Love&Pain... [ Generaďż˝ ]
Coś klimatycznego na wieczór:)
Tak słucham i słucham soundtracku z MGS i prosiłbym Was o kolejne klimatyczne kawałki z gier(prócz seri Silent Hill i Assasins Creed 2 bo to właśnie przerobiłem)
dla przykładu coś czego słucham w tym momencie.
Dzięki Wam:)
Love&Pain... [ Generaďż˝ ]
upnę
Love&Pain... [ Generaďż˝ ]
no miśki co z Wami:)?
ppaatt1 [ Trekker ]
karnisterniak [ Pretorianin ]
Dodam jeszcze :
(od połowy zaczyna się muzyka którą przyjemnie się słuchało grając, i na długo pozostała w pamięci.
Co do Mafii 2 to wolę ten:
ps ppaatt1 za pierwszym razem otworzyłem linka i myślałem że to Mafia 2 a to z jedynki
więc cofam to co pisałem ...twój soundtrack lepszy...i sama gra bardziej klimatyczna :)
Love&Pain... [ Generaďż˝ ]
Dzięki Panowie za linki oczywiście kawałki w większości znane i mają klimat ale mój błąd bo nie sprecyzowałem że chodziło mi o bardziej przygnębiający klimat akurat czytam "Cien Wiatru" w momencie listu Nurii Monfort i ten kawałek co podałem w pierwszym poście genialnie pasuje do tego,więc jeśli możecie to coś w ten deseń:)
Love&Pain... [ Generaďż˝ ]
Swoją drogą to tez pasuję:)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11103855
RaZoR_247 [ Capo Di Tutti Capi ]
szczególnie moment 1:05-1:40
ppaatt1 [ Trekker ]
Jak chcesz przygnębiający klimat to obczaj cały gatunek o nazwie "dark ambient", albo ambient i inne odmiany. Nie są to soundtracki, ale mam wrażenie, że spodoba Ci się. Masz próbkę różnych rzeczy ode mnie:
Muzyka jak najbardziej nadająca się do gier, tyle że nie pochodząca z gier. :)
Po za tym ambient doskonale nadaje się do czytania książek, tylko znaleźć coś w odpowiednich do książki klimatach i można odpłynąć.
karnisterniak [ Pretorianin ]
trzeci utwór z [9] jest jak dla mnie świetny, uspokajająca muzyka :)
WrednySierściuch [ Konsul ]
Dark Ambient jest niezły jak ktoś chce mieć poryte sny :p
Ja polecam, te i inne kawałki wykonawców
Johann Johannsson
Sigur Ros
Vnv Nation
a z soundtracków np The Last of the Mohicans
z ppaattowych to najbardziej podchodzi mi Desiderii Marginis: DEADBEAT. Ciary gwarantowane na pół nocy (zwłaszcza jak cię basy popieszczą :D)
Azerko [ Alone in the wild ]
dla mnie mistrzostwo :)