GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Który film obejrzeć?

26.02.2011
18:26
smile
[1]

Zielona Żabka [ Rock-n-Rolla ]

Który film obejrzeć?

Który z poniższych trzech filmów według Was warto obejrzeć (lub w jakiej kolejności):

Lost Highway
Mulholland Drive
Inland Empire

:)

26.02.2011
18:33
smile
[2]

Trael [ Mr. Overkill ]

Według mojej subiektywnej oceny Mulholland Drive.

26.02.2011
18:44
[3]

ZARA [ Generaďż˝ ]

Mulholland jest zdecydowanie najlepszy, ale na twoim miejscu obejrzałbym je wszystkie w chronologicznej kolejności, czyli tak jak je wymieniłaś, i nie bierz żadnych psychodelików, przynajmniej na pierwszy seans :) A i przy oglądaniu Mulholland koniecznie podkręć głośniki bo ma świetny soundtrack, który niestety został wyciszony w post produkcji, nawet sam Lynch poleca oglądać ten film głośniej .

26.02.2011
18:46
[4]

CHESTER80 [ Maniak Konsolowy ]

Mulholland Drive najlepszy, później Lost Highway i na końcu Inland Empire.

26.02.2011
18:46
[5]

Awerik [ Backpacker ]

Inland Empire to najbardziej bezsensowny obraz w dziejach kinematografii, omijaj szerokim łukiem.

26.02.2011
19:11
[6]

mackie majcher [ Konsul ]

Jak lubisz przez kilka godzin oglądać babkę z krzywą miną to Inland Empire jest filmem właśnie dla Ciebie :-).

26.02.2011
22:22
smile
[7]

Zielona Żabka [ Rock-n-Rolla ]

Okay, czyli oglądamy Mulholland Drive, następnie Lost Highway, a Inland Empire niekoniecznie :)

Może ktoś jeszcze napisze swoje wrażenia po tych filmach?

27.02.2011
00:11
smile
[8]

Zielona Żabka [ Rock-n-Rolla ]

łup

27.02.2011
00:17
[9]

N0wak [ Generaďż˝ ]

Tylko Mulholland widzialem i moge powiedziec ze trzeba ten film koniecznie w skupieniu i w totalnym spokoju, zeby ci w trakcie seansu nikt nie przeszkadzal. Bardzo dziwny film (ale dobry) z piekna muzyka.

27.02.2011
00:23
[10]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

Lyncha najlepiej oglądać chronologicznie, bo każdy z wymienionych filmów staje się coraz bardziej pokręcony.
Lost Highway da się samemu rozpracować jeszcze w trakcie oglądania. Trzeba tylko mieć świadomość, że istnieją w zasadzie dwa wyjaśnienia głównego wątku fabularnego, obydwa równie prawdopodobne, choć wykluczające się nawzajem.
Mulholland Drive to już twardszy orzech do zgryzienia, bo Lynch naprawdę dogłębnie zastosował symbolikę snu, a sny mają to do siebie, że jedne mają sens, a inne nie. Do dziś nie znalazłem logicznego wytłumaczenia, dlaczego pojawiający się tam kowboj to właśnie kowboj, a nie na przykład króliczek wielkanocny.
Inland Empire to już koronny dowód na stopniowe popadanie w obłęd reżysera. Film, w którym cokolwiek może oznaczać cokolwiek. Każdy, kto twierdzi, że zrozumiał o co w nim chodziło, kłamie. Łącznie z Lynchem.

27.02.2011
00:33
[11]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Najlepiej zacząć od "David wants to fly", żeby wiedzieć, kto zacz.

Poza tym obowiązkowo "Prosta Historia". Piękny i mądry film, z tych też zapewne powodów niezbyt popularny. Z wymienionej trójki - MD.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.