Master of Orion 3 - dlaczego mnie zawiodłeś...Panie?

05.03.2003

19:33

[3]

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Oprocz przytoczenia kilku wypowiedzi innych osob i napisania ze sie z nimi zgadzasz nic wiecej od siebie nie dales. A niby mialoes napisac jakas wieksza relacje...

Aha - na innych forach istnieja tez pochlebne opinie o moo3 (zazwyczaj opisane w stylu: zaskoczenie -> zawiedzenie sie -> jest wporzo). Ale tego juz nie zaznaczylesz (czyli dla ciebie jest gowno - wiec lepiej aby inni tez tak sadzili)

A ja powiem tak - giera mi sie podoba - i podejrzewam, ze w ten weekend rozegram po LANie jakas partyjke z bratem

05.03.2003

20:01

[4]

Public Enemy [ Centurion ]

Coż ja jestem szczerze zawiedziony.
Fakt miałem napisać coś od siebie, ale nie mam na to siły ani chęci - po tym co zobaczyłem jestem zdruzgotany. Wolałem przytoczyć w/w wypowiedzi bo ZGADZAM się z nimi w 100% i moje słowa były by tylko plagiatem...więc po co mam pisać to samo......

Ja jestem zawiedziony i teraz czekam na GalacticCivilizations, które jak widziałem na screenach prezentują się o niebo ciekawiej niż MoO3.

Zapraszam do obejrzenia www.galciv.com

Coż jak dla mnie MoO3 to "Strategiczna" porażka roku.

hattab [ Chor��y ]

Asmodeusz -> Moze ja cos napisze :). Master of Orion 3 to moze niekoniecznie gra tragiczna (ale komplement, lol), ale okazala sie nadmuchanym balonem, ktory pekl z wielkim hukiem. Sam dlugo siedzialem na forum Quicksilver i robilem sobie wielkie nadzieje. Przede wszystkim liczylem, ze bedzie to godny nastepca MOO2. Byc moze to jest moj blad, byc moze ta gra powinna byc wydana pod innym tytulem, bo dla mnie nie ulega watpliwosci, ze to jest zupelnie inna gra i wiecej mozna wskazac roznic niz podobienstw do poprzedniczki. Dlatego przede wszystkim fani poprzednich czesci, moga czuc sie zawiedzeni. A nowi gracze ? Czemu nie....

Jak ktos chce zobaczyc, co mi sie w grze nie podoba, to niech zajrzy tutaj (nie chce mi sie pisac jeszcze raz tego samego :)).
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=1163076

Zgodze sie z Public Enemy, ze cala nadzieja w Galactic Civilizations (jest to zdaje sie remake gry z OS/2, w ktora kiedys mialem przyjemnosc przez krotki czas pogrywac).
Co do Space Empires 4, to tez prawda i jeszcze raz powtorze, to co napisalem w innej czesci forum - SE4 pisalo 2 ludzi przez pare miesiecy, MOO3 dzialal pod skrzydlami znanego wydawcy, pracowal nad nim wielki sztab ludzi i co ? Efekty gorsze niz w MOO2 ? Chyba mam prawo poczuc sie rozczarowany.

Public Enemy [ Centurion ]

hattab ------------> przyznasz że GalCiv wygląda ładnie - jak na moo3 - aha i guess what: działa w 1024x768 - wooooooooooooow!
hmmm.... orion 3 hula max w 800x600 - boże co im odbiło???? CO IM ODBIŁO ??? w dobie 17 i 19 calowych monitorów 800x600 w grze srtategicznej gdzie jest mnostwo tabelek itd....to po prostu zabija oczy!!!!

Ale co do GalCiv - właśnie oglądam screeny i już sie jaram. Ale jak zwykle spieprzyli sprawe - nie ma designu statków!>!>>!!>?????

hattab [ Chor��y ]

Public Enemy -> akurat rozdzielczosc moim zdaniem nie jest najwieksza wada MOO3 ;). Ogolnie gra jest brzydka, bo mozna robic ladne gry przy nizszej rozdzielczosci. Mnie bardziej przeraza to, ze po tak dlugim czasie mozna zrobic gre o ubozszej oprawie (widac Quicksilver nie dorasta do piet Microprose).

Co do GC, to chyba raczej sie mylisz, to nie ma nic do rzeczy, GC chyba bardziej bedzie "cywilizacje" przypominac. Technologie beda wprowadzane automatycznie do statkow (np: nowe silniki, bronie itd.). Zupelnie mi to nie przeszkadza.
Najbardziej mi dokucza w MOO3 bardzo mierny tryb micro-managment, potraktowany zupelnie po macoszemu. Niby jest, ale mozna go zupelnie zostawic. Lepiej nie nazywajmy tego Master of Orion, zreszta wystarczy zajrzec na forum GC, ile sfrustrowanych graczy tam przywedrowalo :) No i cena (przynajmniej w USA) jest dosc sporo nizsza.

Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]

Wstrzymam się z opiniami do poniedziałku, kiedy to najprawdopodbniej pogram w MOO3.

Hyhyhy, pewnie znów młodszy braciszek :>>

05.03.2003

21:11

[9]

KUCHARES [ Konsul ]

Odpowiedż do tytułu wątku===>bo za dużo nagrzeszyłeś dziecko :)

06.03.2003

08:05

[10]

Zyga [ Urpianin ]

Public Enemy --> Nie bronie Oriona bo jeszcze w niego nie grałem (dopiero dziś kupię) ale ciekaw jestem ile razy go przeszedłeś lub ile tur rozegrałeś.
Dla mnie facet, który ocenia skomplikowaną grę strategiczną jakimi są Oriony po przejściu kilkudziesięciu tur to jest picer. Po takim czyś można mówić co najwyżej o pierwszym wrażeniu a nie oceniać grę.
Ciekaw jestem również czy wiesz jak daleko zabrnęły w tą grę osoby, których zdania cytujesz (i czy czytały przedtem instrukcję).

06.03.2003

09:13

[11]

Soulcatcher [ Prefekt ]

Public Enemy --> to co robisz od jakiegoś czasu to kampania propagandowa przeciw MOO3, zakłądasz kolejny wątek o tym jak nienawidzisz tej gry, naprawdę trudno mi uwierzyć w to że ktoś poświęca bezinteresownie tyle czasu na napadanie na fajną grę.

Opierasz swoje opinie na wersji pirackiej, która zresztą jak sam mówiełęś nie chodziła ci poprawnie. Może zamiast czytać twoje ataki, porozmawiamy o złodziejach ?

Ja gram w MMO3 i gra bardzo mi się podoba. Całe szczeście ze kupiłęm ją zanim przeczytałem twoje teksty, gra jest skompliowana w obsłudze, ale to dobrze bo MMO2 był prosty jak drut.

Thundercat [ Legionista ]

Zgadzam się z Public Enemy. Gra jest mierna. Na szczęście są jeszcze ludzie, którzy próbują ratować co się da tworząc mod-y do MOO3. Co prawda nie wiem jak będą działały ze spolszczoną wersją, ale z angielską działają naprawdę super. Przede wszystkim poprawiono zarządzaniem planetami (można już samemu budować to co wcześniej nawet nie pojawiało się na liście budynków) i AI komputerowych przeciwników. Jak tak dalej pójdzie to może da się jeszcze w to pograć. Szkoda tylko, że raczej nie można liczyć na jakieś rewolucyjne zmiany w sposobie rozgrywania bitew.
Załączam linka do strony z mod-ami gdyby ktoś chciał spróbować.

06.03.2003

11:47

[13]

maofda [ Legionista ]

A ja tę grę kupiłem wczoraj, grałem 4 godziny w sumie z porankiem :). I jestem grą oczarowany. Mój kumpel gra w betę od tygodnia - recenzent ... i wyobraźcie sobie że nie wysłał jeszccze ani jednego szpiega... ja natomiast nie zaprojektowałem jeszcze żadnego statku :).
Gra jest tak rozbudowana że głowa wysiada. Ale czuję że przestawianie opcji - te wszystkie suwaki i guziki mają sens, że to ma wpływ na grę.
Jedyne czego mi brakuje to widoku planety z mastera 2. Ale może jakoś to przeboleję.
Ta gra musi być tak skrajnie odbierana, bo jest strasznie niszowa. Jeśli tylko w czasie gry okaże się ze te wszystkie wskaźniki i przesuwki mają sens to gra jest wielka.
Ludzie, w tą grę można grać nie widząc na oczy 30% interfejsu !!!! ONA JEST WIELKA.
Można wpływać na losy imperium poprzez specjalizacje.
A jak macie firmę w której pracuje 200 osób to tez się wszystkim zajmujecie ? od sprzątania po księgowość ?
Jeśli autorom chodziło dokłodnie o to co im wyszło to są BOGAMI - bo to się naprawdę baaardzo żadko zdarza. A tacy lamerzy jak Public Enemy ( sama ksywka świadczy o człowieku ) co grają w piraty przed premierą, lepiej niech się wogóle nie wypowiadają.
A gdzie klimat rozpakowania pudełka ? świeżej instrukcji ? napięcia ... ?
To tak jak oglądnąć Lord of The Rings na DivX przed premierą kinową !!!!! Człowiek z charakterem nigdy tego nie zrobi, choćby z szacunku dla legendy. Ale do tego trzeba mieć honor HONOR, o czym niestety wielu już dziś nie pamięta.

06.03.2003

11:50

[14]

maofda [ Legionista ]

Jeszcze jedno :) rzadko piszę się przez rz ( to do mojej poprzedniej wypowiedzi - za resztę błędów przepraszam ).
Czasem jak słyszę taką zjadliwą krytykę to się zastanawiam, czy koleś który to pisze wie co to znaczy napisać grę.
Co świadczy o jej wartości i co to znaczy odkrywać grę ?
Co to jest tajemnica gry i klimat ?

MOO3 ma klimat jak mało która gra.

AK [ Senator ]

Thundercat - napisąłbyś coś więcej o tych modach w działaniu? Np. który odpowiada za te budynki, co piszesz?

Poke [ Konsul ]

maofda ->
Grales w Space Empires 4?

Przemodar [ Konsul ]

maofda => Brawo! Lejesz miód na me zbolałe serce. Wciąż czekam na paczkę z grą, więc "nieco" jestem zaniepokojony innowacjami w grze z przerażeniem opisywanymi przez niektórych graczy. Wciąż się łudzę, że MoO3 nie będzie taką wpadką jak ostatni hirołsi.

engejdz [ Junior ]

Dokładnie Space Empires 4 choć wydana już ze dwa lata temu bije na głowę MoO 3 w każdym chyba elemencie !!!

Thundercat [ Legionista ]

AK --> Żeby móc samemu budować to na co gra normalnie nie pozwala musisz ściągnąć plik TechTables.zip (dorzuciłbym go do tego posta ale nie wiem czy można to zrobić na tym forum). Ze strony którą podałem można go zassać. Jest tam też kilka innych ciekawych modów. Najlepsze jest to, że nie trzeba podmieniać żadnych oryginalnych plików z gry. Wystarczy stworzyć odpowiedni folder i rozpakować to co jest w zip-ie. To są po prostu pliki tekstowe i jak ci się nie spodoba to wystarczy tylko je skasować.
Na oficjalnym forum też jest dział poświęcony mod-om. Większa część się powtarza, ale nie wszystkie. Udało mi się dorwać taki, który zmienia wygląd gry (kolory, czcionki, dodatkowe flagi itd.)
Na dole masz linka do oficjalnego forum.

06.03.2003

14:45

[20]

maofda [ Legionista ]

Poke -> niestety nie grałem w Space Empires 4. To znaczy grałem chyba w demo, ale nie widziałem nigdzie w Polsce oryginału full.

Wogóle to jeszcze raz podkreślę. Tej gry nie da się zrecenzowac po paru godzinach grania. Można ją znienawidzić od pierwszego wrażenia... prawda. Ale to dokładnie tak jakby szachista włączył Tekkena i powiedział... eeee to tu nie ma roszady i czemu oni nie ruszają się w Turach. A wogóle to jak założyć mata ?

ble ble ble. Albo sie komuś podoba ta gra albo nie.
To tak jak z jedzeniem ... moja mam robi najlepsze ruskie pierogi i ktoś się będzie kłócił że to nie prawda....
hmmm.

06.03.2003

18:21

[21]

Public Enemy [ Centurion ]

Wiec coż..... co ja mam powiedzieć. Ktoś tu napisał że nie grałem dużo w MoO3..... owszem dużo nie ale na tyle długgo by mnie gra zniechęciła od pierwszego momentu.
Ciesze się że jednak komuś ta gra się podoba. Mi nie i basta. JA jestem rozczarowany itd........

P.S - mam już dobrą wersję gry - owszem piracką ale działającą poprawnie w 100% i na tej podstawie twierdzę że gra nie jest warta tych 130 pln
Uważam że 50 pln to max

AK [ Senator ]

Thundercat - dzięki wielkie, teraz widze że to, na co miałem nadzieję - czyli rzesze fanów ratujące grę - są rzeczywistością. Nie dadzą tak łatwo skopać nowej części kultowej gry :)

06.03.2003

21:44

[23]

Public Enemy [ Centurion ]

O rany ludzie przestańcie się i innych oszukiwać - MoO3 to zwykła niskobudżetowa gra robiona przez 5 zapaleńców. Narobiło się szumu wobec gry i ludzie kupują ją w ciemno bo to w końcu następca jednej z najwiekszych strategi kosmicznych!!! A tu taki chuj! Aż zaklne normalnie!Zrobili grę poniżej oczekiwać wszystkich bądź sporej większości. Wyszła im gra z dużymi ambicjami ale nie reprezentująca nic powyżej średniej a nawet poniżej wszelkiej krytyki.
Tak to już jest na tym świecie. Najlepsze są pierwsze części a ich kontynuacje mogą być już tylko gorsze.
Tak stało się z MoO3. Przykro mi to mówić ale MoO2 i Microprose zgniotły MoO3 i QiuckSilver. Gra sprzed 7 czy 5 lat okazała się o niebo lepsza od swojej następczyni. A wydawałoby się że umiemy uczyć się na własnych błędach, żyjemy w 2003 roku i możemy wymagać czegoś naprawdę porywającego... no cóż jednak jak widać nie możemy...

Aen [ MatiZ ]

Co za zmiana...koles,ktory jeszcze kilka tygodni temu sypal watkami "kiedy sie MoO 3 pojawi", teraz robi propagande....niezle

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

Public - jak widac nadal lecisz na fali emocji po 1szym kontakcie z moo3
Ja poczatkowo tez nie bylem za happy - ale teraz - po przegraniu juz z 10 (jesli nie wiecej) godzin uwazam ze gra jest calkiem fajna. Ma sporo wad (ktore juz nie tylko ty przytoczyles) ale i sporo zalet.
Zreszta wiele razy powiedziano - moo3 bedzie mialo MALO wspolnego z 1 i 2. Najwieksza wspolna rzecza beda rasy i historia - reszta zasad pisana byla od nowa. I IMO dobrze. Bo jakbys dostal moo2 z nowa grafa/wynalazkami i rozwiazaniami od razu byloby: moo3 do dupy - wszystko po staremu - dodali tylko kilka glupich wynalazkow itd.
Ale... nie kazdemu da sie dogodzic. W kazdym badz razie ja sie zaliczam do tej sporej mniejszosci, ktorej gra sie podoba - i na pewno bede siedzial dluzej...

Zreszta mam nawet sposob na gre - jak siadam do kompa robie 20 tur - ale z najdokladniejszym przegladem wszystkiego co sie pojawia - wynalazki, zabawa suwakami itd. Co do 1 AV. Pozniej wychodze, odpisuje na maile itd. Pogram na necie w co innego itp. I dopiero po 2-3 godzinach siadam na kolejne 20 tur. Gra sie nie nudzi, wszystko moge kontrolowac na najmniejszym szczeblu i z checia czekam na kolejne 20 tur.

Ale cholera... rozwalilem sobie reke... i na razie nie pogram :(((( Tego posta pialem lewa reka, co zabiera niemilosiernie duzo czasu :((

07.03.2003

11:40

[26]

maofda [ Legionista ]

Asmodeusz -> jesteś bohaterem :) takie poświęcenie w obronie Oriona :).

Owszem, ja tez miałem mieszane odczucia... nie mogłem wręcz zmusić się do pierwszych minut grania... wszystko takie jakieś dziwne. Ale im dłużej gram tym mi się bardziej podoba.
Kurde... z 9 rodzajów kadłubów statków mnogości broni i SPOSOBU MONTOWANIA....
Jak zaprojektowałem swój pierwszy lekki krążownik byłem w niebo wzięty.... nie mówiąc już o tym jak go wyprodukowałem....
Ciekawe jak wygląda bitwa... i nie chodzi mi tu o grafikę tylko o skuteczność stosowanych przeze mnie rozwiązań.
Bo przy takiej komplikacji wydaje się, że możliwości jest nieskończenie wiele i duże znaczenie ma tutaj osobowość GRACZA i to jest moim zdaniem super.
Wogóle... kolonizacja jest fajna.
Dalej brakuje mi widoku planety :) z moo2... chyba będe sobie rysował na kartce i w zbliżeniu na planetę wyjmował odpowiedni arkusz... a jak coś wybuduję to dorysuję :) ha ha ha

07.03.2003

18:08

[27]

Public Enemy [ Centurion ]

aen ---------> no widzisz jaki zawód mnie spotkał?

11.03.2003

17:57

[28]

gosciu [ Legionista ]

a ja jestem ciekaw jaki tak naprawde wplyw gracz ma na gre ??? wynalazki sie same wynajduja , planety sie same rozwijaja - cale pole do popisu gracza zostalo zautomatyzowane , a najprostsze rzeczy zagmatwane (jakies task force trzeba najpierw zrobic by ruszyc jeden zwykly jebany statek) . wiec co ja moge zrobic ? wyslyac tylko statki i rozmawiac z innymi rasami? w moo1 i 2 jak byles prawdziwym kozakiem to dzieki tym wszystkim szczegolom mogles na impossiblu rozjebac najlepszcyh twardzieli (czyt. klackony ;))) ,a tu ? gowno --> next turn , next turn i nic sie nie dzieje tak naprawde ... czym sie ma gracz zajac ? w sumie moze dazyc tylko do wojny (skoro nie moze sie skupic na gospodarce i ekonomii) , bo tam moze na cos wplynac , ale i nawet do tego sie za bardzo nie rwie jak i w walce moze sobie tylko popatrzec na latajace punkty? no ale zalozmy ze wciaz nie spisuje na straty tej gry ze wzgledu na olbrzymi respekt dla calej serii moo - ale zapytam tych co twierdza ze gra jest fajna : czemu ta gra jest fajna ??? co w niej jest fajnego ? (konkretnie) i na czym tak naprawde mozna sie skupic do wala w calej tej rozgrywce ???

Asmodeusz [ Generaďż˝ ]

gosciu - trzeba zgrac kilka modow (www.moo3.prv.pl) - wtedy gra jest znacznie lepsza. No i wylacz AI planet - wtedy nie bedziesz sie nudzil :)

A co jest fajnego?
Manipulowanie najdrobniejszymi szczegolami przy planetach (tak - chodzi o te suwaki), ciekawa dyplomacja, senat oriona, inne spojrzenie na wynalazki (mnie sie spodobalo), walka (tak kosmos jak i ziemia) i multi :)
Jedynie nie podoba mi sie zabawa z task force'ami - ale podejrzewam ze to kwestia przyzwyczajenia (malo ich jednak buduje...)

Queen_Arwen [ Evenstar ]

Do Public Enemy i jemu podobnych.

Niestety programiści zapomnieli o ważnym elemencie:

Zapomnieli napisać że to gra dla osób o IQ większym od 80 więc zostawcie już tą grę bo Wam się mózg przegrzeje.
Wasza krytyka jest tylko dlatego że gra za trudna, no nie? Idźcie pograć w bierki chłopaki.

Racja że szata graficzna słaba, ale podobnie jest w Civ3 i podobnych. Natomiast jak się ktoś wgryzie w grę to jest bardzo fajna. No i sorki chłopie jak nie należysz do zbyt zaawansowanych to kup sobie oryginał a nie pirata i będziesz miał na talerzu co jest po co, bo tekst typu wszystko zostawić tak żeby samo się robiło mnie rozwalił, bo to kłamsto. Przerzuć 1000 tur i zobaczysz że wtopisz.

Jak kogoś obraziłem oprócz P.Enemy z góry przepraszam.

Moja opinia -- ta gra jest dla osób które lubią wykorzystywać szare komórki.

12.03.2003

11:58

[31]

P K [ Junior ]

Dla osób, które są rozczarowane Moo3, polecam stare dobre Moo2 online na www.kali.net server 181. Ja gram od roku i jest super ! Moo2 online jest odjazdowa :-)

GG : 1761709

Binman [ Junior ]

Queen_Arwen => to nie tak, nie mozesz twierdzic że każdy masochista myśli i vice versa.

Nie będę wdawał się tu w teorię hedonizmu, ale jako zatwardziały epikurejczyk twierdzę że GRA powinna sprawiać mi przyjemność a nie zadawać cierpienie.

Ja rozumiem że w pewnych kręgach wywodzących sie od znamienitego Saher Masoch'a oba te doznania zostały zamienione, ale fakt czerpania przyjemnosci z samoumartwiania nie upoważnia do odżegnywania innych od wyższych wartości IQ. Na marginesie: zalecanie innym graczą nastepnej gry masohistycznej jaką są bierki, jasno obnarża preferencje autora !.

Przy okazji, cytuję: 'Jak kogoś obraziłem oprócz ........... z góry przepraszam' - (totalny infantylizm)

Keare [ Junior ]

No cóż ja przyłączę się do opini pozytywnych, gra jest bardzo fajna i niesamowicie wciągająca, można ją rozgrywać na kilka różnych sposobów w zależności od początkowych ustawień, pomiędzy poszczególnymi elementami gry występuje duża zależność i każda decyzja wpływa na całą rozgrywkę. Czegoś takiego jeszcze w grach nie było i naprawdę trzeba się mocno natrudzić aby zrozumieć jak działają poszczególne elementy a przez to zrozumieć całość gry i wygrać - oczywiście tutaj mówię o wyższych poziomach bo na najłatwiejszym poziomie wystarczy wciskać klawisz next turn :)

Niestety twórcy rozwijając niesamowicie wszystkie wątki decyzyjne zupełnie zapomnieli o walkach które są na poziomie starego dobrego ZX Spectrum :) Więc tej opcji lepiej nie właczać jeśli ktoś nie chce znienawidzić moo3. Ja osobiście zawsze dawałem rozgrywać bitwy komputerowi więc nie mam żalu. Choć ten element gry zaskoczył mnie niesamowicie.

Drugą niesamowitą niedoróbką jest podręcznik. Obejmuje on zaledwie czubek góry lodowej całego systemu gry i naprawdę mało wyjaśnia. A bez zrozumienia ta gra potrafi być strasznie frustrująca i nie dziwię się tylu głosom negatywnym :)

k.

Zyga [ Urpianin ]

Keare --> Zgadzam się co do podręcznika. Połowy spraw nie wyjaśnia. Wielu nie podaje.
Żeby nie byc gołosłownym to nie znalazłem np. tak istotnej sprawy jak hierarchia żyzności terenów. Które są najżyżniejsze a które najgorsze? Jak mam np. teren żyzny i uprawny to na którym lepiej robić żywność?
Poza tym nieporozumieniem są zamieszczone w instrukcji screeny (chodzi mi o ich wielkość). Nic nie objaśniają i tylko zajmują miejsce.

Keare [ Junior ]

Jeśli to było pytanie :) to podstawowe modyfikatory są takie

(Fertility,Mountain,Broken,Plain)
(Lush,10,12,14)
(Alluvial,6,8,10)
(Fertile,4,5,6)
(Arable,2,3,4)
(Hardscrabble,1,2,3)
(Subsistence,0,1,2)
(Barren,0,0.5,1)
(Hostile,0,0,0)
(Toxic,0,0,0)

Nie dotyczy to oczywiście ras Geodic i Cybernetik (dla tych modyfikatory są odwrotne tzn więcej produkują w terenach górzystych - Geodic - a dla - Cybernetik - teren nie ma znaczenia). Poza tym trzeba tutaj wziąść pod uwagę jeszcze takie czynniki jak liczba pracowników, morale, grawitacja, rząd, modyfikatory ras, zanieczyszczenie środowiska, budynki itp

k.

Zyga [ Urpianin ]

Keare --> Thx. A przy okazji. Rozgryzłeś może ikony oznaczające rodzaj terenu w kompleksach na planetach . Są 3 rodzaje terenów: płaski, pagórkowaty i górzysty. Otóż ten najbardziej płaski (dla mnie wygląda jak pagórkowaty) to chyba jest faktyczny płaski ale pozostałe 2 są dla mnie górzyste. Narysowane są najgorzej jak można. Już dużo czytelniej by było gdyby narysowali je schematycznie jedną linią.
Czy ta wyglądająca jak zbiorowisko wulkanów to pagórki czy wręcz odwrotnie - szczyty Tybetu?

Keare [ Junior ]

Ten teren wyglądający jak zbiorowisko wulkanów do teren mieszany, trochę gór - trochę równin czyli w grze to "Broken", ten najbardziej płaski to równiny "Plains" no i trzeci to góry "Mountain".

k.

25.03.2003

18:05

[38]

zarith [ ]

bardzo dobra gra. Co najważniejsze, udało się stworzyć spójny system ekonomiczny, który jest bardzo modyfikowalny i jednocześnie działa. Owszem, słaba grafika bitew (a kupcie sobie dooma 3 i nie zawracajcie mi kontrafałdy pierdołami) i kilka(dzxiesiąt) pomniejszych buraczków, ale przy tym skomplikowaniu nie da saę tego uniknąć - przy podobnych skomplikowaniem (no może trochę trudniejszych) europie universalis 2 i hearts of iron grywalnymi były wersje od 1.03 w górę, a przy eu2 nawet 1.05 nie załatwia wszystkiego :). Owszem, gra niewątpliwie straci wielu miłośników poprzedniej części, no ale cóż - dla miłośników prostszych strategii spod znaku xxx polecam serię imperium galactica.

25.03.2003

18:30

[39]

xKx [ CLINIC ]

Ocenie tą gre za pomocą jednego słowa. SPOKO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

DarkStar [ PowerUser ]

gra jest zawalista:) denerwujacym elementem jest zarzadzanie planetami przez AI (szczegolnie budowa jednostek militarnych) oraz odkrywanie nowych technologii (po 100 turach sam nie wiem co mam). no i cholernie mocny jest Guardian - dopiero w 250 turze udalo mi sie zbudowac armade zdolna go pokonac (5 titanow - cloak, very heavy armour, VII class shield, ECM IV, ECCM IV, 4500 damage kazdy rozwalil w 30 sekund...)

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Master of Orion to bardzo dobra gra.

Public Enemy ---> Jeszcze u nas w Polsce jeszcze nie wyszła, więc Ci nic nie powiem.

25.03.2003

21:45

[42]

Bobas [ Pretorianin ]

Ehhh do strony strategicznej moo3 nie ma wielu zastrzezen - najlepszy pomysl to ze wprowadzili strefy w ktorych ma sie planeta rozwijac a nie ze budujesz 1 fabryke na planecie i jest ok :) ale ze jestem taktykiem tez to jak dla mnie walka to cofka o jakies 10 lat w dwojce mozna bylo (szczegolnie na mapach small i medium) rozgrywac calkiem ciekawe bitwy (gdzie sie ryszyc , jaki gun uzyc itp czy zrobic raid czy abordaz ) a tu totalna klapa - pewnie by bylo lepiej gdyby to microprose wydalo - osobiscie nie lubie tez gdy planety sa polaczone korytazami - wole wolnosc ograniczona tylko prze paliwo - look moo1,2 czy frontier :)

Bobas [ Pretorianin ]

jeszcze dodatek - oczywiscie znowu wyali gre taka ze trzeba sciagac kupe megasow z netu bo sie grac nie da - totalnie olewaja ludzi - i nie powinna sie nazywac moo3 wtedy nie byloby tylu slow krytyki -

05.04.2003

15:27

[44]

QQQ [ Konsul ]

Wszystko ( no prawie ) mozna by zrozumiec - ale to ze grajac na najmniejszej galaktyce z 1 przeciwnikiem - bez walki ( mam z nim aliance ) zmiana tyry trwa ok 30s ( duron 800 - 256MB ram ) a jedyne co widac to statyczna plansza to ZBRODNIA - jedynym wyjsciem dla tej gry jest dodanie opcji automatycznego przełaczania tur - odpalasz gierke wieczorem - zostawiasz kompa na noc - i rano patrzysz czy juz wygrałes czy przegrałes - Ty graczu przyjemnosci nie ma z tego co prawda zadnej ale komp ma zajecia na całą noc i moze o to chodziło twórcom gry - ZGROZA - jak jeszcze Colin 3 - pójdzie w tym kierunku co orion to wyrzucam kompa i przechodze na domino albo pchełki ;-((((((((((