rothon [ Malleus Maleficarum ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1019
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-),MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu porucznika Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w Galaktyce i popija późnymi wieczorami z Ósmym najlepsze alkohole z karczemnej piwniczki:-). Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy (choć porucznik Yoghurt twierdzi, ze imć Lechiander się na niczym nie zna ;)...
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
cronotrigger [ Rape Me ]
1
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Ale sie pchacie... :-)
cronotrigger [ Rape Me ]
blaahhh
wszystko przez to że musiałem sie zarejestrować najpirw...
Witam!!!!!
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No ! To teraz moge spokojnie isc do domu :))
Na razie...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
cronotrigger--> Zarejestrowac od razu jako [ elven captain ]? :-DDD
tygrysek [ behemot ]
eeee ... nawet nie zauważyłem że nowa :)
Holgi --> ale na glacę z połyskiem :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrys --> stoi - jak tylko dostane latem urlop to w dniu kiedy bedzie sie zaczynal - gole na lyso :-) <przez 2 tygodnie choc meszek sie pokaze wiec szefowa powinna to przelknac> :-))) Ciekawi mnie tylko jak TY udowodnisz ze tez jest na lyso!! :-p :-D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Z polyskiem i z diablami na tronach! :-)))
BTW, kto odpowie, z jakiego zespolu wokalno - indtrumentalnego jeden z muzykow mial wlasnie podziargany leb w diably na tronach?
tygrysek [ behemot ]
Holgi --> eeee ... tak się nie układam :)
to ja zgolę się na łyso i swoje kochones jak pójdę na emeryturę :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku ---> no nieee... chyba sie nie wycofujesz co?? :-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
rothon ---> polysk bedzie a o diablach jeszcze pogadamy :-))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To co z zespolem? Tygrysie?
Dla ulatwienia dodam, ze kapela pochodzila z Kanady, powstala w 1984 a tworzyli ja:
Nocturnal Grave Desecrator And Black Winds –voc,b;
Traditional Sodomizer Of The Goddess Of Perversity –g;
Caller Of The Storms –g;
Black Hearts Of Damnation And Impurity -dr.
Na [2] doszedł Ace Gustapo Necrosleezer And Vaginal Commands -k.
tygrysek [ behemot ]
Holgi --> nie wycofuję się, czekam na emeryturę :)
tygrysek [ behemot ]
rothon --> nie mam zielonego pojęcia :)
a może jakieś mam pojęcie, tylko że nie wiem w jakich zakamarkach pamięci szukać
rothon [ Malleus Maleficarum ]
BLASPHEMY! Na sto procent pamietasz tych wariatow :-)
tygrysek [ behemot ]
rothon --> właśnie mnie zmusiłeś do zapuszczenia KaZyY :)
zapomniałem o tej kapeli zupełnie :)
tygrysek [ behemot ]
hahahahaha
jak Holgi będzie skinhead'em, to będzie można powiedzieć do niej: "ale ci teraz łyso" :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> No to juz troche latek uplynelo. W kazdym razie Nocturnal Grave Desecrator And Black Winds miala glowe wydziargana w diably na tronach :-)) (tak zeznawal w jednym z wywiadow, ktory pamietam)
Nowum wtedy bylo takze to, ze gral tam czarnoskory muzykant, co w kapelach death-black nie zdarzalo sie prawie nigdy.
Holgan [ amazonka bez głowy ]
tygrysku -> :-p :-p :-p
AnankE [ PZ ]
Tygrysku---> ja nie grożę tylko wyczerpująco informuję, że żadnej degrengoldy w małostabilnym Podmroku, a w szcególności w szeregach Domu Do'Veldrin nie będzie i basta! ; E
A jak sie będziesz dalej upierał to poznasz czym są wężowe bicze Wysokiej Kapłanki. ; P
Swpje nienasycone żądze mordu i chaosu najlepiej sycyc na powierzchni lun wśród trolli, koboldów, smoków itp. :-)
A jak chociaż jedna sprężynka spadnie z głowy pewnego Drowa to wkurzysz samą Lloth. ;-)))
Szamanq---> tego noworodka trzeba na wyjatkowo krótkiej smyczy trzymać, przynajmniej na poczatku aż się oswoi i pozna czym są i nie są Drowy. ;-)
Musze z Tobą pogadać na GG!
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Wcale, nic a nic z tego nie rozumiem *smieje sie*
Nooo, ale tak ma byc, do do Pasiastego! :-)))
Patrezzzzz AnankE! :-)
tygrysek [ behemot ]
Holgi --> znasz to przysłowie: nie wyciągaj języka, bo ci krowa nasika :P
AnankE --> a znasz *powstał* Panią Bólu ?? *usiadł* Ona jest moją władczynią jedyną i Ona stoi ponad wszystkim i ponad wszystkimi, nawet Bogowie boją się tej niegdy nie umierającej kobiety.
Co do chłosty, to proszę o jedną na wstępie, jak zostanę przyjęty do rodziny, bo niesforne ze mnie stworzenie, mające własne zdanie i liczące się jedynie z martwymi.
*uśmiecha się niewinnie*
rothon --> może to był zespół black metalowy :). Ostatnio dopadły mnie wspomnienia i pościągałerm sobie Biohazard i Dimmu Borgir i katuję nimi całą rodzinkę :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> W 1990 ciezko bylo powiedziec, co to bylo. Dla mnie byl to death - black. Black to klimaty Mayhem, DarkThrone itp. A oni mi mieszali. Ale to opinia indywidualna.
Szaman [ Legend ]
Tygrysie: Tutaj DMowi moze, za przeproszeniem, naskoczyc... ;PPP
A wlosy mam klasyczne - biale. I grafitowo czarna skore... :)
I POWIEDZ MI JAK SIE BEDZIE NAZYWAC TWOJA POSTAC!!!!
Mikser: Nie badz taki czarnowidz - od tego to ja tu jestem! ;))))
Rothonie: A z adminami waszej sieci nie da sie pogadac?
Holgi: Mam nadzieje, ze JUZ spisz, co? ;PPP
Ananke: Tak, Matko! Zajme sie jego treningiem juz dzisiaj... :)
Nie dopuszcze do rozpadu w szeregach Do'Veldrinow!!!! ;))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szamanie--> Nie wypada mi. Co powiem jako kierownictwo, ze mi na forum nie dadza siedziec, gdy mam podejmowac strategiczne dzialania? :-)))
Szaman [ Legend ]
Rothonie: To zalezy - jezeli chlopaki sa ludzie, a nie sztywniaki, to zrozumieja... ;))))
W koncu nie mozna zyc tylko strategicznymi decyzjami! :)
AnankE [ PZ ]
Hejka, hejka. :-)
Niebobre rzeczy opowiadasz Rothonie...
btw czyzby Half-Life leżał odłogiem? ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szamanie--> To taka jedna podla baba, to gorzej. Nie da rady, zapewniam, ze nie mowie tego bez przekonania.
AnankE--> Ano lezy, nie mam kiedy, buuuuuuuu
No to co? Uciekac pora? Hmmm, jak sie jutro nie polacze to pozegnam sie juz teraz. Badzcie dzielni! I pilnujcie porzadku, niech sobie nie mysla... :-) Do widzenia.
Szaman [ Legend ]
Rothonie: Bede trzymal kciuki za Twoja walke! :)
tygrysek [ behemot ]
Szamanq --> białe sprężynki powiadasz ... hmmm ... ładnie będą wyglądać :)
AnankE --> tak matko, czarna offca rodziny postara się być grzeczna ... ale jej charakter jest z góry ułożony przez historie postaci ...
rothon --> ostatnio cierpię na brak metalu, może coś podpowiesz z klasyki ??
AnankE [ PZ ]
tygrysku---> Ty lepiej z ta Panią Bólu nie wyskakuj zbyt głosno, bo Lloth konkurencji nie lubi i niepokornych podobno w pingwiny zamienia! ;-))))
I chłoty się zachciewa?! Oj Ti, Ti niegrzeczny bobasek. :*))
tygrysek [ behemot ]
mamo !! ja chcę lanie !! :)
a *powstał* Pani Bólu *usiadł* jest władczynią środka, czyli Sigil .... żywi się bólem i cierpieniem, czyli tym co niesie świat
AnankE [ PZ ]
tygrysku---> przypominam tylko, że... Środek w Podmroku zostaje daaaleko w tyle. ;-)
I uważaj, bo rzeczywiście siedzenie przetrzepię, a właściwie wydam polecenie przetrzepania. ;-)))
nic kompa czas zwolnić, bo młode pokolenie się dopomina
<zmyk>
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Witam :-)
tygrysku--> oj cienko - wymiekles??? :-) Kochones nie ogolisz?? hehehhe to moze chociaz nogi??
Ananke--> Masz cos na @ ale nie bedzie to dla Ciebie jeszcze satysfakcjonujace :-)
rothon --> na pewno cos sie da zrobic z obejsciem. Nie przyjmujemy do wiadomosci takiego czegos jak "zegnajcie"
Piotrasq--> a Ty sie nie przejmuj :-) I tak Cie nie wyrzuca ... chocby za to ze masz kolo ksywki taka brzydka strone wpisana :-P
tygrysek [ behemot ]
AnankE --> to o bicie trzeba się prosić ?? :):)
Kapuh --> Holgi postawiła warunek urlopu, to ja postawiłem warunek emerytury :)
PS: jadę dziś do Bena na noc, jedziesz ??
KaPuhY [ Bury Osioł ]
tygrysek--> na cala ?? czy jak ??
A to nie warunek :-P
To wymigiwanie sie od golenia kochones :-P
tygrysek [ behemot ]
Kapuh --> na całą noc jadę, bo po nocy nie będzie mi się chciało wracać z PS2
a co do kochones, to ogolę je wtedy jak będę stary i nie będę musiał się ruszać :);)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
tigre--> chetnie pojade - ale o ktorej ?? :-)
a na emetryturze bedziesz tam mial taki busz ze zadna maszynka sie nie przebije :-P
tygrysek [ behemot ]
kosiarką pojadę ... tylko gorzej jak naskórek mi się przyszczypnie .... buhahahahahahaha
lol rotlf i wogóle hahahahaha :)
Rogue [ Mysterious Love ]
Dobry wieczor :)
Poprosze kawke bo mam nie najlebszy humorek :)
Rogue [ Mysterious Love ]
tygrysku -- no no musze to obaczyc jak sie ogolisz podejzewam ze niezły widok bedzie :))))))))))))PPPPPPPPPPPPP
KaPuHy -- hej słonko :)
Holgi -- jutro bedzie @ bo dzisaj nie dam rady :) A jak ty sie zgolisz to ja tez :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Hej Rogue :-)
Prosze :-))
tygrysku -- > tylko sie nie udus...:-)
a tak starej siersci tylko chyba kombajn da rade :-P
Rogue [ Mysterious Love ]
KaPuHy -- dzieki ;)
A co do siersi tygryska to myslisz ze az tak zle bedzie :)PPPPPPPPP
tygrysek [ behemot ]
poddam się pożarowi :)
będą kochones na twardo :)
Rogue [ Mysterious Love ]
KaPuhY -- ewentualnie tygrysek moze to zrobic na wosk kawałek po kawałku niby to poprawia krazenie :)PPPPPPPPPP
Rogue [ Mysterious Love ]
e pozar i na twaro to ktos moze sobie kiedys zabki wybic :))))))))))))))))PPPPPPPPPPPPPPPP
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Musze na dzisiaj sie porzegnac ... wlasnie mam gosci :-) nie widzielismy sie wuchte czasu :-))
tygrysku--> To wypalanie kontrolowane :-)) tylko jak bedzie trzeba robic przesieki to co??? :-P
na fyfnatrz :-))
to znaczy narazie :-P
Rogue [ Mysterious Love ]
No coz ja tez sie juz pozegnam bo dos zmeczona jestem :)
Wiec zycze wszystkim dobrej nocki :)
AnankE [ PZ ]
Tygrysku---> a co myslisz, że Matka Opiekunka byle chłosty wykonuje?! ;-)
Kapuhy---> no popatrz! Myslałam, że bedziesz marudzić, narzekać, że jakieś dziczyzny wymyslam, a Ty jestes mile zaskoczony. No ja nie mogę!!! :-)))))))
btw
ja mam przepis na kochones. Już raz przyszpiliłam takowe strzałą do drzewa. To wtedy było jak się Drow Attyla z Powierzchniowym elfem Mikserem bratał. :*)))
dobranoc moi mili :-)
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór :)
Koniec sielanki :) teraz pora na dese... eeee na kawę :))))
Chce ktoś ? (i tak nie mam więc kolejkę na rano rezerwować :) Ale ogólnie to moge się porzucać;)
lizard [ Generaďż˝ ]
ahoj deser pora na deser:)
Deser [ neurodeser ]
lizard - a co ? chcesz tortem :)))) Wczoraj to była przykrywka :))))
Deser [ neurodeser ]
lizard - Ty mi lepiej powiedz czy Mano Negra chodzi jak trzeba ? A ja Ci w eskuara odpowiem ;)))) Fermin jest nie do pokonania aktualnie :)
Deser [ neurodeser ]
Masz w eskuara :) jak chcesz po inszemu to tez mogę ;) Francuski ? Hiszpański ? żaden problem :)
Zuentzat urte berria
Hemen udaberria
Martxoaren hogeitabat
Bada jai nagusia
Sua erabiltzen dugu
Omentzeko eguzkia
Beste sugarrek berriz
Erre dituzte herriak
Newroz
Halabja gogoan
Gernika Kurdua
Ez hil horren azkar
Lurrak kixkaltzen du
Lama ez da itzalia
Ferekatzen zaitut eta
Orbainak agerian
Torturaren zaurimarrak
Oraindik irekiak
Goiztiriaren argiak
Piztuko du suargiak
Kurmanci, kurduera
Bizitzeko ikasia
Halay dantzatzeko
Txirkandari atxikia
Hau duzu Kommagene
Denontzako tokia
Larunbateko amak
Landatua dute hazia
Newroz
Newrozen sutea
Sarraskia bihurtua
Ez hil horren azkar
Zuentzat urte berria
Hemen udaberria
Sua erabiltzen dugu
Omentzeko eguzkia
Ferekatzen zaitut eta
Lama ez da itzalia
Hau dugu Kommagene
Denontzako tokia
Angelo Moore-ren hitzak:
Let us speak, when we speak
We seem to make you weak
We sing this song,
It makes us strong,
You jive Turky
Oppresser thief man
Your intimidation
Is plain to see,
This is a people
That you cannot see
This uncharted
There is no trace
All that is seen is a vibe
Culture and face
KURDISTAN BASQUE COUNTRY
Freedom,
Release, now there is war
Soon there will be peace,
Big, big, big, big,
Bad Spain tromping
On this suppressed
Oh man the pain.
But world wide soon
It will be the change
In a tide.
Soon the tyrant
Will be the pesant
And the pesant
Will be large
And in charge
And in the present.
And as the world turns
There is a ying and
the yang Revolution
brings us,
A brand new thing.
Bayram-en hitzak:
Hiro roja rewrozeye
Je azadiye Kürdistan
Kurd piroz de kan
Newroza ra
Am de ben
Biji Newroz
Biji Kürdistan
Biji Partiye Karkeren
Kürdistan
Roj bas gerrilla
tak na marginesie dla fanów rpg, to właśnie jedyny z celtyckich najstarszych języków w europie.
lizard [ Generaďż˝ ]
mano mi dziala ale nie pokazuje tytulow piosenek tylko plyty tytul
Deser [ neurodeser ]
Żebym ja tak jeszcze po Polsku umiał:)
Najstarszy z celtyckich języków w Europie :)
Deser [ neurodeser ]
lizard - no to ja już nie wiem :( Spytaj tego Twojego, może cos wyjaśni bo wszystko zgodnie ze sztuką robiliśmy :(
Deser [ neurodeser ]
I już mnie nie ma :) Spaaadam :)
Fermin sobie w tlwe pogrywa ;) a ja już chrapię :)
Dobrej nocy :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
skrzydeł
co przyrosły do ramion
nie mogę strzepnąć
jednym szybkim ruchem
stoję nad ziemią
okrągłą i rozległą
porcelanowa pastereczka we mnie
wciąż wątpi
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Witam z rana :)
rothon ---> jestes ?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
czesc rothoniasty :-)
dzien bry wszystkim...
tygrysku -----> ja nie postawilam warunku urlopu - ja tylko okreslilam termin kiedy - teraz jest poprostu za zimno. wiec Twoj warunek emerytury odpada :-ppppp :-))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Zdaje sie, ze adres alternatywny rothonowi nie pomogl...
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]
Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich obecnych...
rothon,
Piotrasq,
Holgan...
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Dzien dobry :o)
ruszam czytac zaleglosci...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mały żarcik na dzień dobry...
Facetowi zaginela zona. Po dwóch dniach zglosil sprawe na policji, na trzeci dzien wraca z pracy, patrzy, a tam jego zona grzebie w lodówce...
- Co sie stalo?
- Ach, kochanie, porwalo mnie czterech facetów, gwalcili mnie okrutnie przez caly tydzien...
- Ale dopiero od dwóch dni nie ma ciebie w domu...?
- A, bo ja tylko tak na chwile, po kanapki wpadlam...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Kanon --> Hejka :)
Lechiander [ Wardancer ]
Witaycie!:-)
Piotrasq ----> Wiesz, że jesteś idolem conajmniej jednego forumowicza? :-P :-))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ---> nie.
Kanon [ Mag Dyżurny ]
<----- Gambit hehehehe, dobre usmialem do lez :o))))))
to ja zarcik rysunkowy ------->
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Witam wszystkich
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Zyjecie ? :)
Ja ledwo. Wlasnie stalem poltorej godziny czasu w banku, po glupie znaczki skarbowe i weksel.
Wlasnie dlatego zrezygnowalem z uslug bankow tradycyjnych...
Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq ---> Poważnie!
:-))
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Piotrasq -----> zyjemy, zyjemy , bankowosc kolejkowa to dla mnie przeszlosc ;o)))) uf jak sobie przypomne przez co przechodzilem za kazdym razem kiedy chcialem zalatwic byle pierdołę .....
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ---> no co ty ?
Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq ---> Chcesz zobaczyć dowód, czy żyć w błogiej nieświadomości? :-P :-)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ---> no pokaz :))
Ingham [ Konsul ]
Witam wszystkich :)
Dibbler--> Jak tam samopoczucie po wczorajszym wieczorku, i co ja takiego Krysi zrobiłem , że mnie nie lubi. Na marginesie pozdrowienia dla Moniki, kiedy ślub?
Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq ---> Zajrzyj na wątek o trumnach. ;-) :-P
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie widze takiego watku.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Aha, juz wiem. Smietniczek mam odznaczony, dlatego nie widzialem.
A o tym wielbicielu, wiem od dawna :))))))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Dzien dobry ja w przelocie tylko sie witam i zmykam :))))))))))))))))))))))))))))))
Duza buzka dla wszyskich karczmiarzy :)
ZeTkA [ ]
bry dzien
to ja mala czarna i wcale nie wredna ;PP
jeszcze zyje jak by to kogos obchodzilo
ale ktos doprowadzil mnie do ropzpaczy ;PPP a mylalam ze jestem wytrzymala heh zaskoczylam sie zem taka mientka heh
holgan , mona winetu kapuh >> gorace pozdrowionka od izabeli
a ode mnie najwiekszy i najgoretszy uscisk jaki umiem dac ;)))
no to zmykam bo sie zasiedzialam ;PPP
Szaman [ Legend ]
Uaaa... To NWN mnie kiedys wykonczy...
Witam Wszystkich o poranku! ;)
Gambit: Gdziezes jest, bracie? Skonczyly mi sie kamienie (wszsystkie, ktore moge strugac) i metalu jakby mniej jest...
Ale z dobrych wiesci - Garmos wyczail CUDNE miejsce na wyprawy... podziemia Sorcere - jakie my tam wczoraj znajdowalismy artefakty... Periapt of Wisdom +4 np!!!! Oraz udalo mi sie awansowac na 5 lvl. :)
Ananke: Pamietam ta akcje z Kochones... rany, ale ten goblin, czy tam ork musial sie zdziwic, jak mu nagle cos zabraklo "pod spodem" i znalaz to przyszpilone strzala do drzewa! ;*******))))))))
Lechu: Widze, ze ja tez musze ten watek obaczyc... ;))))
Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq ---> To już trwa od dawna??? Ho, ho!!! ;-)) :-P
Szaman ---> Ależ proszę bardzo, ale generalnie nic ciekawego tam nie ma. :-)
Szaman [ Legend ]
Lechu: Widzialem... Jezeli tendencja do zakladania tak beznadziejnych watkow bedzie sie utrzymywac, to ja naprawde ciemno widze przyszlosc... Co dalej? Watki o zoofili i koprofagii????? :-////
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Lechu ---> wszystko sie zaczelo od mojego oswiadczenia, ze go nie kocham...ale to dluuuuga historia :DDDD
Szaman [ Legend ]
Piotrasqu: Widac Chlopak kocha wyzwania i niedostepnych osobnikow... ;PPPPPPPPPPPPPPPPPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Gratuluję. Co do podziemi Sorcere, to znam to miejsce od dawna. ładna końcówka czyż nie :) A byłem wczoraj na serwerze, bawiłem się przednie patrząc jak ganiają Cie hobbity i inne :P
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
To w NWN byly hobbity ??
Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]
Ingham==> XCzujemy się ok ale dzisiaj juz ogórkami zagryzamy.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Piotrasq --> Hobbity, niziołki...jak zwał tak zwał...ważne, że są...przeca w D&D istnieją jako rasa...
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gambit ---> Hmm, nie kojarze zebym spotkal w tej grze przedstawicieli tej rasy.
Szaman [ Legend ]
Gambit: Oz Ty! Wiec to Twoja sprawka, ze ciagle cos ZA nami sie pojawialo? I ldatego kazden jeden potwor sie na mnie od razu rzucal, wredoto? ;))))
Ale kiedy naprawde potrzebowalem pomocy MG akurat nikogo nie bylo... :(
Chodzac tam z Galdorem i Argibadem w pewnym momencie postac "wtopila" mi sie w mur... nie moglem sie ruszyc i stalem tak jak ta dupa wolowa, po czym pojwaily sie (jakby inaczej) potwory i zaczely mnie lupac.
Tylko szybkie wylogowanie mnie uratowalo... Dwa razy sprawdzalem, czy nie bylo resetu i nic. W koncu trafilem na moment, kiedy nie bylo potworow i po chyba pol godzinie szrpania i kombinowania wreszcie udalo mi sie wyjsc... pozniej juz tylko rozpaczliwa walka o przetrwanie (7 ogrow w malym pomieszczeniu do ominiecia... :-/), do wyjscia, dwa zywiolaki powietrza i ledwo zywy wydostalem sie stamtad. Serio, za ten wyczyn powinienem dostac medal normalnie. :)
Piotrasqu: No, niziolki, hobbity, jedno i to samo! ;)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Piotrasq --> Być może w singlu ich nie ma, są jednak w niektórych modułach, na przykład w Land of Nordock.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Szaman ---> nie rob ze mnie ignoranta :)))))
Szaman [ Legend ]
Piotrasqu: A Tommy Undergallows? Ten niziolek-lotrzyk, ktorego mozna wynajac??? A z ktorym miales nawet fotke wklejona do Karczmy???
NicK [ Smokus Multikillus ]
Witajcie :)) Jutro będę krakał, tzn. jadę do Krakowa :PP Ale czasu na spotkania raczej nie będzie.... :((
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gambit ---> chyba, ze tak :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Szaman ---> a to nie byl gnom ??
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Mylisz się. Ja tylko za Wami łaziłem i przyglądałem się. Żadnego kierowania stworami, żadnego dostawiania stworów, nagród...nic z tych rzeczy. Dopiero się uczę...Ale podobała mi się Wasza gra :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Kto zaklada ?
Szaman [ Legend ]
NicKu: Buuu! Ja tez bym chcial do Krakowa! ;)))
Piotrasqu: Gnomem byl mag/iluzjonista, tez najmita... Tommy byl niziolkiem jak amen w pacierzu. :)
Gambit: A ja w sumie mialem mocarny dzien wczoraj. PDki za rozmowe z NPCem, PDki za wykonanie questa dla kaplanki (w swiatyni Lloth w Chaulssin)... Zastanawiam sie, czy nie mielismy jeszcze jakiegos zadania od MG, ale dzien byl napakowany atrakcjami, ze juz nie kojarze nawet... :)
Mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie rownie dobrze! ;)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Cholera - to nawet nie wiedzialem z kim przeszedlem calego singla :)))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie zrobicie tego dla mnie ? Juz wyczailiscie, ze za chwile wychodze z roboty ?
Samoluby... :D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
OK, rozumiem - nie lubicie mnie.
Ide do domu...
Lechiander [ Wardancer ]
Piotrasq ---> Fiu, fiu! :-)) Jakbyś znalazł troszkę czasu, to chętnie posłucham/poczytam. :-P ;-))
Szaman ---> Niestety! :-[
Czemu nikt nie zakłada???!!!
AnankE [ PZ ]
Dżizys... do czego to doszło, żeby nie było komu Karczmy założyć?????? 8 0
Ariana [ ... ]
Hejka:-)
Ananke>wejdz prosze na GG:-))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To moze ja?