mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.118
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki (choć Szaman chyba był wziął sobie sam urlop- cos dawno się nie meldował na swojej zmianie), Magini kręci sie po sali i robi dobre wrażenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze, a o ktorej wszyscy chyba zapomnieli.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
i w górę nowe : )
Mazreth [ Pretorianin ]
Z poprzedniego wieczoru Czarodziejka przypominiala sobie tylko dluga rozmowe z osobnikiem o dzwiecznie brzmiacym imieniu Tofu i zapach herbatki z melisy... Spala dobrze, choc nie bylo to oczywiscie to samo co we wlasnym lozu. Obudzily ja uporczywie wdzierajace sie przez zaslonke promienie slonca. Na dol zeszla dosc pozno. W koncu czarodziejki tez musza troche popracowac w ciszy i spokoju, zdala od wscibskich, sledzacych jej ruchy par oczu. - Dzien dobry wszystkim! - powiedziala z usmiechem i udala sie do stajni polecic koniuszemu przygotowanie do drogi jej wierzchowca. Po powrocie rozejrzala sie po sali i usiadla przy jednym ze stolikow Ostatni cieply posilek przed jazda - pomyslala - slyszalam duzo dobrego o tym miejscu, lecz bylo to dawno i moze juz sie pozmienialo? No tak, zadne miejsce nie ustrzeze sie przed dzialajacym postepem...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
- co chcesz przez to powiedzieć czarodziejko ??? - spytał kot - nie podoba ci sie unas ??
Mazreth [ Pretorianin ]
Mazreth odwrocila glowe w kierunku postaci mezczyzny z glowa tygrysa - Nie powiedzialam, ze mi sie nie podoba. Po prostu nie sluzy mi ...atmosfera tutaj, powietrze jakies takie niezbyt sprzyjajace... - popatrzyja mu prosto w oczy i niezauwazanlie wykonala ruch reka...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tez odnosze takie wrazenie jak kot. :-))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich Radditz merda radośnie ogonem :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ach jasne, powietrze, oczywiscie. U mnie tez tak bywa, na przyklad mam uczulenie na zapach ozonu :-))
Mazreth [ Pretorianin ]
- Powiem bardziej dosadnie, Panowie. To nie jest swiat, ktorego sie spodziewalam. - kobieta nie dala po sobie poznac zdziwienia wywolanego taka iloscia ludzi. Miala ochote na waniliowa herbate, wiec przy pomocy czarow blyskawicznie zagotowala wode i zalala kubek, z ktorego po chwili zaczal wydobywac sie przyjemny aromat...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Dzien bry Panstwu.... co ciekawego slychac ? rothon ---- nie steskniles sie za mna? moze pogadamy na chacie? (dosc pilne)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
HAHAHA Kogoś rzeczywiście rozbolała głowa w części 116.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Viti ---- co masz na mysli? ;-))))))
Magini [ Legend ]
Witam, kogo jeszcze nie widzialam. Ide do kiosku. Cos komus przyniesc? (rothon - fajek nie kupuje ;-)))))) ) Viti - widziales moja wczorajsza propozycje wieczorna? ;-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Magini ----- paczke cierpilwosci i 3 puszki dobrego humory poprosze :))))))))
Magini [ Legend ]
Wiesz Holgan - w Szczecinie jest ciagly deficyt puszek dobrego humoru. Moga byc sezamki zamiast tego? ;-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Mag ------- z tymi sezamkami to lepiej nie... a masz moze suszone morele albo inne suszone cytrusy?
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
z cytrusów to tylko Suszone Śliwki ; )
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Mixerku ---- slonko, sa pycha :)))) szczegolnie te cytrusowe :)))) Mam prozbe wejdz na chata - dosc pilne :)))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Dosc pilne ze mna, dos pilne z mixerem, ej, zdecyduj sie na ktoregos!!! :-)))))
Magini [ Legend ]
nooo, a mnie nie zaprosila na czata ;-(
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Widziałem Magini, widziałem :) I nawet odpowiedziałem, trochę później ;-)))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Magini --- do ciebie zadzwonie :)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
cisza zapadła...
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
zapadła cisza...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
[ale cisza, nie?]
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
qrcze dobrze że cicho mówicie bo byście zepsuli ciszę ; )
Holgan [ amazonka bez głowy ]
sza, cicho sza, czas na cisze... :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
jak ci się udało zrobić "nic" rothon ???
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Wstawilem spacje :-))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
przecie spacje odżuca : )
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Ale macie zabawe ;-))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
spam, spam, spam, spam : )
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Dobra koniec tych pierdół. Zabieramy się do roboty. Kurze trzeba wytrzeć z podłogi. A Admirała ze swoim dustdroidem ani widu, ani słychu :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mnie nie odrzucilo. Moze dlatego, ze wstawilem spacje duza litera :-))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
przetrzepać podłogę ?? to może jakieś lokalne wyładowanie atmosferyczne zrobię przy podłodze to się kuż podniesie, UWAGA WSZYSCY NOGI W GÓRĘ !!! ŁUP !!! kuż spowił całą sale i tylko z kąta czuć smród spalonej gómy i ciche stęknięcie "ałł..." A MÓWIŁEM NOGI W GÓRĘ !!!
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Rothon - musiałem to przetestować ;-)))))))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Duza litera spacja wchodzi, nie Viti? :-))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> podjołeś decyzję ??? jestem na chacie :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Decyzja pozostanie nie zmieniona. Taki mam wredny charakter.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
:(((
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
charakter jak charakter ty po prostu UPARTY JESTEŚ i tyle ; P
Calise von Krise [ Junior ]
Hej znow wrocielem i tym razem kogos zastalem :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Mixerku ------- daj spokoj , na osly tylko marchwka dziala :))))) a musze powiedziec ze po Shrek'u bardzo lubie osly :))))))))))))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hehehe
rothon [ Malleus Maleficarum ]
He, he, he mam uczulenie na karoten :-))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Witam ponownie! rothon --> Sorry, ale nie mogłem być o 12.00, bo miałem dzisiaj niespodziwane 5 godzin pracowni :-(( Dać ci te rzeczy teraz???
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no osioł z uczuleniem na Karoten jest nie do ruszenia, chyba że ....chmielem : )
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mac--> Raczej nie zdaze, moze okolo 20:00 dopiero.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
ok . w trakim razie urzyjemy chmielu ... ;-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Chmielu i żyta :-))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
w górę spamiarze w górę:)
HAL9000 [ Konsul ]
Czesc! Ciekawe... to juz 118 odcinek Karczmy, co daje ok 17000 postow... Na Forum jest cos ponad 100 000 - wiac wyrabiamy ponad 1/10 postow... kto wie - moze i nam daliby jakies nagrody? :)
Mazreth [ Pretorianin ]
"- No dobrze Panie i Panowie, czas najwyzszy uciekac, poki slonko jako tako stoi na niebie - powiedziala Mazreth wstajac od stolika - Juz dlugo u was zabawilam, a droga daleka. Podeszla do Karczmarki i wreczyla jej kilka zlotych monet. - Dziekuje za goscine - dodala z milym usmiechem, a po chwili odwrocila sie w kierunku sali, cichutko wypowiedziala tajemnicze slowa i dmuchnela w otwarta dlon. Na wszystkich karczmowiczow spadl deszcz srebrnego brokatu. - Zegnajcie, milo bylo spedzic czas w milym towarzystwie... - czarodziejka udala sie spokojnym krokiem w kierunku drzwi - do zobaczenia!..." ... w swiecie Forgoten Realms Pozdr. Maz
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
HAL9000 -> Z Naszą wrodzoną skromnością ;-) ... ...Musimy się upomnieć o nagrody :) A jak nie dadzą, to siłą ;) -->
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ZNOWU SPADAMY W OGON CO JEST ??? GDZIE MAG ??? GDZIE ROTHON ?? GDZIE RESZTA OBSŁUGI ??? : )
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
No ja też nie wiem co się dzieje. Żeby karczma podpierała stronę. To skandal !
Magini [ Legend ]
No jestem, jestem. Nie denerwowac sie chlopaki. Ja mam obowiazki. Obiad trzeba ugotowac i mezowi podac. Lodowke zapelnic. Nie tylko same przyjemnosci. A dzis nigdzie nie wychodze, wiec moge troche spamu potworzyc dla odmiany ja ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Albo ja, majac dol wielki jak po wybuchu elektrowni nuklearnej :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Magini - A co Twój mąż rąk nie posiada ;) ? Niech sobie raz sam ugotuje :-)
Magini [ Legend ]
rothon - co sie waszmosci stalo? Viti - ale wiesz, ja tez sie w domu stoluje, wiec wole sama gotowac ;-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Same zle rzeczy, same zle :-(
Magini [ Legend ]
rothon - oooo, chyba trza Cie ratowac. Da sie jakos? Dasz sie odratowac?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Pewnie trzeba, pewnie dam, tyle, ze zaraz zmykam i wroce ok. 18:30 - 19:30 :-(((
Magini [ Legend ]
rothon - widze, ze chyba sie nie dasz. Uciekles? Czy mi sie wydaje?
Magini [ Legend ]
aaaa, sorki...
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Magini ----- masz chwilke na chata...?
Magini [ Legend ]
Holgan - dopiero teraz jestem. Ide wlasnie do siedziby Sendai, ale po drodze zajrze na czata. Zobacze, moze jeszcze jestes ;-)))
HAL9000 [ Konsul ]
Mag --> Dzieki za babke Viti --> Moze Fire ball wystarczy zeby nam cos dali, a jak nie, zawsze zostaje Dragon Slave :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Uwaga! Rothona wybuch zmutował ;-)))))))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Magini --> Zazdroszczę ci!! Masz jeszcze przed sobą najwspanialszą część gry :)) Chociaż gdy pomyślę o Sendai.. Walczyłem z nią tylko raz (bez powtórnych prób), ale trwało to dwie godziny i po walce miałem dość BG2 ToB. Kontynuowałem dobiero następnego dnia kiedy ochłonąłem :))
HAL9000 [ Konsul ]
Viti --> Wiacej informacji pliss
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> Ty dzwonic mialas, a nie na czata, jezu! :-))))
Magini [ Legend ]
Mac - na razie jeszcze wszystko wciaz przede mna. Przedzieram sie przez te bandy drowow, pajakow i wszystkiego innego paskudztwa, ktorym sie odstawila to drowka w swojej kryjowce ;-))
aldricht [ Centurion ]
Dobry wieczór!! A na dzień dobry, to dwa piwa prosze.:))
Tofu [ Zrzędołak ]
Witam wszystkich ! Od dzisiaj powinienem miec wiecej czasu dla Was bo rzucilem prace :) Nawet nie wiecie jak bardzo mi ulzylo - teraz tylko pozostaje czekac i miec nadzieje ze ten frajer nie znajdzie szybko nikogo na moje miejsce (a ja juz sie postaram zeby nie znalazl :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Byl czas, gdy mowilem, ze Arcanum to glupia gra. Teraz powiem: Buldurs Gate to glupia seria gier z dodatkami! Pajaki, drowy, qrcze, glupota tak czas marnowac! :-)))) Ps. Kto nie wie o co chodzi niech nic nie gada! :-))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tofu - No i dobrze żeś rzucił tą robotę. Nie będą Tobą pomiatać. Śmierć frajerom :) Napijesz się Koreliańskiej ? Firma stawia :) PS. Nie doszła do Ciebie ta piosenka. Musisz dać inny adres mailowy.
Tofu [ Zrzędołak ]
Viti --- hehe, z Toba sie zawsze napije :) A adresu innego Ci nie dam bo tylko ten przyjmie taka duza "paczke" :))) Zainstaluj sobie ICQ to przeslesz :))))))))))
Tofu [ Zrzędołak ]
...a na razie ide porozwalac troche kisli w Helbreath - do zobaczenia :)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tofu - Na pohybel kislom :))))
Magini [ Legend ]
rothon - ja nie wiem, o co chodzi tak naprawde, wiec nie gadam. Tofu - ciesze sie, ze bedziesz mial wiecej czasu dla nas, ale najwazniejsze jest to, ze dobrze sie czujesz, po uwolnieniu od frajera.
Mac [ Sentinel of VARN ]
rothon --> ja też nie wiem o co ci chodzi. Łaskawie nam to wyjaśnij :)
Magini [ Legend ]
Ja sie pozegnam na dzis. Textem Marcina Kydrynskiego. Dobrej nocy :-) Jedyna, Ostatnia, Pierwsza Na skórze drzew rysuję krwawy znak serca Rzeźbię w kamieniu swoją twarz Pióro i papier proszę o słowa wiersza One silniejsze są niż czas Jestem jedyna, ostatnia i pierwsza Jestem jedyna, na moment, na dzień Jestem jak cień, jestem jak noc, która lęka się światła gwiazd Dlaczego czas nie wie, że ma jedną mnie? Na twoich ustach pozostawiam wspomnienia Wieczne, jak skamieniały las Powstaje wciąż na nowo w ludzkich spojrzeniach Zostanę chwile w każdym z was
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
... i do góry :-)))))))))
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Cze wam nie pisałem bo mi Bin Laden na mojej myszcę zrobił atak kocistyczny :-)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam z wieczora. Magini --> Daj Sendai jeden cios ode mnie. Tak wogóle to powinniśmy jej dać Oscara za najupierdliwszą i (chyba) najdłuższą walkę w ToB :-))))) No, może finałowa jest dłuższa, ale to jest kilka kolejnych walk z chwilą na save i wytchnienie :-) Viti --> Gdzie można kupić ten lakier, co nim Radditza obłożyłeś? Taki mocny przydałby się na pancerzach szturmowców :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Admirale - Sam nie wiem gdzie go kupiłem. Wiem tylko że go wzmocniłem zaklęciami magicznymi :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jutro powiem, OK? Mam lagi jak diabel! :-(
AnankE [ PZ ]
To ja zgodnie z intro zapukam w szybke: puk, puk, wezme swoj soczek i sie odmeldowuje. Pa
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Eh, za długo nie posiedziałem. Czas lecieć. Do jutra.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Czas się zbierać. Papa wszystkim :)
Kerever [ Konsul ]
Za oknem NIC, w kominku nic i siedze taki zamyslony z nadzieja, ze jednak COS za oknem biegnie w skos przynisie drzewca dosc kominek rozpalony ogrzeje wszysktie strony i dalej bedzie mozna rozmyslac o ... To juz czas na mnie, niby nic nie pilem :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Witam, witam. Brzydko dzis jak jasna cholera, a mnie sie nie chce... isc do roboty. Uwierzycie? :-)
Kerever [ Konsul ]
rothon-->To niemozliwe :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie wiem, czy ktos z Panstwa pamieta, ale nie tak dawno zapodalem w Karczmie pewna opowiesc (taka w odcinkach). Byl to w calosci short Borgesa pt. "Roza Paracelsa" ze zbioru "Pamiec Szekspira". Pozwolilem sobie, nieopatrznie i lekkomyslnie, zmienic imiona obu bohaterow (jednemu nawet plac). W tej chwili pragne przeprosic Mag i Matta, ktorych to wlasnie postaci uzylem podajac opowiesc, za samodzielne i nieuzgodnione uzycie ich nickow, co naruszylo ich prawo do ochrony dobr osobistych . Za swoje naduzycie jeszcze raz pragne goraco przeprosic samych zainteresowanych oraz jednoczesnie wszystkich tych, ktorym ta opowiesc w jakikolwiek sposob sprawila przykrosc lub cokolwiek innego o ujemnym zabarwieniu emocjonalnym. Checi mialem dobre, ale jak mowia, dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane. Obiecuje poprawe oraz w przyszlosci, wieksza wstrzemiezliwosc i takt. Ps. Nie konsultowalem z nikim pomyslu dania opowiesci, nie konultuje takze potrzeby napisania tego komunikatu.
kastore [ Troll Slayer ]
[rothon --> Witaj, zanim zjawi się krasnolud może założysz nowy wątek , tak na początek nowego dnia. BRZYDKO DZIS ?????? skąd ty nadajesz z Alaski u mnie jest już15 stopni i świeci słoneczko]
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Kerever--> Niemozliwe stalo sie faktem :-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tworze watek, prosze o chwile spokoju! :-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Juz, sorry, ale wstepniak zmienialem. Zapraszam: