Kłopot------Debilny kolega

14.02.2003

20:58

[3]

gofer [ ]

jest debilem? jeśli nie dostał upoważnienia od tej dziewczyny to znaczy że jest bardzo wporzo facet...

btw. tak trudno się spytać samej zainteresowanej?

banan [ Leniwiec Pospolity ]

Zaloz firmowy dresik, wyjedz jej z czachy, odbierz komorke i wtedy jej numer masz jak w banku:P

Jake [ R.I.P. ]

Weds-------->Po co mi ten nr. to moja sprawa ;)
Gofer-------->Gwarantuje że jest debilem alebo przynajmniej umysłowo chorym.
Banan------->Ona nie lubi dresiarzy.

A ja mówie na serio!!!!!!!

weds [ Ocean Soul ]

Szantaż!!!!!!! Szantaż!!!!!!! Szantaż!!!!!!!!

14.02.2003

21:09

[7]

Doom [ Centurion ]

Jkai problwem zapytać ją o ten numer ??

14.02.2003

21:09

[8]

Jake [ R.I.P. ]

Tak tylko czym go zaszantażować :-((((((

Goozys[DEA] [ Virus ]

TRZYMAM stronę Gof(e)ra. Nawet jakbyś był moim najlepszym kumplem to i tak nie dałbym ci jej numery jeśli ona nie dała by mi na to pozwolenia. A jeśli gość faktycznie jest debilem, to ma u mnie piwo, że chociaż w takich sytuacjach ma łeb na karku...

Jake [ R.I.P. ]

Wyobraźcie sobie coś taiego:
Jesteś dziwczyną podchodzi do ciebie chłopak którego nie widziałaś
jakieś 4 lata temu i prosi ci o nr. telefonu.

Goozys[DEA] [ Virus ]

Jake --> Jeśli facio będzie wporzo, to dlaczego ma nie dac ?? Spróbuj...

gofer [ ]

Jake - > dlatego że nie chce złamać zaufania tej dziewczyny? masz ciekawy sytem wartości...

Jake [ R.I.P. ]

1.Był jest i bedzie debilem.
2.To nie to wpłyneło na moje zdanie o nie.
3.Musze mieć ten nr.!!!!!!!

gofer [ ]

Jake - >

Wyobraź sobie coś takiego:
Jesteś dziwczyną dzwoni do ciebie chłopak którego nie widziałaś
jakieś 4 lata temu a w dodatku nie wiesz skąd ma Twój numer telefonu

Goozys[DEA] [ Virus ]

Jake --> Musi to na rusi... Widzę, że raczej jesteś napalony ta dziewczynę, a nie to, że ci się podoba. Może to i dobrze, że kolo "debil" nie chce ci dać tego numeru...

donzoolo [ Senator ]

Pogadaj troche z nia. Zaprpoponuj jakis wspolny wypad np. do kinka. Pozniej bedzie latwo

Jake [ R.I.P. ]

A skąd ma wiedzieć że mam jej nr.????????
Zresztą nie prosze Cie o wykład tylko odpowiedź na pytanie zawarte w 1 poscie.

Jake [ R.I.P. ]

Eh...
Na was raczej nie można liczyć.
Opuszczam was.Nara.

14.02.2003

21:20

[19]

Mr. Mojo Risin' [ Pretorianin ]

gofer ----> taka tylko mała dygresja: po skrócie od wyrazu numer (nr) nie stawia się kropki ;)

gofer [ ]

Jake - > nie rozumiem Cie koleś...skoro wstydzisz się podejść do panienki po numer telefonu to jak zamierzasz ją "wyrwać" ?? przeca nie musisz od razu wyskakiwać z prośbą o telefon, może pogadajcie na luzie na początek?

gofer [ ]

Mr. Mojo Risin' - > Twój tekst to chyba nie do mnie tylko do Jake'a ...

Mr. Mojo Risin' [ Pretorianin ]

gofer ----> pardonsik! to było do jake'a...

J0lo [ Legendarny Culé ]

Jake --- dziwny masz tok rozumowania:
mowisz ze nie bedzie wiedziala ze go masz ale jesli nie bedziesz slal smsow czy innych spraw to sie dowie. a jesli nei bedziesz slal to po cholere ci on?
a kumpel ma racje. nie powinno sie takimi danymi handlowac!

Jake [ R.I.P. ]

Powiem krótko:
Odpieprzcie sie odemnie wszyscy!!!!!!!!Zrozumiano??????

Mam zły dzień.

14.02.2003

21:36

[25]

Goozys[DEA] [ Virus ]

Jake --> Teraz to dowaliłeś niezłą pointę na koniec dnia... Bravo !!!

Benedict [ Generaďż˝ ]

hmm, coś wam opowiem

W listopadzie byłem na imprezie. Z moją przyjaciółką zaczął flirtować 1 chłopak. To nie była moja dziewczyna więc się usunąłem i razem z innymi moimi znajomymi poszukaliśmy innego towarzystwa.
Kiedy owa koleżanka umknęła koło 2 do domu, tamten chłopak podszedł do mnie i zapytał się czy znam jej numer tel. No więc, znam. A czy mógłbym mu go dać. A ja na to, że czemu je nie poprosił. On, że zapomniał. Przykro mi, do widzenia panu.
Potem chłopak podszedł do mojego i mojej przyjaciółki wspólnego znajomego, który był z nami. Chłopak coś zanotował sobie w pamięci komórki.
Parę dni później spotkałem go na uczelni. Miał pięknego siniaka na policzku w kształcie otwartej dłoni. Chyba nie muszę mówić, komu go zawdzięczał.

To tyle. Na przyszłość nie myl pojęcia debilny z dysktretny, ok ?

Benedict [ Generaďż˝ ]

je = jej

Benedict [ Generaďż˝ ]

Aha, a na uczelni spotkałem naszego wspólnego niedyskretnego znajomego, a nie tamtego natręta. Natręta już nigdy w życiu nie widziałem, ale przypuszczam, że mógł odnieść podobne obrażenia jeżeli próbował się ponownie umówić z moją przyjaciółką. Ona jest czasami porywcza :-)

14.02.2003

21:51

[29]

cobra90 [ Pretorianin ]

Jake ma wielokropkowy proble...on moze sam byc tym debilem :D

Adamss [ -betting addiction- ]

Jake --> BRAVO! od tej chwili jestes po prostu moim idolem :D

14.02.2003

21:59

[31]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

"Powiem krótko:
Odpieprzcie sie odemnie wszyscy!!!!!!!!Zrozumiano??????

Mam zły dzień. "


LOLOLOLOLOLOLOLOLOLOL
chyba zacnę prowadzić jakiś spis najbardziej kultowych tekstów ;]]]
na pewo to znajdzie sie na sczzycie obok musztardy i dresów ;]]]]

Jake - sarepskiej? stołowej? mam olbrzymi wybór!

Chasm [ Generaďż˝ ]

Jake - pogadaj, próbuj, ale uważaj w zależności w jakim wieku jest dziewczyna, jeśli 12-16 to rób to powoli, bo w niektórych przypadkach dziewczyna może Cię nie lubic, ale dlatego, że Cię lubi (takie nienormalne zachowanie). Jeśli wyżej niż 16 to powinno być łatwiej...Jeśli naprawdę tak bardzo chcesz to musisz po prostu się przełamać. Jak nie wyjdzie to oznacza, że to nie ta dziewczyna, jeśli wyjdzie no to cóż gra muzyka, nie? Jeśli nie spróbujesz to potem możesz żałować...

DWA KAWAŁY:

Kobieta po 70-tce jest jaka Rosja - wszyscy wiedzą, gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać...

Wiecie, dlaczego Bóg podczas tworzenia świata zaczął od mężczyzny? Bo chciał zacząć od zera....

14.02.2003

22:03

[33]

BukE [ Majster ]

..Sprzedaj typowi kopa i popraw prawym siepowym, jak bedzie jeszcze stal, to dobij z kolana.. (efekt gwarantowany)

BukE RząDzi :D

cobra90 [ Pretorianin ]

zdaje mi sie ze ten kolega to jego urojony przyjaciel...
Psychol, kurcze te zielone ludziki skacza mi po ekranie ...

17.02.2003

11:29

[35]

tymczasowy126562 [ Junior ]

Jake<------>po 1. jeśli zadałeś te wątek to teraz niechciej żeby sie wszyscy od niego odpieprzali bo powiedzieli pare słów prawdy.
2.Jeśli Ci sie ona podoba to naprawde lepiej jest z nią najpierw pogadać (lepiej ją poznać) a później dopiero poprosić o jej numer kom.
3.Wydaje mi się że mówisz na tego twojego kolege debil ponieważ niechciał Ci dać albo nie dał Ci numeru tej dziewczyny. A tak naprawde to go lubisz bo niemówiłbyś na niego kologa skoro uważasz go za debila. Poprostu jesteś na niego wkurzony i już.!!

Naprawde uwierz mi mówie Ci to ze szczerego serca!!!!!!!!A nie żeby Cie wkurzyć.

EMP [ Centurion ]

Jake --- > Spróbuj zgadnąć ten numer.Kolega debil niepotrzebny. I dobra wymówka na pytanie :
- Skąd masz mój numer?
- A tak se dzwonie i trafiłem...