zulu [ Konsul ]
sny i ich wartość poznawcza
Miałem dzis taki oto sen, własciwie to, co za chwilę napiszę to tylko jego niewielka część, myślę jednak ze nic więcej nie jest warte przytoczenia w tym miejscu : zobaczyłem Wszechświaty połączone sobą jakąś niebieskawą substancją o strukturze pajęczyny ( ale z zapełnionymi pustymi przeszczeniami będącymi przecież integralna częścią tej wspaniałej konstrukcji jaką stworzyła ewolucja ). Tą substancją był... czas. Czas rozciągający się w trzech wymiarach, po którym mozna było się poruszać w dowolnym kierunku i bez ograniczen. Rezultatem takich wojarzy było przemieszczanie się między Wszzechswiatami. Mogę zdradzić, że w ciągu dni poprzedzających ten sen wcale nie rozważałem specjalnie problemów podróży w czasie, aczkolwiek przeczytałem pewne opowiadanie dotyczące tych zagadnien w pewien sposób. Ech, czy mój sen moze wskazywać na prawdę, której odkrycie dopiero przed nami w oddaleniu np kilku wieków ?
Druga sprawa. Wiadomo, ze podswiadomosc ( lub coś jeszcze gorszego ;))) w czasie snu moze przywołać w którymś z jego obrazów właściwe rozwiązanie jakiegoś problemu, czy też odpowiedzieć na nurtujące nas pytanie. Czy coś takieigo zdarzyło się Wam ? Podajcie okolicznosci, im więcej szczegółów ( bez skojarzen :))), tym lepiej. Przypadki osobistego lub globalnego jasnowidztwa tez miło widziane :). Podobnie jak próbu wyjasnienia takiego stanu rzeczy.
Requiem [ has aides ]
ostatnio miałem sen, że bronie Urzędu Skarbowego przez jakimiś śmigłowcami - jednego zbiłem rakietą:D
Co to moze znaczyć? :)
K@mil [ Wirnik ]
Fajne macie sny :-)
Arahno [ Senator ]
Tak, raz sen rozwial mi watpliwosci, a raczej zludzenia. Kylie Minogue dala mi po pysku...:(
Satoru [ Child of the Damned ]
Pozostaje mi tylko odeslac do wątkow sprzed paru miesiecy gdzie bylo naprawde duzo na ten temat:)
Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]
co ogladales przed snem...ja mam lepsze sny...;D
KUCHARES [ Konsul ]
Zulu w jakie ty gry grałeś że mas takie sny :) ????? Ale szczerze to całkiem fajny ten sen , ja sie przyznam że kika razy mi sie zdarzyło że śnił mi sie jakiś sen z życia codziennego a potem to sie wydarzyło , dziwne co nie.
sepuku [ Junior ]
Ya weerze w prorotche sny, bo kiedysh sneel mee sie she yadlem pizze i zlamal mee shee weedeletz, a potem, jak shlem po miescie i skreceelem noge.
sepuku [ Junior ]
Zulu, tchy yestesh teem zulu z tchasopeesma Secret Service tchy to pshypadkowa zbieshonsh xywek?
NaJlePsZy [ Konsul ]
mi sie wczoraj snilo ze poklocilem sie z babka od majcy:) ze darla sie na mnie strasznie i w ogole. i dzis w szkole bylo dokladnie to co sie mi przysnilo, zaczela sie drzec na mnie, przesadzac itp. spoko no nie, sen proroczy :))
Misiolo [ Generaďż˝ ]
A słyszał ktoś może o czymś takim jak LD (nie LSD :))? Jest to coś w rodzaju świadomego snu.
spider2000 [ Master Of Windforce ]
Mi tam już sie przysniło kilka rzeczy, które się później zdażyły... ale nic ważnego :).
Jabasejo [ Legionista ]
Misiolo ---> wiekszosc ludzi przezywa LD i wlasnie to sie nazywa Świadomym snem...
ale tylko nieliczni maja tego swiadomosc i Ci wlasnie wedruja dalej...............................???
Sephion [ One Winged Angel ]
To ja mialem fajny przypadek :)
Dosyc dawno po okolo dwu dniowej mordece na chyba przed ostatniej planszy gry "lemings - oh no more lemings"
niezle sie zacialem, i za nic nie moglem dojsc jak to przejsc. Rozwiazanie tego probelmu, poprostu mi sie przysnilo!
Wlaczam rano gre, i probuje przejsc ten level w ten sposob co mi sie przysnil i ... udalo sie :D
W tych snach chyba cos jest :)
H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]
Co oznacza ten sen?
Dowodziłem armią szczórów w mundurkach i z małymi karabinami. Poprowadziłem je do wojny. Miały czarne oczka i wystający nosek (jak to szczury) acha i stały na tylnych łapkach, poruszały sie pionowo?
Co to znaczy? że traaktuje ludzi jak zabawki? czy że uważam że wszyscy ludzie to w głębi duszy szczury? a moze oby dwie żeczy? albo może coś innego?
DeV@sT@toR [ Senator ]
"W tych snach chyba cos jest :)" - coś jest na pewno, proponuję analizę snów zgodnie z teorią Freud'a. Bardzo ciekawe interpretacje ;)
oksza [ Senator ]
-->> DeV@sT@toR
Czyżby kolejny czytelnik "marzeń sennych" Freuda?
DeV@sT@toR [ Senator ]
oksza----> Wspomniane przez Ciebie dzieło znam dość pobieżnie (ale czytałem liczne artykuły mu poświęcone), obecnie jestem w trakcie lektury "Wstępu do psychoanalizy" - Freud to ogólnie zastanawiająca postać, nie podchodzę do jego wywodów jak to jakiś faktów naukowych (za dużo tam nadinterpretacji i kwestii niewyjaśnionych), lecz raczej jak do przemyśleń wielkiego indywidualisty, ekscentryka i marzyciela-filozofa.
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
H3ZEKI4H - > nie jestem zgryzliwa ale rzeczy pisze sie przez "rz" to taka mala dygresja :PP
Sny....czesto nie pamietamy snow...a dlaczego, bo nie zastanawiamy sie w ciagu dnia nad snami....a maja one bardzo duze znaczenie dla higieniy psychicznej kazdego czlowieka. Sa one odzwierciedleniem naszego calego swiata emocjonalnego. We snie beda spelniane nasze marzenia i pragnienia, ktore w swiecie rzeczywistym (kto to powiedzial, ze to swiat rzeczywisty? moze jest na odwrot?) moga byc tylko odleglym celem realizacji. Stad tez sie biora sny prorocze....czegos bardzo pragniemy, podswiadomie kodujac siobie pragnienia. Sny nie sa tylko tzw proroczymi. O wiele czesciej smial sie nam "jakies bzdury" nie majace nic z rzeczywistoscia wspolnego....czesto z takich snow pamietamy jedynie strzepki wydarzen, ale za bardzo mocno czujemy nastroj snu.....te najgorsze to koszmary.
Poleca poczytac sobie ta archiwalna stronke...
PalooH [ Generaďż˝ ]
Ja tez ogladalem Cube 2 :P
shubniggurath [ Lost Soul ]
ja tam nie wierze w proroczosc snow
czesto sny sa zwiazane z przezyciami ktore przezy,ismy w ostatnim czasie
:)
bone_man [ Powered by ATI ]
Mnie sie snilo, (dzisiaj) ze bylem na polu siedzialem za sterami RAH-66 Comanche. Pod dowodztwem mialem inne Comanche i walczylem z... Mi-24 :)))) zdjeli mi wszystkie jednostki, potem ja zestrzelilem jednego Mi i sie obudzilem :))
zulu [ Konsul ]
Requiem - Więc interpretacja ( jedynie sluszna i wogóle na 100% zgodna z rzeczywistoscią ;)) Twojego snu jest taka :
Helikoptery reprezentują agentów walczących z róznego rodzaju nieprawidłosciami ( mówiąc eufemistycznie ) finansowymi dziejącymi sie w urzedzie skarbowym. Ty próbujesz z nimi walczyć, gdyż wiąze Cię sieć interesów ( brudnych, a jakze inaczej :)) z ludzmi, przeciwko którym występują helikoptery.
sepuku - to trochę niejasne. A więc sniło Ci sie ze jadłeś pizze i że złamał Ci się widelec. Na jawie natomiast szedłeś ulicą i skręciełeś nogę, tak ?
Nie jestem żadnym zulem z Seecret Serwisa. Ale powiedz mi, czy ten gość ma skłonność do intelektualnych prowokacji i czy wogóle jego teksty zamieszczane na lamach pisma są nietypowe ?? Jeśli tak, oznacza to, że mamy ze sobą coś wspólnego.
Sephion - dokładnie o coś takiego mi chodzi !! Ech, chyba tak prędko sie nie dowiem czy mój sen o czasie, wszechswiatach i pajenczynach wskazuje na prawdę. Ale związki między nauką a prawdą odkrywanę we śnie nie są czymś niebytnym. Przecież strukturę cząsteczki benzenu odkrył nie naukowiec znany m.in. z tego odkrycia, tylko jego sen :)
H3ZEK14H - czy wiadomosci tyczące sie sytuacji w Korei N. lub/ i w Iraku robią na Tobie jakieś wrażenie, tzn czy zwracasz na nie większą uwagę niż na inne info, tzn takie, które traktujesz przeciętnie ?
DeV - " nie podchodzę do jego wywodów jak to jakiś faktów naukowych (za dużo tam nadinterpretacji i kwestii niewyjaśnionych), lecz raczej jak do przemyśleń wielkiego indywidualisty, ekscentryka i marzyciela-filozofa."
bardzo ładnie to ująłeś, w pełni się z Tobą zgadzam.
arthemide - "(...) (kto to powiedzial, ze to swiat rzeczywisty? moze jest na odwrot?)"
Nie gniewaj się na mnie, ale powiem, że takie stwierdzenie całkiem przystoi popełnić we śnie, kiedy nasza świadomosć jest nieskażona zbytnio logiką, natomiast wypowiedzenie czegoś takiego na jawie nie przystoi :).
Uważasz, że nasze pragnienia zapadają głęboko w podświadomość, następnie znajduję odzwierciedlenie w snach, a potem - na skutek mocy naszej podswiadomosci ( bądz czegoś jeszce gorszego ;) - zostają zrealizowane w rzeczywistosci ?