--> Archiwum Forum
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1011
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQA... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Astrea [ Genius Loci ]
KaPuhY [ Bury Osioł ]
beeeeeeeeee :-)
lizard [ Generaďż˝ ]
:‹P
KaPuhY [ Bury Osioł ]
No i slicznie :-))))
Witamy w nastepnej :-PP
Czy macie moze gdzies tekst Świetlikow Anioł/Trup ????
Szukam tego wlasnie od godziny i nigdzie nie moge sie doszukac :-)
Astrejko - gratuluje :-)
Kanon [ Mag Dyżurny ]
dziesiąty :o)
<------ Astrea :o))))))
Szaman [ Legend ]
Kapuh: W przyplywie dobrego humoru Ci wybaczam... ;PPPPP
Duszku: Jak to sie o Ciebie potkne? Toz ja Cie tu nie widzialem ohoho-i jeszcze troche! :)
No wiec jak Cie zobaczylem to glosno wyrazilem zadowolenie tym faktem! ;))))
I gratuluje kampa, moja Ty pojetna uczennico... ;)))))
Tiamath: Ehh... ja ja bym tak chcial... :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Asterka ma super łącze i szpanuje ; PPP
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Tiamath--> Dobre wino nie jest zle :-) Ksiazke na pewno jakas trafisz bo jest ich tyle ze nie dalbym rady przez rok przeczytac samych najciekawszyc pozycji, a i perspektywa przyszlosci moze sie zmienic jutro.
Zaczepi Cie jakis dziany gosc i zaproponuje robote za wuchte siana i wtedy nie bedziesz marudzil tylko nas zaprosisz w jakies fajne miejsce na .... dobre Tanie wino :-)
Uszy do gory - nie tylko Ty masz przechlapane ...
Astrea [ Genius Loci ]
O! Mixer :-) Co u Was słychac? Khalan znalazla juz cos? Byliscie na dwoch wiezach? :-))
Szaman ---> Szybka jestem, cooooo..???? :-)))) Blyskawicznosc mam po moim Miszczu, znasz go? ;))
Kanon, Kapuhy ---> Dzieks :-)) Nastepnym razem dam Ci fory, Kanonku ;))
Szaman [ Legend ]
Mikser: Przyjalbys porazke jak facet, a nie jeczysz jako babina! ;PPPPPP
Duszku: *rozpierajaca duma mode on* Znam go ja, znam! :)))))
Jakiez to on ma szczescie, ze taka uczennica mu sie trafila! ;))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
mikser --> A jakie , a jakie ?? :-) Moge tez poszpanowac ?? ;-)
Astrejka-->widzisz - nawet mikser sie nie wysilal - przewidywal Twoja wygrana :-P
Astrea [ Genius Loci ]
Szaman ---> Wczoraj obejrzelismy sobie z Nickiem "Wywiad z wampirem" - ci to dopiero są szybcy (zawrót glowy normalnie :PP). Jak to niegdys mawiał Luk o sobie: "tak szybko biegam, ze az mnie nie widac" :PPP :-)))
Btw, ogladales "Zieloną milę"?
Astrea [ Genius Loci ]
Kapuhy ---> Powiedz mi no, Kłapouchy, dlaczego z takim uporem pisze Twoją ksywke przez "ch"...? Ilekroc sie na tym łapię jest juz za pozno... ;)) Omen jakis, czy cuś (cóś??) ?
Tiamath [ Konsul ]
KaPuhY: Jak by to powiedzieć a nie skłamać. Na książki mam dość wąski pogląd zrodzony z nastawienia fanatyczno/hobbystyczno/ciekawskiego. A wino ...... cóż, stoi obok mnie takie 10 litrowe szklane naczynie a na ścianie wisi kawałek gumowego węża:)))))) Chyba dziś odpłynę w niepamięć
Szaman: To tylko ty czy zrodzi się kolejny eee... karczmiany pupilek:))))))
Szaman [ Legend ]
Duszku: Wąpierze? Toz to sa jedynie pomniejsi nieumarli! A jezeli bedziesz nadal zglebiac nauki u swojego miszcza, to bedziesz tak szypka, ze te krwiopijce nawet Cie nie zobacza! ;))))))))
A "Zielonej mili" nie widzialem... nie bylo jak.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Astrejko - nie potrafie odpowiedziec Ci na tak sluszne i skomplikowane pytanie :-P Pisz dalej i sie nie przejmuj a wszelkie grzechy zostana Ci odpuszczone :-PPPPP
Sam bym chcial wiedziec dlaczego wszyscy uparcie pisza mnie przez ch :-)
lizard [ Generaďż˝ ]
kapuhy -> czego sie nie robi dla takiego gnoma yak ty hehehe troshke mi to zajelo ...browar sie nalezy
lizard [ Generaďż˝ ]
kapuhy-> chyba nie o to ci biega??? sory ale tesh fajny text
Tiamath [ Konsul ]
Astrea: Obejrzyj zieloną milę. Dziwny film ale warto:))
To ja już spadam. Nara
"...smok odszedł, zdobycz była zbyt mała..."
KaPuhY [ Bury Osioł ]
lizard --> hehe wiem ze fajne bo w trakcie godziny poszukiwan to mnie wciagnelo na 15 minut :-PPP
a tamto leci tak :
ja jestem przemoc
ale gnije
serce jest plamka na mozgu
powietrze pije jak krew
jestem niewyrazny
jak gdyby napluty
wykonuje takie ruchy jakbym gral na skrzypcach
zawsze chcialem byc
zywy.
Bo ty jestes aniol, ja jestem trup, ty jestes aniol, ja jestem trup
ty jestes prawda, ja jestem gowno prawda,
ty jestes aniol, ja jestem trup.
Powieedz jak rozmawiaja ciala eteryczne z cialami zmarlych.
ale jest tego sporo wiecej ...
Astrea [ Genius Loci ]
Haaahahahahahahhaha.... :-))) Szamanek... <czkawka ze smiechu :PPPP>
Mowisz, ze nie bylo jak zobaczyc Zielonej Mili....? No tak, nie skazano Cie przeciez na smierc ;))) :**))))
Btw - obejrzyjcie z PZ - piekny film... :-))
Kapuhy ---> Jestes lepszy niz konfesjonał :P Gdzie mam zapukac? ;))
Tiamath ---> Juz obejrzalam. Bardzo mi sie podobał. Nickowi tez. Rzeczywiscie dziwny film... ale warto go obejrzec, mimo wszystko :-)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Asterjka ---> moi podopieczni rozbrykani - nie rozumieja ze trzeba swoj odchorowac po wypadku. Doprowadzaja mnie tym do szalu. czyli wszystko bez wiekszych zmian :-) Co tam u Was??
milo wreszcie jakis tlum w Karczmie zobaczyc :-)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Astrea--> 3 razy w szybke , raz w blache i okrecajac sie dookola wlasnej osi na ugietej nodze wypowiedziec zaklecie :-PPPP
Wtedy pojawisz sie na zielonej trawce gdzie Osly w swym raju skubia oset :-PP Wyslucham Twojej sprawy i dam porade :-PP
Szaman [ Legend ]
Raaany... ale sie GOL w zolwia przemienil... :(
Duszku: ;PPPPP
Ano nie bylo jak, bo jakos smierc (i bycie Nieumarlym) sam wybralem, a nie zostalem nan skazany! ;))))
A serio - nie mam tego na plytkach, raz widzialem koncowke na, bodajrze, PRO7, ale to nie jest calosc... :-/
Holgi: Kto sie rozbrykal? Kto? ;PPPP
Astrea [ Genius Loci ]
AnankEeeeeee! Tuuuutaaaaaj.... ;))) Nick mowi, ze swiat przemija, a Ty wciaz zachowujesz sie klasycznie przewidywalnie ;)))
Holgan ---> U nas bardzo po staremu, niedlugo z Nickiem bedziemy zapuszczac brody i wasy z tego powodu ;))
Kapuhy ---> Zrobilam jak mowiles. I co sie stało? Hę...? Domyslisz sie? :-//// Wylądowałam we wlasnej doniczce :-777
Szaman ---> Prosze, prosze... Zrob cos i obejrzyjcie ten filmik. Zaopatrz najpierw sie w duza ilosc chusteczek dla PZ :-))
Szaman [ Legend ]
Duszku: Czyzby nasza jedyniesluszna PZ znowu TO zrobila? ;***)))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Ananke--> Odpowiem tutaj :-PP Nie mam tej czcionki ale moge poszukac jesli sprawi klopot przekonwertowanie tekstu :-)
Nie przejmuj sie - czasami kazdy ma lepszy lub gorszy dzien , a widac ze Tobie sie dzisiaj trafil wredny dzien :-)))
A Holgi nie przestane dokuczac bo to lubie :-PPP Ale dokuczam Jej w jedynie mily sposob :-PPPP
AnankE [ PZ ]
AAAAAAAA... zatrzasnęłam si e w starej! Za jakie grzechy??? :****))))))
replay:
Witam. MIałam dzisiaj PASKUDNY dzień!!! Nie pamietam kiedy ostatnio życie było wobec mnie takie wredne... : //////
Najpierw, ultra ważne zaległości z wczoraj:
Kapuhy---> jak Ty bedziesz powątpiewał w to jakiego rodzaju istotą jest Maleństwo to Mama Kangurzyca sprzeda Ci boksa! ;-)))
btw wczoraj przez Arianke pytanko Ci zadałam. Bedzie odpowiedź?! ; P
Lechu---> o zakończeniu poke 646 to ja już zdążyłam zapomnieć! ; D
W międzyczasie przegrałam moda o dziwacznej nazwie DVDL, czy jakos tak. Skończyłam Gman Island part1 i z chęcią zaczęłabym część drugą, ale nie mam pomysłu na wydostanie się z łodzi podwodnej, tak aby nie spalić misji. :-(((
Zaczęłam też "Adama", ale chyba cos mam nie tak. : /
Np. sam początek: wyjeżdżający na platformach komandosi w formie duchów - zupełnie przeźroczyści, brak mozliwości zmiany broni, brak kombinezonu, a w związku z tym zero światła. Po teleportacji ląduje się w jakims ciemnym pomieszczeniu, z którego za żadne skarby nie potrafię się wydostac. Bleeee... :-((((((
Cieszę się, że spodobało Ci się zakończenie z "Peaces like us"! Ja miałam po tym kaca moralnego, bo przecież wiadomo jak Half-Life się kończy. :-)))
A jesli chodzi o Poke 646 to zakończenie tez było całkiem, całkiem. Co prawda nie zrozumiałam wszystkich szczegółów z finalnego txtu, ale ogólną wymowę owszem. ; PPP
Wiesz co mnie urzekło? To, że grając technikiem ma się odpowiednią broń do profesji, czyli strzelasz np. gwoździami! A skrzyżowanie kuszy ze snajperką rozbroiło mnie kompletnie! :*)))
Szamanq---> jak Ty się tak krzywisz i marszczysz w podkówkę wywinietą w dół, z powodu braku możliwości łupania w NWN, bo masz wyjazd w planie to ja zaraz szlaban na trakcje kolejową założę i tyle z tego będziesz miał! ; PPPPPPPP
Duszku---> na wszystkich świetych! To Wawkę nie trzasnęło jakoweś trzęsienie ziemi, albo mega-hardcorowy sabotaż sieci, że udało Ci sie do karczmy zaglądnąć?! Czy może psiunia tak sterrowryzowała rodzinkę cało, że ostatnio nawet duchem tu nie bywasz? ;-))))))))
ufff... ale posta wysmazyłam...
Kanon [ Mag Dyżurny ]
Astrea -----> trzymam Cie za slowo ;o))))
Pozegnam sie albowiem dyzuru czas dobiegl konca....
DOBRANOC spokojnych snow zycze :o))))
Między niebem a piekłem, wśród słynnych bezdroży,
Które lotem starannie pomija duch boży,
Stoi karczma, gdzie widma umarłych opojów
Święcą tryumf swych szałów pijackich i znojów.
Skąpiec, co mrąc, ostatnie połknął ametysty,
Znajdzie tu za dwa grosze nocleg wiekuisty -
I zbrodniarz, co w błysk noża zachował swą wiarę,
Zdoła tutaj niejedną nadybač ofiarę -
I nierządnica, sennym wabiąca pachnidłem,
Brwi nabytym w tej karczmie barwi błękitnidłem,
By się mizdrzyć do cieniów jakiegoś tłuściocha,
Co po śmierci w tych 'barwach lubieżnie się kocha.
I są w karczmie grajkowie, stłoczeni w kapelę,
Co dbają o pląs cieniów i o ich wesele,
A grają im takiego szczękacza - brzękacza,
Ze karczma z tancerzami w otchłań się zatacza,
I przyzbą przytupując, wstrząsa tłum ich dziki,
Aż im w ślepiach migają te krwawe świerszczyki!
Jedna tylko za piecem ukryta starucha,
Mać pięciorga wisielców - tej wrzawy nie słucha
I pośmiertnie skułona, śni sobie po cichu
Cuda pierwszej miłości, spełnionej na strychu,
I zawzięcie słodkiemu oddana wspomnieniu,
Gra polkę - wytrzykąta na rdzawym grzebieniu.
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Astrejko--> no to nie wiem... a w ktora strone sie obracalas??? moze w odwrotna ... bo jak w odwrotna to wrzucilo Cie tam gdzie ostatnio zrobil siusiu Twoj piesek :-PPP
A czy w ogole znasz slowa zaklecia :-PP bo chyba nie - ale to kazdy wypowiada wg uznania ... wiec stawiam ze to obrot nie w te strone :-)
Nie jestes pierwsza co laduje w doniczce :-PP
Szamanie --> tak :-)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Musze mykac na razie
Kanon --> dobranoc :-)
Szaman [ Legend ]
Ananke: ;****))))))
No i to jestes cala Ty!!!! :-*
Dzisiejszy dzien juz minal, a jutro musi byc lepiej! :)
I jezeli zalozysz szlabany na kolej, to sie autobusami przebije! ;PPPPPP
AnankE [ PZ ]
ale się zrobiłam... ; PPPPP
Post upiekł się mamuci, tak że w oknie odpowiedzi nie widziałam końcówki wcześniejszego. Więc klikam F5, F5, F5...i NIC! Myślę sobie: wszytskich wywiało cy cuś? A ja w starej po cmoku siedziałam, pięęęęknie... ; ***PPPPP
Duszku---> Nick słusznie prawi, tyle że to aż smutne jest! ;-)))))))
A poza tym to nie ściemniaj i nie odwracaj uwagi od sedna sprawy, czyli dlaczego Cię tu tak mało ostatnimi czasy,a?! :-)
Kapuhy---> to poślę Ci tą czcionkę (to tylko 63,6 kB), a Ty ją szprytnie zainstaluj, a wtedy poślę gwóźdź programu. ;-)
Z Maleństwem prosze delikatniuśko, zwłaszcza w kwestii dokuczania. :-)
btw jeszcze dotąd nikogo nie wyboksowałam, a ponoć zawsze musi byc ten pierwszy raz. ;*P
Szamanq---> "cała ja"?! <podejrzliwe wywąchiwanie mode on>
Szaman [ Legend ]
Ananke: Duszek pozniej sie odezwie - moje czujniki mowia, ze poszla cos ogladac... ;PPPP
I to jestes cala Ty, no bo kto ma slodki zwyczaj sie zatrzaskiwac w starych czesciach, e? :))))))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Witam i czytam!
AnankE i Szamana obowiazkowo! :-)
AnankE [ PZ ]
grrrrrrr... Rothon, tyle powiem... :-)))))
(grrrr... jest oczywiście przeciwieństwem: wrrrrrrr...)
Gdzie teraz pomykasz, bo mnie prawie ciekawość zżera? ;-)
Szamanq---> o ile wiem to wiele osób zatrzaskuje się w starych częściach, tyle że ja to robię bardziej spektakularnie. :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> Bogini! Nie mialem czasu! Gdybym mogl Ci powiedziec z jakiego powodu. Nie moge na forum, bo temat moze byc opisany w mediach. Nie mam sie komu wygadac, w kazdym razie... problem mam ogromny.
Lechiander [ Wardancer ]
Witam! :-)
AnankE ---> DVDL??? NIe kumam. Może DAVcośtam?
Gman - tutaj też nie kumam. Co tam można spalić i gdzie? Na początku zaraz? BTW aktualnie kończę tego moda.
Adam - nie wierzę, żebyś sobie nie poradziła. :-P
Uwielbiam mody z jakąś fagułką i niesamowitym zakończeniem. Peaces i Poke stoją u mnie najwyżej. :-))
AnankE [ PZ ]
Rothon--> Half-Life nie zając - nie ucieknie. Kochany jest...poczeka cierpliwie, nie marudzi i ciągle pozytywnie zaskakuje. :-)
Mam nadzieję, że te... inne sprawy potoczą się korzystkie dla Ciebie...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> Musza, bo inaczej bedzie trzeba... za glupka wioskowego uchodzic! Moge Ci mejla rano napisac?
Szaman [ Legend ]
Rothonie: Witaj! :)
Jak widze coraz wiecej stresu w robocie?
Eh, nie zazdroszcze... ;(
Lechu: Witaj! :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szamanie--> Teraz to juz jest jazda, oj jest! Stracic nie moge. Zyskac? Taaaaa :-)
AnankE--> Odwoluje! Nie bede glowy zawracal!
Holgan [ amazonka bez głowy ]
MAMO KANGURZYCO :-)))))))) dziekuje ze mnie bronisz :-) :-*
Astrejka --> to Wy sie w krasnoludy zamieniacie?? :-)
a teraz wszystkim slicznie mowie dobranoc :-)
pasterka [ Paranoid Android ]
witam:))
a ja dzis widzialam w Empiku Kingdom Hearts na PS2 i od razu robota ruszyla:))) ide teraz tez zaraz ciezko pracowac ze swiadmością, że mi świetlany cel przyswieca.... (czy jakos tak:)) hmmm, maslo maslane??:))
Lechiander [ Wardancer ]
Witaj Szamanq! :-)
Paserka ---> A Ty znów o tych swoich kalkulatorach! ;-))
Pijus [ Legend ]
Hejka:)
Nie wiem czy ogladacie mecz Manchester-Juventus, ale pokazuje on, jak wielce Swiat jest niesprawiedliwy:))
Szaman [ Legend ]
Rothonie: Bede trzymal kciuki za powodzenie akcji X! :)
Pasterka: Kingdom of CO??? ;PPPPPP
Lechu: Doszly mnie lsuchy, ze bedzies zna Pyrkonie?
AnankE [ PZ ]
Lechu---> sam kiedyś stwierdziłeś, że mam dziwaczną tendencje do zacinania się na prostych rzeczach, a tam gdzie teoretycznie powinnam sie potrudzić to przechodzę bez zająknięcia. :-)
Wracając do Gman Island part2:
sam początek - sabotaż łodzi. Nie działają stery (przynajmniej u mnie ani drgną), kabina zaczyna napełniać się wodą. Więc co robię? Myk w stronę włazu, na drabinkę. Zerkam w górę - jest koło, no więc człap, człap po szczeblach w górę i tu zaczyna się kaszanka: za każdym razem film video dryfujących szczątków łodzi, a następnie łapanka z udziałem komandosów, pokorne wejście do ciężarówki i wnerwiający napis: mission failure! Wrrrrr... co znowu przegapiłam??? : ////
Jesli chodzi o "Adama" to to co opisałam nie jest błędem w grze? Tak właśnie ma być???
btw pewnie DAVcośtam. :-)
zapodaję linka na GG, o którego prosiłeś (Action HF Beta4 mam z jakiejś płytki i nie wiem czy to mod na singla czy multi)
Rothon---> nie ma sprawy. :-)
Lechiander [ Wardancer ]
Szaman ---> Chciałbym bardzo, ale wszystkie znaki na ziemi i gdzie indziej wskazują, że nic z tego raczej nie będzie. :-(( A szkoda mi bardzo, gdyż byłem w zeszłym roku i mile wspominam tę imprezkę.
Szaman [ Legend ]
Ananke: Odebralas poczte?
Co sadzisz o propozycjach Gambita? :)
Lechu: Buuu... :(
Bo i ja mialem sie pojawic (i to nie sam! ;PPPP)
Nic, moi drodzy... czas porobic co innego... (czyli pograc w NWN... ;PPPP)
Lechiander [ Wardancer ]
Szaman ---> Bywa! :-( Może jakoś się uda, ale szanse topnieją z dnia na dzień. :-(( Ale za to Mysza prawdopodobnie będzie i może Alvarez.
BTW a z kimże to miałbyś się pojawić? :-P
Lechiander [ Wardancer ]
Szaman ---> Oj, chyba już wiem. :-)) :-P
AnankE ---> No to już wiesz o modach. ;-)) :-P
Deser [ neurodeser ]
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
[Last Exit for the Lost]
Czy oddałabyś wszystkie rozkosze życia
Żeby mnie zobaczyć?
Czy boli cię to, iż pragnę,
Żebyś tu pozostała?
Dotykam twoich włosów w innej dekadzie
Jestem w Sumerii spowity sumeryjską mgłą
Ból czai się w miejscach
Gdzie kochankowie płakali w żałobie
Rozstawiając zabawki
Po całym hallu
Pozostaną na zawsze
Na co dzień
Pozostanie mój honor
Pozostanie na zawsze
Wśród przestrzeni, wzdłuż muru
Pojawiają się twarze i znikają o świcie
Jesteśmy coraz bliżej
Już widzę Drzwi
Coraz bliżej...
Kthulhu wzywa...
To pozostanie na zawsze,
Pozostanie na zawsze
Będziesz tego szukać
Trochę to potrwa
Lecz szukać będziesz
Choćbyś musiał przejść tysiąc mil
Weź to, co niesie twój los
Wieczność i pragnienie
Ja zmienię twarze
A potem zabiorę im uśmiech
Już się zbliżamy
Widzę Drzwi
Coraz bliżej
Lecz czy te Drzwi rzeczywiście tam są?
I pozostaną na zawsze
Pozostaną na zawsze
To mógł być mój ostatni powrót
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
To mógł być mój ostatni powrót
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
Coraż bliżej
I zbliżamy się
Raczej potępieni
I zbliżamy się już
Na zawsze potępieni
To mógł być mój ostatni powrót
Tak cenny dla potępionych
To mógł być mój ostatni powrót
Tak cenny dla potępionych
I zbliżamy się
I zbliżamy się już
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
I zbliżamy się
Coraz bliżej
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
Ostatnia droga ucieczki dla potępionych
To mógł być mój ostatni powrót
Tak cenny
Bliżej
A to mógł być mój ostatni powrót
Zbliżamy się
Coraz bliżej
Bliżej
-------------------------------------------------
Fields of the Nephilim
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór.
lizard [ Generaďż˝ ]
deser->vitaj gnomie:)
Deser [ neurodeser ]
lizard - cześć :) Jak sprawy ? U mnie zlewy raczej :( Właśnie kolejny kawałek do kolekcji znalazłem: Zebda - Bella Ciao (2,1MB) Chyba najlepsza wersja tej słynnej pieśni włoskiego ruchu komunistycznego :) To ci francuscy hip hopowcy, w wykonaniu których mam Hasta Siempre Comandante Che Guevara :) Tylko czemu żadnej płytki nie moge namierzyć w całości ? :) Że o półkach sklepowych nie wspomnę.
Pijus [ Legend ]
Lechu - nie lobuzuj i nie lapserdakuj mnie tutaj, tylko przyjezdzaj. Pyra to pyra - impreza OBOWIAZKOWA!!!
PS.Obiecuje, ze wygram Ci nasptepna koszulke:)
Ale w ogole kiedy ta impra w Pozku?? Moze gdzies w kwietniu, coby sie cieplo zrobilo...
lizard [ Generaďż˝ ]
deser->sprawy do przodu chyba do konca miesiaca sie wshystko wyklaruje moze bysmy yutro zorganizowali yakies sesion?cos nagrac? przy okazji okladki ci dam :)
Deser [ neurodeser ]
lizard - jutro jestem umówiony na odbiór płyty Fermina Mugurusy, którą sobie wylicytowałem :) a później też jestem umówiony. Zapowiada mi się nastepny tydzień cały wolny.
A teraz się ciągnie Los Fastidios - Cuba Libre :))) Kolejną płytke złożę
Lechiander [ Wardancer ]
Pijus ---> Oj, żeby to było takie proste. :-( I dzięki za chęć wygrania koszuli. ;-)) :-P
Pijus [ Legend ]
Lechu - no coz. Ja jestem dobrej mysli. Mimo wszystko.
I za dobra mysla i dobrym samopoczuciem klade sie spac.
Dobranoc!!
Lechiander [ Wardancer ]
To i ja brykam lulać idąc za dobrym przykładem Pijusa! :-)
Dobrej myśli nie jestem, ale ... :-P :-)
Dobranoc Karczmo! Koszmarków życzę! ;-)
Deser [ neurodeser ]
Pijus, Lechu - dobrej :)
lizard - browarka ? ;)
lizard [ Generaďż˝ ]
deser o niczym innym nie marze patrz wyzej!!!!
lizard [ Generaďż˝ ]
Chcem piwa - o kurka siwa...
Chcem piwa - kurka nieżywa...
Chcem piwa - jedynego...
Chcem piwa - ze wszystkich najlepszego...
W alkoholu niemocnym
Kupionym w sklepie nocnym
Topię swoje problemy, myśli nim zalewam
Na roboty mnie nie biorą
Idą swoją sforą
Już przemysłową ilość w siebie wlewam
Do paszczy...
Do ryja...
Zwija, zrywa...
Chcem piwa....
Deser [ neurodeser ]
lizard - :))))))))))))))) Mnie już wyszło :) ale może jakieś zioła znajdę na spirytusie :)
Macham łapkami i ide czytać az zasnę :)
Dobranoc i trolle na noc :)
Szaman [ Legend ]
Lechu: No. Na 100% wiesz z kto jeszcze chyba bedzie... ;)))
Deserqu: Witaj! :)
Pijusqu: Jaka Ty koszulke chcesz wygrac? :)
Nic, ja juz ide spac, bo jutro wyspanym trzeba byc... ;PPPP
pasterka [ Paranoid Android ]
poszli se juz wredoty jedne.... znowu mnie tu samą na pastwę losu zostawili.... :PP
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nigdy nie odchodzę
daleko
Czasem tylko chowam się
na rewersie monet
rzucanych losowi
Przedzieram
okładkami książek
uśmiecham z dna
kieliszków
a nocą żartobliwie buczę
w lodówce
Nigdy nie odchodzę
daleko
Znajdę się
przy następnych
porządkach
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szamanie--> Akcja X rozpoczyna sie jutro okolo godziny 15:15 - 15:30. A potrwa do poznych godzin wieczornych.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dzień Dobry : )
rothon ---> jaka akcaja X ?? :P
kastore [ Troll Slayer ]
Witam z rana, oj coś czuje że mnie bierze jakieś chórbsko, ale ja na razie biore je za bary i sie nie daje.
Na osiedlu mamy chyba epidemię , chorują prawie wszyscy moi znajomi, moi rodzice i Danuśki.
Ale nie ma głupich , Coldrex, wapno , witaminki i ostre starcie z wirusami
a tak btw czym sie można zarazić wirusem czy bakterią ????
Kot i do roboty
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Kolajne zadanie, ktore przydzielono "wybranemu mlodemu". Czeka mnie stresujace przejscie jutro po poludniu.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Opowiem wam kawal:
Agencja CIA zatrudnia płatnego mordercę. Zgłosiło się trzech kandydatów: dwóch facetów i kobieta. Zanim dostaną swoje pierwsze zlecenie, muszą zostać podadani próbie. Pierwszy facet dostaje pistolet, ma wejść do pokoju, w którym jest jego żona i zabić ją. Odmawia wykonania zadana i nie zostaje przyjęty do pracy. Drugi facet dostaje takie samo zadanie. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju, ale po chwili wychodzi i oddaje pistolet, mówiąc:
- Nie mogę zabić własnej żony, nie zrobię tego. Wreszcie przychodzi kolej na kobietę, ona ma zabić swojego męża. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju... Po chwili słychać strzał, potem drugi, potem jeszcze jeden... Słychać, jak wystrzeliła cały magazynek, potem słychać krzyki i uderzenie. Zaraz po tym z pokoju wychodzi kobieta i mówi:
- Dlaczego nikt mi nie powiedział, ze w pistolecie są ślepe naboje? Musiałam go zatłuc krzesłem!
:-DDD
Holgan [ amazonka bez głowy ]
witam wszystkich i zmykam do pracy...
rothon ---> nie ma to jak oddanie sie pracy :-pp :-D
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> to ty ciągle jesteśmłody ??? ; p hehe świetny kawał : )
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Na stanowiska w zarzadzie tak. Sa jak widzisz rozne odniesienia.
Rogue [ Mysterious Love ]
Hej hej ja tylko mówie dzien dobry i zmykam :)))))))))))
rothon -- mam nadzieje ze wszystko pójdzie ci dobrze trzymam kciuki :)
mixer --witaj :)
Holgi -- słonko okmmie gniewam sie czekam dzisaj na telefon i pozdrawiam :))))))))))))))
A to dla mojego meza jakby sie pojawił Gambit kochanie *)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> eeeeh no niestety "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" wystaw sobie że mnie też już nie którzy ludzie do "starych" zaliczają ; ))))
cześć Rogue : ))
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]
Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam wszystkich obecnych...
rothon,
mi5aser,
kastore,
Holgan,
Rogue :*....
Gambit [ le Diable Blanc ]
siedza dwaj goscie w tramwaju, jeden naprzeciw drugiego. jeden co chwila spluwa na sciane tworzac na niej "obrys" wokol glowy tego drugiego, w koncu wyciaga reke, usmiecha sie i mowi: "Michael Bosco, mistrz swiata w pluciu." Na to ten drugi spluwa mu centralnie w twarz i mowi: "John Smith, amator".
Z pewnych źródeł wiadomo, że IBM opracował nowy model dysku twardego o NIESKOŃCZONEJ pojemności.
Data prezentacji urządzenia póki co nie jest znana, jako że prototyp jest w trakcie formatowania
Kanon [ Mag Dyżurny ]
rothon,
mi5aser,
kastore,
Holgan,
Rogue
Dzien dobry :o)))))
Kiedy las od ukąszeń zmór drzewnych pożółciał,
Śnigrobek, błękitnawo zapatrzony w paproć
Wędrownie się zazłocił - z dali w dal - po dwakroć.
Aż się wsnuł do krainy półduchów i półdał.
Tam ukochał przestwornie mgłę - nierozeznawkę.
Co się na wznak - uśmiecha, a na klęczkach - ginie
Albo się uwysmukla - podobna dziewczynie.
Która los w snach zgubiła jak pustą zabawkę.
Mgła rzekła: "Ust mych przyszłość - z bzu się nie wyzwoli!
Prócz deszczu - nie mam w kwiatach innego dorobku...
Kochaj mnie w mej pośmiertnej za grobem niedoli,
Bom bez niej - nie ta sama... Sprawdź mój czar, śnigrobku"
I rzekł na to śnigrobek: "Niech nicość nam sprzyja!
Tak mi modro dziś z tobą! ...Łzy - oddaj aniołom.
Wszelka radość jest w końcu tyleż, co niczyja...
W urojonych ogrodach znajdź mnie i oszołom!"
Szołomiła mu usta, obłąkała ręce.
A on tulił cud chwiejny i czar jej nieścisły
I patrzał w zakochane mglistości dziewczęce,
Gdzie - obok żądzy śmierci - wrą pieszczot domysły.
I ginąc od nadmiaru mgły w czujnym objęciu
Wpośród złotawych przyćmień i błękitnych zadym -
Skonał wreszcie - posłuszny temu wniebowzięciu.
Które przez sen zawdzięczał - fijoletom bladym.
Czas się włóczył po drzewach. Noc przyszła - żałobna.
Cienie wszystkich umarłych - Ubożuchno szare -
Pochowały śnigrobka na wieczną niewiarę -
We wszystkich grobach na raz i w każdym - z osobna.
Mgła mu w trumnę skrzystego nawrzucała nieba.
A wszechświat, co już stał się czymś w rodzaju mitu
Ożywiony pogrzebem - pomyślał, że trzeba
Zmienić cel nieistnienia i miejsce - niebytu.
Więc - choć ktoś go do mgławic i dróg mlecznych przykuł -
On, wstrząsając łańcuchy przeznaczeń bez treści -
Śnił, że w drogę wyrusza jak rdzawy wehikuł.
Zbłąkany w złotym wnętrzu zamierzchłej powieści.
kastore [ Troll Slayer ]
Gambit --> właśnie widziałem zapowiedź XMen 2 , co to za koleś co ma zamrażarke ??, bo to będzie chłopak Rouge w tej części :))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> Hmmm...z tego co mówisz to chyba Iceman. Ja tam nie oglądałem nawet jedynki. To co zrobili z tego filmu to makabra. Mystiqe wygląda jak poczwara, Rogue też jakaś taka niedorobiona...Gambita brak...ehhhh
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ale Wolverin jest zajebisty : )))))
ja tam bardziej czekam na Daredevila : P
Rogue [ Mysterious Love ]
hej panowie ładnie to tak o mnie plotkowac :)
Gambit -- ty brutusie *)<niedorobiona zobaczymy w domku kto jest nie dorobiony >:)))))))))))))))))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hmmm czy ta panienka to będzie Electra ?? ----->
kastore [ Troll Slayer ]
Ja uważam że rouge jest zajebista :))))
ściągnijcie sobie trailerka z film.wp.pl, tego ostatniego
Gandalf (Ian McKellen) gra Magnato, aha i pojawia sie jakaś gościówa która ma takie same pazurki jak Wolverine
kastore [ Troll Slayer ]
Rouge --> oops sorry że z małej literki :))
ciekawe jak tym razem przetłumaczą Rouge, tak jak w Diablo : Łotrzyca :)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Rogue --> Skarbie, mi o tą filmową chodzi. Ty jesteś jak najbardziej dorobiona :*
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
hehhe łotrzyca, dobre ; PPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
kastore --> Ta z pazurkami, to zapewne Lady Deathstrike, czy jakoś tak. Kiedyś ukochana Wolverina i bodajże córka jednego z gości, którzy zrobili Loganowi adamantowe kuku. Btw wiecie, że Wolverine na prawdę nie nazywa się Logan? Pewnie wiecie :)
kastore [ Troll Slayer ]
Zakładam następną
Gambit --> wiemy :)))) i służył w kanadyjskiej armii
tygrysek [ behemot ]
witam serdecznie wszystkich
w Poznaniu pada śnieg
jest szaro i jakoś smutno
zakładam nową
Rogue [ Mysterious Love ]
kastore -- nic sie nie stało :)
Gambit -- ty teraz sie nie polizuj zobaczymy jak wrócisz :)
mixer-- łotrzyca poczeka jak sie spotkam to ja ci dam łotrzyce :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
za puźno tygrys : PPP Kastore sięzłosił pierwszy ; )))
Rogue [ Mysterious Love ]
Hej to kto zakłada wkoncu?????????????????
tygrysek [ behemot ]
mikser --> kłócić się nie będę, więc ustąpie starszemu krasnoludowi :)
Rogue [ Mysterious Love ]
no to juz powoli zakładacie :)
Mixer -- tylko spokojne z kampowaniem ;)
kastore [ Troll Slayer ]
NOWA