tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 1006
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w Galaktyce i popija późnymi wieczorami z Ósmym najlepsze alkohole z karczemnej piwniczki:-) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa – Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach... Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;) Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQĘ... :) Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
6
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Gambit [ le Diable Blanc ]
9
Lechiander [ Wardancer ]
bzzz...
Benedict [ Generaďż˝ ]
nawet nie próbowałem, gratulacje Miaser
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie dosc, ze mam spierdzielony tydzien, to jeszcze ten mi sie laduje i zabiera ta odrobine radosci... :)))
tygrysek [ behemot ]
and the winneeeeeeeeeeer iiiiiiiiiiiiiiiiissss
mikser :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Nooo na pudle się zmieściłem z takim transferem jak dzisiaj...
mi5aser --> Congratz :P BTW Jak tam EQ Walentynki ??
Rogue [ Mysterious Love ]
dzieki ze mnie zostawilisciw w starej :(
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Piotrasq ---> dopiero poniedziałek a ty już masz spiepszony tydzień ??? spójrz na to z tej strony, teraz może już być tylko lepiej : ))))
Tygrys ----> już myślałem że się nie doczekam ;P
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Gambit ---> heheh spoko, w piątek jak się zalogowałem to moja Gildja powiedziała że nie mogą mi pomóc tego dnia bo idą coś tam killować (jakiegoś smoczura który spawnuje raz na tydzień czy jakoś tak) więc sie chyłkiem wylogowałem i "świętowałem" walentynki ; PPP za to w sobotę od 7 rano do 22 grałem ; PP
Szaman [ Legend ]
Oh prosiaki! Ledwo czlowiek musi odejsc od kompa, to mu zakladaja nowa czesc! ;PPPP
Benedict: A ja sie kladlem cos kolo 5.00, wiec tez mam powody do narzekania... :P
Mikser: Niech zyje nalogowe granie po sieci!!!! ;)))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
mi5aser --> Heh...no to Ci się upiekło :P
Szaman --> Dzisiaj jeśli wskoczę na serwer, to pewnie będę siedział w Loknar, kopał i przeatapiał. Jeśli więc będziesz potrzebował ignotów, to wal jak w dym...Może uda mi sie dojechać do 40 w mining, to pokopię trochę Malachitów...(o ile je znajdę)
tygrysek [ behemot ]
mikser --> odwlekałem i grałem na nerwach wszystkim :)
Szamanq --> nie trzeba było odchodzić :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Do piątej rano tłukłeś w NWN????? Co wy tam robiliście ????
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Pytales o poezje. A cos z tym wierszem nie tak? Myslalem, ze jest dosc mily.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Jeszcze jedno...gadałem z Beregorem. NA starym serwerze Wert powinien mieć tą głowę, więc mamy komplet. Pogadam z nim dzisiaj, żeby sprawdził czy ją ma i najwyżej tam podskoczymy załatwić tą sprawę...co Ty na to?
tygrysek [ behemot ]
rothon --> wszystko z nim OK, troszkę mnie dotknął ... sam nie wiem dlaczego ...
NWN Maniacy :) --> rozświetlcie mi troszkę grę w NWN w sieci
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Szaman ---> hu hu hu kup sobie EQ : PPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
tygrysek --> Wydawało mi się, że Ty grasz w NWN po sieci....czyżbym się mylił? Co mamy Ci oświecić i w jaki sposób?
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Ufff, juz sie balem. Wiersz nosi tytul "Miejsce z widokiem na niebo". Autora nie znam niestety, utwor pochodzi z listy dyskusyjnej poetow (pl.hum.poezja). Czasem daje z niej jakies co lepsze muchy :-)
tygrysek [ behemot ]
Gambit --> tylko w singla pogrywałem, a nie wiem co mam zrobić, żeby z wami grać
rothon --> chyba muszę zacząć subskrybować tą grupę, bo ciekawe rzeczy się pojawiają
Gambit [ le Diable Blanc ]
Hehehehehe
Potwierdziło się, iż oskarżony uderzył pokrzywdzoną kijem w głowę, zaznacza się jednak, że pokrzywdzona nie była w tym mieszkaniu zameldowana.
**********
Oskarżony gonił oskarżyciela prywatnego po mieszkaniu, obrzucając go słowami obraźliwymi, wymienionymi w nagłówku.
**********
Moja dotychczasowa formalna żona, a powódka w tym procesie, żyje ostatnio z niejakim Józefem Z. Ja rozumiem, że powódka musi żyć, ale dlaczego właśnie z Józefem Z., który jest znanym w całej okolicy chuliganem.
**********
Proszę uprzejmie Wysoki Sąd o nakazanie mojej żonie, z którą prowadzę proces rozwodowy, aby wydała mi z naszego mieszkania, które zmuszony byłem opuścić - następujące moje przedmioty: dwie sztuki koszul, jedną parę spodni, materac, kalosze i dwa karnisze, bez których dalsza moja egzystencja jest niemożliwa.
**********
Mój współmałżonek jest histerykiem. Zasadniczą cechą tej choroby jest mania wielkości, co wyraża się tym, że jak wynika z jego częstych słów, uważa każdego za s...syna.
**********
Z pozwu:
"Pozwana nie zajmowała się domem, lecz razem z matką chodziła po wsi na różne rozrywki, jak śluby czy pogrzeby znajomych oraz skubała pierze u sąsiadów..."
Z odpowiedzi na pozew:
"Nie jest prawdą, aby pozwana zajmowała się tylko rozrywkami, jak twierdzi powód. Jeśli chodzi o pogrzeby, to trudno je w ogóle uważać za rozrywkę, gdyż i tak pogrzebów tych w miejscowości R. bywa niewiele, najwyżej 1-2 rocznie..."
**********
Jak stwierdzono, pozwany mieszkał w dniach 16-17 sierpnia br. w hotelu nie z kobietą, lecz z żoną.
**********
Prawdą jest, że żyję nie z mężem, ale z innym mężczyzną, ale mnie to bardzo boli...
**********
Oskarżycielka prywatna jest moją narzeczoną i mimo, że ma dopiero 20 lat prowadzi się nielegalnie... Kiedy zaczęła mi wracać do mieszkania w nocy, najpierw zacząłem ją karcić, a potem w kłótni uderzyłem zwyczajnie pogrzebaczem...
**********
Poszkodowany był bardzo zdenerwowany i krzyczał, więc żeby go uspokoić, uderzyłem go laską w głowę...
**********
Podejrzany cieszy się w swym miejscu zamieszkania opinią dobrą, wszelkie zarobki przepija z kolegami....
**********
Podejrzany Z. cieszy się złą opinią w swym miejscu zamieszkania, a nie znęca się nad rodziną dlatego, że jest kawalerem.
**********
Zarzuty przeciwko mnie, jakobym był nałogowym alkoholikiem, nie są prawdziwe, ponieważ nie piję wódki, niestety, codziennie...
**********
Pozwany stale stuka w ścianę mieszkania i posługując się alfabetem morsa obraża powoda wulgarnymi słowami.
**********
Teściowa zamieszkała z nami i bezustannie siedziała nam na głowie, robiąc swoje.
**********
Oskarżony będąc w stanie pijanym dobijał się w budynku urzędu do drzwi ustępu i to nie do ustępu dla ludzi, ale dla pracowników.
**********
Wyprowadzając się z mieszkania zabrałem wszystkie swoje rzeczy, również i teściową.
**********
Ten dom, to w większości budował Jan K., który był kochankiem mojej babki, a częściowo jej siostry.
**********
Powód nagminnie używa we wszystkich sytuacjach słów wulgarnych, nadając im różne znaczenia, wskutek czego jego wypowiedzi bywają niezrozumiałe dla otoczenia.
**********
Katarzyna W. nigdzie nie pracuje, uprawia wolny zawód na ulicach miasta, zwłaszcza w okolicach Dworca Głównego.
**********
Pozwana wykorzystała dla siebie trzy miejsca w grobowcu, co jej powinno całkowicie na dzień dzisiejszy wystarczyć.
Tofu [ Zrzędołak ]
Dobry wieczór ;)
Gambit - hehe, dobre ;)
AnankE [ PZ ]
Rouge---> ano hejka. Mam nadzieję, że trzymacie się dzielnie, zwłaszcza córcia... :-)
Lechu---> nie mam tego od Ciebie. Zapytałam się czy znasz to może, bo jakiś dziwaczny ten mod. : /
W opisie jest, że niby masz robić za bohatera filmów akcji. Piękny, stosowny do tego pulpicik, tyle że sama gra jest cus nie teges. Dokładnie ten sam przebieg gry co w HF, tyle, że zmieniony interfejs, np. dostajesz dwie spluwy do rąk. Zastanawiałam się więc czy to taki "pomysł" czy znowu cos u mnie szwankuje. :-(
Gambit---> a o co tak dokładnie chodzi z tym modemem? Bo ja nie mam zamiaru relularnie grać, tylko spróbować. Chodzi o to, że łącze za słabe i nie bedzie szans na zalogowanie się na serwer, czy może, że takie lagi będą że po minucie zrezygnuje?
Tygrysku---> w jaki sposób mam się z Tobą dzielic modami do HF? Wiedzą o ciekawszych, linkami cyyy jak?! :-)
Szamanq---> no to prapało. : **)))
Szaman [ Legend ]
Gambit: Ja jezeli bede, to chyba dobrze po 22.00... ale moze sie uda wczesniej?
A co do inglotow - potrzeba mi brazu, zelaza i miedzi (na razie tylko to moge przerabiac na pierscienie). Z kamieni malachity i ametysty.
I jest jedna durna sprawa - cos jest nie tak z ograniczeniem poziomu przedmiotow - wczoraj pokazywalem Galdorowi swoje wyroby (exeptionally craftet smooth copper malachite ring - +1 sila, +1 KP z deflekcji) i po zalozeniu spadaly nam do ekwipunku! ;-/////
Poza tym nie wiem jakim cudem nagle moja KP spadla do 6 (!!!), mimo ze mialem zrecznosc 14, czyli powinna wynosic 12... oj zle sie dzieje w Nordoc...
I nie gralem dzisiaj do 5.00 - skonczylem okolo 1.30, a pozniej sobie czytalem... :)
A w miedzyczasie Wert, Galdor i ja cwiczylismy sie w skillach - Galdor zabral sie za garbarstwo.
A co do questa ze strarego serwera - chetnie, moze w koncu ponownie spotkamy Rexa! ;))))
Tylko o ktorej sie umowimy?
Tygrysie: Jak cie do lazienki wygania to co masz zrobic? ;PPPPP
Wlasnie... co chcesz wiedziec?
Mikser: Nie ma mowy! ;PPPP
W EQ nie da sie stworzyc takiej rodzinki jak Dom Do'Veldrin! :)
Rogue [ Mysterious Love ]
Tofu --- dobry wieczor :) A jak tam u was pogoda :)
Gambit -- miałes zadzwonic co sie dzieje ???????
tygrysek [ behemot ]
Gambit --> niezłe :)
Tofu --> dobry wieczur :) buźka z Poznania :)
AnankE --> LINK'ami proszę :)
Szamanq --> podstawowy NWN mi wystarczy ??
Benedict [ Generaďż˝ ]
Powiadają, że taki brak snu jest niezdrowy.
Chyba jednak się teraz padnę na łóżko i nie ruszę się z niego do wieczora.
Cześć
Szaman [ Legend ]
Gambit: Niezle... ;))))
Masz moze fotke rodzinna (ta w szeregu) z okienkami portretow postaci?
Bo ja mam jak sie okazuje tylko w trybie pelnoekranowym... :(
Ananke: Ale w koncu sobie przypomne i jakos to nadrobimy! ;PPPP
Tygrysie: Jezeli nie wiesz co i jak, to pytaj smialo! :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Rogue --> Telefon mamy zajęty...
tygrysie --> Jak chcesz wiedzieć jak z nami grać to skontaktuj się ze mną na GG. Będzie łatwiej.
Rogue [ Mysterious Love ]
AnankE -- własnie dzisaj zaczynam sie niepokoic bo jeden paluszek po dwuch tygodniach przy złamanej raczce zaczyna sie robic fioletowy i zimny a ztego co mi wiadomo to nie dobrze coprawda nie cały czas jes zimy ale...... wiesz jak to jest
Tofu [ Zrzędołak ]
Rogue - pogoda dzisiaj nawet znośna ale od jutra ma znowu padać... Jak ja nienawidzę tego miejsca... :(
tygrysek - buźka z Fukui ;)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szaman --> Damn...też robiłem full screen :(
Benedict [ Generaďż˝ ]
"się padnę na łóżko" miało być "się wyłożę" ale pisząc zmieniłem zdanie i zapomniałem "się" skasować.
Czasami zdarzają się takie sytuacje podczas rozmowy, że ktoś w ostatniej chwili decyduje się powiedzieć inne słowo niż zamierzał i wychodzą zabawne przejęzyczenia, jak np: "Ciebie chyba pograło" jak kiedyś sam usłyszałem
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Konnichiwa Tofu :))
Witam !
2500 na liczniku :)
Rogue [ Mysterious Love ]
Tofu -- współczuje ale trzyma sie dzielnie :))))))))))))))))))
Ok ja znikam bo malenstwo marudne sie zrobiło moze potem zerke :)))))))))))))))))))))))
Tofu [ Zrzędołak ]
To ja też coś na poprawę humoru wrzucę - zobaczcie, co ostatnio wypatrzyłem w sklepie (zdjęcie robione komórką, więc jakość trochę cienka...)
AnankE [ PZ ]
tygrysku---> linki posyłam na gg. :-)
ide szamanko robic, mniam... :-)
Tofu [ Zrzędołak ]
...i jeszcze jedno - tym razem produkt dla prawdziwej kobiety ;P
Szaman [ Legend ]
Tofu: Witaj! :)
Tygrysie: Jasne! Musisz miec tylko oryginalna gre i sie zarejestrowac jako grac multi (przez opcje Multiplayer w samje grze).
Pozniej tylko musisz znalezc sobie serwer (osobiscie proponuje jedyniesluszny 153.19.194.12:5123, wpisujesz to w Direct Connect, nie korzystaj z Game Spy, haslo na serwer to "rpg") i zaczynasz grac.
Tylko pamietaj, ze to jest serwer hardcore, wiec trzeba jesc, pic, odpoczywac i inne takie... za nieodgrywanie postaci MG daja po lapach, wiec zadnych pogaduch o PD, lagach i innych takich - zreszta poczytaj regulamin serwera.
Szaman [ Legend ]
Nic, na mnie juz czas - szkola i Dzial Kadr wzywaja...
Gambit [ le Diable Blanc ]
tygrys --> Robiąc postać wybierasz rasę Elf, klikasz na Subrace (Podrasa) i wpisujesz Drow (z dużej litery. Robisz postać (oprócz mnicha, kapłana i Paladyna), w modyfikacjach wpisujesz dowolne imię a jako nazwisko wpisujesz Do'Veldrin
Szaman [ Legend ]
Tygrysku: Jezeli bedziesz mial problemy z czyms, to zadzwon - powinienem byc ja jakies 1,5-2 h (chrzanie - nie robie dzisiaj zajec) :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
To znowu ja :-)
Witam niewitanych !!
Ananke--> No tak - ale w czwartek czekalem do pierwszej a w weekend bylem w pracy. Wczoraj mnie nie bylo wieczorem ale moze dzisiaj bede (nie mam pewnosci ). Tak czy inaczej i tak nieodzownie bedziemy musieli pogadac to znaczy ze sie jeszcze w tym tygodniu spotkamy na GG
Szamanku--> siersc jest paskudna bo miedzy zeby wchodzi :-P czesto pluc trzeba :-)))
Gambit--> hehe , widze ze zaczynasz tez kwiatki z sadu zbierac :-P
tygrysek [ behemot ]
Gambit & Szamanq --> zacznę grać w tym tygodniu, jak będę miał wątpliwości to zastukam do was
AnankE --> dziękuję :)
AnankE [ PZ ]
Kapuszkq---> no widzisz, w czwartek ja nie moglam (padłam jak kawka). :-)
Tak czy siak poslę Ci @, a jak bedziesz miał jakieś zapytania/watpliwości to spikniemy sie na GG.
tygrysku---> nie ma sprawy. :-)
Jak już zdecydujesz się w co bedziesz łupał to daj znać. Ciekawa jestem, który mod przykuł Twoją uwagę. :-)))
btw bedziesz grał w NWN! I to jako Do'Veldrin!!! ALe masz sie dobrze! :-))))))))))))))))
Gambit---> Ty mi odpowiedz czemuś dziwil się na moj modem, bo mnie już nerw zaczyna zżerać czy to aby nie oznacza, że na modemie to ja sobie mogę nagwizdać?! ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
Gambit & Szaman - kurcze, szkoda, że na moim laptopie NWN chodzi tak sobie, bo chętnie bym z Wami pograł... Zabrałem nawet płytki do Japonii (co prawda angielską wersję) ale po zainstalowaniu szybciutko to skasowałem bo mnie wkurzało...
Gambit [ le Diable Blanc ]
AnankE --> Nieee...mi tylko chodziło o fakt, że to nieamowicie uzależnia, a takie uzależnienie przy modemie...
Tygrysie --> Pamiętaj o rasie i nazwisku...Dom Do'Veldrin powita każdego chętnego...
tygrysek [ behemot ]
a dlaczego nazwisko jest takie ważne ??
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Wlasnie ?
AnankE [ PZ ]
Gambit---> no to ufff... ufff... :-)))))
Z uzaleznieniem dam sobie radę, ale ew. problemów tech. nie byłabym w stanie przeskoczyć. :-)
idę wszamać obiadek...
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrys --> Jeśli będziesz grał tak jak mówiliśmy Drowem, to nazwisko Do'Veldrin oznacza, że należysz do Domu Do'Veldrin. Jest nas już 7 osób (ósma jest na razie wirtualnie AnankE, nasza Matka Opiekunka).
Mamy kapłana, złodzieja, maga, dwóch mnichów, wojownika i paladyna (i AnankE jako kapłanka of corz) Dlatego też pisałem, żebyś nie robił paladyna, kapłana ani mnicha.
AnankE [ PZ ]
Tygrysku---> bo do Domu Do'Veldrin należą najlepsi z najlepszych, m.in. Gambit, Szaman, Wert. ;-))))))
Nie wspominając o przyszłej Matce Opiekunce. ; P
<zmyk>
tygrysek [ behemot ]
czyli mam rozumieć, że też będę najlepszy ?? :)
a może jestem wybrańcem ?? :)
dobra, koniec wlewania
poprostu mam tam należeć, zeby nie dostać po głowie :)
a czy można grać złym charakterem ??
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Buuu cos ten Gol dzisiaj kiepsko chodzi i sie wywala ...
Ananke--> padlas jak Kawka??? ale po kawce sie nie pada tylko rusza do dzialania :-PP Czekam na @ i opinie wraz z uwagami odesle :-PPP Jak Cie zlapie na GG to zapukam :-)
tygrysek, Piotrasq--> Bo inaczej bedziecie z konkurencji :-PPP
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tygrys --> Jasne, że można :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
tygrysek--> a chcesz byc penerem???
Gambit [ le Diable Blanc ]
Piotrasq --> Hmmm...nie zauważyłem, czyżbyś też miał zamiar do nas dołączyć ???
KaPuhY --> Heh...kwiatki sądowe to mi pocztą przyszły...ale dobrze, że mi przypomniałeś. JAk do domq wrócę i będę miał czas, to wrzucę znowu garść sesjowych kwiatuszków, bo dawno ich tu nie było...
tygrysek [ behemot ]
kapuh --> jestem penerem :)
a od 17:30 pokażę co potrafię jako pener w stalowej zbroi na ulicach miasta Poznań :E
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Gambitku--> czekamy z niecierpliwoscia :-)))
tygrysq-->a ja mam w tym czasie przez miasto jechac ?? czy Ty sie dobrze czujesz ??? takiego ryzyka nie podejme - nawet duzym autobusem :-PPPP
tygrysek [ behemot ]
Kapuh --> autobusu nie zepchnę ... chociaż zmusiłem kilka razy autobus do spasowania jadąc na rowerze, więc nigdy nie wiadomo :)
jedź tramwajem :)
Gambit --> a można gwałcić ?? :) I palić ?? I grabić !! i mordować i tworzyć nowe religie ... :) ??
KaPuhY [ Bury Osioł ]
tygrys-->zapomniales jeszcze o paleniu , gwalceniu , rabowaniu , gwalceniu , gwalceniu i jeszcze o paleniu po gwalceniu :-PPPPP
Wtedy bedziesz mogl sie nazwac penerem :-))))
tygrysek [ behemot ]
Kapuh --> a może założymy własny team ?? Pamiętasz nazwę dla ekipy do robienia porządku w Diablo I ?? :):):)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
witam wszystkich
AnankE ---> pukaj na gg powinnam byc
Rogue ---> nie bylam sama wiec sama wysztkiego nie zjadlam... ale taka pychota wyszla ze niewiele zostalo... :-pp :-))
Kłapouchy ---> tey... a Ty znowu swoje?? ustalilismy cos na temat czemu nic nie dostales do jedzenia ani na @ ani SMS. ale jak bedziesz marudzil to nici z umowy :-ppp :-)))
tygyrsiasty --> mam nadzieje ze Ci wczorrajszy krem z pomidorow smakowal :-))))
AnankE [ PZ ]
tygrysku---> bedziesz więcej niż "naj". :-)))
Kapuhy---> wieczorkiem podeślę, bo znowu padam. Muszę jak niemowlaczek odespać 2h popołuniu, bo wszelkie... kawki niedobre są dla mojego żołądka. :-)
A propos opinii: pamietaj co wcześniej rzekłam (jak mi tego nie zatwierdzisz to zatłuke ; PPP) :-)))
dobra, a teraz jak dobry Polak... jak sobie zje to by sobie poleżał. ; PPP
Pa
A przed drzemką 2 kwiatki z sesji u mnie (było, ale powtórze ; D):
Drużyna ma zamiar wybrać się na dwumiesieczną wyprawę. W tym celu zakupiła prowiant, 100 kg (sic!) żarcia i ma zamiar załadować go na osła.
MG :
- Jak długo osioł może nieść tyle żarcia?
Wiedzmin <rechocząc>:
- Dopóki... Go nie zjemy.
Wojownik i wojowniczka chcą wstapić do Gildii Wojowników.
Tam dowiadują się, że trzeba sie wykazać jakimś szlachetnym, bohaterskim czynem.
Na co wojowniczka udziela wyjaśnienia:
- Nooo, mamy karczmę!
(własnością drużyny jest podrzędna knajpa)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Well...czas do domq...
Na zrazie wszystkim :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
pasiasty --> nazwy nie pamietam ale mielismy byc ekipa sprzatajaca :-PPP przypomnij jesli laska :-) Jesli mamy zalozyc swoj dom to ja bardzo chetnie sie pisze na to :-)
Malenstwo--> nie burz sie tej :-) co ja nawet nie moge pomarudzic??? :-PPP
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Ananke--> no dobrze, zawierdze :-))) A teraz grzecznie do lozeczka i aaski :-PPP skoro nie pijesz kawki to drzemka jest super sprawa :-) Ja najbardziej lubie drzemke a pozniej kawke :-PP
Gambitku--> to papa :-)
tygrysek [ behemot ]
Holgi --> smakował :) dziękuję :)
AnankE --> fajnie jest być naj :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Kłapouchy --> pomarudzic pomarudzic... taaa :-pp :-) nic tylko bys marudzil.. lepiej zrob mi kawki :-)
tygrysiasty --> to sie ciesze :-)
tygrysek [ behemot ]
Kapuh --> "Matko***cy" :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Hejka Holgi :)))))))))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Malenstwo --> prosze Cie bardzo :-)))
tygrysku - jak mozesz :-PPP
tygrysek [ behemot ]
Kapuh --> to byłe ekipa porządkowa od ładu :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Hejka Tofu :-))) pochwal sie co Ty dzis ugotowales?? :-)
Kłapouszku ---> alez slicznie dziekuje :-)))))))
Szaman [ Legend ]
Juzem jest.
Tygrysku: Tylko pamietaj o tym, co Ci napisalem powyzej - to jest serwer hardcore rules, wiec trzeba sie pilnowac i to mocno.
Najlepiej gdybysmy sie jakos spikneli na pierwsza sesje, poprosi sie wtedy na boczek jednego MG, wyjasni Ci regulamin, pocwiczysz i pokaze Ci okolice. :)
Kapuh: No to kto Ci kaze w calosci pozerac? ;PPPPP
Ananke: Tak, ciekawe ile teraz bedzie kwiatkow! ;)))))
Tofu: Ja tez mam angielska wersje - to niczemu nie szkodzi. :)
Ale fakt - haczacy sie sprzet to nie jest to, co tygryski lubia najbardziej... ;(
Holgi: Witaj! :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Holgi - dzisiaj nic specjalnego - kupilem gotowa mrozonke na zupe i tylko doprawilem :)
Szaman - no wlasnie... Moze sie przelamie, zainstaluje jeszcze raz i sprobuje zredukowac wszystkie detale do minimum...
Rogue [ Mysterious Love ]
hej hej moge o mała czarna prosic bo mam fatalny humorek :(
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Malenstwo--> alez nie ma za co :-PPP
tygrys--> coraz bardziej sie nad tym zastanawiam :-PP moze faktycznie zrobimy ekipe porzadkowa :-))
Szama--> nikt , ale jak lubie to co :-PP kuźwa :-))
Szaman [ Legend ]
Tofu: Zapraszamy! :)
Bedziesz mile widziany w rodzinie Do'Veldrin ;)))
Rogue: Prosze! :)
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Rogue --> prosze , widac dzisiaj ja jestem Kawodajem :-)))
Rogue [ Mysterious Love ]
Szamanku -- dziekuje bardzo ;)
A teraz usiade w kaciku i posłucham o czym opowiadacie :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Tofu --> czyli poszedles na latwizne? :-))) a juz myslalam ze znowu mi na ambicje wiedziesz czyms niesamowitym :-)))
Rogue --> nie ma sprawy - kawa raz
Lechiander [ Wardancer ]
AnankE ----> Nie miałem do czynienia z tym modem, ale pragnę to nadrobić. Ponieważ me lenistwo jest większe od dklerozy, tio czy mogłabyś podać linka, gdzie on jest, to sobie go wezmę na tapetę. Tam gdzie szukałem jest tylko aktualizacja do 5.5 bodajże i nic nie znalzłem do poczytania o nim.
Rogue [ Mysterious Love ]
KaPuhy -- dziekuje słonko :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
hihihihihihi ale Rogue cisnienie sie poniesie po tych wszystkich kawach :-pp :-)))))
Szaman [ Legend ]
A teraz panie i panowie, fotka rodziny Do'Veldrin (ale niestety bez naszej Matki Opiekunki :((((( )
KaPuhY [ Bury Osioł ]
No to mamy nadmiar kaw :-))) komu kawe - komu !!! :-)))))
Tofu--> czyzbys zostal mianowany kuchmistrzem :-))
Szaman [ Legend ]
A teraz grupowka w szyku bojowym! ;PPPP
Rogue [ Mysterious Love ]
Holgan -- dzieki ;)
Wiecie co bardzo mi miło bo jak nigdy dostałm tyle kawek ze cały wieczór w kaciku bede piła i słuchał was :))))))))))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Wlasnie sie zastanawiam nad zalozeniem nastepnej :-PP
i chyba sie pierwszy zastanowilem :-P
Szaman [ Legend ]
Moze tylko powiem kto stoi na zbiorowce... ;)))
Od lewej: Nuratar, Galdor, Garmos, Kalardis, Wert, Delon i Remy Do'Veldrinowie. :)
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Kłapouszku ---> ale bedziesz sie tylko zastanawial czy zalozysz?? :-) :-p
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witam
Eh, tyle możliwości różnych obowiązków do robienia, że aż ciężko wybrać od czego zacząć ;-)
Generale -> Cóż, ja mam właśnie od kolegi "pożyczoną" jego "backup copy" ;-)))
Chodzi całkiem nieźle. Ale skoro Deser mówi że Dungeon Siege będzie chodzić nawet lepiej, to prędzej czy później muszę wreszcie wypróbować :-)
(na razie za bardzo mnie WIII wciągnął, a nie lubię grać w kilka gier na raz :-))
Tygrysku -> Pamiętasz tego TEAC'a którego mi polecałeś? Masz może troche lepszego, tzn. 52/24/52 i za ile?
Holgan [ amazonka bez głowy ]
no i kamperzy juz sie czaja zamiast posty dobic :-pp :-))))
Rogue [ Mysterious Love ]
Holgan -- norma ,standart nikt nic nie napisze do moze by nie zdazył :))))))))))))))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Holgi-->Juz sie zastanowilem - zaloze :-))
Szamanie--> to kupa was mosci Elfowie jest :-PP albo inaczej cala wuchta :-)
Szaman [ Legend ]
Ja sie nie czaje, ja zaraz ide cos zjesc! :PPPPPP
KaPuhY [ Bury Osioł ]
No to
UWAGA!!
Szaman [ Legend ]
Admirale: Ano widac kolego wie jak robic kopie zapasowe - bo mnie sie nie udalo... ;))))
Kapuh: A bedzie nas wiecej! :)
I to same Drowy, znane lepiej jako mroczne elfy... ;PPPPP
tygrysek [ behemot ]
PELL --> będę dziś w firmie, to sprawdzę
KaPuhY [ Bury Osioł ]
jeszcze moment bo cos jest nie tak
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Next: