--> Archiwum Forum
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Serie M&M, Wizardry i inne cRPGi w trybie FPP (cz.106)
Do trzynastej części wątek ten nosił tytuł "Might & Magic VI". Został on założony przez Adamusa jeszcze w lutym 2001 roku i jest jednym z dwóch najdłużej ciągniętych wątków w historii Gry-Online. Przewinęło sie w tym czasie przez niego sporo osób i zasób informacji o M&M VI w nim zawarty jest naprawdę imponujący. Okazało się jednak, że nie tylko o tej grze i tej serii uczestniczący w nim ludzie rozmawiają. Wszyscy jednak są miłośnikami cRPGów i to takich jak właśnie seria M&M, Wizardry, The Elder Scrolls, czy Demise. Jak zauważycie, wszystkie te gry zostały zrealizowane w starym dobrym trybie FPP, gdzie akcję śledzimy oczyma naszej drużyny. Dlatego postanowiłem trochę rozszerzyć jego temat i zapraszam do dyskusji o tych właśnie tytułach (i nie tylko ;-)).
Poprzedni wątek:
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
A to sobie zastatsuje w nowej części, może bedę pierwszy?
Mac, bedę pamietał (hmm..?) o radach.
Cześć, kończę właśnie pracę.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Baltazar --> Kiedy przechodziłem Wiz8 po raz pierwszy, to nie miałem jeszcze tego cuda Wiz8Fast i walki z Rapaxami ciągnęły się niemiłosiernie:/ Ale najgorzej jest wtedy, gdy przechodzisz jedną walkę n-ty raz, masz już naprawdę dosyć, ale wszystko wskazuje na to że wreszcie wygrasz i kiedy zadowolony konczysz, ostatni przeciwnik zadaje krytyka i zabija ci ostatnią postać w drużynie (bo reszta zginęła wcześniej)... takie cukierki zdarzają sie dość często na hardzie, ale na normalu też mi się trafiły:/
Mac [ Sentinel of VARN ]
Mr.Kalgan --> He he.. żartowałem tylko.. Prawda jest taka, że choćbyś nie wiem jak spokojnym był człowiekiem i wypił kilka litrów ziółek, to i tak walki na hard doprowadzą cię do szewskiej pasji;-))
Ktoś w ogóle oprócz n0grav'a dał radę przejść całe wiz8 na hard??
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Mac -->a u mnie padała głównie jedna postać i co ciekawe, to nie mag z najniższą liczbą HP, ale łowca. Pewnie dlatego, że atakował z prawej flanki i nie miał wsparcia.
Kiedyś pewnie do Wizardrów powróce - na razie to rosną mi tylko zaległości w graniu, niestety.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Baltazar --> U mnie mag to standardowo padał na początku przy walkach z kłującymi modai (trzeba było robic kilka podejść, żeby wygrać nie tracąc maga), natomiast masowe śmierci, o których wspominałem wcześniej trafiały mi się również na początku przy walkach ze zbyt trudnymi przeciwnikami - a więc np. Steel Hide Crocodile na Bagnach, albo jakiś Hogar w towarzystwie kwiatków w Tryntonie.
Adamus [ Gladiator ]
Mac --> Niestety jestem za bardzo nerwowy ;-). Nawet na normalu miałem niekiedy ochotę udusic monitor ;-))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Adamus --> No właśnie.. wszyscy chcą coś zrobić z monitorem;-)) Pamiętam za czasów atari, to rzucało się po prostu joystickiem o ściane (do tej pory podziwiam atarowskie joysticki za wytrzymałość), a teraz z braku laku wszystko przeszło na biedny monitor, stymże na szczęście jak na razie obeszło się bez rękoczynów i skończyło na chęciach;-)) Z drugiej strony jak miałem swoją starą czternastocałówkę, to jak się jej porządnie nie trzasnęło pięścią, ta w ogóle nie chciała działać... ale to już z innej beczki;-))
Bodziu [ Lord Ironfist ]
Ojojoj !!! A tu i Wizardrach prawicie !!! Hmm.. Kiedys do nich powroce na pewno bo sa fajne, ale teraz to mi chec przyszla na MM9 :))) Naprawde mam sentyment do tej serii :DDD
Mac [ Sentinel of VARN ]
Bodziu --> W poprzednim wątku miałeś chęć na MM8, w tym na MM9, a i tak ciągle grasz tylko w D2 na BN;-DD
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Bodziu ---->>> zaglądam sobie czasem na Twoją stronkę, choćby po to, by na Hall of Fame ucieszyć oczy. No i ostatnio oczy cieszą się niezasłużenie. Rekord został pobity, więc zdeklasuj mnie ciutkę i zamieść certyfikat nowego lidera. Uprzejmie proszę, staram się być uczciwy.
Ja dla odmiany powinienem skończyć MM7. MM6 kilkakrotnie, MM8 chyba z półtora razy a MM7 nigdy nie ukończyłem, chociaż prawie do końca dociągnąłem (jeszcze na wersji Mirage, ale wywalało mnie do Windy i w końcu wszystko zdeinstalowałem i zatarłem sejwy. Później kilka razy (po zmianie karty graficznej, po patchu, na wersji CDP) rozpoczynałe, ale zwsze cos nowego wchodziło na rynek i rezygnowałem (przechodzenie po raz nty tych samych questów jest męczące - ciekawe, że w MM6 mniej).
Bodziu [ Lord Ironfist ]
Mr.Kalgan --> Wiem, wiem jest nim Hugo, mam juz nawet to przygotowane tylko na serwer wrucic ale ostatnio mialem problem z łączem :((( Tak tez dzis t uaktualnie :)
Lowi [ Generaďż˝ ]
Witam
Pisze coby watek wyciagnac z odchlani ledwie znalazlem ;)
Adamus [ Gladiator ]
Lowi --> Nie przesadzaj, osiem godzin to żadna odchłań, to po prostu ludzie tyle piszą, ze po godzinie strona albo i dwie nowości sie robi :-)
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Prace nad HoM&M V trwają, tym razem trafiłem na doniesienia o AI w nowej części... i mam takie spostrzeżenie: wczoraj rozpocząłem przygodę z Disciples II i gra straszlwie mnie wciągnęła, aczkolwiek poświęciłem jej zaledwie kika godzin. Zastanawiałem się, co w niej takiego jest i wydaje mi się, że pewna prostota - coś co zapewniło mi kilkultetnią zabawę w Herosów II, a na tyle potrafiło zniechęcić do "trójki", że ostatniego dzieła 3DO nie zamierzam na razie kupować. Wreszcie mogę poświęcić czas czysto militarnym zabiegom, nie buduję kupy różnych dziwnych struktur, które z punktu widzenia walki, o którą przecież głównie w takich frach chodzi, są moze przydatne, ale tak naprawdę niekonieczne (jakieś kuźnie, kapitole, podziemne tunele itp.). Czułem się trochę jak za czasów HoM&M II - kilka zakupów i do boju. Ciekawe w jakim kierunku pójdą prace na "piątką" - jak będzie to własnie taki powrót do korzeni, do wspaniałej i ciut nadwyrężonej już tradycji, to moze i ja powrócę do rozgrywki w Herosów. Tyle doniesień z pola bitwy. Sorki, że trochę OT, ale tamten wątek wyraźnie podupadł.
Xenomorph [ Chor��y ]
Baltazar ---> Masz racje... D2 jest swietna w swojej prostocie. Ma wspanialy klimat, muzyke i grafike w ktora wlozono wiele serca i wyobrazni. Nie jest przesadnie kolorowa czy nachalna... Calkiem ciekawa fabula przykula mnie na dlugo do kompa, powiem tyle ze uskonczylem wszystkie kampanie i czekam na zapowiadany dodatek. Martwi mnie tylko fakt ze dodatki beda 2 a nie jeden (po 2 rasy w kazdym). Co do Homm 3 to wg mnie ostatnia czesc Homm ktora warto zagrac. Wlasnie wrocilem z Empiku z zakupem Homm3 Armageddon's Blade i Shadow of Death. "Backup" Homm4 poszedl do kosza i nawet jesli kiedys zobacze ta gre za 10zl to nie kupie - Imo nie jest nawet tyle warta.
Baltazar [ Howl from Beyond ]
_Luke_ --> szczególne wrażenie zrobiły na mnie wizerunki postaci, mroczne i klimatyczne, z tego co czytałem odręcznie rysowane, przypominają mi te z Demise.
Wydanie dwóch dodatków "obok siebie" ma na celu, zdaje się wyciągnięcie większej ilości pieniędzy. Trudno. Mam tylko nadzieje, że CDP wyda je w Polsce.
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Mam zamiar kupić sobie jakis crpg w trybie fpp co byłoby lepsze dla początkującego gracza w takie crpg?Wizardry czy coś z serii M&M?
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Aschman --> powiem tak: w zasadzie wszystko, co jest aktualnie dostępne w sklepach z wyjątkiem M&M IX (ale poprzednie części są jak najbardziej godne uwagi).
Lowi [ Generaďż˝ ]
Adamus--->> Fact czasy sie zmienily ;)
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Baltazar- ->Więc chyba zaczne od wizardrów.Mam jeszcze jedno pytanko na stronie wirtualny.pl są wizardry za 29,90 bez pudełka czy lepiej kupic za 39,90 z pudełkiem?
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Aschman --> Wizardry to całkiem dobra gra, nie zawiedziesz się. A czy lepiej z pudełkiem - nie wiem, jeśli różnica tkwi tylko w nim (a jest instrukcja i płytka z Wiz 7 Gold) to możesz to przemyśleć. Możesz też poszukać w hipermarketach - Wiz powinny tam być za te 39.90 w serii Fajna Cena, jeśli chcesz mieć to szybciej.
Pamietaj również, że do Wizardrów musisz koniecznie dograć patcha !!!
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Baltazar- ->Wysłałem email w którym sie zapytałem: Czyli w tej wersji OEM jest gra wizardry 8 i 7 i instrukcja
ale bez pudałeka? A taka byłą odpowiedz otrzymałem: Część siódma oraz instrukcja znajdują się w tym pakiecie.
Niestety gry za bardzo nie moge kupić u siebie ponieważ mieszkam w małym miescie a do Wrocławia bede jechał chyba za tydzień dopiero.
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Aschman --> wychodzi więc na to, że rzeczywiście jest wszystko co powinno. Jak CI nie zależy na pudełku to mozesz wziąć tą tańszą, musisz sam zdecydować.
Miłej zabawy:)))
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Ale to że o 10 zł taniej to trochę dziwne
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Okazuje się, że pudełko jest warte 10 zł :-)))
Jak masz opory, to weź droższą wersję. Cena i tak jest naprawdę niska.
Aschman [ Death Magick For Adepts ]
Baltazr- ->Chyba jednak kupię tą droższą wersje.Masz może gg jak tak to podaj nr?
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Aschman --> nie mam, jak dotąd. Jakby coś to pisz tutaj, bywa tu wielu specjalistów od Wizardrów.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Znalazłem dwie ciekawe aukcje na allegro:
https://www.allegro.pl/show_item.php?item=11098542 - Daggerfall
https://www.allegro.pl/show_item.php?item=11098886 - Might & Magic
Sądząc po randze sprzedającego, muszą to być orginały:))
Baltazar --> No nareszcie ktoś oprócz mnie woli HoMMII od HoMMIII:)))
Mac [ Sentinel of VARN ]
I jeszcze coś dla kolekcjonerów - Pudełkowe Might & Magic VII w wydaniu Mirage... Warto kupić dla instrukcji:))
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Zgroza ! Bardziej wolicie HOMM II od HOMM III ?!.... Zgroza....... ;-))
n0grav [ Konsul ]
to ja sie moze nie przyznam, ze bardziej wole Wiz1 od Wiz8, co nie zmienia faktu, ze tej pierwszej za cholere nie moge skonczyc z instrukcja, mapami i podrecznikiem do gry (w ktorym jest dokladny opis czarow:)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Dobra chlopaki... proba nicka :)
1...2...3...
Katane [ Useful Idiot ]
Co do instrukcji do MM7, to IMO nie warto ;) Ale mozna kupic dla tlumaczenia - boki zrywac chwilami ;) No i slawny patch - nie ma to jak zobaczyc kwaitek zamiast fireballa ;))
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Katane --> to wcale takie śmieszne nie jest, bo ja w tą wersję grałem :-) I nawet ją skończyłem :-)))
Ale rzeczywiście M&M VII firmy Mirage to chyba najgorsza lokalizacja w historii gier.
Po wizycie w pierwszej gildii magii chciałem dźwięk całkiem wyłączyć. Jak pożyczyłem ją kiedyś kumplowi to po paru dniach poszedł do sklepu i kupił sobie wersję CDP. Sam, bez żadnych sugestii z mojej strony.
Mac [ Sentinel of VARN ]
Katane --> Moim zdaniem warto, choćby dla samych tabel przydatnych podczas tworzenia drużyny (korzystanie z pdf'ów psuje cały urok). No i ma się fajne pudło do postawienia na półce, czego niestety nie można powiedzieć o extra klasyce (zmiana tych niebieskich okładek nic chyba nie kosztuje, a na pewno podniosłaby atrakcyjność produktu)...
A tak w ogóle poszukuję orginału MM8 w wydaniu Mirage, bo tylko tego pudła mi brakuje do kolekcji:/
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Mac --> mam to pudlo :) kupilem za 30zl w Selgrosie swojego czasu... co mi za nie dasz? :D
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Mac --> mam to pudlo :) kupilem za 30zl w Selgrosie swojego czasu... co mi za nie dasz? :D
Mac [ Sentinel of VARN ]
Luke --> Nie wiem, a co chcesz? :D Tylko ja mam na myśli pudło, płyty i instrukcję, a nie tylko pudło:P
Katane [ Useful Idiot ]
Baltazar --> Ja również ukończyłem wersję Mirage. 2 razy :)
Mac --> Pudło fajne, owszem :) No i mapka :)
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Mac ---> no wlasnie... najgorsze to pozbyc sie plyt :/ Bo instrukcje i pudelko moge Ci ofiarowac :)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Luke --> Eee nie ma sprawy:) Na pewno znajdę MM8 gdzieś na aukcji albo w mediamarkcie:)) Głupioby mi było zabierać tobie pudło i instrukcje. Nie rozumiem w ogóle jak można chcieć się tego pozbyć.. przecież to zbrodnia;-))
brzeszczot --> Zgroza?? To się nazywa wyrafinowany gust ;-PPP
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Mac - gdybys zestawil HOMM II i HOMM IV i wyszloby Ci ze "dwojka" jest lepsza to tymi oto dwiema "recami" bym sie podpisal (zreszta to prawda najprawdziwsza)
Tymczasem III jest nie dosc ze sliczniutka to jeszcze megagrywalna....
II jest tez bardzo dobra ale do III mam ponadto niesamowity sentyment.
Gralem w nia non -stop dopoki nie skonczylem, a ze bylem wtedy jakis chory (przez tydzien czy dwa) to siedzialem przed komputerem caly czas.
Kiedy spalem przed oczami mialem feniksy i behemoty......chlip......to se ne vrati !!!!
dobra - dosc wspominek ......
Pozdrawiam
Mac [ Sentinel of VARN ]
brzeszczot --> Homm II to była z kolei moja pierwsza gra z tej serii (wcześniej coś tam poklepałem w HoMMi ale bez większego entuzjazmu) dlatego też do niej mam największy sentyment. Jak wyszła trójka, nie było już tej euforii tylko po prostu dobra gra, w gtórą granie sprawiało przyjemnosć:) Poza tym mimo wszystko HoMM ma wiele rzeczy lepszych niż HoMMII:
-mapy - Naprawdę ciężko znaleźć dobrą dużą mapę do multiplayera w HoMMIII (obecnie już powychodziło wiele map, ale gra zdążyła mi się znudzić już dawno temu). W HoMMII mapy były jedyne w swoim rodzaju. Dominion, Enroth, Lost Continent - te mapy do końca życia zapamiętam (dominion to moge nawet narysować z pamięci ze szczegółami - grałem w to chyba 1000 razy;-)). Z HoMMIII nie pamiętam żadnej mapy. To o czymś świadczy...
-grafika - IMHO w HoMMIII zrobiła się zbyt ponura (taki sam zarzut często stawiałem MM7 w stosunku do MM6). W HoMM II urzekło mnie to multum jaskrawych kolorow - ta bajkowośc...
-klimat - HoMMIII odziedziczyło trochę tego klimatu po HoMMII - tyle mogę powiedzieć na ten temat...
fabuła --> Ścisły związek z MM6. Mapa enroth, to przecież kraina w po której łazimy w MM6:))
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Mac - piszesz : "-grafika - IMHO w HoMMIII zrobiła się zbyt ponura (taki sam zarzut często stawiałem MM7 w stosunku do MM6). W HoMM II urzekło mnie to multum jaskrawych kolorow - ta bajkowośc... "
A widzisz, a mnie akurat na odwrot: grafa w II wydawala mi sie zbyt jaskrawa i "cukierkowata".....
A propo bajkowosci - to pamietam takie fajne sformulowanie w ktorejs recenzji HOMM III - szlo mniej wiecej tak : ze grafika i powiedzmy styl gry zmienil sie z wlasnie bajkowej na basniowy.... (to bylo chyba CD-Action)....
A to troche tak jak bym ogladal i porownywal Wladce Pierscieni animowanego (a byl taki) z filmowym P. Jacksona....
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Te ostatnie zdanie to moje rzecz jasna wtracenie - porownanie HOMM II i HOMM III.....
co by nie mowic czar homków przygasl - klimat IV ma sie nijak do emocji jakie wyzwalaly czesci II i III.....
Jeszcze napisze z dwa posty to zainstaluje SoD... : ))
kiowas [ Legend ]
Mr.Kalgan ---> wracajac do twojej wypowiedzi z poprzedniego watku (wczesniej nie mialem czasu opisac).
Obecnie jestem na 17-18 poziomie (w zaleznosci od postaci) i biegam/plywam sobie po plyciznie Bayin. Nessie odpadl dosc szybko (tluczenie go wojakami bylo bardzo skuteczne), a i reszta badziewia nie sprawia wiekszego problemu. W kaplicy sprawa tez potoczyla sie dosc szybko mimo 20-paru postaci do utluczenia (no, ale wtedy mialem jeszcze drzewiaka-wynalazce, ktory okazywal sie dosc pomocny). Jak na razie tylko jedna walka doprowadzila mnie autentycznie do pieknej i soczystej wiazanki poetyckich bluzgow - w tunelach kopalni spotkalem male stadko jednorozcow, a bylem gdzies wtedy na 10 poziomie, i rozwalenie bydlakow zajelo mi jakies 8-12 podejsc do walki.
Od tamtej pory wszysko idzie raczej skladnie.
Mam tez drobne pytania:
1. Poszedlem sobie do Na skraju puszczy, gdzie walesal sie przyjazny Hogar o imieniu Reks. Czy to tylko mile urozmaicenie czy cos wiecej? I kiedy pojawi sie tam para krolewska i wiezniowie do odbicia?
2. Czy na obecnym poziomie oplaca sie isc juz wypelnic zadania Umpanich i Trangow do Bayin? Czy moze lepiej odwiedzic Szczeline Rapaksow?
3. Czy saksofon goscia z bazy Umpanich da sie ukrasc czy trzeba by go koniecznie przylaczac?
Generalnie po wielu juz dniach gry stwierdzam z cala stanowczoscia, ze Wiz8 plasuje sie moim osobistym rankingu napraawde bardzo wysoko. Na szczescie jeszczze troche przede mna bo jak juz to skoncze to nie mam bladego pojecia za co sie nowego brac, zwlaszcza z moim leciwym sprzetem.
Bodziu [ Lord Ironfist ]
No zaktualizowalem na swojej stronie Hall of Fame !!! :)))
Wszyscy pisza o HoMM3 to i ja swoje trzy grosze, powiem krotko gra jest The Best of HoMM :))) O iele lepsze rozwiazania, bardziej logiczne, konkretne w czym bez trudu mozna sie połapac. Jej nastepca HoMM4 jest fajna ale pewne nowatorskie rozwiazania minely sie z celem, co zaowocowalo imho mniejszym sukcesem nizli HoMM3.
Tak tez tworcy wracaja do 3-kowych rozwiazan realizujac juz kolejna w przyszlosci czesc tak wspanialej strategii przygodowej :))
ps Mam tylko nadzieje ze wyjdzie lepsza czesc (oby najlepsza ze wszystkich) Might and Magic 10 :)))
Mac [ Sentinel of VARN ]
brzeszczot --> Grafika torzecz gustu, tutaj nie ma się co kłócić... Ale te mapy...
Gra w HoMMIII prędzej czy później sprowadza się do multiplayera, bo singiel w końcu się nudzi... 90% mojej gry w herosy to rozgryki z kilkoma znajomymi w trybie hotseat. Niestety w HoMMIII jest tylko 1 mapa naprawdę nadająca do zróżnoważonej wieloosobowej rozgryki multiplayer (mówię ozywiście o okresie, w którym wyszła) i to dość mała mapa (na szczęście dwupoziomowa)..
Sprubuję też wytłumaczyć inny powód, dla którego wolę HoMMII opowiadając mały dramacik... Otóż w okresie kiedy wyszła nikt nie miał u mnie na osiedlu internetu, nikt nie miał nawet komputerów połączonych w śieć. Wielkim wydarzeniem było przyniesienie do kumpla swojego komputera i połączenie dwóch kompów kabelkiem szeregowym. Taka możliwośc występowała jednak raz na parę miesięcy. W między czasie po prostu nie było w co grać. I nagle pojawiło się wspaniałe, cudowne HoMMII z jeszcze cudowniejszą opcją hot seat. Rywalizacja to czynnik który kilkakrotnie potęguje grywalność i tak też się stało w przypadku herosów. Prawie zawaliłem przez nie szkołę :O Tygodniowe wagary kilku osób w klasie to było coś niezapomnianego..
Mija parę lat.. kilku znajomych poprowadziło sieć między swoimi domami. Jeden ma juz internet. Granie po sieci przestaje być tak emocjonalne jak kiedyś - po prostu powszednieje. I wychodzą Herosy III... Wszyscy znudzeni nieco grą po sieci wiążą z tą grą wielkie nadzieje... Myślą że będzie tak wspaniale jak dawniej.. I mylą się.. Gra jest fajna.. przez kilka dni gra się bardzo przyjemnie.. ale nie ma już tych emocji...i po paru dniach kilka mniej wytrwałych osób wraca do starcrafta po sieci, potem następne się nudzą... i wieloosobowe rozgrwyki przy jednym kompie zakończyły swoją historię:(((
Możliwe że sentyment jest głównym czynnikiem, przez którego wolę HoMMII, ale mimo wszystko po prostu odczuwam wiekszą przyjemnośc z gry w HoMMII niż w HoMMIII, a tu sentyment już chyba nie wiele ma do powiedzenia...
Katane [ Useful Idiot ]
Dopisze sie do fanow H3 :) Pamietam czasy, kiedy znalem statystyki polowy jednostek na pamiec, mialem opracowane schematy zachowania na okreslonej mapie, taktyki dla poszczegolnych zamkow... ech :)
Baltazar [ Howl from Beyond ]
To ja też dodam coś od siebie a'propos Herosów.
Również mam sentyment do "dwójki", ale w trzeciej odsłonie Herosów wprowadzono rozwiązania, do których nie mogłem się jakoś przekonać. Jedne miały czysto kosmetyczny charakter, jak np." wędrówki " jednostek (np. zniknęli z miasta czarodziejki druidzi, pojawili się podobnie wyglądający i mający praktycznie te same możliwości kapłani u rycerza, zniknęły świetne trolle, a kamieniami zaczęli rzucać cyklopi, zlikwidiwano feniksy na rrzecz kolejnej mtacxji smoków itp.) Posunięcia dla mnie trochę nie zrozumiałe.
Na niekorzyść "trójki" wyszło ujednolicenie potencjałów miast. Wcześnie taki rycerz miał nieporównywalnie słabszą armie od Warlocka, ale zdecydowanie szybciej się rozwiał i to wymuszało stosowanie odmiennej taktyki. Trzeba było stosować atak błyskawiczny, bo produkcja takich smoków była jednak czasochłonna. Fakt, że pewnych map określonym zamkiem poprostu nie dało się przejść, a zły wybór często prowadził do utknięcia w kampanii, ale tym samym różnice między miastami nie miały już czysto graficznego charakteru. Dodatkowo poprzez wprowadznie szczebli rozwoju miast w "trójce" praktycznie zniknęły w niej problemy finansowe, które były notorycznym problemem w poprzedniej części i naprodukowanie czanych smoków wcale nie oznaczało zwycięstwa. W trójce było mi w zasadzie wszystko jedno jakim zamkiem gram.
Sam wygląd miast w trzeciej częsci też mnie nie przekonał.. Mimo kilkumiesięcznej gry miałem czsami duże problemy z odnajdowaniem jednostek (dziuple w drzewie, chatki u barbarzyńcy). Także wprowadzenie upgradu wszystkich jednostek zabiło dla mnie klimat tej gry. Po jakimś czasie zaczął mnie nudzić rozwój miast - dużo różnych struktur czasami potrzebnych tylko do tego, aby móc rekrutować określone jednostki, schematyzm w rozbudowie. W "dwójce" budowało się w zasadzie tylko statuę i studnię i moim zdaniem to wystarczało. A "HoM&M III musiałem tracić kilkanascie tur, aby móc ruszyć do boju.
Pewnie, że pojawiło się wiele nowych i ciekawych rozwiązań - rozwój bohaterów, zamek Inferno i Diabły, ale i tak z obu części stawiam na "dwójkę".
Cóż, jestem podobnie jak Mac jestem sentymenalny, szczególnie dziś (day after, jak to się ładnie mówi), ale co ciekawe wiele moich spostrzeżeń podzieli ludzie z którymi w Herosów się zagrywałem. Kto wie, czy czasem nie jest tak, że każde pokolenie graczy ma swoją odsłonę tej gry...
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Oops ... trochę literówek mi się porobiło, pewnie dlatego, że mi się troszkę dziś ręcę trzęsą :-)))
Mac [ Sentinel of VARN ]
A wiesz Baltazar w pełni się z tobą zgadzam:)) Układ zamków w HoMMIII został trochę spieprzony... Wszystkie zamki są równe sobie, każdym zamkiem gra się w zasadzie tak samo. W HoMMII rycerz i barbarzyńca byli przez wielu uważani za słabsze zamki od pozostałych.. Tymczasem wymagały one po prostu zupełnie innej taktyki..
Brak trolli również bardzo mnie zasmucił.. to była jedna z najlepszych jednostek w grze.. to co zrobili z nimi w M&M7 oraz HoMMIII:SoD pozostawiam bez komentarza. Albo z komentarzem - wyglądają jak przerośniete, zmutowane niemowlaki w pieluchach... koszmar! Do tego doszły później ulepszenia wyssane z palca - mówię tu o nowych lądach tkaich jak pomyślne wiatry, czy ogniste stepy... (Podobała mi się tylko święta ziemia i pola koniczynek - bo miały kolor nasyconej zieleni a'la HoMMII;-)) Bardzo zawiodłem się na zamku nekromanty.. nie mówię tu tylko o jego wyglądzie, ale również o kreaturach w nim produkowanych... To co zrobili z wampire lordami przechodzi ludzkie pojęcia.. To była jedna z moich ulubionych jednostek zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i o skuteczność..
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Ale marudzicie... ;) Przeciez o to wlasnie chodzi zeby zamki byly jednakowo silne. Szczegolnie w multi. Jesli gra sie z rownym sobie przeciwnikiem slabszym zamkiem wg mnie nie ma sie szans. Dawno temu, kiedy trojka byla dobpiero zapowiadana wrozylem upadek serii Homm, wydawalo mi sie ze to juz za wiele. Mylilem sie - upadla czesc 4 a 3 baaaardzo mi sie spodobala i uwazam ze jest najlepsza czescia Homm. Cudowna muzyka i swietna grafika - podoba mi sie bardziej niz ta z czesci 2. Pamietam jak dlugo gapilem sie na wspaniale zrobione gniazda zielonych/zlotych smokow... te skaly i majestatyczne smoki... ahh :)))
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Mac --> do Twojej listy dorzucę jeszcze dżiny - te z "dwójki" mieszkające w lampach były rewelacyjne, o tych z "trójki" lepiej nie wspominać. Pamiętam, że znalezienie takiej lampy dawało niesamowite możliwości na początku sceariusza.
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Panowie zauwazcie - wszyscy kierujemy sie sentymentem ale wnioski wyciagamy zgola inne : jedni obstaja za III inni za II....
I bardzo dobrze - to zdrowy objaw : ))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Luke --> Źle nas zrozumiałeś.. Chodzi mi o to że zamki te są takie same w tym sensie, że rozwija się je w jednakowy sposób - ten sam schemat. Różnica ogranicza się do zmiany budulca (z siarki na diament). Są to w zasadzie różne skiny do jednego zamku zróżnicowane w zbyt małym stopniu.. W HoMMII zamki również są sobie równe siłą, ale wymagają zupełnie innego podejścia.. Można je w zasadzie połaczyć w pary - Warlock-Wizard, Nekromanta-Czarodziejka, Rycerz-Barbarzyńca. Mamy więc 3 zupełnie odmienne schematy rozwoju.. a w HoMMIII zamki różnią się od siebie w mniejszym stopniu tak jak np jedna z tych par - Nerkomanta od Czarodziejkil. Nie wiem jak ci to prościej wyjaśnić:/
Baltazar [ Howl from Beyond ]
_Luke_ --> nie zgodzę sie: wiele zależało w "dwójce" od okoliczności towarzyszących - nie dało się jednoznacznie rozstrzygnąć kto wygra w rywalizacji np. Knghta i Warlocka bez odniesienia tego do konkretnego scenariusza. Reguła była w sumie tylko taka, że duże mapy lepiej było rozgrywać silniejszym zamkiem, aczkolwiek też nie zawsze się to sprawdzało. Spędziłem wiele nocy grając w multi w HoM&M II i naprawdę spotkałem wiele zaskakujących rozstrzygnięć. Dodatkowo mapy tworzone do multi najczęściej miały odgórnie przydzielone zamki.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Mac --> Zrozumialem ;) Ale i tak twierdze ze w Homm2 zamki przy maksymalnej rozbudowie NIE sa sobie rowne - wybacz ale czarne smoki annihiluja wszystko. Btw. lubie cz 2 ale po prostu uwazam ze 3 jest lepsza :)
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
widoczki miast w III sa zajebiste (ups !) - w IV to jakas cholerna pomylka.....
Jesli mam byc szczery to wole te z II.......
A muza to zawsze byla dobra lub bardzo dobra.........
Mac [ Sentinel of VARN ]
Luke --> Nie da się ukryć, że ja też lubię HoMMIII;-))
W momencie kiedy ktoś inny ma smoki, gracz rycerzem powinien mieć już multum paladynów. Fakt że trudniej nauczyć się grać rycerzem, ale nie jest to słabszy zamek...
brzeszczot --> Zgadza się muza była dobra zawsze. Dodam jeszcze, że imho żadna muzyka z poprzednich części nie pobije utworu z głównego menu HommIV. Po prostu arcydzieło:)
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Wszystkim bedacym w potrzebie lub zbieraczom donosze ze w najnowszym Action Plusie znajduje sie poradnik (lacznie z opisem przejscia) ARX FATALIS....
Jest tez ostatnia czesc megasolucji do DIVINE DIVINITY (ciagnela sie przez trzy ostatnie numery)
Sa autorstwa goscia ktorego cenie -Artura Okonia - pisal juz we wczesniejszym wcieleniu AP - zajmuje sie glownie cRPG i strategiami fantasy....
Jest autorem poradnikow do m.in. - M&M, HOMM, WB, BG, ID itp........
Mac [ Sentinel of VARN ]
Baltazar --> Przykładem takiej przydzielonej mapy jest dominion. Wiele razy wzdychałem już tutaj to tego dzieła i powzdycham jeszcze raz. Ta mapa jest po prostu idealna. Każdy zamek ma idealne warunki do rowzwoju w takim stopniu, aby dorównać pozostałym...
Mac [ Sentinel of VARN ]
Kurcze tak sie podekscytowałem, że chciałem dac print screen mapy, ale nie działa:(((
brzeszczot --> Warto wspomnieć o znakomitym połączeniu symulatora i strategii - Battlezone zamieszczonego w pełnej warsji na płycie:))
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
a i owszem tak jest w istocie - bo w najnowszym, kwietniowym dali jakas zercznosciowke....
Mac - a tak apropo strategiii - co sadzisz o American Conquest ?
Mac [ Sentinel of VARN ]
brzeszczot --> Nic nie sądzę, bo zostało mi 10% do ściągnięcia;PP
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
: )))) - grlalem troche w demko i w sumie bardzo fajny - ewidentny klon AoE, graficzka swietna, okres historyczny pobudzajacy wyobraznie....
Mac [ Sentinel of VARN ]
Klon AoE mówisz?? miałem nadzieję na większe możliwości na polu taktycznego rozgrywania bitew:/ No cóż.. W każdym razie wątpię żeby AC udało się zdetronizować Age of Mythology, ale może być całkiem miodna:))
brzeszczot [ Generaďż˝ ]
Mac - piszac o AoE myslalem raczej o nurcie takich historycznych strategiii obejmujacych szerokie okresy historyczne, co do taktyki zerknija na strone ktorapodalem powyzej ... Tam jest taka zakladka "Tactics" - mam nadzieje ze bedzie mozna powalczyc " glowa" a nie tylko "na pale"
kiowas [ Legend ]
Przepraszam ze sie wcinam w ozywiona dyskusje, ale czy zna ktos odpowiedzi na moje pytania?
A moze wypocilem za krotki post zeby mogl zostac dostrzezony? :)))
Katane [ Useful Idiot ]
Kiowas --> Z tego, co wiem:
1. Rex nie jest chyba do niczego przydatny. Para krolewska i wiezniowie pojawia sie po zwiedzeniu Szczeliny - o ile mnie pamiec nie zawodzi...
2. Proponuje wykonywac zadania dla Umpanich/T'rangow.
3. Przyznam szczerze, ze nie mam pojecia.
Baltazar [ Howl from Beyond ]
kiowas -->
- ten Hogar chyba do niczego szczególnego nie służy, a przynajmniej sobie nie przypominam.
- lepiej najpierw iść do Bayijn.
-nie mam pojęcia. Po co Ci ten saksofon ???
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Wyjątkowa dziś zgodność poglądów
Katane [ Useful Idiot ]
Temat jest o RPGach w konwencji FPP... a ja napisze o FPP z domieszka RPG :)
No One Lives Forever 2
Gra laczy w sobie strzelanine FPP (dosc realistyczna), gry szpiegowskie i RPG. Nasza postac (swoja droga baaardzo pocieszna ;) rozwija swoje umiejetnosci w czasie gry. Zyskuje ona ability points za wykonywanie zadan, tak glownych, jak i opcjonalnych. Gdy uzbiera oodpowiednia ich liczbe, moze zwiekszyc np. swoja umiejetnosc w poslugiwaniu sie bronia, co owocuje poprawieniem celnosci, mniejszym czasem potrzebnym na dokladne wycelowanie (ciezko mi to wytlumaczyc, to trzeba zobaczyc w praniu) i mniejszymi drganiami reki przy celowaniu przez lunete. Umiejetnosci jest kilka, mamy w czym wybierac. Ciala wrogow mozna przeszukiwac, podnosic je, a nawet rozpuszczac. Duze wrazenie zrobila na mnie jedna scena: strzelilem w ninja w pierwszej misji z kuszy. Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy okazalo sie, ze wrog zostal przebity na wylot i przygwozdzony do sciany! To trzeba zobaczyc. Calos jest potraktowana z jajem (mozna rzucac skorki od bananow pod nogi wrogom ;).
Szczerze polecam
Mac [ Sentinel of VARN ]
Katane --> No One lives Forever jest rzeczywiście świetną grą (te szminki granaty i torbki-bazooki), ale elementy rpg są tu zrobione raczej na siłę. Co innego System Shock 2 (straszna gra, dawno się tak nie bałem) i Deus Ex - tutaj naprawdę duże znaczenie ma to jak rozdysponujemy punkty. Np w takim system shocku można rozwinąc się jako marine, technik albo psionik i każdym z tych panów gra się inaczej..
Katane [ Useful Idiot ]
Mac --> Jak juz napisalem, gra zawieta tylko elementy rpg. IMO bardzo urozmaicaja rozgrywke.
Nie ma co jej porownywac z SS2 czy Deus Ex, bo to RPGi pelna geba ;)
Mastyl [ Legend ]
A czy ten system doświadczenia jest tylko w NOLF 2, czy tez może w pierwszej części?
Bodziu [ Lord Ironfist ]
SENTYMENT --> To ja mam do MM6 !!! :DDD
JRK [ Generaďż˝ ]
Cos nikt sie nie chce ze mna w zgadywanie bawic :) Nic to, i tak mam kolejna erpegowa zagadke! Z jakiej gry (dla ulatwienia- wyszlo to na PC i po angielsku) sa te obrazki:
JRK [ Generaďż˝ ]
I drugi obrazeczek z tej samej bajki. A odpowiedz na zagadke zadana jeszcze w poprzednim watku- to byla koreanska ( ^_^ ) produkcja pod tytulem Elixir, wydana rowniez na poczatku tego roku u naszych zachodnich sasiadow. Nie zanosi sie jednak, zeby reszta swiata mogla sie z tym tytulem zapoznac. Bah. Na pocieszenie zostaje nam Dispel, w ktory zagrac moga koreancy, MY :) i rosjanie...
Aha- Mastyl klasycznie pozbawiony jest prawa glosowania :)
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
kiowas---->>> No co ja mogę na to powiedzieć. Osiągając 1000% wyniki w Civilization II wydawało mi się, że jest ze mnie niezły gość. A tu Joanna zademonstrowała, że można podwyższyć pułap o 30% !!!! i jeszcze niewiasta pisze, że wyszło jej to ot tak sobie, bez specjalnego wysiłku. Przez rok szczyciłem się pierwszą lokatą w MM6, a tu Hugo pokazał, że można duuuuzo lepiej i ustanowił rekord który zmusza mnie do zastanowienia, czy warto wogóle próbować go poprawić. Podśmiewałem się pod nosem z tych co takie wielkie problemy mieli w zamku rapaxów i byłem dumny, że na 16 poziomie udało mi sie OMINĄĆ Nessie, a tymczasem Ty na 17 zjadasz Nessie na lekkostrawne śniadanie. No cóż... tak to w życiu jest, zawsze przyjdzie kiedyś lepszy, nawet jak się jest Małyszem (tfu, tfu, puk, puk, puk).
Saksofon trzeba ukraść, Sax dobrowolnie go nie odda, nawet po przyłączeniu do drużyny. Gadget jest niezły, ale nie taki znów niezbędny.
Katane dał odpowiedzi na inne pytania. POZDRAWIAM i POWODZENIA W GRZE.
Adamus [ Gladiator ]
Bodziu --> Coś się zaczyna ;-))) Ty wiesz co ;-))))
Mastyl [ Legend ]
Mr. Kalgan- pewnie, ze masz rację, ale jak pokazują ostatnie konkursy skoków narciarskich, przykład z Małyszem dobrałes akurat tak sobie :)))
A tak btw ja mam wielkie osiagi w grach konsolowych- te są tak zrobione, ze levelowanie z nich sprawia czysta przyjemnosc. Czy ktos ma w Star Ocean 2 postac na 156 poziomie? ;)
Bodziu [ Lord Ironfist ]
Wiecie co wszyscy tak krytykuja opoznienia G2 u nas a przeciez angielska wersja jeszcze nie wyszla i zobaczcie kiedy moze dopiero wyjsc:
Regarding your order for "Gothic 2 ", I wanted to give you an update on the status of this item.
We have contacted the manufacturer, and they have informed us that the release date of this game has been delayed. They now expect it to be released on 2 May, 2003, however please know this may be subject to further delays.
pozdrawiam
Bodziu [ Lord Ironfist ]
zapomnialem dodac skad to cytowalem tak tez podaje link:
Mastyl [ Legend ]
Bodziu- napisałem już o tym w poprzedniej części tego wątku :)
Adamus [ Gladiator ]
Bodziu --> To dla tych wszystkich, marudzących że u nas lokalizacja tak długo trwa ;-)
Bodziu [ Lord Ironfist ]
Adamus --> No wlasnie !!!!
Mastyl --> To sorry, bo nie zauwazylem :(( Ale przypomniec nie zaszkodzi :D
Bodziu [ Lord Ironfist ]
Czekajcie, czekajcie jak tylko wyjdzie G2 to na pewno watek sie ruszy :))))
kiowas [ Legend ]
Mam powazny problem. Wykonuje misje dla Trangow polegajaca na odczytaniu danych Czarnego Statku. Skrzynke umiescilem we FRASie, potem pobieglem przebadac dane do komputera na pietrze. Podaje mu poprawne wspolrzedne, ukazuje sie rysunek jak obok. Niby jest w porzadku, ale nastepnie komputer dalej poleca mi podac wspolrzedne lub wyjsc z programu (czego w zaden sposob nie moge uczynic). Zrobilem to samo chyba z 10x, ale nic z tego. Nie moge nawet wylaczyc gry poprawnie, musialem tradycyjnie na chama wywalic sie do windy.
Czy mial ktos cos podobnego? Help!!!!!
_Luke_ [ Death Incarnate ]
kiowas ---> wpisz MENU jesli dobrze pamietam
Katane [ Useful Idiot ]
Kiowas --> Moge Ci jednie zacytować najpopularniejszą odzywkę adminów: "Dziwne, u mnie działało". Grasz oczywiscie z patchem?
Przeżywam dramat gracza :) Na dysku ulokowały się już Divine Divinity, cala saga Baldur's Gate, prawie skonczone MM8, MM6 (zawsze... :), Medieval, NOLF2 - a czasu brak jak nigdy :-/
kiowas [ Legend ]
Luke ---> dzieki, to moze byc wlasnie to.
Katane ---> ja nie mam takiego problemu. Dysk 6GB, trzy partycje po 2GB, wolnego 400MB :)))
Poza Wizem i tak nic mi nie wchodzi.
Katane [ Useful Idiot ]
Kiowas --> :) -->
Dysk 80 GB robi swoje, czekalem na niego 4 lata ;)
Danger [ Konsul ]
Wiem że wiadomość trochę nie pasuje do tytułu wądku
W neci pojawiły się najnowsze antworki z dodatków do Disciples II. Servants of the Dark i Servants of the Dark.
Zachęcam do obejrzenia prezentują się naprawdę znakomicie. Aż niemogę się doczekać grałem w DII i z największą
chęcią wrucił bym do niej gdy ukażą się dodatki.
kiowas [ Legend ]
Jeszcze jedno pytanie - jak przedostac sie do klatki gdzie lezy klucz do klatki z Rapaksem (jestem w Szczelinie Rapaksow)? Jest tu mala kladka, niestety zerwana i nijak nie moge sie dostac na druga strone, bo lawa mi zagradza. Probowalem juz wszelkimi sposobami, ale nie widze zadnej drogi. Moze wskazalby mi ktos na mapce obok?
_Luke_ [ Death Incarnate ]
kiowas ---> portalem A...
Baltazar [ Howl from Beyond ]
Katane --> ja mam tylko dwie gry na dysku (Deus Ex i Disciples II) i grywam średnio dwa razy w tygodniu,a to znaczy, że w tym tempie wystarczą mi one do końca roku. Może to i dobrze:-)
Hmm... jeśli wszyscy grywają tak samo często to trudno się dziwić, że nam wątek podupada.
Mastyl [ Legend ]
A ja przemieliłem na wszystkie strony Divine Divinity, teraz biore sie za nieskonczonego Gothica 1 (na przedsmak G2) oraz za Siege of Avalon.
Katane [ Useful Idiot ]
Baltazar --> Zazwyczaj i tak nie gram w więcej niz 2 pozycje na raz, więc w sumie nie wiem, po co to wsyzstko trzymam na dysku.
A pogiercować sobie dluzej moge tylko w weekend - na tygodniu godzina dziennie to maksimum.
AQA [ Pani Jeziora ]
Witam :)
Mój komentarz dotyczyć będzie M&M 9 (wersja polska, oryginalna :)
Po pierwsze czar Boska Interwencja (w ang. Divine Intervention) - jako, że jestem graczem w poprzednie części jestem zadziwiona, bo "BI" można w M&M 9 rzucać "bez przerwy", nie zważając na pory dnia (24 godziny), a do tego nie ubywa punktór magii u rzucającego (poprzednie części oferowały możliwość rzucania tego czaru raz dziennie:))) Ale to miłe i bardzo się przydaje:)
Po drugie: Kopalnia Tjorjadu w Tjorgardzie: bug, który powoduje wykonanie zadania dla jarla bez potrzeby jego (zadania) faktycznego wykonania :)) To też miłe :) No i, pomimo niewykonania zadania (zepsuty ekstraktor w ekwipunku) zadanie zostało wykonane i jarl jest zadowolony :)))
Tak, czy siak ..miód :))))
Adamus [ Gladiator ]
AQA --> Nie pomyliły Ci sie gry Pani Jeziora? ;-))). O M&M 9 było juz z rok temu ;-))))))
Adamus [ Gladiator ]
Zapraszam do nowego watku: