Maciello [ Centurion ]
Piractwo
kto jest wyznawcą ,,innych gier" czyli tych tytułowych
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
Wyznawcą?
pojęcia ci sie się popieprzyły?
Wierzysz, że pan Wania to anioł, a Iwan to Twój bóg?
Kompoholik [ Designed by AI ]
A myślisz, że ci się tutaj przyznają ;)
Ja wyznaję regułę - jeśli kupuję oryginał, to gra jest warta świeczki. Jeśli nie kupuję oryginału, to znaczy, że gra mnie nie interesuje. A jak mnie dana gra nie interesuje, to jej nie kupuje. Czyli... nie kupuje piratów :)
BriskShoter [ Senator ]
Kompoholik --> popieram.
Maciello --> Czytaj FAQ tam Ci pisze co tu myślą o piractwie.Albo chrzanić zacytuje:"Na Forum Dyskusyjnym zabrania się publikowania jakichkolwiek postów naruszających prawo, w tym prawa autorskie a w szczególności związanych z piractwem komputerowym."
No ale mimo wszystko Witam na Forum GOLa:)
L@WYER [ Valaraukar ]
Taaaaa, pewnie. Jak mam pieniądze, to idę do pirakiego sklepu Empik, albo czegoś w tym stylu i tam kupuję grę.
Fajne mają tam te pirackie gry - w pudełkach, z instrukcją.Jedynie za niektóre gry to każą sobie płacić pirackie ceny
np. niecałe dwie dychy za Fallouta 2 - to czyste piractwo.
Kompoholik [ Designed by AI ]
L@WYER --> Sorry, ale nie zrozumiałem Cię. A dokładniej tej emoty?
L@WYER [ Valaraukar ]
Kompoholik --> miała wyrazić mój negatywny stosunek do pytania z wątku.Ale mogłem (wręcz powinienem) zaznaczyć inną.
Przepraszam :D
Allan2002 [ Konsul ]
Hmm na temat piractwa bylo juz wiele gadania.. i to jest walka z wiatrakami. Nic ponad tym. Moje kolekcje gier to z 97% oryginalow a mam tych gier troche. Kiedys nawet kupilem orygianla stareenka gre Archimedean Dynasty bo choc stara i w ogole to ma jakis swoj klimat.
Ale ja nie o tym... ile z Was ma oryginala Unreala 2 ?? Hę???
Daark [ Konsul ]
Chętnie kupowałbym orginały gdybym miał na tyle kasy. Ale jeśli gra kosztuje powiedzmy 79 zł a do wyboru mam orginał i pirata to wybieram orginał. Ale jeśli widze np. 129 zł to sorry ale mnie nie stać na taki wydatek wole zapłacic piratowi o wiele mniej.
Gregory77 [ Centurion ]
Ja jeszcze nie zgłupiałem zeby kupowac ORGINAŁY. Nie za tą Cene. Jak kogos stac to prosze bardzo , a zresztą to jak bym miał duzo pieniedzy to i tak bym nie kupił orginału . ORGINAŁY SĄ ZA DROGIE. BARDZO DROGIE.
Allan2002 [ Konsul ]
Gregory77 --> dobrze ze takich jak ty nie ma za wiele... bo gdyby tak bylo to nie mial bys w co grac... osoby ktore robia gry nie robie tego za darmo... nikt nie pracuje za darmo. Smutne to co mowisz...
Gregory77 [ Centurion ]
Ci co robią gry , to nie robią ich tylko dla Polaków , ale dla wszystkich. Za granicą zarabiają o wiele wiecej a płyty są tansze , wiec to co ja mówie to nie jest smutne.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Nieniedze tych watków...po prostu nienawidze:(((
Allan2002 [ Konsul ]
No i znowu smutno gadasz.. czy gry w cenie 40 dolarow sa takie tanie??... przy sredniej pesnji 20-25 tys. dolcow na rok to jest jakies 1700 -1800 dolcow miesiecznie. Oni tez maja oplaty, tez musze utrzymac dzieci, dom, samochod itp. Jezeli na cos kogos nie stac to nie musisz z tego kozystac. Bez gier mozna zyc...
Xenomorph [ Chor��y ]
Dajcie sobie na wstrzymanie z ta dyskusja... Mam juz tego serdecznie dosc (i widze ze nie tylko ja)
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
allan2002 --> wspomne tylko ze w USA podatki są o wiele wiele niższe u nas państwo zabiera jakies 75-80% tego co zarabiamy więc wnioski same się nasuwają
Banita_bb [ bo był za miły ]
pewnie...odzywaja sie sami uczciwi i prawi polacy buhaha zalosne.
X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
No nareszcie ktos mnie poparł...przecie to i tak nie ma sensu:/
jesli ktos kupuje u pirata to i tak po tej dyskusji nie przesatni naet jesli nazwicie go zlodzijem, glupkie itd i powoedziecie, ze firmy na tyum tracja...:/ do ludzi nie dociara:(
Jake [ R.I.P. ]
Człowieku połowa graczy ma conajmniej 1 pirata a 1/4 wstydzi sie do tego przyznać!!!
W tych czasach piractwo jest chyba bardziej popularne nic kupowanie orginałów.
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
najlpeszym sposobem na wlake z piractwem jest zniszczenie wszystkich stałek (nikt jusz nie ebdzie sciogal plytek i filmow i gier na 2-3 tygodnie przed premiera :) i obniżenie cen hehehe
Gregory77 [ Centurion ]
Allan2003----> 40 $ to chyba kosztuje najdrozsza gra na 3 płytach. Wiem jak tam jest bo mam tam rodzine i jak sobie wszystko przekalkulujesz to zobaczysz ze gra kosztuje kilka razy mniej w porównaniu z Polską. Moze jeszcze mi powiesz ze nie nagrywasz sobie płytek , albo ze nie oglądasz Divix-ów przeciez to tez jest piractwo. Wszystkie programy co masz u siebie w komputerze to tez masz ze sklepu ? nie sądze ze jestes taki uczciwy. Pewnie muzuki tez nie nagrywasz komus jak Cie poprosi , tylko kazesz mu isc do sklepu i kupic sobie płytke za 50zł , tak ? Nie udawaj !!!
Allan2002 [ Konsul ]
ZgReDeK --> chcialem tylko dodac ze jak jest w USA to wierz mi doskonale wiem... bardziej niz mozesz myslec... ;)
Rowniez dodam i to...
Banita_bb --> Ty jestes mniej niz zalosny...
Surkatka [ Centurion ]
Piractwo jesst ok
Allan2002 [ Konsul ]
Hmm... mowilem co do gier.... nie do innych rzeczy. na moim stojaku na cd jest ponadt 60 oryginalow za te 50 zlotych... z muzyka. I nie udaje ze jestem swiety nagrywarke mam ale dla siebie.
Gregory77 [ Centurion ]
Banita_bb---> kłaniam sie nisko :-)
pawel020 [ Carnivale ]
ja kupuje oryginaly jesli trzeba cd-keya do gry przez internet reszta to piraty ,mysle ze piractwo jest zdrowe bo firmy wydajace gry troche obnizyli ceny ,dawniej byly po 160 zl teraz tylko 119 :)))) czesto przed kupnem oryginalnej gry kupuje pirata zeby stwierdzic czy warto kupic ta gre (takie demo w wersji full:))
Banita_bb [ bo był za miły ]
Allan2002->szczerze wspolczuje....zyjesz chyba na ksiezycu.
Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]
---------->Banita_BB
Nie bronię piractwa, nie ganię go. Było, jest i będzie!!!!
Twierdzisz, że jesteś taki prawowity?
Winzip-a zarejestrowałeś? Winrara?, Winaca?
Divx-a nigdy nie oglądałeś?
Edonkeya, Kazzy, Sharereactora - nie używałeś?
MP3 z winampa nie słuchasz?
Gregory77 [ Centurion ]
Mark24---> o kim Ty mówisz ze jest taki prawowity o Banicie-bb, przeciez on nie ma nic przeciwko piractwie , to Allan2002 cos mówił
Banita_bb [ bo był za miły ]
Mark przeczytaj idioto moje posty a jesli ich nie rozumiesz to sie nie wypowiadaj plz....Bo to o Tobie swiadczy.
Fett [ Avatar ]
pytaliśmy ostatnio księdza na rligii czy piractwo to grzech. A on pokornie otwira teczke wyciąga starcrafta na jakiejs ruskiej płycie i mówi "Zależy na jakiej płycie jaka gre" :PPPP
Banita_bb [ bo był za miły ]
hehe cala prawda o ksiedzach...
Danger [ Konsul ]
Piractwo funkcjonuje ponieważ wcią jeszcze się opłaca. Mam nadzieje, że to niedługo ulegnie zmianie i gry będą tańsze.
AK [ Senator ]
Fett - jak rozumiem, w wersji kościelnej - jak ci skopiują jedną gre, nadstaw drugiego CD-roma :)
Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]
Sorry Banita_bb
Banita_bb [ bo był za miły ]
ja tez sory ale litosci....jest ok.
Psychol [ yellow_koza ]
niestety watek stary jak swiat.
problem jest imho taki : czym jest piractwo... czy kopiowanie i sprzedawanie softu i muzy bez wiedzy autorow czy sprzedawanie plyt cd i z softem bo horendalnie wysokich cenach...??
dlaczego kaseta kosztuje 20 zl a plyta z tym samym juz 60 skoro koszt wyprodukowania cd jest z tego co wiem mniejszy?! nie jestem za piractwem bo nie jest sposob na walke z producentami - cierpia na tym tylko autorzy jednak to co sie na polskim rynq dzieje z cenami plyt cd to jest kradziez i bandytyzm... dlaczego: brak konkurencji - firmy producenckie maja wylacznosc na wykonawcow wiec moga sobie robic co chca...
absolutnie jestem przeciw nabijaniu kabzy jakiemus dziadowi ze stadionu ale jako gracz czasem nie mam [nie mialem]wyjscia... i wiem doskonale ze takich ludqw jest wiecej... tyle ze dobra nowina jest to ze na rynq komputerowym ceny softu w ostatnich 2-3 latach sie poprawily jednak ceny plyt audio ciagle sa na tym samym poziomie
btw : piractwo komputerowe jest ponoc produktem dzialanosci samych producentow w latach 90-92 kiedy to oni sami popierali ten proceder aby zwiekszyc rynek gier komperowych....
kwestia nie jest czarno-biala; raczej szaro-szara bo nikt nie ma racji
Michmax [ ------ ]
Ja pirackiej gry nie kupiłem już od pół roku. Wszystkie ściągam z netu :-)
Ale tak poważnie, jeżeli nie piractwo to męczyłbym się na C466 z Rivą TNT2...
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
Psychol ---> Muzyka kosztuje u nas prawie tyle samo co w USA. Tam płytyy sa po 12USD, a u nas po 50zł. Gry natomiast, są u nas o wiele tańsze niż w USA. Tam GTA 3 na PC kosztowało standardowo, czyli prawie 40USD, u nas 90zł (czyli w przeliczeniu nieco ponad 20USD), więc nie ma co narzekać na ceny gier, bo i tak są tańsze niż za granicą. Oryginały natomiast trzeba kupować, bo dzięki temu zarabia dystrybutor, który ma pieniądze na wydanie np. mniiej znanych tytułów, które w Polsce nie miałby żadnych szans na pojawienie się. Ma też pieniądze, na jeszcze lepsza lokalizację gier, a jeśli sprzeda wystarczajaco dużo kopii, to szybciej może obniżyć cenę gry.
Kupując piraty, nie dość, że okradasz dystrybutorów, to także siebie, bo raz, że dystrybutorom nie opłaca się wydawać wielu gier, a dwa że na sprzedaży oryginalnych gier zarabia wiele podmiotów (na reklamach czasopisma i TV, sprzedawcy w sklepach, firmy przewozowe, tlumacze, drukarnie, itp), a wszyscy płącą podatki, więc są wplywy do budżetu.
Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]
--------->Michmax
Napisz do mnie pivate :) Bo sam masz mail-a zastrzeżonego.
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
Jam_Lasica, w USA 12 dolarow za godzine to jest malo wygorowana pensja na poziomie mcdonalda albo czegos w tym stylu. U nas tego typu praca to 5-7 zl brutto za godzine.
Co do tych dystrybutorow, to szczerze mowiac mam mieszane uczucia, bo mimo wszystko ciagle wydaja nowosci, jedni padaja, inni powstaja, jeszcze inni sie lacza. Ruch w interesie jest, gier na peczki itd.
A piratow nie powinno sie kupowac/sciagac z netu bo to nieladnie, i tyle. Nie ma co dorabiac jakiejs ideologi typu Janosiki, wyzyskiwacze itd.
Co do gier, to roznie z tym bywa, jesli kupisz gre za 130 zl i dostarczy ona przynajmniej 10 godzin rozrywki, to moim zdaniem nie jest to az tak wygorowane, wychodzi taniej niz bilety do kina.
Muzyka - no coz, jak sie nie chce miec wszystkiego, co wychodzi, mozna kupowac plyte od czasu do czasu. Zreszta kopiowanie plyt na wlasny uzytek nie jest zabronione, autorzy otrzymuja tantiemy od organizacji typu ZAIKS itp. Co do dystrybutorow, to dymaja oni tworcow tak samo jak klientow, pisalem o tym w innym watku.
Najgorzej tu moim zdaniem wypadaja filmy na DVD, bo ilosc dostarczonej rozrywki w porownaniu z cena wypada mizernie, tym bardziej, ze mozna to wypozczyc za pare zlotych.
maczu [ Konsul ]
jak to ktos kiedys baaardzo madry powiedzial:
NIE KARMIĆ TROLA!!!
mikmac [ Senator ]
chcialem tylko dodac ze srednia cena nowosci na zachodzie to 50$ lub 50 euro...
Nie wiem, ale jak ktos woli brudny kompakt zza Uralu to prosze bardzo, ale ja wole eleganckie pudeleczko i swiadomosc, ze zaplacilem odpowiednim osobom za ich prace - a nie zlodziejom i bandytom.
Skoro kogos stac na kilka tysiecy na komp to stac go na 100 zloty na miesiac czy dwa aby wydac na wymarzona gre - wiecej nie trzeba, bo jak ktos gra w 10 tytulow na miech to dupa a nie gracz...
gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
A ja najbardziej lubie dostawac oryginalne plyty w prezencie.
crash [ Centurion ]
Nie wiem dlaczego każdy tu obecny robi tyle "szumu" : Ludzie żyjecie w wolnym kraju niech każdy robi to na co ma ochotę , a nie - jedni za, drudzy przeciw, inni całkiem odbiegają od tematu, a autor wypił chyba za dużo kawy !!!
Misio-Jedi [ Legend ]
mikmac ---> "Skoro kogos stac na kilka tysiecy na komp to stac go na 100 zloty na miesiac czy dwa aby wydac na wymarzona gre - wiecej nie trzeba" - no, wiesz - to chyba nie jest zupełnie tak. Jeżeli taki np Unreal 2 kosztuje 180 zł, a skończyć go można w niecały miesiąc - to wychodzi na to że kupując piraty można zaoszczędzić rocznie nawet 1500 zł. Jak by nie patrzeć jest to połowa ceny bardzo dobrego kompa. Jak wiadomo - żeby komfortowo grać trzeba co dwa lata wymienić sprzęt. - no i rachunek się zgadza ! - Przez dwa lata grasz w piraty i akurat ci zostaje kas na nowy komp.
Michmax [ ------ ]
Mark24--> mój mail to [email protected]
Nie wiem o co Ci może chodzić, ale pisz jak chcesz. Wieczorem odpiszę bo teraz muszę lecieć.
Michmax [ ------ ]
Porównywanie że na zachodzie gry kosztują 2 razy więcej niż u nas jest przejawem głupoty, bo na zachodzie ludzie zarabiają 5 razy więcej niż u nas. Może lepiej powiedzieć tak: Dla Niemca kupno gry to wydanie 1/50 wypłaty, a dla Polaka 1/10
mikmac--> gdybym kupował oryginalne gry to nie było by mnie stać na dobrego kompa, gdybym nie miał dobrego kompa to nie kupowałbym nowych gier, bo po co, nie działałyby. Producent wychodzi na tym na tyle samo bo ani w jednym, ani w drugim przypadku od niego nie kupię, czyli nic nie traci, nic nie zyskuje. Proste.
AK [ Senator ]
Jam Łasica - łatwo ci mówić, kupuj oryginały. Owszem, jak kogos nie drażni spolszczanie to może sobie pozwolić. Jednak sam próbuję (jeszcze) dostać w Polsce wersję angielską pewnej gry - i wszędzie słyszę odpowiedż że nie sprowadzają. Nie lubię polskich tłumaczeń - wiem że chłopaki się starają i chwała im za to, ale wciąż robią to słabo. Rozumiem że mają do przerobienia całą mase tytułów, itp, itd, ale to nie tłumaczy dlaczego nie mogą wydawać gier z polską nakładką, jak Arcanum? Kiedyś było coś takiego, jak wybór języka (że wspomnieć Dungeon Keepera, chyba pierwszą w pełni spolszczoną grę - choć mogę się mylić) i nie miałem problemów, a teraz z każdym dniem jestem coraz bardziej pewien, że skończę z piratem w ręku. Wiem że większośc oszczędza kupując piraty, ale dla mnie jest to czasem możliwość wyboru.
Maciello [ Centurion ]
To daark jeszcze można wybaczyć.
Maciello [ Centurion ]
Ale taki Gregory77
crash [ Centurion ]
Mam pytanie do tych , którzy są przeciwni piractwu ???
Mam oryginalną grę UT2k3 - no i niestety 2 płytka porysowała się przy przeprowadzce.
Co mam waszym zdaniem zrobić ? Wydać kolejny majątek na nowego UT2k3 ? a może piractwo jest alternatywną drogą na takie wypadki ?
Maciello [ Centurion ]
I tacy jak suratka!
L@WYER [ Valaraukar ]
<-- gladius --> ja uwielbiam również. A dziś wygrałem gierkę na stronce CDProjek-u.:D
Maciello [ Centurion ]
Nie wiem crash
crash [ Centurion ]
Maciello --> Właśnie o to chodzi - jeśli ktoś ma na tyle kasy aby sobie pozwolić na wydatki typu 150 zł to prosze bardzo( i nie zarzucajcie mnie tekstami typu: ale są gierki za 20 zł - oryginalne! , bo to jest bzdura - pokaż mi gdzie można kupić UT2k3 za taką kasę to pogadamy) - tym bardziej , że nie interesują mnie przechodzone gry typu Fallout, które rzeczywiście można kupić za grosze ( Fallout był na topie ładnych pare lat temu - a ja nie mam zamiaru czekać aż tyle , zanim stanieje jakaś gra która jest obecnie na topie)
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
gladius ---> O czym Ty mówisz? 12USD/h to niewygórowana pensja? Chyba sobie żartujesz. Minimalna pensja to o ile się nie mylę 6USD/h i wiele osób za nią pracuje. W McDonaldzie na pewno nie zarobisz 12USD/h, chyba, że na stanowisku managera, ale nie sprzedawcy. A to, że u nas płaca jest jaka jest, to nie ma w tym wypadku nic wspólnego. Czyśbyś uważał, że produkt, który gdzie indziej kosztuje powiedzmy 60zł, u nas powinien kosztować 20zł, tylko dlatego, że mniej zarabiamy? W jaki sposób to sobioe wyobrażasz?
Faktycznie stosunek ceny do ilości czasu spędzonej nad grą nie jest korzystny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by nie kupować takiej gry w sklepie, a np. na aukcji. Np. Battlefield 1942 w sklepie nadal kosztuje 130zł, a na allegro można go mieć za 60zł.
co do ZAIKS'u, to artyści generalnie nie widzą nic z tego co ta firma ściąga. Zresztą podobnie STOART. To są jedynie pasożyty, które powinny być dawno zlikwidowane, bo to dzięki nim mamy takie ceny na płyty jakie mamy (z tego co wiem, to ZAIKS zgarnia 30-40% z każdej sprzedanej płyty).
crash ---> Robienie na co się ma ochotę. W porządku. Ale nie łamanie przy okazji prawa. Żyjemy w kraju, któy ma swoje prawa i powinno sę ich przestrzegać. A że są takie jakie są, to inna sprawa.
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
Misio-Jedi ---> Akurat Unreala 2 mozna skończyć w 2-3 dni, więc faktycznie cena za tą grę jest delikatnie mówiąc, wygórowana. Ale też nie musisz kupować każdej gry jaka wyjdzie. Kupujesz tylko te, które Cię naprawdę zainteresują (a na dodatek używane), to za 100zł miesiecznie można mieć ze 2 gry.
AK ---> Kto Ci broni kupować na zachodzie? A jeszcze do tego na aukcjach? Np. Unreala 2 można spokojnie kupić za 70zł (w przeliczeniu oczywiście i na aukcji), Sim City 4 kosztuje niecałe 60zł, IGI 2 ok. 50zł. Fakt, że przesyłka trochę kosztuje, ale jeśli uda się kupić od jednej osoby, to zbierasz się z kumplami i przesyłka na osobe wychodzi grosze.
AK [ Senator ]
Jam Łasica - kto mi broni kupować na Zachodzie? A dawno patrzyłes po giełdach i I-sklepach? W większości stoi - sprzedajemy tylko na terenie USA i Kanady. Pewnie to mi broni...
Koszty przesyłki - zawsze to kilkadziesiąt złotych więcej. Oryginał już kosztuje coś pod 50$, więc gra na koniec może mnie wynieść dwa razy tyle. Takie mam koszty, kiedy chcę uniknąć masakry jakości, jaką dokonują polscy dystrybutorzy, nazywając ją spolszczaniem gier. A że dookoła mnie sami piraci, to nie liczę że któryś z nich nagle zabłyśnie uczciwością i zechce coś sobie zamówić. Już i tak patrzą na mnie jak na debila...
Tanatos [ Centurion ]
AK => Jeśli drażnią Cię polskie tłumaczenia, to dlaczego tak się bulwersujesz, zamiast wziąć się do roboty i zacząć tłumaczyć dla jednego z polskich dystrybutorów. Znam paru ludzi, którzy tak zrobili głównie z chęci poprawy jakości spolszczeń. Dołącz do nich, a jakość z pewnością się poprawi i nie będziesz musiał płacić zbyt wiele za sprowadzanie gier z zagranicy.
Pancho-Via [ Chor��y ]
nie porownojcie polski (kraju badz co badz 3 swiata) do USA bo to nie ma sensu
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
AK ----> A kupowałeś coś w takich sklepach? Nawet z Australii przychodzą przesyłki w tydzień, to czemu nie mają z USA? Poza tym nie mówię, by gry kupować nowe (choć np. w UK bywają tańsze niż u nas), ale mówię o aukcjach i podawałem ceny właśnie z eBay'a. Tam bardzo często można kupć nawet nowe i zafoliowane za połowę ceny. Więc nawet z przesyłką wyjdzie dużo taniej niz w naszych sklepach. Owszem, gorzej jest sprowadzać ze Stanów gry na konsole, bo są w NTSC, ale na peceta nie ma takiego podziału.
AK [ Senator ]
Jam Łasica - na e-bay-u już się "przejechałem", więc dziękuję, nie skorzystam. Z roku na rok schodzi on coraz bardziej na psy. I zwłaszcza tam niełatwo jest znaleźć okazje, o których piszesz - a ci, którzy zgodzą sie na wysyłkę do do Europy zwykle mają wyższe ceny.
Tanatos - jasne, napiszę do CD-Projektu - "Macie kiepskich tłumaczy, zatrudnijcie mnie a zrobię wam to lepiej" - i od ręki mnie zatrudnią. Jasne ;)
Pancho Via - nie przesadzaj, 2 świat to owszem, ale na pewno nie 3. To nie my jeździmy do Mozambiku na studia, tylko oni do nas ;)
Anarki [ Demon zła ]
ja jestem :)
Daark [ Konsul ]
Dopóki nie obniżą cen gier do sensownego poziomu to piractwo będzie kwitło nadal. Np. Diablo II + Lord of destruction 99.90. Dla mnie cena nie z tej ziemi. Agdzybym powiedzmy wczesniej nie grał w balura to ten zestaw biore od razu Baldur's Gate II + Tron Bala 59.90 NIE MOZNA TAK OD RAZU ? a nie powiedzmy 99.90 Morrowind i tylko na 2 cd
AK [ Senator ]
W pewnym sensie piractwo jest wpisane w rynek gier. Kto gra najwięcej? Dzieci i młodzież, czyli ci, co sami jeszcze nie zarabiają. Jak widać po Warcraftach i Baldurach to do nich kieruje się większośc produkcji. A jeśli ktoś próbuje coś sprzedawać grupie ludzi bez własnych dochodów, musi sie liczyć ze ci cechcą to dostać bez ich udziału. Cena nie bedzie grać to żadnej roli, chyba że zejdzie do 5 dolców za sztukę.
Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]
AK ---> Przecież masz ebaya brytyjskiego, a nawet niemieckiego, więc nie jest to taki wielki problem. A okazje są, tylko trzeba ich poszukać.