--> Archiwum Forum
Royal_Flush [ Generaďż˝ ]
Czy studia sa tego warte?
Dziś po godzinie 14 z ósmego piętra budynku wydziału Automatyki, Elektroniki i Informatyki Politechniki Śląskiej przy ul. Akademickiej 16 w Gliwicach wypadł 20-letni student.
Babka raz na ekonomi opowiadała o studentach którzy załamywali się sesją i nauką skakali z budynków politechniki, no ale czy studia warte są życia?
Przecież jak nie pyknie na jednych studiach to można zrobić jakiś kurs iść do pracy potem na inne studia, no tyle opcji a ziomek popełnił samobójstwo :/
Według mnie ujebane studia to nie koniec świata :/
Qverty™ [ Legend ]
Umyj włosy.
zoloman [ Legend ]
ach to studenckie poczucie humoru
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Miałem kiedyś na roku kumpla, który skończył w podobny sposób. Nieszczęśnik pasjonował się m.in. skokami narciarskimi dlatego, w napływie czarnego humoru, dziwiliśmy się ze znajomymi, że nie ustał skoku z piątego piętra.
Glob3r [ Tots units fem força ]
A co z misją ratunkową?
Danewcieło [ Starszy Orzechowy ]
[2] +1
Mietek Fajansiarz [ Pretorianin ]
dziwiliśmy się ze znajomymi, że nie ustał skoku z piątego piętra.
A chociaz telemark byl?
Ale serio, 5 pietro i umarl na miejscu? ;/ Jak bylem maly to spadlem z drzewa przy moim domu, z wysokosci ~2 pietra. I NIC.
Moj ziomek spadl z 3 i polamal sobie powaznie noge i skrecil reke.
Z 8 to raczej kaput, ale upadek z 5 powinien przezyc.
wysiak [ Legend ]
To zalezy jak sie spadnie, i na co. Kiedys w nagrodach Darwina pojawil sie jakis azjata, ktory skrecil kark gdy wszedl w drzewo, rozmawiajac przez komorke, wiec przy upadku z kilku pieter spokojnie mozna zginac.
Co do tematu - oczywiscie, ze studia nie sa warte zycia, praca na przyklad tez nie. Ale ludzie roznie znosza stres, niektorzy sa w stanie wygiac sie mocno, a inni sie szybko lamia.
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Przecież nigdzie nie napisano, że uwalił semestr. : /
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
[9] Dokładnie. Równie dobrze mógł akurat przyćpać. Albo mogła go kobita rzucić. Może dowiedział się, że ojciec został członkiem PO ... wszystko się mogło zdarzyć.
Niemniej tragedia to tragedia.
szczerbaty [ Pretorianin ]
uwalil sesje, niemniej jednak mimo ze tragedia, to skoro goscia oblana sesja tak pogiela i wjechala na psychike to nawet jesli by dzisiaj tego nie zrobil to predzej czy pozniej zycie by to zweryfikowalo i zapewnie zrobilby to tak czy siak,ale wspolczuje rodzicom
hopkins [ Zaczarowany ]
A z akademika w zeszlym roku tez koles wylecial. Niebezpiecznie w Gliwicach dla studentow. Nie doszukujcie sie jakiegos glebszego sensu :) Po prostu pech.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Tragedia, akurat parę dni temu tamtędy przechodziłem...
gnoll [ Legend ]
A mógł chłop do wojska iść :)
Mati176 [ King Klick ]
Nie podano okoliczności dlaczego doszło do tragedii, więc mogło to być z różnych przyczyn jak pisze deTorquemada. Jednakże abstrahując od tego, studia (niektóre) wymagają odpowiedniej odporności psychicznej, inaczej kończy się samobójstwem, wpadnieciem w killing spree w miejscu publicznym czy innymi przykrymi historiami. Więc niech każdy przed pójściem na jakiś wymgający kierunek zastanowi się czy podoła psychicznie żeby nie było zdziwka później :) .
vorsten [ Konsul ]
Też myślę, że to był wypadek. Zakładając jednak, że to było samobójstwo, to i tak byłbym daleki od wniosków typu - "to przez nie udaną sesję". Tu nie chodzi tyle o studia, co po prostu o presję społeczną i perspektywy do dobrego życia. Każdy szuka szczęścia, ale nie każdy jest w stanie przebrnąć przez trudny okres, kiedy nic nie idzie zgodnie z pierwotnym planem. Jednak należy pamiętać, że aby się zabić trzeba mieć na prawdę dużo odwagi lub być jakimś zwyrodniałym przestępcą, bo samobójstwo (wg. polskiego prawa) to jedno z rodzajów morderstw, a za morderstwo trzeba ponieść karę...
HUtH [ pr0crastinator ]
‹10› I do tego ministrem finansów :P