GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" po raz 340

17.02.2003
21:14
[1]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" po raz 340

"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...”
Leniwie nuciłeś starą pieśń i tu przyniosły Cię nogi.
Nie wiesz jak tu dotarłeś, nie wiesz, jaki to czas i kraje,
A karczm się widzi tak wiele, gdy się przez życie wędruje.
Stoły stoją puste, siatkę tworzą w drewnie rys tysiące,
Wiatr w kaganku świszczy, a w kominku leżą drwa stygnące.
Gollum jakiś markotny, okiem w Twą stronę tęsknie błyska,
Zwykle w karczmie o poranku, pustką świeci jego miska.

Pomyślisz - tu nic się nie dzieje, tu nie spotkasz człowieka,
Nim kaptur naciągniesz, wyjdziesz, usiądź przy stole, poczekaj.
Przyjdą inni skoro Anor do horyzontu się zbliży,
Puchar wino wypełni, gwar rozmów powietrze ożywi.
Pusta miska Golluma zadźwięczy, gdy wrzucisz Skarb skromny:
Rybę w srebrzystych łuskach albo suchar niedojedzony.
Rozmowy rozpoczną się różne, włącz się w którą zapragniesz:
O piwie, o smokach, broni, o dziejach Śródziemia również.

Zobaczysz tu wiele dziwadeł, istot wybór szeroki:
Ludzie, Krasnoludy, wampiry i Elfy Pięknookie.
Wędrowców, kapłanów i bardów, mądrali i statsiarzy,
Wybieraj, przebieraj, ktokolwiek tylko Ci się zamarzy.

To FoXXXMagda, w swej elfiej mowie Pellamerethiel zwana,
Która dawno, dawno temu tę karczmę ufundowała,
Historię Śródziemia powie, ma wiedzę swej rasy godną.
A najpiękniejsza kami przywita Cię słowem pogodnym.
Z Vilyą pomówisz o sztuce, ambitne są to tematy,
Inna sprawa - to sztuka parzenia kawy i herbaty.
Miła nam Elfka sarenka rozmyśla o sensie życia,
Zaś niepozorna Cody pierwsza do walki i krwi picia.
Sprytna Półelfka martusi_a i Meeyka – smoków treserka,
To chyba wszystkie bywające w naszej karczmie dziewczęta.

Barman o smoczym imieniu to Drak’kan, miłośnik piwa,
A gofer, ten, który je warzy, w piwniczce się zaszywa.
Cokolwiek blady wampir Spooke przychodzi wkrótce po zmroku,
Błyskając długimi kłami, skupia się na szklance soku.
Bywa, że karczmę odwiedzi mati, żarcik jakiś rzuci,
Przychodzi również Marcio, ktoś, kto nieczęsto się smuci.
Iarwain Ben-Adar o wystrój i nastrój karczmy się troszczy,
A topór krasnoluda Jolo raczej przyjaźnie błyszczy.
Arahno mówi, że lubi pająki, człek tajemniczy,
Zapewne w ciemnych lasach Mirkwood nigdy nie był leśniczym.

I to mniej więcej wszyscy, więc wybór masz chyba dość duży?
Zamów kufel piwa z Bree, odpocznij po trudach podróży,
Rozgość się i rozluźnij, i nie przejmuj się niczym w ogóle:
Miłej uczty życzy ekipa „Pod Rozbrykanym Nazgulem”.

17.02.2003
21:17
[2]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

No to lecimy:

Oto Meni

17.02.2003
21:18
[3]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Idę dalej topić się w bajorze codzienności...szklanica czystej wody wcześniej;))---->

17.02.2003
21:20
[4]

sarenka [ Senator ]

Vilya---> Miło Cię widzieć, ja już jednak idę.

Ja zmykam. Idę coś poczytać, albo coś porobić takiego, żebym sobie oczka oszczędzała. Dobrej nocy, miłej zabawy dzisiejsym wieczorkiem. DObrej nocy jeszcze raz.

Elfka wyszła z karczmy. Oddaliła się w kierunku swoego pokoju.

17.02.2003
21:23
[5]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

zawsze mam problemy z zamieszczeniem naszego Hall Of Fame... a i tak nikt tego nie ogląda.

17.02.2003
21:59
smile
[6]

kami [ malutkie maleństwo ]

Witam wszystkich choc jak zwykle pewnie nikogo nie ma.
Dziekuje wszystkim za zyczenia:) Lody dla wszystkich!!

17.02.2003
22:04
smile
[7]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Nie zapominaj Vilyo o Waszym karczemnym podglądaczu ;) Jako dowód mogę stwierdzić, że Ci się nawet buźka w HoF zmieniła ostatnimi czasy...
Dobry wieczór wszystkim!

17.02.2003
22:06
[8]

Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]

Witam i zegnam zarazem.

Jakos ostatnio zadko tu wpadam, ale jest to spowodowane szkola i zmudna praca w 3D Studio MAX. No i jeszcze doszlo mi zadanie z informatyki - napisc program. Mam nadzieje ze wybaczycie mi i jakos sami bedziecie sie obslugiwac w barze :)))

A narazie to dobranoc. Ja juz sobie ide, bo jestem cholernie zmeczony. Pokaze jeszcze tylko moje butelki do wina jakie narazie udalo mi sie zrobic :) Gorzej ze Iarwain chce ich duzo wiecej :/ Moze ktos zna stronke gdzie moge zobaczyc jak wygladaja inne butelki wina, tylko zeby mialy rozne ksztalty i rozmiary :))))) Bede bardzo wdzieczny :)

17.02.2003
22:06
smile
[9]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Ach Kami, właśnie - Gwiazdki z nieba, Porsche Carrera i coby Ci się Mati sklonował :* :* :*

17.02.2003
22:08
[10]

kami [ malutkie maleństwo ]

Ezrael --> hello, ja nie potrzebuje sklonowanego Matiego, wierz mi ze juz 2 facetow to za duzo a co dopiero 3! ;) ale dzieki za zyczenia:)

17.02.2003
22:33
[11]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

kami ::: ponawiam życzenia! wszystkiego najwspanialszego!
Ciacho for you :::>

Sean Sean i po Seanie... biedactwo, zawsze mu dają role słbych psychicznie... ;)

17.02.2003
22:38
[12]

kami [ malutkie maleństwo ]

Vilya --> dzieki, nie wiem gdzie upchne to ciacho, juz tyle dzisiaj zjadlam!! :))

17.02.2003
22:41
[13]

kami [ malutkie maleństwo ]

A co do Seana to najbardziej (po lotrze oczywiscie) pamietam go z Golden Eye, blah

17.02.2003
22:44
smile
[14]

Mysza [ ]

Witam wieczorkiem... :))))

Kami --> Życzę Ci aby spełniło się wszystko to o czym marzysz i abys przez całe życie była szczęśliwa... :)))))))))

Vilyo --> Nieprawda... był kiedyś w telewizorni taki cykl filmów o perypetiach sierżanta/porucznika/kapitana/ Sharpa... i to z pewnością nie była rola człowieka słabego psychicznie... btw: ciekawie w tym kontekście brzmią wypowiedziane przez niego w FoTR słowa: "Still sharp..." :)))))))))

17.02.2003
22:47
[15]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Kami ::: blah? jakie blah? przyjedź tylko do tej Warszawy to ja Ci pokażę takie blah, że popamiętasz!

Mysza ::: :))) witaj. Piwo dla Ciebie. :::>

17.02.2003
22:54
[16]

kami [ malutkie maleństwo ]

Mysza --> thanks:)
Vilya--> chodzilo mi o to ze film glupi, do Seana nic nie mam:) A jak niby bys mi pokazala takie blah? ;)

17.02.2003
22:57
[17]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

kami ::: eee... nie wiem, pewnie coś bym wymyśliła ;))

dobra, idę spać, może znowu przyśni mi się Nowa Zelandia? Albo ten "Blah"?

dobrej nocy!

17.02.2003
23:01
smile
[18]

Mysza [ ]

Vilyo --> Dzięki za piwko :))) ...i skąd wiedziałaś, że lubię takie ciemnozłociste, w kuflu (a nie szklance - co to w ogóle za pomysł?) i z pianką...?? :))))))))))

...a co do Seana B. to muszę się zgodzić z Twoją opinią, że był (niestety był) chyba najciekawszą męską postacią w LoTR... nie licząc głosu Chrisa L. i radośnie hasających uruk-hai... :))))))))

17.02.2003
23:03
[19]

kami [ malutkie maleństwo ]

Vilya --> dobranoc:)

20 lat minelo... nie wszyscy pamietali. Dobranoc.

17.02.2003
23:05
smile
[20]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Mysza ::: nie musisz się podlizywać, skoro obiecałam Sigur Rósa to Sigur Rósa dostaniesz. ;)

jeszcze raz - śpijcie dobrze!

17.02.2003
23:13
smile
[21]

Mysza [ ]

Vilya --> No teraz to mnie rozwaliłaś... hehehehe... :))))))))))))

Kami --> Nie ma za co... :))))))))

...i dobrej nocki również Wam życzę... :))))))))

18.02.2003
00:08
[22]

Arahno [ Senator ]

Witam wszystkich wieczorem:)
jak tam Wam dzionek minal? bo mi choro:)

dobranoc;)

18.02.2003
02:20
smile
[23]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Na dzis koniec nauki, czas sobie obejzec jakis film w ramach odstresowania sie ;)

18.02.2003
04:02
smile
[24]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

No i po ogladnieciu zenujacego filmu pt. "Wladcy ognia" moge isc spac snem sprawiedliwego, mocno ubawionego z tej produkcji krasnoluda ;-)

18.02.2003
05:48
[25]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

hmmm... może lepiej nie sprawdzajcie, o której godzinie robię kawę. Każdy Elf przy zdrowych zmysłach o tej porze jeszcze wypoczywa ze wzrokiem utkwionymw rozgwieżdżone niebo. W tym mieście gwiazd nie widać, więc przynajmniej nie mam czego żałować.

dobrze, dość gadania, fajnego dnia, a tu kawa :::>

18.02.2003
10:23
[26]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Witam wszystkich. W ten "piekny" mrozny dzien.

Do godziny zero pozostalo dwa dni... ;-/

18.02.2003
15:07
smile
[27]

kami [ malutkie maleństwo ]

Nadhia, Sarenka, Spooke, Martusi_a (mam nadzieje ze nikogo nie zapomnialam) --> mam nadzieje ze dobrze wam dzisiaj poszlo, a wlasciwie to nie mam nadziei - ja to wiem.

18.02.2003
15:11
[28]

kami [ malutkie maleństwo ]

O rany, co ja tak z ta nadzieja:( Juz nawet pisac nie umiem..

18.02.2003
15:53
[29]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Kami --> bardzo mi miło, że pamiętasz :) Ze swej strony mogę powiedzieć, że poszło mi raczej średnio. Nie jestem zadowolona z części testowej, o wiele lepiej poszła mi 'rozprawka' [trafiłam na temat ;)].
Jutro jeszcze przedmioty matematyczno - przyrodnicze. Jakoś będzie :) Poza tym jutro szczebel rejonowy olimpiady z biologii [właśnie wybieram się do kumpelki 'pouczyć się' ;) Już widzę, co nam z tego wyjdzie...]. W sobotę - polski. Wypadałoby się trochę przyłożyć, ale... mam dzisiaj wyjątkowo dobry humor, szkoda tracić mi czasu na naukę ;)

18.02.2003
15:58
[30]

Arahno [ Senator ]

witam wszystkich w ten 'piekny' dzien. za oknem zimno, pusto i - co najgorsze - szaro-bialo. a ja dopiero co wstalem i siadam na chwilke do kompa, by za momencik znowu wrocic do cieplego lozeczka...

18.02.2003
19:21
[31]

sarenka [ Senator ]

Witam wszystkich bardzo serdecznie, a dzisiaj chyba też tylko troszkę posiedzę po mam sporo notatek do przepisania.

Kami--> Miło, że pamiętałaś. Wydaje mi się, że część testowa poszła mi lepiej od otwartej. O dłuższej wypowiedzi nie bedę już nic mówic [ 16 punktów w plecy]. Jak będę miała 50% punktów będę się cieszyć.

Arahno---> Zdrowiej szybko.

18.02.2003
19:23
[32]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Wita Was zdołowana od dwóch dni elfka - przyczyny chandry - wielka niewiadoma.

Mysza------->'Niestety był' - tak, szkoda, że nie mogliśmy uświadczyć Boromira w Helm's Deep...albo w Bitwie na Polach Pelennoru :(( Mogłoby być niesamowicie, ale dziedzic Namiestnika...choć zaakceptował Aragorna jako króla, zrobił to tuż przed śmiercią, gdyby żył to nie wiadomo co by się stało...;)

18.02.2003
19:24
[33]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Sarenka----->Mam nadzieję, że Ci dobrze poszło(na pewno) zawsze mówisz, że poszło Ci słabo, a wyniki są olśniewające...

18.02.2003
19:25
[34]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Eh, ale dziś statsuję...
Link do strony z 200 zdjeciami z LoTR

18.02.2003
19:28
[35]

sarenka [ Senator ]

Pelle---> Ostatnio już tak nie jest. Nie dołuj się tak bardzo. Co u Ciebie tak poza tym, że masz chandre?

18.02.2003
19:34
[36]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Sarenka------->Życie się wolno toczy...jutro mam sprawdzian z połowy roku w IH (na poziomie CAE:/) uczyłam się trochę, ale mam złe przeczucia. I nuda, szara codzienność...nie mam do czego nawet już zliczać dni, chyba że do wakacji, Powrotu Króla albo matury(sic!)

18.02.2003
19:47
[37]

sarenka [ Senator ]

Pelle---> Jak jest źle czas się dłuży. Nie licz więc dni bo to Co na pewno nie pomoze, jak się poprawi możesz zacząc ale nie wiem po co. Szara codzienność, monotonia? Skąd ja to znam? Każdy dzień taki sam nic ciekawego się nie dzieje. Szkoda słów. Nie łam się, nie jesteś sama. Sprawdzian z połowy roku - nie ciekawie, ale ja mam jutro egzamin z matmy z dwóch i pół roku [prawda na niższym poziomie] i nawet do zeszytu nie zajrzałam:/ Wczorak mi się przypomniało że mam egzaminy oto co robi z nami ta monotonia wyżej wymienione:/
A jeśli chodzi o stronkę, ktoś musiał zjeść duzoooooooooooooooooooooooooo chipsów.

18.02.2003
19:57
smile
[38]

Rob(no)Ot [ Pretorianin ]

...drzwi zaskrzypiały i przez wąską szparkę wleciało kilka delikatnych płatków śniegu, które momentalnie rozpłyneły
się w ciepłej i ogrzanej Karczmie. Za chwilke pokazał się we framudze but opasany rzemieniami dla leprzego utrzymania ciepła, potem cała noga by po chwili ukazała się cała postać. Nieznajomy rozejrzał się i pozdrowił wszystkich lekko
i nieśmiało podnosząc dłoń. Nikt chyba nie zwrócił większej uwagi bo i po co. W izbie panował gwar, dookoła unosił
się zapach mięsiwa i piwa. Niektórzy śpiewali inni zasneli zwaleni pod stołem :P a jeszcze inni uniesieni muzyką dobiegającą z lutni trzymanej we wprawnych dłoniach co palcami falującymi i biegajacymi po strunach jak dzikie konie w dzikim galopie pogrążone. Ciała tancerzy niósl podmuch ich własnych dusz rozśpiewanych i na ten czas szalonych.

hej ! :) pozdrawiam wszystkich 8-)

18.02.2003
20:08
[39]

sarenka [ Senator ]

Rob(no)Ot---> Witaj, Co u Ciebie? Dawno Cie nie widziałam. Opowiadaj co słychac w dalekich stronach? Może piwa?

18.02.2003
20:40
[40]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Sarenka------>Współczuję i życzę jutro szczęścia, przyda się...;( Szara codzienność jest straszna, ale próbuję ją jakoś rozproszyć...bo sam szary kolor piękny jest:)

Rob(no)Ot ----->Witam i miło, że wpadłeś:))

18.02.2003
20:45
smile
[41]

spooke [ Optymista ]

Czołem - powiedział wampir wchodząc do izby.

Rozejrzał się uśmiechnięty i ruszył w kierunku swego ulubionego miejsca, gdzie spoczął.

18.02.2003
20:52
[42]

sarenka [ Senator ]

Pelle--> Masz rację kolar szary jest piekny, w ogóle kolory Ziemii sa piekne. Mnie się niestety za bardzo nie udaje urozmaicić mojego życia:/ Jeśli masz jakiś pomysł doradź, chętnie skorzystam, póki co muszę się uczyć historii i mam 2 tygodnie na przeczytanie 8 ksiazek, ciekkawe jak to zrobie?

Spooke--> Witaj. Krwi? Gdzie pierwsza osoba?

18.02.2003
20:55
[43]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Sarenka------>Każdy próbuje na swój sposób...ja na przykład piszę, piszę i jeszcze raz piszę...i ostatnio sporo czytam. A ilości książek współczuję:( Mam 'Chłopów' i 'Wesele' przeczytać, a nie chce mi się:/ Czytam inne książki!

Witaj Spooke!

18.02.2003
21:00
[44]

sarenka [ Senator ]

Pelle--> Też bym chciała inne poczytać, ale potem będę miała wyrzuty sumienia [ co to? dobre ja wyrzuty sumienia? hihi ], że się nie uczyłam, powinnam sie też uczyć na polskie podobnie jak martusia, ale mi się nie chce:/.

18.02.2003
21:08
smile
[45]

spooke [ Optymista ]

Sarenko ----> Dziekuje bardzo, widze, że dostawa była ostatnio podobno wszystko Cody wypiła :) Co do pierwszej osoby została wyparta jakiś czas temu :D

Jak już się chwalimy to ja może nie mam, ale chce 3 ksiązki przeczytać, mam dwa protokoły z sesji do napisania i nie moge sie dotego zabrać nio i jeszcze oczywiście musze koncert załatwić na 21 marca, a nawet zespołów nie mamy pewnych.

18.02.2003
21:10
[46]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

dobry Państwu wieczór!

hmmm... aż głupio się przyznać, co ja czytam. Dość wspomnieć, że mam dzień daleki od szarości... zaczęło się od czytania "Lolity" w tramwaju przy akompaniamencie (z walkmana) "Babe I'm On Fire" Nicka Cave'a. Na czym się skończy? No cóż, dobrze mieć bujną wyobraźnię.

18.02.2003
21:10
[47]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Sarenka------->W końcu nie możesz się tak strasznie zmuszać, to nie o to w tym chodzi...wszystko co na siłę, jest złe:)

Spooke------>Wszyscy mają cholernie dużo roboty...co ja bym dała, by były wakacje i puste miejsce w planie na każdy dzień;))?

18.02.2003
21:23
smile
[48]

spooke [ Optymista ]

Pelle -----> Ja wiem, że każdy ma zapchany plan. Tylko jak sobie pomyśle, że bede musiał to wszystko załatwić, to az chce mi sie wyjsc na rower ( dziś już byłem:) Wakacje? Nie wiem, ale poraz pierwszy wcale mnie do nich nie ciągnie.

Nie wiem co macie na mysli mówiąc o szarościach, ale ja staram sie jak najbardziej urozmaicac swoje dni, np postanowiłem się nie uczyć w te dni kiedy mamy probne egzamy i ponieważ jutro mam cały wolny dzien to razem z kumplem postanowiliśmy upichcić sobie obiad. Pewnie zajmie nam to troche czasu, ale swoje podobno smakuje najlepiej ;) Może wpadniesz Sarenko ??

18.02.2003
21:29
[49]

Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]

Witam.

Jak tam samopoczucie w ostatnich dniach ???

Ja sam nie nazekam :) Moze tylko te dwa ruskie dzisiaj to troche za duzo jak dla mnie :/ Ja padam po jednym, a ci dali nam dodatkowo zastepstwo :*(. Za to jutro ide na 7.10 i mam 7 lekcji, ja sie przeciez postrzele :*(

18.02.2003
21:35
[50]

sarenka [ Senator ]

Pelle---> Wiem, że na siłe się nic nie robi bo daje to duzo mniejsze rezultaty, ale jak potem mam się zadreczać myślą, że mogłam się uczyć a ja robiłam ........* to wole sie pouczyć, niz mieć potem wyrzty. Naprawde.

Spooke---> może jednak nie, juz jestem cała przerazona na myśl o Twojej mamie gdy wejdzie do kuchni. zamów od razu karetke? A co dopiero jeść. raczej nie, ale dzieki za zaproszenie. [ wiem jestem okrutna] ;)

Drak'kan---> Witaj, bardzo dobrze ze nie narzekasz. my z Pelle właśnie rozmawiamy o szarośći.

* w miejsce ksiżek wpisać jakąś czynność

18.02.2003
21:38
[51]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Spooke------>Mnie do nich ciągnie, bo
a)więcej wolnego, ba - sam wolny czas!(ostatni przed maturą;)
b) wstawanie o ludzkiej(elfiej;) porze

Drak'kan------>A jak tam PP;)? My idziemy jutro do teatru i nie mamy;)

Sarenka------>Może i masz rację...ale jeśli coś umiesz, poświęc temu mniej czasu powtarzajc-lepiej skupić się nad czymś, o czym sie nie ma pojęcia...ale chaotycznie napisałam.

18.02.2003
21:45
[52]

Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]

Pelle => Calkiem normalnie. Ostatnio straszyl nas pytaniem :))

18.02.2003
21:46
[53]

sarenka [ Senator ]

wyżej miało być w miejsce kropek:/

Pelle--> NIe wychodź z założenia, że umiem;) Ale popieram , lepiej nauczyć się czegoś nowego niż w kółko wałkować to samo.

18.02.2003
21:48
smile
[54]

spooke [ Optymista ]

Sarenka -------> Heh, jak chcesz, ale ponawiam zaproszenie i jak zmienisz zdanie to wpadnij koło 13 - weź ze sobą Nadhie :)))))
Pelle ---------> Też prawda. Jeszcze mógłbym sobie na rowerku pojeździć (ostatnio mam taka wielka ochote)

18.02.2003
21:53
[55]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Drak'kan---->To życzę powodzenia...straszyć to on umie;P

Sarenka--->Zgadza się...choć czasem miło popływać w znanym jeziorze miast próbować wejść do nowego;)

Spooke------>Taa, a teraz zima;)

18.02.2003
21:54
[56]

sarenka [ Senator ]

Spooke--> Nadhia jest chora i do końca tygodnia minimum nie ruszy się z łóżka.

18.02.2003
21:58
smile
[57]

spooke [ Optymista ]

Sarenka ----> Ojej, naprawde?? Wielka szkoda, ale czy ja jej dziś w szkole nie widziałem??
Pelle --------> Zima też jest niezla. Mozna na desce poszaleć :))))))

18.02.2003
22:04
[58]

sarenka [ Senator ]

Ja będę się zbierać jeszcze mam sporo notatek do przepisania coś z historii wypadałoby przeczytac. Dobrej nocy wszystkiem.

Pelle--> Powodzenia jutro.

Drak'kan---> Tobie również.

Spooke--> Była dzisiaj ale nie wiem po co. Od razu rano jak po nią poszłam zrobiłam jej wykład po jakiego grzyba się pcha na ten próbny egzamin z temp. 38:/ No i pozyczałam jej sweter bo się cała trzesła w szkole i po drodze do domu bałam się że mi zemdleje:/ I była u lekarza i ma siedzieć. jutro już nie przyjdzie.

Zimna jest piękną pora roku taką czystą, ale w kazdej porze roku są uroki, nawet w płaczącej jesieni.

Jeszcze raz kolorowych snów.

18.02.2003
22:11
smile
[59]

spooke [ Optymista ]

Sarenka --------> Dobranoc i pozdrów Nadhie. Niech wraca do zdrowia :D

18.02.2003
22:18
[60]

spooke [ Optymista ]

Nio dobra ja lece trza sie wyspac przed jutrem. Tak wiec dobranoc i słodkich.

Po tych słowach powstał i ruszył w kierunku wyjścia. Przed samym progiem stanął, jeszcze raz uśmiechnął się do wszystkich i zniknął w mroku.

18.02.2003
22:28
[61]

kami [ malutkie maleństwo ]

Witam towarzystwo, ktore pewnie jak zwykle jak ja przychodze sie zmywa.

18.02.2003
22:29
[62]

kami [ malutkie maleństwo ]

I znowu mi jakos nie po polsku wyszlo:(

19.02.2003
00:56
smile
[63]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Witam wszystkich, pewnie nieobecnych! Właśnie wróciłem z klubu naładowany pozytywną karmą... Dzisiaj dla odmiany zamiast jakiegoś #$^$# didżeja grała fajna kapela "Fantasmagoria", stworzyli świetny klimat, zwłaszcza dwie dziewczyny - grające na skrzypcach i kontrabasie. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że instrumenty smyczkowe mają w moim małym, prywatnym rankingu jedno z pierwszych miejsc. Jestem szczęśliwy i z tego powodu zaraz pewnie znowu pójdę na dół, żeby posiedzieć jeszcze ze 3 godziny... ;) Cieżki jest żywot studenta :))) A jutro wykład o 8:15, ech...

19.02.2003
06:24
[64]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

No i mamy kolejny dzień. Nigdy nie przestanie mnie to zdumiewać...

Zaskoczenie to jednak pozytywne uczucie. Przynajmniej sygnał, że coś się dzieje...

Życzę dziś wszystkim wielu niespodzianek.

19.02.2003
13:30
[65]

kami [ malutkie maleństwo ]

Vilya --> zaczynasz pisac zagadkami jak ja:)

19.02.2003
13:56
[66]

Arahno [ Senator ]

Witam wszystkich...
Co tam u was? Bo ja nadal chory:)

Ezrael - - > Dopiero teraz zauwazylem Twoja sygnaturke...:) Wypasna..:)))

19.02.2003
14:14
smile
[67]

banan [ Leniwiec Pospolity ]

1 pytanko do Magdy a takze reszty specjalistow:))
Jak sie pisze to, co w filmie Aragorn mowi w elfim jezyku, a znaczy "Show no mercy,for you shall receive none" ?:)

19.02.2003
14:21
[68]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Uwaga, teraz będę udawała Eksperta:

Banan ::: A Eruchin, u-dano i faelas a hyn an uben tanatha le.

19.02.2003
14:31
[69]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Hejka!:)
Ja na moment, zaraz lecę na angielski i ...sprawdzian. Dziś połowę lekcji ROTK w oryginale pod ławką czytałam;))

Sarenka---->Jak poszło?

Banan----->Sqbana Vilya była szybsza...a tu masz każdą elficką(i nie tylko) kwestię z obu LoTRów, muzyki z nich i innych rzeczy:

Nowe wiersze:

" „Szereg”

Pióro palcem dowódcy, inkaust ze stalówki przeciętej kapiący,
Krzyczące z jeszcze pustych kartek nie poukładane słowa,
Tętniące myślami białe stronice bez duszy, bez sensu żadnego.
Dopóki się ich delikatnie nie zbierze koniuszkiem pióra właśnie,
Nie poukłada w szeregi, nie zlepi treścią zdań i nie oprószy słowem
Dopóty pozostaną tylko nicością na tchnącym zimnem papierze...
I drżącymi kroplami atramentu w piórze.

„Szarość”

Szarość nas otacza...
Szary jest śnieg od silników oddechu;
Szara jest sierść kotka na śmietniku;
Szare jest niebo, smogiem spowite;
Szara jest obudowa mózgu komórek;
Szary jest świat i jego kolory.
Wtem pośród szarości barwa inna zabłysła,
Lecz została stłamszona przez codzienność
I zmieniona w szarość – przestała się wyróżniać.

19.02.2003
15:01
[70]

następny [ Rekrut ]

hejka

19.02.2003
15:46
[71]

banan [ Leniwiec Pospolity ]

Vilya, Magda---> DZIEKI:-))

19.02.2003
15:48
[72]

Marcio [ Muchożerny Ścianołaz ]

heyka

19.02.2003
16:23
[73]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Półelfka weszła do karczmy. Zapuchnięte oczy, dziwny głos... nie było z nia najlepiej.

Witam. Chciałam tylko powiedzieć, że jestem chora...
Arahno --> no i widzisz?! Zaraziłeś mnie ;P

Zakatarzona, obolała istota powlekła się ku swemu ulubionemu miejscu.

19.02.2003
19:27
[74]

sarenka [ Senator ]

Do karczmy weszła elfka, rozejrzała się po sali i tylko "odczytała" trochę przeszłości, zawartej w karczmianym powietrzu, aby dowiedzieć się co ciekawego działo się w czasie jej nieobecności.

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Co u Was?

Pelle--> Powiem szczerze, że chyba względnie dobrze. Dokładnie dowiem się jednak gdy będą testy oddawać.
Czy wiersz "Szarość" mogę odnieśc do naszej wczorajszej rozmowy?

Martusia---> Na sobotę masz być zdrowa.

Oddaliła się na swoje ulubione miejsce.

19.02.2003
19:36
[75]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Ciemnowłosa Elfka z drugiego kąta sali podniosła wzrok znad zwojów zapisanych historiami w obcym języku. Posłała nowoprzybyłej, ale dobrzeznajomej swój powściągliwy uśmieszek. Płynnym gestem nakazała Gollumowi pobiec do baru.

Witaj Sarenko - coś dla Ciebie :::>

19.02.2003
19:43
[76]

sarenka [ Senator ]

Vilya---> Witaj, witaj. Dziękuję. Znowu się uczysz? :/ Co u Ciebie oprócz nauki?

19.02.2003
20:49
smile
[77]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Tak nawiasem mówiąc, byłam dziś trzeci raz na TTT. Miałam przyglądać się dokładnie wszystkim niedociągnięciom, ale w końcu zapomniałam, tak się zapatrzyłam na Legolaska (:>).
Właściwie to tylko przy nim zobaczyłam jedno niedociągnięcie (nie mam na myśli zbyt grubej warstwy makijażu) : w bitwie w Helmowym Jarze jest moment, gdy Uruk biegnie z pochodnią, by podpalić proch do wysadzenia muru. Legolas do niego strzela strzałam z żółtymi lotkami, a w Uruka trafiają strzały z lotkami białymi...

19.02.2003
20:58
smile
[78]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Półelfka ocknęła się z długiego zamyślenia. Coś smutnego i zarazem strasznego czaiło się w jej oczach. Wreszcie zebrała się w sobie i powiedziała:

Pelle, Sarenko --> dyskutowałyście ostatnio o szarości świata. Moim zdaniem świat nie jest szary. Świat ma w sobie tyle kolorów, że czasem zaczynamy żałować, że jest ich aż tyle.
Podobno zło mieszka tylko i wyłącznie w człowieku. Tylko od człowieka zależy, czy pozwoli ujrzeć złu światło dzienne, czy pozwoli mu nad sobą zapanować. Czy zło zostanie dla niego priorytetem, główną wartością.
Kiedyś poruszałam już w tej karczmie podobny temat. Sprawa tyczyła się mojego przyjaciela, któremu dwóch 'dresów' ukradło komórkę. A dzisiaj znów jestem zbulwersowana. Powód jakże podobny. Z tym, że nie chodziło o telefon, a o szalik zespołu piłkarskiego. Znowu te same proporcje - kilku na jednego. Znowu to samo ultimatum - oddajesz, albo obrywasz [aż mnie korci, żeby użyć dosadniejszego słownictwa :/].
Możecie powiedzieć - no i co z tego, takie rzeczy są dzisiaj na porządku dziennym/nie o takich sytuacjach się słyszało...
Ale najbardziej poirytowało mnie to, że całe to zło dotyka moich bliskich. Nie spodziewałam się, że świństwo dzisiejszego świata czai się za rogiem, i że mam z nim niemal bezpośrednią styczność. Byłam nieświadoma. Relacje z telewizji szokowały, ale nie dotykały mnie. A teraz... Teraz mnie to przeraża. Jest tak blisko...

I świat ma mało kolorów? Czasem chciałabym, aby wszystko było proste i szare.
... Nie chcę już patrzeć na ten obraz. Narysuj mi coś prostego, coś zwykłego. Tak, abym mogła to zrozumieć. Zabierz kolory... Boję się ich.

19.02.2003
20:59
[79]

sarenka [ Senator ]

Vilya---> Ja byłam tylko raz. białe żółte co za róznica? To sprawa oświtlenia;)

19.02.2003
21:17
[80]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Ja już się będę żegnać. Przepraszam, że znowu tutaj zepsułam sielankę i zatrułam wątek... Ale musiałam to z siebie wyrzucić.

Tymczasem mówię 'dobranoc'. Może w snach odnajdę jakiś lepszy świat [o czym ja marze w ogóle? Istna utopia...].

Idę spać.

19.02.2003
21:20
[81]

sarenka [ Senator ]

Martusia---> Ale to o czym piszesz ma właśnie odcienie szarości. Jest smutne i przykre. Cały czas jest wokól nas i w najblizszej przyszlości się tego nie pozbedziemy. A czy dotyka nas to bezposrednio czy posrednie niewielka róznica, nienawiść, nietolerancja istnieje. Aby ją zwalczyć ldzie myusieli by się zmienić. Zanim jednak zaczniemy zmieniać / budować świat od nowa, zmieńmy siebie. Martusia Dobrej nocy.

19.02.2003
21:51
[82]

sarenka [ Senator ]

No widzę, że zostałam sama. W takim razie i ja się już oddalę, będę jednak uczyła się historii i poczytam może coś milszego. Dobrej nocy wszystkim życzę, kolorowych i słodkich snów.

19.02.2003
22:23
[83]

Arahno [ Senator ]

Ech, wchodze sobie wieczorkiem na forum a tu wszyscy oburzeni, o jakiejs babie gadaja, a ja nic nie rozumiem... ide spac... ech... dobranoc.

20.02.2003
01:13
[84]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

cześć
Obrazeczek...
Trochę mi się teren obsuną, pod przyszłą dolinką czarodzieja :))

20.02.2003
01:15
[85]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Cze, Iarwain i zarazem dobranoc:)) Idę spać...coś dla Ciebie;P

Obrazek cool:)

20.02.2003
01:24
[86]

Meeyka [ The Hunter ]

Polelfka chwiejnym krokiem weszla do karczmy, z wysilkiem dotarla do swojego miejsca i opadla na nie. Jej twarz, smiertelnie blada, pokryta byla kropelkami potu, cala postac zas wstrzasana byla jakas choroba.

- Witajcie - szepnela cicho. - Nie przejmujcie sie moja skromna osoba, zlapalam jakas malo przyjemna przypadlosc zza morza, zwie sie "grypa", ale mowia, ze nie jest zarazliwa. prosilabym tylko cos na rozgrzanie :>

20.02.2003
01:30
[87]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

[elfka wraz ze swą nową Smoczycą - Valkirią - wróciła się na moment do sali i podała półelfce uzdrawiający trunek.
- Mam nadzieję, że Ci to pomoże - szepnęła i owinęła się płaszczem elfów; po chwili już jej nie było.]

20.02.2003
01:38
[88]

Meeyka [ The Hunter ]

Polelfka w zamysleniu spogladala na miejsce, gdzie zniknela Pelle, a potem zajela sie uzdrawiajacym trunkiem. byl nie tylko smaczny, ale i dzialal zadziwiajaco skutecznie - juz wkrotce goraczka spadla, zostal tylko wredny kaszelek :)

20.02.2003
02:03
[89]

kami [ malutkie maleństwo ]

Milych snow i spokojnej nocy:)

20.02.2003
08:07
[90]

sarenka [ Senator ]

Dzień dobry. chciałam zyczyć miłego dnia. Czemu Vilya nie otworzyła karczmy? w takim razie ja zostawię kawę, mam nadzieję, że bedzie smakowalła. Jeszcze raz zycze udanego dnia. ja już uciekam. W ogóle nie powinno mnie tu byc , ale musiałam coś mamie zrobić na komputerze. dobra nie ważne. lece bo gadam od rzeczy .

20.02.2003
09:45
[91]

Arahno [ Senator ]

Witam z rana!

Meeyka - - > Masz grype? To jestesmy razem...:)

20.02.2003
10:38
[92]

następny [ Rekrut ]

Witam :-)

20.02.2003
11:20
[93]

Arahno [ Senator ]

Nastepny - - > Witam... zdrowy ? :-)

20.02.2003
11:27
[94]

martusi_a [ Dezerterka z Krainy Snów ]

Półelfka cicho weszła do karczmy. Jej oczy miały matowy kolor. Ale była już spokojna...

Dzień dobry. Jak minęła noc? Co tam u was? Ja przespałam niemal 12 godzin... I lepiej mi.

Arahno --> Widzisz, jaki okropny jesteś? Wszystkich pozarażałeś! ;P Jak ja nienawidzę chorować :/

20.02.2003
11:48
[95]

Arahno [ Senator ]

Martusia - - > Eeetam, od razu pozarazales...;) Niechcacy!;) Ide sie polozyc..

20.02.2003
12:01
smile
[96]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Cześć wszystkim!
Ale jestem leniuch okropny, znowu na wykład nie poszedłem... ech... :/
Arahno ---> moja sygnaturka świadczy o mojej wazelinowatości ;) Poza tym doszedłem do wniosku, że źle się kurujesz. Stosujesz nieodpowiednie specyfiki. Zaraz się wyleczymy... Lubisz polską kuchnię? --->

20.02.2003
14:17
[97]

kami [ malutkie maleństwo ]

Co tak wszyscy choruja? :(
Ezrael --> Twoja kuracja jest podejrzana i demoralizujaca:)

20.02.2003
14:19
[98]

Arahno [ Senator ]

Ezrael - - > Hehe, Ty to masz sposoby, a mi wciskali jakis syropowy kit caly czas;)))

20.02.2003
14:27
smile
[99]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

No i kazdemu konczy sie dobra passa....
Mi sie wlasnie skonczyla. Nie przebrnalem przez pierwsze pytanie.

Scena polityczna republiki weimarskiej okazala sie zbyt wymagajacym tematem ;-(
Replay jakos w polowie marca... czyli wciaz zostaje w ksiazkach ;-(

Ide sobie...

20.02.2003
15:07
smile
[100]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Kami ---> jaaa??? skąd... ;) Miałem na myśli tylko tę ładną beczułkę, okolicę, kwiaty, drzewa, ptaki, butelka to tylko element ozdobny...
Arahno ---> bo chodzi o to, że chorzy muszą zażywać dużo płynów, a ten (a zwłaszcza beczka ;) inspiruje nerki do wytężonej pracy wzbudzając samonapędzający się mechanizm... Perpetuum mobile... :P
Jolo ---> nie łam się, zawsze może być gorzej, 3m się!

20.02.2003
15:11
[101]

kami [ malutkie maleństwo ]

Jolo --> glowa do gory, kazdemu moze sie zdarzyc, a niektorym zdarza sie nawet bardzo czesto. Ciesz sie ze Tobie dopiero pierwszy raz ( bo tak wnioskuje z Twoich wypowiedzi ). Poza tym wez pod uwage ze masz wiecej do zrobienia niz przecietny student studiujacy na jednym kierunku. Czyli w skrocie: nie jest zle a w marcu na pewno Ci sie uda.

20.02.2003
15:13
[102]

Arahno [ Senator ]

Jolo - - > Powodzenia w marcu...

Ezrael - - > Yeeah, wiele rzeczy juz w zyciu robilem, ale perpetum mobile chyba jeszcze nie bylem;)

20.02.2003
15:16
[103]

kami [ malutkie maleństwo ]

Ezrael -- > nie mow juz nic wiecej o nerkach, prosze. Wszedzie tylko nie tu, glupie nerki:(

20.02.2003
15:20
[104]

Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]

Kolejna czesc :

20.02.2003
15:23
smile
[105]

Mysza [ ]

Witam wszystkich... :))))))

Sarenko --> Hmmm... no właśnie.... czemu...?? ...chociaż < antypodlizywanie się mode on > kawy i tak za bardzo nie lubię... :)))))

Martusia --> Ja zazwyczaj spię ok. 12 godzin... zima to zima... :))))))))))

Kami --> Ja nie choruję... a przynajmniej nie fizycznie... a kuracja Ezraela moim zdaniem jest bardzo dobra... :)))))

Ezrael --> Niech wżdy narody postronne znają, że Polacy nie gęsi i też swe lekarstwa mają... :)))))))

Jolo --> Ehhh... nadchodzi też i koniec mojej dobrej passy... został mi ostatni egzamin u profesorka, który wychodzi z założenia, że niemożliwe jest, aby podczas pierwszego terminu więcej niż 1/4 studentów zdała egzamin... i ponoc w ciągu kilkudziesięciu lat swej kariery wykładowcy nigdy jej nie złamał... witam więc w klubie siedzących nad książkami... Oglądałeś już może "Irreversible" ?? bo ja tak... i od tej pory na słowo "gwałciciel" reaguję strzałem z bańki w głowę i z buta w krocze degenerata... lepiej, żeby mi się żaden taki pod rękę nie nawinął w najbliższym czasie...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.