiego, Wolszczak i Kozłowskiego, ale dodatkowo z każdym z nich (oprócz Zamachowskiego, który szybko się zmył) zrobiła sobie zdjęcia...moja siostra zresztą też. Ja tam tylko strzeliłem dwa piwka (darmowe of cors) i wszamałem trochę kaszy gryczanie pieczonej w świni ikawałek jakiejś bliżej niezidentyfikowanej pieczeni.

07.11.2001
10:42
[80]

Gambit [ le Diable Blanc ]

MarCAmper --> BTW czy Twój telefon komórkowy działa???? Ostatnio bezskutecznie usiłuję się do Ciebie dodzwonić.

07.11.2001
10:45
[81]

JackSmith [ ]

he he he - z premiery Wiedźmina, Gambit najmilej wspomina ..... imprezkę po premierową he he he - to już świadczy samo za siebie, ale ... na film i tak pójdę, pewnikiem jak większość z tych którzy opowiadania Sapkowskiego czytali ...

07.11.2001
11:11
[82]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

A więc wychodzi że impreza była ciekawsza niż film, skoro o niej więcej napisałeś :)) Jesli chodzi o komórke, to hehe, od dwóch dni zapominam ją naładować...

07.11.2001
11:50
[83]

Szaman [ Legend ]

Ludzie, no co Wy! Karczma spada na dno! ;))) Mikser: To ty masz mozg analityczny? To cool... bo ja mam parowy... ; PPP

07.11.2001
11:53
[84]

Szaman [ Legend ]

AnankE: Taaaa.... do kina... ; PPPP

07.11.2001
11:56
[85]

Matt [ Knight of the Night ]

Rothon - mozna wiedziec z KTOREJ wersji Biblii wziales ten cytat???

07.11.2001
12:05
[86]

MarCamper [ Generaďż˝ ]

Może z tej chińskiej, którą oglądaliśmy w Poznaniu ;-P

07.11.2001
12:05
[87]

Astrea [ Genius Loci ]

Anek, oczywiscie masz razcje. Nie mniej moje odczucia po obejrzeniu "Quo vadis" pokrywaly sie z podpowiedziami sprzed seansu. Wydaje mi sie, ze mamy podobne wyczucie jakosci filmu. Stad moje pytanie.

07.11.2001
12:26
[88]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ---> czasem nie wiem czy Analityczny czy Paralityczny ; ) i wogle to HOP w górę : )

07.11.2001
12:26
[89]

Szaman [ Legend ]

Astera: Jak juz napisalem: Jezeli chesz sie cieszyc filmem, a nie czytalas jeszcze Sapka, to nie rob tego. Po lekturze zwyczajnie wyrobisz sobie swoje wyobrazenie postaci, swiata i film moze rozczarowac... a jezeli CHCESZ cos przeczytac to najlepiej Sage, a nie opowiadania, bo na ich podstawie nakrecono film. O, btw, "AnankE", a nie "Anek" ;)))

07.11.2001
12:27
[90]

Szaman [ Legend ]

Mikser: Tylko czy Ty paralizujesz siebie samego, czy innych? : PPPP

07.11.2001
12:28
smile
[91]

Magini [ Legend ]

Witam :-) Dzis dzien jest pochrzaniony, wiec pozwolcie, ze sie tylko przywitam i lece dalej :-))

07.11.2001
12:41
[92]

Astrea [ Genius Loci ]

Oczywiscie AnankE - to konicznosc, ktorej nalezy sie podporzadkowac, trudno bowiem sprzeciwiac sie nieznanemu przeznaczeniu i losowi :) ... zwlaszcza w trakcie pobytu w Karczmie Gambit i Szaman ---> dziekuje za podpowiedzi :)

07.11.2001
12:45
[93]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ---> głównie siebie ale czasem pada na innch ; )

07.11.2001
12:52
[94]

Szaman [ Legend ]

Witaj Mag! ;) Astera: Nawet nie wiesz jaka masz racje... A nasza PZ lepiej nie zaczynac... :) I nie ma za co dziekowac... Mikser: To moze jakas izolacje wymylisz, co? Bo w sobote zanotyjemy gwaltowny opad yntelygencji...? ; P

07.11.2001
13:03
[95]

Szaman [ Legend ]

Dobra, ja musze spasc na chwile (Dzial Kadr wzywa...) Ale jeszcze tu zajrze... (wiemm, teraz to sie wszyscy wystraszyli! ;))

07.11.2001
13:05
[96]

Astrea [ Genius Loci ]

Szaman --> jest za co dziekowac, co niniejszym juz uczynilam. Odnosnie Ananke... To tak jak z Astrea - i "ta" i " ta" jest "sprawiedliwą konieczną" :)

07.11.2001
13:08
[97]

Szaman [ Legend ]

Bozse, jaki ze mnie burak... oczywiscie, ze "Astrea", a nie "Astera"... tak to jest jak sie na wyrobionej klawiaturze trzeba meczyc! Przepraszam.

07.11.2001
13:28
smile
[98]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Witam Matta podgladacza. Wzialem to z Bibli szaroszpatackiej - Podobizny kodeksu Biblioteki reformowanego gimnazjum w Szarosz Pataku. Co sie glupio pytasz? Jak Ci smajle nie wystarcza w poscie, to ja nie mam na Ciebie leku, drogi Panie. Zrob cos ze soba juz Cie o to prosilem.

07.11.2001
13:54
smile
[99]

Astrea [ Genius Loci ]

...przyganial kociol garnkowi :))

07.11.2001
13:56
smile
[100]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Wróciłem przed chwilą z uczelni. Pozwolicie że chwilkę odsapnę :-)

07.11.2001
13:56
[101]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To do mnie bylo Astrea? Bo nie kumam.

07.11.2001
13:57
smile
[102]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Czy Mixer jest obecny ? Chętnie zamienił bym z Nim parę słów na czacie.

07.11.2001
13:58
smile
[103]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Mi5aser - Jak masz gadugadu to daj znać. Co prawda GG ostatnio szwankuje, ale jakby co to tutaj jest mój numer 700898.

07.11.2001
14:01
[104]

kastore [ Troll Slayer ]

Chory, nie chory, krasnolud zakłada nowy wątek Pozdro all Jak sie wykuruje wpadne na dłużej Nowy wątek :

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.