GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Jak grac brytyjczykami???

12.03.2003
12:31
smile
[1]

Wosho [ Centurion ]

Forum CM: Jak grac brytyjczykami???

Hej.
Mam prosbe weteranow o pomoc.Gram od niedawna jak na razie 3 przegrana ale w toku sa wygrane(pozdrowienia dla Kampaia:))Jak mniej wiecej kupowac armie na 2000 czy 1500.Na razie kupuje kompanie piechoty spadochroniarzy,czasem jeszcze pluton jak zostanie pare punktow:),dalej dzialo ppanc snajperow ze 2,vickersy 2,vaspy2,humblera do zwiadu,daimlera na cos lzejszego,no i ze 3 czolgi,na razie to sa fire fly,churchill 8 i avre.
No i na koniec spotter 5.5 i mozdzierze najtansze.Prosze o jakies porady tylko bez takich w stylu po co Ci avre.Bo go lubie.A najbardziej przydalyby sie porady jak dobrze uzywac avre bo mi nie bardzo wychodzi??

12.03.2003
12:56
smile
[2]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

kurde gram 80% walk Brytolami i nie wiem co to AVRE
ide sprawdzic :)

12.03.2003
13:04
smile
[3]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

Kurcze ale słoń, powiedz mi Wosho jak to dziala i jak tego używać, da sie podejsc na 100m do przeciwnika takim powolnym kolosem ??

12.03.2003
13:11
[4]

Wosho [ Centurion ]

No wiec dziala to tak:podjezdzasz pod budynek odpalasz i po kilku strzalach budynek robi papa.Mozdzierz 290 mm i wszystko jasne:))trzeba tylko uwaznie jezdzic bo ma sredni pancerz.Moim najwiekszym sukcesem jest rozwalenie king tigera:)))))))

12.03.2003
13:19
[5]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

jeszcze jedno pytanie :

a jaką to ma skuteczność na maxymalnym zasiegu (250m) ??? czy podobną jak na 100m ???
bo w opisie jednostki nie ma wyszczegulnienia na 250m

12.03.2003
13:22
smile
[6]

Wosho [ Centurion ]

A tego nie wiem:(

12.03.2003
13:27
smile
[7]

BukE [ Majster ]

...on działa jak miotacz ognia.. trzeba blissssko podejsc :D

12.03.2003
13:28
smile
[8]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

hehehehe
nieźle dwoma pociskami rozwalil hevy building :)
tylko cos powoli przeładowuje i często pudłóje :(

12.03.2003
13:36
[9]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

faloxxx - taka sama jak na 100m. Strzela pociskami z materialem wybuchowym, wiec nie ma znaczenia tu odleglosc.
AVRE jest bardzo skuteczny do niszczenia budynkow i piechoty. Niestety jest wolny, ma maly zasieg dziala i mala szybko strzelnosc, wiec w pojedynku z czolgami lub dzialami ma marne szanse. Jest bardzo skuteczny do walk w miescie.

AVRE byl czolgiem saperskim, przeznaczonym do przelamywania umocnionych lini obrony. Potezny mozdziez 290mm potrafil jednym strzalem zniszczyc solidny budynek.
Z tego co czytalem to niemcy diabelnie sie obawiali AVRE, na liscie celow do niszczenia na polu bitwy byl bardzo wysoko.

12.03.2003
13:41
[10]

Pejotl [ Senator ]

wosho -> uch, wybrales sobie wymagajaca strone. Pamietam ze brytyjczykami nijak mi nie szlo w przeciwienstwie do amerykanow. Ale moze dlatego ze nie bralem spadochroniarzy tylko zwykla piechote. W kazdym razie piechota jest za slaba zeby zrobic cos samodzielnie wiec musisz ja wzmocnic jakimis Priestami i MG Carriersami jesli chcesz nia atakowac.
Godne polecenia sa Daimlery do akcji flankujacych ich dzialko moze rozwalic z boku nawet spory czolg.
Z AVRE jest jak z samolotami - w jednym scenariuszu dobry strzal zapewni ci zyciestwo w innym rozwali go jakis badziew w 3 etapie i tylko szkoda zmarnowanych punktow.

12.03.2003
18:04
[11]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

wosho-->podam Ci przykładowy moj skład przy grze Angolami 2000pkt. Co najmniej 7 plut spadochroniarzy(2coy i 1-2poj plutony), 2-3 spot 4,2inch mort + ew spot 5,5inch, czasami dodatkowo 1 mortar 3 inch( ale nie spoter), czasami waspa ale ostatnio mnie wkurzaja- sa b.delikatne, dalej zaleznie od tego czy jest town, village to na pewno sextonica czasami wymiennie ze zwyklym shermanem do demolowania budynkow, przeciw czolgom volverine , chalengera-polecam tani i celny ew firefly-lacznie 2 sztuki niszczycieli czolgow wroga.+ 1-2 6-cio funtowki.
Churchille 8 to loteria. Jak przeciwnik nie wezmie nic ciezkiego to robia pogrom ale wystarczy pantera i premier jest zalatwiony. Poza tym wymagaja krycia bokow.
Daimlerow w grze 2000pkt raczej nie uzywam.

12.03.2003
19:54
[12]

dw4rf [ Generał ]

1500 ME, Combined:

Optimum IMHO dla brytyjczyków to skład:

2 x Coy Rifle
3x spotter 4.2 in
1 x Daimler
1 x Archer
2 x Wasp
2x 6pdr VET
1 x Jeep
1 x Sharpshooter

A taktyka taka:
6 pdr ustawia się tak, żeby piokryły jak największy teren - od boku rozwala każdu niemiecki czołg, od frontu wszystko poniżej Pantery. Spotterów ustawia się wszystkich razem i wszystkimi naraz się wali, potem wchodzi piechota i oczyszcza teren. Waspy podążają w ukryciu za swoją piechotą i w razie czego interweniują. Archer ma 17pdr, trzyma się go w ukryciu na tyłach i wyjeżdza dopiero jak pokaże się coś z czym nie może poradzić sobie 6pdr. Sharpshooter do zwiadu. Jeep do transportu 6pdr, jak nie ma dobrych pozycji. No i Daimler do zajeżdzania puszek od boku.

Jeżeli gra się force mix, albo można wziąć airborne zamiast rifle, to polecam tą piechotę. Taka sama cena, a na małym dystansie zabójcza.

12.03.2003
19:56
[13]

dw4rf [ Generał ]

P.S. Chyba zacznę grać aliantami, bo wkurzają mnie niemiłosiernie Jumbo 76!

12.03.2003
20:27
[14]

Kłosiu [ Senator ]

Ja Brytolami lubie grac, z tym ze bez mieszania sil, wiec bez spadochroniarzy.
Jezeli niemcy nie kupuja SMG, to sobie dobrze radza. Zwykle kupuje:
2 Coys rifles
arty w zaleznosci od nastroju i warunkow :) zwykle mozdzierze, chyba ze w wiosce walka, wtedy 5.5 inch dziala
2 Shermany III i Firefly lub Archer
Czasem dzialko 6pdr, mozdzierze 3 inch stacjonarne lub Daimlera
Oczywiscie chodzilo o bitwe 1500pkt, Waspow zwykle nie kupuje, bo to niehumamitarne, chyba ze przeciwnikiem jest Oskarm (hi! ;))

Piechota brytyjska jest bardzo dobra wbrew pozorom, mozdzierze 2' niweluja przewage ogniowa niemieckiej piechoty, a piaty imho lepsze od bazook. Amerykanie maja lepsza arty za to, szczegolnie mozdzierze 81mm i arty 155mm.

12.03.2003
20:30
[15]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

na 1000p
1 BA comp
1x BA pluton
1x church VIII
1x stuart V
2x wasp
1x 6pdr lub bofors 40mm.
1x spotter 81mm lub 4.2 cala.
i jakies malo cos jak zostana punkty.
P>S może to na 1250p

12.03.2003
20:30
smile
[16]

Kłosiu [ Senator ]

Acha Wosho --> jak zaczniesz kupowac na maksa piechoty, to twoje problemy sie znacznie zmniejsza :) A AVRE bym sobie odpuscil, jest bardzo malo skuteczny moim zdaniem. Gdyby mial pociski HE to co innego, ale on ma kumulacyjne, wiec w stosunku do kalibru maja pole razenia piechoty porownywalne z pociskiem HE kal 95mm.

12.03.2003
20:31
[17]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Kłosiu- siła działa 95mm a kosztuje 100p więcej od VII.
Wosho- AVRE służy do zmiatania bunkrów
wtedy nic tego nie przezyje:))

12.03.2003
20:59
[18]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Kłosiu-) "mozdzierze 2' niweluja przewage ogniowa niemieckiej piechoty..." jak ty ich uzywasz? Mi jak ciagne ich za piechota to szybko gina, a jak zostawiam zgrupowane przy dowodcy (taka mala bateria) to zazwyczaj niczego nie dokonuja;(

12.03.2003
21:17
[19]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Kłosiu-->a piaty imho lepsze od bazook
z całym szacunkiem ale wydaje mi sie ze bazooki sa celniejsze. I to zarowno do 100m jak i na wieksza odległośc gdzie piat jest bezradny.
Walcząc PIAT-ami wiem dlaczego upadło Powstanie Warszawskie :-)

12.03.2003
22:14
smile
[20]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

kłosiu -> moździeże to najwiekszy badziew angielski jaki jest i niczego nie niwelują ja uzywam ich jako mieso armatnie albo do zwiadu

12.03.2003
22:16
[21]

Piechur [ Centurion ]

Czołem!
Jak dotąd, grając Aliantami, zawsze wybierałem Brytoli. Wyniki takie sobie, co widać w Lidze. Generalnie biorę dużo piechoty (zwykłej), na którą spada główny ciężar walki. Musi mieć silne wsparcie, więc dobieram dwa rodzaje artylerii ( zwykle mocniejszą i słabszą), Shermany V, które podążają za piechotą. Przekonałem się też do moździerzy 3 calowych, którch używam do niszczenia dział, przyduszania piechoty, niszczenia/straszenia lżejszych pojazdów. Do tego dodatkowe piaty, jakieś ckmy (choć Vickersy nie wywarły na mnie wrażenia). Przydaje się też Firefly, bo piątki mogą szybko paść w spotkaniu z niemieckimi czołgami. W zadrzewionym terenie można wiąźć Waspa. Ogólnie przydatny jest Daimler.

Kłosiu - Dlaczego Sherman III? Podtrzymuję wątpliwości kolegów co do PIATów i moździerzy 2''. Możliwe, że po prostu źle ich używam...

Pozdrawiam

12.03.2003
22:24
[22]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

2 calowe moździerze wydaja mi sie dobre do przygwożdzenia Niemcow do ziemi. Skoncentrowany ogień powiedzmy z 3 mozdziezy na pluton Niemcow moze dac piechocie angielskiej 2 minuty na rozwalenie germancow.
z drugiej strony grajac Niemcami ponosilem dosc nieprzyjemne straty od skoncentrowanego ognia 2inch mor.

12.03.2003
22:30
smile
[23]

Pejotl [ Senator ]

PIATy sa super, mozna z nich strzelac z wnetrza budynkow. Natomiast mozdzierze 2" nadaja sie do tego zeby walnac nimi w leb jakiegos dowodce-kretyna i zdezerterowac :)))

12.03.2003
23:27
[24]

smat [ Pretorianin ]

nie zapominajmy panowie o najważniejszym elemencie, czyli o...... przerwie na herbatkę o 17:00:)

12.03.2003
23:30
[25]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

A ja lubie u Brytoli Vickersy - wprawdzie nie maja szalonej sily ognia (zdaje sie ze sa slabsze od mg 42?) ale jaki solidny magazynek - mozna z niego sobie przez cala bitwe strzelac!

12.03.2003
23:41
smile
[26]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

racja swietlo 25 tur non stop mozna walic z wickersa na maxa i zadko sie zacina :)
a co do moździeży: wiadomo ze to syf ale adam mi kiedys powiedzial ze skoncentrowany ogien z kilku moździeży moze podpalic nawet budynek i O DZIWO mial racje udalo mi sie podpalic budynek strzelajac do niego z 5 naraz
ale to i tak nie zmienia faktu ze to badziew :P

12.03.2003
23:41
smile
[27]

oskarm [ Future Combat System ]

Kłosiu---> powinieneś akcę tego wospa dać do konkursu na reportera wojennego :-)

faloxxx---> mleko pod nosem masz ;-) wiec racji co do 2" nie masz. Tak jak pisął Kłosiu i PiotrMX sa ons cholernie skuteczne do przygważdzania piechoty niemieckirj a wtedy ... do ataku! ..... lub po ataku niemców.

12.03.2003
23:50
smile
[28]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

oskarm --> ty ty ty .... Dziadku ;)

12.03.2003
23:52
[29]

Wosho [ Centurion ]

Hej wszystkim:)
Dzieki za porady:)
Co do Avre to jakos mi sie on podoba.Moze dlatego ze lubie duze dziala:)Wiem ze to strata punktow bo za tyle mozna kupic kilka rzeczy:)Moze zaczne go uzywac w towarzyskich grach:)A nie w kazdej:)
Widze ze metoda prob i bledow mniej wiecej mam dobry sklad armii:))
A skoro juz sie tak pytam o czolgi to co myslicie o Krokodylu:)Jest drogi ale zawsze to najlepiej opancerzony miotacz ognia:D
Z mozdzierzami tez mam problemy:(Czesto gina nie oddajac strzalu:(Druzyna pobiegnie do celu a oni zanim sie dowloka to tragedi:((
Aha mam jeszcze juedno pytanie.Czy odpowiedzial mi ktos naprawde dobry:)))Jakis wymiatacz ktory poczatkujacych graczy zjada na sniadanie:DChcialbym zagrac z kims takim:)

12.03.2003
23:53
[30]

Wosho [ Centurion ]

Aha i jeszcze jedno.Prawie cala moja armia to weterani poza spotterami no i gdy na jakis czolg nie starczy:(

12.03.2003
23:57
smile
[31]

Power [ Konsul ]

Wosho - zagraj z Totenem.....zobaczysz co zrobi z twoich churchili ;)))))))

13.03.2003
00:06
smile
[32]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

wosho ja z toba chetnie zagram ale ja gram brytolami ;)) hehehehehe

13.03.2003
00:07
[33]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Wosho--> co do wymiataczy to spytaj sie Kłosia, on podobno zna takiego jednego
swietlo,faloxxx-->jasne Vickersy to potega, moga strzelac przez pol gry, ale tu chodzi aby zlapac kroluiczka a nie gonic

13.03.2003
00:15
smile
[34]

Szogun999 [ ~ Keeper of Secrets ~ ]

Dw4rf----> Jumbo 76 zchodzą bez problemu od 88/L71 (mam nadzieje że dobrze to napisałem :P ). Nashorn,JPantera,KT - do wyboru , do koloru....... :)
Chwale sie , bo wlasnie dokonałem masowej masakry: 9 Jumbo 76 i 12 Premierów VIII :))))

13.03.2003
00:15
smile
[35]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

PiotrMx ---> a ja myslalem ze tu chodzi o zajecie flag i zadanie jak najwiekszych strat przeciwnikowi przy mozliwie najmniejszych wlasnych :))))))))

13.03.2003
00:47
[36]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

faloxxx-->widze ze lapiesz o co chodzi, w takim razie powinienes wiedzic ze ckm w BO ani nie opanujesz flag ani nie zadasz duzych strat

13.03.2003
03:29
[37]

dw4rf [ Generał ]

"Jumbo 76 zchodzą bez problemu od 88/L71 (mam nadzieje że dobrze to napisałem :P ). Nashorn,JPantera,KT - do wyboru , do koloru....... :) "
Ja mam problem, bo tego złomu nie używam. Wolę wziąć więcej arty i piechoty niż wielkich dział.

Wogóle nie rozumiem fascynacji Churchilami VIII, Jumbo76, JPanterą i KT. Granie PzIV lub M4A3 to wyższa szkoła jazdy, ale właśnie ten sprzęt był powszechny na froncie. Przekonałem się już, że tani sprzęt może dużo ;)

Ale są pewne ale... właśnie skończyłem grę z merkavem. Miał zwykłego tygrysa (jul44).. strzalały do niego 2 M4A3, Grayhound (od tyłu), 4 bazooki.. i nic... Wszystko poległo. Czyja wina? Moja.. widać niedostatecznie opanowałem walkę tym sprzętem.


13.03.2003
09:05
[38]

Kłosiu [ Senator ]

faloxxx --> jak nie umiesz grac mozdzierzami 2' to chociaz nie mow ze sa do niczego :) Ja ich uzywam skoncentrowanych i 6 mozdzierzy potrafi spokojnie przydusic na dwie tury pozycje 1-2 niemieckich plutonow. Akurat tyle zeby piechota dobiegla do nich bez strat i wyrznela :)
Piaty sa lepsze od bazook z trzech powodow:
1. Nie placi sie za nie bo sa czescia plutonu.
2. Ciezkie do zauwazenia z powodu braku gazow wylotowych przy wystrzale. Odwrotnie niz bazooki, ktore w poblizu wrogiego czolgu oddadza maksymalnie 2-3 strzaly piaty siedzac w budynku lub w lesie spokojnie wystrzelaja cala amunicje niezauwazone.
3. Bezproblemowe strzelanie z budynkow - potezna zaleta czyniaca piaty niezastapionymi do walk w zabudowaniach.

Wosho --> masz upodobanie do powolnych czolgow jak widze. Coz, nie podzielam tego. Ja wole kupic wiecej taniego i szybszego sprzetu, mniej bola straty. Kupisz takiego Krokodyla, dostanie ze schrecka i bedziesz plul sobie w brode, ze 4 waspow nie kupiles za to :) Jeszcze jedno: przy piechocie liczy sie przede wszystkim liczebnosc, nie wyszkolenie. Kupuj regular, Veterani gina tak samo, a jest ich mniej :)

Piechur --> Sherman III po prostu dlatego ze to rewelacyjny woz wsparcia piechoty :) Kiedys uzywalem Cromwelli z dzialem 95mm, ale pierwszy typ ma zbyt cienki pancerz, a drugi jest sporo wolniejszy, a pancerz ciagle nie najlepszy (ale przynajmniej wytrzymuje trafienia pociskami 50mm :) Sherman III nie ma wad Cromwelli: To amerykanski M4A3W, z bardzo duza iloscia pociskow HE, dorownujacy Cromwellom szybkoscia, dzialo ze stabilizatorem umozliwia szybkie rajdy skrzydlami, pancerz kadluba czesto wytrzymuje trafienia z dziala 75mm L48, ma wiecej amunicji do MG i ma na wiezy 0.50 HMG, dosc skuteczny na niemieckie halftracki. A ze nie potrafi zniszczyc od czola Pantery jak Cromwell? Coz nic nie jest idealne. Uzyty w roli supportu dla piechoty sprawuje sie znacznie lepiej niz ten angielski klocek :)

13.03.2003
09:17
[39]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Co do piatow i bazook: to ja wole piaty.
Zasieg taki sam, celnosc podobna, przebijalnosc tez (ciut wieksza u piata). Bazooka ma wiecej pociskow 8 a piat 6, ale bazoka wytwarza tyle dymu przy strzale, ze nieprzyjaciel od razu zna jej pozycje i rzadko udaje sei z niej strzelic drugi czy trzeci raz. Natomiast nieraz mi se zdarzylo ze nawet po trzecim czy czwartym strzale nieprzyjaciel nawet nie wiedzial ze obok siedzi piat. No i z piatow mozna strzelac z budynkow bez strachu ze sie podpali wlasna kryjowke.

13.03.2003
09:20
[40]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Klosiu - -)
1. a wiec jednak zgrupowanie 2' - tak myslalem inna rzecz ze jak kros wymaca nam takie zgrupowanie to zywa noga nie wyjdzie;)
2. za piaty w plutonach sie placi - mniejsza sila ognia bo mniej mamy wojakow (w porownaniu np do US Army) - ale fakt ze zalety PIATow sa bezsporne
3. ciekawa ceche 2' podpowiedzial mi kumpel: ' sa dobre bo sa priorytetowym celem dla ckmow - odstrzela ci 2' ale reszta plutonu dojdzie z mniejszymi stratami" - nie wiem na ile to prawda (ale to niehumanitarne)

a ulubiony moj czolg brytoli to chellenger - co ciekawe przeciwnik zadko go rozpoznaje (zazwyczaj krzyczy ze mam Cromwella - czy to byly podobne konstrukcje?)

13.03.2003
09:25
smile
[41]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Widze ze sie z Klosiem zgadzamy co do piatow (jak pisalem post to jego wypowiedzi nie bylo).

13.03.2003
09:32
[42]

-=Dexter=- [ Konsul ]

To jeszcze ja się pochwalę co kupuję, a gram Polakami kiedy mogę (taki ze mnie mały patriota) więc i sprzęt jest podobny, oto przy jakich zakupach odnoszę największe sukcesy:

infantry - standardowa (rifles reg) ile się da - na marginesie moim zdaniem moździerze 2inch są zajebiste, nad Piatami jeszcze myślę ;)
support - tylko 6pdrAT ale niekoniecznie jeśli już to vet
vehicles - zwykle odpuszczam, ale z doświadczeń wynika że jedno małe coś do ciągania pudernic czasem się przydaje
armor - na puszki wroga zawsze przynajmniej 1 Firefly vet, na piechotę Sexton reg albo Sherman V reg
artillery - 3-calowe moździerze, najlepiej vet, szybkie, celne dużo pocisków, innych nie biorę

oczywiście ilości nie podawałem to zależy ile jest do wydania, ogólna zasada zakupów - lepiej dużo mniejszych luf niż jedna wielka

taktyki nie opiszę bo ciągle się zmienia ;) ale generalne zasady są proste, piechota - wiadomo, 6pdr dokładnie tak jak opisał Dw4rf, Sextony i Shermany V burzą budynki i wspierają piechotę, artyleria wali po lasach zwłaszcza jeśli wykryje w lesie działo, Firefly czai się na puszki wroga.

13.03.2003
09:45
[43]

-=Dexter=- [ Konsul ]

co do Piatów - faktycznie potrafią wystrzelać całą amunicję niezauważone ale ja bym wolał żeby strzeliły raz a dobrze ;) nie mogę ich jednak porównać z Bazookami bo rzadko nimi grałem za to na pewno są gorsze od Shrecków

co do 2' - nikt ich nie wykryje jeśli strzelają zza górki, zza domu albo z głębi lasu naprowadzane przez dowódcę kompanii

13.03.2003
09:59
[44]

Kacha [ Generaďż˝ ]

Czy mogę zapytać w jaką gre gracie?

13.03.2003
10:09
smile
[45]

Bouncer [ Legionista ]

No właśnie bo z tego co mówicie, gra jest za****ta

13.03.2003
10:25
[46]

Llordus [ Generaďż˝ ]

chodzi o Combat Mission: Beyond Overlord :)

13.03.2003
10:37
smile
[47]

stary [ ZiP ]

Dw4rf -> "Wogóle nie rozumiem fascynacji Churchilami VIII, Jumbo76, JPanterą i KT... " ja też nie rozumiałem dopóki pojedynczy Jumbo76 Marcinka zniszczył mi JPanterę, JPzIV i masę Hetzerów, podczas gdy drugi skutecznie wykosił mi piechotę. Odtąd czuję wielki respekt przed Jumbo76 i zaczynam nimi grać.

13.03.2003
10:55
[48]

Szymon [ Konsul ]

Ja gram często Polakami, to w zasadzie to samo co brytole ale mniejszy wybór uzbrojenia.

Biorę zwykle 3xCromwell lub Sherman (jeden typ) działo AT z ciągnikiem , czasem Sexton .
Do tego zwykłą piechotę (całe kompanie), vickersy i moździerze 3 cal.
Artylerię 3 i/lub 4.2. Dokładny skład zależy od liczby punktów. Czasem kanadyjskie WASPy.
Wszystko regular (czasem działo lub moździerz Vet, jak nadbywa punktów)
Zaznaczam że nie gram ME tylko ataki.

Piechota ma małą siłę ognia i musi mieć wsparcie moździerzy, czołgów i Vickersów.
Możdzierze 3 cal świetnie "zmiękczają" neimiecką piechotę i niszczą działa.
Gra takimi siłami nie prosta, łatwo o chaos - trzeba panowac nad wszystkimi piatami, moździerzami itp.
(Możdzierze dla ułatwienia można zostawić przy dowódcy kompanii)

ale ile radości ze zwycięstwa nad przeciwnikiem z ciężkimi czołgami i bunkrami :D

13.03.2003
11:25
smile
[49]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

a mój skład u brytyjczyków wygląda mniej wiecej tak:
infantry: rifle company + 1 do 3 plutonów spadochroniaży
support: 6 pdr + ze 2 wickersy i czasem scharpschoter
wehicle: tu to zalezy albo dimlera albo waspa a czasem oba
armor: 1 do 2 chellengerów czasami zamiast chelega firefly i żadziej sexton
artilery: spot 4.2 mort + 4.5 inch czasem jeszcze jeden 4.2 mort

oczywiscie sklad nie jest sztywny i czesto sie zmienia, ale to taki mój punkt wyjścia :)

13.03.2003
16:27
[50]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Tylko Dexter chociaz czesciowo poparł moja opinie dot Piatow. Mimo to bede sie upieral ze sa gorsze w stosunku do bazook.
Zgadzam sie ze wszystkimi argumentami Kłosia. Problem tylko, że Piaty chybiają.Gram obecnie dwa mega scenariusze gdzie oba sprzety musza sobie radzic z nawala pojazdow wroga. Piaty rzeczywiscie potrafia wystrzelic caly magazynek zanim ktos je zobaczy. Tylko ze caly magazynek idzie w trawe. A juz niecelne strzaly z 20-30m mnie zalamuja. Bazooka jest na pewno mniej celna niz szrek ale na 3-4 strzaly cos trafi. I to nawet z ponad 100m. Czyli z odleglosci gdzie o trafieniu z Piata mozna marzyc.
Co do argumentu o przewadze Piatow w walce w miescie. Moze i tak ale ktory dobry gracz zbliza sie pojazdami na odleglosc mniejsza niz 200m od budynku. No chyba ze budynekma wysokosc fundamentow.
I ostatni argument za-zawsze mozna kupic bazooke vet a u angoli dostanie sie dodatkowo 2 calowy mortar vet :-)

13.03.2003
16:41
smile
[51]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

PiotrMx ---> serce mi sie kraja i wlosy dęba stają gdy czytam co piszesz !
piat jest dla ciebie za malo celny ??? toz to bzdura.
Juz nie raz piat pokazal co potrafi, ze 100m spokojnie trafia w poruszający sie wóz bojowy i trafia zazwyczaj gura za 2 - 3 razem
moge to poprzec faktami: jak galem z Ice`m to w przeciagu 15 sek jeden muj piat rozwalil dwa jego stugi które byly w odleglosci okolo 100 - 130m i poruszaly się. wiec twierdzę ze to bardzo dobry sprzet napewno lepszy od bazooki, a takich przykladów mozna by mnożyć :P

13.03.2003
17:04
[52]

Szymon [ Konsul ]

Bzdury opowiadasz.
PIATy są o wiele mniej celne od Bazook i schrecków.

13.03.2003
17:13
[53]

Kłosiu [ Senator ]

PiotrMX --> no wlasnie, ja nie zauwazylem zeby piaty byly mniej celne. Pewnie zalezy to od tego czym sie czesciej gra :) Ja czesciej uzywam piatow i uwazam, ze sa bardziej celne. Ktos kto woli zooki powie ze to one sa celniejsze :)

Dexter --> zarowno zooka jak i piat sa o wiele gorsze od schreckow :) Tutaj nie ma co porownywac, czytalem, ze rejestrowano strzaly ze Schrecka na dystans 600m! Oczywiscie przy uniesieniu rury pod katem 45% i celujac do budynku :)

Pare razy powtorzyla sie opinia, ze piechota brytyjska jest cienka i wymaga wsparcia. Hmm. Ma taka sama sile ognia jak rifles Wehrmachtu wiec nie jest tak tragicznie. W walkach no force mix wystarcza w zupelnosci integralne wsparcie w plutonie i dobre czolgi w poblizu :) Osmiele sie zaryzykowac twierdzenie, ze coy british rifles rozniesie coy rifles Wehrmachtu w walce 1:1 i pozamiata :)

13.03.2003
17:13
[54]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

faloxxx--> doceniam Twoje doswiadczenie ale poza głupim trafem jest jeszcze statystyka.

13.03.2003
17:18
[55]

jp2 [ Generaďż˝ ]

osobiście cenię sobie piaty jako dyskretne uzupełnienie świetnych brytyjskich dział ppanc, które - moim zdaniem - powinny wziąć na siebie walkę z najgrubszym zwierzem. czasem takie działo ma doczepione gąsienice i nazywa się firefly lub wolverine :)
Grywam brytyjczykami i miewałem (w lidze) zarówno sytuacje gdy piat "po cihu" rozwalił JPantere npla, jak także sytuacje gdy 3 piaty z 50m bezskuteczie waliły w Tygrysa I zaledwie go unieruchamiając.

Z brytyjskich wynalazków warto zwrócić uwagę na nieco przepakowane churchille, waspy (zakazne konwencją genewską ;) i stugobójcze daimlery. Ludzie gadają także, że brytyjski spotter 4,2 jest bardziej opłacalny od swojego amerykańskiego kolegi.

2calówki, jak stwierdził guru, rekompnesują słabość brytyjskiej piechoty, lecz - przyznam się - pod moim dowodzeniem rekompensują tylko częsciowo.


-> piotrmx
jak widzisz, kolega falloxx już wie jak wygrywać szybko łatwo i przyjemnie
i to on będzie teraz osądzał przestarzałe doświadczenia niedouczonych oficerów z czołowki tabeli :)

13.03.2003
17:18
smile
[56]

Kłosiu [ Senator ]

hehe fajny obrazek znalazlem, sorry ze taki rozmyty :)

13.03.2003
17:29
[57]

merkav [ Aguś ]

Kłosiu skad mozna wziasc taki panel jak na screenie?

13.03.2003
17:50
[58]

Kłosiu [ Senator ]

merkav --> DeanCo metal gun interface. Przeszukaj ten site:

13.03.2003
18:56
[59]

-=Dexter=- [ Konsul ]

Kłosiu -> a propo porównania Schrecków z Piatami doszedłem do jeszcze jednego wniosku, moje (a może nie tylko moje) przeświadczenie o beznadziejności Piatów w porównaniu ze Schreckami mogło się wziąść z tego, że Piaty zazwyczaj mam kupione razem z piechotą więc są one zazwyczaj reg, natomiast Schrecki zawsze kupuję osobno i najczęściej nie żałuję na vet, ale muszę to jeszcze przetestować

Natomiast jeśli chodzi o legendy to raz zdarzyła mi się taka:
mój Schreck siedział sobie w krzakach przyczajony (hiding) na pałętającego się w okolicy Jumbo, hiding bo uznałem że tego kolesia trzeba załatwić metodą strzelca Dolasa czyli 'podpuszczamy ich bliżej i... tatatatatatata' ;) , niestety właściciel Jumbo był złośliwie przezorny i wszelkie krzaki, łącznie ze wspomnianymi wyżej, omijał szerokim łukiem, przejechał więc od nich zostawiając je zboku w odległości ok. 200m, lekko rozczarowany odwołałem więc Schrecka coby po próżnicy w krzaczorach nie sterczał, w trakcie tego odwoływania odwołało się też ukrywanie (hiding) oglądajac filmik nawet nie zauważyłem co się stało dopiero ten błogi odgłos przebijanego pancerza wzbudził moje podejrzenia, otóż mój Schreck,kiedy już wstał, uznał że nie będzie mu jakiś śmieszny Jumbo po pagonach skakał i w czasie kiedy komp odliczał mu opóźnienie (13s.) wymierzył do oddalającego się gumożuja, a miał do niego już dobrze ponad 200m (217? albo 227? jakoś tak) wypalił, odwrócił się i odszedł zgodnie z rozkazem a pocisk szerooookim łukiem poszybował ku Jumbo i wyobraźcie sobie przerobił go na śliczną pochodnię. Znawcy twierdzili potem że czołg dostał w pokrywę silnika a złośliwcy, że to dowódca czołgu otworzył właz żeby opróżnić popielniczke i pocisk ze Schrecka wpadł mu za kołnierz.

13.03.2003
20:35
[60]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Dzięki piaom zadzięczam niejedną victorie (hi dziki łoś) gdzie piat zdejmował ostatnim nabojem (bo zginał jeden członek załogi) i pierwszym sztrzałem stuga z 194m.

13.03.2003
20:37
[61]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

A i jeszcze angielskie 6pdr z tungami rozbijają z łatwością pantery. Grając z merkavem rozbiłem mu pantere( 2 penetration front turret, 1 zez i ostatnie penetration bouuum!!!!!!!!!!!!:))

13.03.2003
21:32
smile
[62]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

jp2 ----> uwazaj zeby od tych wysokosci nie zakrecilo ci sie w glowie

14.03.2003
00:00
smile
[63]

Szogun999 [ ~ Keeper of Secrets ~ ]

A jak to jest z ceną Świetlików ? Na początku nie woziły HE ( chyba do sierpnia '44) więc były o 20pkt tańsze.
Potem w '45 ( chyba od marca ) znów nie zabierały HE i były droższe , niż wersja z HE !! Troche tego nie czaję.....

14.03.2003
10:51
[64]

jp2 [ Generaďż˝ ]

tak myslalem i stwierdzilem ze temat "jak grac"
przerobilismy na latwiejszy "co kupować"

otoz, wg nie, brytyjczykami dosc dobrze da sie zagrac pasywnie
z ewnetualnym kontratakiem na flagi w ostanich turach (po przeczesaniu rejonu, dajmy na to, pociskami 4,2)

gra aktywna, z przejeciem i utrzymaniem inicjatywy, wogole jest duzo trudniejsza
w przypadku brytyjczykow kluczowa wydaje sie trudnosc w rozwalaniu ciezkich czolgow
mobilne brytyjskie ppance (ff,wolv) nie sa wystarczajaco szybkie by latwo zachodzic
KT z boku, a czajenie sie az potworek sam raczy sie ustawic profilem to starata inicjatywy

jesli niemcy maja lzejszy sprzet to sprawa wyglada latwiej, cromwelle, dailery i waspy a nawet stewart po przedarciu sie na tyly moga narobic niezlego bigosu, zwlascza jak parzedsiewzieciu patronuje churchill
gra aktywna dalej pozostaje ryzykowna

pozostaje jeszcze taktyka wsparcia bezposredniego polegajaca na nastawieniu sie na zabijanie piechoty npla pojazdami
spece potrafia ustawaic i prowadzic sextony, shermany (itp ludobójczy złom)) tak by zapewnic im waskie pole ostrzalu bezposrednio na rejon flag
i dobra oslone z innych kierunkow.
z tym, ze jak ktos potrafi cos takiego zrobic to chyba jeszcze lepiej pojdzie mu gra amerykanami lub niemcami

->falloxx
od jakich wysokości? jestem ~ w środku tabeli.

14.03.2003
10:56
smile
[65]

Pejotl [ Senator ]

Ja Piatowi zawdzieczam pewien remis, kiedy to jednym strzalem zdjal Tygrysa w ostatniej turze :) co mozna przeczytac na stronie CMHQ w AAR z mojej walki z Bergerem :)

14.03.2003
11:08
smile
[66]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

jp2 ---> to ciekawe co bedzie jak dojdziesz na samą góre ;)

a co do twojej taktyki to wydaje mi sie sloszna :)

14.03.2003
11:24
[67]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Pejotl--> pamiętam ten opis! Po przeczytaniu jak spanikowany Piat men otrząsnoł sie i załatwił Tygryska postanowłem skombinować tą grę;)

szkoda ze mi z Piatami nie idzie;(

14.03.2003
16:37
[68]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

jp--> taktyka angoli nie musi byc pasywna. Staram sie atakowac probujac zajac najwazniejsze pkt terenu (niekoniecznie flagi). Atak oslaniaja spotery 4,2 inch lub mort 3 inch. Czasami ujawni sie jakies dzialko ktore mozna rozbic. Jezeli sie uda, oczyszczam teren i podciagam zlom. Jezeli przeciwnik ujawni wczesniej swoj zlom w pasie mojego przelamania, przerywam marsz piechoty i kombinuje jak go zdjac moimi pojazdami. Z reguly kryja one wazniejsze pkt w pasie p[rzelamania wiec wyjezdzajace niemieckie pojazdy moga ladnie oberwac.

17.03.2003
15:54
[69]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

Czy warto i jak uzywac Archerow. Bo ja widze same wady - cienki pancerz, wolny, sposob umieszczenia dziala do tylu... Jedyna zaleta to wlasnie to dzialo.

17.03.2003
16:11
[70]

Kłosiu [ Senator ]

Archer to 17 funtowka na gasienicach w cenie 17 funtowki :) Ja je dosc lubie jak sie przyzwyczai do braku hunta i podjezdzaniu na pozycje strzelecka tylem to potrafia byc skuteczne. Taktyka uzycia? Podobnie jak Mardery czyli we wspolpracy ze snajperami, atakowac tylko jeden cel naraz z hulldownu i zza drzew, natychmiast po zniszczeniu chowac sie i najlepiej zmienic pozycje.

17.03.2003
16:13
[71]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Kupiłem raz i to przez pomyłke. Zdjał z drugim strzalem KT co wyraznie odmieniło losy bitwy. Mimo tak dobrych wspomnien nie potrafie sie przekonac do tych dziwadeł.

17.03.2003
17:20
smile
[72]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

nie mam zbyt milych wspomnien zwiazanych z archerami, ale moze stosowalem nieprawidowa taktyke.
Zazwyczaj szybko mi schodzily nic wczesneij nie wnosząc do bitwy :((

17.03.2003
18:11
smile
[73]

Marcinek1648 [ Pretorianin ]

Ja Archerow nigdy nie uzywalem, ale pare razy mialem nieprzyjemnosc grac przeciw nim. Jak ktos potrafi ich uzyc to sa zaj...$@$#@ (hi piotrmx) , too byl moj KT :-PP

17.03.2003
18:58
[74]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

A propos brytoli - to wlasnie na mojego Sextona biegnie pluton Hansow - maja jeszcze 400m ale mordy maja tak zaciete ze zastanawiam sie stac i strzelac czy pryskac?
niestety oprocz Sextona w tamtej okolicy mam jednego sharptroopera - ale juz chyba niedlugo;(

23.03.2003
17:42
[75]

Wosho [ Centurion ]

Mam problema:(Lepiej mi idzie Niemcami jak gram dwumecze:(
Obserwujac niektorych graczy doszedlem do wniosku ze dobrym pomyslem jest wspieranie piechoty przy sztrumie na flagi na poczatku.I tu sie pojawia problem.Czolgiem nie wyjade bo moga gdzies byc dziala i tu jest moim zdaniem przegiecie:(gdyz Niemcy moga wystawic hmm halftrcki z dzialem 75 mm.Ich strata nie boli tak bardzo sa dobre do takiego wsparcia.Stad mojoe kolejne pytane jak i czym wspierac ataki aliantami a wszczegolnosci byrtyjczykami.Jedyne co mi przychodzi do glowy to m5 (halftracki) z kaemami:)

23.03.2003
18:29
[76]

von Izabelin [ Luftgangsta ]

Wosho--> U amerykanów jest czołg o nazwie m8 howitzer motor carriege. Kosztuje 58p ma działo 75mm i pancerz troche gorszy od stuarta. Inczej jest to Stuart z krótkolufową 75-ką. Jest tozadko uzywany stwór.

23.03.2003
18:36
[77]

Wosho [ Centurion ]

Oki.tylko ten czolg jest pewnie spod armour no nie??
A te halftracki sa z vechicle:(

23.03.2003
20:16
[78]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Wosho--> atak alianckiej piechoty wspieramy artyleria: spoter 4,2 mort, spoter 4,5, lub mort 3inch-z koncentracja ognia z 3 sztuk. samobiezna haubica 75mm to tez niezly pomysl.

24.03.2003
10:57
[79]

jp2 [ Generaďż˝ ]

-> piormx

nie pisałem, że nie da sie zagrac aktywnie
jest to, moim zdaniem, trudniejsze przy grze brytolami

z tego co piszesz to grasz aktywnie piechota i "z kontry" puszkami
wg mnie bardzo rozsądnie

25.03.2003
09:17
[80]

Wosho [ Centurion ]

Ktorego wybrac churcha 8 czy 7???
Na razie biore 8 ale inny sugeruja7??
A jakiego tank huntera firefly cometa czy challengera??

25.03.2003
13:40
[81]

dw4rf [ Generał ]

Jeżeli musisz koniecznie brać Churchila, to raczej 8 - do wsparcia piechoty bardziej sie nadaje niż 7, ale 7 jest o niebo lepszy na czołgi. Ja wolę wziąć Cromwella 8 - siła ognia ta sama, ale jest znacznie bardziej zwiinny (40 Mph) i łatwiej się nim ewakuować w razie zagrożenia. A jeżeli chodzi o wytrzymałość, to zarówno jeden jak i drugi schodzi od JPantery, ale Cromwell dzieki szybkości ma większe szanse na wywyinięcie się.

Z tankhunterów ostatnio do gustu przypadł mi Archer - jest to 17pdr na gąsienicach i kosztuje 3 punkty więcej niż samo działo. A zdolności taktyczne znacznie większe.

25.03.2003
13:56
[82]

dw4rf [ Generał ]

Chodzilo oczywiście o Cromwella VI (a nie 8).

25.03.2003
14:24
[83]

Longinus van Eyck [ Chor��y ]

"7 jest o niebo lepszy na czołgi. "

hmmm czy ja wiem, 75mm przebije oczywiście PZiV itp ale zatrzyma się na Hetzerach, JP, Panterach... natomiast kumulacyjne 95mm sa naprawde rewelacyjne i sa w stanie przebić od frontu wszystkie wyżej wymienione jednostki. Poza tym pancerz Churcha od frontu przeżyje wszystko co nie jest 88mm p-panc lub pociskiem od shrecka :-P
dodatkowym atutem jest duża ilość ammo do km-ów, HE do działa (+ dobry blast) no i szybko obracająca się wieżyczka.

Church 8 to niezły (ale baaaaardzo wolny) czołg

z tank hunterów to właściwie wszystkie są godne polecenia, tyle że każdy wymaga innego użycia.

25.03.2003
16:05
[84]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Longinus van eyck--> nie podpuszczaj ludzi :-). Premier najczesciej schodzi juz po pierwszym strzale w piers od Pantery. Oczywiscie z sensownej odleglosci. czyli mozna isc na boj spotakaniowy. Niestety jak sie trafi na 8 moze byc problem. Niby ta 95mm jest niecelna jak pepesza ale dwa razy zostala ukarany za zbytnia pewnosc siebie. Do 500m mozna celnie oberwac. Ostatnio pierwszym kumulacyjny moja Pantera dostala w dziob czyli w lufe, jak dala cala wstecz to drugi rozerwal gasienice a trzeci przepalil kadlub. (hey JOY!) Przy walce 500-1000m mozna miec problemy z rozwaleniem wiezyczki premiera ale reszta jest sporym celem.
wosho--> kazdy jest niezly. Najczesciej biore firefly bo mnie razi ksztal pozostalych. Poza tym ma najwiecej HE co przy mniejszych bitwach ma spore znaczenie. Ale tak naprawde biore to na co zostalo mi kasy

25.03.2003
18:32
[85]

Trebohr [ Chor��y ]

Longinus--> Z tym wytrzymywaniem Churcha VIII od frontu prawie wszystkiego nie jest tak do końca ;) Mojemu hetzerowi co prawda zajelo to troche czasu i pociskow (bodajze 6), ale w końcu w Twojej maszynie nity, sworznie i co to tam jeszcze jest puściły i się przyjemnie rozkraczył ;P Swoją drogą, może to zbieg okoliczności, ale mam wrażenie, że brytyjscy pancerniacy są trochę zbyt flegmatyczni. Szczególnie o tym się przekonałem, jak Joy zdejmował moje cromwelle a te nawet nie raczyły odpowiadać ogniem. :|

25.03.2003
18:42
[86]

Longinus van Eyck [ Chor��y ]

PiotrMx ---> podpuszczam? a na co? :-P 75 pantery wcale nie przebija tak łatwo Churchowego pancerza, hehehe no chyba że ze 100-200 metrów ale cóż...

Trebohr ---> taaa, no ale to było z jakiś 80 metrów :-P i w dolny pancerz który jest odrobinę słabszy, niestety d-ca czołgu był dopiero co zabity i Church nie raczył ci odpowiedzieć :-D swoją drogą chyba już nigdy nie zgodzę się na małą mapke, ufff btw, gdzie jest pliczek? ta walka toczy się już od poczatku stycznia bueeee.

25.03.2003
18:52
smile
[87]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

/OT/
Wosho? Ty tez tutaj? Cholera - ostatnio gdzie nie spojrze widze ciebie :))
/koniec OT/

25.03.2003
21:23
[88]

Trebohr [ Chor��y ]

Longinus --> 80? moje dzielne wojaki upolowały go z 260m! A nie odpowiadal, bo pewnikiem herbatke popijali ciurkiem w srodku :) Jesli chodzi o plik, to oczekuje od pewnego czasu na Twoją odpowiedź (053 wysłałem 24.03.03).

25.03.2003
23:07
[89]

Wosho [ Centurion ]

Hehe dobre.No coz wszedzie mnie pełno:)))
Dzieki za porady na razie chyba zaczne kupowac wiecej piechoty niz kompanie na 2000.
Aha a mam pytanie bo mysle ze firefly bedzie na pewno.Gdyby zamienic church na 2 lub 3 sextony.Dobry to pomysl??

27.03.2003
21:42
[90]

coMUCH [ Pretorianin ]

widze ze w dyskusji na temat jakosaci czercza osiem w walce panc zapomnieliscie o jednym malutkim szczegoliku..... C8 moze nie miec zadnych pociskow p-panc i wtedy ta 95-tka na nie wiele sie zda..... sam mialemtj mam bo walka trwa (hi iudex) podobna sytuacje na 3 czercze 8 mam az 6 pociskow p-panc 2 na jednym 4 na drugim:-))))))))))))))

27.03.2003
21:50
smile
[91]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

ja w churchu raz mialem az 6 ale generalnie zgadzam się z comuchem :)

31.03.2003
23:16
[92]

Wosho [ Centurion ]

Jak to jest z vickersami.ostatnio ciagle mi sie zacinaja:(((Czy mozna je odblokowac i czy wyszkolenie ma na to wplyw???

01.04.2003
00:14
smile
[93]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

najlepiej jakimś śrubokrętem albo młotkiem
w warunkaach polowych moze nie byc pod ręką tak wyrafinowanego sprzętu, mozna wtedy użyć zwyczajnie kamienia polnego, albo jakiegoś polana ;)

01.04.2003
00:50
[94]

Wosho [ Centurion ]

Qrde ty nie dowcipkuj tylko plika przysylaj!!!!

01.04.2003
09:32
[95]

coMUCH [ Pretorianin ]

Po jakims czasie sam sie odblokoje... a co do wplywu wyszkolenia to nie wiem :)

01.04.2003
12:22
[96]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

Ten temat jest tak interesujacy ze postanowilem tez sie dorzucic a co tam.
Gram juz dlugo i duzo przegralem ( inne wyniki tez sie zdarzaly)
Generalnie jako Angol biore Churcha z 95mm sextona i daimlery na boki czasami 2 churcze i humbery dla zmylki przeciwnika ;-)
Ale przewage ogniowa uzyskuje za pomoca 3 dzial 6pdr szachujacych przedpole.
mozdzieze, spotery 2x4,2inch i ckm pod dowoctwem kompanijnym towarzysza dzialom. ( nie biore spadochroniazy i innych nacji zeby nie mieszac wojsk)
Jezeli chodzi o bitwy pancerne to niedawno z Shogunem rozergalismy 3000p samych wojsk pancernych jako jankes kupilem hellcaty, M10 i z 10 H8 ( moje ulubione)
za pomoca tego zestawu rozwalilem 17 pojazdow wroga kilka panter 4 jagdpantery
i kilka stugow tracac ze 4 swoje szturmujace h8
Pancerz w grze manewrowej nie stanowi zadnego zabezpieczenia - szybkie niszczyciele czolgow zgrupowane w kilka 5 pojazdowych zespolow byly zabojcze dla ciezkich kotkow co innego na malej mapie tam 1 KT albo Churcz potrafi rzadzic.
Piaty czy bozooki - polecam piaty wlasnie jeden z nich za 6 razem trafil i zabil hetzera z okna na pietrze a kiedys 2 bazooki nie mogly zabic Klosiowego hetzera z kilkunastu metrow bijac frontalnie

01.04.2003
12:27
[97]

Idaho [ Centurion ]

Co do PIATÓW: IMHO celniejsze są jednak bazooki, niemniej kiedyś podczas gry z Oskarem udało mi się zniszczyć mu KT :)

A co do moździerzy ogólnie: warto czasami wziąść sobie ze 3-4 trzycalówki - łącznie są tańsze niż spotter, mają wiecej amunicji i z dobrym dowódcą walą kilka sekund po wyznaczeniu celu, a co turkę można je przekierować. Z minusów - dość łatwo je wykryć, choć jak siedzą za jakąś przyjemną górką to bardzo się przydają.

Na Churchille natomiast za bardzo bym jednak nie liczył - wprawdzie kilka razy się sprawdziły (cheers Yoko), to jednak zanim dojadą na jakąś bardziej wysuniętą pozycję, mijają całe lata... a jeden schreck jest je w stanie spokojnie zdjąć z pola walki.

01.04.2003
16:38
[98]

PiotrMx [ Generaďż˝ ]

Trzycalówki moja miłość. Trudno znalezc jakis ich slaby punkt. Potrzebny jest tylko dow plutonu lub kompanii z podwojna gwiazdka. Wsadzamy go na dach najwyzszego budynku a mortare stoja w odleglosci do 100m najlepiej w lesie. Ogien najlepiej z 3 na raz wygoni kazdy pluton z lasu.

01.04.2003
16:39
[99]

Idaho [ Centurion ]

PiotrMX => otóż to :) bardzo przydatna broń...

03.04.2003
10:04
[100]

adam [ Generaďż˝ ]

Panowie

ostatnio kupiłem pare razy fireflay;a
patrze a tu każdy ma tylko pociski AP !!!
robie teścik na qiuckbattle i tam każdy ma też HP
nowa bitwa , biore znowu "plujke" i znowu tylko AP
troszke się zdenerwowałem :))

czy to reguła czy mam strasznego pecha??

03.04.2003
21:47
smile
[101]

faloxxx [ Generaďż˝ ]

poprostu brak ci wyczucia ;)
trzeba brać wiecej HP :P

03.04.2003
22:40
[102]

oskarm [ Future Combat System ]

adam ---> na początku Fireflye były bardzo deficytowe. Aby je jak najbardziej oszczędzać dodawona po jednym do plutonu w celu zwalczanai czołgów. Stąd an początku majatylko AP

04.04.2003
16:12
[103]

adam [ Generaďż˝ ]

faloxxx dawaj pliczke pewnie zejdą ci te 2 ostatnie czołgunie w tym "plujka" :)) tyle że ty masz w niej chyba HP

Oskarm dzięki - tyle że mogli nie przenosic tego do CMBO :((

05.04.2003
03:32
smile
[104]

oskarm [ Future Combat System ]

adam--> dlaczego nie? Przecież to ma byś gra realistyczna.

07.04.2003
10:18
smile
[105]

Wosho [ Centurion ]

Hej.
Zaczynam sie zalamywac powoli:(((((Moje miejsce w lidze rowna sie ilosci postow na moj temat:(((((((((
Tragedia.A zaczalem sie nawet stosowac do waszych zalecen ostatnio biore 2 lub 3 kompanie piechoty
sextona,churcha8 i firefly.Dzialko 17pdr.I nic.Zalamka totalna.A w drodze klejne przegrane:(((((((
HELP ME

07.04.2003
14:07
smile
[106]

merkav [ Aguś ]

Heh... zagraj ze mna ostatni czuje ze mnie sily opuscily i ciagle wdupiam :)

07.04.2003
14:09
smile
[107]

Marcinek1648 [ Pretorianin ]

Wosho--> Podobno sam sklad to nie wszystko. Liczy sie takze uniejetnosc wykorzystania go i umiejetnosci przeciwnika. Ja w kilku grach mialem podobne sklady i raz wszystko szlo dobrze a raz nie. Tak juz jest :-)

07.04.2003
14:13
[108]

Idaho [ Centurion ]

Wosho - nie przejmuj się tylko graj, graj i jeszcze raz graj. A najlepiej zagraj kilka sparingów "w otwarte karty", tzn. z w miarę aktualnym komentarzem obydwóch stron. Jak chcesz, możemy tak zagrać! Moje gg - 1928491.

07.04.2003
14:57
smile
[109]

Wosho [ Centurion ]

Oki Idaho odezwe sie jak wroce do domu.Rozumiem ze zagramy pbema bo ja tez nie moge hostowac:(((
OKi to odezwe sie i ustalimy warunki.Moze Ty cos pomozesz:(
Mam z Klosiem grac moze wygram:dNawet total dla nie go to - 0,43 punkta dla mnie:D:D:D
A moze cos zyskam:D

07.04.2003
15:06
[110]

Idaho [ Centurion ]

Hehe :) Wysłałem Kłosiowi maila z propozycją gry, ale się nie odezwał. Pewnie się boi.

07.04.2003
18:33
[111]

swietlo [ Canaille Carthagienne ]

Idaho --> gdyby Klosiu odpowiadal i podejmowal wszystkie wyzwania jakie rzucaja mu waleczni przeciwnicy zapewne jego dzien musialby trwac 36 h;)
nie wspomne o tym ze jako ze jest w czolowce nie za bardzo "w dobrym tonie' jest by lapal punkty na duzo nizej notowanych;)

(ale walnelem wazelinke teraz Klosiu na pewno mi wytlumaczy co zrobic by wygrywac!!!!)

07.04.2003
22:22
smile
[112]

Kłosiu [ Senator ]

Sorry Idaho ze nie odpowiedzialem :) Dostalem w jeden dzien 5 wyzwan i musialem twoje pominac, choc bylo na ladnej papeterii ;) Niestety nie podejmuje nowych wyzwan w pbemach bo jestem zawalony obecnymi. Ale jakbys chcial tcp to czemu nie :)

08.04.2003
10:33
smile
[113]

Wosho [ Centurion ]

Mam pewne nowe koncepcje:)A wiec i pytania:
zcy dziala ppanc brac vet czy reg??
Czemu nie moge do czegos co ma transport 6 wziasc 3 druzyny po 2??
Czy wasp moze zniszczyc cos opancerzonego??

08.04.2003
11:54
[114]

Wosho [ Centurion ]

Hej Klosiui.Moze zagramy w czwrtek bede od rana??Reflektujesz??Najlepiej kolo 1100??

08.04.2003
14:16
[115]

merkav [ Aguś ]

Co do 1 to ja zawsze biore vet - szybciej strzelaja w reaguja
Co do 2 to nie wiem:)
Co do 3 Chyba tak ,na szczescie niegdy na mnie nie testowne ,a Hetzera Krontzmna dorwla 6pdr i Wasp nie zdazyl wiec nie powiem:)

08.04.2003
15:47
[116]

Kłosiu [ Senator ]

Wosho -->
1. Musisz sam zdecydowac czy 20% wyzsza cena usprawiedliwia korzysci :)
2. Max dwa oddzialy na pojazd - takie jest ograniczenie.
3. Moze, jak kazdy miotacz ognia.

Co do gry to niestety w tym tyg jestem dostepny wieczorami, jak mam czas na gre to widac mnie na GG po prostu musisz mnie lapac :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.