Posępny Brodacz Monarchijski [ Chor��y ]
Rytualizm w naszej egzystencji
Szanowni Państwo.
Myślę, że temat wątku jest homologiczny. Mertonowskie pojęcie rytualizmu deskrypcji nie wymaga, klarowne iż każdy inteligentny i wykształcony człowiek jest z nim obeznany. Nie zagłębiając się więc w przedmiotowy dyskurs asocjujący zagadnień teoretycznych związanych z teorią aberracji, chciałbym zapytać wprost.
Czcigodni państwo, zacni koledzy i koleżanki, najdrożsi forumowicze: czy dostrzegacie w swoim życiu znamiona rytualizmu?
Otóż niedawno jeden z moich lubych powierników zadał mi komparatystyczne pytanie. Skłoniło mnie do kontemplacji nad omawianą materią. Ewidentnym jest, iż rytualizmu doświadczam w trywialnym życiu społecznym. Kazusy typu: załatwienie sprawy w urzędzie bez, cytując klasyka, "niecelowej influencji" obejść się nie może. Z prawdziwą zgrozą skonstatowałem jednakże, iż rytualizm spostrzegam również we własnych czynach!
Mając na uwadze poprzedni akapit, zakres zagadnienia wymaga rozbudowy. Chodzi bowiem, rzecz jasna, nie tylko o rytualizm w Waszych działaniach, ale również w świecie Was otaczającym.
Zachęcam do dysputy, liczę na liczne wypowiedzi, dostarczające materiału do rozważań nad przedmiotem.
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Siedzenie na klopie i czytanie "Przygód dobrego wojaka Szwejka" - mój popołudniowy rytuał.
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Moim zdaniem rytualizm w naszym życiu ma dość duże znaczenie, jednak jego stopień zależy od charakteru. Jeżeli ktoś jest bardziej zamknięty w sobie, nastawiony na swój wewnętrzny świat to "rytualne", cyklicznie powtarzane w pewnych sytuacjach czynności (dla osób trzecich niewiele znaczące) nabierają dla takiej osoby znaczenia bardzo dużego. Jak dla mnie osobiście pewne czynności mają raczej symboliczny, ale bardzo przyjemny wydźwięk
Czytając ten temat poczułem się jak na zajęciach z filozofii :]
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Maj god, tyle trudnych słów, a treść można skrócić do:
"Zauważyłem ostatnio w swoim życiu sporo znamion rytualizmu, czy wy też tak macie?"
Czemu ciągle grafomania uważana jest za oznakę inteligencji?
yo dawg [ 1979 ]
[4] Czemu ciągle grafomania uważana jest za oznakę inteligencji?
Powiedział nieśmieszny pajac co nie zgadza się nawet z własnym odbiciem w lustrze.
SysOp [ Generaďż˝ ]
Czytając ten czczy bełkot odeszła mi ochota do rozbudowy zakresu zagadnienia.
Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]
Rytualizm mojej skromnej egzystencji to : szkoła, dom, szkoła, dom i tak w koło.
Niestety.
kamehameha [ Konsul ]
<=== Dycu, zapomniałeś o emotce.