GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Suma Wszystkich Strachow" - wrazenia z filmu (i ksiazki)

17.03.2003
22:34
[1]

Moby7777 [ Konsul ]

"Suma Wszystkich Strachow" - wrazenia z filmu (i ksiazki)

Zastanawia mnie co sadzicie o tej "ekranizacji" ksiazki Toma Clancy'ego. Sam wlasnie czytam ksiazke i mam dosc oryginalne przemyslenia ale najpierw chcialbym poznac Wasze zdanie...

17.03.2003
22:56
smile
[2]

tomirek [ ]

Jestem wielkim fanem Clancy'ego i ekranizacje Sumy wszystkich strachow uwazam za profanacje. Tak spierdzielonego filmu dawno nie widzialem. Owszem film moze sie podobac osobom, ktore nie znaja ksiazki Clancy'ego ale prawdziwi fani przygod Jacka Ryan'a powinni sobie darowac.
PS. Wlasnie czytam Dekret - zajebista lektura a jutro kupie sobie "Czerwonego krolika", w ktorej to J.Ryan wpada na trop siatki majacej zgladzic papierza Jana Pawla II

17.03.2003
23:02
[3]

tomirek [ ]

A i jeszcze jedno. W sumie sfilmowali 4 jego powiesci (zekranizowali tez cos z serii Net Force ale to sie nie liczy :) ):
1. Polowanie na Czerwony pazdziernik (z A.Baldwinem w roli J.Ryana i S.Connery'm w roli M.Raimusa - chyba najlepsza ekranizacja Clancy'ego),
2. Stan zagrozenia - z H.Fordem
3. Patrioci (Czas patriotow) - tu rowniez Ryan'a gral H.Ford
4. Suma wszystkich strachow

17.03.2003
23:05
[4]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

W takim razie ja też się wypowiem, jako że nie czytałem tej książki. Film jest w miarę dobry, ale domyślam się, że gorszy od książki, tak zazwyczaj bywa niestety, poza tym Clancy pisze zbyt skomplikowane fabuły, gdzie liczą się niuanse, a tego się zazwyczaj nie da oddać w filmie...

17.03.2003
23:10
[5]

tomirek [ ]

Ezrael --------> fakt, ksiazki Clancy'ego nie daja sie ekranizowac przez zbytnia zlozonosc watkow. Np w Dekrecie (liczacym okolo 900stron) akcja zaczyna sie rozkrecac dopiero w okolicy 600 strony. A wczesniej mnostwo polityki, niuansow i calej otoczki fabuly, wiec ktos, kto probuje z tego zrobic film jest z gory skazany na porazke.
A wracajac do "Sumy wszytkich strachow" - to rzeczywiscie calkiem niezle kino ale pod warunkiem, ze nie czytalo sie wczesniej ksiazki...

18.03.2003
01:08
[6]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

A fe .... badziewie nie film. Nic tam ciekawego nie znalazlem ... jeszcze musieli wyciac scene z ruinami miasta po wybuchu atoma ... wiadomo zbyt duzo porownan do WTC ... W kazdym razie ... a tfu .. nigdy wiecej .

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.