Pogromca Tytanów [ Centurion ]
Dajcie kobietom komórke i zbankrutujcie!
Jeżeli masz dziewczyne i dałęs jej telefon to wiedz że jej rodzice znbankrutuja! Wiecie ile to stworzenie gada? ile impulsow nabija?
Wiec trzeba powiedziec nie!
Nie sprzedawać komorek kobietom!
dzidol [ Konsul ]
masz racje założmy zwiazek .................. tylko nazwa ;/
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Jak już tak bardzo nie chcesz dać jej rodzicom zbankrutować, to lepiej zacznij propagować hasło: Kobietom do sklepu wstęp wzbroniony:)) Wydatki na komórkę to nic w porównaniu z wydatkami w sklepach z ciuchami i kosmetykami;))
dawidowe [ Generaďż˝ ]
Ja nie uważam żeby kobiety długo rozmawiały przez telefon bo wiedzą ile to kosztuje a przecież kobiety są z natury oszczędne a przynajmniej ja i wiele znanych mi koleżanek
tygrysek [ behemot ]
najlepszym rozwiązaniem dla rozgadanej kobiety to POP i wszystkie PrePAID'owe karty
L@WYER [ Valaraukar ]
Kobiety w 90% ich liczby, pojęcie umiaru znają jedynie ze słowników i nawet przeczytawszy definicję nie stosują jej w przypadku zakupów, ubrań, butów, ww rozmów telefonicznych, pefum i innych rzeczy, które mężczyźni :) uważają
za wręcz niegodną uwagi.
H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]
etam. znam facetów którzy maja gigantyczne rachunki za telefon. Choć niedawno w tramwaju widziałem kobietę do której zadzwoniła koleżanka. ta wyciąga komórkę i mówi "o Ania własnie do ciebie jade, będę za 5 minut" następnie gadały az do przystanku gdzie kobieta wysiadła (cały czas gadała przez kom) . Czyli włąsciwie prowadziła calłkowicie bezsęsowna rozmowę bo niemogła 5 minut poczekać. Tragedia. Choc dla mnie gorsi są faceci w czarnych okularach z kom w sportowych maluchach, można ich czasem na ulicy spotkać.
Gandalf-biały [ Mithrandir ]
moze ona tak musi dlugo rozmawiac mosze sie zastanowic
NastyGirl [ Pretorianin ]
To na pewno prawda ale mezczyzn sie tez to tyczy. No moze w mniejszym stopniu ...
Na podstawie osob z mojej klasy moge stwoierdzic ze mezczyzni tez duzo gadaja - rachunek jednego mojego kolegi wyniosl 800 zl. Za jeden miesiac. No ale z kolei kolezanka placi co miesiac 500 zl... Ja nie gadam duzo ale wysylam od groma smsow. Jak gdzies dzwonie staram sie szybko zalatwiac sprawe a dzwonie tylko kiedy musze. Ale w szkole uwazaja ze wpadlam w nalog smsowy. Moze maja racje ... :) Ale mam kolezanke bardzo oszczedna - ma komorke a nigdzoe nie dzwoni i nie smsuje. Dostaje tylko smsy lub odbiera jak ktos dzwoni. A to ze jest oszczedna moge latwo udowodnic - czasmi i mnie zaskakuje. Ostatnio jechalam z nia do szkoly, bylo bardzo pozno. Jechal prywatny autobus tylko dzieki ktoremu moglysmy byc na czas w szkole. Ona nie chciala nim jechac bo kosztowal 3 zlote. Wolala sie spoznic na lekcje na ktorej nauczycielka zawsze pyta spoznionych. Noi czekalysmy na zwyczajny autobus, spoznilysmy sie, babka zapytala ja - dostala 1 a sie cieszyla ze ma 3 zlote bo ich nikt jej nie zwroci a 1 mozna poprawic ...
dawidowe [ Generaďż˝ ]
Uważam że rachunek telefoniiczny nie zalezy od tego czy ktoś jest kobieta czy mężczyzna ale od tego jaki ma charakter!
Etka [ Imprinterka Dusz ]
jestem kobieta lubiaca rozmawiac- ale nie place rekordowych sum i mega rachunkow
OBALAM STEREOTYP!!! :)
Atreus [ Senator ]
Uważam, że to kobieta powinna płacić za swoje rachunki. A pieniądze na to niech zbiera pracując, a nie doprowadzając do bankructwa swoich ukochanych. Męzczyzna powinien być twardy, a nie uległy czy pierdołowaty, żeby dawać ciągle swoje ciężko zarobione pracą pieniądze kobietom.
Nie jestem szowinista, po prostu jestem za sprawiedliwością.
L@WYER [ Valaraukar ]
Atreus --> tak miało wyglądać równouprawnienie, ale jak już wspomniałem wcześniej, kobiety niewiele mają wspólnego ze słowem umiar, więc dalej chcą żeby za nie płacić,podawać płaszcze, otwierać przed nimi drzwi etc.
a jednocześnie rządają takich samych praw jak mężczyźni.
kiowas [ Legend ]
Ja i moja Kasia placimy solidarnie co miesiac po 50-60zl (godzina for free), czyli chyba nie duzo.
To samo z zakupami - czasami to ja ja musze wyciagac do miasta na zakupy.
No, ale ta oszczednosc przyda mi sie pozniej, bo ja do prowadzenia domowej ksiegowosci sie nie nadaje:)
twostupiddogs [ Generaďż˝ ]
to ja jakiś dziwny jestem, bo mam tylko komórkę(stacjonarny odłaczyłem, bo stwierdziłem, że nie będę nabijać kabzy TP SA płacąc za abonament, w którym nie ma nic) i 60 minut miesięcznie mi wystarcza...
o^scar^^ [ GRWD ]
No wlasnie zwiazek to cos dobrego Kobiety + Sklepy+ Komórki + Pieniadze = Nie + wielkie bankructwo...
:)
gofer [ ]
Słabości, imię twe kobieta!
tak tak, panowie, kobiety są paskudne, rozrzutne, złośliwe i wszystko co najgorsze a my jesteśmy najwspanialsi! Solidarność plemników!
ech...głupoty pieprzycie :)
są i rozrzutni faceci, i oszczędne kobiety...
czyli
jak mówi Ecia:
OBALMY STEREOTYPY!
L@WYER [ Valaraukar ]
Napisałem że 90% kobiet - a to nie znaczy wszystkie, ale prawda jest taka, że dzwoniąc do kumpla, poświęcam na tu góra 3-4 minuty.
Gdy za telefon łapie moja siostra lub któraś z koleżanek do mnie dzwoni, to wtedy wysłuchuję od ludzi że za grzyba dodzwonić się do mnie nie można.
Stereotypy stereotypami ale prawda jest taka, że większość (zaznaczam, że jest napisane większość a nie wszystkie)
kobiet uwielbia zakupy, czy nawet łażenie po sklepach i oglądanie rzeczy, na które ich nie stać i nie pytajcie mnie dlaczego,bo nie wiem - uważam ża to po prosto chore - idę do sklepu (z odzieżą b. rzedko :) ) z jasno określonym celem zakupów i kupuję to, czego akurat potrzebuję, nie spędzam tam ani minuty więcej, niż jest to potrzebne.
Fakt, w kwestii umiaru mam kolegów, którzy tego słowa nie znają, ale nie jest to kwestia rozmów telefonicznych.