GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Piractwo ... no to juz przegiecie ...

16.02.2003
15:28
[1]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

Piractwo ... no to juz przegiecie ...

No krzyczy sie tak na tych piratow, ze tacy i owacy, ze zamknac wszystkich .... ostatnio dowiedzialem sie czegos, co mnie rozwalilo. W miescie w ktorym mieszkam jest kilka sklepow komputerowych ... no jak to zwykle bywa ... heh ... Dowiedzialem sie, ze zamiast oryginalu, mozna kupic sobie u nich ta sama gre tylko przegrana .. no po prostu pirata ... I nie tylko dla wybranocow .. dla kazdego. Idziesz i mowisz " Panie daj pan ta gre tylko spod lady" ... i juz. A oni lapia piratow po straganach ... no paranoja .. chyba, ze to normalny proceder i tak nagle wyskoczylem.

No to jak slyszy sie cos takiego to juz calkowicie mnie nie interesuje czy gram w pirata czy oryginal. W takim razie po co sa te sklepy ? Przykrywka ?

16.02.2003
15:33
[2]

skilow [ Centurion ]

No pewnie, to znane zjawisko od paru lat. Podobno nawet niektorzy sa na tyle bezczelni, ze kiedy kupujesz gre pytaja "tansza czy drozsza wersje" :). Obecnie nawet jak sprzeda takiego pirata za 10zl od plyty to i tak ma zysk 500%, a nie 20 wiec nie jest to takie dziwne w sumie.

16.02.2003
15:35
[3]

tygrysek [ behemot ]

nie wiem w jakim mieście sie taki proceder uprawia, ale w Poznaniu z taką otwartością w piraceniu się nie spotkałem

bynajmniej u siebie na sklepie nie pozwoliłbym na takie rzeczy, bo za to jest dłuuuuugie wiezienie

16.02.2003
15:36
[4]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

deTorquemada - Podaj adres sklepu :-))

16.02.2003
15:40
smile
[5]

Markos [ Konsul ]

reksio <-- a co chcesz zrobić? Nalot? (mam nadzieje ze nie chcesz kupowac piratów ;)

16.02.2003
15:41
[6]

DUBROLES [ Animator ]

Nie wiem, ale dla mnie takie zjawisko jest normalne ;/ i to nic nowego.

16.02.2003
15:43
[7]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

deTorquemada ---> dla mnie to ne nowosc. Wszytko teraz monza kupic w 2 wersjach. Ja nie narzekam az tak bardzo na piratów bo gdyby nie oni to wogole nie miałabym gier.

16.02.2003
15:45
[8]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

No co wy! U mnie w sklepie komputerowym tego typu sprzedaż stosowano 2,3 lata temu.Gry kosztowały bodajże 8 złotych, a magicznym słowem było: Ma pan/pani spis gier ? :) Wtedy dostawałem do łapy spis ;)
Choć od około roku piratów już nie sprzedają.Ciekawe czemu...;)

16.02.2003
15:48
smile
[9]

Annihilator [ ]

X-Cody -> a przez Ciebie ja nie moge sobie kupić jakiejśc gry bo nieopłaca się jej wydawać w Polsce bo i tak wszyscy kupią piraty

16.02.2003
15:52
[10]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

Anni---->Szczerość jest ważną cechą ludzi, a chciałbym ci uświadomić że i tak 95 % ludzi kupuje piraty!
Ja musze powiedzieć że mnie najbardziej denerwują armeńcy u mnie na rynku, takim to bym łeb na miejscu odstrzelił!

16.02.2003
15:53
[11]

elfik [ mesmerized by the sirens ]

Najprosciej:

Po co rozwodzic sie nad piractwem ?

I tak nic sie nie zmieni. I tak niczego nie zmienicie.

16.02.2003
15:57
[12]

xanat0s [ Wind of Change ]

kiedys w ŚGK w Hyde Parku byla dyskusja na ten temat... faktycznie takie cos ma miejsce, ale na szczescie rzadko w Warszawie sie z tym nie spotkalem

16.02.2003
16:01
[13]

Annihilator [ ]

Paszczak -> 95%? to w takim razie w jaki sposób istnieje u nas przemysł growy?

Prawdą jest, że piratu kupuje z... hmm jak gra droższa to z 70% ale jak tania to z 40%.

kto to armeńcy?


A co do tematu - wystarczająco dużo powiedziałem w innych wątkach, wystarczająco dużo razy odpowiadałem na te same argumenty (bo oczywiście wszyscy co się dopisywali czytali cały wątek). Nic nie zmienimy - każdy ma własne sumienie.

16.02.2003
16:08
[14]

Michmax [ ------ ]

Anni--> skąd te dane- 40% i 70%? Ja uważam że tego ile piratów jest sprzedawanych się nie da policzyć bo skąd ktoś wie czy ja gram w taką i taką grę i czy ją kupiłem od kolegi? Nikt nie ma pojęcia ile płyt sprzedał mój kumpel swoim klientą i ile jest sprzedawanych na giełdzie. Większość piractwa działa na zasadzie kolega koledze, lub płyta za płytę, istnieje internet, pytam w jaki sposób to jest uwzględniane w Twoich 40 i 70%???

16.02.2003
16:14
[15]

Annihilator [ ]

Michmax -> umiesz czytać ze zrozumieniem? To są moje DOMYSŁY. Tak myśle, nigdzie i niegdy tego nie badałem (chociaż mam małą wizję wśród kolegów).

16.02.2003
16:19
[16]

Michmax [ ------ ]

Anni--> jasne że umiem, dlatego Ci uświadamiam że Twoje domysły nie mają związku z prawdą.

P.S. "armeńcy" to pewnie mieszkańcy Armenii

16.02.2003
16:23
[17]

Annihilator [ ]

Michmax -> a na jakiej podstawie sądzisz że moje domysły mijają się z prawdą? Śledzisz drogę każdego orginału i pirata?

W takim razie powinieneś napisać raczej z dużej litery (z tego co wiem nazwe ludności pisze się z dużej), bo przyznam, że potraktowałem to jako błąd i że chodziło Ci o coś innego.

16.02.2003
16:26
[18]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

To akcja dla spec wywiadu...powiadomie odpowiednie osoby :D

16.02.2003
16:30
smile
[19]

TAILEREKK [ Senator ]

wiecie co
z piractwem to jest jak walka z wiatrakami
teoretycznie nic nie mogą zrobić
trudno złapać jest ich a jak sie nawet takiego złapie to pojawiająsie nowi i tak w kółko.....
więc najlepsze prawo jest w CHINACH :)

16.02.2003
16:31
[20]

Forsaken God [ Legionista ]

a ja i tak uważam że wine ponosza dystrybutorzy każąc płacić takie ceny za swoje produkty...bo posłuchajcie...wiele czasu spedziłem na rozmowach na temat cen gier... wielkie krzyki dystrybutorów że nie mogą że wszystko na granicy opłacaln0ści itd ......a tu niespodzianka....UNREAL II miał kosztować 199 i nie wiele wskazywało że może być taniej.......aż nagle budze sie któregoś dnia patrze a unreal wszedł do sklepów z ceną wyjściową 169...jednak można było taniej..?:) czyli jakby nie było konkurencji nasz kochany CDP dostał by od sztuki 30 zł wiecej...to nie mało chyba.... bo razy 10 to jest 300 *100 3000 itd....

16.02.2003
16:33
[21]

Michmax [ ------ ]

Anni--> Na takiej podstawie że wiem że nie można policzyć ile piratów jest wpuszczanych do obrotu, a jeżeli już chodzi o domysły to byłyby to liczby rzędu 90% moim zdaniem, choć sądząc po moich kolegach raczej 100%, ale tego naprawdę nie wie nikt.

A pisanie nazw ludności z małej litery miej pretensje do Paszczka, bo ja tylko go cytowałem.

16.02.2003
16:35
[22]

deTorquemada [ Pamiętaj ]

Ale ehehm ... mnie nie chodzi o znalezienie lekarstwa na piractwo .... po prostu kiedy sie o tym dowiedzialem, to stwierdzilem, ze pewna granica zostala przekroczona i juz naprawde nic mnie nie zadziwi ... Jezeli w sklepie dochodzi do takich praktyk, to w takim razie, zupelnie nie rozumiem, jak mozna miec cos za zle do ludzi ktorzy sobie cichaczem w domu nagrywaja plyty dla znajomych. Oczywiscie, ze to tez przekret, ale kiedy same sklepy daja taki przyklad to nie ma co sie dziwic.

I jeszcze wystarczy napomknac o sprzedazy nagrywarek. Oczywiscie mysla, ze do czego one sluza ? Do zapelnienia miejsca na obudowie ? Czy moze do nagrywania plikow txt na cd ? Paranoja. Najpierw sprzedaja a potem maja pretensje ... ehhh ...

Pozdrawiam.

16.02.2003
16:39
[23]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Forsaken God ---> no ale popatrz sie na zachodnie ceny gier - p w angliii przecietna kosztuje 30-40 funtow czyli razy 6 to wychodzi okolo180-240 zl a w niemczech podobnie 30-40 euro czyli juz po 120-160 zl. nasza waluta jest za slaba.a ze U2 dali tak to prawdopobnie znalezli taniej.

16.02.2003
16:41
[24]

Forsaken God [ Legionista ]

-------> JoIo ...oczywiście masz racje ale uważam że i tak troche wyciskają za duzo.......takie odczucie mam lekkie...:):)

16.02.2003
16:46
smile
[25]

tramer [ ]

tja... pamiętam czasy, kiedy nie można było w PL kupić oryginałów (nie było ustawy, więc piraty były 'legalne'). W Krakowie był (i chyba dalej jest) sklepik "Mapasoft" - tam się wygodnie siadało, zamawiało towar ze "spisu", a na zapleczu panowie przegrywali... może dalej tak robią? Nie wiem...

16.02.2003
16:52
[26]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Annihilator --> zdaje sobie sprawe, ze piractwo osłabia firmy. Ale takie ejst zycie ja po prostu nie mam wyboru. Ty nie kupisz sobie jednej gry, ale za te jedna gre ja bede miec kilkanascie.

16.02.2003
16:52
smile
[27]

Bhaaldur [ Pretorianin ]

Ja sie jeszcze z czymś takim nie spotkalem,ale to już rzeczywiscie przegiecie.Jak ktos kto sam łamie prawo i podsuwa piraty,może wymagac od klientów aby go przestrzegali?:/ Eh...szkoda gadać...

AFAIK nie ma takiego słowa jak "Armeńcy",są tylko Ormianie:)

16.02.2003
16:53
[28]

Annihilator [ ]

Michmax -> punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :)

A z tą nazwą to przepraszam - pomyliły mi się osoby.

"I jeszcze wystarczy napomknac o sprzedazy nagrywarek."

Widzisz - niektórzy nie przegrywają gier i potrafią znaleźć duuuuuuuużo zastosowań (i to nie takich w stylu "przegrywanie divxów" (tak wogóle divxy suxxx bo mają cholernie słabą jakość))

16.02.2003
16:55
[29]

Annihilator [ ]

X-Cody -> i potem nie będziesz mieć co kupować - bo firmy upadną...

swoją drogą miłe podejście - ja sobie nie pogram ale za to Ty owszem i to w sporo gier... booosskooo...

blech - chyba przejde na gry MMO - tam piractwa niema - bo i tak płace bardziej za to że gram a nie za to że dostane CD z grą...

16.02.2003
17:02
[30]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

W Polsce jest wielkie bezrobocie a te pędraki będą żerować na polskich dystrybutorach...Może i we mnie jest trochę rasizmu, ale jak widze 3 kolesi z płytami na rynku jak nawiajają po rumuńsku czy arnmeńsku to się cały trzęse ze złości.Mało to. Nie dość że śmierdzi to jeszcze się wozi na cały rynek.Bardzo mi przykro, ale takich ludzi będe sprowadzał do jednego marginesu!Wracaj do ojczyzny jak masz zamiar kraść! Niechcesz wrócić ? To na roboty społeczne!To więzienia NIE-bo nie po to płace podatki! Na ekstradycje też szkoda pieniędzy! Niech teraz pracuje z łopatą i odda Polsce to co ukradł!

Rozumiem jak tacy ludzie ze wschodu sprzedają garnki czy inne pierdołki, ale jak widzę jak sprzedają bimber czy płyty to mam ich dosyć !

16.02.2003
17:03
[31]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Annihilator --> spojrzmyu na to z innego aspektu. Co robi policja zamiast nalotów? kupuje piraty...fjedynym ratunkiem firm jest wiara, ze ludzi nie beda kupowac piratów. Mnie nie stac na gre za 100pln. Wiec co robie? kupuje pitrata...Wiem, ze firma na tym traci, ale co ja moge w tym momecie zrobic? byc przykładnym urzyutkowniekiem i nie szerzyc piractwa a tym samay pozbawic sie przyjemnosci grania? paradox tej sytuacji polega na tym, ze produkcja gier jest zby droga aby wszystkich zadowolic. Pozostaje mi miec nadzieję, ze producenci znajda jakies rozwiazanie aby oryginalne gry były po prostu tansze. (choc nie wiem czy to mozliwe...)

16.02.2003
17:06
[32]

tygrysek [ behemot ]

dyrdymały ... same dyrdymały ... a faktem jest, że piraci i ich klienci to złodzieje

16.02.2003
17:08
[33]

Arahno [ Senator ]

Cody - - > Tak, wlasnie pozbawic sie przyjemnosci grania, bo grasz tylko dla swojej zasranej przyjemnosci. Tu nie chodzi o jedzenie, bez ktorego zyc nie mozna. Tu chodzi tylko i wylacznie o gry. Z calym szacunkiem, ale jesli nie stac Cie na geforce'a 4 to czy idziesz go ukrasc? Bo kupowanie piratow jest niczym innym, jak zwykla kradzieza.

16.02.2003
17:08
[34]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

ech...Syberian , Ty to zawsze podsumujesz wszystko w jednym zdaniu...

16.02.2003
17:09
[35]

Annihilator [ ]

X-Cody -> nie stać Cię na gre - to kup coś starszego za 30 zł. Mnie nie stać teraz na gry bo kupiłem drogi rower. I jakoś nie poszedłem na ścieżkę rowerową i nie zrzuciłem jakiegoś gościa z jego maszynki (choć w ten sposób bym miał jakiś hiper super odlot rower).

A że policja kupuje piraty - policja to nie ludzie? owszem ludzie i do tego Polacy. A przyczyną piractwa jest głównie:
1. brak "hamulca" moralnego
2. za niskie zarobki (gra kosztuje 100 zł a zarabia się 2000 zł... to 1/20 zarobków...) - chociaż w tym przypadku można kupić Clicka z Civilization Call To Power 2.... ale co tam - TRZEBA mieć DOOma 9 i uruchomić go na Pentium VXXL. Nie masz kasy - kup tańszego kompa. Nie ma czegoś takiego jak niestać - zrezygnuj z czego innego - gry nie są potrzebne do życia!!!!

Uff.. znów to samo :/

16.02.2003
17:10
[36]

Arahno [ Senator ]

Cody - - > Bo tylko do jednego zdania, napisanego przez tygryska, sie to wszystko sprowadza.

16.02.2003
17:12
[37]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Arahno --> kradzieza nie jest nic za co płace. A to, ze płace mniej niz inni to jedynie sposob. Nie pozbawie sie tej przyjemnosci. A co do GeForce'a to oczywista mnie na niego nie stac, ale nie ukradne go. Po prostu kupie taniej od kogos kto chce sprzedac.

16.02.2003
17:14
[38]

Annihilator [ ]

X-Cody -> płacisz za coś co ktoś ukradł mając świadomość tego. To jest kradzież.

16.02.2003
17:15
[39]

Arahno [ Senator ]

Cody - - > 'kradzieza nie jest nic za co płace. A to, ze płace mniej niz inni to jedynie sposob' - - > Kupujesz kradzionego Vipera za pol ceny. Tym samym stajesz sie kolejnym zlodziejem.

16.02.2003
17:17
[40]

Arahno [ Senator ]

Teraz wychodzi wlasnie to, ze piractwo nie jest tematem, na ktory mozna podyskutowac. Dlaczego? Bo to nie ma sensu. Sa na tym swiecie niestety ludzie, ktorzy maja gdzies to, ze kradna, robiac to tylko dla swojej przyjemnosci. Za takimi jak ja [i Anni] stoi prawo, moze kiedys tacy jak Cody beda mogli sie o tym przekonac - na razie najwyrazniej mysl "lamania prawa" nie powstrzymuje ich od zlodziejstwa. Szkoda.
Dla mnie EOT.

16.02.2003
17:17
[41]

Atreus [ Senator ]

Żeby piractwo zdechło, to muszą być nowe ustawy (ale to jest już ponad siły dla naszych polityków), Policja musi być skuteczna (ale ich zarobki wołają o pomstę do nieba), programy p2p muszą być skasowane z sieci na zawsze (ale to jest science-fiction), Armeńcy czy Ruscy powinny być wypędzeni z Polski (ale to już rodzi konflikty międzynarodowe), musimy kupować oryginały (ale nasze zarobki muszą być wyższe, nawet nieważne jak bardzo tanieją oryginały), nagrywarki czy nośniki muszą być droższe (ale to będą straty dla produkujących je firm), itd. itp....

Więc jak widzicie, musi stać się wielki CUD, żeby piractwo obumarło śmiercią naturalną, szczególnie u nas. A Unia Europejska ? To tylko troszkę zmniejszy skalę piractwa...

16.02.2003
17:20
[42]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Annihilator --> moge oczywiscie kupowac jedna oryginalna gre na np 2 lata. Albo 2 stare na rok. Piractwo sprawia, ze firmy traca i temu nie przecze, tylko, ze skala piractwa jest tak strasznie wysoka...a korzenie sa w tym, ze niektorzy nawet jelsi stac ich na oryginały kupuja piraty. Wydaje mi sie, ze gdyby piraty kupowali tylko i wylacznie Ci , ktorych naprawde na to nie stac to nie było by piractwa bo by sie po prostu nieopłacało piratom.
a co do roweru - gdybys zabrał kolsiowi rowe to byłaby czysta, wredna kradziez bez zysku dla nikogho oporcz Ciebie. A ja daje 15 pln ( a w sumie tp i tak bardzo, bardzo zadko) za te cholerna plytke i ktos ma z tego pozytek oprocz mnie. Wiem, ze to nie ejst usprawiedliwienie, ale nie sadze zeby to byo czyste zło.

16.02.2003
17:25
smile
[43]

FreemaN [ ]

hahahahahaha... stara spiewka... dyrdymaly... same dyrdymaly :PPP
z takim procederem spotkalem sie juz 5 lat temu gdy piraty chodzily po 30zl
watek mial byc o nieuczciwosci sklepow ale nie moglo sie obyc bez standardowych tekstow krzykaczy-hipokrytow

Annihilator - napisalem nicka zeby nie bylo watpliwosci bo linijke wyzej wymienilem cie juz z imienia, zapewne filmy ogladasz jedynie na dvd w zestawie kina domowego choc i to nietlumaczy twierdzenia dlaczego divxy "maja tak cholernie slaba jakosc", po raz pierwszy spotykam sie z takim twierdzeniem ale byc moze nie zastanawiales sie nad tym ze niektorzy nie maja dvd a filmy na video z wypozyczalni nierzadko maja gorsza jakosc od divx`ow, mp3 tez pewnie nie sluchasz bo przeciez twoj czuly sluch nie jest wstanie zniesc tak zlej jakosci :P

nikt z was nie jest bez winy, albo jest sie uczciwym albo zlodziejem lub tez hipokryta, zreszta wielcy przeciwnicy piractwa popatrzcie po sobie, po swoich dyskach, nie ma tam zadnych pirackich mp3, zadnych programow p2p ani niczego innego co wskazywalo by na kradziez mienia intelektualnego? tylko sie kretynsko nie tlumaczcie jak to zwykle bywa, nic was nie usprawiedliwia

po co ja wogole pisze po raz setny takie oczywiste rzeczy, dyrdymaly... same dyrdymaly... hipokryci... sami hipokryci...

16.02.2003
17:26
[44]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

ok. Ja pasuje...
Arahno --> prawo jest po Twojej stronie, po mojej brak kasy.
ta dyskusja prowadzi do nikad bo ja nie bede miec przez to wiecej kasy ani piractwo nie zniknie.
Over

16.02.2003
17:33
[45]

FreemaN [ ]

Annihilator - dodatkowo masz chyba niewielkie pojecie o zarobkach w Polsce, poczytaj cos o tym moze ci sie rozjasni, 2000zl to nie jest niski zarobek czlowieku, 40% spoleczenstwa zyje ponizej minimum socjalnego, nie usprawiedliwiam tym piractwa tylko mowie zebys otworzyl oczy na rzeczywistosc podczas przejazdzek swoim drogim rowerkiem

16.02.2003
17:38
smile
[46]

sepuku [ Junior ]

Wszyscy tak bronia tego piractwa, a ciekawe co byscie powiedzieli jakby ktos ukradl wam samochud, dlatego, ze nie ma pieniedzy zeby kupic, a chce sobie pojedzic!!!!

16.02.2003
17:39
smile
[47]

Numitor [ Konsul ]

Ile mozna sie klocic na temat piractwa ? Kazdy watek, ktory zachacza o piractwo od razu przeistacza sie w klotnie. Wrzucie na luz- "kijem nie cofniesz Wisly"

16.02.2003
17:40
[48]

Annihilator [ ]

Masz rację. Filmy oglądam raz na rok, gdy mój Tata przyniesie z pracy rzutnik. Wtedy to podłanczam komputer z DVD i głośniki 5.1. Wyporzyczam pare filmów na DVD i oglądam. Mp3 tez sux.

A pozatym czemu mnie oceniasz? Niech każdy popatrzy na siebie tak jak ocenia innych. Ja popatrzyłem - i wiem że jest jeszcze dużo do zmiany. Co nie znaczy, że nie moge powiedzieć "jesteś złodziejem".

Tak wogóle to czekałem aż wleci jakiś "oceniający" i walnie pare razy że wszyscy dookoła to hipokryci. Każdy ma własne sumienie i przed nim będzie się tłumaczyć. Nie ma czarnego i białego, są tylko odcienie szarości. Ale są bielsi i bardziej czarni.

Wątek nie mógł się obejść od jakiegoś co uważa że pozjadał wszystkie rozumy, mówiący o innych że są fałszywi i tak dalej. I co z tego wynika? A tylko tyle że próbuje się usprawiedliwic przed własnym sumieniem (wyróżnienie celowe). I nic pozatym. Ciągłe gadki o wysokiej cenie, małej szkodliwości społecznej i tak dalej. I po co to? Tylko żeby sumienie nie gryzło. Ja pirace ale ON TEŻ! Ja mam pięć piratów ale ON DWADZIEŚCIA!

I nie nazywaj mnie hipokrytą, Ty co Cię dręczy sumienie.

Co wcale nie zmieni faktu że to kradzież.

16.02.2003
17:47
[49]

Annihilator [ ]

Numitor -> pamiętam jakiś czas temu - też kupowałem piraty - i tylko dlatego, że niewiedziałem, że to kradzież - poczytałem troche listy w CDA... A że mam coś takiego jak moralną blokadę - wszystko co złe to od razu na nie...
Więc takie mówienie to raczej doinformowanie niedoinformowanych.

Freeman -> wiem, że taki gość spod mostu nie zarabia nic, a ktośtam zarabia 500 zł. Ale mówimy tu o tych, których stać na komputer. Zdarzają się wyjątki ale zdaje mi się, że aby był komputer miesięczne zarobki to gdzieśtak 2000 zł, chociaż pewnie racji nie mam...

X-Cody -> to powiedzmy że kupie za 100 zł od złodzieja rower kosztujący 15000 zł? I co - jestem czysty?

Piractwo będzie - policja go nie zahamuje. Dopóku będą tacy co chcą się wzbogacić kosztem innych ten proceder będzie istnieć.

16.02.2003
17:47
smile
[50]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

dziwnie dziala to forum..... klikam watek "Piractwo...no to juz przegiecie..." i odsyla mnie do "najsmieszniejsze dowcipy cz. XXX"
co najgorsze, sa to dowcipy z dluuuuga broda.....

16.02.2003
17:49
[51]

sepuku [ Junior ]

Ja na przyklad zawsze kasuje pliki mp3 i filmy po tych przepisowych 24 godzinach, a gry na piratach mam tylko abandonware, takie, ktorych nie sprzedaja juz w sklepach i jestem w porzadku.

16.02.2003
17:54
[52]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

hihihihihhi ale przez te 24 godziny ogladasz film za darmo :P zamiast pojsc do kina czy wypozyczyc/kupic kasete/dvd
lol

16.02.2003
17:55
[53]

sepuku [ Junior ]

Przieciez jest taki przepis! Nie czytales na stronach z warezami? Jest napisane, ze trzeba to skasowac po 24 godzinach i wtedy to nie jest piractwo!

16.02.2003
17:59
smile
[54]

n2n [ Pielgrzym ]

Wszyscy ktorzy w tej chwili nie maja zadnej nielegalnej gry, mp3, filmu, programu itp. na dysku badz na cd proszony jest o podniesienie reki...

16.02.2003
18:00
smile
[55]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahahahahahahhaa

nie kapujesz? przeciez zamiast wypozyczac filmy (czesc oplaty trafia (chyba :) do tworcow) sciagasz, ogladasz i kasujesz - moze (moze) i jes to legalne ale kogos pozbawiasz kasy.....

16.02.2003
18:02
[56]

MGS_Saladin [ ]

a teraz policz

16.02.2003
18:02
[57]

elfik [ mesmerized by the sirens ]

sepuku: pozwol, ze zapytam

uczeszczasz juz do Gimnazjum ?

16.02.2003
18:04
[58]

n2n [ Pielgrzym ]

aha zapomnialem o czyms apropo glownego tematu to slyszalem o czyms takim jak piractwo gier na GBA, jak wiadomo Gameboy posiada nosnik na kartridze, a wiec pirata od orginala jest naprawde ciezko odroznic, dlatego tez podbno w wielu mniejszych sklepach ludzie sprzedaja piraty !! i kiedy w przypadku gier na pc raczej nie trudno odroznic pirata od orginalu :-) to o tyle w przypadku GBA nie jest to takie latwe...

16.02.2003
18:07
[59]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

to moze analogicznie zrobmy tak. Ja kupie gre na giełdzie u pirata, przejde ja w 24 godziny a potem zniszcze to nie bedzie kradziez?

16.02.2003
18:08
smile
[60]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

to by sie z u2 dalo zrobic :) 2 stowki w kieszeni i jestesmy czysci :P

16.02.2003
18:09
[61]

Paszczak [ Oaza Spokoju ]

X-Cody------->To będzie głupota i marnotractwo ;)))

16.02.2003
18:15
[62]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Paszczak --> wiem, ale to tylko przykład na potrzebe chwili, nie czepiaj sie ;))))

no coz...niestety musze jzu isc wiec nie wezme udziału w dalszej czesci dyskusji...ale czuje, ze do nieczego to nie dojdzie.

16.02.2003
18:22
[63]

Arahno [ Senator ]

Cody - - > Bo nie ma do czego dojsc. Po prostu - my mamy racje, Ty jej nie masz :-)

n2n - - > *ma dlon wedruje do gory*....:)

16.02.2003
18:23
smile
[64]

Septi [ Starszy Generał ]

To fajnie,ale ja mam wiekszy problem ponieważ u mnie w mieście provider wprowadził monitoring sieci.Już dostałem upomnienie że jeśli nie zaprzestane udostępniania nielegalnego oprogramowania to ablo zostanie mi wyłączony internet lub zostana pociagniety do odpowiedzialności karnej.Zważywszy na to że mam huba który jest dość popularny i na którym siedzi po 320-400 osób byłem zmuszony aby go zamknąć.I własnie w taki o to sposób doszedłem do wniosku że zrywam umowe z providerem i zakładam neta w TPSA.Obecnie nie moge zassać ani jednego filmu,mp3,gry bo zaraz do mnie dzwonia i prawnikami sie odgrażają.

16.02.2003
18:25
[65]

sepuku [ Junior ]

Septi: a jakiego masz providera?

16.02.2003
18:26
smile
[66]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

septi ---- podaj plz nazwe tej wspanialej firmy abym przypadkiem nie mial z nia nic wspolnego w przyszlosci

16.02.2003
18:28
[67]

FreemaN [ ]

Annihilator - "aby był komputer miesięczne zarobki to gdzieśtak 2000 zł" - oczywiscie ze nie masz racji, idz popytaj pan w supermarketach ile zarabiaja, zapewniam cie ze zdziwisz sie bardzo (niczego nie usprawiedliwiam tylko zwracam uwage na to ze w dzisiejszych czasach komputer i internet to stosunkowo tanie rozrywki i o wiele bardziej popularne niz oryginalne gry) musisz jednak uzyc rozumu do czegos wiecej niz zmieniania przerzutek w rowerku, bo niby z ktorej czesci mojej wypowiedzi wynika ze probuje usprawiedliwiac sie przed wlasnym sumieniem, dalem tylko wyraz mojej nienawisci do hipokrytow, mowie wiec wprost - JESTEM ZLODZIEJEM A WY JESTESCIE HIPOKRYTAMI, nie znajduje dla siebie zadnego usprawiedliwienia a co najwazniejsze nie potrzebuje czegos takiego, patrze na siebie dokladnie tak samo krytycznie jak oceniam innych,
kupowac piraty i nie wiedziec ze to kradziez - BIG LOL, no ale widze ze o niewielu sprawach masz pojecie teraz mam nadzieje ze moj post naswietli ci troche sytuacje spoleczenstwa i ze nie potraktujesz go tym razem jako probe usprawiedliwiania wlasnego sumienia :P, twoja lakoniczna wypowiedz "mp3 tez sux" interpetuje jednoznacznie czyli posiadasz mp3 ale zupelnie nie przeszkadza ci to w wytykaniu innym tego ze sa zlodziejami, ogladalem dzisiaj pewien program publicystyczny gdzie pewne "madra" pani nie wierzyla w to ze rolnicy nie moga przekwalifikowac sie na bardziej oplacalna produkcje, nie miala po prostu pojecia o czym mowi i zal mi sie zrobilo tej zaslepionej osobki, jestes do niej podobny

gdziekolwiek jestem, cokolwiek robie, czegokolwiek to dotyczy, zawsze i wszedzie z calego serca nienawidze hipokrytow ale zal przepelnia mnie gdy widze ze pomimo obnazenia ich prawdziwej twarzy nadal nie sa wstanie powiedziec tak jestem hipokryta ale do tego tak jak mowiles (a wlasciwie zarzucales mi) trzeba popatrzec na siebie tak jak sie patrzy na innych

16.02.2003
18:28
smile
[68]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

hehe LOOOOL jak sie gnoją tymi 24/h LOLOLOLOLOL
wy naprawdę nie wieci że to tylko wymysł ? ;]
polskie prawo zabrania czerpania korzyści majątkowych z piratów (moge sie mylic).
a ja kradne, ale nie odsprzedaje innym.
jestem paserem ;]
albo inaczej - kopiuje cudze pomysły i odwarzam je wiernie w swoim otoczeniu.niestety twórcy tych pomysłów dodają do nich takie rzeczy że działaja tylko w jednym otoczeniu.
dlatego musze te pomysły lekko zmieniać, kierując się pomysłami jak ominąć zabezpieczenie. (ściągam gry z netu)

16.02.2003
18:53
[69]

Annihilator [ ]

FreemaN -> Użyj rozumu do czegoś więcej niż naciskanie Copy CD w swojej nagrywarce i przestań ciągle powtarzać to samo. Nie mam zamiaru rozmawiać z kimś kto ciągle rzuca hipokryta, hipokryta, hipokryta. Aż się robi niedobrze.

Ciągle mówisz tylko o jedym jakbyś zupełnie był głuchy na argumenty drugiej strony.

Nie, dziękuje. Nie mam zamiaru mówić jak do słupa.

16.02.2003
18:56
smile
[70]

Pik [ No Bass No Fun ]

tygrysek ===> ale mnie rozbawiles

cytuje:

"bynajmniej u siebie na sklepie nie pozwoliłbym na takie rzeczy, bo za to jest dłuuuuugie wiezienie"

Pokaz mi w Polsce czlowieka, ktory siedzi w wiezieniu konkretnie za samo piractwo!

16.02.2003
19:10
smile
[71]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

"Jolly Roger" Mietek Folk

Śmiejesz się do mnie draniu gdy brew wznoszę swa do góry
I kiedy pokład pełen krwi gdy ginie wróg jak szczury
Gdy nagle zupa szkodzi mi i batem grzbiet pocięty
Przedrzeźniasz wtedy moja twarz na płótnie rozciągnięty

Jolly Roger zmarnował życie mi
Jolly Roger w hiszpańskiej tonie krwi
Jolly Roger otuli was na dnie
Jolly Roger, Roger ukryjcie lepiej się.

A on czerwony wkłada płaszcz na chude swe piszczele
Nikt jeńców dziś nie będzie brał ech co tu gadać wiele
I tylko szanse przeżyć ma ten kto się szybko podda
Gdy Jolly w czarnych szatach lśni na szczycie w blasku ognia

Nad moją głową wisi wciąż ta niepokorna flaga
A pod nią co dzień krew i łzy, tchórzostwo i odwaga
I choć widziałem już nie raz okryty okręt chmurą
Z Jolly'm śmiejemy zawsze się bo Jolly zawsze górą

16.02.2003
19:15
[72]

FreemaN [ ]

Annihilator - czytaj uwaznie, nie jestem gluchy na twoje argumenty poniewaz w moim poscie jest do nich wyrazna riposta, zaluje bardzo ale nie posiadam nagrywarki :/, wszystkie twoje argumenty mowiace o tym ze piractwo jest zle przyjmuje do wiadomosci i zgadzam sie z nimi, inna sprawa ze nie masz moralnego prawa do mowienia tego
powiedzialem ze jestem zlodziejem i krytycznie patrze na siebie, nie mowisz wiec do slupa, bo jak widzisz zgadzam sie prawie ze wszystkim o czym pisales, to ja mowie do slupa (dwa razy pytalem sie o mp3 z twojej strony uslyszalem tylko zdawkowe i prawdopodobnie zaklamane "mp3 sux"), chodzi tylko o to zebys powiedzial ze jestes hipokryta i z racji tego nie masz (podobnie jak ja z racji swojego zlodziejstwa) prawa do krytykowania kupujacych piraty

16.02.2003
19:29
[73]

Vader [ Senator ]

Eh ludzie..
Oryginaly kupuja i beda kupowac Ci ktorzy maja wlasny zarobek, a ci ktorzy dostaja tylko troche kieszonkowego od rodzicow beda kupowac piraty, i tak bylo i bedzie, walka z tym ejst syzyfowa praca, chyba ze panowie chcieliby zrobic panstwo policyjne.

16.02.2003
20:44
[74]

Arahno [ Senator ]

FreemaN - - > 'inna sprawa ze nie masz moralnego prawa do mowienia tego ' - - > z calym szacunkiem, ale pieprzysz bzdury.

16.02.2003
21:07
[75]

FreemaN [ ]

Arahno - ktorego slowa nie rozumiesz?
czy czlowiek (tu wstaw sobie Annihilatora) ktory raz wzial duza lapowke (tu wstaw sobie wszelkie pirackie plyty) i postanowil ze juz wiecej tego nie zrobi bo jest to zle lecz nie wytrwal w postanowieniu i nadal zdarza mu sie wziasc jakas mala lapowke (tu wstaw mp3 itp.) ma prawo do krytykowania innych lapowkarzy (tu wstaw sobie piratow)? budzi to we mnie niesmak i pogarde

16.02.2003
21:19
[76]

Arahno [ Senator ]

FreemaN - - > W swojej bezdennej glupocie smiem twierdzic, ze dyskusja z Toba nie ma sensu. Dziwie sie, ze Anni zechcial z Toba prowadzic konwersacje, ktorej poziom kazdym postem skutecznie zanizasz. Ja sobie popatrze :-)

16.02.2003
21:23
smile
[77]

Atreus [ Senator ]

FreemaN --> popieram Cię! Dla mnie lepszy jest najzagorzalszy pirat niż hipokryta, co mówi, że piractwo jest be, a sam ściąga mp3 czy coś innego...

16.02.2003
21:25
[78]

Atreus [ Senator ]

Oczywiście, nie mówię wyraźnie, że chodzi mi o Annihilatora...

16.02.2003
22:08
smile
[79]

n2n [ Pielgrzym ]

Atreus, FreemaN ---> no niestety ja w tym watku zdazylem znalezc jedna osobe ktora uzuwa i to dosc intyensywnie nielegalnych mp3, gier itp. nie powiem kto bo to nie ma znaczenia, ale macie racje nie ma nic gorszego niz taki zaklamany glupek, ktory zachowuje sie na forum "pod publike"

ja naleze do osob ktore nie raz juz korzystaly z nielegalnego oprogramowania jednoczesnie "uzywajac" rowniez orginalne leglane oprogramowanie, zapewne dlatego jesli dobrze pamietam na tym forum ani nigdzie indziej nie krytykowalem piractwa, jezeli juz do jedynie glupote i mysle ze przy tym zostane...

16.02.2003
22:22
[80]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Myślę, że piractwa i tak za szybko nie zwalczymy bo nikt tego tak naprawdę nie chce.
Przykładem może być stadion w Warszawie. Wszyscy dobrze wiedzą co się tam sprzedaje na koronie. Jakby ktoś chciał to mógłby tam złapać nie jednego, nie 10 i nie 100 piratów. I to wszelkiej maści (narodowości). Ale nikt ich nie rusza.

Drugi przykład giełda komuterowa w Warszawie. W sobotę i niedzielę zawsze tam stoją i z niczym się nie kryją.

A co Warszawskiej Giełdy Komputerowej to mam pytanie:
Dlaczego 1CD nagrany (gra lub film) kosztuje tam 25 - 30zł. Przecież to paranoja!!!!!!!!
I co dziwne ludzie am kupują, w sumie to niezły ruch mają na tych stoiskach z softem. Ostatnio rządził Robin Hood 1CD w folijce za 30zł. W Empiku za 29,99zł w niezgrabnym i niepraktycznym pudełku :)

16.02.2003
22:24
smile
[81]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Czy ta "paranoja" to znaczy, że za drogo czy za tanio te 25-30?

16.02.2003
22:26
[82]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

-----------> gladius

A nie chciałbyś tak trochę popiratować za 24,20zł na czysto na 1CD w 2 - 2,5 minuty????

16.02.2003
22:29
[83]

reksio [ Szerzmierz Natchniony ]

No u mnie w mieście taka sprzedaż miała miejsce jeszcze 3 latka temu... Ale cisza.

16.02.2003
22:29
[84]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Mark24 ==>> nie muszę.

16.02.2003
22:32
[85]

FreemaN [ ]

Arahno - po prostu dostosowuje sie do poziomu oponentow :), jestem zdeterminowany w obnazaniu zaklamania, bardzo mi przykro z tego powodu ze uraczyles moja skromna osoba jedynie wypowiedziami w stylu "pieprzysz glupoty" i "dyskusja z Toba nie ma sensu", no ale moge sobie Twoja postawe wytlumaczyc brakiem argumentow i zwykla zlosliwoscia [vide "Ja sobie popatrze :-)"]

16.02.2003
22:33
[86]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

No ja też nie muszę.
Mam pracę na szczęście. Tylko ten prezes co mnie zatrudnia płaci mi grosze...
Jako pirat - przegrywacz wyciągnąłbym kilka razy więcej :)

16.02.2003
22:38
smile
[87]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Mark24 ==>> gówno byś, za przeproszeniem, wziął. Ci kolesie, którzu handlują na bazarze to są małe płotki, którzy sprzedają płytki dostarczane przez większych bossów. Gówniarz z nagrywarką, to nie jest "prawdziwy" pirat. Tacy mogą tylko dostać w ryj albo jeszcze gorzej, jak zaczną wchodzić w drogę mafiosom. To, że na stadionie sprzedają jakieś tam pirackie płytki, to tak naprawdę jest pikuś, gorsze jest to, na co idzie kasa z tej sprzedaży. Może na broń, moze na prochy? Kto wie... w każdym napędza to przestępczość.

16.02.2003
22:52
[88]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Zgadzam się w pełni Gladius. Wcześniej trochę ironizowałem.
Chociaż osobiście na 100% nie jestem przekonany, że stoi za nimi jakiś boss pruszkowski czy inny, ale coś w tym musi być. Ale tego, że jeśli sam bym tam wystawił swoje płytki i za to dostał w ryj, to jestem pewien. I raczej na nic by się zdało kilku przypakowanych kolegow z osiedla. :(

16.02.2003
23:10
[89]

Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]

sepuku ---> Ile Ty masz lat? 7, a może 9? "taki przepis jest bo na warezach tak pisza '. Buhahahaha. Nie ma żadnego przepisu, że po 24h musisz skasować mp3, czy film i nigdy nic takiego nie istniało. Samo posiadanie (obojętnie czy masz godzinę, czy 24), jest karalne. Przynajmniej teoretycznie (można zarobić do 3 lat paki).
Forsaken God ---> Dystrybutorzy nie mają tu nic wspólnego. Nie patrz na ceny w hipermarketach, bo potrafią one sprzedawać po cenie zakupu, czy wręcz nawet dokładać do interesu, by przyciągnąć klientów do siebie i sprzedać im przy okazji wiele innych towarów. Dlatego m.in. Unreal 2 w MM kosztuje tylko 169zł. Dystrybutor natomiast nie handluje paroma tysiącami innych produktów i nie może pozwolić na olanie zarobku z jednego, by potem odbić to sobie na innych.
Piractwo można zlikwidować banalnie prostym sposobem. Wystarczy tylko wyegzekwować przepadek komputera w przypadku znalezienia piratów. Taki przepis istnieje (przepadek narzędzia przestępstwa), ale jest to raczej martwy przepis i niezbyt często egzekwowany. A wystarczy tylko czasowy monitoring na łączach TPSA, kilkadziesiąt pokazowych konfiskat (koniecznie nagłośnione przez media) i po piractwie. Ludzie baliby się cokolwiek ściągać przez P2P, bo strata komputera, który niejednokrotnie spłaca sie ratami przez lata, to niezbyt mila perspektywa.
Piractwo to nie jest sprawa niskich zarobków, tylko wmawianie sobie, że mnie nie stać na grę. Nie jest, bo każdego stac na grę, taką czy inną, ale stać. Nawet na droższe. Wystarczy odmówić sobie np. kupowania czasopism przez 1-2 miesiace, czy innych rzeczy i już są pieniądze na grę. To jest tylko usprawiedliwianie siebie, nie stać mnie na grę, to kupię pirata. Poza tym pirackie programy kupują nie tylko policjanci, ale i prokuratorzy, którzy teoretycznie powinni zarabiać wystarczająco. Pewnie niewielu z was wie, że płyty skonfiskowane w magazynach policyjnych, dość często dziwnym zbiegiem okoliczności, trafiają do domów policjantów? Ostatnio w moim mieście jeden gość z lokalnego radia, prowadził imprezę. Miał na niej komputer z całym dyskiem mp3 (ponad 9000 utworów), z którego puszczał muzykę. Wpadła policja, zwinęli komputer i teraz cała komenda siedzi i przegrywa sobie te utwory.
A oferwanie w sklepach piratów spod lady to żadna nowina. To trwa już od wielu lat i dotyczy prawie każdego sklepu komputerowego. Naprawdę niewiele jest takich, które się tym nie zajmują. Nawet jak taki sklep przyłapie policja, to praktycznie nie ponosi za to żadnych konsekwencji.

16.02.2003
23:33
smile
[90]

sepuku [ Junior ]

Mojim zdaniem Jan Lasica ma racje. To by bylo najskuteczniejsze narzedzie do walki z piratami. Tak jak z narkotykami, sa nielegalne, posiadanie ich gorzi konfiskata i wysoka kara, to nigdzie nie mozna ich dostac.

17.02.2003
00:10
[91]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Jam_Łasica nie ma racji, bo jedną z zasad prawa jest współmierność kary do czynu. Jeśli u kogoś znają kilka mp3 lubi gier, to konfiskata komputera wartego kilka tysięcy będzie niewspólmierna do czynu. A piratom, u których znajdują większą ilość płyt konfiskują sprzęt i nagłaśniają to w mediach.

17.02.2003
00:33
[92]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Hehe, idę sobie dziś koroną stadionu X lecia i co widzę?? Panowie policjanci stoją przy stanowisku z nielegalnymi płytami i co robią? Mówią do kolesia: Panie zakryj pan to trochę, żeby tak bezczelnie na wierzchu nie leżało...

17.02.2003
00:40
smile
[93]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Policja jest przekupna. Ale z drugiej strony za 900 złotych to można siedzieć na kasie w hipermarkecie, a nie ryzykować zdrowiem.

17.02.2003
01:27
smile
[94]

volvo95 [ Legend ]

sepuku --> Niestety musze cię rozczarować , ale narkotyki można dostać bez większych problemów :(

BTW. W moim mieście ( Kraków ) sprzedaż piratów w niektórych sklepach jest normą , ponieważ właściciele tych sklepów od poniedziałku do piątku handlują w tych sklepach a w sobote i niedziele jadą sprzedawać na giełde. I to nie tylko gry ale też sprzęt . Jak idziesz do takiego sklepu to możesz sobie nawet na raty konsole kupić i to jeszcze na poczekaniu koleś ją przerabia :)

17.02.2003
09:59
[95]

Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]

gladius ---> To nie ma znacznenia. W Ustawie masz zapisano jasno, że komputer podlega konfiskacie, obojętnie czyją jest właśnością. Jego cena NIE MA najmniejszego zaczenia. Może kosztować 1tys. a może i 10tys. Zresztą wartość konfiskowanego przedmiotu nigdy nie miała nic wspólnego z wartoscią przestępstwa i nigdy nie będzie miała. Ważne jest tylko to, że przedmiot został użyty do przestępstwa, a ile on kosztuje, to już nikogo nie obchodzi. Weź przejedź się na granicę Mercedesem 600 i wpakuj do niego ze 20l spirytusu. Zobaczysz, że wózek zabiorą Ci bez mrugnięcia okiem.

17.02.2003
10:10
[96]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Bosh...widze, ze nie dajecie temu watkowi spokoju...
i tak nie da sie dojsc do porozumienia przy tak skrajnych opiniach a pozatym od jakiegos czasu ta dyskusja nie dotyczy piractwa tylko hipokryzji.

17.02.2003
10:16
[97]

Mark24 [ >>>Martinez751<<< ]

Ehhh Jam_Łasica
To ja w końcu chciałbym zobaczyć komputer "który nie był użyty do przestępstwa". Bo jeszcze takiego nie widziałem.

17.02.2003
11:03
smile
[98]

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

kupowanie piratow to taka sama nedza jak kupowanie oryginalow, wszystko mozna zassac i to 2 tyg przed tym zanim piraci wogle to zobacza... (i tydzien przed premiera)

btw. kolejna jalowa dyskusja o piratach...

17.02.2003
11:49
[99]

Owen [ ]

FreemaN ---> Dla twoej wiadomości:

- nie słucham mp3 przez szcunek dla muzyków jacy tworzą to czego słucham,
- nie oglądam Divxów - kupuję raz na jakiś czas DVD,
- mam legalne Windows i opensourcowego Linuxa.

Bardzo nie lubiekeidy się uogólnia :-/

Qbax ---> Przynajmniej nie jesteś idiotą napychającym kieszenie innym i wiesz co się robi z głową. Nadal jednak uważam, że to jest kradzież...

17.02.2003
11:53
[100]

Owen [ ]

Qbax ---> Co do nędzy i kupowania oryginałów. Przywykłem do tego, że jeżeli coś ktoś stworzył (film, muzyka, gra, samochód, komputer) to aby tego używać lub posiadać na własność - płacę. Takie są zasady. To co promujesz - to kradzież.

17.02.2003
13:47
[101]

FreemaN [ ]

Owen - ok, przeciez nie mowie ze wszyscy to hipokryci
jestes uczciwy i konsekwentny w tym co robisz, podziwiam to
odniosles mylne wrazenie ze uogolniam, posty swoje kierowalem do hipokrytow (konkretnych osob, nie sa to bezpodstawne oskarzenia, obserwujac inne watki takze te dotyczace piractwa widac jak niektorzy sa zaklamani i wcale sie tym nie przejmuja)

17.02.2003
14:08
smile
[102]

Davidian [ Konsul ]

Witam !

Zapraszam na gielde do Krakowa tam stoisk od groma kazdy o dziwo z tym samym spisem, i z tymi samy screenami z gier :). Kto nie widzial niech zaluje. Ceny 15 zeta ale mozna sie potargowac przy wiekszej ilosci. W sklepach to juz kpina ale znam takie miejsca gdzie prosi sie "o spis".Przeciez wiadomo ze trzyma to jedne czlowiek lub grupa ludzi u ktorych w kieszeni siedzi czesc wladzy i policji. Przeciez jeden nalot na ta gielde az sie o to prosi :).A sprzedawcy to jacys przypadkowi kolesie malo sie znaja na grach chyba z lapanki sa brani :).

Co do piractwa pamietajcie jest to kradziez mienia intelektualnego a nie dobra materialnego (chyba ze kradniesz nosnik na ktorym jest to . W sumie dla mnie jest to duza roznica i skonczcie porownania co by bylo gdyby ktos ci ukradl rower czy samochod.

A piractwo bedzie i tyle i nic z tym nie zrobicie prosty przyklad chocby oryginal kosztowal 30 zloty to i tak wiekszosc kupi pirata bo beda 2 taka juz jest nasza mentalnosc.

Pozdrawiam
Davidian

17.02.2003
14:30
[103]

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

na kazdej gieldzie komputerowej w wiekszych mistach (wroclaw to samo) jest 1 spis i te same screeny.
Plyty na gielde przywaza 2 osoby, i nikt wiecej...
a wszyscy chandlujacy to zwykli naganiacze (biora plyte za 10 oddaja za 15) znam kilku, porazka

17.02.2003
14:46
[104]

max501 [ Pretorianin ]

Davidian--->>> A ja się nie dokońca z Tobą zgodzę. Pewnie że zasze będzie grupa ludzi, którzy kupią nawet nie wiele tańszgo pirata. Ale z czasem będzie ich co raz mniej. Wszytko tanieje i wszystko jest z czasem coraz bardziej dostepne.

Pamiętacie początki lat osiemdziesiątych? Na bazarach królowały podróbki jeansów i butów. To zjawisko do tej pory nie znikło, ale jest o wiele mniejsze (markowe buty można kupić a markecie za śmieszne pieniądze). To samo tyczy się pirackich kaset.
Uważam, że za kilka lat piractwo komputerowe będzie w zaniku. Oby jak najszybciej.

17.02.2003
14:48
[105]

Jam_Łasica [ Generaďż˝ ]

Mark24 ---> Zapraszam do siebie. Licencja na system, Worda, oryginalne gry. Jest wszystko co trzeba. A muzyki słucham przez satelitę. Jakość nieporównanie lepsza niż MP3 (sunshine live rządzi).
Davidian ---> Giełdy są najbezpieczniejszymi ostojami piractwa w kraju z tego prostego powodu, że policja, jest zwykle głęboko w kieszeni sprzedających. To dotyczy nie tylko Warszawy, ale wszystkich giełd w kraju. Policja dostaje swoją dolę, za "czasową ślepotę", gdy przechodzi obok stoisk, a gdy szykuje się jakaś większa akcja, zawsze rekiny zostają na czas ostrzeżone, a wpadają tylko marne płotki. Dość często policję wykorzystuje się do zlikwidowania konkurencji.

17.02.2003
15:34
[106]

Quicky [ Senator ]

Nic tutaj ciekawego powiedzieć nie mogę, bo nic nowego nie wymyślę - chyba wszystko o piractwie zostało już powiedziane. Kto jest uczciwy (nawet biedny) - nigdy nie kupi pirackiej gry. A człowiek, który się nie szanuje, który tak nisko ceni siebie samego - bez mrugnięcia okiem weźmie pirata. Choćby miał forsy jak lodu.

Mały komentarz:
Annihilator -->
pamiętam jakiś czas temu - też kupowałem piraty - i tylko dlatego, że niewiedziałem, że to kradzież - poczytałem troche listy w CDA... A że mam coś takiego jak moralną blokadę - wszystko co złe to od razu na nie...
Miałem dokładnie tak samo. Niech żyje Smuggler. ;)

X-Cody --> Nie chciałbym Cię urazić, ale... bredzisz jak mało kto. Doprawdy, jeszcze nie widziałem takiego nabywcy piratów, który tak bezczelnie broni swoich racji. Czy to tak trudno pojąć, że gry NIE SĄ konieczne do życia? Że kupujesz je tylko dla przyjemności? Ech, i po co ja się produkuję - Arahno próbował Ci to wytłumaczyć i mu się nie udało, więc mnie się też nie uda... Ja też chciałbym mieć wiele różnych rzeczy, ale jednak nie idę do sklepu i nie kradnę.

FreeMan --> Lepszy najzagorzalszy pirat niż hipokryta, tak? No dobra, to teraz powiedz, kto jest lepszy: miły pan, który okradł Ci mieszkanie, czy hipokryta, który kiedyś był złodziejem, ale teraz zmienił się i namawia swoich starych kolegów do zmiany fachu? Wiem, że taka nagła przemiana jest nieco przesadzona, ale to tylko nędzny przykładzik.

17.02.2003
15:38
[107]

Owen [ ]

Davidian --->

"Co do piractwa pamietajcie jest to kradziez mienia intelektualnego a nie dobra materialnego (chyba ze kradniesz nosnik na ktorym jest to . W sumie dla mnie jest to duza roznica i skonczcie porownania co by bylo gdyby ktos ci ukradl rower czy samochod."

Nie masz racji. Wyznajesz jakąś pokręconą terię relatywizmu. Koszt wytworzenia wartości intelektualnej jest porównywalny a często wyższy od stworzenia nowego roweru. Pamiętaj, że wartością intelektualną są również technologie. Te są warte miliony papierów. Rower jest wart więcej? Życzę ci abyś kiedyś stał się słynnym piosenkarzem, grafikiem komputerowym czy programistą AI. Możesz też tworzyć filmy :-) Napewno będziesz bardzo szczęśliwy jak wszyscy będą mieli w d***e twoje prawo do wartości intelektualnej i dostaniesz ochłąpy z tego co ci się należy.

Świat się zminia. Wiele wartości się dematrializuje. Jeżeli uważasz że to co masz w głowie (wartość intelektualna) jest mniej warte niż rower - to współczuję. Faktycznie oznaczałoby to, że masz w tej głowie niewiele.

17.02.2003
16:24
smile
[108]

ivo [ Pretorianin ]

Rozumiem wszystkich zirytowanych piractwem ale ... Nieźlie zarabiam, stać mnie na orginały - a jednak czasem korzystam z piratów. Dlaczego ? Bo zdarza się, że w Polsce gra ukazuje się po 4-6 miesiącach po światowej premierze. Pionieważ nie mam zaufania do zakupów przez sieć ani cioci w ameryce - czasem korzystam właśnie gier pirackich.

17.02.2003
16:28
[109]

Dagger [ Legend ]

LOL Własnie zauwazyłem watek tygryska z linkami do sciagniecia Katedry (link ponizej)

==>FreemaN
Popieram cie ale to walka z wiatrakami - sami świeci tutaj sa jak widac - z małymi wyjatkami

17.02.2003
16:32
[110]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

nie wiem jak jest teraz, ale jeszcze 4(gdy nagrywarki nie były za bardzo powszechne) lata temu mój znajomy notabene człowiek, który dzięki piractwu zarobił tyle kasy że mając lat 17 wyremontował starym zniszczony dom..., ale do meritum od niego m.in.wiem, że w moim rodzinnym mieście kopiował oryginały spod lady nie od jakiegoś tam osiedlowego sklepiku, ale z samego EMPIK'u...

17.02.2003
16:37
smile
[111]

Dagger [ Legend ]

==>two
O ile dobrze pamietam pozyczał gre na godzine :)))

17.02.2003
16:40
[112]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>dagger
czasami na dłużej :)))))
maszynka do foliowania w EMPIK'u była... co za problem, ale co poniektórzy jak zwykle nie widzieli problemu.. lepiej ściagać jakiś tam po bazarach..., zresztą dzisiaj jak tyle osób ma net, co to za problem być może niedługo i stadion X lecia padnie...

17.02.2003
16:41
[113]

QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]

a katedra nie jest freeware?

17.02.2003
16:44
[114]

Dagger [ Legend ]

==>two
Pewnie stad zaczał sie proceder wyciagania numerów CD-keyów z pudełek :PPPPPPP

Prawde mowiac to temat tego watku mnie nie zdziwił - gdyz czesciej spotykam uczciwych piratow niz sprzedawców w sklepach z grami.

17.02.2003
16:50
[115]

Owen [ ]

Mhmmm... Mam podobne wrażenie jak Qbax. Ten film nigdzie nie został wydany, a w sieci udostępnił go właśnie T.Bagński. Zatem zgodził się na niodpłatne rozpowszechnianie swojego dzieła.

17.02.2003
16:51
smile
[116]

Dagger [ Legend ]

==>QbaX
Skoro dostepny jest tylko trailer :PPPPPPP


17.02.2003
16:56
[117]

Dagger [ Legend ]

A tutaj jeszcze jedna stronka :))))

17.02.2003
17:01
[118]

Owen [ ]

Dagger ---> To ta sama strona :-)

17.02.2003
17:03
smile
[119]

Dagger [ Legend ]

==>Owen
Chciałem doprecyzowac - na głownej był banner z odnosnikiem do trailera

A w drugim linku jest wiecej szczegółów

17.02.2003
17:25
[120]

m4ster [ Chor��y ]

standard.. :>

17.02.2003
17:30
[121]

m4ster [ Chor��y ]

a po co maja kupowac gry.. jak w nie nie graja.. dla meni grac w gre.. to np grac w nia.. minimum ten rok.. czy cos tkaeigo.. i wtedy gre kupuje sie oryginalna.. ja gram no tlko w quake'a i mam wysztkie czesci oryginalne..
ale.. dla takcih zwyklych zjadaczy chleba liczy sie grafika... i to zbey pograc w cos nowego.. a nie WYGRAC jakas lige..
branie udzialu w ligach.. turniejach.. tworzneie klanu./. (i zdobywanie jakis sukcesow)
ale "wy" wolicie kupic sobie pirata co tydzien i pograc.. sobie ydzien w operation flashpoint.. za tydizne w maxpaina pgorasz... i wiekszosc ludzi dlatego nie wiem co to gra.. prawdziwa gra :D a chyba wlasnie dla rywalizacji zostaja tkaie gry stworzone.. a nie po to zeby sobie piraty kopowac.. nowe gry co chwile.....

motto:

e-sports tutaj zaczyna sie prawdziwa gra :D

17.02.2003
17:36
smile
[122]

noname4 [ Centurion ]

m4ster
motto:

"Po napisaniu posta przeczytaj go przed opublikowaniem"

17.02.2003
17:56
[123]

FreemaN [ ]

[post ten napisalem godzine temu ale z powodu awarii netu nie moglem go dodac]

Quicky - w twoim przykladzie nie widze analogii, owi hipokryci nie zaprzestali kradzierzy wlasnosci intelektualnej, robia to nadal tyle ze na o wiele mniejsza skale np. sciagajac mp3 lub filmy takie jak Katedra

QbaX - Katedra nie jest freeware, gdyby byla to na jej stronie umieszczono by caly film a nie tylko trailer, poza tym juz dawno puszczono by ja w telewizji (do oscarowych nominacji nie mozna zglaszac filmow puszczanych wczesniej w tv), pewnie po ogloszeniu Oscarow Katedra bedzie puszczona na ktoryms programie i Baginski zgarnie za to niezla kase, puszczano ja przed pokazami filmow wiec tu tez musiala byc jakas finansowa fuzja bo niektorzy wybierali sie na jakis film glownie po to zeby zobaczyc Katedre, Katedra jest wiec zrodlem dochodow i nie wiem dlaczego Baginski mialby 3 lata swojej ciezkiej pracy tak po prostu za darmo udostepnic w internecie, niektorzy jednak wola sie oszukiwac ze nie robia nic zlego sciagajac Katedre

17.02.2003
18:03
smile
[124]

soze [ sick off it all ]

heh a ja pamietam watki o ftp i o kazza dc i podobnych nikt nic nie sciaga:]]] albo watek ile masz mp3 na dysku heheheehhee..:]]]

17.02.2003
18:20
[125]

FreemaN [ ]

"(...) natomiast na pewno przed rozdaniem Oscarów - "Katedra" ukaże się na płycie DVD. Wydawnictwo będzie uzupełnione o reportaż z powstawania filmu. (...)"

to chyba tlumaczy wszystko, Katedra to nie tylko wspaniale widowisko ale takze od poczatku do konca swietnie zaplanowane przedsiewziecie komercyjne

zrodlo:

17.02.2003
18:33
[126]

Grzybiarz [ Badacz Ściółek ]

ja sam mam wypalarę i sądzę że nie jestem piratem
nie przedaję swoich płyt z reguły bardziej lubie mieć więcej filmów niż gier na kompa

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.