Martinus [ Konsul ]
Dźwięk- TV i głośniki
Mam podłączony komp do TV. Jak ogładam filmiki to do karty dźwiękowej podłączam kabelek od TV, jak gram to podłączak do karty kabelek od głośniczków. Jak zrobić, żebym nie musiał przepinać tych kabelków. Są jakieś rozgałęziacze,przełącznice czy inne cuda ?
Martinus [ Konsul ]
uuuuuuUUUUUUP !!! Ktoś ma jakiś pomysł ?
yazz_aka_maish [ Legend ]
Jest rozgałeziacz ale rozdziela sygnał na 2 w efekcie czego masz tak jakby przy każdym źródle ciszej...
Martinus [ Konsul ]
yazz_aka_maish - dzięki, poszukam takiego rozgałęziacza.
Windi_ [ Generaďż˝ ]
Znajdziesz go w kazdym elektrycznym... ale dzwiek bedzie slabszy :(
Martinus [ Konsul ]
Czy jeżeli będę korzystał tylko z jednego odboirnika na raz tzn. włączone głośniczki-wyłączony TV i odwrotnie, to też sygnał będzie słabszy ?
Windi_ [ Generaďż˝ ]
Taki rozdzielacz dostaniesz w pierwszym lepszym elektrycznym w chyba kazdym miescie.... ale dzwiek po rozdzieleniu bedzie troche slabszy. pozatym lepiej wydac kilka zlotych wiecej na taki pozadny np pozlacany, sa na nich najmniejsze straty w jakosci, bo kazde laczenie kabla wiaze sie z utrata jakosci....
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
Martinus ---> A nie lepiej postarać się o jakiś wzmacniacz? Wtedy nie musiałbyś przełączać kabli, tylko mieć podłaczone na stałe. Domowej roboty to jakieś 30zł, a jeśli nie znasz się na elektronice, to jakiś najtańszy, używany, możesz kupić za jakieś 100-150zł.
Martinus [ Konsul ]
Czyli z karty dźiękowej do wzmacniacza a ze wzmacniacza do głośniczków i TV. Pomyślę, bo taki wzmacniacz to następne pudło na stoliku a już miejsca zaczyna brakować.
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
Martinus ---> Dokładnie. Wzmacniacz nie musi być duży. Znajomy ostatnio zrobił sobie sam coś takiego, w kartonowym pudeku, to miało to wielkość jakieś 15x20cm. Oczywiście wyglada to mało estetycznie, ale swoją funkcję spełnia.