GoKu [ Konsul ]
Co najbardziej cenicie sobie w grach?
Temat chyba mówi sam za siebie. Chodzi mi o to aby przedyskutować te cechy gier, które decydują o jej klimacie i miodności. Wpisujcie tu te cechy gier jakie uważacie za najlepsze i które poprawiłyby wiele nawet slabych gier. Moze topic troche nudny, ale zawsze coś ;)
Martinez [ Konsul ]
Właśnie klimat to najwazniejsza cecha gry, i stanowi o jej miodności. Trzeba umieć sie wczuć w gre, jej klimat, co przychodzi łatwo jeśli gra ma cechy tj. - wciagajaca fabuła, nie byle pierwsze lepsza z półki historyjka ( to jesli chodzi o jakies gry przygodowe, rpg, tpp, fpp ), i muzyka, która tworzy ten klimat ( za przykład takiej rewelacyjnej muzy Aliens vs Predators ) no tam to było dopiero strasznoo... powaga grałem w nocy i bałem sie iśc przed siebie, efekt nie ukończyłem gry :), to był żart, nie ukończyłem bo było za trudno jak dla mnie :) ale muza była naprawde mocna!. Oczywiscie nie mozna zapomniec o grafice, w końcu mamy oczy i od razu widzimy co przed soba mamy, to powinno byc jako 1, ale pisze dopiero teraz o grafie, bo jak sie okazuje nie jest ona bynajmniej najwazniejszym czynnikiem ( grałem w MMVI , grafika cieniutka, ale tak mnie ta gra wciagneła ze na 2 miesiace zapomniałem gdzie mieszkam itp:))) O miodności gry decyduje klimat na który składa sie (fabuła + muza + grafa), taka moja kolejnosc :)
Archangel [ Pretorianin ]
ja bym jeszcze dodał interfejs czyli obsługę gry np. takie gry jak Summoner posiadają wszystkie cechy super gry ale niestety sterowanie postacia w nich jest tak beznadziejne że nic mi po tym bo mnie szlag trafia po paru chwilach
boro [ Generał ]
Archangel --> dolacze sie do twojego zdania... dobry interface to klucz do sukcesu... co ci po super grafice, muzyce i klimacie skoro niemozesz efektywnie kontrolowac akcji gry... pozdrawiam boro
GoKu [ Konsul ]
----> do wszystkich Jeśliby połączyć prosty interfejs gry, świetną grafikę, klimat gry odpowiednio dobrany i małe wymag. sprzetowe, to gra mogłaby zostać zapamietana przez wielu graczy, którzy czesto pewnie by do niej wracali.
kiowas [ Legend ]
Archangel --> z tym sterowaniem to przesadziles. Mnie osobiscie bardzo pasuje ten typ kierowania postacia z rownoczesnym uzyciem myszki i klawiszy. Wczesniej byl on juz zastosowany w Vampire:Masquerade gdzie rowniez sprawowal sie bez zarzutu. Moze ppo prostu nie potrafisz sie wczuc w ten typ sterowania? Ja uwazam, ze do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic. Ale oczywiscie jesli sprawia ci to trudnosci badz cie denerwuje to nie sensu zmuszac sie na sile.
Toomsby [ Legionista ]
GoKu ---> Tak, niejedna juz mielismy utopie. Ja osobiscie mysle, ze klimat jest najwazniejszy jesli tylko interfejs nie przeszkadza w graniu. Zgodze sie z Martinezem co do fabuly, muzyki i grafiki, ale na klimat sklada sie cos jeszcze - patrz MMVI - fabula przecietna, muzyka dobra, grafika slaba, a mimo to spedzilem przed ekranem kilkadziesiat nocy. Np. w grach RPG tym czyms jest dla mnie ciagly rozwoj, albo mozliwosc eksploracji swiata (ostatecznie mozna to podciagnac pod fabule, ale ja uwazam, ze fabula to rozwoj akcji i questy). Przykladem tego jest Daggerfall - fabula praktycznie zadna (po tygodniu grania wszystkie questy poboczne zaliczalo sie ze 2 razy). Myśle, że świat jaki gra nam serwuje naprawdę (jesli go przynajmniej troszeczke widac i slychac :) wiele daje - np. taki Thief. Zadajcie sobie pytanie: dlaczego gracie? No wlasnie, zeby przez chwile zaistniec w innym, niekoniecznie diametralnie różnym od naszego, świecie. A więc nieważne jakie będą questy, czy grafika - jeśli ten świat nie będzie przekonywujący to nikt nie usiedzi przez monitorem. Dlaczego np. Tolkien stał się autorem kultowym i wzorcem w literaturze. Bynajmniej nie dlatego, że Władca Pierścieni bryluje stylem, czy głębokim przesłaniem moralnym. Po prostu Tolkienowi udało się stworzyć rozbudowany i przy tym niezwykle spójny świat. Moim zdaniem podobnie jest z grami (przynajmniej z tymi, które ja cenię). pozdrawiam
Matt [ Knight of the Night ]
klimat, klimat i jeszcze raz klimat - nawet dzis z przyjemnoscia gram w starsze gry, ktore bawily mnie przed laty. Nie twierdze oczywiscie ze np. grafa jest malo wazna, ale jesli gra nie ma tego "czegos", to trafia na zakurzona polke (vide Q3!)...
GoKu [ Konsul ]
Zauwazyliscie, że są gry w których muzyka jest słabsza, podobnie grafa i klimat, a jednak wiele wiele osób po nie siega. Prawda?
wolkov [ |Drummer| ]
GoKu- wtedy ratuje je jedynie fabuła - nie ma wyjścia. Jednak fajna muzyczka i parę graficznych bajerków na pewno żadnej grze nie zaszkodzi, zwłaszcza przy dzisiejszych możliwościach technicznych.
GoKu [ Konsul ]
----> wolkov Co prawda to prawda :)
Sander [ Centurion ]
A ja mogę grać nawet w brydża, lub w tekstówki (?!!!), byle była opcja multiplayer via Internaet (łacińska pisownia, wklimacie tego forum, z dyftongiem ;) ). Reszta to pikuś. :) Sander Vobis Salutat!
GoKu [ Konsul ]
---->sander Serio???
Rmoahal [ Pretorianin ]
Po pierwsze KLIMA! bez nie nawet najbardziej bajerancka graficznie giera przestaje byc miodna(są takie dosyc stare wyscigi z mega grafika ale klimy to tu nie uswiadczysz, kurcze nie pamietam tytulu ale takie raczej futurystyczne)Po drugie: FABUŁA! i to nie taka jakas tam cienka fabulka lub zupełny jej brak ale konkretna i wciągająca jak wir na Wiśle(kiedys to byly GRY z FABUŁĄ mimo ze grafe to mialy toporna to jednak potrafily przykuc do sprzetu na wiele godzin(niech zyje Ravenloft - najlepszy erpeg w jakiego grałem - miodzio!!!)Po trzecie: INTERFEJS musi byc jak najlepszy i jak najwygodniejszy(jak na razie to dla mnie jest najlepszy w Arcanum - miod jakich mało)no i po czwarte GRAFA+AUDIO tez nie jest bez znaczenia.POzdrawiam wszystkich.