
Bogas [ Senator ]
Mój brat jest uzależniony od głupiego Morrowinda, Baldursa, Gothica.
Jak powiedziałem tak też zrobię. Nic do tych gier nie mam ale jak mówicie ze NWN do kitu to powiedzcie mi dlaczego nie mówicie tego o innych cRPG które wcale nie są lepsze od NWN? :)))
Sudzione [ The Legacy ]
Morrowind , Baldur i Gothic są lepsze od NWN , dlatego nikt nie powie że są do kitu ..
Morrowind > ogromny swiat , złożoność fabuły i grafika
Baldur > klimat i grywalność (dotyczy obu części)
Gothic > niesamowicie wciagajaca fabula i po częsci klimat
NWN > prosta (prostacka) fabuła , brak klimatu(słaby klimat) > dotyczy singla ,
w sieci NWn jest ciekawsze ale nadal brakuje grywalności ...
do zalet NWN można zaliczyc grafe , no ale jej jakość porównując do do wymagań
sprzetowych mów samo za siebie >

Bogas [ Senator ]
Sudzione- Dzięki edytorowi mogę też stworzyć tak wielki świat jak w Morrowindzie i jeszcze lepszą fabułę.
A co do klimatu i fabuły to nie każdemu musi ona pasować. Wielu graczy w RPG twierdzi ze Baldursy itp. mają cienką fabułę i zero klimatu.
PS. Ja do tych gier nic nie mam (bardzo lubię baldursy, fallouty, IDW ) ale jak widzę ze niektórzy wyskakują z hasłami NWN to dno, Diablo jest spoko to mnie złość bierze.
LuBeK [ Konsul ]
Zgadzam sie z Bogasem, Morrowind komus moze sie bardziej podobac niz NwN ale bez przesady, nazywanie Neverwintera dnem jest z deka przesada.
wuluk [ Tleilaxanin ]
Jak to mówią... O gustach się nie dyskutuje. Ja osobiście wolę Morrowinda, jest dla mnie ciekawszy, ale NWN to też całkiem niezła gra. A jak sobie stałe łącze załatwię to popróbuję pograć w sieci i wtedy będę miał pogląd na całość...
Michmax [ ------ ]
Jak odkryłem Baldura to każdą wolną chwilę przy nim spędzałem, a NWN zobaczyłem i odinstalowałem. NWN tym się różni od np. BG że nie potrafi wciągnąć, nie ma tego klimatu i tak wspaniałej fabuły. Za bardzo wzięli się za grafikę odstawiając resztę na drugi plan.
Gandalf-biały [ Mithrandir ]
a moj brat chodzi do klubu AA -> anonimowych alkocholikow ::)
Sudzione [ The Legacy ]
NWN jest z pozoru bardzą dobrą gra , ale po jej przejściu na singlu pozostaje straszny niesyt , a i wrócić do niej by zgrać np inną postacią się nie chce ... dlatego wiekszość graczy uważa ją za RPG drugiej klasy .Spro osób uważa że NWN pokazuje klase dopiero w multi , i co do tej tezy bym się zgodzil , mimo że grałem w nią na sieci ok 2h ...
Morrowind i fallouty RZĄDZĄ :)
gofer [ ]
Lepiej nie nazywaj Baldura głupim...

dHq [ Konsul ]
Dla mnie Morrowind i NWN są poprostu kolejnymi "porządnymi" cRPG'ami

Bogas [ Senator ]
Sudzione- jak wielu ludzi uważa, NWN za cRPG drugiej klasy to, dlaczego na całym świecie ta gra się tak dobrze sprzedaje, w gazetach ma takie dobre noty, dostaje nagrody typu cRPG roku itp? Tylko chyba w Polsce uważa się ze ta gra jest nic niewarta. No ale Polak wie lepiej co jest dobre ;P
Michmax- możesz mi coś napisać o extra fabule i klimacie, w BG?
Klimat- chodzisz po lasach i górach i zabijasz wszystko, co się rusza i na drzewo nie ucieka.
Fabuła- ktoś próbuje cię zamordować a ty wpadasz na spisek organizacji, która próbuje przejąć władze na wybrzeżu i doprowadzić do wojny. Przecież taka fabuła jest w prawie każdej książce sensacyjnej czy filmie lub grze cRPG np. NWN :)))

Bogas [ Senator ]
Gofer- ja do BG nic nie mam, bardzo lubię tą grę i była moim pierwszym, CRPG jaki przeszedłem, ale inni bluzgają na NWN a on w niczym nie odbiega od innych cRPG no może poza tym ze nie ma w nim drużyny.
Sudzione [ The Legacy ]
Bogas -> sam sobie odpowiedziałeś ...gra dostała dość wysokie oceny i dlatego znalazło się sporo osób ktore ją kupiły!
@d@m [ ]
Sudzione ---> Masz 100% racji... Morrowind i Fallouty rzadza :)
dHq ---> Morrowind "kolejnym "porzadnym" eRPeGiem? Nieeee facet. To nie jest "kolejn "porzadny" eRPeG... on jest _duzo_ wiecej niz porzadny.

Bogas [ Senator ]
Sudzione- niby tylko, dlatego? Nie chce mi się w to wierzyć, bo z tego wynika ze wszystkie dobre gry tak dobrze się sprzedały i mają swoich fanów, bo miały dobre oceny w gazetach. A dlaczego NWN ma takie dobre oceny w gazetach i stronach o grach i dlaczego gracze po przejściu tej gry nie wołają ze ta gra to dno tylko robią mody, grają w Internecie i czekają na dodatek? Chyba nie, dlatego ze ich bioware przekupiło:))))
Dwalin [ Reggae ]
NWN daje ciała dopiero w multi - grywalność zabójcza...

Dagger [ Legend ]
==>Bogas
Mała uwaga :
Dobrze sprzedajaca sie gra - nie równa sie - dobra gra

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Z grami RPG dopiero zaczynam swoją przygodę, więc nie mnie wypowiadać się o wyższości jednej gry nad drugą. Jako ciekawostkę powiem wan jednak, że NWN została uznana grą roku przez czasopismo PC GAMER UK oraz tamtejszych graczy, więc z pewnością nie może być słabym tytułem, skoro tyle osób uznało ją za wydarzenie minionego okresu ;)

Bogas [ Senator ]
Dagger- wiem ze się nie równa ale dlaczego po kupieniu nikt z zagraniczy nie bluzga na NWN tylko uważa ze ta gra jest dobra lub nawet bardzo dobra?

Riven [ infamousbutcher ]
Ze wszystkich gier, ktore wymieniliscie zdecydowanie najbardziej podoba mi sie Gothic - jest to najlepsza gra w jaka gralem. Klimaaaat, atmosfera, muzyka, grafika, wciagajaca fabula... to wszystko jest po prostu najlepsze ;p
Nie moge sie juz doczekac polskiej premiery "dwojki". CDProjekt strasznie sie ociaga...
Co do NWNa - spodziewalem sie ciekawej fabuly i nieprzecietnej rozgrywki. Coz - dostalem dobrej jakosci hack & slash, ktory fabularnie jest nieco bardziej skomplikowany niz Diablo II. No i ta koncepcja super bohatera, ktory musi ratowac swiat (tutaj - miasto Neverwinter)... Gra nie jest zla - jest grywalna, ma ladna grafike - ponad przecietnosc. Chociaz z drugiej strony, spodziewalem sie czegos znacznie lepszego.
Morrowind jest z cala pewnoscia najbardziej rozbudowana gra z wymienionych. Gralem niestety bardzo krotko, ale jakos nie przypadl mi do gustu klimat tej gry, ale przede wszystkim - pustka. Gdy tylko wyjdzie sie z miasta wszedzie jest strasznie pusto i swiat sprawia wrazenie sterylnego, sztucznego. Ale moze to tylko pierwsze wrazenie.
W kazdym razie - Gothic jest wg. mnie najlepszy. Doskonale wywazony (jak dla mnie oczywiscie, niektorzy przeciez narzekaja na zbyt duzo elementow akcji), niesamowicie wciagajacy, z swietna fabula i przede wszystkim - swiatem, ktory po niedlugim czasie calkowicie absorbuje i pozwala zapomniec o rzeczywistosci.
Pozdrawiam

Bogas [ Senator ]
Co wy się tak przyceliliście do kampanii przecież w śieci są tysiące modów i ktoś może grać w NWN bez przechodzenia kampanii czy dla nie go gra dalej będzie słaba?
KAMPANIA W NWN TO NIE NWN. NWN TO MODY STWORZONE PRZEZ GRACZY NA CAŁYM ŚWIECIE.
Ryslaw [ Patrycjusz ]
Riven -- nie mozna powiedziec, ze CDP strasznie sie ociaga z G2, zwlaszcza, ze w Polsce wyjdzie wczesniej niz w reszcie swiata. Polskie wydanie bedzie pierwsze oprocz krajow niemieckojezycznych.
Raschid [ Chor��y ]
Hmm przeszedlem NWN nie moge powiedziec ze jest do bani (kilkanascie dni w koncu na nia poswiecilem)ale tez nie jest ona jakims cudem pokroju fallouta ktory jest i byl dla mnie klasyka RPG-ów czy chocby naszego kochanego Morrowinda
i niestety nie zachyca on ani fabuła anie questami których w Morro chcac nie chcac jest i wiecej i sa ciekawsze
Aha w singiel Morro rzadzi i to bez zadnego ale a w milti hmm moze i NWN jest lepsze kto gral ten wie

Riven [ infamousbutcher ]
Ryslaw --> Coz, to zmienia postac rzeczy. Sadzilem tak dlatego, ze o ile wiem, w Niemczech gra dostepna jest juz od jakiegos czasu. Wiesz moze kiedy odbedzie sie premiera w Gothica II w Polsce?
Pozdrawiam
wuluk [ Tleilaxanin ]
Bogas --> Chwila, chwila czegoś tu nie rozumiem... To po to ja kupuję orginalnego NWN po polsku za 130 zyli, by później, na modemie ściągać liczące kilkadziesiąt mega anglojęzyczne mody??? Tylko dlatego, że orginalna kampania w NWN jest słaba ?? Chwila, chwila - 130 PLN za produkt WYBRAKOWANY ?!?

Bogas [ Senator ]
wuluk- od początku było wiadomo ze NWN jest robiony do gry w internecie lub do grania w mody pojedynczo, kampania jest tylko dodatkiem tak samo jak single player w Diablo 2.
IceManEk [ Konsul ]
I tak najlepsze sa Fallouty

War [ dance of death ]
wuluk ---> po piewsze 110 zł :-) Po 2 ja nie ściąnąłem ŻADNEGO moda z netu (tylko te z bonusowej płytki która jest w pudełku) i dobrze sie bawie...A jak chcesz to możesz ściągać dodatkowe mody...
PS (tylko do wuluka) tak ja np. w jk2...szkoda że "odeszłeś" z dsj...
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
Bogas - bullshit.
Powinni mo że napisać na pudełku ze gra przeznaczona głównie do gry w internecie?
A jakoś tego nie ma, no nie?
Poza tym - cRPGi pokazują moc w singlu. Fallouty czy Baldury (Morro mnie nudzi), grajac w nie po singlu ciężko się odrewać.
A NWN?
Single jest denne.
Multi jest fajniutkie.
Ale przepraszam bardzo, CZY TO JEST MMORPG?
Od pykania po sieci sa właśnie mmorpgi.
Ryslaw [ Patrycjusz ]
Riven --> G2 jest dostepny w krajach niemieckojezycznych (Niemcy, Austria, Szwajcaria) od konca zeszlego roku. W Polsce bedzie chyba 16 kwietnia. Reszta Europy - 5 maja.

Bogas [ Senator ]
BIGos- a czy na opakowaniu Diablo 2 coś takiego było? A wogule to chyba napisałem ze:
NWN jest robiony do gry w internecie lub do grania w mody pojedynczo. I jeżeli cgczemy aby cRPG przypominaqły RPG to muszą być przeznaczone do grania w multi!
QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]
a ja sie wogle wychyle:
baldurs 1 to dno totalne, az szkoda gadac, niejednokrotnie na forum pisalem dlaczego (calkowicie liniowa, nudna fabula, cukierkowe otoczenie, bezsesowne lokacje i wiele wiele innych)
baldurs 2 -- wyjatkow bezpciowy, splynal po mnie tak ze nawet nie zauwazylem ze go przeszedlem
NWN - to gniot, swietnie sie zapowiadal, fajnie wyglada, ma niezly edytor (wszystko jak najbardziej ok) tylko ze lipnie sie gra (gralem i single i multi) zreszta mozecie zapytac Alvarez jak szybko nam sie znudzilo.....
Morrowind --> to jzu pisalem w watku o morro, 8/10 dla mnie bija go tylko Arcanum i Fallout 2, ci ktorzy grali (i czytali) wiedza dlaczego
tak wiec wstrzymalbym sie od komentarzy w watku crpg ze gupi morrowind wciagnal brata.
apropo Diablo to nie uwazam go nawet za crpg (bo nie ma nic wspolnego z gatunkiem, co juz kiedys udowadnialem)
to zwykly hack&slash (zdaje sie dosc dobry)
wuluk [ Tleilaxanin ]
War --> moooooooodem :((
Bogas --> bez komentarza
Tanatos [ Centurion ]
Może dorzucę jeszcze swoje parę groszy. Nie ma się kłócić o tzw. "grywalność", gdyż jest to element bardziej zależący od osobistych preferencji niż od samej gry. Tak samo jak nie mozna oceniać na podstawie argumentu "a mnie gra wciągnęła", gdyż mówi to tylko o preferencjach gracza, a nie o jakości gry
Swoją drogą - fabuła w Morrowindzie nie jest ani trochę bardziej rozbudowana niż w większości cRPG, świat nie jest taki znowu wielki (sklada się z powielonych elementów, które po pewnym czasie nudzą, podobnie jak w wielu starych cRPG. Powód jest zresztą podobny - ograniczenia wielkości gry), świat jest niezbyt duży (większa część to pustkowia i powtarzające się podziemia), sterylny, wyludniony i momentami glupawy ("spotkania losowe" nie są ani trochę losowe - postacie stoją w określonych miejscach kiej przybite za noski butów), działania bohatera praktycznie go nie zmieniają (co z tego, że jesteś szefem gildii, skoro absolutnie nic z tego nie wynika) etc. Z grą "Gothic" jest podonie - mały świat, szczątkowa mechanika, raczej liniowa fabuła i średnia interakcja z postaciami. Od czasów "Fallouta" i "Vampire: the Redemption" nie było jeszcze żadnego wiekszego skoku naprzód czy przełomu w dziedzinie cRPG.
Bogas => Ludzie grają w NWN z tego samego powodu, dla którego słuchają "Ich Troje" - wielu krytyków wiesza psy na tym zespole, co nie zmienia faktu, że jego płyty sprzedają się w wielkich nakłądach, a na koncerty zawsze przychodzi komplet widzów.
Pozdrawiam
Sudzione [ The Legacy ]
Tanatos -> to porównaie do "Ich Troje" to mi po prostu z ust wyjąłeś ... miałem dokładnie takie samo skojażenie :))
co do Morrowinda się jednak z tobą nie zgodze , niechce mi się teraz na ten temat rozpisywać ... ale może później ...

slowik [ Legend ]
Tanatos===> co do Morrowinda to fakt z czasem staje sie troche nudnawa gierka :)
a co do GOTHICa to nawet pomimo bardzo liniowej fabyly jego swiat jest duzy zwarzajac na wymagania sprzetowe i jego wyglad swiat w kazdym calu jest inny zaden element sie nie powtarza 2 razy [nie mam na mysli potworkow bo ich jest duzo szkoda ze tak alo jest tych troli..] gra wciaga nawet pomimo swoich bardzo uciazliwych bledow przez ktora wielu ja porzucilo po niedlugim okresie grania zaleta jak i wada moze byc sterowanie jego prostotota i logicznosc a i takze jego nietypowosc jeszcze do niezbyt duzej popularnosci tej gry przyczynil sie fakt o jej milczacym wejsciu nie zostala ona rozdmuchana jak NWN jako super gierka godna miana nastepcy Baldursow
teraz NWN single jest troche czerstwa rozgrywka i niezbyt dziala zachecajaco dla graczy ale prawdziwa sila jest edytor ale komu by sie chcialo az tyle meczyc aby stworzyc cos podobnego do Morrowinda lub innych gier zawierajacych duze obszary terenu
ale takze lepiej krytykowac nizeli cos zrobic dla slawy danego produktu ;-))))))))
uffff. ale sie rozpisalem...
QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]
slowik --> "ale prawdziwa sila jest edytor ale komu by sie chcialo az tyle meczyc aby stworzyc cos podobnego do Morrowinda lub innych gier zawierajacych duze obszary terenu "
tylko ze do morrowinda tak jak do nwn jest dolaczony edytor.....
prondek [ Pretorianin ]
mi jakos morrowind do gustu nie przypadl gdyz jest po prostu bajecznie prosty
kiedy wreszcie doczekamy sie gry na miare falloutow albo mm 6 bo wiekszosc rpegow wychodzacych ostatnio jest
za prosta
aha mam pytanie czy warto pograc w ghotica dobra giera?
QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]
mmy rzeczywiscie byly trudne w koncu trzebabylo pokonac te 10 mln potworow......
jak widzialem te armie biegnace w moja strone mialem ochote tylko odinstalowac....
prondek [ Pretorianin ]
napewno poziom trudnosci byl lepiej zrobiony niz w morrowindzie
w mm6 czlowiek bal sie szwedania po roznych dziwnych podziemiach bo potwory byly grozne a w morrowindzie przez potwory przechodzi sie jak noz przez maslo
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
Ja tam mam swoje zdanie o NWN. Dokladniej: nie jest on najlepszy w swojej klasie ani w singlu ani w multi.
W singlu - wiadomo - chociazby Morrowind, Wizardry8, Fallouty czy nawet stare Might and Magic go bija na glowe
W multi... no i tu niby fajnie - mamy GMa, do 64 graczy - ogolnie jest QL... ALE! Jest cos takiego jak MMOcRPG - tez mamy tam GMow (nawet wiecej niz w NWN), graczy jest skromnie liczac do 100-1000x wiecej, klimat taki sam, ale mamy wieksza interakcje z otoczeniem, wicej luda... po prostu wszystkiego jest wiecej i lepiej.
Wiec prawde mowiac nie wiem jak sklasyfikowac NWN - ni to cudo w singlu ni w multi... Siedzi gdzies posrodku i osiaga gigantyczne wyniki w ilosci sprzedanych kopii, gdyz leci na fali Baldursow i Icewindow... No i kazdy moze byc GMem (w MMO niestety juz nie kazdy...)
Alvarez [ missing link ]
Popieram QbaX'a w calej rozciaglosci. :)
O NWN juz sie wczesniej wypowiadalem.
Wiecej mi sie nie chce. ;)
Powiem o tej grze krotko: zainstalowalem, pogralem, dlugo ziewałem. :)

slowik [ Legend ]
QbaX===>to fakt ele w NWN edytor jest prosty w obsludze i mozesz sie pobawic w wiekszym stopniu :]
mm6 co to za cudo ??
prondek===>w Gothica napewno warto zagrac nie porzalujesz jesli na poczatku klawiatury nie rozwalisz ;-))))))))))))))
Asmodeusz===> to fakt NWN jest niby kontynuacja baldursow ale troche jej do tamtej jakosci malo..... moze masz jakies serwery o bardzo malym pingu ??
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
slowik - niestety nie mam :( NWN darowalem sobie na rzecz Ultimy, a aktualnie nie gram w nic po necie...

suicide [ Pretorianin ]
Popieram twojego brata tez jestem maniakiem Morrowinda i Gothica
Riviir-Black-Flower [ Pretorianin ]
a wlasciwie co ma do tego watku uzaleznienie brata skoro kazdy wychwala swoj ulubiony tytul??:))))
a co do nwn to nawet pokpili sprawe z poruszaniem sie postaci, faceci kreca tylkiem bardziej od kobiet:))), poza tym fajnie wygladaja tereny na zewnatrz, drzewa takie hmmmm, wlasciwie ich brak:)))), a pomieszczenia, brak slow, podziemna rezydencja wyglada tak samo jak zamek moznowladcy i tak samo jak najzwyczajniejesze zoo, parodia, podobnie jak z pomocnikiem, szwenda sie gowno i jeszcze trzeba na niego uwazac, a jak gra sie magiem i bierze dryblasa do ochrony to ograncizamy sie do leczenia jego i rzucania czarow wspomagajacych. niby multi ratuje ale to juz sie deathmatchowe rozgrywki a la quaki czy unreale robia.
co do morrowinda to mimo lipnej fabuly, ktora przynajmniej mnie nie mobilizowala do rozgrywki gra miala cos, chociazby chec zdobycia przedmiotu czy wzmocnienia postaci byla wystarczajacym motorkiem do dzialania, nad ta gra spedzilem pol roku:)) okolo, od wrzesnia, oczywiscie jest ona niedopracowana, malo zbal;ansowana ale wciagajaca.
o gotyku za duzo nie powiem bo gralem moze godzine, niezbyt mi lezy rpg-tpp, mimo ze ciekawy byl.
podobne do morro sa wsyztskie mm, bo tam mimo tych armii wycinanych tez wciagalo niesamowicie:)))

Bogas [ Senator ]
Co do brata to gra w cRPG ale uzależniony od nich nie jest.
Riviir-Black-Flower- z twojej wypowiedzi wynika ze w RPG lubisz zbierać coraz lepsze przedmioty i zabijać hordy potworów a przeszkadzają ci deathmatchowe rozgrywki a la quake w Internecie. Dość dziwne.
A co wy tak wychwalacie tego M&M6? Lubię tą serie, ale tam fabuła też do najlepszych nie należy, prawie nie da się gadać z NPC a wszystkim chodzi chyba o to żeby zabijać watasze potworów i zbierać coraz lepszy sprzęt i dopakowywać postacie. I to według was rasowy RPG?
Asmodeusz [ Generaďż˝ ]
MM6? No - ja go nie lubie - wole MM4i5 polaczone (World of Xeen)
A za co go lubie? No nie wiem... moze dlatego, ze mialy olbrzymi swiat (wiekszy byl chyba tylko daggerfall a teraz morrowind), duzo zwiedzania, byl mimo wszystko jednym z najlepszych cRPG tamtego okresu (po konkurencja raczej byla cieniutka - jedynie moze Ultimu sie mogly rownac). Dodatkowo jest to zabawa w heroic fantasy - ratujemy swiat przed "zlym" przy okazji wykanczajac jego slugusow, biegajac po lasach, gorach, morzach, lochach. Po prostu bylo tam wszystko czego sie oczekiwalo po cRPG (powtarzam - jak na tamte czasy). A teraz to wszystko bite jest na jedno kopyto... ciekawe kiedy wyjdzie Baldurs 3 - z jeszcze silniejszym bossem, jeszcze wieksza iloscia smokow (teraz proponuje dac ich 20 - w czym 5 w jednej lokacji), z wampierzami, beholderami itd. Coz... De guestibus (czy jak to sie tam pisze)
Riviir-Black-Flower [ Pretorianin ]
Bogas - nie do konca tak jest:)), jesli chodzi o morrowinda to nie jest to rasowy crpg i tam nie ma nic innego do roboty, o ile w takim falloucie to motorkiem jest fabula, zdarzenia itd to w morrowindzie linia wydarzen jest nudna i prosta do przewidzenia, co do hord potworow to nie lubie zabijac ich setek, wole malo ale trudnych wrogow, gdzie trzeba sie natrudzic aby ich pokonac. Zreszta nie czarujmy sie, w dzisiejszych, tych "najlepszych" crpg to fabula nie powala, ot kolejna historyjka, mnie bynajmniej nie wciaga, ale zeby ktos nie pomyslal ze ja jestem jakis nalesnik, a gram tylko dla przedmiotow czy rozwijania postaci, otoz jestem zagorzalym fanem Warhammera i gdy tylko mam chwile zaglebiam sie w jego swiat wraz z przyjaciolmi, porownujac do niego crpg to sa przekaski przed obiadem. A co do quaka to moze nie tyle co mnie denerwuje a bawi:)), ludzie spedzaja mase czasu nad wycinaniem przeciwnikow skaczac biegajac i rozne rzeczy robiac. Ale nie zeby mnie to denerwowalo, wkoncu kazdy ma swoj gust i bezmyslne czesto ciecie moze komus sprawiac ogromna przyjemnosc.

Bogdan S. [ Pretorianin ]
Bogas------> Gothic gupi? najlepszejsz gra roczku tamtego i 5 najblizszych? SAM JESTES GUUPI !!!

Bogas [ Senator ]
Bogdan- LOL. Wiesz co to jest dyskusja? Chyba nie skoro twoim argumentem jest to ze jestem głupi :) hehehehe spoko tekst muszę sobie ten post wydrukować.

Drackula [ Bloody Rider ]
Bogdan---> ale mu powiedziales!!!!. Z kopa mu jeszcze niech sie nauczy gothica szanowac, a jesli bedzie malo to z barbarki go pociagnij, co sobie chlopak mysli ;)
Dwalin [ Reggae ]
NWN jest takie że jedni je ubustwiają inni lubią a jeszcze inni nienawidzą i każdy znajdzie argument na poparcie swoich poglądów. Uważam dyskusje za skończoną EOT.
Misio-Jedi [ Legend ]
Wszyscy tylko o tym Morrowindzie, Gothicu i Neverwinterze, a o fenomenalnym Divine Divinity to żaden nawet nie słyszał :/
Bogdan S. [ Pretorianin ]
A tak powaznie...
gralem w gothica, morrwinda i nwm. Gothic grywalnoscia bije wsie. Morrowind jest niesamowity, wielki ale nie ma w nim takiego klimatu i brak mu grywalnosci gothica. Gram zreszta w tego gothica caly czas od roku, moja konieta jak slyszy melodie przewodnia dostaje bialej goraczki i tylko dobry seks jest w stanie jej po czyms takim poprawic nastroj. Nwm - no coz duzo sobie po nimobiecale , gralem w niego z 3-4 dni i nadel zajmuje mi miejsce na dysku ale......brak mu wszystkigo. Ku..........a kiedy wreszcie pojawi sie gothic 2 po polsku(kobiete wysla na 2 tygodnie na wczasy hi hi hi).
Bogdan S. [ Pretorianin ]
cholera maialo bysfc kobieta a nie konieta. A Bogas moja kobita tez uwaza ze gothic jest gupi, alt to baba i nie mozna sie po niej wiele spodziewac.:)
Fuzzy [ Pretorianin ]
moj brat tez jest uzalezniony od tego typu gier i wlasnie dlatego tak malo siedze na forum (odnosnie to tytulu watku)
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
MOrrowind jest wielki.
Zgadzam sie z zarzutami odnośnie grywalności - czasem po prostu nie chce sie biegać do drugiego miasta aby wykonać quest, ale...
kilka modów, kilka ciekawych możliwości sprawia, że gra robi się miodzio jak nie wiem... z takich fajnych rzeczy, które już są : mod który zmienia większosć twarzy na fotorealistyczne, mod giants który utrudnia, do tego mod który dodaje np. bank, inny ze smokami...
a biorąc pod uwagę powstające, to ho ho ho! Wizards islands proponuje zimową wyspę, która ma sie pojawić za jakieś 2- 3 tygodnie , inna grupa fanatyków pracowicie przenosi Władcę Pierścieni do Morro... Nie pamiętam linka do nich, ale pamiętam że jest coś takiego i że tonie było przywidzenhie.