Mac [ Sentinel of VARN ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz.117
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Goscimy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho. Za barem Holgan i Szaman mieszają magiczne drinki (choć Szaman chyba był wziął sobie sam urlop- cos dawno się nie meldował na swojej zmianie), Magini kręci sie po sali i robi dobre wrażenie, MarCamper pilnuje porzadku, eros w kuchni miesza ... w kotle i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, ktorą kiedyś przyniósł w darze, a o ktorej wszyscy chyba zapomnieli.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze soba świeczke i koronkową chusteczkę :-). Zajmuje się kominkiem, odkąd nastały jesienne dni. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokladnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery :-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umiesciliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi regularnie na zieloną herbatę, a towarzystwa dotrzymuje mu Magini - wielbicielka tegoż napoju. Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać sie pracą barmana i jest w tym debeściarski :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jestesmy znani z dyskrecji :)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano wlaśnie do użytku wyremontowane pokoiki.
"Wiec niech umierają slowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mowiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwaja w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzecząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwosci, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
snoopi [ Generaďż˝ ]
zalozyliscie dwa razy to samo:)))))))))))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Racja jest po mojej stroniec - w przeciwieństwie do Holgan uprzedziłem, że założę ;-))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
mac --- ale to moje zadanie jako osblugi - ok poprosze zeby takma wykasowali :(((((((((((((((((((
snoopi [ Generaďż˝ ]
Holgan byla pierwsza, o minute:)))))))
Mazreth [ Pretorianin ]
Mazrethj postanowila rzucic Uspokojenie, choc nie byla pewna czy zadziala.....
Mac [ Sentinel of VARN ]
Holgan --> Ja też czasem obsługuję, choć nie na cały etat ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dobrzy jestescie z tymi watkami :-))))
Mac [ Sentinel of VARN ]
holgan--> zjedzmy lody na zgodę :))))
HAL9000 [ Konsul ]
heh... dwie Karczmy naraz... Ale jak w tej reklamie - co za duzo to niezdrowo -- Przeciez bedac w dwoch Karczmach naraz, to by nas ktos musial wynosic :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
OK ------ wiecej nie bede zakladac watkow Karczmy. rothon swiadkiem ze raz juz cos takiego mowilam. Tym razem nie dam sie zlamac - nawet jemu. koniec ;-(((((((((((((((((
Mazreth [ Pretorianin ]
W Karczmie powstalo straszliwe zamieszanie. Zdenerwowana Karczmarka rozmawiajac, prawie krzyczac z Mac'iem zywo gestykulowala rekoma. - No coz, na konie to dziala, lecz na ludzi nie..... - westchnela smutno, bo zapowiadal sie przyjemny i spkojny wieczor - trzeba poczekac az przycichnie....
Holgan [ amazonka bez głowy ]
mac --- ja wcale nie jestem zla - mi tylko smutno... twoj post ze zakladasz pokazal mi sie jak juz mialam zalozony swoj watek. zreszta ostatnio nonstop ktos inny sie wyrywal do zalozenia i mi nie dawal (hlip, hlip) poprostu koncze z tym ;-p
HAL9000 [ Konsul ]
Holgan --> Nie ma sie czym przejmowac :) Nie lam sie - przelam sie!
Mac [ Sentinel of VARN ]
Holgan --> następnym razem powiedz, że zakładasz i wszystko będzie w porządku. A tak wogóle to wszystko przez Rothona, zamiast gadać o założeniu, mógł założyc ;-DDD
Mazreth [ Pretorianin ]
Mazreth postanowila nie dac sobie doszczetnie popsuc humoru i czym predzej udala sie do wskazanego wczesniej przez Pellaeona pokoju... - Jak sie troche uspokoi to wroce - pomyslala i zniknela w cieniu wyzszego pietra....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan--> A jezeli zlapie Cie i zadusze za takie obietnice, to co mi powiesz?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon ---- tym razem nie da sie jej zmienic a ty lepiej przyjdz na chata - mam z Toba do pogadania :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Uff... nareszcie po pracy... I chyba byl to moj ostatni dzien w pracy bo wszystko wskazuje na to ze jutro ja rzuce... Poprosze o jakas herbatke z melisy bo jestem tak zdenerwowany ze zaraz wybuchne...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Taaaaaaaa, zwalajcie na mnie. Pytlujecie caly wieczor, a jak zakladac to ja! Nieuczciwe! :-))))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Tofu ---- herbata z melisa dla ciebie ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Holgan - dzieki, Ty zawsze wiesz jak ukoic moje skolatane nerwy :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Holgan, bedziesz mnie przekabacac, a ja juz jestem przekabacony tyle, ze mi sytuacja moze nie pozwolic! Ale robie co w mojej mocy! Uwierz!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon --- chodzilo mi raczej o dyskusje na kilka tematow, ale spox :((((
Mazreth [ Pretorianin ]
Atmosfera na dole przycichla. Mazreth juz odswiezona i przebrana w turkusowa suknie zeszla na dol. Zobaczyla nowa twarz popijajaca jakis parujacy plyn, pachnacy jak herbata z melisy...
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Holgan ---> Smile! You're on Candid Camera... zaraz, to nie tak miało iść.. Po prostu uśmiechnij się :-)))) Mazreth ---> Twój pokój to chyba jeden z lepszych w Karczmie. Oby Twój pobyt był spokojny i przyjemny. Jeżeli będziesz czegokolwiek potrzebować to zadzwoń syreną przeciwpożarową :-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Oh, przepraszam madam Mazreth - tak sie zapatrzylem w dno mojego kubka ze nawet nie zauwazylem jak przechodilas... Stokrotnie prosze o wybaczenie - moze sie przysiadziesz?
Mazreth [ Pretorianin ]
Z mila checia...- przyjrzala sie nieznajomemu - skad znasz moje imie?Nie przypominam sobie aby nas ktos zaznajamial.... - mowiac przysiadla sie do jego stolika
Tofu [ Zrzędołak ]
Ja widze i slysze wiecej niz wielu sie wydaje, powiedizal z lekkim usmieszkiem. A teraz powiedz milady co moglbym zamowic dla Ciebiezeby moja niegrzecznosc zostala mi wybaczona?
Magini [ Legend ]
No witam :-)) Musze czesciej wychodzic popoludniami - moze ktos za mna zateskni? Odczuje brak ... Viti - niepokoiles sie. To mile. Mam propozycje - poczarujemy razem? ;-)) rothon - i Ty sie tak dajesz??? Ze wszystko przez Ciebie??? Nie poznaje kolegi ;-))) Tofu - wracajac do wczorajszego - moze byc sloneczko :-))
Tofu [ Zrzędołak ]
Sloneczko ;) --- wybacz ze nawet nie zauwazylem jak dlugo Cie nie bylo... Obiecuje ze sie poprawie...
Magini [ Legend ]
Tofu - spoko, spoko. Nic na sile. Ty masz wyczerpujaca prace, jestes wytlumaczony. No i te piekne kobiety w Karczmie ;-))
Tofu [ Zrzędołak ]
taaa... piekne kobiety... i kto to mowi... :)))
Magini [ Legend ]
... i kto to mowi 2 ;-)))
Tofu [ Zrzędołak ]
Magini --- jakie dwa - przeciez jestes jedna :P
Mac [ Sentinel of VARN ]
Noo najlepsze było "I kto to mówi 1" , następne części już nie były takie fajne;-DD Aaaa.. wy nie o tym...
Oneeyee [ Blade of Shadows ]
czesc, dawno się nie odzywalem walcze w Everquesta, więc mam mało czasu na odzywanie się
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Aleście dowalili do pieca :) Kiedy ja to przeczytam.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Magini - Ja do czarowania pierwszy, tylko te moje czary są ciut niebezpieczne, niestety. A może stety :) Niechby tylko ktoś chciał zrobic Karczmie złego. To ... [demonstracja siły] - Źródło wszelkiej mocy; Lśniący, płonący szkarłatny płomieniu! Burst Flare!
Tofu [ Zrzędołak ]
Uff... juz mi chyba troche przeszlo... Zdania raczej nie zmienie ale przynajmniej troche "ostyglem" i moge logicznie myslec... Dobra, czas troche popracowac dla odmany w karcmie gdzi nikt mi nie robi chamskich numerow :) Czego sie napijecie? :)
Riddick [ Pretorianin ]
Tofu> Dla mnie to co zwykle... piwo ;-) Pozdrawiam wszystkich
Tofu [ Zrzędołak ]
Riddick - juz podaje :)
Tofu [ Zrzędołak ]
No, w karczmie nagle ucichlo wiec i ja sie zbieram d domku i cieplej poscieli... :) Dobranoc wszystkim i oby jutro bylo lepsze niz wczoraj i tak juz codziennie... :)
Mac [ Sentinel of VARN ]
Ja jestem :) O już wszyscy poszli sobie?? W takim razie dobranoc wszystkim! I oby wam się w nocy przyśniły moje wypieki:)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
No, czas już na mnie. Dopijam mój napój i żegnam wszystkich. Dziś dyżur na orbicie :-) Bywajcie!
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Do widzenia Wszystkim. ...pora przywitać sny :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Martwa piesn przyjaciele, bo gdzierak zabraklo, tam i piesni nie staje, a zaglom ni tratwom nie plynac tam, nie spiewac mlodziencom, a starcom byc czyms wiecej niz tymi, co znajac juz - gardza popiolem, bo tym latwo pogardzac, a zdobyc wstawanie nowym drzewem najlatwiej za grobem. Witam! Witam! Witam!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
dzień dobry :))) rothn --- > jak się wczoraj podobała piosenka ???
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
aa i jeszcze zapomniałem że skombinowałem nowy automat niewiem czy wam sie spodoba, jak nie to go wyżucicie :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Afrykanska piosenka o lotnikach? Fajna! Mac--> Sorry, ze juz wczoraj nie dalem znaku zycia, ale tak mnie ten co nas obrobil zdrzaznil, ze mi sie siedziec przy kompie odechcialo :-)))
Mac [ Sentinel of VARN ]
Witam! rothon --> nic nie szkodzi. Jak będziesz chciał te rzeczy to dopiero ok.12.00 , bo teraz muszę iść na zajęcia.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mac--> Chetnie skorzystam o 12:00. Pod bankiem w Minoc mialo byc? Matrim? OK, bede!
Mac [ Sentinel of VARN ]
rothon --> może nawet wcześniej. Jak coś to dam znać:)
khalan [ Pretorianin ]
Dzień Dobry Wszystkim! Czy wiecie jak to fajnie mieć wolne :-))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
khalan--> A co to jest "miec wolne"? :-))
khalan [ Pretorianin ]
rothon - nie będę dzisiaj w pracy (wcale) bo byłam w sobotę :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
:-))))))
khalan [ Pretorianin ]
rothon - poprostu jak mam dwie soboty w miesiącu to jedną mogę sobie odebrać w tygodniu i wtedy mam wolne ;P
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To ja zmienie temat: ruszylo typowanie PLH na Hattricku! Pozno, to pozno, liga gra juza dwa miesiace, ale dobre i to. Zatem zapraszam do obstawiania! (Czekamy wciaz na NHL)
Magini [ Legend ]
Dzien dobry :-) khalan - jak ja ci zazdroszcze tego wolnego. Tylko, ze jak ja bym miala wolne, to teraz bym sie na drugi bok przewracala, a nie gadala z rothonem ;-))) Mac - te Twoje wypieki. Bomba!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To bardzo, Mag niemadrze bys zrobila, bardzo niemadrze :-))))
HAL9000 [ Konsul ]
Witam z rana! Zaraz do szkoly... Tak sie tylko chcialem przywitac dzisiaj. Mag --> Moze masz cos dla mnie specjalnego? Bardzo bym prosil...
Magini [ Legend ]
rothon - bo widzisz, taka jakas niemadra dziewczynka jestem ;-))
MarCamper [ Generaďż˝ ]
He, he, he, Rothon :)))) Cześc wam!
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka...w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Everyone can relax...Gambit has returned... Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie ciepło i przyjemnie...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag, zatem bedzie trzeba nad Toba popracowac! Dlaczego nikt nie reaguje na moje oswiadczenie o Hattricku ?!?!?!?!?!?!?!?! Powinna bys lawina oklaskow, usmiechow, powinna byc radosc, a tu co :-(
Magini [ Legend ]
HAL witaj. Mialem juz nie piec i nie gotowac w Karczmie, ale dla Ciebie zrobie dzis wyjatek. Mam babke cytrynowa. Tylko zamiast kawy proponuje, ze podam Ci mleko, co? Udanego dnia. I nie gadaj na lekcjach ;-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
MarCamper--> Smiejesz sie, bo zostalem w zelaznych gaciach i butach jeno, tak? Smiej sie, smiej :-) (juz mi przeszly nerwy, teraz bede tropil gada, ktory mnie obrobil) A swoja droga powiem, ze pomogl mi pewien facet, spotkany przypadkiem pod stolarzem. Ofiarowal mi koszulke i nawet pomalowal ja na kolor jaki sobie zazyczylem. Jego tez musze spotkac i sie poklonic, tyle, ze imienia nie pamietam :-(
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Ech Rothon, wcale nie z tego. Śmieję się z twojego ostatniego tekstu do Magini :) Co do kradzieży to cię zrozumiem, wczoraj kupilem lame juczną, a dziś już jej nie było. Uciekło bydlę :((. A przed wyjściej ją nakarmiłem porządnie. A na lamie miałem prawie 1000 kg rudy do przerobienia :(( FAKEN!
Gambit [ le Diable Blanc ]
Są tu jacyś wielbiciele Ultimy Online, którzy chcieliby kupić oryginał, ze szmacianą mapką ???
Magini [ Legend ]
Witajcie Mar i Gambit :-) MarCamper - mam prosbe. Podaj mi jeszcze raz, jesli mozesz, namiary na tego goscia z firmy, bo ja nadal nic nie wiem o moim zamowieniu ksiazek. Nie wiem, czy mnie olali, czy ja mam olac ich. Ile mozna? Dwa miesiace? to chyba przesada ;-)) rothon - to pracuj nade mna. Ja popatrze. Efekty ocenimy wspolnie. Czekam ;-)) A co do Hattricka, to mi sie kojarzy tylko z kosmetykami dla facetow...
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Gambit --> są wielbiciele :)))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag--> Ooooo zdrajco, kosmetyki tak? A co to jest to tutaj? Pierwsza mi gratulowalas sukcesu przed wakacjami, a teraz nie pamietasz tak? Ladnie!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Gambit ---> za ile ???
MarCamper [ Generaďż˝ ]
Magini --> Konrad Kołaczyński, [email protected] Podaj mu w liście numer zamówienia. Przepraszam że Cię za moją firmę, takie sytuacje się żadko zdarzają, ale czasem jednak, niestety... :( Ja już się go pytałem czy dostał maila od Ciebie ale nie mógł znaleść... Wyślij mu dziś info, a ja go pogonię żeby cos z tym zrobił.
Magini [ Legend ]
MarCamper - wiekie dzieki :-))))))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> niedużo...około 70 - 100 PLN
khalan [ Pretorianin ]
mi5aser - piosenka lotników z "teledyskiem" jest na wątku strony o bin ladenie. :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
khalan ---> skarbie ja nie mam głośników w pracy ; )
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mag, pytanie bylo zle postawione. Nie wynikalo z niego, ze chodzi o moje zdanie. Przeczytaj raz jeszcze, a przyznasz mi racje.
Magini [ Legend ]
rothon - przyznaje racje. Ale nie dlatego wracam do rozmowy ... Jedno slowko, a tak wiele moze zdzialac :-))
Riddick [ Pretorianin ]
Pozdrawiam wszystkich :-) I jak zwykle, do picia wezme standardowo jedno piwo.
Tofu [ Zrzędołak ]
Witam wszystkich w ten piekny dzionek ! Hehe, moze niektorych dziwic ta gwaltowna zmiana nastroju ale po dlugich nocnych przemysleniach doszedlem wczoraj do wniosku ze jesli zrezygnuje z pracy to nie tylko nie znajda nikogo na moje miejsce ale bede sie mogl krwawo zemscic na moim szefie (i nie przesadzam - wiem jak zadzialac zeby to jemu zaczal sie grunt spod nog usuwac...). Jak wiadomo zemsta jest slodka wiec musze sobie kupic duzo gumy do zucie bez cukru zeby uzebienie zachowac bo mam wrazenie ze bede cieszyl sie ta slodkoscia jeszcze dlugo dluuugoooo >:)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No Tofu, to widze, ze wreszcie jestes. A wiesz, cos jeszcze, jak sobie pomyslalem o tym samym, to dochodze do wniosku, ze u mnie, ku**a znajda na moje miejsce barana. I coz poczac w takiej sytuacji? :-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Tofu a co się stało ??? bo nie cztałem w nocy ??
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon --- no u Ciebie moze byc trudniej bo mojego ewentualnrgo zastepcy moze szukac tylko u mnie na wydziale o oni tam o nim juz sporo slyszeli i jeszcze uslysza... :)
Tofu [ Zrzędołak ]
mi5aser --- w wielkim skrocie pewna zolta swinia zaczela sie uwazac za lepszego ode mnie, ponizyla mnie i obrazila a teraz ja jej za to odplace z nawiazka :)
Magini [ Legend ]
Witaj Tofu :-) Tak trzymac!! Nie daj sie. Pokaz mu !
AnankE [ PZ ]
Ja rowniez witam brac karczemna i od razu na dzien dobry, w ramach zapytan i interpelacji, mam propozycje kadrowa! Skladam wniosek o ustanowienie Mac'a (jesli sam zainteresowany nie bedzie protestowal) zastepca erosa, bo ten ostatni cos na dluuugi urlop bezplatny sie wybral. :-))) A dziela kulinarne Mac'a sa, az paluszki lizac, w szczegolnosci cytrynowe ciasto. To co Szefostwo jak bedzie z zapelnieniem kucharzowej pustki?! ;-) Mac--> zabijesz mnie za to?!
Tofu [ Zrzędołak ]
Magini --- hehe, dzieki za poparcie - moge byc dziadem ale za to dziadem z honorem :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Tofu ---> A to parszywy qrdupel co on sobie wyobraża że jest w tej swojej feudalenej Japonii ??? podaj mi jego maila to wirusa wyśle albo coś ; )
Magini [ Legend ]
Tofu - masz moje calkowite poparcie :-) AnankE - ja jestem za. Ale trzeba to obgadac z rothonem rothon - musimy sie udac na narade. Mam propozycje - zamknijmy sie w kantorku, co? ;-)))
AnankE [ PZ ]
mi5aser dostrzegam w twojej wypowiedzi antycostam. ;-) Magini--> a nie mozna by zrobic wyjatku i tym razem podjac decyzje poza kantorkiem?! Obawiam sie, ze W kontorku moze to za dlugo potrwac. ;-)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
AnankE ---> any - Tofu - Szefonizm chyba bo nic więcej nie miałem na myśli : )
AnankE [ PZ ]
mi5aser tak myslalam, ze to chodzi o antyszefonizm. :-))) Qrka cos mam dzisiaj dzien skladania wnioskow. Wnioskuje o nowy watek. Zmiluje sie ktos?!
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam i natychmiast zmykam. Bo za dwadzieścia minut mam nadświetlny autobus :-) Do popołudnia!
AnankE [ PZ ]
Poniewaz nikt sie nie kwapi z zalozeniem nowego watku i w ogole nikogo nie ma to ja tez sobie pojde. No, ale czasow dozylam... Pa
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no dobra ja założę :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
nagle świat zaczoł zwalniać powietrze zrobiło się gęste ludzie poruszali się jak na zwolnionym filmie. Enchanter Kordian wypowiedział powoli dwa słowa w jakimś nie zrozumiałym języku i wykonał prawie nie zauważalny ruch dłonią i nagle wszystko wruciło do normy :)